Professional Documents
Culture Documents
Psychologia Zdrowia I Psychoprofilaktyka
Psychologia Zdrowia I Psychoprofilaktyka
Wykład 1
„Kobieta potrafi wyssać soki życiowe z mężczyzny i cieszyć się nimi jeszcze długo, długo po jego
śmierci.”
Mężczyźni wykształceni żyją do 13 lat dłużej, a kobiety do 7 lat w porównaniu do ich
niewykształconych kolegów. Na jednego wdowca przypada sześć wdów.
Ryzykowne formy zachowań – czynniki ryzyka (np. palenie, objadanie się) – ważna profilaktyka
Prewencja chorób serca powinna zaczynać się już w łonie matki! Miażdżyca rozpoczyna się już w 2
roku życia.
Prewencja pierwotna – zrobić wszystko, żeby nie zachorować.
Prewencja wtórna – nie dopuścić do nawrotu choroby.
Leczenie jest drogie, a profilaktyka jest tania i łatwo dostępna dla każdego.
Polacy żyją krócej niż mieszkańcy UE. Jest nas coraz mniej.
Wykład 2
Klasyczne czynniki ryzyka – to, co silnie związane z biologią, genetyką.
Zmiana czynnościowa – zmienia się czynność danego narządu, np. serce przyspiesza pracę, co nie
znaczy, że jest ono chore, to czynność jest zaburzona. Jeśli zaburzona jest często, może
doprowadzić do choroby somatycznej.
System nawykowego zachowania → w ramach profilaktyki niełatwo go zmienić
„zdrowie w 60% zależy od stylu życia, w 15% od genów i w 5 - 10% od opieki zdrowotnej” (Mark
Lelong?)
Dlaczego profilaktyka?
Bo:
• taniej
• korzystniej (nie dopuścić do uszkodzeń niż je leczyć)
• są to działania dostępne dla każdego (leczenie dla „wybranych”)
• wysoka skuteczność
Przykładem – program fiński, który udowodnił, że umiarkowany spadek masy ciała i stałe
ćwiczenia fizyczne znacząco obniżają ryzyko pojawienia się cukrzycy.
Również Hart Plan for Europe – przewiduje:
• redukcję wartości ciśnienia tętniczego u osób do 65 r.ż. poniżej 140/90mmHg
• zmniejszenie odsetka palących tytoń.
Ale czy potrafimy pokonać bariery kulturowe?
W 2000 r. w USA – ankieta wśród 1500 osób, wiek 50 lat, wykazała,że:
• wiedza na temat nadciśnienia jest wysoce niedostateczna
• ponad połowa nie miała pojęcia, że nadciśnienie prowadzi do uszkodzenia nerek
• większość kobiet i mężczyzn nie znała aktualnej wysokości swojego ciśnienia
• większość twierdziła, że w kontaktach z personelem medycznym nie uzyskała nigdy pełnej
informacji o skutkach zdrowotnych nadciśnienia
Jaki wniosek?
Istnieje brak komunikacji pomiędzy lekarzem i pacjentem i tę lukę należy jak najszybciej wypełnić
osobami, które będą pracowały na rzecz zdrowia publicznego.
Jest bardzo dużo do zrobienia, o czym przekonuje b.przewodniczący Americam Hart Assos. Jan
Breslow wskazując na konieczność obalenia następujących mitów tkwiących w społeczeństwie
USA:
• choroby serca mijają
• życie z chorobami serca nie jest takie złe (bo spotyka się z życzliwością)
• choroba serca jest dobrym sposobem na umieranie (brak dużych dolegliwości)
• tylko starsi ludzie chorują na udary
• kobiety nie chorują na serce
• nie potrzebujemy nowych badań w kardiologii.
Podobne mity egzystują również w naszym społeczeństwie – ze względu na ciągle niski poziom
edukacji będzie nam bardzo trudno zwalczać fałszywe poglądy.
A więc edukacja! - szkoły, uczelnie – jako główny element profilaktyki.
→ prewencja podstawowa dotyczy wszystkich (pierwotna – mają jakieś ryzyko, wtóra – dotyczy
tych, którzy już zachorowali)
prewencja wtórna – żeby już nie zachorowali i nie było ryzyka zgonu (leki, rehabilitacja +
prewencja pierwotna)
Co zrobić:
• wyselekcjonowanie rodzin wysokiego ryzyka tzn. mężczyzn przed 55 r.ż.
• kobiety przed 64 r.ż. → u których wystąpiły choroby układu krążenia
• gdyż potomkowie osób przedwczesnym udarze/zawale charakteryzują się w porównaniu z
grupą kontrolną wyższym profilem lipidowym
Wykład 3
Wprowadzenie w zagadnienia promocji zdrowia i ochrony zdrowia
Jesteśmy w punkcie zwrotnym nie tylko medycyny, ale i rozwoju cywilizacji, tworzenia
nowego paradygmatu filozoficznego ery postprzemysłowej, który mam zerwać z dualizmem
Kartezjańskim i medycyna progu XXI wieku, aby sprostać stawianym wymaganiom powinna być
medycyną holistyczną, ekologiczną, partnerską, rodzinną i filozoficzną.
Medycyna nie może być nadal kojarzona z zespołem technik leczenia, sposobów
przywracania ludziom zdrowia, a człowiek zespołem narządów do naprawy.
Człowiek jest bowiem nade wszystkim istotą metafizyczną potrzebującą pokarmu filozofii
jako potrzeby dyskusji, stawiania pytań i prób uzyskania na nie odpowiedzi.
Nazbyt mechanistyczne Kartezjańskie podejście do medycyny wiedzie w ślepy zaułek
gubiąc podmiotowość człowieka i błędnie kierującej jej rozwój.
