Meble W Polskich Wnetrzach Reprezentacyj

You might also like

Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 26

MEBLE W POLSKICH WNÊTRZACH REPREZENTACYJNYCH LAT 50.

XX WIEKU 729

ANNA KOSTRZYÑSKA-MI£OSZ
Warszawa, Instytut Sztuki PAN

Meble w polskich wnêtrzach reprezentacyjnych


lat 50. XX wieku.
Urz¹d Rady Ministrów w Warszawie*

L
ata 50. XX w. to okres w historii polskich wnêtrz reprezentacyjnych interesuj¹cy
i specyficzny. Zniszczenia wojenne zmusi³y do zaprojektowania nowych siedzib
organów centralnych, a tak¿e innych instytucji s³u¿¹cych nowej, komunistycznej
w³adzy. Jednak¿e zadania tego mogli siê podj¹æ w³aœciwie tylko architekci i projektanci
o przedwojennym wykszta³ceniu i doœwiadczeniu. ZnaleŸli siê oni w dziwnej sytuacji: od
twórców znanych z wielu oficjalnych realizacji wnêtrzarskich czy meblarskich powsta-
³ych dla w³adz „Polski sanacyjnej” oczekiwano bowiem stworzenia form artystycznych
reprezentatywnych dla nowej w³adzy rz¹dz¹cej „Polsk¹ ludow¹”. Przyk³adem bardzo do-
brze ilustruj¹cym rozwi¹zanie zaistnia³ego dylematu jest wyposa¿enie wnêtrz Kancelarii
Urzêdu Rady Ministrów w Warszawie.
Budynek URMU znajduj¹cy siê w Al. Ujazdowskich 1/3 zbudowano w 1903 r. wed³ug
projektu Wiktora Junoszy-Piotrowskiego pod nadzorem in¿. Henryka Juliana Gaya 1. Prze-
znaczony by³ na koszary dla Korpusu Kadetów im. Aleksandra Suworowa. Po wybuchu
pierwszej wojny œwiatowej umieszczono w nim szpital wojskowy, a w roku 1918 przywró-
cono funkcjê koszarow¹. Po przewrocie majowym w 1926 r. gmach wyremontowano z prze-
znaczeniem na siedzibê Generalnego Inspektoratu Si³ Zbrojnych oraz Centralnej Biblioteki
Wojskowej. Dzia³ania wojenne we wrzeœniu 1939 r. zniszczy³y budynek w 65%, zniszczeñ
dope³ni³o powstanie warszawskie, ocala³o jedynie boczne pó³nocne skrzyd³o2.
W grudniu 1946 r. zapad³a decyzja o odbudowie gmachu. Prowadz¹cy j¹ Stanis³aw
Odyniec-Dobrowolski zachowa³ charakter elewacji frontowej gmachu, przebudowano je-
dynie ryzalit wejœciowy (proj. Franciszek Krzywda-Polkowski). Architekt wysun¹³ go
w kierunku al. Ujazdowskich ok. 2 m, akcentuj¹c wejœcie do budynku3. Dziêki nadbudowie
dwóch metrów wysokoœci frontu stworzono trzy z poprzednich dwóch kondygnacji. Roz-
k³ad wnêtrz zaplanowano od nowa, uwzglêdniaj¹c now¹ funkcjê gmachu. Jak podawa³o
* Serdecznie dziêkujê Agnieszce Kasprzak-Miler i Julii Dzienisiewicz za pomoc w udostêpnieniu obiektów.
1 Waldemar KOMOROWSKI, Historia wnêtrz reprezentacyjnych Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie,
Kraków 2003, maszynopis czêœciowo zachowany w Archiwum CUW (strona tytu³owa i 11 kartek opracowania zawie-
raj¹cych historiê budynku oraz wypisy z prasy); Marta LEŒNIAKOWSKA, Architektura w Warszawie, Warszawa 2000,
s. 118.
2 S. I., „Gmach Rady Pañstwa”, Stolica, 1949, nr 8, s. 7.
3 W czêœci frontowej ryzalitu mia³ byæ wykonany fresk zaprojektowany przez Bohdana Urbanowicza; ibid., s. 7.
730 ANNA KOSTRZYÑSKA-MI£OSZ

1. Jan Bogus³awski, „Pokój Pos³a” w pawilonie polskim na wystawie œwiatowej w Nowym


Jorku, 1939. Repr. wg Narodowe Archiwum Cyfrowe, 1-M-654-64

pismo „Stolica” z 1949 r., „ogólnych pomieszczeñ powsta³o 345 w tym reprezentacyjnych
i gabinetów cz³onków Rady Pañstwa 20, plus dwie sale zebrañ na 200 i 800 osób” 4.
W roku 1948 stopniowo oddawano do u¿ytku kolejne pomieszczenia. Zaprojektowanie
wnêtrz do pomieszczeñ reprezentacyjnych powierzono uznanemu ju¿ wówczas architek-
towi Janowi Bogus³awskiemu5.
Jan Bogus³awski (1910-1982), absolwent Wydzia³u Architektury Politechniki War-
szawskiej, najwiêkszym uznaniem darzy³ twórczoœæ Czes³awa Przybylskiego, który rów-
nie¿ projektowa³ wnêtrza np. nale¿¹cej do Gustawa Wertheima willi Julisin
w Konstancinie6. Zapewne w³aœnie fascynacja pracami Przybylskiego wp³ynê³a na pogl¹-
dy Bogus³awskiego równie¿ w dziedzinie projektowania wnêtrz. Podzielane przez obu
architektów przekonanie, ¿e „forma wynika z funkcji”7, jest widoczne w przedwojennych
i powojennych projektach meblarskich Bogus³awskiego. Pierwsze jego prace w tej dzie-
dzinie przeznaczone by³y do domków letniskowych w Komorowie (1935-1936)8. Mia³y
proste, klasycyzuj¹ce linie, które by³y jedyn¹ ozdob¹ sprzêtów pozbawionych ornamentu.
4 Ibid., s. 7.
5 Pokoje biurowe wyposa¿ono w standardowe meble z wytwórni pañstwowych. Meble wed³ug projektów Jana Bogu-
s³awskiego wykona³o Zjednoczenie Przemys³u Drzewnego w fabrykach w Bydgoszczy, Poznaniu, Jarocinie, Goœcicinie
i Cieszynie; ibid., s. 7.
6 Marek KUSZTRA, Krzysztof OZIMEK, „Jan Bogus³awski (1910-1982)”, Architektura, 1982, nr 4, s. 66.
7 Krzysztof DYGA, „Profesor architekt Jan Bogus³awski”, ARCH, 2010, nr 3, s. 80-81.
8 W³aœcicielami tych domków byli rodzice Bogus³awskiego oraz jego siostra Barbara Suchodolska.
MEBLE W POLSKICH WNÊTRZACH REPREZENTACYJNYCH LAT 50. XX WIEKU 731

2. Jan Bogus³awski, wnêtrze gabinetu prezesa Rady Ministrów, pierwotne ustawienie mebli.
Repr. wg „Stolica” 1949, nr 8

3. Jan Bogus³awski, wnêtrze gabinetu prezesa Rady Ministrów, obecne ustawienie mebli.
Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz
732 ANNA KOSTRZYÑSKA-MI£OSZ

4. Jan Bogus³awski, stó³. Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz

5. Jan Bogus³awski, stolik 6. Jan Bogus³awski, rysunek projektowy sto³u,


pomocniczy, Archiwum CUW, Warszawa.
Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz

