Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 105

LICEUM

I TECHNIKUM

Historia
i społeczeństwo
Europa i świat

PODRĘCZNIK
Autorzy podręcznika: Marcin Markowicz, Olga Pytlińska, Agata Wyroda
Podręcznik dopuszczony do użytku szkolnego przez ministra właściwego do spraw oświaty
i wychowania i wpisany do wykazu podręczników przeznaczonych do kształcenia ogólnego
do nauczania historii i społeczeństwa, na podstawie opinii rzeczoznawców:
dr. hab. Jarosława Dumanowskiego, dr. Karola Łopateckiego, dr Grażyny Okły,
mgr. Zbigniewa Żuchowskiego, dr. Grzegorza Ptaszka.

Zakres kształcenia: przedmiot uzupełniający


Etap edukacyjny: IV
Typ szkoły: liceum i technikum
Rok dopuszczenia: 2013
Numer ewidencyjny w wykazie: 667/1/2013 (dla tradycyjnej i elektronicznej formy podręcznika)

www.ebook4all.pl

© Copyright by Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne sp. z o.o.


Warszawa 2013

Wydanie I

ISBN 978-83-02-13947-5 (dla elektronicznej formy podręcznika)

Opracowanie merytoryczne i redakcyjne: Łukasz Marks (redaktor koordynator, redaktor


merytoryczny)
Redakcja językowa: Agnieszka Czerepowicka, Anna Kapuścińska
Redakcja techniczna: Danuta Hutkowska
Projekt okładki, projekt grafczny i opracowanie grafczne, projekt i wykonanie infografk:
Artur Matulaniec
Fotoedycja: Ignacy Składowski
Skład i łamanie: Studio Diament

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne spółka z ograniczoną odpowiedzialnością


00-807 Warszawa, Aleje Jerozolimskie 96
Tel.: 22 576 25 00
Infolinia: 801 220 555
www.wsip.pl

Publikacja, którą nabyłeś, jest dziełem twórcy i wydawcy. Prosimy, abyś przestrzegał praw, jakie im
przysługują. Jej zawartość możesz udostępnić nieodpłatnie osobom bliskim lub osobiście znanym.
Ale nie publikuj jej w internecie. Jeśli cytujesz jej fragmenty, nie zmieniaj ich treści i koniecznie
zaznacz, czyje to dzieło. A kopiując jej część, rób to jedynie na użytek osobisty.

Szanujmy cudzą własność i prawo.


Więcej na www.legalnakultura.pl
Polska Izba Książki
Spis treści 3

S TA R O Ż Y T N O Ś Ć
1 U zarania wspólnoty śródziemnomorskiej 4
2 Kolonizacja w świecie śródziemnomorskim 10
3 Świat grecki – świat rzymski 15

ŚREDNIOWIECZE
4 Islam, Europa i antyczne dziedzictwo 22
5 Rywalizacja chrześcijańsko-muzułmańska na Wschodzie 27
6 Europa Zachodnia. Obszar wpływów trzech religii 32

NOWOŻYTNOŚĆ
7 Europejczycy ruszają na oceany 37
8 Szalona odwaga i zimna kalkulacja. Wielcy odkrywcy XV i XVI w. 42
9 Przez morza i oceany. Podróżnicy XVI–XVIII w. 48
10 Sprawdź, co już umiesz
Od kolebki śródziemnomorskiej po krańce świata 53

XIX WIEK
11 Chiński tort i indyjska perła 55
12 Japonia – przymusowe otwarcie 60
13 Mądrość i piękno Wschodu 65
14 „Jądro ciemności”. Spór o kolonializm 70

XX WIEK
15 Europa a Stany Zjednoczone 1914–1945 75
16 Europa a USA w okresie zimnej wojny 81
17 Świat małych odległości. Proces globalizacji 88
18 Kultura w dobie globalizacji i amerykanizacji 93
19 Bez granic. Globalny handel 97
20 Sprawdź, co już umiesz
Od europejskiej dominacji do świata wielobiegunowego 101
Indeks osób 103
Źródła ilustracji i fotografi 104

Tą ikoną oznaczono odesłania do informacji w podręczniku Ojczysty Panteon i ojczyste spory


s. 23 
(np. wojny punickie).
4 Starożytność

1
U zarania
wspólnoty
śródziemnomorskiej
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Znaczenie pojęć: cywilizacja, politeizm, monoteizm, Biblia.
• Treść mitycznych opowieści o królu Minosie i o wojnie trojańskiej.

C
o się kryje pod określeniem Europa? Na tak zadane pytanie możemy się spodziewać różnych
odpowiedzi. Na przykład, że jest to pojęcie oznaczające pewną wspólnotę kulturową, której
członkowie wyznają podobne wartości – wywodzące się z dziedzictwa grecko-rzymskiego
antyku, judaizmu i chrześcijaństwa – oraz mają zbliżony sposób życia. Geograf z pewnością zauważy,
że jest to część świata rozciągająca się od Oceanu Atlantyckiego na zachodzie po góry Ural na wscho-
dzie oraz sięgająca od Oceanu Arktycznego na północy po Morza Śródziemne i Czarne na południu.
Z kolei dla badacza mitów Europa to imię fenickiej księżniczki porwanej przez Zeusa.
W starożytności nie istniała Europa w rozumieniu dzisiejszych politologów. Wspólny świat wartości
ukształtował się bowiem na obszarach położonych wokół Morza Śródziemnego, a obejmował teryto-
ria, które dziś zaliczamy do Azji, Afryki i Europy. Ową wspólnotę tworzyły różne ludy i państwa. Część
europejska nie była ani dominująca, ani najbogatsza. Z czasem najpotężniejszym organizmem pań-
stwowym tego obszaru stał się Rzym. Zanim jednak Rzymianie podbili świat śródziemnomorski,
wielki wkład w rozwój jego cywilizacji miały rozmaite ludy, m.in. Fenicjanie, Izraelici, mieszkańcy
minojskiej Krety czy Grecy. Ważną rolę odgrywały też na tym obszarze cywilizacyjne wpływy Mezo-
potamii – miast-państw Sumerów, imperiów Asyrii i Babilonii – a także Egiptu faraonów i imperium
perskiego. Część osiągnięć tych ludów odeszła w zapomnienie, inne wciąż są podziwiane i istotne
w naszym życiu. Przenikające się kręgi najstarszych kultur śródziemnomorskich stały się bowiem
fundamentem naszej współczesnej cywilizacji.

FENICJA – KRAINA BOGATYCH MIAST


Pod koniec XIII w. p.n.e. na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego swoje miasta-państwa za-
częli tworzyć Fenicjanie. Lud ten zamieszkiwał niewielką krainę (dziś wchodzącą w skład Libanu
i Syrii) stanowiącą część większego obszaru zwanego w starożytności Kanaanem*. Fenicja nigdy nie
stała się imperium, ale jej bogate miasta budziły w starożytności powszechny podziw. Do najsłynniej-
szych z nich należały: Tyr, Byblos czy Sydon. Zazwyczaj były one rządzone przez królów i rady skła-
dające się z najbardziej znaczących przedstawicieli społeczności (kapłanów, możnych).
Kraina Fenicjan znajdowała się na przecięciu ważnych szlaków handlowych wiodących z Azji
Mniejszej i Egiptu do Mezopotamii, co pozytywnie wpływało na rozwój tamtejszej kultury i gospodar-
ki. Jednak z drugiej strony Fenicja, podobnie jak cały obszar Kanaanu, często stawała się obiektem
najazdów ze strony silniejszych sąsiadów. W różnych okresach kananejskie ziemie znajdowały się pod

» Kanaan – starożytna kraina na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego, obejmująca obszary późniejszej Syrii, Fenicji
i Palestyny.

Europa i świat | lekcja 1


U zarania wspólnoty śródziemnomorskiej 5

Fenicjanie, Żydzi, Minojczycy i Grecy mykeńscy

panowaniem m.in. Egiptu, mezopotamskich imperiów Asyrii i Babilonii czy później Persji. Następnie
tereny te podbił władca macedoński Aleksander Wielki, potem rywalizowały o nie hellenistyczne
monarchie, aż wreszcie weszły w skład Imperium Rzymskiego.
Na wysokim poziomie stało rolnictwo Fenicji, ale uznanie budziło przede wszystkim tamtejsze
rzemiosło. Starożytni podziwiali fenickie wyroby z kości słoniowej, szkła, metalu oraz tkaniny, którym
Fenicjanie potrafli nadać purpurowy kolor (nazwa Fenicja pochodzi właśnie od greckiego słowa
phoiniks, oznaczającego purpurowy kolor lub barwnik).

FENICCY KUPCY I ŻEGLARZE


Mieszkańcy Fenicji zapisali się w historii przede wszystkim jako odważni żeglarze i kupcy oraz świet-
ni budowniczowie okrętów. Przemierzali ziemie położone daleko na wschód i południe od swego
kraju. Na statkach zaś żeglowali po całym Morzu Śródziemnym. Handlowali wytworami pochodzą-
cymi z ich rodzinnych ziem – rzeźbami, biżuterią, naczyniami, produktami rolnymi – oraz pośredni-
czyli w wymianie handlowej między różnymi ludami i państwami. Przewozili wino, oliwę, suszone
ryby, cynę wydobywaną prawdopodobnie na Wyspach Brytyjskich, olejki z Arabii, przyprawy z Indii,
cenne tkaniny z Mezopotamii, greckie marmury, srebro z terenów dzisiejszej Hiszpanii, a także nie-
wolników. W miastach należących do różnych państw kupcy feniccy organizowali swoje placówki,
które rozrastały się w całe dzielnice. Rozwijali też własne osadnictwo na terenach obftujących w po-
szukiwane dobra. Tak powstały fenickie kolonie (łac. colonia – osada) – miasta zakładane na terenie
Afryki Północnej (np. Kartagina), Sycylii, Sardynii i Hiszpanii (patrz też: mapa na s. 13).
Dorobek Fenicjan oddziaływał na kultury innych ludów, oni sami zaś podlegali obcym wpływom.
Widać to np. w sferze religii. Fenicjanie byli politeistami, a ich religia upodobniła się do wierzeń miesz-
kańców Mezopotamii. Z kolei ślady wierzeń fenickich można odnaleźć w religii starożytnego Izraela.
W Biblii wspominany jest np. Baal – dla Żydów fałszywe bóstwo, dla Fenicjan bóg przyrody i płodności.

PISMO FENICKIE
Największym osiągnięciem Fenicjan, które mimo upływu lat nie straciło na znaczeniu, było upo-
wszechnienie nowego typu pisma. W pierwszej połowie II tysiąclecia p.n.e. w Kanaanie dokonała się
prawdziwa rewolucja w piśmiennictwie. Wcześniej na obszarach starożytnych cywilizacji używano
skomplikowanych systemów pisma, liczących tysiące lub setki znaków (np. hieroglify w Egipcie, kliny
6 Starożytność

w Mezopotamii). Fenicjanie wpadli natomiast na pomysł, by znaki przyporządkować nie pojęciom lub
sylabom, lecz poszczególnym głoskom. Powstało w ten sposób pismo alfabetyczne, liczące w różnych
kananejskich odmianach 20–30 znaków (zapisywano nimi wyłącznie spółgłoski). Uprościło to naukę
czytania i pisania, a w konsekwencji krąg ludzi posiadających te umiejętności mógł się znacznie
rozszerzyć.
Dzięki rozległym kontaktom handlowym Fenicjan również inne ludy zetknęły się z alfabetycznym
pismem fenickim, liczącym 22 znaki (ilustracja na s. 4 przedstawia fenicką monetę z wyobrażeniem
statku i napisem). Zainteresowali się nim m.in. Grecy, którzy zmodyfkowali je na własne potrzeby
(dodali znaki dla samogłosek). Alfabet grecki (VIII w. p.n.e.) stał się później podstawą pisma łaciń-
skiego, które dominuje we współczesnym świecie, a wywodzi się z niego także polski alfabet.

POCZĄTKI STAROŻYTNEGO IZRAELA


Jedną z najstarszych kultur na obszarach śródziemnomorskich stworzyli Żydzi, zwani także Hebraj-
czykami lub Izraelitami. Odcisnęli oni swe piętno w dziejach ludzkości głównie jako wyznawcy juda-
izmu – religii monoteistycznej opartej na wierze w jedynego Boga (Jahwe). Miała ona olbrzymi wpływ
na kształtowanie się dwóch innych wielkich religii monoteistycznych – chrześcijaństwa i islamu.
Biorąc pod uwagę rolę, jaką odegrały one w historii Europy i świata, warto poznać bliżej ich korzenie.
Biblia łączy początki ludu Izraela z działalnością patriarchów (gr. praojcowie) – Abrahama, Izaaka
i Jakuba (zwanego Izraelem). Według przekazu biblijnego Abraham wraz z rodziną opuścił teren
Mezopotamii i osiedlił się w Palestynie – Ziemi Obiecanej, którą przyrzekł mu sam Bóg. Część po-
tomków Abrahama ponownie podjęła wędrówkę i znalazła się w Egipcie. Tam Izraelici prawdopodob-
nie stali się ofarą prześladowań religijnych i popadli w niewolę. Dalsze ich dzieje przekazuje Biblia.
Wolność Izraelitom przywrócił Mojżesz, pod którego przywództwem rozpoczęli powrót do Kanaanu
(zapewne w XIII w. p.n.e.). Około 1020 r. p.n.e. plemiona żydowskie w Palestynie zjednoczyły się pod
królewską władzą Saula. Jego następcami byli kolejno Dawid (panował na przełomie XI i X w. p.n.e.)
i Salomon (X w. p.n.e.). Pierwszy z nich ustanowił stolicą królestwa Jerozolimę, drugi zaś wybudował
tam świątynię, która stała się centralnym miejscem kultu jedynego Boga.

JUDAIZM
Źródłem wiedzy o starożytnej religii Izraela jest święta księga – Biblia hebrajska, przez chrześci-
jan nazywana Starym Testamentem. Autorstwo jej pierwszych pięciu ksiąg, czyli Tory (hebr. pra-
wo), tradycyjnie przypisuje się Mojżeszowi. Jednak tylko niektóre jej fragmenty pochodzą z czasów
tego patriarchy. Najważniejszą częścią Pięcioksięgu Mojżeszowego jest kodeks moralny zawarty

Rekonstrukcja Świątyni Jerozolimskiej


z I w. p.n.e.
Pierwsza Świątynia Jerozolimska została wzniesiona
ok. 960 r. p.n.e. z rozkazu Salomona. Na początku
VI w. p.n.e. zburzyły ją wojska Nabuchodonozora II,
króla Babilonii, który zdobył Palestynę. Pół wieku
później Palestyna znalazła się pod władzą Persji, jej
monarcha zaś zgodził się na ponowne wzniesienie
świątyni przez Żydów. Rozbudował ją następnie król
Herod I Wielki, który w I w. p.n.e. władał częścią
Palestyny z woli Rzymu. W I w. n.e. druga Świątynia
Jerozolimska została zniszczona przez Rzymian
na rozkaz przyszłego cesarza Tytusa, który chciał w ten sposób ukarać zbuntowaną żydowską prowincję imperium. Do dziś
przetrwał tylko fragment budowli – tzw. Ściana Płaczu, święte miejsce dla współczesnych wyznawców judaizmu.

Europa i świat | lekcja 1


U zarania wspólnoty śródziemnomorskiej 7

w Dekalogu (gr. deka – dziesięć, logos – słowo), czyli w dziesięciu przykazaniach Bożych. Nie był on
czymś niezwykłym na tle kultury starożytnego Bliskiego Wschodu*. Również w wierzeniach ludów
Mezopotamii pojawiały się bowiem koncepcje przymierza zawartego między bóstwem a człowiekiem.
W religii żydowskiej pierwsze takie przymierze zawarł Abraham, a potwierdził je Mojżesz, który otrzy-
mał od Jahwe tablice z dziesięcioma przykazaniami. Dekalog jest jednym z najważniejszych zbiorów
reguł moralnych obowiązujących w dzisiejszym świecie – fundamentem współczesnego judaizmu
i chrześcijaństwa.
Na początku VI w. p.n.e. Babilończycy podbili Palestynę i uprowadzili ludność żydowską do Babi-
lonii. Zburzenie Świątyni Salomona i tzw. niewola babilońska miały decydujący wpływ na kształto-
wanie się judaizmu. Po raz pierwszy w dziejach narodu żydowskiego powstała diaspora (gr. rozpro-
szenie [jednego ludu wśród innych]). W konsekwencji główną rolę w judaizmie zaczął odgrywać już
nie kult świątynny, lecz człowiek osobiście odpowiedzialny za swoje czyny przed Bogiem. Większe
znaczenie zyskały więzi religijne łączące wyznawców, indywidualna i zbiorowa modlitwa oraz religij-
ne piśmiennictwo i nauczanie. Spotkania w synagogach (gr.
dom modlitwy) były tym, co pozwoliło wyznawcom judaizmu
zachować tożsamość przez kolejne tysiąclecia.
Żydzi w diasporze podlegali wpływom otaczających ich spo-
łeczności. Piętno na judaizmie odcisnął wyznawany w Mezopo-
tamii zaratusztrianizm (zoroastryzm, zaratustryzm) z charakte-
rystyczną wizją świata rozdartego przez dwie przeciwstawne siły
– dobro i zło. Pod wpływem zaratusztrianizmu kształtowała się
też w judaizmie koncepcja indywidualnego zbawienia każdego
człowieka. Również z wierzeń mezopotamskich przeniknęła
do religii żydowskiej idea bytów pośrednich między Bogiem
a ludźmi – aniołów, demonów, diabłów i Szatana. Wyobrażenia te
następnie znalazły swe odbicie także w chrześcijaństwie i islamie.
Kluczowa dla judaizmu była koncepcja Mesjasza (hebr. masiah
– namaszczony, pomazaniec). Miał być on zesłanym przez Boga
wyzwolicielem ludu żydowskiego, idealnym, sprawiedliwym
władcą odbudowanego królestwa Izraela. Odrodzenie tej idei Współczesna rekonstrukcja menory
nastąpiło w czasach, gdy Palestyna i Żydzi żyjący w diasporze na z drugiej Świątyni Jerozolimskiej
obszarach śródziemnomorskich znaleźli się pod władzą Rzymu. (Instytut Świątyni w Jerozolimie)
Koncepcja mesjanistyczna ewoluowała. Mesjasza zaczęto po- Menora jest to siedmioramienny świecznik.
strzegać jako zbawiciela ludzkości, nowego proroka, cierpiącego W pierwszej Świątyni Jerozolimskiej płonęła
Sługę Jahwe. Za tę właśnie postać chrześcijanie uznali Jezusa dzień i noc w pomieszczeniu, w którym
Chrystusa (gr. christos – pomazaniec). Wyznawcy judaizmu na- przechowywano Arkę Przymierza – skrzynię
tomiast nadal oczekują nadejścia Bożego Pomazańca. mieszczącą tablice ze spisanym dekalogiem
(Arka zaginęła w VI w. p.n.e. po najeździe
KRETA – U ŹRÓDEŁ CYWILIZACJI EUROPEJSKIEJ babilońskim). Dziś wizerunek siedmioramien-
W basenie Morza Śródziemnego rozwinęła się także pierwsza nego świecznika jest godłem państwa Izrael,
kultura europejska. Powstała ona na Krecie na początku II ty- a repliki starożytnej menory znajdują się
siąclecia p.n.e. Kulturę kreteńską, zwaną także minojską w większości synagog na całym świecie. Sama
(od imienia Minosa, legendarnego władcy wyspy), stworzył lud menora symbolizowała biblijne drzewo życia,
wywodzący się prawdopodobnie z Azji Mniejszej. Nie byli to a także planety i niebiosa, czyli wszechświat.

» Bliski Wschód – określenie odnoszone zwykle do obszaru obejmującego południowo-zachodnią Azję oraz część północno-
-wschodniej Afryki (od dzisiejszych terenów Turcji i Egiptu na zachodzie po Afganistan na wschodzie).
W czasach starożytnych ukształtowały się na tych ziemiach m.in. kultury Mezopotamii, Kanaanu czy
Egiptu.
8 Starożytność

Figurka przedstawiająca boginię (lub kapłankę) z wężami, znalezisko z ruin pałacu w Knossos
M
Minojczycy byli politeistami, a najważniejsze miejsce w ich panteonie zajmowały bóstwa żeńskie.
Wiedzę tę czerpiemy z malowideł ściennych i fgurek zachowanych do naszych czasów. Jedna
z kreteńskich bogiń związana z płodnością wykazuje wyraźnie cechy prehistorycznej Bogini Matki,
cczczonej przez mieszkańców starożytnego Bliskiego Wschodu, przede wszystkim w Azji Mniejszej.

Grecy, ale ich


i wkład w dzieje greckiego świata był ogromny. Rozkwit kultury kreteńskiej
przypadł nna okres między XX a XV w. p.n.e.
Minojczycy
Minojc opracowali własne pismo, tzw. pismo linearne typu A (do dziś naukowcom
nie powiodły
powi się próby jego odczytania). Posługiwanie się pismem jest świadectwem
wysokiego rozwoju cywilizacyjnego ówczesnych mieszkańców Krety. Potwierdzają tę
wysokie
opinię także pozostałości imponujących, wielofunkcyjnych budowli, nazwanych przez
archeologów pałacami. Najokazalsze z nich odkryto w Knossos, Malii i Fajstos. Central-
archeo
ne m
miejsce w każdym z tych kilkupiętrowych budynków zajmowało podwórze, wokół
którego rozlokowane były komnaty władców, apartamenty mieszkalne i pomieszczenia
które
gospodarcze (warsztaty, magazyny). Ściany pałaców były bogato zdobione kolorowymi
gosp
malowidłami
l idł przedstawiającymi rośliny, zwierzęta i sceny z życia mieszkańców wyspy.
Te liczące setki pomieszczeń budowle pełniły jednocześnie kilka funkcji. Jako siedziby władców były
centrami administracyjnymi, odgrywały też role ośrodków religijnych i gospodarczych.
s. 8 ? Dla starożytnych Greków dziedzictwo kulturowe minojskiej Krety? stało się źródłem licznych wątków
obecnych w mitach. Najbardziej znana jest opowieść o królu Minosie, synu Zeusa i Europy. Uważa-
no go za twórcę potęgi morskiej Krety. Faktem jest, że ówczesna Kreta utrzymywała ścisłe stosunki
z Cykladami, Rodos, Cyprem i Egiptem. Na tych obszarach archeolodzy odnajdują kreteńską ceramikę
świadczącą o wymianie handlowej. Niewątpliwie istniały też silne związki między Azją Mniejszą
a Kreteńczykami, czego dowodzą nie tylko pozostałości archeologiczne, lecz także rozmaite cechy
religii panującej na wyspie.