Medycyna naukowa straciła wiele wyłączając z kręgu swych zainteresowań procesy
irracjonalne nazywane tak dlatego, że nie dają się zmierzyć i zważyć, ponieważ związane są z wolą,
sugestią, nadzieją.
Marginalnie uwzględniania jest rola drugiego człowieka, którego wagę i znaczenie choćby
tylko obecności tak bardzo odczuwamy w cierpieniu.
Lekarz staje się w pełni lekarzem, gdy sam staje się lekarstwem słusznie zauważył
Paracelsus.
Konieczna jest próba spojrzenia na rzeczywistość oczami myśliciela. Jest to odwieczne
prawo i najpierwszy obowiązek nauk medycznych od presokratyków i Arostotelesa po
współczesnych – Heideggera, Wittgensteina, Poppera, Teilarda de Chardin i naszego Papieża Jana
Pawała II.
Ta powinność jest szczególna w dobie zatracania się tego powołania w świecie
rozmnożonych specjalizacji i cząstkowych obrazów utrudniających pojmowanie rzeczywistości i jej
integralności.
Wszystko o człowieku, zwłaszcza jego strukturze metafizycznej i sposobach zaspokajania
jego potrzeb duchowych, także w szerzej pojętych metodach terapeutycznych, sposobach
oddziaływania na człowieka, wyzwalania jego ukrytych wartości posiada ogromne znaczenie w
procesie terapeutycznym.
Jan Paweł II wypowiedział znamienne słowa we wrześniu 1983 r. w Wiedniu: „świat bez
ludzi chorych, choć to zabrzmi może paradoksalnie, byłby światem uboższym, uboższym o
przeżycie ludzkiego współczucia, uboższym o doświadczenie nieegoistycznej niekiedy wręcz
heroicznej miłości”.
Intencja humanistyczna w medycynie chcąc skutecznie pomóc cierpiącemu człowiekowi, ale
przede wszystkim nie dopuszczać do powstawania tak fizycznych, jak i psychicznych cierpień musi
być dziełem wspólnym wielu ludzi wiążąc się z humanizmem epoki.
Wykład 4
Promocja zdrowia
U Greków:
- bogowie ingerowali w zdrowie ludzi (Apollo, Artemida, Hekate, Dionizos)
- w VII w.p.n.e. - zaczyna się kulkt Asklepiosa – czczonego jako bóg medycyny
- w IV w.p.n.e. - na wyspie Kos, Hipokrates wprowadza w życie swoje nauki
„Dobre samopoczucie, czyli zdrowie, złe samopoczucie, czyli choroba zależą od równowagi
pomiędzy tym, co nas otacza (wiatr, woda, gleba) a indywidualnym sposobem życia (odżywianiem,
zwyczajemi seksualnymi, pracą, odpoczynkiem).”
Równowaga zewnętrzna (człowiek – otoczenie) ma wpływ na równowagę wewnętrzną (pomiędzy
krwią, flegmą, żółcią czarną i żółtą).
Platon – zdrowie to „funkcja doskonalenia stylu życia” oraz „kulturowa relatywizacja diety”
Plutarch – warunkiem zdrowia: aktywność i praca, aktywność i wolność
Stoicy – harmonia umysłu ponad wszystko. Piękno i cnota – stanowiły jedność. Gimnastykę
łączono z muzyką, tańcem i poezją.
Chrześcijaństwo – Bóg i śmierć – zasadnicze cechy ludzkiego istnienia. Higiena ciała konieczna,
gdyż stanowi ono naczynie duszy.
Paracelsus (średniowiecze) – twórca uniwersalnej doktryny makro i mikrokosmosu. Zdrowie wg
jego doktryny nie jest dawane przez naturę, lecz musi być stale zdobywane.
Hegel – organizm jest po prostu nosicielem „bakcyl śmierci”, a zdrowie tylko jego przejściową
harmonią.
Struppius (1567 – publikacja) – pierwsza rozprawa na temat zdrowia publicznego.
Rudolf Virchov (w 1869 r.) - podejmuje próbę zdefiniowania zdrowia i choroby, twierdząc, że
choroba jest to niewydolność aparatu regulacyjnego, prowadząca do życia w nienormalnych
warunkach, a w zdrowiu siły regeneracyjne są zdolne do przezwyciężenia stanu nienormalności.
Tworzenie środowisk
Wzmacnianie wspierających
aktywności zdrowie
społeczeństw
Umożliwianie,
lokalnych
pertraktowanie i
wspieranie
Rozwijanie …
umiejętności świadczeń
osobniczych zdrowotnych
Choroby serca – w tym choroba wieńcowa zwiększa ryzyko udaru do 2,2. Choroba wieńcowa
często doprowadza do uszkodzenia mięśnia serca oraz zaburzeń rytmu, co dodatkowo zwiększa
ryzyko. U osób z migotaniem przedsionków po 60 roku życia ryzyko występowania udaru wynosi
8-10% i wzrasta kilkakrotnie u chorych z nadciśnieniem tętniczym, chorobą wieńcową,
kardiomiopatią, przebytym udarem lub przemijającym niedokrwieniem mózgu (TIA).
Cukrzyca – przyczynia się do wzrostu ryzyka udaru o 1,5-2 razy w porównaniu z populacją ludzi
zdrowych, zwłaszcza w przypadku współwystępowania innych czynników ryzyka. Zaburzenia
przemiany lipidów są ważnym czynnikiem zwiększającym ryzyko zmian miażdżycowych. W
badaniach fińskich obserwowano 12% wzrost ryzyka wystąpienia udaru, przy wzroście średniego
stężenia cholesterolu o 1 mmol/l.