Podobny charakter maj¹ meble Bogus³awskiego przeznaczone do „Pokoju Pani” zapre-


zentowane na wystawie „Architektura wnêtrz – wnêtrze mieszkalne” zorganizowanej
przez Studium Wnêtrz i Sprzêtu w 1937 r. Meble z tego okresu, czêsto reprodukowane
w piœmie „Arkady”, wyró¿niaj¹ siê p³ynn¹ lini¹, geometrycznymi podzia³ami a¿urowych
zaplecków, a ich klasycystyczna forma bywa wi¹zana z twórczoœci¹ Ernesta Gimsona9.
Miêdzynarodowe uznanie zyska³ Bogus³awski projektem wnêtrza letniskowego
w pawilonie polskim na Miêdzynarodowej Wystawie „Sztuka i Technika w ¯yciu Wspó³-
czesnym” w Pary¿u 1937 r. Projekt powsta³ we wspó³pracy z Konstantym Danko10. Ró¿-
ni³ siê on jednak od wczeœniejszych wnêtrz Bogus³awskiego. By³ utrzymany „w stylistyce

9 Karolina GROBELSKA, Jan Bogus³awski (1910-82). Twórczoœæ z okresu przedwojennego w dziedzinie projektowa-
nia mebli i wnêtrz, UMK, Toruñ, 2002, maszynopis pracy magisterskiej, s. 8.
10 Ibid., s. 10.
MEBLE W POLSKICH WNÊTRZACH REPREZENTACYJNYCH LAT 50. XX WIEKU 733

wykwintnego regionalizmu”11 lub wrêcz prymitywizmu12. Podczas realizacji tego projektu


pozna³ Bogus³awski Stanis³awa Sikorê, rzeŸbiarza, z którym wspó³pracowa³ póŸniej przez
wiele lat13.
Pierwszym projektem meblarskim, którym Bogus³awski wkroczy³ w œwiat w³adzy, by³
projekt ko³yski dla holenderskiej ksiê¿niczki Beatrix14. Zamówi³a j¹ w celach promocyj-
nych w 1938 r. Naczelna Dyrekcja Przedsiêbiorstwa Lasów Pañstwowych. Mebel ten mia³
charakterystyczn¹ dla Bogus³awskiego formê nawi¹zuj¹c¹ do klasycyzmu. Proste wrze-
cionowate nogi ujête w czêœci dolnej ³¹czyn¹, wspieraj¹ce a¿urow¹ czêœæ, kolebkê przy-
pominaj¹c¹ kszta³tem koszyk.
Ukoronowaniem przedwojennej twórczoœci projektowej Bogus³awskiego w dziedzinie
meblarstwa by³y zaprezentowane w pawilonie polskim na miêdzynarodowej wystawie
w Nowym Jorku w 1939 r. wnêtrza „Pokoju Pos³a” i „Pokoju Pani” oraz rotunda Przedsiê-
biorstwa Lasów Pañstwowych, za które artysta otrzyma³ Grand Prix.
Szczególnie istotne w poszukiwaniu ci¹g³oœci stylistycznej przedwojennej i powojen-
nej twórczoœci Bogus³awskiego w zakresie projektowania wnêtrz jest wyposa¿enie „Po-
koju Pos³a” (il. 1). W gabinecie tym znajdowa³y siê jaworowe biurko, fotele oraz
mahoniowa komoda z „elementami dêbu”15. Fotele o siedziskach wspieraj¹cych siê na
czterech szablastych nogach, pod³okietniki o p³ynnej linii i wysokie prostok¹tne oparcia
– to wzorzec, który z pewnymi modyfikacjami powtarza siê równie¿ w powojennych
projektach mebli, podobnie jak forma biurka, du¿ego prostok¹tnego blatu bez oskrzyni,
osadzonego na d³ugich smuk³ych nogach. Magdalena Meissner, powo³uj¹c siê na œwia-
dectwa wspó³pracowników Bogus³awskiego, pisze, ¿e kwestie detalu by³y dla niego
bardzo wa¿ne, „projektowa³ fotele posiadaj¹ce bardzo prost¹ formê, ale skromny szcze-
gó³, jak rzeŸbione tralki podtrzymuj¹ce porêcz decyduj¹ce o eleganckim i oryginalnym
wygl¹dzie danego mebla”16. Sprzêty z „Pokoju Pos³a” s¹ zdobione jedynie ma³ymi
gwiazdkami w czêœci œrodkowej oskrzyni oraz umieszczonymi u nasady pod³okietni-
ków i oparcia wrzecionowatymi elementami pokrytymi p³askorzeŸbion¹ plecionk¹. Tyl-
ko komoda ma nieco inny charakter. Zazwyczaj p³aszczyzny frontów mebli
korpusowych Bogus³awski „rozbija³” pionowymi lub poziomymi podzia³ami linii wy-
znaczanych przez lekko zaokr¹glone krawêdzie drzwiczek lub szuflad, czasami tworz¹-
cych wzór imituj¹cy zestawienia deseczek. W komodzie zaprezentowanej na wystawie
z 1939 r. tê rolê pe³ni¹ lica szuflad. Podstawê mebla tworz¹ dwa postumenty, na których
w czêœci górnej le¿¹ lwy17, wyrzeŸbione przez Stanis³awa Sikorê wówczas ju¿ sta³ego

11 Agnieszka CHMIELEWSKA,. „Odrêbnoœæ kulturowa narodu, jego duch i si³a czyli reprezentacja Polski na wystawie

paryskiej”, [w:] Wystawa paryska 1937. Materia³y z sesji naukowej IS PAN, Warszawa, 22-23 paŸdziernika 2007 roku,
red. Joanna M. SOSNOWSKA, Warszawa 2009, s. 93.
12 Joanna M. SOSNOWSKA, „Polska w Pary¿u by³a kobiet¹”, [w:] Wystawa paryska 1937 , s. 93.
13 Jan Bogus³awski zrealizowa³ wspólnie ze Stanis³awem Sikor¹ wiele projektów, elementy plastyczne mebli by³y jedy-

nie jedn¹ z nich. Artystów ³¹czy³o zami³owanie do faktury drewna, fascynacja materia³em. Sikora twierdzi³, ¿e ka¿dy
gatunek drewna inspiruje go w inny sposób i sk³ania do takiego a nie innego ujêcia rzeŸby; zob. C. J., „Londyñska
placówka «Orbisu» i «Lotu»”, 7 dni w Polsce, 1963, nr 23, s. 9.
14 Ryszard ¯ELICHOWSKI, „Polska ko³yska na holenderskim dworze. Przyczynek do roli daru w stosunkach miêdzy-

narodowych w dwudziestoleciu miêdzywojennym”, Kwartalnik Historii Kultury Materialnej, 61:2013, nr 1, s. 91-110;


Karolina GROBELSKA, „O wizycie, która zako³ysa³a Krynic¹”, Almanach Muszyny, 2010, s. 19-28.
15 Katalog oficjalny Dzia³u Polskiego na Miêdzynarodowej Wystawie w Nowym Jorku, 1939, Warszawa 1939, s. 219.
16 Magdalena MEISSNER, Architekt Jan Bogus³awski. Meble i wnêtrza lat 30., ARCH, 2010, nr 3, s. 75.
17 Karolina Grobelska opisuje niemal identyczne w formie lwy zrealizowane w powojennym projekcie sto³u konferen-

cyjnego; zob. GROBELSKA, Jan Bogus³awski , s. 156.


