Download as doc, pdf, or txt
Download as doc, pdf, or txt
You are on page 1of 3

Karta pracy

Paul Gauguin Nevermore


imię i nazwisko

klasa data

Przyjrzyj się reprodukcji obrazu Paula Gauguina (podręcznik, s. 13) i wykonaj polecenia.

1. Nazwij emocje widoczne na twarzy kobiety ukazanej na pierwszym planie. Jaka mogła być
ich przyczyna?
___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________

2. Opisz drugi plan obrazu.


___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________

3. Określ, jakie linie wyznaczają kompozycję obrazu.

• I plan – linie _______________________________________________________________


• II plan – linie _______________________________________________________________

4. Podkreśl właściwe określenie i dokończ zdanie.

Kompozycja obrazu Paula Gauguina Nevermore jest statyczna / dynamiczna, ponieważ _____
___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________

5. Wyjaśnij, w jaki sposób dzieło Gauguina wpisuje się w tradycję aktu kobiecego.
___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________
6. Przeczytaj fragmenty wiersza Edgara Allana Poego Kruk, który to utwór zainspirował
autora obrazu Nigdy więcej, i odpowiedz na pytania.

Edgar Allan Poe Kruk (fragmenty)


Raz w północnej, głuchej dobie, gdym znużony siedział sobie
Nad księgami dawnej wiedzy, którą wieków pokrył kurz –
Gdym się, drzemiąc, chylił na nie, usłyszałem niespodzianie
Lekkie, ciche kołatanie, jakby u drzwi moich tuż.
„To gość jakiś – wyszeptałem. – Puka snadź przy drzwiach mych tuż.
Nic innego chyba już”.
[...]

Powróciwszy do pokoju, w niesłychanym już rozstroju,


Posłyszałem znów stukanie, jakby gdzieś przy ścianie wzdłuż.
„Pewnie – rzekłem – coś kołacze w okno: wiatry snadź tułacze?
Zaraz, co to jest, zobaczę, nie bij, serce, ni się trwóż –
Wnet wyjaśnię tę zagadkę, serce, nie bój się ni trwóż.
Tak, to wiatr – nic więcej już!”

Otworzyłem okno zatem... Szumiąc skrzydły, z majestatem,


Wzleciał ciężko Kruk wspaniały, jakby czarny piekieł stróż.
Nie pozdrowił mnie ukłonem, okiem powiódł w krąg zamglonym
I siadł z pańskim jakimś tonem pośród dwóch kamiennych kruż –
Na Pallady biuście przy drzwiach, pośród dwóch kamiennych kruż.
Usiadł tam – nic więcej już.

Ptak ten sprawił, że przy całym rozsmętnieniu mym musiałem


Rozśmiać się z poważnej nader jego miny: „Tyś nie tchórz,
Widzę, stary, chmurny ptaku, co – choć piór już ani znaku
Na swym czubie – szukasz szlaku wśród posępnych nocy mórz?
Mów, jak zwą cię na plutońskim brzegu czarnych nocy mórz?
Kruk rzekł na to: „Nigdy już!”
[...]

„Zły wróżbiarzu – rzekłem – ptaku czy czarciego sługo znaku!


Na to niebo, co nad nami, i na Pana ziemi, mórz
Powiedz duszy mej zbolałej, czy w Edenie szczęścia chwały
Znajdzie dziewczę, które biały zwie Lenorą anioł-stróż,
Dziewczę święte, słodkie, które zwie Lenorą anioł-stróż?”
Kruk mi odrzekł: „Nigdy już!”

„Niech to będzie pożegnanie – krzyknę – ptaku czy szatanie!


Precz na burzę, na plutońskie brzegi czarnych nocy mórz!
Niech mi żadne czarne pióro nie przypomni, jak ponuro
Mroczysz wszystko kłamstwa chmurą! Ruszże się z popiersia, rusz!
Wyjmij dziób z mojego serca – i rusz się z nade drzwi, rusz!”
Kruk mi odrzekł: „Nigdy już!”

I kruk wcale nie odlata, jakby myślał siedzieć lata


Na Pallady biuście przy drzwiach, pośród dwóch kamiennych kruż,
Krwawo lśni mu wzrok ponury, jak u diabła spod rzęs chmury
Światło lampy rzuca z góry jego cień na pokój wzdłuż,
A ma dusza z tego cienia, co komnatę zaległ wzdłuż,
Nie powstanie – „Nigdy już!”
Edgar Allan Poe, Kruk, przełożył Zenon Przesmycki (Miriam), Virtualo Darmowa Klasyka,
2012, https://virtualo.pl/ebook/kruk-i108320/ [dostęp 27.05.2021]

a) Czego symbolem w utworze jest kruk?


___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________

b) Jaką rolę odgrywa ptak w wierszu Poego i na obrazie Gauguina?


___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________

c) Jak można rozumieć tytuł obrazu Nevermore w kontekście wiersza Kruk?


___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________

You might also like