Nikotynizm – zwiększa ryzyko udaru o 1,5-3 razy. Ryzyko wzrasta proporcjonalnie do czasu
palenia. Dla osób poniżej 60 roku życia palących papierosy rpzez 40 lat, ryzyko wystąpienia
miażdżycowego zwężenia tętnicy szyjnej wewnętrznej jest 3,5 raza większe niż dla osób
niepalących.
Wykład 5 – brak
Wykład 6
Nikotynizm
Długotrwałe palenie powoduje poważne zmiany w makrofagach płucnych. Makrofagi te wykazują
znacznie osłabione zdolności bakteriobójcze, co sprzyja rozwojowi u palaczy infekcji bakteryjnych.
Szczególną rolę przypisuje się paleniu tytoniu w rozwoju rozedmy płuc.
Znany wszystkim palaczom bardzo charakterystyczny ranny kaszel, jeżeli utrzymuje się ponad 2
lata jest już zgodnie z definicją WHO, pierwszym etapem przewlekłego zapalenia oskrzeli.
Następnym etapem jest kaszel z odkrztuszaniem również w ciągu dnia, a nawet w nocy.
Stopniowo nasilają się dolegliwości, pojawiają się duszność, początkowo wysiłkowa, później
spoczynkowa, stan się zaostrza z powodu nakładających się infekcji.
Wreszcie rozwija się pełen obraz przewlekłego zaawansowanego zapalenia oskrzeli ze stałą
dusznością, niewydolnością oddychania, a później wtórnie również niewydolność krążenia.
Stwierdza się fakt znacznie częstszego przewlekłego zapalenia oskrzeli u dzieci wychowujących się
w domach, w których przynajmniej jeden z domowników jest nałogowym palaczem.
Układ krwionośny
Drogi oddechowe, płuca, serce i naczynia krwionośne są bardziej narażone na szkodliwość dymu
tytoniowego. Tych szkodliwości w dymie jest wiele, a mianowicie nikotyna, tlenek węgla, ciała
mutagenne i rakotwórcze.
Nikotyna wpływa niekorzystnie na czynność układu nerwowego wegetatywnego, zakłócając jego
współzależność regulacyjną.
W małych stężenia (w czasie paleni) pobudza receptory cholinergiczne N włókien przedzwojowych
układu współczulnego, dochodzących bezpośrednio do rdzenia nadnerczy i uwalnia z nich
katecholaminy (A,NA).
Adrenalina przenika do krwi i wywołuje w czasie palenia cały szereg zmian nie związanych z
aktualnymi potrzebami energetycznymi organizmu. M.in. wpływa na uwalnianie glukozy z
komórek wątroby, co podwyższa poziom cukru we krwi (stąd mniejszy głóg w czasie palenia).
Adrenalina wzmaga też aktywność niektórych enzymów lipolitycznych i tą drogą uwalnia z tkanki
tłuszczowej wolne kwasy tłuszczowe i glicerol, które przenikają do krwi.
W zwykłych warunkach taki proces występuje podczas wysiłku fizycznego, ale wtedy ten
zwiększony zasób substratów zostanie zużyty jako materiał energetyczny.
W wypadku ich uwolnienia pod wpływem nikotyny, pozostają niewykorzystane i są podstawą do
rozwoju zaburzeń miażdżycowych.
Nikotyna uszkadza również śródbłonek ściany naczyń, poza tym powoduje skurcz mięśni gładkich
naczyń krwionośnych, zwężając ich przekrój.
Wzmożony wskutek tego opór dla przepływu krwi wymaga zwiększonej pracy serca.
Spośród wielu zwiążków chemicznych zawartych w dymie papierosowym, najsilniej na układ
krążenia oddziałują: nikotyna, tlenek węgla, policykliczne węglowodory aromatyczne glikoproteiny
oraz wolne rodniki tlenowe.
Wdychanie dymu tytoniowego przez kilka godzin dziennie powoduje już w młodym wieku
uszkodzenia naczyń tętniczych.
Stopień dysfunkcji śródbłonka naczyniowego jest proporcjonalny do natężenia i czasu trwania
ekspozycji.
Palenie przez kobiety w czasie ciąży jest przyczyną wyraźnego zmniejszenia masy urodzeniowej i
wpływa także na wzrost śmiertelności noworodków.
Przepływ krwi przez zwężone naczynia zwalnia się, transport tlenu do tkanek pogarsza się –
prowadzi to do niedotlenienia tkanek i ich niedożywienia.
Tlenek węgdla – pod jego wpływem u palaczy 20-30% hemoglobiny zawartej we krwi przechodzi
w karboksyhemoglobinie. U chorych z miażdżycą tętnic, palących tytoń stwierdzono we krwi 8-
19% karboksyhemoglobiny.
Badania Ayersa i wsp. wykazały, że wdychanie tlenku węgla przy jego 5% stężeniu (norma = 1%),
obniża pobieranie tlenu przez mięsień sercowy aż o 30,5%!
Koszt energetyczny pracy mięśnia serca u palących tytoń jest już w warunkach spoczynkowych
większy niż u niepalących.
Różnica między wydolnością fizyczną palących i niepalących jest zdecydowanie korzystna dla
niepalących.
Następstwa późne palenia to zmiany patologiczne, głównie wewnątrznaczyniowe (miażdżycowe),
zniekształcenia ściany tętnic, upośledzenie ich drożności – wzrasta opór naczyń, a w konsekwencji
prowadzi to do przerostu lewej komory serca.