734 ANNA KOSTRZYÑSKA-MI£OSZ

7a-c. Jan Bogus³awski,


komplet mebli:
a. widok ca³oœci;
b. rysunek projektowy sto³u;
c. rysunek projektowy krzes³a.
Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz
MEBLE W POLSKICH WNÊTRZACH REPREZENTACYJNYCH LAT 50. XX WIEKU 735

8. Jan Bogus³awski, krzes³o z holu.


Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz

wspó³pracownika Jana Bogus³awskiego18. Du¿e znaczenie w zamkniêciu kompozycji


wnêtrza odgrywa³a w twórczoœci Bogus³awskiego boazeria, w „Pokoju Pos³a” sk³adaj¹ca
siê z przeplotów desek i prêtów drewnianych. Tworzy³a ona doskona³e, ciemniejsze t³o
dla jasnych jaworowych mebli.
Bardzo podobne formy maj¹ tak¿e meble stanowi¹ce wyposa¿enie „Pokoju Pani”, tyle
tylko, ¿e drobne motywy kwiatowe (rzeŸbione równie¿ przez Sikorê), umieszczone po-
miêdzy szczeblinkami oparcia fotela i szezlonga, tworz¹ pewien dysonans. Nie s¹ tak
spójne z form¹ sprzêtu, sprawiaj¹ wra¿enie sztucznej i niefunkcjonalnej dekoracji19.
Odmienne rozwi¹zania konstrukcyjne zastosowa³ Bogus³awski w projekcie mebli do
„Salonu Mody Damskiej” na wystawie „Architektura wnêtrza. Nowoczesny sklep deta-
liczny” z 1939 r. zorganizowanej przez Studium Wnêtrz i Sprzêtu oraz warszawsk¹ Izbê
Przemys³owo-Handlow¹20. Gabloty, które dominowa³y w wyposa¿eniu tego wnêtrza,
wsparto na krzy¿akowych podstawach, sk³adaj¹cych siê z listew nieco wygiêtych w czêœci
dolnej. Œciany by³y pokryte równie¿ boazeri¹ sk³adaj¹c¹ siê z drobnych, u³o¿onych uko-
œnie w¹skich listewek.
Wszystkie wymienione typy rozwi¹zañ form i konstrukcji meblarskich zastosowa³ Bo-
gus³awski we wnêtrzach Urzêdu Rady Ministrów, kontynuuj¹c nurt, który mo¿na scharak-
teryzowaæ jako „zmodernizowany historyzm”21. Porównanie nielicznych zdjêæ z lat 50.
18 Stanis³aw Sikora ukoñczy³ szko³ê Przemys³u Drzewnego w Zakopanem, nastêpnie kszta³ci³ siê w Miejskiej Szkole
Sztuk Zdobniczych w Krakowie i Akademii Sztuk Piêknych w Warszawie w pracowni Tadeusza Breyera. Zajmowa³ siê
rzeŸb¹ monumentaln¹ (p³yta sarkofagu w mauzoleum gen. Gustawa Orlicz-Dreszera w Gdyni-Oksywiu,1938; pomnik
Ofiar hitleryzmu w Mauthausen, 1956), tworzy³ tak¿e rzeŸby kameralne, p³askorzeŸby i medale; zob. ankieta osobowa
z 1956 r., Archiwum Pracowni Sztuki Wspó³czesnej IS PAN, Warszawa (teczka: Stanis³aw Sikora).
19 Anna KOSTRZYÑSKA-MI£OSZ, Polskie meble 1918-1939. Forma. Funkcja. Technika. Warszawa 2005, s. 135.
20 Architektura wnêtrza. Nowoczesny sklep detaliczny , kat. wyst., Warszawa 1939, s. 15.
21 Marta LEŒNIAKOWSKA, „Inny horyzont. Brukalska w Nowym Jorku. (Anatomia mebla w biopolitycznym dyskur-

sie modernizmu)”, [w:] Wystawa nowojorska 1939. Materia³y z sesji naukowej Instytutu Sztuki PAN, Warszawa, 23-24
listopada 2009 roku, red. Joanna M. SOSNOWSKA, Warszawa 2012, s. 169.
736 ANNA KOSTRZYÑSKA-MI£OSZ

9. Jan Bogus³awski, ber¿era.


Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz

i stanu obecnego pomieszczeñ URM-u, uwidocznia znaczne zmiany, jakie zasz³y w usta-
wieniu mebli, dlatego mo¿na analizowaæ jedynie formy poszczególnych sprzêtów, a nie
kompozycjê przestrzenn¹ wnêtrz (il. 2-3). Bogus³awski wymieniany, jak dot¹d, jako jedy-
ny projektant wyposa¿enia wnêtrz zaprojektowa³ dla URM-u w latach 1948-1949 kilka
kompletów mebli o bardzo ró¿norodnej, ale charakterystycznej dla niego stylistyce22.
Mo¿na je podzieliæ na sprzêty o barwie ciemnej, najczêœciej wykonane z mahoniu b¹dŸ
barwionej brzozy, oraz sprzêty z jasnego brzozowego, rzadziej jesionowego b¹dŸ buko-
wego drewna23.
Meble z pierwszej kategorii zdobione s¹ jedynie jaœniejsz¹ ¿y³k¹ forniru lub wykona-
nymi z tego samego materia³u drobnymi akcentami rzeŸbiarskimi (np. rozetkami, gwiazd-
kami, k³osami). Linie tych sprzêtów zawieraj¹ tak charakterystyczne dla Bogus³awskiego
nawi¹zania do geometrii (il. 4). Przyk³adem mog¹ byæ sto³y o prostok¹tnym blacie, któ-
rych podstawê stanowi¹ dwie podpory, ka¿da z³o¿ona z czterech pó³kolistych wycinków
kó³ osadzonych w czêœci œrodkowej w niewielkim walcu, czy te¿ ma³e stoliki pomocnicze
o okr¹g³ym blacie, w dwóch wersjach: z blatem przeszklonym lub wykonanym z jednolitej
p³yty drewnianej (il. 5). Blat wsparty jest na trzech graniastych, prostok¹tnych w przekroju,
pa³¹kowato wygiêtych nogach, zebranych w po³owie wysokoœci, które w czêœci dolnej roz-
chodz¹ siê na zewn¹trz. Wzd³u¿ krawêdzi nóg biegnie w¹ski pasek forniru. W obydwu
przypadkach elementy zdobnicze s¹ podkreœlane kontrastowym zestawieniem barw
22 Dla URM-u Jan Bogus³awski projektowa³ tak¿e boazerie, drzwi, a nawet klamki. Niekompletna dokumentacja wyko-

nanych przez niego projektów obejmuje nawet takie detale z komentarzami jak „¯y³ka na drzwi na osi klucza”; zob.
rysunki detali wyposa¿enia gabinetów w skrzydle pó³nocnym I piêtro, Archiwum CUW, Warszawa, teczka: 02 666.
23 Podzia³ taki z powodu ci¹g³ych zmian w kompozycji wnêtrz porz¹dkuje analizê i jest uprawniony, poniewa¿ Bogu-

s³awski „uwa¿a³, ¿e najpierw trzeba znaleŸæ deskê, obejrzeæ j¹ pow¹chaæ i wtedy zastanowiæ siê, co z niej zrobiæ. Przede
wszystkim inspirowa³ go materia³”; zob. MEISSNER, op. cit., s. 74.
MEBLE W POLSKICH WNÊTRZACH REPREZENTACYJNYCH LAT 50. XX WIEKU 737