POCZĄTKI GRECKIEGO ŚWIATA


Kiedy na Krecie trwała epoka minojskich pałaców, w Grecji lądowej, na Peloponezie powstała kolejna
kultura. Jej twórcami byli Achajowie – plemiona greckie, które przybyły znad Dunaju na początku
II tysiąclecia p.n.e. Ludy te zbudowały państwa, których centrami były potężne, warowne ośrodki, jak
np. Mykeny, Tyryns czy Pylos. Monarchie te w razie potrzeby (wojny) łączyły się w związki, na których
czele stał władca najsilniejszego ośrodka – Myken. Stąd najstarszą grecką kulturę określa się dziś
mianem mykeńskiej albo achajskiej. Była ona otwarta na oddziaływanie wyżej rozwiniętej cywiliza-
cyjnie Krety. Od Minojczyków świat mykeński przejął system pisma, na podstawie którego stworzył
własne tzw. pismo linearne typu B*. Wpływy kreteńskie widoczne są także w zdobieniach ceramiki
mykeńskiej i tamtejszych malowidłach, np. w motywach zdobniczych związanych z morzem.

s. 8 ? Achajska tradycja?
Około 1200 r. p.n.e. Achajowie zapisali się w historii zdobyciem Troi (Ilionu) – bogatego miasta położonego na szlaku
prowadzącym z Morza Egejskiego nad Morze Czarne. Opowieść o upadku Troi, opisana w Iliadzie przez greckiego poetę
Homera (zapewne VIII w. p.n.e.), podobnie jak mityczne opowieści związane z postacią króla Minosa, legła u podstaw naszej
dzisiejszej cywilizacji. Mężny Achilles, dzielny Hektor, sprytny Odyseusz czy piękna Helena to wzory postaci wciąż żywe
w kulturze Zachodu. Ich losy były źródłem natchnienia dla kolejnych pokoleń pisarzy, poetów, malarzy i rzeźbiarzy. Także nasz
język odwołuje się do opowieści o wojnie trojańskiej. Niejednokrotnie wspominamy o pięcie achillesowej, kiedy chcemy opisać
czyjeś słabości, czy o koniu trojańskim, by zwrócić uwagę na jakieś podstępne działania.

» Pismo linearne typu B – odmiana pisma sylabicznego (w którym poszczególne znaki odpowiadają określonym sylabom)
ukształtowana w Grecji epoki mykeńskiej. Jego znajomość wśród Greków zanikła wraz z upadkiem
kultury mykeńskiej (po 1200 r. p.n.e.).

Europa i świat | lekcja 1


U zarania wspólnoty śródziemnomorskiej 9

WYKONAJ POLECENIA
1. Oceń wkład Fenicjan w kształtowanie się kultury państw położonych wokół Morza Śródziemnego.
2. Omów proces kształtowania się judaizmu.
3. Wskaż powiązania między cywilizacjami minojską i mykeńską.
4. Na podstwie znanych ci współczesnych dzieł flmowych lub literackich przedstaw rolę motywów minojskich
i mykeńskich w dzisiejszej kulturze.

WYRAŹ OPINIĘ
Czy twoim zdaniem osiągnięcia starożytnych ludów – Fenicjan, Izraelitów, Minojczyków i Greków mykeńskich – wciąż
wpływają na kształt cywilizacji zachodniej? Odpowiedź uzasadnij.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Fragment Wojny peloponeskiej autorstwa starożytnego greckiego historyka Tukidydesa (V w. p.n.e.).

Pierwszy bowiem, jak słyszymy, miał fotę Minos. Panował on nad przeważającą częścią morza zwanego dziś
Helleńskim, sprawował też władzę nad Cykladami; większą ich część pierwszy skolonizował [...], synów swych
ustanowiwszy [tam] panami. Oczywiście, w miarę swych możliwości, tępił również piratów na morzu, aby dochody
tym pewniej do niego płynęły.
Tukidydes, Wojna peloponeska, przeł. K. Kumaniecki, Wrocław 1991, s. 6.

2. Fragment Dziejów autorstwa greckiego historyka Herodota (V w. p.n.e.).

Ten mianowicie [Polikrates, tyran na Samos, VI w. p.n.e.] jest pierwszym, o ile wiemy, z Hellenów, który zamierzał
uzyskać panowanie nad morzem – wyjąwszy Minosa z Knossos i jeżeli jeszcze ktoś inny przed nim nad morzem
panował [...].
Herodot, Dzieje, przeł. S. Hammer, Wrocław 2005, s. 272.

3. Fragment współczesnej syntezy dziejów starożytnej Grecji autorstwa Ewy Wipszyckiej i Benedetta Brava.

Czasów starożytnych sięga przekonanie, że Kreta zdobyła panowanie nad morzem, czyli – jak mówili Grecy
– thalassokrację (od thalasssa – morze i kratein – panować) [...]. Zwolennicy tezy o thalassokracji kreteńskiej
powoływali się także na mit o wyprawie Minosa na Attykę (w jej wyniku Ateńczycy musieli wysyłać corocznie grupę
chłopców i dziewcząt przeznaczonych na pożarcie przez Minotaura). Legenda ta miała w zniekształconej postaci
zachować wspomnienie o podległości politycznej Attyki w stosunku do władców Knossos. [...]
Oczywiście podstawową rolę w tych rozważaniach odgrywały mity, świadectwa Herodota i Tukidydesa były także
na nich oparte [...].
Teza o kreteńskim panowaniu na morzach nie jest wcale tak solidnie udowodniona, jak mogłoby to wynikać z jej
powszechnego przyjęcia. [...] Zwróćmy uwagę na to, że obaj autorzy naszych przekazów byli związani z Atenami. [...]
Tukidydes wzrósł w czasie władania Aten nad Morzem Egejskim. Problemy i pojęcia ich czasów ciążyły nad nimi,
gdy przystępowali do interpretowania mitów, jedynego istniejącego dla nich źródła dla II tysiąclecia [p.n.e.]. [...]
Ich wiedza o pierwszej połowie II tysiąclecia była żadna. Dzieli ich od epoki świetności Krety z górą tysiąc lat,
nie istniały żadne źródła, z których mogliby skorzystać, poza tradycją ustną, której wartość była więcej niż skromna.
Nie ulega wątpliwości, że dzięki odkryciom archeologicznym wiemy dziś o Krecie nieporównywalnie więcej niż
Ateńczycy V wieku [p.n.e.].
Kreteńczycy zakładali zapewne faktorie [osady handlowe] czy też osadzali się w różnych punktach wybrzeży istotnych
dla żeglugi i prowadzenia handlu z miejscową ludnością. Czynili to prawdopodobnie za jej zgodą. [...] Uzyskanie
punktów oparcia nie oznaczało jednak polityki zagarniania ziemi w odległych krainach. Wpływy kreteńskie w kulturach
ludów, z którymi [Minojczycy] mieli do czynienia, mogły być wynikiem handlu ułatwiającego przenikanie wpływów
cywilizacyjnych.
B. Bravo, E. Wipszycka, Historia starożytnych Greków, t. 1, Warszawa 1988, s. 58–60.

• Wyjaśnij, kto według starożytnych historyków greckich jako pierwszy zbudował morskie imperium w basenie Morza
Śródziemnego. Jakie jego działania opisywali? Na jakiej podstawie źródłowej Herodot i Tukidydes oparli informacje, które
przekazali na ten temat?
• Odpowiedz, czym była thalassokracja. Z czego dawniej wynikało przekonanie o thalassokracji minojskiej? Jak oceniają
tę koncepcję współcześni badacze dziejów starożytnej Grecji?
10 Starożytność

2
Kolonizacja
w świecie
śródziemnomorskim
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Znaczenie pojęć: Hellenowie, Imperium Romanum.
• Osiągnięcia kultur minojskiej i mykeńskiej utrwalone w tradycji starożytnych Greków.
• Osiągnięcia Fenicjan jako wybitnych żeglarzy i kupców świata śródziemnomorskiego.

S
zlaki morskie, które na Morzu Śródziemnym wytyczyli starożytni kupcy, ułatwiały przenikanie
się wpływów kulturowych i politycznych. Kolebka naszej cywilizacji, którą był obszar śródziem-
nomorski, stopniowo się zmieniała, m.in. w wyniku kolonizacji, czyli zakładania osad na tere-
nach podbitych, niezamieszkanych lub słabo zaludnionych. Proces ten sprawił, że wybrzeża Morza
Śródziemnego w znacznej części pokryły się siecią miast fenickich i greckich, a w późniejszym okre-
sie również rzymskich.

MORSKIE IMPERIUM KARTAGINY


Ludem, który pierwszy na większą skalę rozpoczął kolonizację wybrzeży śródziemnomorskich, byli
Fenicjanie. W X w. p.n.e. osadnicy z Tyru i Sydonu zamieszkali na Cyprze, a ich głównym skupiskiem
było tam miasto Kition (dziś Larnaka). Handlowe osady fenickie powstały także w Azji Mniejszej. Jednak
głównym kierunkiem ekspansji Fenicjan stał się zachodni region Morza Śródziemnego. Zazwyczaj
interesowały ich miejsca położone w pobliżu łatwo dostępnych złóż metali. Takie były początki Ka-
dyksu, jednego z najstarszych miast dzisiejszej Hiszpanii. Osadę Gadir (łac. Gades, dzisiejszy Kadyks)
Fenicjanie założyli ok. 1100 r. p.n.e., a przyciągnęły ich tam znajdujące się w pobliżu kopalnie srebra
i cyny. Najwięcej kolonii fenickich powstało na północnych wybrzeżach Afryki, na Sycylii i Sardynii.
Osadnictwo Fenicjan objęło też Korsykę, wybrzeża dzisiejszej Hiszpanii i południową Italię.
Najsłynniejszą kolonią fenicką stała się Kartagina (fenic. Kart Hadaszt – nowe miasto), założona w 814 r.
p.n.e. To położone w Afryce Północnej miasto dzięki potężnej focie i wpływom handlowym zbudowało
prawdziwe imperium. Zakładało własne kolonie i objęło kontrolę nad niektórymi starszymi fenickimi
posiadłościami. Jego panowanie rozciągało się od Gadiru, poprzez Tingis (dziś Tanger w Maroku), aż po
Panormus (Palermo) na Sycylii. Od schyłku VI w. p.n.e. Kartagina podjęła krwawą rywalizację z Grekami
o dominację nad zachodnią częścią Morza Śródziemnego, przede wszystkim nad Sycylią. Kres potędze
kartagińskiej przyniosło pojawienie się trzeciej siły walczącej o panowanie w tym regionie – Rzymu.

GRECKIE KOLONIE I EMPORIA


Okres, który nastąpił w Grecji po upadku kultury mykeńskiej, naukowcy określają mianem wieków
ciemnych. Dobiegł on końca ok. VIII w. p.n.e., a po nim rozpoczęła się tzw. epoka archaiczna. Był to
czas kształtowania się polis – niezależnych wspólnot obywateli zamieszkujących określone terytoria.
Zaczęły też wówczas narastać problemy społeczne związane ze wzrostem liczby ludności i brakiem
wystarczających obszarów ziemi uprawnej. Na rozwiązanie tych trudności pozwolił masowy ruch
kolonizacyjny. Przyczyniły się do niego także poszukiwania nowych źródeł surowców i rynków zbytu

Europa i świat | lekcja 2


Kolonizacja w świecie śródziemnomorskim 111

Posążek fenickiej bogini Asztarte, Cypr, VI w. p.n.e.


Historia Cypru jest przykładem przenikania się kręgów cywilizacyjnych w basenie Morza Śródziemnego.
Na początku XIV w. p.n.e. na wyspę przybyli Mykeńczycy, później swoje osady zakładali tam Fenicjanie
i Grecy. W VI w. p.n.e. Cypr znalazł się pod panowaniem Egiptu, a następnie – Persów. W kolejnym etapiee
stał się częścią hellenistycznego państwa Ptolemeuszów rządzących w Egipcie (IV–I w. p.n.e.), później
zaś wchodził w skład Imperium Rzymskiego. Ludność Cypru w większości zachowała grecką tożsamość,,
mimo że w następnych stuleciach wyspa znajdowała się kolejno pod władzą różnych potęg: Bizancjum,
krzyżowców z zachodniej Europy, Wenecji, Turcji i wreszcie Wielkiej Brytanii (do 1960 r.).

dla greckiej wytwórczości rzemieślniczej oraz chęć wzbogacenia się i osiągnięcia


społecznego awansu na nowo zajętych obszarach. Inicjatywa rozpoczęcia migracji
wychodziła zazwyczaj od społeczeństwa polis. Bywało, że nawet odgórnie określano,
kto weźmie udział w wyprawie, i nakazywano wybranym obywatelom opuszczenie
domów rodzinnych, nawet pod groźbą kary śmierci.
Nowo tworzone miasto Grecy nazywali apoikia, co dosłownie możemy przetłu- u-
maczyć jako osada założona daleko od miejsca zamieszkania. Państwo, które zor- or-
ganizowało kolonię, określano zaś mianem metropolii (gr. metropolis – polis matka).
ka).
Kolonie miały ustrój wzorowany na metropolii, lecz były samodzielnymi, niezależnymi
nymi
organizmami politycznymi. Z metropolią łączyły je więzy religijne i gospodarcze. Metropolia
t li
miała obowiązek zaopatrzyć kolonistów w statki, narzędzia i produkty rolne, pozwalające na zago-
spodarowanie się na nowym terenie. Przyszli osadnicy zabierali ze sobą ogień ze świętego paleniska
w rodzinnym mieście, by przenieść go do nowej siedziby i w ten sposób podkreślić więzi łączące kolonię
z metropolią. Okrzepła politycznie i gospodarczo apoikia często sama zakładała następne kolonie.
Grecy tworzyli także emporia, czyli osady handlowe, które nie były samodzielnymi organizmami
politycznymi, lecz zarządzali nimi urzędnicy przysyłani z metropolii. Emporia powstały na terenach,
na których istniało już jakieś silne państwo i założenie kolonii było niemożliwe.

ZASIĘG GRECKIEGO ŚWIATA


Wyspy Morza Egejskiego oraz zachodnie wybrzeża Azji Mniejszej Grecy zasiedlili już w epoce wieków
ciemnych. W czasach tzw. wielkiej kolonizacji, obejmującej okres VIII–VI w. p.n.e., świat starożytnych
Greków rozszerzył się na olbrzymie obszary położone na wybrzeżach Morza Śródziemnego i Morza
Czarnego. Głównymi terenami ich zmasowanej kolonizacji stały się: północne wybrzeża Morza Egej-
skiego, południe Italii, które nazwano w starożytności Wielką Grecją, Sycylia, a także śródziemno-
morskie wybrzeża dzisiejszej Francji i Hiszpanii. Mimo niesprzyjającego klimatu panującego na
wybrzeżach Morza Czarnego (suche lato, mroźna zima) Grecy zainteresowali się także tym obszarem.

GRECY WŚRÓD INNYCH LUDÓW ŚRÓDZIEMNOMORSKICH


W wyniku procesu kolonizacji Grecy nawiązali kontakty z ludami reprezentującymi rozmaite kul-
tury – ulegali ich wpływom i jednocześnie sami na nie oddziaływali. W mitach greckich pojawiła
się syryjska Gorgona, centaury rodem z Babilonii czy asyryjski Pegaz. Mieszkańcy miast greckich
w Azji Mniejszej zetknęli się z monetami, które jako pierwsi zaczęli bić władcy Lidii (krainy w Azji
Mniejszej). System monetarny ukształtowany w greckich polis pod wpływem Lidyjczyków szybko
rozprzestrzenił się wszędzie tam, gdzie tylko pojawili się kolonizatorzy. Powstawanie gospodarki
pieniężnej było powiązane z rozwojem handlu międzynarodowego, w którym brały udział m.in.
nowe miasta zakładane przez Hellenów. Produkty greckiego rzemiosła znajdowały nowych, licznych
nabywców poza światem greckim.
Wielką rolę w tych zmianach odegrał język grecki. Na obszarach, do których docierali greccy kupcy
lub koloniści, stał się językiem międzynarodowym. Ułatwiał zarówno kontakty Greków z cudzoziem-
cami, jak i porozumiewanie się ludów zamieszkujących nawet najbardziej odległe krańce świata
śródziemnomorskiego (podobną funkcję pełni dziś język angielski).
12 Starożytność

Moneta Eginy (V w. p.n.e.) z wizerunkiem żółwia, symbolu


tej greckiej polis
Lidyjczycy, a także Grecy, najstarsze monety bili z elektrum (gr. elektron – bursztyn) –
naturalnego stopu złota i srebra występującego np. w rzekach Azji Mniejszej. Później
w świecie greckim wytwarzano monety ze srebra, złota i brązu.

Kultura, obyczaje i religia Greków okazały się bardzo atrakcyjne dla


ludów stykających się z Hellenami. Przykładowo władcy Lidii składali
ofary bogom greckim, a także chętnie zasięgali rad wyroczni w świątyni Apollina w Delfach. Proces
hellenizacji* ludów śródziemnomorskich dotyczył nawet wrogiej Grekom potężnej Kartaginy.
Największym osiągnięciem Hellenów związanym z kontaktami ze Wschodem było powstanie
greckiego pisma alfabetycznego, którego podstawą stało się pismo fenickie. Grecy rozprzestrzenili
znajomość pisma alfabetycznego na całym obszarze śródziemnomorskim. Przykładem ich oddziały-
wania może być historia greckiej kolonii Kyme w Italii (region Kampanii). Powstała ona w 757 r. p.n.e.
i prowadziła intensywną wymianę handlową z Etruskami – ludem zamieszkującym Etrurię, krainę
w środkowej Italii. Etruskowie – obok umiejętności wytwarzania luksusowej broni, biżuterii i cerami-
ki – przejęli od greckich sąsiadów alfabet. Od Etrusków z kolei znajomość pisma trafła do ludu Latynów
(mieszkańców Lacjum w środkowej Italii), do których należeli Rzymianie. Ci ostatni przekazali pismo
łacińskie (czyli pismo Latynów) cywilizacji średniowiecznej Europy.
Rozwój osadnictwa greckiego poza terenem Grecji właściwej pociągał za sobą nie tylko pozytyw-
ne konsekwencje. Hellenowie wchodzili bowiem w konfikty ze swymi sąsiadami, m.in. z Etruska-
s. 16 ? mi czy Kartaginą. Szczególnie groźne dla świata greckiego były wojny z Persją (V w. p.n.e.), które
s. 17 ? doprowadziły m.in. do zmagań pod Maratonem? i Termopilami?.

ETRUSKIE KORZENIE RZYMSKIEJ CYWILIZACJI


Decydujący wpływ na historię świata śródziemnomorskiego i całej cywilizacji zachodniej wywarło
pojawienie się nowej potęgi – Rzymu. Zanim jednak powstało potężne Imperium Romanum, miesz-
kańcy Rzymu znaleźli się w kręgu kulturowym stworzonym przez Etrusków. Ludność Etrurii wysoko
rozwinęła metalurgię (produkcja naczyń z brązu), rolnictwo (kanały nawadniające) oraz sztukę (posągi
z terakoty, czyli wypalanej gliny; malarstwo). Etruskowie słynęli też jako świetni architekci i twórcy
potężnych miast. Ich kultura, choć inspirowana wpływami greckimi, pozostała w pełni oryginalna.
Szczyt rozkwitu etruskich miast-państw przypadł na VI w. p.n.e.
Rzymianie wiele zaczerpnęli z dorobku swych etruskich sąsiadów. Przejęli pewne cechy ich ustro-
ju politycznego czy symboliki władzy (np. fasces – pęk rózeg z zatkniętym toporem, oznaka władzy
politycznej). Trzej ostatni królowie Rzymu (koniec VII–VI w. p.n.e.) byli zresztą pochodzenia etruskie-
go. Również religia rzymska – w tym panteon bogów z Jowiszem, Junoną i Minerwą na czele – kształ-
towała się w znacznej mierze pod wpływem wierzeń sąsiadów. Od nich Rzymianie nauczyli się m.in.
wróżenia z wnętrzności zwierząt ofarnych. Zmagania gladiatorów, powszechnie kojarzone z rzym-
skimi obyczajami, wywodzą się zaś z tradycji etruskich igrzysk ku czci zmarłych. Także sposób zakła-
dania miast przez Rzymian miał etruskie korzenie. Polegał on na tym, że po przeprowadzeniu wróżb
z lotu ptaka wyznaczano dwie prostopadłe do siebie drogi, a na ich przecięciu powstawało forum,
czyli plac stanowiący centrum gospodarcze i polityczne nowej osady.

PODBÓJ ITALII PRZEZ RZYM


Państwo Rzymian rozrastało się stopniowo, a podbój ludów italskich i zjednoczenie ziem Półwyspu
Apenińskiego pod rzymską władzą zajęły ok. dwustu lat wypełnionych krwawymi zmaganiami.

» Hellenizacja (gr. Hellenes – Grecy) – przejmowanie przez różne ludy greckich obyczajów, kultury, języka, wierzeń,
instytucji społecznych i politycznych.