Układ immunologiczny
W Polsce około 9 mil. ludzi pali czynnie, z czego 80% we wczesnych latach życia. Około50%
zgonów z powodu chorób układu krążenia i oddechowego ma związek z paleniem papierosów.
2/3 chorób związanych z paleniem stanowią choroby układu oddechowego i nowotwory, w tym rak
płuca.
Najbardziej wyraźne zmiany patologiczne powstałe po wpływem dymu papierosowego obserwuje
się w obrębie układu oddechowego, wśród nich zaburzenia w układzie immunologicznym można
zaliczyć do najpoważniejszych.
Dym papierosowy powoduje przestrojenie układu immunologicznego osłabiając jego odporność
przeciwnowotworową, co ułatwia wzrost i rozsiew nowotworu.
Zaburzenie stanu immunologicznego płuc może wynikać pośrednio ze zmian w nabłonku
oskrzelowym, którego struktura i czynność służy do wydzielania licznych substancji czynno –
obronnych.
Pod wpływem dymu papierosowego czynność komórek nabłonka zmienia się, co ma wpływ na
produkcję peptydów, cytokin (IL-8, IL-6, GM, CSF). Powszechną zmianą u palaczy jest nasilenie
nacieku komórkowego z udziałem wszystkich typów komórek zapalnych.
Wykład 7
Naturalna i pierwotną funkcją nabłonka oddechowego jest obrona przeciw zakażeniom.
Zaburzenie tej funkcji (poprzez zmiany ekspresji antygenowej i profilu cytokin) prowadzi do
łatwego przenikania drobnoustrojów do dróg oddechowych palaczy.
Pierwszą linią obrony wobec substancji dostających się do dróg oddechowych stanowią makrofagi
płucne. To, co obserwuje się u palaczy, to 2-3krotny wzrost liczby komórek i bezwzględnej liczby
makrofagów, ale niestety o osłabionej funkcji, komórki u palaczy są mniej dojrzały i zróżnicowane.
Zmiany w czynnościach tych komórek przejawiają się m.in.: zmniejszoną aktywnością
metaboliczną, zmienionym wydzielaniem cytokin: IL-1,IL-6,IL-8 i TNF-α(czynnik martwicy
nowotworów) (IL – interleukiny).
Następują znaczne zmiany dotyczące limfocytów. Zwiększa się odsetek limfocytów supresoroweo-
cytoksycznych biorących udział w destrukcji tkanki płucnej i powstawaniu rozedmy płuc.
Wrzód dwunastnicy występuje u palaczy dwukrotnie częściej,a a nawroty 3-4 razy częściej.
Aspekty metaboliczne
Alkohol jest metabolizowany przede wszystkim w wątrobie. Dwa podstawowe enzymy biorące
udział w tym procesie to:
• dehydrogenaza alkoholowa (ADH)
• dehydrofenaza aldehydowa (ALDH)
Stwierdzono zależność pomiędzy aktywnością poszczególnych enzymów biorących udział w
metabolizmie etanolu a ochroną lub kardiopresyjną alkoholu (wywieranie presji na układ krążenia).
Powolna droga utleniania (ADH) u osób pijących umiarkowanie – mniejsze ryzyko zawału serca i
większe stężenie cholesterolu HDL (on jest ochronny).
Udar mózgu
U osób pijących do 12g alkoholu dziennie redukcja ryzyka udaru niedokrwiennego wynosi 20%,
zaś przy spożyciu 12-24g/dobę = 28%.
jednak przy spożyciu powyżej 60g na dzień zwiększa się ryzyko zarówno udaru niedokrwiennego,
jak i krwotocznego.
Mukamala oraz wielu innych autorów twierdzą, że umiarkowane spożycie alkoholu odgrywa rolę
protekcyjną w udarach mózgu, a szczególne znaczenie przypisuje się spożyciu czerwonego wina.
Podkreśla się znaczenie związków polifenolowych wina zmniejszających aktywność płytek i
aktywowanie układu fibrynolizy.
Nadciśnienie
Przewlekłe picie = nadciśnienie (nawet 30%).
Mechanizm trudny do objaśnienia, choć niewątpliwie główną rolę odgrywa zwiększona aktywność
układu współczulnego oraz renina – angiotensyna – aldosteron.
Po odstawieniu alkoholu wartości ciśnienia mogą wracać do normy.
Kardiomiopatia alkoholowa
Przewlekłe picie może powodować zaburzenia regulacji nerwowej i hormonalnej oraz zmiany
strukturalne w mięśniu serca.
Alkohol stymuluje beztlenową drogę metaboliczną (najpierw komórki, potem zmiany strukturalne
w mięśniu).
Zwiększone ryzyko kardiomiopatii występuje u osób pijących powyżej 90g alkoholu dziennie przez
okres co najmniej 5 lat.
Wykład 9
Otyłość w ujęciu psychosomatycznym
Wg WHO na świecie żyje dziś 300 mln ludzi z nadwagą, czyli o masie ciała przewyższającej o 25%
normę według BMI (Body Mass Index, nazywany też Wskaźnikiem Queteleta). WHO przewiduje
też, że w ciągu najbliższych 30 lat liczba osób z tym problemem wzrośnie dwukrotnie szybciej od
liczby niedożywionych. Z tych raportów jednoznacznie wynika, że powoli nadwagę można nazwać
epidemią XX wieku.
Najwięcej osób dotkniętych tą przypadłością jest w Rosji, około 60% społeczeństwa, na drugim
miejscu są Stany Zjednoczone, gdzie na nadwagę cierpi około 55% ludności. W Polsce Instytut
Żywności i Żywienia podaje, że 1/3 naszego społeczeństwa przekroczyła 25% normy BMI.