jasnego i ciemnego drewna. Na odnalezio-


nych rysunkach projektowych, przeznaczo-
nych niew¹tpliwie do realizacji, znajduje
siê du¿a liczba tego rodzaju mebli, których
czêœæ niestety zaginê³a24 (il. 6).
Jako osobn¹ grupê nale¿y tak¿e wyró¿-
niæ meble, w których artysta zastosowa³
elementy konstrukcji krzy¿akowej, nawi¹-
zuj¹c do projektu „Salonu Mody Dam-
skiej” z 1939 r. Przyk³adem jest komplet
sk³adaj¹cy siê z du¿ego sto³u, krzese³ i ka-
napy oraz bufetu, zosta³ niestety pomalo-
wany br¹zow¹ farb¹ kryj¹c¹, co zniszczy³o
jego pierwotny charakter (il. 7a-c). Mo¿na
podziwiaæ jedynie elegancjê linii i pomy-
s³owe zebranie nóg sto³u po³¹czonych czte-
rema drewnianymi prêtami. Krzes³a z tego
kompletu maj¹ czêsto powielany w twór-
czoœci projektowej Bogus³awskiego uk³ad
zaplecka. Ich prostok¹tne oparcie jest
24 Z powodu ci¹g³ego przemieszczania mebli trudno dzi-
10a-b. Jan Bogus³awski, zestaw mebli z holu: siaj stwierdziæ z ca³¹ pewnoœci¹, czy znajduj¹ siê one
stan pierwotny i jedno z krzese³. w URM-ie. Sprzêty te by³y traktowane jak zwyk³e meble
Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz u¿ytkowe i kiedy uznawano je za zu¿yte, po prostu spisy-
wano na straty.
738 ANNA KOSTRZYÑSKA-MI£OSZ

11. Jan Bogus³awski, fotel. 12. Jan Bogus³awski, fotel.


Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz

wype³nione a¿urem na który sk³adaj¹ siê cztery krzy¿uj¹ce siê frezowane, graniaste prêty
drewniane (il. 7c). U³o¿one s¹ one po dwa równoleg³e wzglêdem siebie i biegn¹ miêdzy
naro¿nikami ramiaków oparcia oraz od ramiaka górnego do dolnego. W czêœci œrodkowej
a¿ur tworzy romb, a na skrzy¿owaniu prêtów znajduj¹ siê cztery koliste elementy – spina-
j¹ce je kr¹¿ki. Piêkno tych sprzêtów czêœciowo zatracono, poniewa¿ nie jest widoczny
rysunek s³ojów drewna, które dla Bogus³awskiego by³y tak istotne25.
Oryginalny charakter tego rodzaju konstrukcji krzy¿akowej mebli mo¿na dostrzec
w krzes³ach i bankietkach znajduj¹cych siê obecnie w holu (il. 8). Ich podstawê stanowi¹
dwa krzy¿aki rozmieszczone po bokach siedzisk, zebrane przedni¹ i tyln¹ oskrzyni¹.
W miejscu, gdzie oskrzynie ³¹cz¹ siê z krzy¿akami, oraz na skrzy¿owaniu nóg artysta
umieœci³ pó³kuliste drewniane elementy w kszta³cie kaboszonów z promienistym szlifem.
Bezpoœrednimi „cytatami” form historycznych s¹ ber¿era oraz zestaw mebli sk³adaj¹cy
siê z foteli o owalnych oparciach i pó³owalnych siedzeniach, wspartych na prostych gra-
niastych nogach zwê¿aj¹cych siê ku do³owi (il. 9-10a-b). Jedynym elementem, który wy-
³amuje siê z typowych dla klasycyzmu form, jest ³ukowato wygiêta porêcz, p³ynnie ³¹cz¹ca
oparcie mniej wiêcej w po³owie owalu, i naro¿e przedniej oskrzyni.
Bardzo interesuj¹ce kszta³ty maj¹ fotele stoj¹ce obecnie m.in. w holu. Zrealizowano je
w dwóch zbli¿onych wersjach, ró¿ni¹cych siê jedynie rozwi¹zaniami zaplecka (il. 11). Ich
du¿e siedziska wspieraj¹ siê na jednakowych czterech walcowatych nogach wykonanych
z mahoniu, których czêœæ dolna jest ustawiona na okr¹g³ych profilowanych postumencikach
z brzozy, a czêœæ górna oddzielona od oskrzyni przewê¿eniem. Wsporniki porêczy maj¹
25 Uda³o mi siê odszukaæ rysunki projektowe sygnowane przez Bogus³awskiego, potwierdzaj¹ce jego autorstwo; zob.

Archiwum CUW, Warszawa (teczka: 02 1368).


MEBLE W POLSKICH WNÊTRZACH REPREZENTACYJNYCH LAT 50. XX WIEKU 739

13. Jan Bogus³awski, zestaw mebli w gabinecie prezesa Rady Ministrów.


Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz
formê walca i s¹ wykonane z mahoniu. Na nich opieraj¹ siê porêcze w formie ³ukowato
wygiêtych desek z brzozy, stykaj¹cych siê w górnej czêœci z mahoniowym ramiakiem
bocznym. Fotele te s¹ przyk³adem tak chêtnie stosowanego przez Bogus³awskiego zabie-
gu kontrastowania barw drewna.
Innym ciekawym projektem, w którym tak¿e odnajdujemy elementy przetworzonego
klasycyzmu, ale potraktowanego nieco inaczej, bardziej „zdobnie”, s¹ fotele o rzeŸbio-
nych prostych walcowatych nogach zwê¿aj¹cych siê w czêœci dolnej i lekko rozchylonych
w górnej (il. 12). Ca³a ich powierzchnia jest pokryta wzd³u¿nie naciêciami, które w czêœci
górnej s¹ zdobione przeplataj¹c¹ siê girland¹. Tego typu delikatne, a jednoczeœnie bardzo
dekoracyjne rozwi¹zanie ornamentu, by³o stosowane przez Bogus³awskiego w projektach
wyj¹tkowych, jak np. ko³yska dla holenderskiej ksiê¿niczki. Byæ mo¿e te w³aœnie fotele
by³y przeznaczone do najbardziej reprezentacyjnych wnêtrz URM-u.
Najciekawsze i najbardziej znane projekty meblarskie Jana Bogus³awskiego dla URM-u
to sprzêty przeznaczone do gabinetu ówczesnego prezesa Rady Ministrów (obecnie pre-
miera), wykonane z jasnych gatunków drewna brzozy, jesionu (il. 13). Meble te równie¿
powielaj¹ przedwojenne formy. Maj¹ charakterystyczn¹ dla Bogus³awskiego eleganck¹
liniê nawi¹zuj¹c¹ do klasycyzmu, jednak wyró¿niaj¹ siê pe³noplastycznymi rzeŸbami
zwierz¹t (autorstwa Stanis³awa Sikory), które projektant umieœci³ u nasady ka¿dej z nóg
stolików, biurka i przednich nóg siedzisk.
Wyposa¿enie gabinetu sk³ada siê z dwóch rodzajów foteli: niskich, wypoczynkowych,
i wy¿szych, przeznaczonych do biurka lub stolika (il. 14a-b). Ich kszta³ty s¹ bardzo po-
dobne. Ni¿sze maj¹ jedynie przednie nogi ustawione ukoœnie do pod³o¿a, a tylne nieco
krótsze i bardziej wygiête. Ich nasada nie jest zaakcentowana, p³ynnie przekszta³ca siê we
740 ANNA KOSTRZYÑSKA-MI£OSZ

