Przeniesienie II

You might also like

Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 3

SKP, „Psychoanaliza i jej literatura”

20/11/23 – Przeniesienie (II): przeniesienie i opór

FREUD, W kwestii terapii histerii (1895). Przeł. Robert Reszke, w Freud, Dzieła, tom IX. Technika terapii, KR,
2007

(...) przeniesienie na lekarza zachodzi za sprawą fałszywego powiązania. W tym miejscu


powinienem chyba przytoczyć jakiś przykład: w wypadku jednej z moich pacjentek, źródłem
symptomu histerycznego było żywione przed wieloma laty i natychmiast odesłane do
nieświadomości życzenie, aby mężczyzna, z którym prowadziła wówczas rozmowę, wziął ją
serdecznie w ramiona i skradł jej pocałunek. I oto po zakończeniu posiedzenia pojawia się
u chorej identyczne życzenie, tyle że w stosunku do mojej osoby; chora jest tym przerażona,
spędza bezsenną noc, a następnym razem, mimo że nie wzdraga się przyjść na posiedzenie,
nie nadaje się do pracy. Gdy dowiedziałem się, na czym polega przeszkoda i gdy ją usunąłem,
praca ruszyła z miejsca – i oto proszę, życzenie, które tak przeraziło chorą, pojawia się zaraz
jako następne, wspomagane teraz przez związek logiczny wspomnienie patogenne. Doszło do
tego w następujący sposób: zrazu pojawiła się w świadomości chorej treść tego życzenia,
choć nie towarzyszyło mu wspomnienie okoliczności, które mogłyby przełożyć gdzieś
w przyszłość; obecne w tej formie życzenie zostało za sprawą dominującego w świadomości
przymusu skojarzeniowego związane z moją osobą, która może przecież interesować
pacjentkę, a gdy doszło do tego mezaliansu – który ja określam mianem fałszywego
powiązania – obudził się ten sam afekt, który w swoim czasie napierał na chorą, by odesłała
niedozwolone życzenie do nieświadomości. Cóż, skoro już raz dowiedziałem się o tym, mogę
teraz zakładać w stosunku do każdej podobnej próby wykorzystania mojej osoby, iż znowu
mam do czynienia z przeniesieniem i fałszywym powiązaniem. Chora, co osobliwe, za
każdym razem na nowo pada ofiarą złudzenia.
Strony 68-69

FREUD, W kwestii dynamiki przeniesienia (1912). Przeł. Robert Reszke, w: Freud, Dzieła, tom IX. Technika
terapii, KR, 2007

Jeśli zechcemy zbadać kompleks patogenny od strony (widocznej albo w postaci symptomu,
albo całkiem niewidocznej) reprezentacji w świadomości, sięgającej swymi korzeniami do
nieświadomości, znajdziemy się niebawem w dziedzinie, w której opór tak bardzo daje
o sobie znać, iż następne skojarzenie musi mu uczynić zadość i okazać się kompromisem
pomiędzy jego wymogami i wymogami pracy badawczej. Podług świadectwa doświadczenia
to właśnie tutaj pojawia się przeniesienie. Jeśli coś w materii kompleksu (w jego treści)
nadaje się do przeniesienia na osobę lekarza, wówczas pojawia się przeniesienie, doprowadza
do pierwszego najbliższego skojarzenia i daje o sobie znać w postaci oporu, na przykład
zaparcia. Z faktu tego wysnuwamy wniosek, iż ta idea przeniesienia trafiła do świadomości
przed wszystkimi innymi możliwościami skojarzeń przede wszystkim dlatego, że czyni ona
zadość oporowi. Zjawisko to powtarza się w czasie analizy niezliczoną ilość razy. Zawsze
wtedy, gdy zbliżamy się do kompleksu patogennego, na plan pierwszy wysunięta zostaje
zrazu nadająca się do przeniesienia część kompleksu, której broni się z wielkim oporem.
Strony 126-127

Jak to się dzieje, że przeniesienie tak wybornie nadaje się do stosowania w roli środka oporu?
Należałoby uważać, że odpowiedź na to pytanie nie przyjdzie z trudem. Nie ulega
wątpliwości, że wyznanie przykrej dla każdego pobudki życzeniowej przychodzi ze
szczególnym trudem w sytuacji, gdy należy je złożyć w obecności osoby, której pobudka ta
dotyczy. Z owego przymusowego stanu rzeczy wynikają sytuacje, które wydają się
niemożliwe do wcielenia w rzeczywistości. To właśnie do powstania tego chciałby
doprowadzić analizowany, powodując, iż obiekt jego pobudek życzeniowych utożsamia się
z osobą lekarza. Dzięki bardziej szczegółowej refleksji dowiadujemy się jednak, że ów
pozorny zysk nie może przynieść rozwiązania problemu. Stosunek czułego, pełnego
poświęceń uzależnienia może, z drugiej strony, pomóc pokonać wszystkie trudności związane
z koniecznością wyznania. W analogicznej sytuacji mającej miejsce w rzeczywistości
zwykliśmy mawiać: „Ciebie się nie wstydzę, tobie mogę powiedzieć wszystko”. Przeniesienie
na lekarza mogłoby równie dobrze służyć do ułatwienia wyznania – nie rozumielibyśmy,
dlaczego wywołuje to takie trudności.
Strony 127-128

Musimy się tu zdecydować by odróżnić przeniesienie „pozytywne” od „negatywnego”, by


osobno traktować przenoszenie czułych uczuć i wrogich, a także przenoszenie ich na lekarza
i inne osoby.
Strona 128
LACAN, Schemat L/dialektyki intersubiektywnej

Es – to
S – S(ujet), podmiot
Autre/autre – Inny/inny
Relation imaginaire – relacja wyobrażeniowa
Inconscient – nieświadome

FREUD, Przypominanie, powtarzanie, przepracowywanie. Dalsze rady w kwestii techniki psychoanalizy II


(1914). Przełożył Robert Reszke, w: Freud, Dzieła, tom IX. Technika terapii, KR, 2007

(...) jeśli pacjent okaże taką gotowość do współpracy, że będzie respektował graniczne
warunki terapii, regularnie udaje nam się wówczas nadać wszystkim jego symptomom
chorobowym nowe znaczenie wynikające z przeniesienia, zastąpić jego pospolitą nerwicę
nerwicą przeniesieniową
Strona 173

You might also like