Spodziewać się też można, że przy obecnych zmianach społeczno – kulturowych problem ten w
naszym kraju będzie narastała, a nie zmniejszał się.
Rossner podaje, że „w każdej chwili 25-50% dorosłych Amerykanów bierze udział w
jakichś programach odchudzania”. Paradoksalnie mimo tak dużej presji, a może właśnie z jej
powodu, coraz więcej ludzi, zwłaszcza młodych cierpi na różne zaburzenia odżywiania. Jednym z
nich jest właśnie otyłość.
Jest tym dotkliwsze, gdyż sprawdzono, że już małe dzieci otyłe osoby traktują jako gorsze,
mniej pożądane. Równocześnie pokutuje jeszcze pogląd (Zubrzycka), że pulchne, grubiutkie
niemowlę to okaz zdrowia.
Z jednej strony otyłe osoby uważane są za mniej atrakcyjne, mniej zdolne, o słabszej woli, a
z drugiej strony oceniane są jakie zabawne, przyjacielskie. Pewnie często sam otyły czuje się w tym
wszystkim zagubiony.
Wysiłek indukuje zwiększenie przepływu krwi przez pracujące mięśnie przez skórę, zmniejsza zaś
przez obszar naczyniowy układu pokarmowego, wątroby i nerek. Nie zmienia się natomiast istotnie
mózgowy przepływ krwi.
Wzrost przepływu krwi przez mięśnie nawet do 80-90% wyrzutu serca jest wynikiem zwiększania
pojemności minutowej serca i rozszerzenia naczyń krwionośnych w pracujących mięśniach. Rośnie
również częstość akcji serca.
W spoczynku serce dorosłego mężczyzny przepompowuje ok. 5 l krwi na min., zaś przy
maksymalnym obciążeniu fizycznym objętość ta zwiększa się nawet 3,5-krotnie.
Należy również wspomnieć o wzroście aktywności współczulnego układu nerwowego oraz
wahaniach w stężeniach krążących hormonów i produktów metabolizmu.
Czynność MET
Jedzenie 1 – 1,5
Spacer 4 km/h 3
Ubieranie/kąpiel pod prysznicem 3-3,5
Odśnieżanie szuflą 6-7
Sport a zdrowie
Współczesna medycyna podkreśla niezwykła wartość aktywności ruchowej dla zapobiegania
chorobom cywilizacyjnym, zwłaszcza chorobie niedokrwiennej serca.
Z licznych badań epidemiologicznych wynika, że medycyna naprawcza, z zastosowaniem leczenia
farmakologicznego i kardiochirurgicznego, eliminuje zło tylko w ok 15-20%.
odpowiednio dobrane ćwiczenia ruchowe – obok zaleceń dietetycznych – są najlepszą promocją
zdrowego stylu życia w dużych grupach społecznych i całych społeczeństwach. Ponadto metoda ta
ma wielką zaletę – jest metodą powszechnie dostępną i niezwykle tanią.
Przed laty przeprowadzone wielkie programy promujące zdrowie, jak np. „Program Północno –
Karejski” (Finlandia), czy też program „MRFIT” (USA), oparte były na odpowiednio
odpracowanych metodach żywieniowych i zestawach ćwiczeń ruchowych.
W północnej Karelii w przeprowadzonym programie w okresie 5-letnim umieralność na chorobę
wieńcową wśród mężczyzn zmniejszyła się o 39%!
Zdarzają się nagłe zgony w czasie „biegów dla zdrowia”. Dlaczego?
Otóż Amerykanie, zachwycając się imponującymi liczbami startujących w biegach przełajowych i
maratonach, zgubili kontrolę spontanicznie rozwijającego się zjawiska, które zaczęło przybierać
formy nieprawidłowe. Amerykanie przestali biegać dla zdrowia, a zaczęli za wszelką cenę ścigać
się, zapominając o zdrowiu.
Uprawnianie sportu, bez względu na stopień jego kwalifikacji, musi się odbywać pod
specjalistyczną kontrolą lekarską.
Serce sportowca to takie serce, charakteryzuje się niezwykłą sprawnością, opartą na finezyjnych,
zdolnych do dużej adaptacji przemianach metabolicznych i fizjologicznych zmianach
strukturalnych.
Upraszczając nieco zagadnienie, wyróżnia się dwa typy morfologiczne serca sportowca. Jeden typ,
występujący u sportowców uprawiających dyscypliny siłowe (np. podnoszenie ciężarów),
charakteryzuje się wyraźnie większą grubością ścian lewej komory i zwykle niepowiększonym
wymiarem wewnętrznym jamy komory.
Drugi typ, zarezerwowany dla sportowców uprawiających dyscypliny wytrzymałościowe (np. begi
długodystansowe), cechuje się normalną lub nieznacznie zwiększoną grubością ścian lewej komory
i umiarkowanie powiększonym wymiarem wewnętrznym komory. Podział ten, z kilku względów,
jest co najmniej kontrowersyjny.
Wobec różnic w interpretacji występowania tego zjawiska rodzi się uzasadnione pytanie, jeśli nie
rodzaj uprawianej dyscypliny decyduje o wykształceniu się takiego, a nie innego typu serca
sportowca, to jakie inne czynniki mają na to wpływ?
Przyczyn tego zjawiska jest zapewne kilka, nie wszystkie są dobrze poznane. O dwóch z nich
wiadomo wystarczająco dużo, aby uznać je za czynniki sprawcze. Są to związki anaboliczne i
czynniki genetyczne.
Rodzi się pytanie jak to się dzieje, że osoby umierają nagle bez przyczyny (kiedy diagnostyka i
wszystko jest prawidłowe)?