14a-b. Jan Bogus³awski, Stanis³aw Sikora, fotel z gabinetu prezesa Rady Ministrów.
Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz
wspornik pod³okietnika, którym w fotelach niskich jest pe³noplastyczna rzeŸba sowy sie-
dz¹cej na trzech rzêdach liœci; w fotelach wysokich nie ma tego ornamentu. Pod³okietniki
³ukowato wygiête zakoñczone s¹ zredukowan¹ wolut¹, która wspiera siê na rzeŸbie, p³yn-
nie ³¹cz¹cej siê z deskowym ramiakiem górnym. Bardzo istotna jest tylna czêœæ oparcia,
sk³adaj¹ca siê z ukoœnie skrzy¿owanych, bogato rzeŸbionych deseczek, na których opiera
siê narzucana poducha (il. 14b). Zdobi¹cy je ornament to liœciasta wiæ roœlinna z rozwiniê-
tymi stylizowanymi kwiatami, przypominaj¹cymi nieco ludow¹ wycinankê. Na skrzy¿o-
waniu desek Stanis³aw Sikora wyrzeŸbi³ stykaj¹ce siê piersiami go³êbie, a punkt ich
przeciêcia podkreœli³ motywem serca. Bogus³awski wczeœniej nie stosowa³ tego typu zdo-
bieñ mebli, jest to swojego rodzaju nowoœæ. W gabinecie prezesa Rady Ministrów opisy-
wany ornament jest powielany na wszystkich siedziskach, nie tylko ró¿nych rodzajach
foteli, lecz tak¿e na tylnej czêœci zaplecka krzese³.
Punktem centralnym wnêtrza jest biurko (il. 15). Du¿e o prostok¹tnym blacie wspar-
tym na skrzyd³ach zrywaj¹cych siê do lotu or³ów26, tworz¹cych integraln¹ czêœæ prostych
nóg o szeœciok¹tnym przekroju. Pod blatem Bogus³awski zaprojektowa³ jedynie dwie
umieszczone po œrodku szuflady. Lico ka¿dej z nich jest zdobione dwoma przecinaj¹cymi
siê ukoœnie pó³wa³kami. Forma tego mebla niew¹tpliwie nawi¹zuje do XVIII-wiecznego
bureau plat.
Wyposa¿enie gabinetu uzupe³niaj¹ liczne sto³y i stoliki pomocnicze (il. 16). Najbardziej
charakterystyczne to stoliki o okr¹g³ym blacie z rzeŸb¹ wiewiórek u nasady nóg, a tak¿e
du¿y stó³ konferencyjny oraz stolik pomocniczy nawi¹zuj¹cy form¹ do console-desert. Ten

26 Wszystkie pe³noplastyczne rzeŸby zdobi¹ce meble z gabinetu prezesa Rady Ministrów maj¹ ok. 15 cm wysokoœci.
MEBLE W POLSKICH WNÊTRZACH REPREZENTACYJNYCH LAT 50. XX WIEKU 741

15. Jan Bogus³awski, Stanis³aw Sikora, biurko z gabinetu prezesa Rady Ministrów.
Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz

ma³y stolik na naro¿ach oskrzynienia jest


zdobiony p³askorzeŸbionym motywem wi-
dzianego z góry go³êbia w locie, nios¹cego
w dziobie dwulistn¹ ga³¹zkê. Blaty wszyst-
kich wymienionych stolików pokrywa intar-
sja o motywie sieci romboidalnej otoczonej
dooko³a, od krawêdzi, pasem g³adkiego for-
niru. W sk³ad tego imponuj¹cego zestawu
mebli wchodz¹ szafy czterodrzwiowe na
wysokich sto¿kowych nogach, zdobionych
reliefowym ornamentem zmultiplikowanych
rombów, oplataj¹cych ca³¹ powierzchniê
nogi oraz zdobi¹cych fronty drzwi dwoma
równoleg³ymi pasami.
Kompozycjê wnêtrza gabinetu prezesa
Rady Ministrów, najbardziej reprezentacyj-
16. Jan Bogus³awski, Stanis³aw Sikora, stolik
nego pomieszczenia w ca³ym budynku,
pomocniczy. Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz
uzupe³nia boazeria z w¹skich listew bie-
gn¹cych skoœnie, tworz¹cych wzór jode³ki,
stanowi¹ca doskona³e t³o dla mebli. Nale¿y tak¿e wspomnieæ o p³askorzeŸbionym orna-
mencie roœlinnym na listwach przy drzwiach, wykonanym przez Stanis³awa Sikorê.
Styl mebli z gabinetu prezesa Rady Ministrów ogólnym charakterem jest bliski wspo-
mnianym ju¿ meblom zaprojektowanym przez Bogus³awskiego do „Pokoju Pos³a” na wy-
stawê œwiatow¹ w Nowym Jorku w 1939 r. Jednak w komplecie tym rzeŸby zdobi¹ce
sprzêty mia³y charakter czysto dekoracyjny; mo¿e jedynie lwy, prastary symbol si³y i w³a-
dzy, na których grzbiecie wspiera³a siê skrzynia komody, mog³y mieæ jakieœ symboliczne
konotacje. Mo¿na siê zastanowiæ, czy rzeŸby zwierz¹t w meblach przeznaczonych do
URM-u s¹ nieprzypadkowe. Biurko zdobi¹ or³y z rozpostartymi skrzyd³ami, fotele sowy,
ma³y okr¹g³y stolik wiewiórki. Pokazane mniej plastycznie, p³askorzeŸbione go³êbie
742 ANNA KOSTRZYÑSKA-MI£OSZ

w locie nios¹ce w dziobie listki, które


umieszczono na œciêtym naro¿niku oskrzyni
stolika pomocniczego, czy równie¿ p³asko-
rzeŸbione stykaj¹ce siê piersiami go³êbie
zdobi¹ce tyln¹ czêœæ listew oparæ krzese³,
nale¿¹ do ornamentów chêtnie u¿ywanych
w latach 50. Niew¹tpliwie Bogus³awski za-
mierza³ podkreœliæ charakter miejsca, od-
wo³uj¹c siê do prostej symboliki silnego
or³a – god³a pañstwowego, m¹drej sowy,
pracowitej wiewiórki czy zwiastuj¹cego
pokój go³êbia. O celowoœci poszukiwania
treœci ideowych we wnêtrzach URM-u
mo¿e przekonywaæ komentarz Jana Minor-
skiego z 1951 r.: „Problemem o g³êbszej
treœci ideowej jest hall honorowy, znajduj¹-
cy siê w s¹siedztwie z przedsionkiem
i przez który przechodzi siê na schody, pro-
wadz¹ce na wy¿sze kondygnacje dachu. [ ]
Osobne zagadnienie stanowi¹ meble”27.
Projekty Bogus³awskiego, poza prób¹ 17. Zygmunt Szatkowski, fotel do gabinetu
symbolicznego nawi¹zania do funkcji miej- prezydenta Poznania, 1946.
Fot. Wojciech Lipowicz
sca, nie wprowadza³y nowych form w me-
blarstwie, by³y kontynuacj¹ lat 30. Za
wystrój wnêtrz URM-u projektant otrzyma³
w 1950 r. Nagrodê Pañstwow¹28. Mo¿na za-
tem s¹dziæ, ¿e meble zosta³y zaakceptowane
przez now¹ w³adzê, które prawdopodobnie
nie przypuszcza³a nawet, jak bliskie by³y one
projektowanym dla „sanacyjnego re¿imu”.
Dotychczas uwa¿ano, ¿e wszystkie meble
do pomieszczeñ reprezentacyjnych w URM-ie
projektowa³ Jan Bogus³awski. W trakcie pro-
wadzonych przeze mnie badañ okaza³o siê, ¿e
du¿a ich czêœæ jest autorstwa Zygmunta Szat-
kowskiego. Potwierdzaj¹ to znalezione sy-
gnatury umieszczone na sprzêtach oraz
projekty zachowane w archiwach. Z Szat-
18. Zygmunt Szatkowski, postacie wspieraj¹ce
kowskim wspó³pracowa³, jak g³osi podpis, pod³okietniki fotela z gabinetu prezydenta
artysta rzeŸbiarz Czes³aw WoŸniak29, a sprzê- Poznania, 1946. Fot. Wojciech Lipowicz
27 J. M. [Jan MINORSKI], „Z nagród Pañstwowych za dzia³alnoœæ artystyczn¹ w dziale architektury”, Architektura,