Europa i świat | lekcja 2


Kolonizacja w świecie śródziemnomorskim 13

Kolonizacja fenicka i posiadłości Kartaginy, wielka kolonizacja grecka, początki Imperium Rzymskiego

Na początku III w. p.n.e. liczącymi się przeciwnikami Rzymian w Italii pozostawały kolonie greckie
z południa półwyspu. Wśród nich najsilniejszy był Tarent, wspierany przez Pyrrusa, króla Epiru
(krainy w zachodniej Grecji, nad Morzem Jońskim). Wojna ciągnąca się w latach 280–275 p.n.e.
wyniszczyła jednak siły Pyrrusa, który musiał wycofać się z Italii. Tarent zaś skapitulował w 272 r.
p.n.e. Wkrótce zdobycie Volsini, ostatniego niezależnego etruskiego miasta, zakończyło podbój Italii
przez Rzym.
Rzymianie, podobnie jak Grecy oraz Fenicjanie, zakładali kolonie, ale czynili to w innym celu.
Kolonie rzymskie powstawały na podbitych terenach, które uznano za trudne do ujarzmienia. Nie
były to samodzielne organizmy państwowe, lecz miasta, których ludność sama wybierała urzędników
miejskich. Podobnie jak kolonie greckie zaspokajały one głód ziemi, ale też służyły jako bazy woj-
skowe, stojące na straży rzymskiego panowania. Powstawanie kolonii rzymskich prowadziło do
romanizacji* okolicznych mieszkańców. Temu procesowi sprzyjało także tworzenie municypiów.
Były to miasta leżące na podbitym obszarze Italii, których ludność zachowywała wewnętrzny samo-
rząd, a jednocześnie otrzymywała rzymskie obywatelstwo i była zobowiązana do służby wojskowej
(łac. munus – obowiązek, stąd termin municypium).

SYCYLIA – PERŁA MORZA ŚRÓDZIEMNEGO


Po zdobyciu Italii przyszedł czas na rzymski podbój basenu Morza Śródziemnego. Pierwszym pań-
stwem spoza Półwyspu Apenińskiego, z którym Rzym podjął walkę, była Kartagina, a spór o domina-
cję na morzu rozpoczął się na tle walki rzymsko-kartagińskiej o opanowanie Sycylii.
Sycylia to największa wyspa zachodniej części Morza Śródziemnego. Jej centralne położenie na
obszarze śródziemnomorskim, ciepły klimat i urodzajna ziemia sprawiły, że przez stulecia była tere-
nem rywalizacji mocarstw i przenikania się różnych wpływów kulturowych z obszarów Europy i pół-
nocnej Afryki.
W IX w. p.n.e. na wyspę przybyli Fenicjanie, którzy przyczynili się do rozwoju tamtejszego handlu
i rolnictwa. Osiedlili się oni na zachodzie Sycylii, gdzie tworzyli niewielkie osady (faktorie handlowe).

» Romanizacja (łac. Romanus – rzymski) – przejmowanie przez różne ludy rzymskich obyczajów, kultury, wierzeń, instytucji
społecznych i politycznych oraz języka łacińskiego.
14 Starożytność

W VI w. p.n.e. zostały one opanowane przez Kartaginę. Wcześniej, w drugiej połowie VIII w. p.n.e.,
rozpoczęła się grecka kolonizacja Sycylii. Hellenowie założyli tam takie miasta jak Syrakuzy czy
Mesyna. Początkowo Fenicjanie nie wykazywali wrogości wobec nowych przybyszów, ale u schyłku
VI w. p.n.e. zostali wciągnięci w walki przez rdzennych mieszkańców Sycylii, których Grecy siłą
pozbawiali ziemi i spychali w głąb wyspy. Rdzenna ludność, chociaż była z Grekami skonfiktowana,
ulegała wpływom ich kultury, a nawet przejęła język grecki. W następnych stuleciach postępująca
ekspansja handlowa Kartaginy doprowadziła do starć Kartagińczyków z Grekami mieszkającymi
na Sycylii. Pojawienie się trzeciej potęgi w tym regionie – Rzymu – jeszcze bardziej zaogniło sytuację.
Rzymianie po opanowaniu południowej Italii zaczęli dążyć do podporządkowania sobie Sycylii,
co doprowadziło do wybuchu pierwszej wojny punickiej* (264–241 p.n.e.). Zakończyła się ona zwycię-
stwem Rzymu, Kartagina zaś straciła swe posiadłości sycylijskie. W 212 r. p.n.e. Rzymianie ostatecznie
pokonali także zaciekle broniące się Syrakuzy. Po upadku państwa syrakuzańskiego cała Sycylia we-
szła w skład Imperium Rzymskiego – wyspa stała się rzymską prowincją (tym terminem Rzymianie
określali ziemie podbite poza obszarem Italii).

s. 23 ? » Wojny punickie? (łac. Poenus – Fenicjanin) – trzy wojny (III–II w. p.n.e.), w których wyniku Rzymianie pokonali Kartaginę
i włączyli do swego imperium wszystkie należące do niej obszary.

WYKONAJ POLECENIA
1. Scharakteryzuj kolonizację grecką i fenicką na obszarach śródziemnomorskich (skorzystaj z mapy na s. 13).
2. Porównaj cele zakładania kolonii przez Greków, Fenicjan i Rzymian.
3. Opisz skutki kolonizacji basenu Morza Śródziemnego dla jego mieszkańców.
4. W różnych źródłach informacji wyszukaj wiadomości na temat przenikania się starożytnych kultur na wybranym
obszarze regionu Morza Śródziemnego. Przygotuj na ten temat krótką prezentację.

WYRAŹ OPINIĘ
Czy zjawisko przenikania się starożytnych kultur na obszarach śródziemnomorskich zasługuje na pozytywną,
czy negatywną ocenę? Odpowiedź uzasadnij.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Fragment współczesnej syntezy dziejów starożytnej Grecji autorstwa Ewy Wipszyckiej i Benedetta Brava.

Poza nielicznymi osadami znajdującymi się na obszarze państw wschodnich, Grecy górowali zdecydowanie nad
ludem, z którym mieli do czynienia, i w dziedzinie technik produkcyjnych, i form życia społecznego. [...] Ludy żyjące
w pobliżu wciągane były w krąg grecki przez handel przedmiotami stanowiącymi w tamtych warunkach obiekty
luksusowe (produkty rzemiosła, wino, oliwa). Sądzić możemy, że pragnienie ich zdobycia popychało arystokrację
lokalną do podporządkowania współplemieńców i przywłaszczenia sobie ich ziemi czy zmuszania ich do pracy
na swoich gruntach. Przyczyniało się ono także do wywoływania wojen między plemionami, gdyż łupy nadawały się
na wymianę. Wszystko to przyspieszało rozkład struktur plemiennych i przygotowywało sytuację, w której grecki
sposób życia stawał się atrakcyjnym wzorem.
B. Bravo, E. Wipszycka, Historia starożytnych Greków, t. 1, Warszawa 1988, s. 167.

• Oceń wpływ kolonizacji greckiej na przemiany systemów społecznych innych ludów.

2. Fragment współczesnej syntezy dziejów starożytnych autorstwa Marii Jaczynowskiej, Danuty Musiał i Marka Stępnia.
Kolonie były ośrodkami rzymskimi na terytorium wrogim, czasem były to miasta zakładane od podstaw, czasem
dawne miasta italskie zmienione w kolonie rzymskie. Kolonia miała ustrój ściśle wzorowany na civitas rzymskiej.
Na wzór dwóch konsulów stało zwykle na czele kolonii dwóch urzędników określanych mianem duumwirów. Również
niższe urzędy w kolonii były odpowiednikami urzędów rzymskich, a rada dekurionów stanowiła jakby kopię senatu.
M. Jaczynowska, D. Musiał, M. Stępień, Historia starożytna, Warszawa 2001, s. 429.

• Na podstawie tekstu oraz wiedzy pozaźródłowej uzasadnij tezę, że kolonie rzymskie były istotnym elementem romanizacji
ludów Italii.

Europa i świat | lekcja 2


Starożytność 15

3 Świat grecki –
świat rzymski
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Zasięg kolonizacji fenickiej i greckiej.
• Sposób organizowania kolonii rzymskich w Italii.
• Znaczenie pojęć: hellenizacja, romanizacja, amfteatr, łuk triumfalny, akwedukt.

S
tarożytny świat śródziemnomorski zamieszkiwało wiele ludów posługujących się rozmaitymi
językami i reprezentujących różne kręgi kulturowe. Nie zmieniły tego kolonizacje fenicka
i grecka, które jednak ułatwiały wymianę osiągnięć i doświadczeń między żyjącymi daleko od
siebie społecznościami. Prawdziwa rewolucja na obszarach śródziemnomorskich nastała natomiast
wraz z narodzinami dwóch imperiów – państwa Aleksandra Wielkiego i Rzymu.

IMPERIUM ALEKSANDRA WIELKIEGO


W 334 r. p.n.e. Aleksander Wielki wyruszył na czele swej macedońsko-greckiej armii na podbój impe-  s. 22
rium perskiego. Był wówczas królem Macedonii i zwierzchnikiem większości polis Grecji właściwej.
Kolejne zwycięskie bitwy pozwoliły mu na opanowanie rozległego terytorium Persji, sięgającego
od Egiptu do rzeki Indus (patrz: mapa na s. 20).
Pod władzą Aleksandra znalazły się rozmaite ludy. Zdobywca miał świadomość, że utrzymanie
jedności nowo powstałego imperium będzie wymagało zupełnie nowych rozwiązań. Wiedział,
że musi znaleźć płaszczyznę porozumienia między poddanymi należącymi do różnych kręgów kul-
turowych – stać się królem nie tylko dla Greków i Macedończyków, lecz także dla podbitych ludów
Wschodu. Nie wahał się zatem przejmować ze wschodniej cywilizacji tego, co wcześniej w Grecji
uważano za prymitywne i barbarzyńskie*. Przykładowo w swoim otoczeniu wprowadził wyszukany
ceremoniał obowiązujący wcześniej na dworze królów perskich, których traktowano jak żyjące bóstwa.
Próbował też doprowadzić do ukształtowania się nowej, grecko-macedońsko-perskiej warstwy rządzą-
cej, która miała powstać w wyniku kojarzenia mieszanych małżeństw (greckich i macedońskich żoł-
nierzy z córkami perskiej arystokracji). Aleksander wcielił również do swej armii dawnych żołnierzy
króla perskiego, wywodzących się z różnych ludów Wschodu, i zapewnił im możliwość awansowania.
Ofarowując im swoje zaufanie, liczył na ich lojalność.

ŚWIAT PO ALEKSANDRZE
W 323 r. p.n.e. Aleksander niespodziewanie zmarł. Jego najbliżsi dowódcy i współpracownicy,
zwani diadochami (gr. diadochos – następca), rozpoczęli trwające czterdzieści lat krwawe zmaga-
nia o dziedzictwo po wielkim zdobywcy. Imperium się rozpadło, a na jego gruzach wyrósł nowy

» Barbarzyńcy (gr. barbaroi – niemówiący po grecku) – u starożytnych Greków określenie używane w odniesieniu do ludów
posługujących się innymi językami niż greka. Od Greków przejęli je Rzymianie, którzy nazywali tak ludy żyjące
poza granicami Imperium Rzymskiego. Z czasem nabrało pogardliwego zabarwienia.
16 Starożytność

świat – świat hellenistyczny, na którego obszarach przenikały się kultura grecka i tradycje Wschodu.
Na ziemiach znajdujących się wcześniej pod władzą Aleksandra powstało wiele państw, spośród których
największe były trzy monarchie rządzone przez grecko-macedońskie dynastie wywodzące się od diado-
chów. Egipt znalazł się pod rządami Ptolemeuszów. Większość terenów dawnego imperium perskiego
weszła w skład państwa Seleukidów. Tereny Grecji i Macedonii znalazły się pod władzą Antygonidów.
Zwycięstwa Aleksandra otworzyły przed Hellenami rozległe krainy Wschodu. Grecy i przedstawiciele
zhellenizowanych ludów (np. Macedończycy) osiedlali się w Egipcie, Azji Mniejszej, Syrii, Palestynie
czy Mezopotamii, a nawet jeszcze dalej – na krańcach znanego im świata (np. królestwo Greków baktryj-
skich w Azji Środkowej). Znajdowali się wśród nich reprezentanci wszelkich profesji: żołnierze, rzemieśl-
nicy, kupcy, kapłani oraz urzędnicy. Zwłaszcza ci ostatni byli cenieni przez diadochów i hellenistycznych
monarchów, w nowo powstałych państwach tworzyli bowiem administrację opartą na greckich wzorach.

KULTURA HELLENISTYCZNA
W epoce hellenistycznej, której początek wyznacza śmierć Aleksandra Wielkiego, Grecy osiedlali się
w starych miastach Wschodu, a także tworzyli nowe ośrodki miejskie (np. egipska Aleksandria).
Wszędzie tam przybysze mogli czuć się tak, jakby nie opuścili Grecji. W starych i nowych miastach
powstawała bowiem zabudowa w stylu greckim – z prostopadle przecinającymi się ulicami, agorą
(głównym placem miejskim), teatrem oraz akropolem (wzgórzem stanowiącym centrum kultu).
Na przełomie IV i III w. p.n.e. podstawą harmonijnego współżycia helleńskich osadników i miej-
scowej ludności stała się odmiana języka greckiego zwana koine, uproszczona i powszechnie zrozu-
miała. W państwach hellenistycznych właściwie każdy, kto chciał zrobić karierę (np. w administracji)
i osiągnąć awans społeczny, musiał posługiwać się językiem greckim. Koine cenili sobie również
kupcy przemierzający szlaki handlowe od Italii po Indie, gdyż znajomość greki bardzo ułatwiała
kontakty z przedstawicielami różnych ludów.
Hellenizację ludów Wschodu przyspieszał m.in. ich podziw dla zwycięskich Greków, którzy podbi-
li imperium perskie. Przejmowano tryb życia Hellenów, zwyczaje, sposób ubierania, wzorce wycho-
wania młodzieży i spędzania wolnego czasu. Zarówno w Atenach, jak i nad Nilem czy Eufratem
czytano te same greckie książki, odwiedzano publiczne biblioteki, oglądano te same sztuki teatralne,
uprawiano sport, modlono się do bogów z greckiego panteonu (ale także do miejscowych bóstw).
Z drugiej strony życie wśród ludów Wschodu odcisnęło ślady na kulturze Greków. Władcy helleni-
styczni uznawali się za bogów. Ich dwory pełne były przepychu, a rządy sprawowali za pośrednictwem
licznych urzędników, kapłanów oraz z pomocą silnych armii. Proces orientalizacji (łac. orientalis
– wschodni), czyli ulegania wpływom kultury wschodniej, dotyczył też – choć w dużo
mniejszym stopniu – zwykłych Greków. Sprzyjały temu np. mieszane małżeństwa.
Wśród Hellenów rozpowszechniały
ro się również niektóre wschodnie kulty religijne.
Ważnym elementem kształtującej się kultury hellenistycznej było poczucie wspólno-
ty ludzi uważający
uważających się za Hellenów – niekoniecznie będących Grekami z urodze-
nia, lecz połączonych
połączo tym samym systemem wartości, obyczajami i duchowością.
Pod wpływem myślicieli Wschodu grecka flozofa zwróciła się
ku problemom etyki i szczęścia ludzkiego (powstały nowe kie-
runki flozofczne, takie jak stoicyzm, epikureizm czy scepty-
cyzm). W rzeźbie harmonia i spokój ustąpiły miejsca ekspresji
oraz dynamice. Nowe spojrzenie na rzeczywistość promieniowało

Grupa Laokoona, II lub I w. p.n.e.


G
Je z najsłynniejszych rzeźb greckich epoki hellenistycznej przedstawia mitycz-
Jedna
nego
neg kapłana Laokoona, który za świętokradztwo został wraz synami zabity przez
węże
węż morskie nasłane przez Apollina.

Europa i świat | lekcja 3


Świat grecki – świat rzymski 17

z takich ośrodków hellenistycznych jak Antiochia i Palmira w Syrii, Pergamon w Azji Mniejszej czy
Aleksandria w Egipcie. Były one prężnie działającymi centrami życia kulturalnego, gospodarczego
i politycznego. Kultura hellenistyczna kwitła aż do czasu, gdy jej obszary padły łupem ekspansji Rzymu,
a i wówczas trudno mówić o jej pokonaniu.

DIVIDE ET IMPERA
Rzymianie zbudowali swoje imperium, kierując się zasadą divide et impera, czyli „dziel i rządź”. Jej
istotą było antagonizowanie stosunków między podbitymi ludami, by te nie stworzyły solidarnego
frontu przeciw zdobywcom. Rzymianie bowiem mieli się czego obawiać. U schyłku III w. p.n.e. po-
konali Kartaginę i z czasem zajęli jej afrykańskie oraz iberyjskie posiadłości. W II w. p.n.e. podbili
Macedonię i Grecję właściwą. Do I w. n.e. granice Imperium Rzymskiego w Europie oparły się na
Renie i Dunaju oraz objęły większość Brytanii. W Azji sięgnęły poza Eufrat, w Afryce zaś pod rzym-
skimi rządami znalazło się całe wybrzeże śródziemnomorskie wraz z Egiptem (patrz: mapa na s. 21).
Rozmaite ludy raz pokonane zwykle nie buntowały się przeciwko władzy Rzymian, lecz ulegały
procesowi romanizacji. Nad bezpieczeństwem i rozwojem ich krain czuwały legiony zapewniające
Pax Romana (łac. pokój rzymski) – wymuszony, ale przynoszący znaczne korzyści.

URBANIZACJA I TECHNIKA W SŁUŻBIE ROMANIZACJI


Ziemie zdobyte przez Rzym, przede wszystkim leżące w Europie, stały się terenem kolonizacji rzymskiej.
Nowe miasta, wzorowane na Rzymie, szybko się rozrastały i przekształcały w ważne ośrodki admini-
stracyjno-gospodarcze. Jak świadczą przykłady Lyonu (Francja), Kolonii (Niemcy) czy Saragossy (Hisz-
pania), niektóre z nich nie utraciły takiego charakteru do dzisiaj. Nierzadko też na wspaniałe miasta
wyrastały osady powstające w pobliżu obozów wojskowych zakładanych przez rzymskich legionistów.
Dzisiejszy Budapeszt (Węgry) czy Wiedeń (Austria) narodziły się właśnie w takich okolicznościach.
Romanizacji uległy także osady istniejące na danym terenie przed rzymskim podbojem. Rzymscy
inżynierowie wznosili w nich budowle typowe dla swojej cywilizacji. Wszędzie, gdzie pojawili się
Rzymianie, budowano więc amfteatry, monumentalne świątynie, łuki triumfalne czy termy (łaźnie)
oraz wytyczano place miejskie – fora. Aby ułatwić przemarsze armii, komunikację i handel między
najodleglejszymi ziemiami imperium, Rzymianie zbudowali sieć dróg.

Osiągnięcia techniczne Rzymian były niewątpliwie ważnym czynnikiem,


dzięki któremu podbite ludy postrzegały cywilizację rzymską jako
atrakcyjną. Przykładowo wodę do rozrastających się miast imperium
dostarczano za pomocą akweduktów (łac. aqua – woda, ductus –
prowadzenie). Ślady rzymskiego systemu dystrybucji wody możemy
spotkać na wszystkich obszarach znajdujących się niegdyś we władaniu
Rzymu. Drogi, które ułatwiały podróżowanie po rozległych terenach
imperium, były często wybrukowane. W razie potrzeby drążono tunele
lub wznoszono kamienne mosty. Wiele z nich przetrwało do naszych
czasów i służy współczesnym ludziom. Znaczenia sieci dróg nie sposób
Droga rzymska (Via Appia, Droga Appijska)
przecenić, gdyż w dużej mierze to one, a nie rzymskie legiony, stanowiły w Italii, utwardzona bazaltowymi płytami
o jedności imperium – umożliwiały przepływ towarów, ludzi, a także idei. w III–II w. p.n.e.

MY, RZYMIANIE
Przedstawiciele elit podbitych ludów napływali do nowo wybudowanych miast lub do starych, ale
przebudowanych przez Rzymian ośrodków i podziwiali dokonania zdobywców. Budziło się u nich
pragnienie współuczestnictwa w osiągnięciach cywilizacyjnych Rzymu. Gotowi byli wyrzec się własnych
tradycji i przyjąć obce obyczaje. Początkiem romanizacji było opanowanie łaciny, niezbędnej np. do
pracy w administracji, oraz udział w rzymskim kultcie religijnym. W okresie cesarstwa mieszkańcy
18 Starożytność

prowincji uczestniczyli bowiem w kulcie cesarskim, który był wyrazem hołdu i lojalności wobec państwa.
Jednak sama chęć stania się Rzymianinem nie oznaczała jeszcze otrzymania pełni praw obywatelskich.
Na to mieszkańcy podbitych obszarów musieli czekać wiele lat, gdyż Rzymianie zazdrośnie strzegli
swych przywilejów. Ludność Italii weszła do wspólnoty obywatelskiej w wyniku wojny domowej z lat
90–88 p.n.e. Mieszkańcy prowincji uzyskiwali ten przywilej stopniowo (początkowo weterani i zroma-
nizowane elity). Dopiero w 212 r. n.e. na mocy edyktu cesarza Karakalli prawa obywatelskie otrzymała
cała wolna ludność imperium. Akt ten stał się jednocześnie czynnikiem przyspieszającym romanizację.

Prawo rzymskie
Rzymianie nie tylko stworzyli, podobnie jak inne ludy, przepisy prawa karnego, określającego kary stosowane wobec
przestępców. Zajęli się również ochroną praw własności (kwestiami dziedziczenia, sprzedaży, kupna) i sprawami stosunków
rodzinnych (małżeństwami, rozwodami). Powstała tym samym zupełnie nowa gałąź prawa – prawo cywilne (łac. ius civile)
– której nie znajdziemy w tradycji żadnego z państw starożytnego Wschodu. Pierwszy zbiór prawa rzymskiego powstał już
w połowie V w. p.n.e. Rozwój imperium spowodował jednak poszerzenie kręgu spraw objętych systemem prawnym i tym
samym wzrost liczby przepisów. W konsekwencji podejmowano próby ich uporządkowania oraz ujednolicenia. Udało się to
ostatecznie dopiero cesarzowi bizantyjskiemu Justynianowi Wielkiemu w VI w. n.e. (już po upadku cesarstwa rzymskiego
na Zachodzie). Z jego inicjatywy powstał tzw. Kodeks Justyniana – łac. Corpus iuris civilis (zbiór prawa cywilnego) – który
stał się podstawą nauki prawa średniowiecznej i nowożytnej Europy.

