4 / r100

eklama 

TEMATY NA CZASIE: WYBORY 2023 WOJNA CENO

reklama

17.12.2021 / 11:59

Odwiedziliśmy
"cmentarz Tesco".
Tylko tyle pozostało w
Polsce po brytyjskiej
sieci [GALERIA]

PAW E Ł J AC H O W S K I

Najnowsze artykuły autora

 Napisz wiadomość

Tesco w Sochaczewie, sklep-magazyn rzeczy niesprzedanych (fot.

wiadomoscihandlowe.pl)

Z ZOBACZ
Ę GALERIĘ
[100
Ć] ZDJĘĆ]

Szyld co prawda już zdjęty, ale ślady

po nim wciąż widoczne na budynku.
Wejście tylko od zaplecza, a w środku
ostatnie z ostatnich meble i
urządzenia, które nie znalazły
nabywców w trakcie
zorganizowanych w hiper- i
supermarketach wyprzedaży. Tak
wyglądają "cmentarze Tesco", czyli
sklepy brytyjskiej sieci zamienione
tymczasowo na magazyny rzeczy
niesprzedanych. Portal
wiadomoscihandlowe.pl odwiedził
jedną z trzech takich placówek.

reklama

Za proces sprzedaży pozostałości po

Tesco w Polsce - za wyjątkiem
nieruchomości - odpowiedzialna była
firma Gordon Brothers. Duńska Salling
Group, która przejęła biznes po
Brytyjczykach w Polsce, zatrudniła
wspomniany podmiot do
przeprowadzenia czystki ok. 300
sklepów, a także dwóch centrów
dystrybucyjnych. Gordon Brothers mieli
zorganizować nie tylko wyprzedaż
stocku, którego pozbycie się jest
standardową praktyką w przypadku
likwidowania sklepów. Firmę wynajęto
także do wyprzedaży sprzętu: od
regałów, przez zamrażarki, po wózki
widłowe.

- Polski rynek dotychczas nie był

nauczony, że sprzęt sklepowy jest coś
warty. Zwykle taki sprzęt kupuje się od
syndyka, a z zamykanych sklepów ktoś
go zabiera. Trzeba było nauczyć
polskich podwykonawców, że taki
sprzęt stanowi własność firmy i ma
wartość. My to zrobiliśmy i
sprzedawaliśmy ten sprzęt - mówi
portalowi wiadomoscihandlowe.pl
Maciej Wojciechowicz, doradca
Gordon Brothers.

Projekt "wyprzedaży wszystkiego"

rozpoczął się w marcu 2021 r. i miał
potrwać do grudnia, ale koniec końców
go przyspieszono i zakończył się w
październiku. Ostatni miesiąc był
najbardziej intensywnym, gdyż wówczas
Gordon Brothers zamknęli aż 112
sklepów Tesco przejętych przez Netto.

W każdej z zamykanych placówek Tesco

organizowane były głębokie
wyprzedaże. Na pozbycie się towaru
oraz sprzętu firma miała od 18 dni
(supermarkety) do 69 dni (największe
hipermarkety). Optymalizacja procesu
była kluczowa, gdyż niesprzedane
produkty oznaczałyby stratę. W
praktyce po wyprzedażach pozostawał
zaledwie jeden wózek towaru na sklep.

reklama

- Artykuły, które się nie sprzedawały

pomimo rabatów rzędu 95 proc., to
prawdziwe "półkowniki": głównie
prezerwatywy, ostre sosy i angielskie
specjały, a także piwo bezalkoholowe i
wino bezalkoholowe - podsumowuje
Maciej Wojciechowicz.

Z kolei największy udział w wyprzedaży

miały alkohole (wartościowo) i napoje
(ilościowo). W trakcie całego procesu
wyprzedaży Gordon Brothers udało się
pozbyć ponad 74 mln sztuk produktów
ze sklepów i magazynów Tesco.

Zamykanie sklepów Tesco wiązało się

także z wyprzedażą sprzętu. Lokalni
sklepikarze, sieci handlowe, a także
właściciele restauracji nabywali
urządzenia i meble po przecenach.
Praktyka pokazała, że nie warto było
odwlekać zakupu, licząc na większe
promocje, gdyż najbardziej łakome
kąski szybko znajdowały nabywców.
Warto pamiętać, że sprzęt
wykorzystywany przez Tesco miał już
swoje lata. Niektóre rzeczy pamiętały
jeszcze lata 90. - dawniej stanowiły
wyposażenie hipermarketów sieci Hit.
To dlatego, że firma w drugiej połowie
minionej dekady praktycznie nie
inwestowała w Polsce, restrukturyzując
biznes i przymierzając się do wyjścia z
naszego kraju, co ostatecznie odwlekło
się mocno w czasie.

reklama

- Sprzęt oczywiście nie był sprzedawany

po cenie złomu - podkreśla
Wojciechowicz. Przykładowe ceny? Kasa
samoobsługowa za 7 tys. zł. Plastikowy
kosz na zakupy za 5 zł, a wózek
zakupowy za 95 zł.