Na podstawie współczesnej wiedzy można powiedzieć, że nagłe zgony sercowe wśród sportowców
spowodowane są w 92-98% groźnymi dla życia zaburzeniami rytmu serca. Badacze amerykańscy z
Bethesdy stwierdzili, że w dostępnym im materiale nagłe zgony wśród sportowców amerykańskich
były spowodowane w 94% zaburzeniami rytmu.
Co to jest stres?
Selye wprowadził ten termin do biologii i medycyny. Stres to zespół niespecyficznych zmian
organizmu na wszelkie stawiane mu żądania.
Stres – 200 definicji – reakcja organizmu na działające czynniki:
• urazowe
• zakłócające jego równowagę
• wprowadzające w ostry lub przewlekły stan napięcia
Stres jako różnego rodzaju trudne sytuacje, na jakie napotykamy w naszym otoczeniu.
Stres to stan wzmożonego napięcia nerwowego, który jest naturalną reakcją organizmu na
nieoczekiwane i trudne sytuacje.
Stresor – to sytuacje, bodźce, które wywołują stres (hałas, przepracowanie, strach, choroba, złość,
radość, miłość).
Eustres – stres pozytywny – wiele różnych bodźców odczuwanych jako:
• przyjemne (ekscytujące)
• nieprzyjemne nie przekraczające pewnej niebezpiecznej granicy
• bardzo potrzebny człowiekowi
• dostarczając tego typu bodźców wzmacnia człowieka
• podnosi próg reaktywności danej jednostki
Dystres/distress – negatywny bodziec lub wiele bodźców, który przekracza granicę wytrzymałości
indywidualnej konkretnego człowieka
• negatywnie wpływa na wytrzymałość, kreatywność
• wzmacnia napięcie psychiczne:
- niepokój, chwiejność nastrojów: rozdrażnienie lub apatia
- zaburzenia snu i koncentracji
- nerwica, depresja, agresywne zachowania
- obniżenie odporności, wyczerpanie
- choroby układu krążenia, układu trawiennego.
Źródła stresu:
1. Zakłócenia – sytuacje, w których działają jakieś okoliczności, zmuszające człowieka do
większego wysiłku
2. Zagrożenia – sytuacje, w których występuje zwiększone prawdopodobieństwo wypadku,
uszkodzenia ciała, strat materialnych lub moralnych
3. Przeciążenia – sytuacja trudna wynikająca z wykonywania określonych czynności na
granicy swoich możliwości fizycznych lub psychicznych
4. Deprywacja:
• sensoryczna
• percepcyjna
• izolacja społeczna
• uwięzienie
Wyróżnić można wiele czynników określanych jako stresorodne (w związku z pracą zawodową).
Do najczęściej wymienianych należą: miejsce pracy i pełniona funkcja (tzw. stres zawodowy).
Podstawowymi czynnikami stresogennymi w życiu zawodowym są:
• zbyt dużo zadań do wykonania
• wykonywanie pracy w pośpiechu (ciągły nacisk czasu)
• obarczenie dużą odpowiedzialnością
• przeszkody w realizacji zadań stawiane przez ludzi (brak kompetencji, zła wola, głupota,
brak dyscypliny)
• przeszkody natury obiektywnej
• bezradność.
Jako sytuacje, które (w układzie pracy) mogą działać na człowieka stresowo uważa się najczęściej:
• monotonną pracę (praca na nocne zmiany, praca, kiedy osoba jest w gorszej formie
fizycznej lub psychicznej: człowiek chory, nie jest w pełnej dyspozycji psychofizycznej
odczuwa normalną pracę jako stres)
• pracę, w której dominuje pośpiech i terminowość: nawet młode osoby reagują na taką pracę
napięciem, które wywołuje u nich typowe zaburzenia psychosomatyczne: zaburzenia
wegetatywne (w układzie krążenia lub trawiennym), zaburzenia zdolności koncentracji
uwagi, wzrost nerwowości, poczucie winy, bóle głowy
• brak zaufania ze strony przełożonych
• osobisty rozwój zawodowy (intelektualny, artystyczny itp.)
• zbyt wolne lub zbyt szybkie tempo awansu
• niezaspokojone ambicje
• złe stosunki z szefem
• „złe układy” z współpracownikami
• ograniczenie aktywności własnej.
Wykład 14
Bez stresu nie ma życia! (Selye, Levi, Rosch)
Stres jest bezpośrednio związany z niemal każdą często występującą chorobą, począwszy od chorób
serca po grypę. Obok chorób można wymienić szeroki zakres skutków oddziaływania chronicznego
stresu psychospołecznego, którymi są:
• efekty subiektywne
• efekty zdrowotne
• efekty wyrażające się określonymi zachowaniami
• efekty organizacyjne
Stres:
• odpowiedź organizmu na zagrożenia
• wzrost napięcia psychicznego i aktywnych biologicznie substancji produkowanych przez
gruczoły wydzielania wewnętrznego.
Stres:
… rodzaj relacji między wymaganiami otoczenia a możliwościami osoby do sprostania im bez
nadmiernych lub destrukcyjnych kosztów (Lazarus)
… specyficzny układ czynników, które zakłócają tok aktywności i zagrażają jednostce (lub temu co
ona ceni), względnie narażają na deprywację. (Reykowski)
Stres – podzespoly:
- kognitywny podzespół stresu (gorzej zapamiętać, odtworzyć, gorsz uwaga, koncentracja itd.)
- społeczno – psychologiczny podzespół stresu (jak wyglądają relacje osoby z jej otoczniem w
stresie)
- emocjonalny podzespół stresu (co odczuwasz, kiedy jesteś w stresie; może smutny, depresyjny,
rozczarowany albo zły, agresywny itd.)