RZYMIANIE I GRECY
Romanizacji bardzo szybko uległa zachodnia część państwa rzymskiego, zamieszkana w większości
przez ludy stojące na niższym niż Rzymianie poziomie rozwoju cywilizacyjnego. Inaczej kształtowa-
ły się losy wschodniej części imperium. Tam kultura rzymska zetknęła się z bogatą tradycją helleni-
styczną. Efekt był zaskakujący, Rzymianie bowiem uznali kulturową wielkość Greków – przede wszyst-
kim w dziedzinach literatury, sztuki, nauki i flozofi – i czerpali z ich dorobku. Nieliczne skupiska
Rzymian na wschodzie imperium ulegały hellenizacji. Zachód stał się więc łaciński, Wschód pozostał
grecki (nawet rzymscy urzędnicy posługiwali się tu greką). Jak napisał rzymski poeta Horacy
(I w. p.n.e.), Graecia capta ferum Victorem cepit – „Zdobyta Grecja pokonała srogiego zdobywcę”.

DZIEDZICTWO RZYMU
Konsekwencje romanizacji okazały się niezwykle trwałe. Jej śladem są wywodzące się z łaciny współ-
czesne języki romańskie: włoski, francuski, hiszpański, portugalski czy rumuński. Możemy także
oglądać materialne świadectwa tego procesu – liczne ruiny rzymskich budowli zachowane w Europie,
na Bliskim Wschodzie i w północnej Afryce. Przetrwała do naszych czasów także sieć rzymskich miast
oraz szlaki komunikacyjne Impe-
rium Romanum. Drogi rzymskie

Ruiny rzymskiej świątyni w Évorze,


w dzisiejszej Portugalii (II w. n.e.)
Budowla ta jest z jednej strony przykładem
romanizacji terenów położonych z dala
od Italii, z drugiej – ulegania wpływom
greckim przez Rzymian (kolumny
otaczające świątynię reprezentują porządek
koryncki, charakterystyczny dla architektury
greckiej).

Europa i świat | lekcja 3


Świat grecki – świat rzymski 19

przez wiele stuleci były głównymi arteriami europejskiego transportu, a i współcześnie wiele dróg
przebiega po ich trasach. Także niektóre z rzymskich wodociągów ciągle jeszcze są czynne, jak np.
Aqua Virgo, który po odrestaurowaniu w XV w. do dziś zasila fontannę di Trevi w Rzymie.
Z upływem wieków okazało się, że najcenniejszym wkładem Rzymian w rozwój cywilizacji jest
prawo, którego zasady obowiązują w prawodawstwie różnych państw do dziś (np. lex retro non agit
– prawo nie działa wstecz; praesumptio boni viri – domniemanie niewinności; nulla poena sine lege –
nie ma kary bez prawa). Z czasów rzymskich wywodzi się też chociażby współczesna polska termino-
logia prawnicza, np. słowa: adwokat, alibi, apelacja, precedens, proces, prokurator, trybunał.
W świecie rzymskim ukształtowała się też religia chrześcijańska, która stała się jednym z funda-
mentów cywilizacji zachodniej. Chrześcijaństwo narodziło się w podbitej przez Rzym Palestynie,
a Jezus Chrystus został skazany na śmierć przez rzymskiego urzędnika Poncjusza Piłata. W 313 r. n.e.
cesarz rzymski Konstantyn zezwolił na swobodę kultu chrześcijańskiego, a pod koniec IV w. n.e. cesarz
Teodozjusz ogłosił chrześcijaństwo religią państwową w Imperium Rzymskim.
Świat każdego Polaka, Europejczyka, człowieka Zachodu głęboko tkwi więc korzeniami w tradycji
starożytnych Greków i Rzymian.

WYKONAJ POLECENIA
1. Scharakteryzuj przykłady procesu hellenizacji w świecie starożytnym.
2. Omów przykłady procesu romanizacji ludów i państw w epoce starożytnej.
3. Podaj przykłady trwania dorobku cywilizacji Greków i Rzymian we współczesnym świecie. Odwołaj sie do dzieł
literatury, flmu, sztuk plastycznych, architektury.

WYRAŹ OPINIĘ
Odpowiedz, czy twoim zdaniem hellenizacja i romanizacja prowadziły do zaniku różnorodności kulturowej obszarów
objętych tymi procesami. Odpowiedź uzasadnij.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Przemówienie cesarza Klaudiusza (I w. n.e.) podczas nadawania pełni praw obywatelskich Eduom, jednemu z ludów
żyjących w Galii (obszar dzisiejszej Francji) – fragment Roczników rzymskiego historyka Tacyta (I/II w. n.e.).

Wiem bowiem dobrze, że [...] ludzi pochodzących z Etrurii, Lukanii [dziś w południowych Włoszech] i całej Italii
do senatu powoływano, a wreszcie granice samej Italii aż po Alpy posunięto, aby nie tylko poszczególne osoby, lecz
całe kraje i ludy zespoliły się pod naszym imieniem. Wtedy wewnątrz nastał trwały pokój i na zewnątrz rozwinęliśmy
naszą potęgę. [...] pod pozorem zakładania po całym świecie kolonii wojskowych, wcieliliśmy do nich najtęższych
z mieszkańców prowincji, zaradzając wtedy osłabieniu państwa. Czy mamy żałować tego, że Balbowie z Hiszpanii
i nie mniej wybitni mężowie z Galii Narbońskiej [dzisiejsza południowa Francja] do nas się przenieśli? Żyją dotąd
ich potomkowie i nie ustępują nam w miłości do tej ojczyzny!
Tacyt, Dzieła, przeł. S. Hammer, Warszawa 2004, s. 239.

2. Fragment monografi Upadek Rzymu autorstwa współczesnego historyka Josepha Vogta.

Zdumiewające jest powodzenie rzymskich działań [...] na terenie niektórych prowincji naddunajskich. Romanizacja była
tam przede wszystkim dziełem armii rzymskiej, która miała za zadanie strzec granic w warownych obozach [...]. Poprzez
służbę wojskową całe plemiona panońskie [obszar dzisiejszych Węgier] i iliryjskie [zachodnie wybrzeże Półwyspu
Bałkańskiego] zostały pozyskane dla Rzymu. Wojska rekrutujące się z tej ludności tworzyły w III i jeszcze w początkach
IV wieku rdzeń armii rzymskiej. Nic więc dziwnego, że te legiony w czasach, w których powoływanie cesarzy przypadło
w udziale wojsku, mogły zawsze wynieść na tron swych dowódców. Owi cesarze pochodzenia iliryjskiego i panońskiego
[...] wrośli całkowicie w rzymski sposób myślenia, a nawet stali się od połowy III wieku rzecznikami rzymskiej idei
imperialnej i wnieśli istotny wkład w przezwyciężanie anarchii politycznej i kryzysu gospodarczego.
J. Vogt, Upadek Rzymu, przeł. A. Łukaszewicz, Warszawa 1993, s. 29.

• Na podstawie tekstów 1. i 2. oraz wiedzy pozaźródłowej wymień formy romanizacji ludów podbitych przez Rzym.
• Oceń skutki wynikające dla państwa rzymskiego z procesu romanizacji podbitej ludności.
• Oceń skuteczność romanizacji ludów podbitych przez Rzym.
20 Starożytność

Cywilizacja hellenistyczna

1 2 3

Ruiny greckiej świątyni Apollona Pozostałości greckiego teatru Moneta z wizerunkiem Antimachosa II,
w Side, w dzisiejszej Turcji, II w. n.e. w Pergamonie, w dzisiejszej Turcji, władcy Baktrii, ukazanego w charakte-
II w. p.n.e. rystycznej greckiej czapce, II w. p.n.e.

3
4

PRACA Z INFOGRAFIKĄ
● Porównaj przedstawione na mapach
zasięgi dwóch antycznych cywilizacji.
● Na podstawie mapy przeanalizuj
zasięg dróg rzymskich. Dlaczego,
twoim zdaniem, rzymska sieć
komunikacyjna przybrała taki kształt?
● Na podstawie ilustracji wskaż przejawy
4 5
hellenizacji i romanizacji w różnych
dziedzinach życia. Dlaczego
Ptolemeusz I Soter (IV/III w. p.n.e.), Antioch III Wielki (III/II w. p.n.e.),
osiągnięcia Greków i Rzymian były władca Egiptu, rzeźba wykonana władca państwa Seleukidów, rzeźba
atrakcyjne dla innych ludów? zgodnie z kanonem sztuki egipskiej zgodna z kanonem sztuki greckiej
21

Cywilizacja rzymska

1 2 3

Rzymski akwedukt w Segowii, Świątynia rzymska w Nîmes, Amfteatr rzymski w Puli, w dzisiejszej
w dzisiejszej Hiszpanii, I/II w. n.e. w dzisiejszej Francji, I w. p.n.e. Chorwacji, I w. n.e.

2 3

4 5 6

Rzymski most Severan w dzisiejszej Gladiatorzy na rzymskiej mozaice Łuk triumfalny cesarza Hadriana
Turcji, II/III w. n.e. z Leptis Magna, w dzisiejszej Libii, w Dżarasz, w dzisiejszej Jordanii,
II w. n.e. II w. n.e.
22 Średniowiecze

4
Islam, Europa
i antyczne
dziedzictwo
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Znaczenie pojęcia Bizancjum (cesarstwo wschodniorzymskie, bizantyjskie).
• Zasięg terytorialny starożytnego Imperium Rzymskiego.
• Na czym polegał proces romanizacji prowincji rzymskich.

P
aństwo zbudowane przez starożytnych Rzymian panowało nad całym obszarem otaczającym
Morze Śródziemne. Nie było na tych terenach społeczności, na której życiu nie odcisnęłaby
piętna grecko-rzymska cywilizacja. Trwały podział Imperium Romanum na części wschodnią
i zachodnią (395 r.), a następnie upadek cesarstwa rzymskiego na Zachodzie (476 r.) doprowadziły
do załamania się jedności kulturowej świata śródziemnomorskiego. Na Wschodzie spadkobiercą idei
imperium stało się Bizancjum, w którym dominowała kultura rzymska w jej greckiej formie. W za-
chodniej Europie, na gruzach cesarstwa, powstawały barbarzyńskie królestwa, utworzone m.in. przez
germańskie ludy Wizygotów, Ostrogotów, Swebów, Burgundów, Franków czy Longobardów. Weszły
one w krąg rzymskiej kultury łacińskiej.
Czynnikiem jednoczącym ludy zamieszkałe wokół Morza Śródziemnego pozostawało chrześcijań-
stwo. Dodatkowo w VI w. cesarstwu bizantyjskiemu udało się podporządkować sobie Italię i północną
Afrykę. Nikt nie spodziewał się wówczas, że wkrótce ta chrześcijańska jedność zostanie rozerwana
przez nowego, silnego przeciwnika – islam.

NARODZINY NOWEJ RELIGII MONOTEISTYCZNEJ


Narodziny islamu są związane z Arabią, krainą leżącą na Półwyspie Arabskim, a na początku VI w.
zamieszkaną głównie przez koczownicze plemiona arabskie (Beduinów). Twórcą nowej religii był
Mahomet (ok. 570–632), kupiec wywodzący się z Mekki, który głosił, że archanioł Gabriel zesłał mu
objawienie o Bogu. Mahomet nawoływał ludy arabskie, aby oddawały cześć tylko jednemu Bogu
– Allahowi. Wobec niechęci, z jaką większość mieszkańców Mekki odnosiła się do jego nauk, w 622 r.
opuścił rodzinne miasto i udał się do miejscowości Jasrib (późniejsza Medyna). Był to punkt zwrotny
w prorockiej działalności Mahometa. W nowym miejscu szybko zyskał popularność i stał się przywód-
cą łączącym w swoim ręku władzę religijną, polityczną i wojskową. Podporządkowywały mu się ko-
lejne plemiona arabskie, co prowadziło do przekształcania wspólnoty religijnej w organizację pań-
stwową. Dysponujący siłą zbrojną Mahomet w 630 r. powrócił do Mekki, gdzie ze świątyni Kaaba
uczynił centralne miejsce nowego kultu.
Religia Mahometa, nazwana islamem (arab. poddanie się [woli Bożej]), była monoteistyczna. W swo-
ich naukach odwoływała się do patriarchów i proroków Starego Testamentu, jak Abraham czy Mojżesz.
Za proroka uznawała również Jezusa. Jednak Mahomet uważał, że obie starsze religie monoteistyczne,
czyli judaizm i chrześcijaństwo, sprzeniewierzyły się Bożym objawieniom, które trzeba było przekazać
ludziom ponownie. To właśnie on, jako nowy prorok, miał wypełnić to zadanie, stając na czele nowego
ruchu religijnego, którego wiernych zaczęto nazywać muzułmanami (arab. muslim – oddany wierze).

Europa i świat | lekcja 4


Islam, Europa i antyczne dziedzictwo 23

FILARY ISLAMU I PIERWSZE PODZIAŁY W ŚWIECIE MUZUŁMAŃSKIM


Objawienia Mahometa spisano niedługo po śmierci proroka w świętej księdze islamu – Koranie (arab.
al-qur’an – czytanie). Zostały w nim zawarte główne prawdy wiary, zasady dotyczące muzułmańskie-
go wychowania oraz podstawy islamskiego prawa. Z Koranu wynikają podstawowe obowiązki muzuł-
manina zwane pięcioma flarami islamu. Zalicza się do nich: • wyznanie wiary („Nie ma innych bóstw
prócz Allaha, a Mahomet jest Jego prorokiem”); • modlitwę z twarzą zwróconą w kierunku Mekki,
odmawianą pięć razy w ciągu dnia; • dawanie jałmużny ubogim i potrzebującym; • post w miesiącu
ramadan; • odbycie przynajmniej raz w życiu pielgrzymki do Mekki (do świątyni Kaaba).
Dopełnieniem treści zawartych w Koranie jest Sunna (arab. przyjęty sposób postępowania; IX w.),
w której spisano czyny i wypowiedzi Mahometa, stanowiące muzułmańską tradycję.
Po śmierci Mahometa przywódcami religijnymi i politycznymi islamu byli kolejni kalifowie (arab.
chalifa – następca), wybierani początkowo spośród towarzyszy i krewnych proroka. Jednak jedność
świata islamu szybko się załamała, ukształtowały się bowiem dwa muzułmańskie nurty religijne –
sunnici i szyici. Ci ostatni, stanowiący mniejszość wyznawców, uważali, że przywódcą duchowym
może zostać tylko członek rodziny proroka – Ali (zięć Mahometa), a następnie jego potomkowie.
W 661 r. Ali został zamordowany, szyici uznali go za męczennika i utworzyli własny odłam islamu.
Sunnici natomiast za prawowiernych następców Mahometa uważali kolejnych kalifów. Dokonany
w VII w. podział wewnętrzny w świecie muzułmańskim utrzymuje się do dzisiaj.

POWSTANIE ARABSKIEGO IMPERIUM


Drugi z kalifów, Omar (panował w latach 634–644), zapoczątkował podboje, które doprowadziły do po-
wstania potężnego imperium arabskiego. Jeszcze za czasów tego władcy Arabowie oderwali od Bizancjum
Syrię i Palestynę, a następnie skierowali wojska w stronę Egiptu, który także udało się im podbić. W VIII w.
w wyniku zbrojnej ekspansji władztwo arabskie oparło swoje wschodnie granice na rzece Indus, a na
zachodzie objęło północną Afrykę, a także niemal cały Półwysep Iberyjski. W 711 r. Arabowie przeprawi-
li się bowiem do Hiszpanii i w ciągu kilku lat doprowadzili do upadku tamtejszego państwa Wizygotów.
Dalszą ekspansję islamską w Europie Zachodniej zahamowali dopiero w 732 r. Frankowie w bitwie
pod Poitiers (czytaj: płatie). Jednak na przełomie IX i X w. Arabowie opanowali jeszcze Sardynię i Sycylię.
Prowadzenie skutecznych i trwałych podbojów ułatwiała Arabom ich religia. Zgodnie z naukami
islamu prawdziwy muzułmanin powinien być zawsze gotowy do dżihadu, czyli szerzenia i obrony
wiary – zarówno środkami pokojowymi, jak i w zbrojnej walce. Niektórzy rozumieli to wprost jako
nakaz prowadzenia świętej wojny. Nauka Mahometa zabrania bowiem wszczynania wojen napastni-
czych i tylko nadanie działaniom militarnym charakteru religijnego uzasadniało prowadzenie ekspan-
sywnej polityki. Jednocześnie na opanowanych terytoriach Arabowie
z tolerancją odnosili się do podbitych ludów. Nie narzucali im islamu,
lecz wiernych innych religii obciążali specjalnymi podatkami, zwanymi
charadż (stąd dzisiejszy termin haracz). Ludność pokrewna językowo
Arabom, jak np. mieszkańcy Syrii czy Palestyny, łatwo ulegała arabi-
zacji i przyjmowała islam, co wiązało się też z wymiernymi korzyścia-
mi materialnymi (np. niepłacenie charadż).

Pielgrzymi zgromadzeni wokół Kaaby


Do Mekki co roku przybywają tysiące pielgrzymów, by wypełnić jeden z obowiązków
muzułmanina, i siedmiokrotnie okrążają Kaabę, najświętsze miejsce islamu.
W jej wschodnim rogu wmurowano czarny kamień, według legendy zesłany przez Boga,
a umieszczony tam przez Abrahama czy nawet przez samego praojca Adama.
Kaaba i czarny kamień były czczone przez Arabów już w czasach przedislamskich religii
politeistycznych. Wokół Kaaby wzniesiony został przez muzułmanów olbrzymi Święty
Meczet, wielokrotnie przebudowywany.
24 Średniowiecze

Podboje arabskie w VII–IX w.

PODZIAŁY POLITYCZNE ŚWIATA ISLAMU


Rządząca od 661 r. imperium arabskim dynastia Omajjadów (Umajjadów) traciła z czasem poparcie
w społeczeństwie. Wzrastało znaczenie powiązanych z szyitami Abbasydów, którzy dążyli do przejęcia
władzy w kalifacie. W 750 r. obalili oni rządzącego kalifa i wymordowali Omajjadów, a następnie powołali
własnego przywódcę i przenieśli stolicę kalifatu z Damaszku do Bagdadu. Tylko jednemu przedstawi-
cielowi Omajjadów udało się ujść z życiem i zbiec do Hiszpanii. Tam ogłosił się emirem, czyli zarządcą
prowincji, i tym samym zapoczątkował proces uniezależniania się terenów hiszpańskich od władzy kalifatu
bagdadzkiego. Pełną niezależność w Hiszpanii Omajjadzi uzyskali w 929 r., gdy kolejny emir zerwał
wszelkie związki z kalifatem bagdadzkim i sam ogłosił się kalifem. Od tej pory istniały dwa niezależne od
siebie kalifaty: jeden ze stolicą w Bagdadzie, drugi w hiszpańskiej Kordobie (kalifat kordobański). W 969 r.
wydzielił się jeszcze trzeci – kalifat Fatymidów, obejmujący swoim zasięgiem głównie obszar Egiptu.

ARABOWIE – KUPCY I RZEMIEŚLNICY


Dzięki otwartości na osiągnięcia innych ludów Arabowie przyswoili sobie kulturową spuściznę pod-
bitych społeczeństw. Czerpali wzorce z Bizancjum, państwa perskiego oraz śródziemnomorskiego
dziedzictwa starożytnych Greków i Rzymian. Świat islamu osiągnął szczyt rozkwitu w X–XII stuleciu
i pod względem rozwoju cywilizacyjnego znacznie wyprzedzał wówczas chrześcijańską Europę.
Arabowie wysoko rozwinęli rozmaite gałęzie rzemiosła, a miasta arabskie specjalizowały się w pro-
dukcji różnych towarów. Bagdad słynął jako centrum wyrobu tkanin i dywanów, w Damaszku i Toledo
wytwarzano znakomitą stal, używaną do produkcji broni, w Fezie i Kordobie rozwinięto produkcję
wyrobów skórzanych, a Kair był znany z produkcji szkła, pachnideł oraz tkanin.
Na ziemiach znajdujących się pod arabskimi wpływami funkcjonowały liczne szlaki handlowe.
Wzdłuż dróg organizowano karawanseraje, czyli zajazdy dla kupieckich karawan. W miastach będących
głównymi ośrodkami handlu powstawały wielkie targi. Rozwijała się również żegluga, przede wszyst-
kim na Morzu Śródziemnym. Kupcy muzułmańscy stali się też pośrednikami w handlu z Indiami
i wschodnią Azją. Za ich pośrednictwem na obszary śródziemnomorskie i do Europy trafały m.in.
jedwab, proch, przyprawy korzenne.