Na sprzedaż trafiło wszystko, co tylko

dało się sprzedać: półki, sejfy, szafki dla
personelu, szorowarki do podłóg,
krajalnice do wędlin, stoły rzeźnicze,
regały ścienne, komplety kasowe z
szufladą i skanerem. Ale także krzesła
biurowe, szafki, drabiny, stoły, wagi,
kompaktory, kostkarki do lodu, miksery,
manekiny, tarki do sera, a nawet...
parkingowe wiaty dla wózków.

- Prawie połowa towaru, głównie regały,

została sprzedana do indywidualnych
detalistów. Mieliśmy jednak także
dużych odbiorców hurtowych, nawet z
zagranicy. Kupowali oni sprzęt nawet
bez oglądania go na żywo, a w oparciu
o nagranie wideo - dodaje Maciej
Wojciechowicz.

Zdecydowaną większość sprzętu

wykorzystywanego wcześniej w 300
sklepach Tesco udało się sprzedać.
Urządzenia, które nie znalazły
nabywców lub które zostały
zarezerwowane, ale wciąż czekają na
odbiór, zwieziono do trzech sklepów
zamienionych na magazyny: w
podwarszawskim Sochaczewie, a także
pod Wrocławiem i pod Częstochową.
Redakcja portalu
wiadomoscihandlowe.pl odwiedziła
pierwszą z tych placówek - zachęcamy
do obejrzenia naszej fotorelacji.

#TESCO #GORDON BROTHERS

#NETTO POLSKA #NETTO

#SPRZEDAŻ TESCO

#ZAMYKANIE SKLEPÓW TESCO

#MACIEJ WOJCIECHOWICZ #TESCO POLSKA

#HIPERMARKETY #SUPERMARKETY

#DYSKONTY

P O K A Ż K O M E N TA R Z E

     

PwC: ESG Polska na

wychodzi z cienia. 2023 - Ra
Raportowanie… firmy MA
zrównoważone
Stworzone w aplikacji Firework
Polska na

03.11.2023 / 12:35

Żabka pręży muskuły

i pokazuje, że na
polskim rynku jest
jeszcze wiele
nieodkrytych
możliwości rozwoju

WIADOMOSCIHANDLOWE.PL

Najnowsze artykuły autora

 Napisz wiadomość

ZOBACZ GALERIĘ
[0 ZDJĘĆ]

Żabka udowadnia, że ogromna

kreatywność jest jedną z
największych przewag rynkowych jak
a dysponuje. Sieć sklepów
convenience uruchomiła właśnie dwa
nowe formaty sklepów. Jednym z nich
jest otwarta w Warszawie Żabka Non
Stop. To hybrydowa formuła
umożliwiająca dokonywanie
zakupów 24/7. Drugim konceptem
jest zlokalizowana w Piasecznie
Żabka Drive, dzięki której można
zamówić i odebrać produkty z oferty
Żabka Café bez wychodzenia z auta.
Oba formaty to dowód na to, że na
polskim rynku jest jeszcze sporo
miejsca na koncepty, które
odpowiedzą nie tylko na nowe, ale
także ciągle nieodkryte potrzeb
klientów, które należy trafnie
zidentyfikować.

W Warszawie i Piasecznie ruszyły dwa

nowe formaty Żabki. Żabka Non Stop to
sklep, który w godzinach 6:00-23:00
działa jak standardowa placówka sieci
Żabka – klienci spotkają w nim znanego
i lubianego sprzedawcę, w sklepie
dostępna jest strefa gastronomiczna,
wszystkie wygodne usługi oraz pełny
asortyment.

Natomiast w godzinach nocnych, tj. od

godz. 23:00 do 6:00, sklep zmienia się w
autonomiczną Żabkę Nano, do której
wejście jest możliwe za pomocą karty
płatniczej lub aplikacji mobilnej Żappka
z kartą płatniczą podpiętą pod Żappka
Pay, a zakupy odbywają się
bezobsługowo i bezgotówkowo.

Sklep Żabka Drive dla kierowców w Piasecznie FOTO: fot. Kuba Ceran

Oznacza to, że w godzinach nocnych w

Żabce Non Stop wystarczy wziąć
wybrane produkty z półki i… wyjść.
Niezależnie, czy w Żabce Non Stop
pojawimy się o 7 rano, czy o 1 w nocy,
czekają tam na nas m.in. produkty
marek własnych Żabki, takie jak dania
gotowe Szamamm, kanapki Tomcio
Paluch, płynne przekąski Foodini, soki i
lemoniady Wycisk oraz gorąca, świeżo
mielona kawa z ekspresu.

Żabka dla kierowców?

