Opis

Tajemniczy ogród to jedno z głównych miejsc, gdzie się toczy akcja powieści o tym
samym tytule autorstwa Frances Hodgson Burnett.
Wspomniany ogród znajduje się obok rezydencji pana Cravena, na pierwszy rzut oka
niewidoczny, schowany za zaroślami, otoczony wysokim murem obrośniętym gęstym
bluszczem.
Za życia pani Craven był piękny oraz tętniący życiem lecz po jej śmierci stał się
zupełnie pusty : wielkie drzewa uschły, kwiaty zwiędły a wokół wyrosły ogromne chwasty.
Po tragicznej śmierci Pani Craven, która zginęła pod upadającym konarem z drzewa
rosnącego w ogrodzie - zrozpaczony mąż kazał zamknąć na klucz prowadzącą do niego
furtkę i zakazał do niego wstępu komukolwiek.
Po wielu latach ogród zarósł - stał się mroczny i tajemniczy.
Właśnie ta tajemniczość tak bardzo intrygowała Mary, która odważyła się do niego
zajrzeć.
W ogrodzie dominowały krzewy róż, przez całe lata nie był pielęgnowane więc
rozrosły się gdzie popadnie. Uschnięte krzewy, pozbawione liści straszyły swoim wyglądem.
Ziemię pokrywała brązowa trawa, wszystko wydawało się szarobure i brzydkie. W głębi
ogrodu znajdowały się stare kamienne ławeczki, dalej zniszczona huśtawka i rozpadająca się
altanka.
Mary z pomocą Dicka postanowiła uporządkować ogród . Przycięli krzewy, wyrwali
chwasty, odnowili altankę – włożyli w to mnóstwo wysiłku – ale opłacało się . Dzięki temu
na wiosnę krzewy róż zakwitły, trawa i drzewa zazieleniły się a na rabatkach wyrosły : żółte
narcyzy, fioletowe krokusy, czerwone tulipany, irysy, pierwiosnki i dzwoneczki. Ogród ożył i
nabrał barw. Z mrocznego miejsca zamienił się w bajkowe.
Przeszedł prawdziwą metamorfozę, a wraz z nią zmieniło się życie w domu Cravena.
Syn Cravena, którego Mary potajemnie wyprowadzała do ogrodu – wrócił do zdrowia a
dzięki temu Pan Archibald wreszcie zaczął pozytywnie patrzeć w przyszłość nie
rozpamiętując śmierci żony.
Tak więc był to faktycznie tajemniczy ogród, który skrywał w sobie ogromną moc –
moc przemiany. Wraz z jego metamorfozą nastąpiła ogromna zmiana w życiu wszystkich
domowników – zmieniła ich z ponuraków w szczęśliwe i otwarte osoby.