Emocja to określone zbiory procesów nerwowych, które prowadzą do
specyficznej ekspresji oraz do odpowiadającym im specyficznym uczuciom. Uczucia są składnikiem subiektywnym, wywodzącym się z bazalnych procesów nerwowych i motorycznych i odnoszą się do subiektywnego elementu emocji. Emocje wiążą się z pobudzeniem fizjologicznym Niektórzy autorzy uznają, że istotą emocji jest nadawanie priorytetu pewnym działaniom. Najpierw występuję pobudzenie fizjologiczne, a dopiero potem przeżycie emocji Na strukturę procesów emocjonalnych można patrzeć dwojako: 1) Poszczególne emocje stanowią pewne całości, w których obrębie występują silne i konieczne powiązania między poszczególnymi składnikami 2) Emocje mają budowę składnikową, są zbudowane z różnych elementów, które mogą tworzyć odmienne konfigurację Emocje powstają pod wpływem rozmaitych bodźców zewnętrznych; wykształciły się jako wyspecjalizowane mechanizmy adaptacyjne, które umożliwiają szybkie oraz zdecydowane reagowanie w obliczu różnych wyzwań. Emocje pojawiają się w przeważającej większości w sposób niekontrolowany i spontaniczny.
Czy pobudzenie fizjologiczne jest przyczyną, czy też przejawem emocji?
Mamy dwie teorie, które próbują odpowiedzieć na to pytanie. Pierwsza z nich została sformułowana Williama Jamesa oraz Carla Langego i od nazwisk swoich twórców nosi nazwę teorii Jamesa-Langego. Rozumowanie Jamesa opierało się na założeniu, że działanie człowieka poprzedza odczucia stanu emocjonalnego. Mówił: „moja teza stwierdza, że zmiany fizjologiczne wynikają bezpośrednio ze spostrzeżenia pewnego pobudzającego faktu i odczucie tych zmian jest emocją”. Po odebraniu informacji na temat jakiegoś bodźca następuje jego interpretacja. Później pojawia się pobudzenie ośrodkowego układu nerwowego, które przekłada się na pobudzenie autonomicznego układu nerwowego, sterującego pracą narządów wewnętrznych. Współczesne dane, które przemawiają na korzyść tej hipotezy odnoszą się do bardzo specyficznych emocji – a nie do emocji przeżywanych w warunkach normlanych, ale do tych, które odgrywane są przez aktorów szkolonych za pomocą metody Stanisławskiego. Caccioppo wraz ze współpracownikami prowadzili badania, w których wykazano, że czasami różnice dotyczą nie tylko rodzaju przeżywanej emocji, lecz także charakteru bodźca wywołującego emocje. Doszli do wniosku, że emocje negatywne wiążą się z silniejszymi reakcjami autonomicznego układu nerwowego niż emocje pozytywne. Argumenty krytyczne pod adresem teorii Jamesa-Langego wysunął także współtwórca teorii konkurencyjnej Walter Cannon. Cannon zwrócił uwagę na to, że siedliskiem emocji jest mózg, a nie AUN oraz narządy wewnętrzne. Doszedł on do wniosku, że kora mózgowa hamuje reakcje emocjonalne, a ich źródłem jest wzgórze. Z tego względu jego teoria nazywana jest wzgórzową albo talamiczną teorią emocji. Cannon podkreślał, że różne stany emocjonalne wiążą się z tym samym pobudzeniem fizjologicznym. Obie koncepcje, zarówno Cannonna jak i Jamesa-Langego były później kontynuowane. Zasługą cannona było wskazanie na kluczową rolę struktur mózgowych w pojawianiu się emocji. Z drugiej strony zasługą Jamesa i Langego było zwrócenie uwagi na rolę spostrzegania zmian somatycznych w powstawaniu emocji. Pozostała jednak kontrowersja teoretyczna, która dotyczy tego, czy najpierw pojawiają się tendencje do działania oraz towarzyszące im zmiany w funkcjonowaniu organizmu, a dopiero potem świadome odczucie emocji, czy też emocja pojawia się w wyniku pobudzenia specyficznych struktur znajdujących się w mózgu, a te z kolei wywołują pobudzenie autonomiczne układu nerwowego i zmiany w działaniu narządów wewnętrznych. Elizabeth Duffy uznała, że w psychologii pojęcie emocji jest niepotrzebne, a zamiast niego można posługiwać się pojęciem aktywacji. Koncepcje te były określane mianem aktywacyjnych teorii emocji – prace prowadzone w ramach tych koncepcji ograniczały się do analizy związków między wskaźnikami fizjologicznymi. Odróżniano od siebie aktywację OUN od pobudzenia pojawiającego się na obwodzie i mierzonego w większości eksperymentów psychologicznych. Duffy rozwinęła koncepcje układów aktywacji Laeeya; zwraca uwagę na to, że pewni ludzie mogą reagować wzrostem tętna i elektrycznego przewodnictwa skóry, u innych zaś pojawia się spadek tętna i elektrycznego przewodnictwa skóry. Teorie aktywacyjne skupiały się na jednym wymiarze – na intensywności emocji. Badacze tworzyli kontinua poziomu aktywacji, w których na jednym krańcu znajdowała się bardzo niska aktywacja.