NAUKA I LITERATURA KRAJÓW ARABSKICH


Muzułmanie potrafli również czerpać z cywilizacyjnych osiągnięć ludów żyjących na wschód od kra-
jów arabskich. Od Chińczyków przejęli umiejętność produkcji papieru. Z Indii zapożyczyli system

Europa i świat | lekcja 4


Islam, Europa i antyczne dziedzictwo 25

zapisu cyfr, które od Arabów przejęła Europa i dziś – jako tzw. cyfry arabskie – są powszechnie uży-
wane na świecie.
Liczne podróże handlowe sprzyjały poznawaniu odległych krain, co wpłynęło na rozwój geografi
w krajach islamu. Opierała się ona przede wszystkim na kupieckich relacjach, w których opisano
cały znany ówczesnym Arabom świat. W państwach muzułmańskich kwitły również astronomia
i matematyka. Szczególnie w tej drugiej dziedzinie nauki (zwłaszcza w zakresie geometrii, trygono-
metrii i algebry) Arabowie mieli duże osiągnięcia. O roli dokonań świata muzułmańskiego świadczy
używana dziś, a wywodząca się z języka arabskiego terminologia astronomiczna czy matematyczna
(np. algebra, algorytm, cyfra, zero, zenit, nadir).
Arabowie bardzo wiele zaczerpnęli ze spuścizny cywilizacji antycznej, przede wszystkim z dorob-
ku Greków. Na język arabski tłumaczono dzieła starożytnych flozofów, w tym m.in. prace Arystote-
lesa (IV w. p.n.e.). Dzięki temu w okresie rozkwitu średniowiecza w łacińskiej Europie można było
na nowo odkrywać dokonania antycznych myślicieli. Jednak średniowieczni uczeni europejscy inte-
resowali się nie tylko zachowanymi w języku arabskim dziełami starożytnych mistrzów. Odwoływa-
li się także do dokonań arabskiej flozofi – przede wszystkim do prac dwóch najwybitniejszych
przedstawicieli tej nauki w świecie muzułmańskim. Lekarz i flozof Awicenna (Ibn Sina, X/XI w.)
był twórcą oryginalnych koncepcji flozofcznych czerpiących m.in. z arystotelizmu, a także autorem
Kanonu medycyny, który przez wiele stuleci stanowił w Europie podstawę teorii i praktyki medycznej.
Z kolei dzieła Awerroesa (Ibn Ruszd, XII w.) – matematyka, lekarza i flozofa – zostały na początku
XIII w. przetłumaczone na łacinę i trafły na europejskie uniwersytety, gdzie wśród chrześcijańskich
uczonych aż do czasów renesansu uchodziły za klucz do nauk Arystotelesa.
Średniowieczny świat islamu pozostawił po sobie również bogaty dorobek literacki, z którego na
trwałe w europejskiej świadomości zapisała się Księga tysiąca i jednej nocy (VIII–X w.). Wiele wystę-
pujących w niej motywów, postaci czy wątków baśniowych trwa w kulturze literackiej współczesnych
narodów europejskich, np. Szeherezada, Sindbad Żeglarz, skarby Sezamu czy dżinny.

ARCHITEKTURA, SZTUKA I ADMINISTRACJA ISLAMSKIEGO ŚWIATA


Arabowie wywarli wpływ również na architekturę i sztukę obszarów śródziemnomorskich. Przejąw-
szy bizantyjskie wzory architektoniczne, wypracowali własne rozwiązania w dziedzinach budownictwa
i zdobnictwa. Zwłaszcza w tej drugiej stworzyli wciąż imponujące dzieła. Wynikało to w dużej mierze
z zapisanego w Koranie zakazu przedstawiania nie tylko Allaha, ale nawet ludzi i zwierząt. Dlatego
w ornamentyce islamskiej dominujące stały się motywy roślinne i geometryczne oraz ozdobne kali-
grafczne pismo. Te tzw. arabeski (patrz: ilustracja na s. 32) pokrywały zewnętrzne i wewnętrzne
ściany budowli: meczetów (świątyń muzułmańskich), pałaców czy grobowców.
Na podbitych przez Arabów obszarach śródziemnomorskich zaczęły powstawać meczety z cha-
rakterystycznymi minaretami, czyli wieżami, z których muezini wzywają wiernych do modlitwy.
Najsłynniejsze meczety wzniesiono na przeciwległych krańcach Morza Śródziemnego. W VII w.
w Jerozolimie na Wzgórzu Świątynnym zbudowano pierwszy z nich, zwany Kopułą na Skale (patrz:
ilustracja na s. 22). Drugi zaś, Wielki Meczet (Mezquita),
powstał w hiszpańskiej Kordobie.

Wnętrze Wielkiego Meczetu (Mezquity) w Kordobie, VIII–X w.


Muzułmańscy architekci wykorzystali kolumny z pozostałości starożytnych
rzymskich budowli i połączyli je łukami półkolistymi oraz podkowiastymi
(tzw. arabskimi). Niegdyś po wejściu do wnętrza Mezquity można było
odnieść wrażenie, że stoi się przed bezkresnym lasem kolumn. W XVI w.,
po wyparciu muzułmanów z Hiszpanii, we wnętrzu budowli wzniesiono
katolicką katedrę, przez co zatracono ten wizualny efekt.
26 Średniowiecze

W Europie najwięcej zabytków arabskiej architektury znajduje się na Półwyspie Iberyjskim. Poza
wspomnianą Mezquitą na uwagę zasługuje zespół pałacowy Alhambra w Grenadzie (Granadzie), którego
wnętrza świadczą o bogactwie kolejnych muzułmańskich dynastii rządzących średniowieczną Hiszpa-
nią. Arabska sztuka i architektura, podobnie jak nauka, wywarły duży wpływ na kulturę całego obszaru
śródziemnomorskiego. Zafascynowani byli nią także chrześcijańscy Europejczycy, którzy wypierając
Arabów z Hiszpanii, nie niszczyli budowli muzułmańskich, niektóre zaś adaptowali do swoich potrzeb.
Podobnie rzecz się miała ze stworzonym przez Arabów na Sycylii modelem scentralizowanej biuro-
kracji i systemem podatkowym, które z niewielkimi zmianami przetrwały przez okres, gdy wyspą władali
królowie normańscy (XI–XII w.), aż do czasów panowania niemieckiego władcy Fryderyka II (XII/XIII w.).

WYKONAJ POLECENIA
1. Przedstaw okoliczności narodzin i główne założenia islamu.
2. Na podstawie mapy ze s. 24 oraz treści rozdziału omów rozwój imperium arabskiego i podaj przyczyny jego podziału.
3. Scharakteryzuj wpływ cywilizacji arabskiej na kulturę średniowiecznej Europy.

WYRAŹ OPINIĘ
Czy twoim zdaniem wpływy kultury islamskiej odegrały ważną rolę w rozwoju cywilizacji zachodniej? Odpowiedź
uzasadnij.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Opinia Paula Alvara (IX w.), biskupa hiszpańskiej Kordoby, na temat wpływu kultury arabskiej na miejscową ludność.

Wielu moich współwyznawców czyta poezje i opowieści Arabów, studiuje pisma mahometańskich teologów
i flozofów nie po to, by je odrzucać, ale po to, by się nauczyć poprawnego i wykwintnego mówienia po arabsku.
Gdzie można dzisiaj znaleźć laika, który czyta łacińskie komentarze do Pisma Świętego? Który z nich studiuje
Ewangelie, Proroków, Apostołów? Wszyscy młodzi i zdolni chrześcijanie znają jedynie język i literaturę Arabów, czytają
i studiują z zapałem księgi arabskie, znacznym kosztem gromadzą wielkie ich biblioteki, głośno oznajmiając wszem
i wobec, że ta literatura jest godna podziwu. Pośród tysięcy z nas znaleźć można zaledwie jednego, który potraf
[poprawną łaciną] napisać list do przyjaciela [...], natomiast jest niezliczenie wielu tych, którzy potrafą się wypowie-
dzieć po arabsku i układać w tym języku poezję z większym kunsztem niż sami Arabowie.
B. Lewis, Arabowie w historii, przeł. J. Danecki, Warszawa 1995, s. 147.

• Wyjaśnij, w jaki sposób Alvaro przedstawiał wpływ kultury arabskiej na chrześcijan w Hiszpanii w IX w.
• Przedstaw, jakie zarzuty Alvaro stawiał hiszpańskim chrześcijanom w związku z przenikaniem się kultur na Półwyspie
Iberyjskim.

2. Fragment współczesnej monografi Arabowie w historii autorstwa Bernarda Lewisa.

Początkowo wielkie podboje stanowiły ekspansję nie tyle islamu, co narodu arabskiego, który pod naciskiem
przeludnienia na rodzinnym Półwyspie poszukiwał ratunku w sąsiadujących krainach. [...] Ekspansja Arabów nie była
wcale tak gwałtowna, jak by się mogło wydawać. [...]
Wcześni autorzy – zarówno muzułmańscy, jak i chrześcijańscy – ze szczególnym naciskiem podkreślają znaczenie
religii w podbojach. [...] znaczenie tego czynnika wynikało z okresowej zmiany psychologicznego nastawienia ludzi
nienawykłych do jakiejkolwiek dyscypliny [...]. Na jakiś czas stawali się pewni siebie, a co za tym idzie – bardziej ulegli.
W podbojach religia była symbolem arabskiej jedności i zwycięstwa. O znaczeniu czynnika doczesnego w podbojach
świadczą jednak sylwetki wybitnych ludzi [...], których podejście do religii [...] było czysto formalne i bardzo
praktyczne. [...]
Zdobywcy nie wtrącali się do spraw administracji cywilnej i religijnej podbitych ludów, które otrzymały status [...]
członków religii tolerowanych i prawnie uznanych. Dostępne nam świadectwa zdają się wskazywać, że przejście
od władzy bizantyjskiej do arabskiej zostało radośnie przyjęte przez wiele podbitych ludów, dla których nowe obciąże-
nia były znacznie dogodniejsze niż stare [...].
B. Lewis, Arabowie w historii, przeł. J. Danecki, Warszawa 1995, s. 67–70.

• Wyjaśnij, jakie były zdaniem autora przyczyny pierwszych arabskich podbojów.


• Przedstaw, jaką rolę w podbojach arabskich odegrała religia islamska.
• Scharakteryzuj stosunek ludów podbitych przez Arabów do islamskich zdobywców.

Europa i świat | lekcja 4


Średniowiecze 27

Rywalizacja

5 chrześcijańsko-
-muzułmańska
na Wschodzie
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Znaczenie pojęć: Ziemia Święta, Kościół katolicki, Kościół prawosławny, lenno.
• Na których obszarach narodził się islam.
• Które ziemie znalazły się pod panowaniem Arabów w okresie wczesnego średniowiecza.

N
arodziny i rozwój islamu doprowadziły do jego konfrontacji z chrześcijaństwem. Rozszerzanie
imperium arabskiego w kierunkach północnym i zachodnim spowodowało, że krainy leżące
nad Morzem Śródziemnym stały się terenem rywalizacji dwóch wielkich systemów religijnych.

NA PODBITYCH OBSZARACH BIZANCJUM


Pierwszą ofarą ekspansywnej polityki arabskiej stały się bliskowschodnie tereny cesarstwa bizantyj-
skiego. W VII w. w ręce wyznawców islamu przeszły obszary Syrii oraz Palestyny wraz z Jerozolimą
i Antiochią. Wkrótce pod panowaniem muzułmańskim znalazły się również Egipt i pozostałe ziemie
bizantyjskiej Afryki Północnej. W następnym stuleciu celami arabskich ataków stały się Azja Mniejsza
i bizantyjska stolica – Konstantynopol. Jednak próba jego zdobycia zakończyła się niepowodzeniem.
Tolerancyjna polityka Arabów powodowała, że przez długi czas chrześcijanie i muzułmanie żyli
spokojnie obok siebie. Sytuacja zmieniła się dopiero w XI w., gdy na Bliskim Wschodzie rozpoczęli
ekspansję Turcy seldżuccy, lud wywodzący się z centralnej Azji.

GENEZA WYPRAW KRZYŻOWYCH DO ZIEMI ŚWIĘTEJ


Seldżucy, którzy przyjęli islam, opanowali niektóre z emiratów arabskich, w tym obszary obejmujące
Ziemię Świętą (Palestynę). W przeciwieństwie do tolerancyjnych Arabów prowadzili politykę wrogą
chrześcijanom. Utrudniali pielgrzymom dostęp do świętych miejsc w Jerozolimie czy Betlejem, prze-
śladowali, a nawet atakowali zbrojnie przebywających tam wyznawców Chrystusa.
Turcy seldżuccy stanowili również zagrożenie dla Bizancjum, którego władcy postanowili zwrócić
się z prośbą o pomoc do chrześcijan z Zachodu. Przez pewien czas zawarcie sojuszu utrudniał fakt,
że w 1054 r. doszło do rozłamu w chrześcijaństwie (tzw. schizmy) na Kościół zachodni (łaciński, ka-
tolicki), pod przywództwem papieża, oraz Kościół wschodni (grecki, prawosławny), uznający zwierzch-
nictwo patriarchy Konstantynopola. Dopiero nawiązanie przez cesarza bizantyjskiego stosunków
z papieżem Urbanem II pozwoliło na zawarcie porozumienia. W planach papiestwa udzielenie po-
mocy Bizancjum miało przyczynić się nie tylko do wyparcia muzułmańskich najeźdźców z Ziemi
Świętej, lecz także do podporządkowania Kościoła wschodniego papieżowi. Aby zrealizować te zamia-
ry, konieczne stało się zorganizowanie zbrojnej wyprawy przeciwko Turkom seldżuckim, czyli tzw.
wyprawy krzyżowej, inaczej krucjaty (łac. crux – krzyż).
Inicjatorem takiej wyprawy stał się papież Urban II, który w 1095 r. na synodzie zebranym we
francuskim mieście Clermont wezwał wiernych do walki o wyzwolenie Grobu Chrystusa z rąk
28 Średniowiecze

muzułmanów. Papieski apel odbił się sze-


rokim echem w wielu krajach Europy Za-
chodniej. W opinii znacznej części zachod-
nioeuropejskiego społeczeństwa wyprawa
do Ziemi Świętej nie tylko stwarzała szan-
sę na pokonanie wrogich chrześcijaństwu
Turków seldżuckich, lecz także dawała
nadzieję na poprawę bytu tych, którzy we-
zmą udział w krucjacie. Wyobraźnię wielu
ludzi rozpalały legendy o bogactwach
Wschodu, które mogłyby paść łupem zwy-
cięzców. Dlatego oprócz rycerstwa i moż-
nowładztwa na wyprawę stawili się także
chłopi i zubożali mieszczanie.
Zanim zdążyła wyruszyć pierwsza wypra-
wa złożona z rycerstwa, do Ziemi Świętej
powędrowały rzesze ochotników wywodzą-
cych się z niższych warstw społecznych.
Ta tzw. krucjata ludowa znaczyła szlak
swojego przemarszu rabunkami, paleniem
i niszczeniem wielu europejskich wsi i mia-
steczek. Jednak po dotarciu do Azji nie była
w stanie sprostać wojskom tureckim, które
Państwa krzyżowców w XII w. rozbiły samozwańczych krzyżowców.

POD SZTANDARAMI KRZYŻA


W 1096 r. wyruszyła pierwsza rycerska krucjata, która zapoczątkowała dwustuletni okres wojen to-
czonych przez Europejczyków przeciwko islamowi. Ich areną stała się wschodnia część obszarów
śródziemnomorskich.
Uczestnicy pierwszej krucjaty rekrutowali się głównie z rycerstwa francuskiego oraz włoskiego.
W 1097 r. krzyżowcy pokonali wojska Seldżuków pod Niceą w Azji Mniejszej, w następnym roku
opanowali Antiochię, a w 1099 r. zdobyli Jerozolimę. W ten sposób przejęli władzę nad Ziemią Świę-
tą. Na zdobytych obszarach zorganizowali nowe chrześcijańskie państwa, z których najważniejsze
stało się Królestwo Jerozolimskie. Jako lenna podporządkowały się mu księstwo Antiochii oraz hrab-
stwa Edessy i Trypolisu.
Powstanie państw krzyżowców na obszarze Ziemi Świętej poprawiło sytuację chrześcijańskich
pielgrzymów, którzy ponownie uzyskali dostęp do znajdujących się tam miejsc kultu. Jednak muzuł-
mańskie niebezpieczeństwo nie zostało całkowicie zażegnane. Ciągłe zagrożenie ze strony sąsiednich
państw islamskich wymuszało stworzenie stałej siły militarnej mogącej zapewnić ochronę zarówno
pątnikom, jak i coraz liczniejszym osadnikom przybywającym do Palestyny z Europy.
Rozwiązaniem tego problemu miały stać się zakony rycerskie, które uzyskały wsparcie władców
Jerozolimy i ich lenników. Pierwszym tego typu zakonem byli francuscy templariusze. Później powstał
zakon joannitów, do którego oprócz Francuzów należeli rycerze z Italii oraz krajów hiszpańskich
(rekonstrukcja stroju i rynsztunku joannity, patrz: ilustracja na s. 27). Pod koniec XII w. rycerze wy-
wodzący się z różnych państw niemieckich utworzyli Zakon Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu
Niemieckiego w Jerozolimie (Krzyżacy). Cechą charakterystyczną wszystkich tego typu zakonów było
składanie oprócz zwykłych ślubów zakonnych także ślubu walki z niewiernymi.

Europa i świat | lekcja 5


Rywalizacja chrześcijańsko-muzułmańska na Wschodzie 29

MUZUŁMAŃSKI KONTRATAK
Nieporozumienia między krzyżowcami a cesarstwem bizantyjskim umożliwiły Seldżukom odzyska-
nie Edessy (1144 r.). Uświadomiło to chrześcijańskim władcom Europy Zachodniej kruchość podstaw,
na których zbudowano Królestwo Jerozolimskie. Została więc zorganizowana druga krucjata (1147–
1149), którą dowodzili dwaj królowie – niemiecki Konrad III i francuski Ludwik VII. Jednak z powodu
sporów między władcami zakończyła się ona niepowodzeniem.
W 1171 r. władzę w Egipcie objął sułtan Saladyn (Salah ad-Din). Ten niezwykle zdolny polityk i wódz
w 1187 r. w bitwie pod Hittin (Hattin) pokonał wojska chrześcijańskie i zdobył Jerozolimę. Ponowne
przejęcie Jerozolimy przez wyznawców islamu wywołało szybką reakcję europejskich władców. Już
w 1189 r. cesarz Fryderyk Barbarossa, król Francji Filip August i król Anglii Ryszard Lwie Serce zor-
ganizowali trzecią krucjatę do Ziemi Świętej. Konfikty dotyczące przywództwa w wyprawie i śmierć
cesarza w jej trakcie sprawiły, że krzyżowcy ponownie ponieśli klęskę. W 1192 r. Ryszard Lwie Serce
zawarł z Saladynem pokój, na mocy którego muzułmański władca gwarantował chrześcijanom tole-
rancję w swym państwie oraz dostęp do miejsc świętych w Jerozolimie i Betlejem. W ręku krzyżowców
pozostał tylko niewielki pas wybrzeża od Tyru do Jafy. Od tego czasu władztwo chrześcijan w Ziemi
Świętej stawało się coraz mniejsze i ograniczało się właściwie do kilku nadmorskich twierdz.

ZAŁAMANIE IDEI KRUCJAT


Po śmierci Saladyna kolejni władcy muzułmańscy okazali się znacznie mniej tolerancyjni. Ponownie
ograniczyli chrześcijanom dostęp do miejsc kultu w Ziemi Świętej, co stało się pretekstem do zor-
ganizowania przez europejskie rycerstwo czwartej krucjaty (1202–1204). Nie została ona poparta
przez żadnego z europejskich monarchów, co znacznie ograniczyło środki fnansowe przeznaczone
m.in. na transport do Palestyny. W tej sytuacji pomoc zaoferowała zamożna republika miejska –
Wenecja, ale w zamian zażądała pomocy w walce z Bizancjum o miasto Zadar (w dzisiejszej Chor-
wacji). Papież Innocenty III potępił ten – jego zdaniem niechrześcijański – układ. Mimo to krzyżow-
cy podjęli współpracę z Wenecją i nie tylko zdobyli Zadar, lecz także ruszyli na Konstantynopol.
Po zaciętych walkach w 1204 r. krzyżowcy zdobyli i złupili
stolicę Bizancjum. Zdetronizowany został również cesarz bi-
zantyjski, a na gruzach jego państwa zwycięzcy utworzyli
Cesarstwo Łacińskie, które przetrwało do 1261 r., kiedy to tron
odzyskał prawowity następca cesarzy bizantyjskich.
Grabieże i gwałty, których dopuścili się krzyżowcy w Kon-
stantynopolu, zachwiały obrazem rycerza – obrońcy wiary chrze-
ścijańskiej. Dodatkowo potępienie uczestników czwartej kru-
cjaty przez papieża przyniosło ostateczne załamanie się idei
rycerskich wypraw do Ziemi Świętej, organizowanych wspólnie
przez władców europejskich pod patronatem Kościoła. Od tej
pory inicjatywy w celu uwolnienia Grobu Chrystusa były podej-
mowane przez niektórych europejskich monarchów, którzy
chcieli w ten sposób podkreślić swoje działania na rzecz wspól-
noty religijnej całej Europy. Nie przyniosły one jednak chrze-
ścijaństwu takiego sukcesu jak pierwsza krucjata. Obszar pod
panowaniem krzyżowców w Ziemi Świętej coraz bardziej się
kurczył, aż w 1291 r. muzułmanie zdobyli Akkę – ostatnią twier- Pomnik Saladyna w Damaszku, stolicy
dzę chrześcijańską w Palestynie. dzisiejszej Syrii, wystawiony w 1993 r.
Monument ten świadczy o tym, jak ważne
KONSEKWENCJE RUCHU KRUCJATOWEGO symboliczne znaczenie ma dla dzisiejszego
Upadek Akki oznaczał ostateczny koniec idei walki o wyzwole- świata arabskiego postać tego władcy –
nie Jerozolimy i Betlejem z rąk muzułmanów. Sukcesy pierw- pogromcy krzyżowców w bitwie pod Hittin.
30 Średniowiecze

szych krzyżowców okazały się


nietrwałe, nie udało się utrzymać
w chrześcijańskich rękach najważ-
niejszych miejsc kultu na obszarze
Palestyny. Natomiast skutki wy-
praw krzyżowych były odczuwane
jeszcze przez stulecia.
Krucjaty do Ziemi Świętej na
długie wieki poróżniły sąsiadujące
ze sobą cywilizacje. Chrześcijań-
scy rycerze w wielu przypadkach
jawili się jako barbarzyńcy, zdolni
Zdobycie Konstantynopola przez krzyżowców w 1204 r., do gwałtów, mordów i grabieży,
miniatura z XV w.
co nie wpływało też pozytywnie
na ogólną ocenę Europejczyków w świecie islamu. Wyprawy krzyżowe pogłębiły także rozłam wśród
chrześcijan. Przede wszystkim zdobycie Konstantynopola przez uczestników czwartej krucjaty i utwo-
rzenie Cesarstwa Łacińskiego spowodowały utrwalenie podziałów i nieufności między łacinnikami
a grekami (czyli wiernymi Kościołów zachodniego i wschodniego). Negatywnym skutkiem niepowo-
dzeń chrześcijan w Ziemi Świętej był również wzrost nastrojów antyżydowskich w Europie Zachod-
niej (patrz: s. 35).
Wyprawy krzyżowe miały też pozytywne konsekwencje. Jedną z nich był rozwój gospodarczy miast
włoskich, takich jak Genua, Wenecja czy Piza, które przejęły kontrolę nad handlem między Europą
a Bliskim Wschodem. Dzięki działalności włoskich kupców na nowo odżyły morskie szlaki handlowe
biegnące przez wschodnią część Morza Śródziemnego. Włoscy kupcy bogacili się na dostawach towa-
rów niezbędnych krzyżowcom oraz na rodzącej się wówczas bankowości. Wzmożony handel z Bliskim
Wschodem spowodował także unowocześnienie żeglugi, m.in. dzięki zastosowaniu kompasu czy
coraz dokładniejszych map. Wpływał również na poszerzenie horyzontów geografcznych ówczesnych
mieszkańców Europy. Krucjaty uświadomiły też chrześcijańskim rycerzom, że tworzą pewną jedność.
Europa stawała się dla nich ideą wspólnoty, wyraźnie przeciwstawianej światu muzułmańskiemu.
Dzięki kontaktom ze światem arabskim przenikały do Europy liczne wschodnie wynalazki oraz
ponownie odkrywano dzieła starożytnych. Chociaż większe znaczenie dla zapoznania się Zachodu
z kulturą i nauką świata islamu miały stosunki chrześcijańsko-muzułmańskie na Półwyspie Iberyjskim,
to dwieście lat obecności Europejczyków na Bliskim Wschodzie także nie pozostało bez znaczenia.