- wegetatywny podzespół stresu (ważne z punktu widzenia jakie szkody może nam ten stres
uczynić):
→ dzieli się na: czynności zabezpieczające, czynności regulacyjne, czynności zapobiegawczo –
obronne
Stres umiarkowany: pokonywanie stresu, utrzymywanie stanu biologicznej równowagi, „sól życia”
Stres przewlekły: duże natężenie, długi okres trwania, narusza mechanizmy adaptacyjne, ogólna
mobilizacja ustroju, przeciążenie organizmu (pobudliwość, lęk, agresja), niebezpieczny dla życia
( układ sercowo – naczyniowy) → choroba wieńcowa, nadciśnienie tętnicze
Dr W.C. Alvarez z Mayo Clinic: „Choroba wrzodowa często zaostrza się albo cofa, w zależności od
naszych wzlotów i upadków”:
• 15 tys. pacjentów leczonych z powodów gastrycznych
• 4 na 5 nie miało żadnych fizjologicznych przyczyn choroby
• strach, zmartwienia, nienawiść, egotyzm oraz nieumiejętność dostosowania się do
rzeczywistości były powodem większości wrzodów i innych chorób układu pokarmowego.
Problemy psychosomatyczne – dr Habein:
• 176 dyrektorów (średnia wieku +/-44 lata)
• 1/3 cierpiała na jedną z trzech dolegliwości typowych dla żyjących w dużym stresie:
◦ chorobę serca
◦ nadciśnienie tętnicze
◦ owrzodzenie przewodu pokarmowego.
Liczenie może być dobrą miarą czy ktoś ma skłonności do nadciśnienia (liczenie od 300 do 0,
odejmując 7) – patrzymy na pomiary ciśnienia.
Kortyzol – wskaźnik chronicznego, przewlekłego stresu.
Nadmierna kontrola sprawia, że rosną wszystkie wskaźniki dotyczące stresu → nie służy zdrowiu!
Kobiety częściej uwalniają emocje i dzięki temu mają niższy wskaźnik stresu, żyją dłużej.
Nie rodzaj pracy, a konieczność przełączania się między zadaniami jest czynnikiem zwiększającym
stres.
Rockne – jeden z największych trenerów amerykańskiego futbolu o swoich zawodnikach: „muszę z
każdego wydobyć maksimum energii, a wiem, że jest to niemożliwe, kiedy ktoś nienawidzi innego
człowieka. Nienawiść blokuje jego energię i dopóki się jej nie pozbędzie i nie rozwinie w sobie
życzliwych uczuć nie osiągnie wymaganego poziomu.”
Wykład 15
„Niemowlęta mogą się >>zarazić<< strachem lub nienawiścią od osób ze swojego otoczenia
szybciej niż zarażają się odrą i innymi chorobami zakaźnymi. Wirus lęku może być głęboko ukryty
w ich podświadomości i pozostać tam na całe życie.”
Życie z lękiem:
można różnie funkcjonować, jedna osoba może traktować go jako ogromny ciężar, natomiast inna
jako niewielkie obciążenie, jako towarzysza idącego z nami przez życie → traci on wtedy na swojej
sile.
Oto przerażający i niemal niewiarygodny fakt (podaje Dale Carnegie): każdego roku więcej
Amerykanów popełnia samobójstwo niż umiera na jedną z pięciu najbardziej rozpowszechnionych
chorób zakaźnych. Dlaczego? Odpowiedź brzmi: głównie z powodu stresów!
Czynniki stresogenne:
• nacisk otoczenia (środowisko: szkoła, dom, praca)
• reakcje sytuacyjne (przeżycia, przejścia)
• osobowość (usposobienie)
Osobowość a stres:
• reakcje emocjonalne (lęk, napięcie, depresja)
• skłonności neurotyczne, brak satysfakcji, zawody uczuciowe
• reagowanie nieadekwatnie do bodźca
• zaniżona samoocena
• nie ważne jest to, co się zdarza, ale jak to widzisz
„Bóg może nam wybaczyć nasze grzechy, ale system nerwowy nie wybacza ich nigdy” (William James)
Rola gniewu:
1. Jak sobie z nim radzimy?
2. Co powoduje jego występowanie?
- zagrożenie lub lekceważenie
- konieczność obrony
- reaktywacja „starego” konfliktu
- pogwałcenie naszych prawdopodobieństwo
- nie umiemy spełnić wymagań („złość na siebie”)
Czy gniew jest użyteczny?
Tak, bo:
• przypomina ci, że nie wszystko w naszym świecie dzieję się tak, jakbyśmy tego chcieli
• wyrażanie gniewu zmniejsza napięcie, łagodzi stres
• zwiększa otwartość (szczerość, zaufanie)
• odblokowuje uczucia (groźne dla zdrowia)
• może pomóc w zachowaniu asertywnym i osiągnięciu celu
Destrukcyjność gniewu:
• może prowadzić do wyniszczających konfliktów
• może rozbudzić dawną złość
• może prowadzić do pogmatwanego i irracjonalnego myślenia (przesadna koncentracja na
urazach)
• zawsze niekorzystnie wpływa na układ sercowo – naczyniowy
Życie i stres - H. Selye
„...wszystkiego rodzaju aktywność wprawia w ruch nasz mechanizm stresowy, chociaż to, czy
najbardziej cierpi wskutek tego serce, nerka, przewód pokarmowy czy mózg, zależeć będzie w
znacznym stopniu od przypadkowych czynników warunkujących. W organizmie, tak jak w
łańcuchu, pod działaniem stresu pęka najsłabsze ogniwo, chociaż wszystkie wystawione są w
jednakowym stopniu na jego działanie.”