Kolejną nowością jest zlokalizowana w

Piasecznie Żabka Drive, w której zakupy
można zrobić bez wysiadania z auta. W
tym sklepie klienci znajdą poszerzony
asortyment przekąsek znanych z Żabka
Café. Dostępne są między innymi hot
dogi, zapiekanki, burgery, wrapy,
panini, a także słodkie przekąski jak na
przykład babeczki, pączki i drożdżówki.
Miłośników słodkich deserów ucieszy
możliwość zakupu shake’ów i lodów
włoskich. Produkty te są sprzedawane w
trzech smakach: waniliowym,
truskawkowym i czekoladowym. Nie
zabraknie również szerokiego
asortymentu ulubionego ciepłego
napoju naszych klientów, czyli
aromatycznych kaw, które będzie
można wypić zarówno z dodatkiem
mleka tradycyjnego, jak i owsianego.

Dla klientów ceniących sobie możliwość

zrobienia tradycyjnych zakupów w
sąsiedztwie sklepu znajduje się parking.
W Żabce Drive znajdziemy także
specjalną strefę, gdzie można usiąść,
zjeść i odpocząć przed dalszą podróżą
oraz miejsce do ładowania baterii w
urządzeniach mobilnych.

– Priorytetem Żabki jest tworzenie

wartości dla naszych klientów. Nowe
formaty sklepów nie tylko odpowiadają
na ich potrzeby, ale także upraszczają
życie i uwalniają czas. Żabka Drive i
Żabka Non Stop to efekt drogi, którą
przeszliśmy od małych, tradycyjnych
sklepów do nowoczesnego ekosystemu
convenience, który codziennie
dostarcza produkty i usługi do ponad 3
mln klientów – mówi Adam Manikowski,
wiceprezes zarządu Grupy Żabka,
dyrektor zarządzający Żabka Polska.

Nowe koncepty sklepów powstają z

aktywnym udziałem franczyzobiorców
Żabki, dla których możliwość
prowadzenia sklepu w nowym formacie
jest szansą na rozwój ich biznesu.

Pierwsza Żabka Non Stop mieści się

przy ul. Wolskiej 64a w Warszawie, a jej
powierzchnia sali sprzedaży ma 46
mkw. Żabka Drive zlokalizowana jest z
kolei w Piasecznie przy ul. Puławskiej
44d, a jej powierzchnia sali sprzedaży
ma 140 mkw.

Od ponad czterech lat Żabka otwiera na

polskim rynku ponad 1000 sklepów
rocznie. Systematycznie wprowadzając
nowe formaty i koncepty handlowe.

#ŻABKA POLSKA #ŻABKA NON STOP

#ŻABKA DRIVE

#NOWRE KONCEPTY HANDLOWE

#ADAM MANIKOWSKI

#SKLEPY CONVENIENCE

P O K A Ż K O M E N TA R Z E

    

Nie znaleziono rkomentarzy

e
k
l
a
m
a

25.10.2023 / 10:55

Circle K wprowadza
subskrypcję na
myjnię. O ile taniej
można umyć auto
korzystając z
abonamentu?

WIADOMOSCIHANDLOWE.PL

Najnowsze artykuły autora

 Napisz wiadomość

Stacja paliw i sklep Circle K (materiały prasowe)

Sieć Circle K wprowadza model

subskrypcyjny dla klientów
korzystających z usług myjni
automatycznych. W ramach
abonamentu cena jednej myjni
premium będzie niższa nawet o 26 zł.
Oferta obowiązuje od 25 października
i mogą z niej skorzystać wszyscy
klienci posiadający kartę
lojalnościową Extra.

Ile kosztuje abonament na myjnie na

stacjach Circle K?

Subskrypcja obowiązuje na 144

stacjach Circle K, które posiadają
myjnie automatyczne. Decydując się na
miesięczny abonament w wysokości
160 zł, można skorzystać z max. 10 myć
premium. Regularna cena za jedną
wizytę na myjni automatycznej to nawet
42 zł, zaś przy modelu subskrypcyjnym
koszt wyniesie 16 zł.

Klienci decydujący się na abonament

zaoszczędzą nawet do 260 zł
miesięcznie. Sieć przygotowała również
ofertę specjalną obowiązującą do 13
grudnia 2023 r., w ramach której
pierwsze 30 dni subskrypcji można
nabyć już za 125 zł, co gwarantuje
jednostkowy koszt mycia w wysokości
12,50 zł, czyli do 70 proc. taniej od ceny
pojedynczej usługi myjni premium.

Jak wykupić abonament na myjnię?

Jak podkreślają przedstawiciele Circle K

wprowadzone rozwiązanie
Tesco w Sochaczewie, to nie rzeczy
sklep-magazyn tylko
możliwość uzyskania
niesprzedanych dodatkowych
(fot. wiadomoscihandlowe.pl)