Download as docx, pdf, or txt
Download as docx, pdf, or txt
You are on page 1of 2

Tren XI

«Fraszka cnota»[2], powiedział Brutus porażony[3].


Fraszka, kto sie przypatrzy, fraszka z każdej strony.
Kogo kiedy pobożność jego ratowała?
Kogo dobroć przypadku złego[4] uchowała?
5
Nieznajomy[5] wróg[6] jakiś miesza ludzkie rzeczy[7],
Nie mając ani dobrych, ani złych na pieczy[8].
Kędy jego duch więnie[9], żaden nie ulęże[10]:
Praw li, krzyw li[11], bez braku[12] każdego dosięże[13].
A my rozumy swoje przedsię[14] udać chcemy[15],
10
Hardzi miedzy prostaki[16], że nic nie umiemy[17].
Wspinamy sie do nieba, Boże tajemnice
Upatrując[18], ale wzrok śmiertelnej źrzenice[19]
Tępy na to; sny lekkie[20], sny płoche[21] nas bawią[22],
Które sie nam podobno[23] nigdy nie wyjawią.
15
Żałości, co mi czynisz? Owa[24] już oboje
Mam stracić — i pociechę, i baczenie[25] swoje?

Fraszka ,,Na zdrowie”

Ślachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
5
Tam człowiek prawie
Widzi na jawie
I sam to powie,
Że nic nad zdrowie
Ani lepszego,
10
Ani droższego;
Bo dobre mienie,
Perły, kamienie,
Także wiek młody
I dar urody,
15
Mieśca wysokie,
Władze szerokie Dobre są, ale —
Gdy zdrowie w cale[1].
Gdzie nie masz siły,
I świat niemiły.
20
Klinocie drogi,
Mój dom ubogi
Oddany tobie
Ulubuj sobie!
Fraszka ,,O księdzu”

Z wieczora na cześć[1] księdza zaproszono,


Ale mu na noc małpę[2] przywiedziono.
Trwała tam chwilę ta miła biesiada,
Aż ksiądz zamieszkał[3] i mszej, i obiada!

Fraszka ,,Na hardego”

Nie chcę w tej mierze głowy psować sobie,


Bych się, mój panie, miał podobać tobie;
Widzę, żeś hardy — mnie też na tym mało[1],
Kiedy się tobie tak upodobało.

Fraszka ,,Na Fortunę”

W tym się Fortuny radzić nie potrzeba:


Chowaj swe dobrze, coć Bóg życzył[2] z nieba;
A kiedy będziesz miał pogodę na co,
Łapaj jej z przodku, z tyłu nie masz za co.

You might also like