Opisuję obraz Williama Harnetta „Martwa Natura z imbirowym słojem" namalowany

w roku 1876 r. Znajduje się on obecnie w Muzeum Sztuki Amerykańskiej w Chattanoodze.

Pan Harnett używał jako rekwizytów rzeczywistych przedmiotów. Stosując ten sposób, jego
malunki były realistyczne na tyle, że jego styl nazywano malarstwem iluzjonistycznym.
Oglądający obrazy na tyle uwierzyli w malowaną fikcję, że próbowali wieszać ubrania na
wykreowanym przez pędzel wieszaku, lub zerwać "przyklejony" na płótnie banknot.
Omawiane przeze mnie dzieło jest martwą naturą. Zresztą był to ulubiony, więc i
dominujący gatunek artysty. Na obrazie możemy zaobserwować wiele różnych owoców,
nóż, książkę, płachtę, dzbanek i tytułowy imbirowy słój. Malarz zastosował technikę
malowania farbami olejnymi. Korzystał ze standardowych brył.
Najbardziej przykuwającym elementem obrazu jest imbirowy słój. Krystaliczna biel z
połączeniem ze śmiałym błękitem tworzą perfekcyjny kontrast do otaczającego go ciepłego
koca w stonowanej, ciepłej barwie bordowej czerwieni. Słój jest opleciony jasnobrązowym,
wiklinowym sznurem, tworzącym nieidealne romby. Sznur tworzy supeł u góry słoja. Pod
kocem znajduje się egzotyczny ananas, a obok niego żółta jak poranne słońce zapraszające
nas do pobudki cytryna. Przed ananasem na niegrubej książce z brązową okładką,
prawdopodobnie oznaczającą symbolicznie mądrość, widzimy okrągłą, promieniście
oranżową pomarańczę. Cytrusy w symbolice oznaczają zdrowy tryb życia. Obok słoja
możemy spostrzec połowę kokosa, któremu brakuje małego kawałka. Prawdopodobnie jest
pęknięty. Przed słojem widzimy dwa czerwono-żółte jabłka emanujące świeżością, a obok
trawiaście zielone winogrona, opanowujące większą część stołu swoimi zielonymi, drobnymi
owocami. Na pierwszym planie dostrzegamy srebrny nóż z beżową rączką. Z tyłu widzimy
wysoki, bardzo ciemny dzban z egipskim wzorem. Wszystkie te przedmioty leżą na mrocznej,
czarnej, marmurowej płycie. Przez jej błysk wygląda schludnie i bogato. Leży ona na
rudobrązowym, drewnianym blacie w ciepłym odcieniu. Tło jest ciemne i bardzo stonowane.
Od lewej strony pada na nie światło. Neutralność tła nie odwraca uwagi od wyrazistych
elementów obrazu. Mistrzowskie użycie cieni, połączenie barw i zastosowanie światła,
sprawia, że obraz wygląda jak prawdziwy. Obraz łącząc barwy zimne z ciepłymi, tworzy
przyjemną równowagę. Nastrój obrazu wzbudza pewne wspomnienia, jak ciepły dom, lecz
bogactwo ukazane piękną kolorystyką wzbudza w nas zachwyt i uczucie inspiracji.

Dzieło Martwa natura z imbirowym słojem wzbudza we mnie ciepłe wspomnienia i

jestem bardzo pozytywnie do niego nastawiona. Realizm kusi odbiorców do skonsumowania
kolorowych owoców. Pobudza on moją kreatywność i powoduje zachwyt. William Harnett
miał ogromny talent i widać, że bardzo dopracowywał swe prace.