1951, nr 2, s. 38.
28 Ibid.
29 Czes³aw WoŸniak przed wojn¹ kszta³ci³ siê w Pañstwowej Szkole Sztuk Zdobniczych i Przemys³u Artystycznego

w Poznaniu, na Wydziale RzeŸby w Metalu, Br¹zownictwa i Jubilerstwa pod kierunkiem prof. Jana Wysockiego. Nastêpnie
studiowa³ w Królewskiej Akademii Sztuk Piêknych w Rzymie. W okresie miêdzywojennym zadebiutowa³ na wystawie
„Sztuka-kwiaty-wnêtrza”, gdzie otrzyma³ wyró¿nienie. Artysta zosta³ wówczas przyjêty do grupy „Plastyka”, z któr¹
MEBLE W POLSKICH WNÊTRZACH REPREZENTACYJNYCH LAT 50. XX WIEKU 743

19. Zygmunt Szatkowski, meble w sali


posiedzeñ Akademii Handlowej w Poznaniu,
1947. Fot. Wojciech Lipowicz

ty wykonano w Bydgoskiej Fabryce Mebli w 1955 r.30, czyli nieco póŸniej ni¿ projekty
Jana Bogus³awskiego.
Zygmunt Szatkowski (1911-1992), absolwent Wydzia³u Architektury Wnêtrz Pañstwo-
wej Szko³y Sztuki Zdobniczej i Przemys³u Artystycznego w Poznaniu31, by³ rówieœni-
kiem Bogus³awskiego, którego zna³ i ceni³. Naœladowa³ nawet formy projektowanych
przez niego mebli32. Przyk³adem mog¹ byæ fotele do gabinetu pierwszego po wojnie pre-
zydenta Poznania (il. 17), wykonane w 1946 r., które s¹ wprost kopi¹ mebli Bogus³aw-
skiego33. Podobnie jak Bogus³awski, Szatkowski pod porêczami foteli umieœci³ postacie
ludzi, które s¹ swojego rodzaju kariatydami dla pod³okietników. W pierwszym s¹ to ko-
bieta z ksiêg¹ i mê¿czyzna w stroju ludowym (prawdopodobnie krakowskim), a w drugim
kobieta trzymaj¹ca motek we³ny i mê¿czyzna z ryb¹ w d³oniach (il. 18). Zgeometryzowa-
ne kszta³ty tych rzeŸb nawi¹zuj¹ do inspirowanych ludowymi „zaciosami” form polskiego
art déco, choæ bry³a foteli ma rys sztuki lat 30., tak charakterystyczny dla twórczoœci Jana
Bogus³awskiego. Tak¿e wyposa¿enie wnêtrz sali posiedzeñ Akademii Handlowej (obec-
nie Akademii Ekonomicznej) z 1947 r. to niemal kopie mebli Bogus³awskiego34 (il. 19).
Projektanci dobrze siê znali, razem przebywali w oflagu w Woldenbergu, gdzie prowadzi-
li wyk³ady dla kolegów. Od 1950 r. obydwaj pracowali w Pañstwowej Wy¿szej Szkole
Sztuk Plastycznych w Poznaniu35. Sprzêty Szatkowskiego zaprojektowane dla URM-u
w 1955 r., zaledwie siedem lat po meblach Bogus³awskiego, maj¹ zupe³nie inny charakter.
Mo¿na s¹dziæ, i¿ mimo ¿e projektant zna³ i projektowa³ meble bêd¹ce kontynuacj¹ przed-
wojennego nurtu, w tym przypadku zmieni³ ca³kowicie stylistykê. Mia³a ona odpowiadaæ
doktrynie realizmu socjalistycznego, jednoznacznie symbolizowaæ w³adzê ludow¹.

wystawia³ w Poznaniu i Warszawie. W 1939 r. skoñczy³ III rok studiów. Od 1946 r. pracowa³ w Wy¿szej Szkole Sztuk
Plastycznych w Poznaniu jako starszy asystent. W 1953 r. zosta³ wyk³adowc¹ w pracowni Bazylego Wojtowicza i
prowadzi³ zajêcia z form architektoniczno-rzeŸbiarskich; zob. Czes³aw WoŸniak 1905-1982 RzeŸba, kat. wyst., Biuro
Wystaw Artystycznych „Arsena³”, Poznañ 1988.
30 O miejscu produkcji informuje nalepka znajduj¹ca siê pod okr¹g³ym blatem du¿ego sto³u konferencyjnego.
31 Przedwojenne projekty mebli Zygmunta Szatkowskiego jeszcze jako studenta s¹ ilustracj¹ do artyku³u: Karol MASZ-

KOWSKI, „O potrzebie i koniecznoœci istnienia specjalnego wydzia³u archit. Wnêtrz w Szko³ach Sztuki Stosowanej”,
Barwa i Rysunek, 1932, s. 9-13. Rysunki te przedstawiaj¹ bardzo typowe rozwi¹zania projektowe.
32 Wojciech LIPOWICZ, „Bogus³awski z pierwszej i drugiej rêki”, [w:] Artyœci polscy: lokalnoœæ czy uniwersalizm, red.

Marian GOLKA Poznañ 1995, s. 87-95 (Zeszyty Artystyczne Pañstwowej Wy¿szej Szko³y Sztuk Plastycznych w Po-
znaniu, 8).
33 Podstaw¹ analizy by³y karty inwentaryzacyjne Urzêdu Miasta Poznania, sporz¹dzone przez Wojciecha Lipowicza dla

Konserwatora Zabytków.
34 Meble te wykona³a firma A. Mulczyñski – Z. Szatkowski z Poznania; LIPOWICZ, op. cit., s. 89.
35 W wyniku reformy z 1950 r., która wprowadza³a oddzielenie tzw. sztuk czystych od sztuki u¿ytkowej, PWSSP w

Poznaniu przyznano specjalizacjê w meblarstwie i architekturze wnêtrz. Jan Cieœliñski, ówczesny dziekan, zaprosi³ do
wspó³pracy w 1950 r. Jana Bogus³awskiego. Zygmunt Szatkowski by³ stale zwi¹zany z t¹ uczelni¹.
744 ANNA KOSTRZYÑSKA-MI£OSZ

20. Zygmunt Szatkowski, stó³ z ornamentem przeplotów, 1955.


Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz

21a-b. Zygmunt Szatkowski, stolik i krzes³a: a. rysunek projektowy; b. krzes³o, 1955.


Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz
MEBLE W POLSKICH WNÊTRZACH REPREZENTACYJNYCH LAT 50. XX WIEKU 745

22. Zygmunt Szatkowski, stolik zdobiony ornamentem liœci dêbu, 1955.


Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz

23. Zygmunt Szatkowski, sygnatura pod blatem stolika, 1955.


Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz
746 ANNA KOSTRZYÑSKA-MI£OSZ

24. Zygmunt Szatkowski, biurko, 1955. Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz

25. Zygmunt Szatkowski, rysunek projektowy z podpisem: „Kariatyda Uk³ad Warszawski”,


1955. Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz
MEBLE W POLSKICH WNÊTRZACH REPREZENTACYJNYCH LAT 50. XX WIEKU 747

26a-d. Zygmunt Szatkowski,


kariatydy z biurka, 1955.
Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz
748 ANNA KOSTRZYÑSKA-MI£OSZ

27a-d. Zygmunt Szatkowski,


kariatydy ze sto³u
konferencyjnego, 1955.
Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz
MEBLE W POLSKICH WNÊTRZACH REPREZENTACYJNYCH LAT 50. XX WIEKU 749

Pierwsza grupa mebli, pe³ni¹ca jedynie funkcje dekoracyjne, charakteryzowa³a siê powro-
tem do tradycyjnych „mieszczañskich” form meblarskich. Nie mia³a znamion „wysmakowa-
nej elegancji” projektów Jana Bogus³awskiego. Wiêkszoœæ tych sprzêtów wykonano z dêbu
b¹dŸ brzozy barwionych na ciemne kolory. Jedynie blaty sto³ów s¹ okleinowane orzechem,
czasami mahoniem, i zdobione jasn¹ jaworow¹ ¿y³k¹. Cech¹ charakterystyczn¹ tych mebli s¹
motywy przeplotów tworz¹cych kszta³ty ostro³ukowe, a tak¿e zbli¿one do rombów (il. 20).
Tego rodzaju ornamentykê spotykamy w zapleckach foteli czy przeœwitach nóg stolików.
Pojawiaj¹ siê równie¿ innego rodzaju przeploty, jeszcze bardziej ozdobne. Ich krawê-
dzie s¹ sfazowane lub zdobione pere³kowaniem, a miejsca „zagiêæ” dodatkowo zdobione
rozetami. Przyk³adem tego rodzaju zdobnictwa mo¿e byæ komplet oznaczony w projek-
tach nr 736, który prawdopodobnie przeznaczony by³ do gabinetu37 (il. 21a-b). Sk³ada siê
z biurka, foteli i ma³ego okr¹g³ego stolika wspartego na trzech deskowych nogach, zespo-
lonych ze sob¹ d³u¿szymi krawêdziami na osi blatu. Ka¿da z prostok¹tnych desek wspiera
siê na cokole, a w ich partii œrodkowej Szatkowski zaprojektowa³ owalny przeœwit o œciê-
tych wê¿szych ³ukach. Ka¿dy z owali obwiód³ fryzem z jaworu, zwijaj¹cym siê w œlima-
kowy okr¹g³y ornament; taka sama ornamentyka zosta³a u¿yta w zdobieniu biurka.
Fotel z tego kompletu ma formy bardzo tradycyjne, w porównaniu z projektami foteli
Bogus³awskiego zachowawcze. Proste graniaste nogi przednie i szablaste tylne, jedynym
ornamentem zdobniczym jest oparcie wype³nione zdobnym a¿urem z listew w formie
przeplataj¹cych siê owali o œciêtych prosto czêœciach górnych i dolnych. Miêdzy owalami
w po³owie wysokoœci znajduje siê okr¹g ujmuj¹cy rozetki kwiatowe, nawi¹zuj¹cy do or-
namentyki stolika38.
Innym ornamentem charakterystycznym dla projektów Szatkowskiego w URM-ie by³y liœcie
dêbu, wystêpuj¹ce w p³askorzeŸbionym ornamencie pasowym na krawêdziach mebli, a czasem
intarsjowanym wzd³u¿ krawêdzi blatów stolików czy drzwi szafy wbudowanej w œcianê (il. 22).
Na jednym z tak zdobionych mebli (stoliku pomocniczym) artysta umieœci³ wyciêt¹ d³utem
sygnaturê z dat¹, nazwiskiem wspó³pracuj¹cego rzeŸbiarza oraz nazw¹ wytwórni (il. 23)39.
Wœród sprzêtów maj¹cych jedynie funkcjê zdobnicz¹ mo¿na wskazaæ takie, w których
pojawiaj¹ siê treœci ideowe. Mowa tu o biurku, du¿ych sto³ach pomocniczych z prostok¹tny-
mi blatami i ma³ych okr¹g³ych stolikach (il. 24). S¹ one „prze³adowane” ornamentem, zdo-
bi¹ je równie¿ kariatydy usytuowane w ³uku nóg. Ka¿da z postaci jest inna i trzyma ró¿ne
atrybuty. O ich znaczeniu ideowym informuje komentarz napisany przez Szatkowskiego na
jednym z projektów. „Kariatyda Uk³ad Warszawski projekt i wykonanie artysta rzeŸbiarz
Cz. WoŸniak, Poznañ” (il. 25). Meble te nie znajdowa³y siê we wnêtrzu, w którym uk³ad
podpisywano. Powsta³y póŸniej (projekt datowany jest na rok 195540), a ich skromny pro-
gram ideowy mia³ prawdopodobnie przypominaæ o tym wa¿nym wydarzeniu.
36 Archiwum CUW, Warszawa, Gospodarstwo Pomocnicze KPRM, nr akt 02 1309; zachowany projekt sygnowany:
„Zygmunt Szadkowski”.
37 Obecnie biurko stoi w innym pomieszczeniu ni¿ stolik i krzes³a. Dowolne ustawianie mebli z ró¿nych kompletów

utrudnia odtworzenie pierwotnego sk³adu kompletów.


38 Archiwum CUW, Warszawa; Gospodarstwo Pomocnicze KPRM, nr akt 02 1309. Zachowany projekt fotela zarówno

w skali 1:10, jak i projekt techniczny w skali 1:1 sygnowane: „Zygmunt Szatkowski plastyk wnêtrzarz”. Wedle adnotacji
na projekcie foteli takich mia³o byæ osiem.
39 Szatkowski prawdopodobnie umieszcza³ sygnatury w wielu miejscach, niestety na meblach zachowanych we wnê-

trzach URM-u znajduje siê ona jedynie na omawianym stoliku pomocniczym. Autorstwo pozosta³ych omawianych
mebli przypisujê na podstawie rysunków projektowych zachowanych w archiwum CUW.
40 Uk³ad Warszawski podpisano 14 maja 1955 r.; na zachowanych zdjêciach z tego wydarzenia meble Szatkowskiego