NOWE ISLAMSKIE ZAGROŻENIE


W czasie, gdy upadała idea krucjat do Ziemi Świętej, w Azji Mniejszej pojawili się Turcy osmańscy
– plemię, które miało wkrótce stać się potężnym przeciwnikiem chrześcijańskiego świata. U schyłku
XIII stulecia rozpoczęli oni budowę swojego państwa. Opanowali terytoria cesarstwa bizantyjskiego
w Azji Mniejszej, a także rozpoczęli ekspansję na Bałkanach. W 1360 r. zdobyli Adrianopol, a w 1389 r.
w bitwie na Kosowym Polu zadali klęskę Serbom i narzucili im swoje zwierzchnictwo. Wkrótce po-
dobny los spotkał także Bułgarów.
Rosnące niebezpieczeństwo ze strony Turków zmobilizowało europejskie rycerstwo do wyruszenia
na krucjatę przeciwko muzułmańskiemu przeciwnikowi. Jej inicjatorem był król Węgier Zygmunt
Luksemburski (późniejszy cesarz). Wyprawa zakończyła się niepowodzeniem, gdyż w 1396 r. w bitwie
pod Nikopolis na obszarze Grecji (1396 r.) wojska krzyżowców zostały rozgromione. Również król
s. 72 ? Polski i Węgier Władysława III?, nazwany później Warneńczykiem, próbował zahamować turecką
ekspansję. W 1444 r. za namową legata papieskiego zorganizował wyprawę przeciwko Osmanom,
której kres położyła bitwa pod Warną. Przyniosła ona nie tylko porażkę wojsk chrześcijańskich, lecz
także śmierć młodego króla.

Europa i świat | lekcja 5


Rywalizacja chrześcijańsko-muzułmańska na Wschodzie 31

Klęska warneńska w dużej mierze przesądziła los Bizancjum. Osłabione państwo nie było w stanie
odeprzeć ataków tureckich na swoją stolicę. W 1453 r., po długim oblężeniu, Konstantynopol został
zdobyty przez Turków i przemianowany na Stambuł. Wraz z jego upadkiem przestało istnieć państwo,
którego korzenie sięgały jeszcze tradycji starożytnego Imperium Romanum. Dla wielu badaczy histo-
rii wydarzenie to stało się także symbolicznym końcem epoki średniowiecznej.

WYKONAJ POLECENIA
1. Scharakteryzuj przyczyny i omów główne etapy wypraw krzyżowych.
2. Przedstaw skutki krucjat do Ziemi Świętej.
3. Omów, w jaki sposób i z jakim skutkiem władcy chrześcijańscy próbowali powstrzymać ekspansję Turków osmańskich
w późnośredniowiecznej Europie.

WYRAŹ OPINIĘ
Czy twoim zdaniem bariery polityczno-kulturowe dzielące dziś świat islamu i cywilizację Zachodu mogą zostać zniesione?
Jakie okoliczności musiałyby zaistnieć, aby tak się stało?

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Fragment współczesnej monografi Arabowie w historii autorstwa Bernarda Lewisa.

Krzyżowcy przenieśli cząstkę Europy Zachodniej do centrum arabskiego Wschodu. Ale te kontakty, owocne dla
Zachodu, który tak wiele się nauczył od Arabów, dla nich samych miały niewielkie znaczenie. Dla nich te stosunki
były i pozostały powierzchowne, wpływały minimalnie na arabskie życie i na arabską kulturę. Literatura geografczna
i historyczna średniowiecznych Arabów odzwierciedla ich całkowity brak zainteresowania Europą Zachodnią.
Traktowali ją jak barbarzyńską krainę ciemności, której świetlisty świat islamu wcale nie musiał się bać i od której
jeszcze mniej mógł się nauczyć. „Ludy północy – powiada geograf z X wieku Al-Masudi – to te, dla których słońce
dalekie jest od zenitu. [...] W tych rejonach przeważa zimno i wilgoć, śnieg i lód przychodzą jedne po drugich. Brak im
humoru, ciepła; ich ciała są wielkie, usposobienie grubiańskie, obyczaje surowe, umiejętność rozumienia niewielka,
a języki ciężkie. [...] Ich wierzeniom religijnym brak stałości. [...] Ci z nich, którzy żyją najdalej na północ, są najgłupsi,
najbardziej grubiańscy i brutalni”.
B. Lewis, Arabowie w historii, przeł. J. Danecki, Warszawa 1995, s. 194–195.

2. Fragment współczesnej monografi historycznej Pierwsza krucjata. Nowe spojrzenie autorstwa Thomasa Asbridge’a
(czytaj: esbridża).
Wpływ pierwszej krucjaty na stosunki między zachodnim chrześcijaństwem a islamem okazał się bardzo zdradliwy
i destrukcyjny. W Clermont Urban [II] próbował zmobilizować zachodnie rycerstwo, przedstawiając w dużej mierze
wypaczony obraz islamskiego świata. Kazano łacinnikom wierzyć, że muzułmanie są nieokrzesanymi i sadystycznymi
podludźmi – ich naturalnymi wrogami. Podczas prowadzonej później kampanii Frankowie [czyli ludzie z zachodu
Europy, łacińscy chrześcijanie] toczyli zaciekłą walkę z islamem, dopuszczając się niewypowiedzianych potworności,
jak po zdobyciu Antiochii czy Jerozolimy. Nawet według średniowiecznych standardów było to skrajne bestialstwo [...].
Po prawdzie papieska opinia o nieludzkim islamie nie zagościła na stałe w umysłach krzyżowców. Wykazali się oni
bardziej elastycznym niż Urban II podejściem do muzułmanów [...].
W latach 1096–1099 wojska łacińskiego Zachodu i islamskiego Wschodu stanęły do walki. Wydaje się jednak,
że żadna ze stron nie upatrywała w swych przeciwnikach „obcego” gatunku ludzi, do którego żywiłaby wrodzoną
nienawiść. Zdobycie przez krzyżowców Jerozolimy nie przyczyniło się szczególnie do harmonii pomiędzy religiami,
jednak w ciągu dziesięciu lat łacińskie państwa na Wschodzie z wolna wpisywały się w polityczna strukturę [Bliskiego
Wschodu] [...]. Kwitł handel, a obok konfiktów pojawiła się dyplomacja. W 1108 roku oraz w roku 1115 łacinnicy
walczyli ramię w ramię ze swymi muzułmańskimi sojusznikami [przeciw innym muzułmańskim państwom].
T. Asbridge, Pierwsza krucjata. Nowe spojrzenie, przeł. E. Jagła, Poznań 2006, s. 332–333.

• Na podstawie tekstu 1. wyjaśnij, jaki był wpływ kultury europejskiej na Arabów w okresie wypraw krzyżowych.
• Przedstaw, jaki obraz Europejczyków ukazał arabski geograf z X w. Wyjaśnij, czym mogła być spowodowana taka ocena.
• Przedstaw, w jaki sposób papież Urban II charakteryzował wyznawców islamu. Wyjaśnij, w jakim celu to robił.
• Na podstawie tekstów 1. i 2. przedstaw stosunek krzyżowców do wyznawców islamu w różnych okresach epoki krucjat.
• Na podstawie tekstów 1. i 2. przedstaw obraz ludzi Zachodu, który ukształtował się w świecie islamu w wyniku krucjat.
Oceń, czy obraz taki był uzasadniony postępowaniem łacinników.
32 Średniowiecze

6
Europa Zachodnia
Obszar wpływów
trzech religii
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Nazwy państw utworzonych na gruzach cesarstwa Zachodu przez ludy germańskie.
• Okoliczności podziału świata arabskiego na dwa kalifaty.

W
okresie średniowiecza do rywalizacji, zbrojnych walk czy pokojowego współistnienia wy-
znawców trzech wielkich religii monoteistycznych dochodziło nie tylko na Bliskim Wscho-
dzie, lecz także w Europie Zachodniej. Tu osiedlali się żydowscy kupcy, a w VIII w. poja-
wili się także Arabowie. Obecność wyznawców chrześcijaństwa, judaizmu oraz islamu na stosunkowo
niewielkim obszarze z jednej strony powodowała różnego rodzaju napięcia i konfikty, ale z drugiej
prowadziła do przenikania się kultur kształtujących się w kręgach wyznawców trzech religii.

ARABOWIE NA PÓŁWYSPIE IBERYJSKIM


W V w. na Półwyspie Iberyjskim, na gruzach cesarstwa zachodniorzymskiego, powstało państwo
Wizygotów. Ten germański lud przyjął z czasem chrześcijaństwo, a wraz z nim – dziedzictwo kultu-
rowe Imperium Romanum.
Walki między pretendentami do tronu doprowadziły jednak do osłabienia wizygockiego królestwa.
Kiedy w 710 r. wybuchła kolejna wojna o władzę, jeden z pretendentów do korony zwrócił się z prośbą
o pomoc do Arabów z Afryki Północnej. W 711 r. ich wojska rozpoczęły podbój państwa Wizygotów.
W ciągu trzech lat Arabowie opanowali niemal cały Półwysep Iberyjski. Zdobyte ziemie, które okre-
ślali mianem Al-Andalus*, stały się ich władztwem na obszarze zachodniej Europy.
Po opanowaniu państwa Wizygotów Arabowie parli dalej na północ, na obszary należące do państwa
Franków. Ekspansję muzułmańską powstrzymał dopiero Karol Młot, który w 732 r. na czele frankijskich
oddziałów zwyciężył Arabów w bitwie pod Poitiers. Ostatecznie za Pireneje, a nawet za rzekę Ebro
wyparł islamskich najeźdźców Karol Wielki (panował w latach 768–814), król frankijski i cesarz.
O dalszych losach muzułmańskiej Hiszpanii zadecydowały wydarzenia, do których doszło w centrum
islamskiego świata – obalenie dynastii Omajjadów i przejęcie władzy przez kalifów z rodu Abbasydów,
a w konsekwencji powstanie omajjadzkiego emiratu Kordoby. Rozpoczął się wówczas okres rozkwitu
arabskiego władztwa w Hiszpanii. Rozwijało się rolnictwo z nowymi uprawami – ryżu, szafranu, owo-
ców cytrusowych czy bawełny. Rozbudowywano miasta podupadłe w czasach wizygockich. Powstały
pałace, twierdze, szkoły, meczety, łaźnie oraz ogrody. Kwitły dysputy między uczonymi przybywającymi
z całego muzułmańskiego świata, w których brali udział także Żydzi i chrześcijanie.
Zamożność Al-Andalus pozwoliła Abd ar-Rahmanowi III na zerwanie z Bagdadem (929 r.) i utwo-
rzenie kalifatu w Kordobie. Jednak na początku XI w. wskutek wewnętrznych konfiktów rozpadł

» Al-Andalus – określenie to wywodzi się od nazwy germańskiego ludu Wandalów, którzy w V w., przed Wizygotami,
osiedlili się na południu Półwyspu Iberyjskiego, a następnie utworzyli swoje państwo w Afryce Północnej.
Słowo Andaluzja przetrwało do dziś w nazwie krainy leżącej w południowej Hiszpanii.

Europa i świat | lekcja 6


Europa Zachodnia 33

się on na kilka małych państewek, a rządy nad nimi powoli przejmowała wywodząca się z Afryki
Północnej dynastia Almorawidów, władająca obszarami sięgającymi od Libii po Hiszpanię.

REKONKWISTA
Arabski podbój Hiszpanii nie objął północno-zachodniej części półwyspu – Królestwa Asturii,
ze stolicą w Oviedo. W 718 r. odparło ono muzułmański najazd w bitwie pod Covadongą. Wydarzenie
to stało się symbolem chrześcijańskiego oporu wobec islamskich najeźdźców. Jednak dopiero rozpad
kalifatu kordobańskiego przyniósł właściwy początek rekonkwisty (hiszp. reconquista – zdobycie
na nowo), czyli zbrojnego odbierania Maurom* zajętych przez nich terenów Hiszpanii.
Walki o wyparcie muzułmanów z Półwyspu Iberyjskiego toczyły się przez ponad czterysta lat. W tym
czasie chrześcijanie powoli, ale systematycznie spychali Maurów na południe. Momentem przełomo-
wym w zmaganiach okazała się bitwa pod Las Navas de Tolosa w 1212 r. Na apel papieża Innocentego III
zorganizowano wówczas wielką krucjatę pod dowództwem Alfonsa VIII, króla Kastylii, a wzięły w niej
udział także inne chrześcijańskie państwa Hiszpanii – Aragonia, Nawarra i Leon. W bitwie tej siły
muzułmańskie poniosły klęskę, co otworzyło wojskom chrześcijańskim drogę do Andaluzji – serca
islamskiej Hiszpanii. W 1236 r., po zdobyciu przez oddziały kastylijskie Kordoby, a wkrótce również
Sewilli, w rękach arabskich pozostał tylko niewielki emirat Grenady. W 1246 r. rządząca nim dynastia
przyjęła zwierzchność lenną Kastylii. W dziejach Półwyspu Iberyjskiego rozpoczął się okres rywaliza-
cji między chrześcijańskimi królestwami.
Trwające ponad dwieście lat spory zakończyli Ferdynand Aragoński i Izabela Kastylijska, noszący
nadany im przez papieża tytuł królów katolickich. Jako małżonkowie doprowadzili oni do zjednocze-
nia Hiszpanii (1479 r.) oraz zdobyli (1492 r.) ostatni bastion Maurów na Półwyspie Iberyjskim –
Grenadę. Było to defnitywne zakończenie rekonkwisty oraz zamknięcie ponad siedmiusetletniego
okresu politycznej obecności arabskiej na Półwyspie Iberyjskim.

TOLERANCJA RELIGIJNA W ŚREDNIOWIECZNEJ HISZPANII


W średniowiecznej Europie Zachodniej ważną rolę obok wyznawców chrześcijaństwa odgrywali Żydzi,
którzy zamieszkiwali głównie miasta. Ich odrębność religijna nie stanowiła początkowo powodów
prześladowań. Łączność między gminami ży-
dowskimi z różnych państw pozwalała bowiem
na utrzymywanie, a nawet pogłębianie kontaktów
handlowych, co było niezwykle korzystne dla
ówczesnych władców. Jedynie w wizygockiej
Hiszpanii w VII w. dochodziło do prześladowania
Żydów, którym usiłowano narzucić chrześcijań-
stwo. Kres tym działaniom położyła na początku
następnego stulecia inwazja Arabów.
W kolejnych wiekach w mauretańskiej Hisz-
panii rozwinęła się wielokulturowa cywilizacja,
która stanowiła połącznie dorobku muzułma-
nów, chrześcijan i Żydów. Trzy wspólnoty reli-
gijne żyły obok siebie i tolerowały się wzajemnie.
Jednocześnie, na niespotykaną w tamtym okresie
skalę, zachodził proces przenikania się kultur,
co wzbogacało życie umysłowe mieszkańców
obszaru iberyjskiego. Półwysep Iberyjski w połowie XIII w.

» Maurowie – w średniowiecznej Europie określenie odnoszone do muzułmańskich mieszkańców Hiszpanii i północnej


Afryki, przede wszystkim Arabów oraz Berberów (rdzenna ludność wybrzeża Afryki Północnej i Sahary).
34 Średniowiecze

Pomnik Majmonidesa w Kordobie, 1964 r.


Majmonides (Mosze Ben Majmon, 1135–1204) był żydowskim flozofem oraz lekarzem. Wiedzę czerpał erpał
od najsłynniejszych lekarzy żydowskich i muzułmańskich. Krytykował koncepcje medyczne niezgodne ne
z naukowym doświadczeniem, odrzucał wszelkie przesądy oraz magię. Jako flozof był przedstawicielem
elem
arystotelizmu, zajmował się objaśnianiem piśmiennictwa biblijnego i talmudycznego. Swoje działa
tworzył w języku arabskim. Po opuszczeniu Hiszpanii osiadł w Maroku, a następnie w egipskim Kairze,
rze,
gdzie został głównym lekarzem sułtana Saladyna.

W okresie rekonkwisty na odzyskanych terenach chrześcijańscy władcy sta-


rali się zapewnić ochronę ludności muzułmańskiej, ponieważ doceniali jejj
znaczenie w życiu gospodarczym i kulturalnym kraju. Podobnie zachowywali ali
się w stosunku do Żydów, których rola ekonomiczna oraz wysoki poziom
cywilizacyjny przyczyniały się do sprawnego funkcjonowania młodych chrze-
ścijańskich państw.

PRZEŚLADOWANIA RELIGIJNE NA PÓŁWYSPIE IBERYJSKIM


Sytuacja wyznaniowa w Hiszpanii zaczęła się zmieniać w XIV w., kiedy do głosu dochodził coraz
silniejszy fanatyzm religijny. Zmuszanie do przyjęcia chrześcijaństwa powodowało wzmożoną emi-
grację muzułmańskich mieszkańców z Półwyspu Iberyjskiego. To z kolei wywołało reakcję władz
i właścicieli ziemskich, którzy ze względu na ponoszone z tego powodu straty fnansowe starali się
ograniczać odpływ wyznawców islamu z Hiszpanii. Nawet większość przedstawicieli hiszpańskiego
Kościoła była przeciwna nawracaniu muzułmanów siłą.
Znacznie gorzej wyglądała sytuacja wyznawców judaizmu. W XIV w. w hiszpańskich miastach
zaczęły się ataki plebsu na dzielnice żydowskie. Żydów ocalałych z pogromów zmuszano do przecho-
dzenia na chrześcijaństwo. Część z nich nie godziła się na zmianę wiary i emigrowała z Hiszpanii.
Inni przyjmowali chrzest, lecz potajemnie praktykowali judaizm. Nazywano ich marranami (hiszp.
marrano – wieprz [gdyż spożywanie wieprzowiny jest zabronione przez religię mojżeszową]). Był to
jedyny sposób na pozostanie w hiszpańskich miastach i uniknięcie represji ze strony chrześcijan.
Sytuacja religijna pogorszyła się za rządów Ferdynanda i Izabeli, z których inicjatywy w 1478 r.
w Hiszpanii zaczęła działać inkwizycja*. Jej ostrze zwróciło się m.in. przeciwko marranom, którym
zarzucano pozorne jedynie przyjęcie chrztu. Ale nie był to jedyny powód prześladowania tej grupy
religijnej. Żydzi i marrani stanowili jeden z flarów gospodarki Hiszpanii. Byli to bogaci kupcy oraz
bankierzy, których działalność budziła zawiść wśród chrześcijańskiego mieszczaństwa, organizują-
cego kolejne pogromy ludności żydowskiej. Taka postawa chrześcijan skłoniła królów katolickich
do ogłoszenia w 1492 r. dekretu, w którym nakazano wyznawcom judaizmu przyjęcie chrztu lub
opuszczenie Hiszpanii. Około 200 tys. Żydów wyemigrowało wówczas z Półwyspu Iberyjskiego.
Wkrótce podobny los spotkał także muzułmanów. W 1502 r., pod presją arcybiskupa Toledo, żyjącym
w Hiszpanii wyznawcom islamu nakazano przejście na katolicyzm lub opuszczenie kraju. Większość
z nich, niemająca możliwości emigracji, przyjmowała chrześcijaństwo. Ochrzczonych byłych wyznaw-
ców islamu nazywano w Hiszpanii moryskami (hiszp. morisco – mauretański). Zachowali oni swe
dawne obyczaje i tradycje. W XVI w. byli nadal prześladowani przez hiszpańskie władze, co doprowa-
dziło do zbrojnego buntu morysków. W 1609 r. zostali wygnani z Hiszpanii i osiedlili się przede
wszystkim w Afryce Północnej.

» Inkwizycja (łac. inquisitio – badanie, przesłuchanie) – instytucja Kościoła katolickiego powstała w XII w., której zadaniem
było wykrywanie i sądzenie ludzi o poglądach niezgodnych z ofcjalnym nauczaniem Kościoła. Działała
w większości krajów europejskich, we współpracy z władzami świeckimi, którym przekazywała sprawy w celu
wykonywania wyroków. W procesach inkwizycyjnych stosowano m.in. tortury, jako karę wymierzano np. post,
chłostę, więzienie czy śmierć (w tym przez spalenie na stosie). Ze szczególnej bezwzględności zasłynęła
inkwizycja w Hiszpanii, silnie podporządkowana tamtejszej monarchii.

Europa i świat | lekcja 6


Europa Zachodnia 35

Po wypędzeniu Żydów i Maurów władcy hiszpańscy osiągnęli w swoim państwie jedność religijną,
co miało być ważnym czynnikiem pełnego zjednoczenia Hiszpanii. Zarazem polityka ta doprowadzi-
ła do opuszczenia tamtejszych miast przez wielu obywateli odgrywających ważną rolę w życiu umy-
słowym oraz gospodarczym kraju.

PRZEŚLADOWANIA ŻYDÓW POZA HISZPANIĄ


W okresie wczesnego średniowiecza w krajach Europy Zachodniej chrześcijanie i Żydzi żyli obok
siebie bez większych napięć. Sytuacja zmieniła się jednak w czasie wypraw krzyżowych do Ziemi
Świętej. Tolerancyjny stosunek chrześcijan do wyznawców judaizmu zaczął ustępować wówczas
niechęci, a nawet nienawiści do tych, którzy „doprowadzili do śmierci Chrystusa”.
Do pierwszych pogromów ludności żydowskiej doszło już w 1096 r. w Nadrenii, kiedy fanatyczne
masy krzyżowców wyruszały na pierwszą krucjatę. W miarę przedłużania się wypraw przeciwko
niewiernym rosła liczba ataków ludności chrześcijańskiej na Żydów. Do zarzutu zamordowania Chry-
stusa dochodziły także nowe uzasadnienia walki z wyznawcami judaizmu. Oskarżano ich o profano-
wanie hostii, zatruwanie studzien, a nawet o rytualne mordy na dzieciach chrześcijańskich, których
krew miała być dodawana do pszennej macy. Wszystkie te oskarżenia, choć nieprawdziwe, wzmac-
niały, szczególnie wśród prostego ludu, przekonanie, że Żydzi są największymi wrogami chrześcijań-
stwa i dlatego walka z nimi jest walką o przetrwanie religii katolickiej.
Dodatkowo elementem powodującym wzrost nastrojów antysemickich była działalność ekonomicz-
na Żydów. W okresie rozkwitu średniowiecza nadal stanowiła ona kluczowy element systemu gospo-
darczego w Europie Zachodniej. Żydzi dysponowali bowiem sporym kapitałem i prowadzili działalność
bankierską, polegającą głównie na udzielaniu kredytów na procent (czego średniowieczny Kościół
katolicki zakazywał swoim wiernym).
Początkowo, aby chronić wyznawców judaizmu przed
coraz liczniejszymi aktami przemocy ze strony chrześcijan,
władcy poszczególnych państw starali się skupiać Żydów
w odrębnych dzielnicach miast, tzw. gettach (wł. ghetto –
huta [pierwsze getto w Wenecji założono na wyspie, na któ-
rej znajdowała się huta]). Mieszkańcy mieli w nich zapew-
nione wszelkie swobody. Istniały tam synagogi, szkoły, sądy
i rytualne łaźnie. Dobrowolna separacja ludności żydow-
skiej od chrześcijan wkrótce przekształciła się w przymus.
Wymuszanie na Żydach zamieszkania w gettach powoli
prowadziło do ich izolowania od reszty społeczeństwa oraz Król Francji Filip II August wypędza
Żydów z dóbr królewskich oraz konfskuje
zanikania chrześcijańsko-żydowskich kontaktów kulturo-
ich majątki w 1182 r., miniatura z XIV w.
wych, charakterystycznych dla wcześniejszego okresu.
Na ubraniach Żydów widoczne są specjalne
Majątki bogatych kupców i bankierów żydowskich wzbu-
oznaczenia w formie żółtego koła, które miały
dzały pożądanie nie tylko niższych warstw społecznych.
wyróżniać wyznawców judaizmu, by zgodnie
Również dla monarchów, zwykle cierpiących na brak
z nauką Kościoła prawowierni chrześcijanie mogli
funduszy, stanowiły łakomy kąsek. Przykładowo w XII
unikać kontaktu z nimi.
w. francuski władca Filip II August usunął Żydów z dóbr
królewskich i zagarnął ich majątki. Z kolei w 1306 r. Filip IV Piękny zarządził konfskatę majątków
żydowskich w całym państwie, co było równoznaczne z wygnaniem ich właścicieli z Francji. Poszukiwali
oni miejsca osiedlenia w bardziej tolerancyjnych krajach Europy Środkowej. Jednym z takich krajów
była Polska. Niektóre jej miasta zapewniły sobie możliwość odmówienia Żydom prawa zamieszkania
w ich obrębie, jednak monarchom zależało na rozwoju gmin żydowskich z czysto ekonomicznych po-
wodów. Żydzi płacili bowiem podatki bezpośrednio do skarbu królewskiego, co oznaczało, że rozwój
gospodarczy skupisk żydowskich przynosił władcom istotne zyski. Dodatkowo powstawanie żydowskich
banków udzielających kredytów stawało się niezbędnym czynnikiem rozwoju gospodarki państwa.
36 Średniowiecze

WYKONAJ POLECENIA
1. Przedstaw główne etapy podbojów arabskich oraz rekonkwisty na Półwyspie Iberyjskim.
2. Porównaj sytuację religijną w Hiszpanii pod rządami Arabów oraz pod panowaniem królów katolickich.
3. Wskaż przyczyny i przejawy narastania niechęci chrześcijan do ludności żydowskiej w średniowiecznej Europie.

WYRAŹ OPINIĘ
Wyjaśnij, jakie czynniki religijne, ekonomiczne i społeczne wpłynęły na kształtowanie średniowiecznego obrazu Żyda
i muzułmanina jako obcych, wrogów. Czy w dzisiejszej Polsce można wskazać ślady tamtych uprzedzeń? Odpowiedź
uzasadnij.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Pakt między księciem wizygockim Teodomirem a Abd al-Azizem, jednym z wodzów islamskiej inwazji na Półwysep
Iberyjski, 713 r.

W imieniu Allaha łaskawego i miłosiernego. Pismo kierowane przez Abd al-Aziza ibn Musa ibn Nusayr do Teodomira
ibn Abduscha.
Ten ostatni zyskuje pokój i otrzymuje zobowiązanie, za poręką Allaha i Jego Proroka, że w jego sytuacji i w sytuacji
jego poddanych nic się nie zmieni, że jego prawa do suwerenności nie będą podważane; że jego poddani nie zostaną
zamordowani, wzięci do niewoli ani odseparowani od swoich żon i dzieci, że nie będą mieli przeszkód w wyborze
swojej religii oraz że ich kościoły nie będą palone ani ograbiane z przedmiotów kultu w nich umieszczonych.
Wszystko to będzie spełnione pod warunkiem wypełnienia nałożonych zobowiązań.
Został mu [Teodomirowi] nadany pokój na warunkach, które będą obowiązywać w siedmiu następujących miastach:
Orihuela, Baltan, Alicante, Mula, Elche, Lorca i Iyyith. Ponadto nie powinien on: udzielać azylu nikomu, kto ucieknie
od nas lub kto będzie naszym wrogiem; krzywdzić tego, kto będzie objęty naszą amnestią; zachować w tajemnicy
informacji dotyczących naszych wrogów, gdy te do niego dotrą. On i każdy jego poddany będzie płacił roczny trybut
w wysokości jednego denara w metalu, czterech buszli [miar] pszenicy i czterech jęczmienia, czterech miar moszczu
[winnego], czterech miar octu, dwóch miar miodu i dwóch oliwy. Ta ilość zostanie zmniejszona do jednej miary
w przypadku niewolników.
A. Fernández García i in., Acervo. Historia, Barcelona 2008, s. 37 (przekład fragmentu M. Markowicz).

• Przedstaw główne warunki pokoju zawartego przez Teodomira z muzułmanami.


• Oceń zasady wzajemnego współżycia chrześcijan i wyznawców islamu, jakie miały zapanować po wprowadzeniu w życie
cytowanego dokumentu.

2. Fragment kroniki króla Kastylii Henryka III (1379–1406) dotyczący ataków na dzielnice żydowskie w hiszpańskich
miastach w 1391 r.

W tamtym czasie do sali, w której obradowała rada panów, rycerstwa i deputowanych, przyjechali Żydzi z dworu króla.
Powiedzieli, że dotarły do nich listy z dzielnicy żydowskiej w Sewilli z wiadomością, że archidiakon z tamtejszego
kościoła głosił kazania przeciwko Żydom i przez to negatywnie nastawił do nich wiernych. Informowali także,
że don Juan Alfonso, hrabia Niebli, oraz don Álvar Pérez de Guzmán, urzędnik królewski na terenie Sewilli, skazali
na karę chłosty mężczyznę, który atakował Żydów, co spowodowało oburzenie mieszkańców Sewilli, którzy uwięzili
funkcjonariuszy królewskich i chcieli ich zabić. Wtedy okazało się, że wszystkie miasta były gotowe zniszczyć Żydów,
i dlatego delegacja prosiła zebranych posłów o pomoc.
Rada wysłała jednego rycerza do Sewilli, drugiego do Kordoby i w ten sposób wysyłali [też] posłańców z listami
od króla do innych miast. Po przybyciu posłańców i wręczeniu listów radom Sewilli, Kordoby i innych miast, problem
się uspokoił, lecz nie na długo, gdyż ludność była podburzona, nie bała się, a żądza rabunku na Żydach rosła z dnia
na dzień.
Z powodu tego powstania [pogromów w żydowskich dzielnicach hiszpańskich miast w 1391 r.], dzielnice żydowskie
zniknęły z Sewilli, Kordoby, Burgos, Toledo, Logroño i wielu innych miast królestwa [Kastylii] oraz z [królestwa]
Aragonii – z Barcelony, Walencji i wielu innych. Żydzi, którzy uciekli, bardzo zbiednieli i musieli składać daniny panom
[możnym], aby ci uchronili ich od upokorzenia.
A. Fernández García i in., Acervo. Historia, Barcelona 2008, s. 73 (przekład fragmentu M. Markowicz).

• Wyjaśnij, jaki stosunek do Żydów miały władze hiszpańskiego Kościoła, a jaki – świeckie władze Hiszpanii u schyłku XIV w.
• Opisz, jaki los spotkał żydowskie dzielnice hiszpańskich miast pod koniec XIV w. Wskaż przyczyny przedstawionego
w tekście zjawiska.

Europa i świat | lekcja 6


Nowożytność 37

7
Europejczycy
ruszają
na oceany
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Znaczenie pojęć: wielkie odkrycia geografczne, feudalizm, szlachta, kultura renesansu.
• Zasięg terytorialny: monarchii hellenistycznych, Imperium Rzymskiego, imperium
mongolskiego w XIII w.

N
a przełomie XV i XVI w. Europa wkroczyła w epokę wielkich odkryć geografcznych. Wielu
żeglarzy podejmowało się wówczas niezwykle niebezpiecznych ekspedycji na nieznane
wcześniej lądy i morza. Dzięki ludziom takim jak Krzysztof Kolumb czy Ferdynand Magellan
Europejczycy stopniowo poznawali nieznane im wcześniej części świata: Amerykę Północną i Połu-
dniową, które nazwano Nowym Światem, oraz Oceanię i Australię. Co powodowało, że ówcześni
mieszkańcy Europy decydowali się na tak ryzykowne przedsięwzięcia?

ŚWIAT – WYOBRAŻENIA ŚREDNIOWIECZNYCH EUROPEJCZYKÓW


Horyzont geografczny Europejczyków w epoce średniowiecza przez bardzo długi czas ograniczał się
do Europy, Azji i Afryki. Nie znano jednak całych wymienionych obszarów, lecz przede wszystkim
tereny, które wchodziły niegdyś w skład Imperium Romanum czy państwa Aleksandra Wielkiego.
Świat był przedstawiany przez średniowiecznych kartografów jako płaski dysk, którego centrum
miała stanowić Ziemia Święta z Jerozolimą. Słabo znany Daleki Wschód* uważano za miejsce, gdzie
znajdowały się biblijny raj oraz kraina złota. Taka wizja świata była zgodna z ówczesną nauką Kościo-
ła katolickiego. Rozmaite nieprawdziwe informacje przekazywano w licznych legendach o żyjących
w dalekich krainach Wschodu strasznych ludach Goga i Magoga, a także o istotach, które przerażały
samym swoim wyglądem (stwory z psimi głowami, ludzie o głowach zwierząt itp.).
W okresie wczesnego i pełnego średniowiecza Europejczycy podróżowali głównie po terenach le-
żących wokół Morza Śródziemnego oraz po Azji Mniejszej. Informacje o ziemiach znajdujących się
poza regionem śródziemnomorskim docierały do Europy bardzo rzadko. Poszukując wiadomości
o świecie Wschodu, Europejczycy często korzystali z pośrednictwa muzułmańskiego lub z relacji
nielicznych kupców i podróżników, którzy zapuszczali się na odległe obszary.

EUROPA A IMPERIUM MONGOLSKIE


Ograniczona wiedza Europejczyków o świecie zaczęła się zmieniać dopiero wówczas, gdy ukształto-
wało się potężne imperium mongolskie (XIII w.), sięgające od Oceanu Spokojnego na wschodzie
po obszary Rusi na zachodzie. W XIII i XIV stuleciu w celu nawiązania politycznych i handlowych
kontaktów z krajami podbitymi przez Mongołów europejscy podróżnicy i kupcy zaczęli wędrować

» Daleki Wschód – w dzisiejszej terminologii określenie obszaru obejmującego Chiny, Japonię, Koreę, Mongolię, kraje
południowo-wschodniej Azji (m.in. Wietnam, Laos, Tajlandię, Indonezję, Malezję), a także wschodnie
wybrzeża Federacji Rosyjskiej.
38 Nowożytność

Ludy Wschodu w wyobrażeniach Europejczyków,


rycina z XVI w.

do wschodniej Azji. Dzięki nim trafały do Europy


relacje prezentujące rzeczywisty obraz nieznanego
wcześniej świata. Ważną rolę odegrała podróż we-
neckiego kupca Marca Pola, który w drugiej połowie
XIII w. dotarł m.in. do Chin, Indii i Persji. Pozosta-
wił po sobie dzieło zatytułowane Opisanie świata,
które w XV w. ukazało się drukiem.
Dzięki nowym wiadomościom zawartym w przekazach kupców i podróżników obalona została
znaczna część fantastycznych informacji utrwalonych w legendach. Kontakty z mieszkańcami dalekiej
Azji powodowały także wzrost zainteresowania odległymi krainami. Trzeba jednak pamiętać, że po-
czątkowo nie wykraczało ono poza obszar znanych Europejczykom lądów i znajdujące się na nich
szlaki handlowe, jak np. Jedwabny Szlak biegnący z Chin przez Bliski Wschód do Europy.

PO PIERWSZE EKONOMIA
W XV–XVI w. istniało wiele przyczyn skłaniających Europejczyków do podejmowania wypraw dale-
komorskich na nieznane wcześniej obszary. Jednak czynnikiem, który odegrał największą rolę, były
potrzeby ekonomiczne. U schyłku średniowiecza Europa zaczęła powoli wychodzić z czternastowiecz-
nego kryzysu spowodowanego m.in. epidemią dżumy (tzw. czarna śmierć). Społeczeństwa bogaciły
się, coraz więcej osób mogło sobie pozwolić na towary luksusowe sprowadzane głównie z Indii i Chin.
Zamożni Europejczycy używali coraz więcej pachnideł, balsamów, kadzideł. Na ich stołach pojawiały
się przyprawy, zwane wówczas korzeniami (pieprz, imbir, cynamon), i owoce południowe. Coraz
częściej ubierano się w delikatne jedwabie, sprowadzano porcelanę i wyroby z kości słoniowej. Handel
z Indiami i Chinami był niezwykle dochodowy. Odbywał się on tradycyjnymi szlakami handlu
lewantyńskiego* z ich przedłużeniem na Daleki Wschód. We wczesnym średniowieczu dominowali
w nim Arabowie, Grecy i Żydzi. W czasie wypraw krzyżowych wymianę z Bliskim Wschodem prze-
jęli włoscy kupcy, przede wszystkim z Wenecji, Genui i Pizy. W XV w., po zdobyciu Bizancjum, kon-
trolę nad starymi szlakami handlowymi ze Wschodem sprawowali Turcy osmańscy. Z czasem jednak
nakładane przez nich cła i podatki wzrosły tak bardzo, że tureckie pośrednictwo stało się dla Europej-
czyków nieopłacalne.
Coraz bardziej niekorzystny dla Europy stawał się też bilans handlowy w wymianie z Lewantem.
Europejczycy chętnie sprowadzali towary luksusowe ze Wschodu, sami jednak nie mieli do zaofero-
wania produktów, które zainteresowałyby mieszkańców tamtejszych krain. To zaś wymuszało płatność
za towary pochodzenia wschodniego pieniądzem kruszcowym, głównie monetami srebrnymi, ale
także złotymi. Następował więc powolny odpływ kruszcu z Europy. Sytuacja była tym bardziej nieko-
rzystna, że w Europie wyczerpywały się znane wówczas złoża metali szlachetnych. Stało się jasne,
że trzeba poszukać nowej drogi do Indii i Chin, omijającej tureckie pośrednictwo. Należało też znaleźć
poza Europą tereny, na których można byłoby eksploatować złoża srebra i złota.

KRYZYS ŚREDNIOWIECZNEGO SPOŁECZEŃSTWA


W XIV i XV w. znaczną część Europy objął kryzys społeczny spowodowany załamaniem się systemu
feudalnego. Wiązało się ono nie tylko z nowymi sposobami gospodarowania na wsi, lecz także ze
zmianami w sposobie prowadzenia działań zbrojnych. Zresztą wojen przynoszących dotąd władcom

» Handel lewantyński – wymiana handlowa między krajami Europy a obszarami Bliskiego Wschodu; określenie pochodzi
od słowa Lewant (wł. levante – wschód) – historycznej nazwy terenów obejmujących wybrzeża
śródziemnomorskie od Turcji po Egipt.

Europa i świat | lekcja 7


Europejczycy ruszają na oceany 39

i rycerstwu bogate łupy również było coraz mniej. Dawno zakończył się okres krucjat, kresu dobiega-
ła rekonkwista w królestwach iberyjskich. W angielsko-francuskiej wojnie stuletniej (1337–1453) dużą
rolę odegrali zaś żołnierze rekrutujący się z mieszczaństwa czy chłopstwa, którzy zajęli miejsce tra-
dycyjnego rycerstwa. To wszystko przyczyniło się do spadku dochodów szlachty, jej ubożenia, a cza-
sami nawet ruiny gospodarczej. Dlatego też przedstawiciele stanu szlacheckiego, dążący do poprawy
swojej sytuacji ekonomicznej, zaangażowali się w zamorską ekspansję Europy.
Ponieważ najwcześniej kryzys społeczny dotknął mieszkańców Półwyspu Iberyjskiego, właśnie
szlachta portugalska, a w ślad za nią hiszpańska przodowały w organizowaniu wypraw odkrywczych.
Nie brakowało tam w tym czasie śmiałków, którzy zdobyli doświadczenie w walkach z Maurami i teraz
gotowi byli wyruszyć na morza w nieznane. Przedsięwzięcia te miały zrekompensować zubożenie
warstw szlacheckich czy po prostu umożliwić szybkie wzbogacenie się. Uważano powszechnie,
że jest o co walczyć. O bogactwach Wschodu w Europie krążyły legendy. Na wyobraźnię mogła działać
np. relacja z podróży Marca Pola. Ważnym czynnikiem popychającym do zamorskiej ekspansji była
też chęć krzewienia wiary chrześcijańskiej wśród ludów nowo odkrywanych ziem.

POSTĘP NAUKOWY
Do rozpoczęcia wypraw odkrywczych przyczynił się też rozwój europejskiej nauki. W wyniku krucjat
przeniknęły do Europy arabskie osiągnięcia, m.in. w dziedzinie geografi. Arabowie przechowali część
spuścizny starożytnych, w dużej mierze zapomnianej przez średniowieczną Europę. Dzięki podbojom
oraz ożywionym kontaktom politycznym i handlowym sami także rozwinęli wiedzę geografczną.
Ich dorobek był niebagatelny. Posiadłości arabskie rozciągały się bowiem od Atlantyku po Ocean In-
dyjski i obejmowały znaczną część wschodniego wybrzeża Afryki. W arabskiej literaturze podróżniczej
i geografcznej można znaleźć informacje, że Arabowie docierali aż do Korei i Japonii, czyli na Pacyfk
(już ok. 850 r.). Potrafli również wędrować przez Saharę do wnętrza Afryki.
Wpływ na postęp naukowy w Europie Zachodniej miał także upadek Konstantynopola w 1453 r.
Wielu bizantyjskich uczonych przedostało się wówczas na Zachód, przede wszystkim do miast włos-
kich. Wraz z nimi trafła tam pielęgnowana w Bizancjum spuścizna starożytnych i wiele zapomnianych
w Europie łacińskiej dzieł antycznych. W konsekwencji wśród zachodnich elit naukowych i politycznych
wzrastało zainteresowanie światem, a żeglarze planujący dalekie wyprawy odkrywcze mogli korzystać
z ustaleń starożytnych uczonych, m.in. greckiego geografa, astronoma i matematyka Ptolemeusza
Klaudiusza (II w. n.e.).
Nie bez znaczenia była również kształtująca się w tym czasie – nawiązująca do antycznego dzie-
dzictwa – kultura renesansu, z charakterystyczną dla niej ciekawością świata. Nadzieja na odkrywanie
nowych lądów, dążenie do obalenia wyobrażeń o świecie w kształcie dysku oraz chęć dowiedzenia
kulistości Ziemi pchały śmiałków na coraz dalsze wody.