Profilaktyka stresu:
• dobra organizacja pracy (bez pośpiechu)
• wystarczająca ilość snu
• rozpoczynać dzień z optymistycznym nastawieniem (myślenie pozytywne)
• planowanie pracy (realne, ważne)
• aktywny wypoczynek (ruch, hobby)
• tolerancja i życzliwość (postawy, przekonania, oceny)
• gimnastyka
• ćwiczenia oddechowe i relaksacyjne.
Dla niektórych 15 min snu w ciągu dnia to 3 h snu w ciągu nocy.
„Lekarstwo” na stres:
• filozofia życia
• aktywność w kontakcie z otaczającym światem (przyroda)
• ruch, aktywność fizyczna (wysiłek)
• psychofizyczny relaks
Martin Gray - „... trzeba przerwać narzucone tempo, odnaleźć psychiczny i biologiczny rytm
przyrody, zrozumieć konieczność ochrony twojego psychicznego i fizycznego kapitału. Nie stawaj
się zwierzęciem z ogrodu zoologicznego, zamkniętym, chorym, niszczącym swoją rasę i siebie
samego”. „Wyrywanie się z rytmu, odnalezienie niezależności samodzielny wybór chwili i trasy, a
przede wszystkim otwarcie płuc na czyste powietrze lasu – to wszystko cię usatysfakcjonuje i
uzdrowi... Niech powietrze wchodzi w ciebie wolno i rozchodzi się po całym twoim ciele dzięki
temu, że tego głęboko pragniesz... tak by twoje drzewo życia się rozciągało, by w pełni z tego
oddychania i marszu korzystało.” (M.G. „Siły życia”)
→ im wyższy poziom lęku tym wyższy próg oddechowy
Endler i Parker – styl radzenia sobie rozumiany jako indywidualne i typowe dla osoby sposoby
radzenia sobie ze stresującą dla niej sytuacją. Wyróżnili styl:
• skoncentrowany na zadaniu
• skoncentrowany na emocjach
• skoncentrowany na unikaniu:
◦ poszukiwanie kontaktów towarzyskich
◦ zaangażowanie się w czynności zastępcze
Profilaktyka stresu:
• asertywność
• aktywność fizyczna
• zwyczaje żywieniowe (nawyki, nałogi)
• formowanie osobowości
Negatywne emocje:
• prowadzą do zawężenia uwagi i usztywnienia myślenia
• ograniczają aktywność i prowadzą do szybkiego wyboru strategii działania (fight or flight)
Robert McCrae sądzi, że wszystkie wymienione cechy zawierają się w Wielkiej Piątce – i tak:
• ekstrawersja (zawiera optymizm i asertywność)
• otwartość na doświadczenia (stanowi o niezależności)
• ugodowość (skłania do współpracy i liczenia się z innymi)
• sumienność (to między innymi nastawienia na osiągnięcia)
Z kolei – neurotyczność – oznaczająca między innymi negatywną samoocenę i niską
samoakceptacje oraz brak poczucia szczęścia – szkodzi inteligencji emocjonalnej.
Osobowość a stres:
• niedojrzałość emocjonalna (neurotyczność)
• brak satysfakcji życiowej, zawody uczuciowe
• zaniżona samoocena (niskie poczucie własnej wartości)
• usposobienie introwertywne (brak ekspresji uczuć)
Wykład 17
Obraz siebie – obraz ciała
Świat zewnętrzny – najlepiej poznany obszar dzięki zmysłom. A świat wewnętrzny?
Co do świata zewnętrznego – informacje można podzielić na:
• dotyczące świata......
Adler - „człowiek jest taki, jak widzi samego siebie (jaki ma obraz) a zachowuje się zgodnie z tym,
jakie ma zdanie o samym sobie”
Fromm - „obraz siebie (ja) to źródło poczucia tożsamości i aktywności człowieka”
Horney – wyróżniła 3 aspekty obrazu siebie, które określiła mianem self:
- „ja” realne
- „ja” prawdziwe
- „ja” wyidealizowane
Właściwie rozwinięte self (obraz siebie) charakteryzuje się chęcią do życia i twórczego rozwoju
oraz otwarciem na innych ludzi.
Rogers - „obraz siebie to zorganizowana całość, na którą składają się:
- spostrzeżenie „ja”
- spostrzeżenie relacji „ja” do innych ludzi i otaczającej rzeczywistości.
Frankl – przedstawiciel psychologii egzystencjalnej, twórca logo teorii i logoterapii - „ustalenie się i
akceptacja obrazu siebie osoby mają kluczowe znaczenie dla poczucia sensu życia.”
Stopień rozbieżności między „ja” realnym i „ja” idealnym wskazują na samoakceptację i jest
ważnym wskaźnikiem zdrowia psychicznego.
Kępiński - „dla właściwego funkcjonowania człowieka ważne jest, aby jego obraz siebie był
stabilny, o jasnym kolorycie i zgodny z rzeczywistością.” „Widzimy siebie oczyma innych ludzi
oraz własnymi”. Oba te spojrzenia stoją w pewnej sprzeczności i dlatego człowiek nigdy nie
znajduje pełnej odpowiedzi na pytanie jaki jest naprawdę.
Negatywne odnoszenie się do nierzeczywistych lub zbyt krytycznie ocenianych zniekształceń ciała
to dysmorfia. Tradycyjnie wiąże wizerunek ciała z:
• samooceną
• nawykami żywieniowym
• zdobywaniem partnerów
• kompetencjami społecznymi
• aktywność fizyczną
• zachowaniami seksualnymi.