nie s¹ widoczne.
750 ANNA KOSTRZYÑSKA-MI£OSZ

28. Zygmunt Szatkowski, stolik pomocniczy, 1955. Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz

Spoœród czterech kariatyd z biurka (il. 26) Uk³ad Warszawski najpewniej symbolizuje
postaæ trzymaj¹ca tarczê z przedstawionym na niej or³em. Dwie kolejne z miniaturowym
statkiem oraz z karabinem i sztandarem byæ mo¿e odnosz¹ siê do rodzajów wojsk – mary-
narki i piechoty, ostatnia postaæ kobiety z dzieckiem byæ mo¿e reprezentuje tych, którym
Uk³ad Warszawski zapewnia pokojow¹ egzystencjê. Kolejny przyk³adem jest du¿y stó³
konferencyjny. Kariatydy w nim umieszczone to trzy postacie kobiet i jedna mê¿czyzny.
Trzymane przez nie atrybuty i ubiory pozwalaj¹ przypuszczaæ, ¿e przedstawiaj¹ rolniczkê,
nauczycielkê, lekarkê i hutnika (il. 27).
Treœci ideowe, jakie symbolizuj¹ postacie-kariatydy umieszczone na niedu¿ych okr¹-
g³ych stolikach, nie s¹ ju¿ tak oczywiste (il. 28). Jedna z nich ma d³oñ uniesion¹ w geœcie
przysiêgi, druga trzyma ga³¹zkê palmow¹ i ksi¹¿kê z or³em na ok³adce, trzecia zaœ ksiêgê
i go³¹bka (il. 29a-c). Ideowego przes³ania zaszyfrowanego w tych trzech postaciach nie da
siê jednoznacznie odczytaæ. Byæ mo¿e mia³o ono zwi¹zek z „walk¹ o pokój”, o której
mowa w figuralnej dekoracji biurka, ale ze wzglêdu na powtarzaj¹cy siê dwukrotnie mo-
tyw ksiêgi wi¹zaæ je mo¿na tak¿e z Konstytucj¹, przyjêt¹ w 1952 r. Odniesienia do przed-
stawieñ religijnych, tak wyraŸnie widoczne w kompozycji wszystkich figur, s¹
doskona³ym przyk³adem adaptowania ikonografii religijnej do potrzeb wizualnej repre-
zentacji w³adzy œwieckiej, stylistycznie zaœ rzeŸby te s¹ pog³osem realistyczno-klasycyzu-
j¹cej tendencji wystêpuj¹cej w rzeŸbie polskiej póŸnych lat 30.
MEBLE W POLSKICH WNÊTRZACH REPREZENTACYJNYCH LAT 50. XX WIEKU 751

29a-c. Zygmunt Szatkowski, kariatydy


ze stolika pomocniczego, 1955.
Fot. Anna Kostrzyñska-Mi³osz
752 ANNA KOSTRZYÑSKA-MI£OSZ

Zarówno Jan Bogus³awski, jak i Zygmunt Szatkowski w swoich projektach meblar-


skich do URM-u chcieli zaznaczyæ funkcjê miejsca, do którego by³y przeznaczone. Ka¿dy
zrobi³ to na w³asny sposób: Bogus³awski przez nieznaczn¹ modyfikacjê projektów przed-
wojennych, Szatkowski zaœ wprowadzaj¹c do mebli mocne elementy obrazowego przeka-
zu aktualnych treœci ideologicznych, dla którego ikonograficzne wzorce zaczerpn¹³ ze
sztuki sakralnej. Ich projekty zyska³y akceptacjê rzeczników nowej w³adzy, którzy, nie
wiedz¹c nawet (lub nie chc¹c widzieæ), jak wiele ³¹czy³o je ze stylem wnêtrz s³u¿¹cych
reprezentacji rz¹dów „Polski obszarniczej i kapitalistycznej”, z dum¹ komentowali: „Jest
to dom pracy najwy¿szej instytucji w Pañstwie, jest to dzie³o stworzone wspólnym wysi³-
kiem polskiego architekta, artysty i robotnika”41.

41 S. I., „Gmach Rady ”, s. 7.


MEBLE W POLSKICH WNÊTRZACH REPREZENTACYJNYCH LAT 50. XX WIEKU 753

Furniture in a Stately Interior in the 1950s. The Office


of the Council of Ministers in Warsaw
The 1950s constituted an interesting period in the eagle, wise owl, or hard-working squirrel, completed
history of Polish stately interiors, since in the course with the pigeon symbolizing peace, Bogus³awski
of WW II all the interiors that had performed such a must have intended to emphasize the character of
function were destroyed. Bearing in mind the new their location. Apart from the symbolic reference to
ideology in place in Poland and designers rooted in the venue function, the designs of these pieces of
the pre-war period, an interesting situation developed furniture did not introduce any new forms in cabinet
that favoured the change with parallel attempts to making, prolonging those of the 1930s. Also the
preserve the pre-war forms. second dark-mahogany type of furniture designed by
The interiors offering an exemplary course of Jan Bogus³awski constituted a continu-ation of the
such change can be found in the Chancellery of the pre-war forms referring to geometric stylization and
Prime Minister, at 1/3 Ujazdowskie Avenue, classicist forms.
Warsaw, and its furnishing. Raised in 1903 after the To-date all the designs of the stately rooms at the
design of Wiktor Junosz-Piotrowski, the building Chancellery have been attributed to Jan Bogu-
was demolished as the result of September 1939 s³awski, however in the course of my research it
warfare and the Warsaw Uprising except for the resulted that a substantial part of them were authored
northern wing. In December 1946, the decision was by Zygmunt Szatkowski, the fact being testified to
made to rebuild the edifice, in the course of which by the encountered archival records or signatures
all the interior divisions were thoroughly altered. placed on furniture pieces. According the these the
Stanis³aw Odyniec-Dobrowolski was the architect sculptor Czes³aw WoŸniak cooperated with Szat-
responsible for the reconstruction yielding 20 stately kowski, while the furniture was made in the Byd-
rooms and offices of 20 members of the Council of goszcz Furniture Factory in 1955.
Ministers, with two additional conference rooms Zygmunt Szatkowski was familiar with Bogu-
seating 200 and 800 respectively. s³awski’s output, which he admired, however his
The interiors were designed by Jan Bogus³awski, pieces designed for the Chancellery merely 7 years
so far mentioned as the only interior designer (his later than Bogus³awski’s furniture were of a
was also the wood panelling, doors, and even door completely different character. Their characteristic
handles). Moreover, in 1948-49, he designed two features were the motifs of interlacing forming
sets of furniture: of light birch and less frequently pointed-arch shapes or resembling rhombus. Among
ash wood, and the other of most frequently dark these furniture elements which only serve a
mahogany or dyed birch echoing designs from the decorative purpose, also those that have a symbolic
1930s. meaning can be pointed to. The example of this can
The most interesting set is the interior of the be seen in the desk and large tables each of which
Prime Minister’s office featuring classicizing form. was decorated with caryatids placed in the arch of
Its outstanding element are full-body sculptures of the legs. It may be assumed that they too only serve
animals placed at the base of each leg of the tables as decoration, though each figure is different and is
and the desk, as well as the front legs of the seats. holding different attributes. Their symbolic impact
They were sculpted by Stanis³aw Sikora, Bogu- is confirmed by Szatkowski’s comment written on
s³awski’s collaborator from before WW II. The desk one of the designs: “Warsaw Pact Caryatid design
is adorned with eagles with outstretched wings, the and execution sculptor Cz. WoŸniak Poznan”.
armchairs feature owls, while the small round table Both Jan Bogus³awski and Zygmunt Szatkowski
is decorated with squirrels. Not so full-body flying intended in their designs to point to the function of
pigeons shown in the bas-relief seen from above and the place their furniture was destined to serve. Each
carrying little twigs in their beaks, placed on the did it in his own way: Bogus³awski by slightly
truncated corners of the frame or also bas-reliefs of modifying the pre-war designs and Szatkowski by
pigeons touching each other with their breasts and deriving models from Socialist Realism ideology,
ornamenting the back part of the chair back-rest surprisingly alluding to forms of sacral art. Both
moulds rank among the ornaments eagerly used in designs were acceptable to the representatives of the
the 1950s. With this reduced symbolism: flying then regime.
Translated by Magdalena Iwiñska
754 ANNA KOSTRZYÑSKA-MI£OSZ

You might also like