Świat według Ptolemeusza, mapa


z 1414 r.
Geografa Ptolemeusza Klaudiusza została
przetłumaczona na łacinę na początku
XIV stuleciu. Od tego czasu w Europie
zaczęło powstawać wiele map inspirowa-
nych dziełem starożytnego uczonego.
Na reprodukowanej mapie wpływy
Ptolemeusza widać wyraźnie w następują-
cych szczegółach: zamknięty Ocean
Indyjski czy Góry Księżycowe u źródeł Nilu.
40 Nowożytność

TECHNIKA ŻEGLOWANIA
Przez całe średniowiecze na morzach oblewających południową Europę używano różnego rodzaju
galer – statków napędzanych wiosłami i dodatkowo siłą wiatru. Można było nimi podróżować głównie
przy brzegach. Wypływanie na pełne morze było dość ryzykowne ze względu na wąskie kadłuby
i niewielkie zanurzenie tych jednostek. W żegludze na północy Europy (Bałtyk, Morze Północne)
dominowały kogi i holki. Te pierwsze były małymi, najczęściej jednomasztowymi, statkami o niewiel-
kiej ładowności. Nie nadawały się do rejsów oceanicznych. Holki miały dwa maszty i większą ładow-
ność, jednak także nie były zdolne do żeglugi po oceanach.
W późnym średniowieczu nastąpił przełom w budownictwie okrętowym. W XV w. z pochylni eu-
ropejskich stoczni w basenie Morza Śródziemnego zaczęły spływać nowe typy żaglowców: karaki
i karawele. Karaka (karraka) była statkiem trzymasztowym (niekiedy budowano też jednostki cztero-
masztowe). Na dwóch przednich masztach stosowano ożaglowanie rejowe, na tylnym – ożaglowanie
skośne, tzw. łacińskie, dzięki czemu jednostką można było halsować, czyli płynąć pod różnymi kąta-
mi pod wiatr. Dzięki solidnej budowie, wyproflowaniu kadłuba, głębokiemu zanurzeniu i stosunko-
wo dużej ładowności karaki mogły zabierać w rejs dużą załogę, liczącą nawet 100–200 marynarzy,
oraz zapasy niezbędne do dalekich podróży. Uznaje się je za pierwsze w dziejach europejskiego
szkutnictwa jednostki zdolne do rejsów transoceanicznych. Najsłynniejszymi karakami w dziejach
odkryć geografcznych były: Santa Maria (fagowy statek foty
Krzysztofa Kolumba podczas pierwszej wyprawy, która zaowo-
cowała odkryciem Ameryki), São Gabriel (statek, na którym
Vasco da Gama odbył swój przełomowy rejs do Indii) oraz
Victoria (jednostka z foty Ferdynanda Magellana).
Karawele natomiast wzorowano na portugalskich łodziach
rybackich, a pojawiły się w połowie XV w. Były mniejsze od
karak. Miały dwa lub trzy maszty, na których rozpinano naj-
częściej skośne żagle łacińskie (patrz: ilustracja na s. 42). Takie
ożaglowanie pozwalało karawelom płynąć pod ostrym kątem
pod wiatr, co stanowiło rewolucyjne usprawnienie w żegludze.
Dzięki dużej dzielności morskiej, stosunkowo niewielkiemu
zanurzeniu i solidnej budowie doskonale nadawały się do wy-
Dzisiejsza replika karaki Santa Maria praw odkrywczych. Można było nimi pływać po nieznanych
Pierwowzór tej jednostki brał udział wodach, pełnych płycizn i raf. Załoga żaglowca tego typu li-
w wyprawie Kolumba w 1492 r. Na fotografi czyła ok. pięćdziesięciu ludzi. Do najsłynniejszych karawel
wyraźnie widoczne są prostokątne żagle w dziejach należały Pinta i Niña, biorące udział w 1492 r.
rejowe i skośny żagiel na trzecim maszcie. w pierwszej wyprawie Krzysztofa Kolumba.

Nawigacja u schyłku średniowiecza


Przyrządem, który odgrywał kluczową rolę podczas żeglugi, był kompas, wskazujący biegun magnetyczny Ziemi. Jego pierwowzorów
Chińczycy używali już pod koniec II tysiąclecia p.n.e. Początkowo kompasy wykorzystywano podczas podróży lądowych. Na morze
trafły dopiero w pierwszych wiekach naszej ery, kiedy to chińscy żeglarze wspierali się ich wskazaniami podczas rejsów do Indii.
Następnie wynalazek ten przejęli kupcy arabscy. W XII w. przyrządem tym posługiwali się na Morzu Śródziemnym, gdzie spotkali się
z nim europejscy marynarze. Około 1300 r. włoscy żeglarze nadali mu kształt, który znamy do dziś – magnetycznej igły zamkniętej
w puszce napełnionej cieczą. Oprócz kompasu średniowieczni żeglarze mieli także do dyspozycji inne instrumenty nawigacyjne.
Do określania szerokości geografcznej na podstawie pomiaru wysokości ciał niebieskich służyły – znane od starożytności – astrola-
bium (patrz: ilustracja na s. 37), laska Jakuba i kwadrant. Europejscy podróżnicy przełomu XV i XVI w. mieli także do dyspozycji coraz
lepsze mapy, tzw. mapy portolanowe (lub portolany). Były one znacznie dokładniejsze od używanych wcześniej map świata.
Na portolanach dość dokładnie odwzorowywano bowiem przebieg linii brzegowej, z zaznaczonymi osiedlami i portami. Najprawdo-
podobniej w XV w. lub na początku XVI stulecia na portugalskich żaglowcach pojawił się log – przyrząd do określania prędkości statku.

Europa i świat | lekcja 7


Europejczycy ruszają na oceany 41

WYKONAJ POLECENIA
1. Scharakteryzuj wiedzę o świecie, którą dysponowali Europejczycy przed epoką wielkich okryć geografcznych.
2. Wyjaśnij, jakie były gospodarcze, społeczne i polityczne przyczyny rozpoczęcia przez Europejczyków wypraw
odkrywczych u schyłku średniowiecza.
3. Wskaż rozwiązania techniczne i wynalazki, które sprawiły, że żeglarze europejscy mogli wyruszać w transoceanicz-
ne rejsy.

WYRAŹ OPINIĘ
Czy przyczyny dzisiejszej eksploracji Kosmosu oraz dna oceanów można porównać z genezą wielkich odkryć geografcz-
nych? Odpowiedź uzasadnij, odwołując się do informacji z internetu, prasy i telewizji.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Fragment współczesnej monografi historycznej Portugalczycy w Azji XV–XX w.
autorstwa Jana Kieniewicza.

Zacznijmy od zjawisk demografcznych. Generalnie nie widać w Portugalii presji


przeludnienia ani w XIV, ani w XV wieku. Jest dotąd zagadką, dlaczego i w jaki
sposób kraj liczący milion lub niewiele więcej mieszkańców rozpoczął i prowadził
ekspansję o takim zasięgu. Klęska czarnej śmierci (1348) i późniejszych epidemii
oraz niszczące efekty wojen z Kastylią (od 1369 roku) stworzyły, jak się zdaje, dosyć
korzystne warunki dla rolników. W trudnej sytuacji znalazła się natomiast grupa
młodszych synów szlacheckich skupionych wokół dworu króla, infantów* czy
wielkich panów. [...] W Portugalii swoisty brak perspektyw także objawiał się
skłonnością do awantury. [...] Konieczność działania wynikła dla części szlachty
z kurczących się dochodów, a zatem groźby deklasacji. [...]
Sfery miejskie i kupieckie nie stanowiły zaplecza pierwszych wypraw. Były na to
za słabe fnansowo i – co może ważniejsze – nie odczuwały dostatecznie silnej
potrzeby. Ich zainteresowania skupiały się w dalszym ciągu na kierunku północ-
nym [...]. Przez dłuższy czas eskapady afrykańskie były organizowane przez [syna
króla portugalskiego] księcia Henryka [zwanego Żeglarzem; 1394–1460] i fnanso-
wane z jego dochodów. Henryk Żeglarz, fragment
J. Kieniewicz, Portugalczycy w Azji XV–XX w., Wrocław 1976, s. 11–12.
obrazu z XV w.
___________
* Infant, infantka (łac. infans – dziecię) – w Hiszpanii i Portugalii tytuły przysługujące
dzieciom królewskim.

• Korzystając z informacji z rozdziału oraz powyższego tekstu, wskaż powody, dla których portugalska szlachta była
zainteresowana morską ekspansją.
• Wskaż wymienione w tekście trzy przyczyny braku zainteresowania morską ekspansją ze strony kupców portugalskich.

2. Fragment współczesnej Historii gospodarczej świata od paleolitu do czasów najnowszych autorstwa Ronda Camerona
i Larry’ego Neala.

Nie ma powodu, by przypuszczać, że istniały jakiekolwiek związki przyczynowe pomiędzy zjawiskami demografczny-
mi w Europie a odkryciami geografcznymi, które doprowadziły do powstania bezpośrednich powiązań handlowych
Europy z Azją, a także między podbojami a osadnictwem europejskim w Nowym Świecie. Wzrost liczby ludności miał
miejsce, zanim doszło do znaczących odkryć geografcznych. Handel z krajami pozaeuropejskimi w XVI i XVII wieku
miał mniejszy zakres w porównaniu z handlem wewnątrzeuropejskim, a import artykułów żywnościowych (innych niż
korzenie) był bez znaczenia. Niemniej odkrycia geografczne miały głęboki wpływ na kierunek przemian w gospodar-
ce europejskiej.
R. Cameron, L. Neal, Historia gospodarcza świata od paleolitu do czasów najnowszych,
przeł. H. Lisicka-Michalska, M. Kluźniak, Warszawa 2004, s. 109.

• Określ, czy – zdaniem autorów tekstu – wielkie odkrycia geografczne były spowodowane czynnikami demografcznymi.
• Wskaż argument, którym posługują się autorzy tekstu, aby poprzeć swą tezę.
42 Nowożytność

Szalona odwaga

8 i zimna kalkulacja
Wielcy odkrywcy
XV i XVI w.
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Znaczenie terminów: karawela, karaka, astrolabium, Jedwabny Szlak.
• Powody poszukiwania przez Europejczyków drogi morskiej do Indii u schyłku średniowiecza.

D
zieje odkryć geografcznych to historia wypraw i ekspedycji badawczych, które systematycz-
nie zapełniały białe plamy na mapach Ziemi, oraz ludzi mających odwagę zmierzyć się
z nieznanym. Podróżnicy ci stali w samym centrum rozgrywających się wydarzeń. Kim byli,
co nimi powodowało, że wyruszali na krańce świata? Jakie przyświecały im cele, czy je zrealizowali
i co z tego wynikło?

SYN PORTUGALSKIEGO KRÓLA


Ekspansję Europejczyków na inne kontynenty zapoczątkowali Portugalczycy, a dokładniej Henryk
Żeglarz, wykazujący się niespożytą energią trzeci syn króla Portugalii Jana I. Książę postawił sobie
za cel stworzenie nowej Portugalii, daleko wykraczającej poza ciasne granice Półwyspu Iberyjskiego.
Marzenie to zrodziło się w 1415 r. Wówczas to młody infant Henryk wziął udział w zwycięskiej dla
Portugalczyków łupieżczej wyprawie wojennej, która zakończyła się zdobyciem Ceuty – muzułmań-
skiego portu leżącego na afrykańskim brzegu Cieśniny Gibraltarskiej. To właśnie tam chrześcijański
książę dowiedział się o istnieniu na południu, za pustynią, krainy bogatej w złoto. Nie dziwne więc,
że zapragnął ją odkryć i zdobyć dla swojej ojczyzny.
Po powrocie do Portugalii został wyniesiony do godności wielkiego mistrza Zakonu Rycerzy Chry-
stusa, którego celem było prowadzenie walki z Maurami. Ponieważ zyskał w ten sposób wpływ na
wydatkowanie ogromnego zakonnego majątku, postanowił zrealizować swoje zamierzenia. Zaczął
od rozwinięcia żeglarskich umiejętności Portugalczyków. Założył obserwatorium astronomiczne oraz
pierwszą w historii szkołę morską w Sagres. Jako wykładowców zatrudnił żeglarzy z Włoch i karto-
grafów z Balearów, uznawanych wówczas w Europie za najlepszych.
Henryk – twórca nowej portugalskiej foty – zachęcał swoich kapitanów do coraz śmielszych podró-
ży po nieznanych wodach. Mimo że sam nigdy nie wyruszył w dalekomorskie wyprawy, inicjował je
i fnansował. Skupił wokół siebie świetnych nawigatorów i portugalskich śmiałków, mężczyzn szuka-
jących przygód i prestiżu, co miały im zapewnić dalekomorskie wyprawy i walki z muzułmanami.
Konsekwencją tych ekspedycji, wyruszających coraz dalej na południe wzdłuż afrykańskich brzegów,
było odkrycie Madery w 1419 r., archipelagu Azory w 1432 r., Rio de Oro (Sahary Zachodniej) w 1436 r.,
wyspy Arguin w 1443 r. i Senegalu w 1445 r. Henryk nie szukał jeszcze wówczas drogi do Indii, lecz
złota oraz chrześcijańskiej Abisynii (Etiopii), z której władcami chciał zawrzeć sojusz w celu walki
z islamem. Żółtego kruszcu nie znaleziono, ale Portugalczycy pocieszyli się „czarnym złotem” –
niewolnikami uprowadzanymi z nowo odkrywanych terenów. Działania infanta Henryka, obdarzo-
nego przez potomnych przydomkiem Żeglarz, legły u podstaw późniejszej morskiej ekspansji Portu-
galczyków, która uczyniła z ich ojczyzny potęgę kolonialną, o jakiej marzył książę.

Europa i świat | lekcja 8


Szalona odwaga i zimna kalkulacja 43

W POSZUKIWANIU DROGI MORSKIEJ DO INDII


Politykę Henryka Żeglarza kontynuował od 1461 r. król Portugalii Jan II. Z jego inicjatywy w 1487 r.
wyruszyła wyprawa pod dowództwem Bartolomeu Diaza (1450–1500), mająca odnaleźć drogę morską
prowadzącą wokół Afryki do Indii. Dwie lekkie karawele przekroczyły zwrotnik Koziorożca, ale
na początku stycznia 1488 r. zostały porwane przez burzę, która zapędziła je daleko na południowe
wody. Diaz zawrócił na północ, jednak mimo długiej żeglugi nie mógł trafć na afrykańskie wybrze-
że. To dało mu do myślenia. Zorientował się, że chyba nareszcie po wielu latach prób przypadkiem
udało się opłynąć południowy kraniec afrykańskiego kontynentu. Diaz był zdecydowany podróżować
dalej, ale wyczerpana załoga się zbuntowała. Żeglarz zatem zawrócił, jednak droga morska do Indii
została otwarta. W czasie powrotnej żeglugi wyprawa Diaza odkryła południowy przylądek Afryki,
który otrzymał od portugalskiego króla nazwę Przylądka Dobrej Nadziei.
Zaszczyt dopłynięcia do Indii przypadł młodemu portugalskiemu żeglarzowi – Vasco da Gamie.
Król Portugalii zlecił mu podróż, gdy otrzymał informację, że hiszpańska wyprawa pod wodzą
Krzysztofa Kolumba rzekomo dotarła do Azji. Da Gama wyruszył z Lizbony w 1497 r. na czele trzech
karawel i 160 ludzi. Opłynął Afrykę, dotarł do Mombasy. Sto kilometrów dalej w Malindii (nadbrzeż-
ne miasto w Kenii) pozyskał świetnego arabskiego pilota, znającego wiatry i prądy Oceanu Indyjskie-
go. Dnia 20 maja 1498 r. wyprawa Diaza dotarła do Kalikatu w Indiach. Triumf okupiony został
dramatycznym powrotem, kiedy to niesprzyjające wiatry utrudniały żeglugę i znacznie ją wydłużyły.
Marynarzy dodatkowo nękał szkorbut. W lutym 1499 r. da Gama dotarł w końcu do ojczyzny. Utracił
jeden okręt i ponad stu członków załogi. Wyprawa została jednak uznana za sukces. Odegrała też
olbrzymią rolę w historii, w jej wyniku nastąpił szybki rozwój kontaktów między Europą i Azją.

Alfredo Roque Gameiro, Vasco da Gama


wyrusza z Lizbony do Indii w 1497 r.,
obraz z przełomu XIX i XX w.
Vasco da Gama (1469–1524) powrócił do Indii w latach
1502–1503. Przywiózł stamtąd towary, które wypełniły
ładownie aż 13 statków. Król nagrodził go za to tytułem
hrabiowskim. W 1524 r. jako wicekról przybył do Indii
po raz trzeci. Usunął wówczas wielu urzędników
portugalskich, którzy – jak ocenił – działali dla własnego
zysku, a nie dla ojczyzny. Zmarł w Indiach, a jego ciało
w 1539 r. sprowadzono do Portugalii.

WŁOCH W SŁUŻBIE HISZPAŃSKIEJ


W roku 1492 niespodziewanie dla Portugalczyków, którzy uznawali siebie za władców oceanu, poja-
wiła się silna konkurencja. Do rywalizacji w dalekomorskich wyprawach stanęła bowiem Hiszpania,
która właśnie zakończyła rekonkwistę i z zazdrością spoglądała na swoją sąsiadkę czerpiącą dochody
z ekspedycji afrykańskich. Władcy hiszpańscy zapragnęli podobnych zysków. W tym właśnie czasie
na ich dworze pojawił się Krzysztof Kolumb (1451 –1506), który przedstawił królewskiej parze śmiałą,
ale i kuszącą wizję dotarcia do Indii nie drogą wokół Afryki, lecz szlakiem prowadzącym w prostej
linii na zachód przez Atlantyk. Na końcu owej drogi miały być wschodnie Indie.
Kolumb, urodzony w Genui zdolny nawigator, osiedlił się w Portugalii w 1479 r. Zafascynowany
rozważaniami starożytnych uczonych nabrał przekonania, że ziemia jest kulą, a to znaczy, że nie
trzeba opływać Afryki, by dostać się z Europy do Indii. W 1483 r. przedstawił swe poglądy królowi
portugalskiemu Janowi II, licząc na jego zainteresowanie i wsparcie fnansowe. Równocześnie zażądał
dla siebie wysokich godności i dochodów, jeśli całe przedsięwzięcie zakończyłoby się sukcesem. Był to
czas intensywnego eksplorowania wybrzeży Afryki przez Portugalię, władca odrzucił więc propozycję
44 Nowożytność

Kolumba, którego pomysły wydawały się nierealne i związane ze byt dużym ryzykiem fnansowym.
Dodatkowo sam żeglarz wzbudził niesmak króla swoją zachłannością.
Kolumb wyjechał do Hiszpanii, by przekonać hiszpańską parę królewską do realizacji swojej wizji.
Przez kilka lat żył tam z zasiłku wypłacanego z monarszego skarbca, znosił upokorzenia ze strony
dworaków, walczył z ignorancją otaczających go ludzi i z własnym zwątpieniem. Wreszcie doczekał
się pozytywnej odpowiedzi Izabeli Kastylijskiej i Ferdynanda Aragońskiego, którzy przyjęli wygóro-
wane warunki Kolumba. Dostał trzy wyekwipowane statki i gwarancję jednej dziesiątej przyszłych
zysków, nadano mu też godność admirała oceanu i wicekróla odkrytych w przyszłości ziem. Niewąt-
pliwie decyzja królewskiej pary wynikała z jednej strony z potrzeb fnansowych (po latach wojen
z Arabami monarszy skarbiec świecił pustkami), a z drugiej ze względów ambicjonalnych – chęci
dorównania Portugalii.
Dnia 3 sierpnia 1492 r. Kolumb na czele trzech statków wyruszył przez Wyspy Kanaryjskie w kie-
runku zachodnim na zupełnie nieznane wody. Był to akt wielkiej odwagi nie tylko samego pomy-
słodawcy tej ekspedycji, ale i ludzi, którzy zgodzili się z nim płynąć, nawet jeśli wielu spośród nich
było nielękającymi się niczego skazańcami i kryminalistami. Podróż okazała się o wiele dłuższa, niż
wyliczył to Kolumb, a dodatkowo Morze Sargassowe pokryte wodorostami przeraziło zabobonnych
marynarzy, którzy podnieśli bunt, żądając powrotu. Niezmordowany admirał oceanu przekonał ich,
by zechcieli płynąć dalej. Członkowie wyprawy ląd zobaczyli dopiero po siedemdziesięciu dobach
żeglugi – 12 października. Kolumb był przekonany, że osiągnął cel. Wierzył, że dotarł do Azji
Wschodniej. W rzeczywistości były to wyspy archipelagu Bahama. Żeglarz powrócił do Hiszpanii
21 marca 1493 r. i osobiście zawiózł wiadomość o sukcesie wyprawy na dwór królewski w Barcelonie.
Został przyjęty przez władców z najwyższymi honorami.
Kolumb poprowadził potem jeszcze trzy wyprawy przez Atlantyk, podczas których udało mu się
dotrzeć do stałego lądu Ameryki. Niestety, okazał się nieudolnym administratorem nowych ziem.
Oskarżano go o zachłanność i bezwzględność, aż wreszcie w kajdanach odesłano do Hiszpanii.
Tu został uwolniony, lecz już nigdy nie powierzono mu żadnego stanowiska państwowego. Rozgory-
czony, opuszczony i zapomniany zmarł dwa lata po swojej ostatniej wyprawie. Kolumb do końca życia,
mimo rozmaitych dowodów, nie zaakceptował faktu, że odkrył nowy kontynent. Jego dokonania
otworzyły jednak Europejczykom drogę do Nowego Świata i jego bogactw, a sam żeglarz
pozostał jedną z najważniejszych postaci w dziejach odkryć geografcznych.

PORTUGALSKI ŻEGLARZ POD HISZPAŃSKĄ BANDERĄ


Portugalczycy odkryli drogę do Indii wiodącą wokół Afryki, Hiszpanii przypadł w udzia-
le zaszczyt odkrycia Ameryki. Trzecie wielkie dokonanie w dziedzinie odkryć geogra-
fcznych, czyli opłynięcie Ziemi, zawdzięczamy z kolei Portugalczykowi w służbie Hisz-
panii – Ferdynandowi Magellanowi (1480–1521). