Wybrałam nr 5.

Zdanie: <<Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia
bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje.

Komentarz: Martyna

Rozważania:

Każdy człowiek nieustannie zmaga się z jakimiś trudnościami. Mówi się, że każdy niesie swój krzyż, bo
jest on wpisany w życie człowieka. Nic w życiu nie przychodzi łatwo. Nie ma człowieka, który by nie
przeżywał trudnych chwil w swoim życiu. Prawdziwy chrześcijanin stara się godnie, z pokorą nieść
swój krzyż i przejść tą „drogę krzyżową”, żeby uzyskać zbawienie. Sam Chrystus godnie w
męczarniach umierał na krzyżu i nie zadawał sobie pytania: ”Dlaczego?”. Ufał swojemu Ojcu-Bogu. Im
bardziej człowiek się buntuje to dostaje jeszcze cięższy krzyż, ponieważ jego miłość do Boga nie jest
bezgraniczna, brak mu poddania, czystej miłości i pokory. Bóg jest dobry i ma dla nas plan i dopóki
nie zrozumiemy sensu naszej drogi to krzyż będzie coraz cięższy, a nam będzie się wydawało, że tego
nie można już udźwignąć. Więc dlaczego wciąż buntujemy się przeciwko tej prawdzie? Ponieważ
rozpiera nas pycha i bardzo lubimy obarczać winą innych za to, co nam się przytrafia w życiu.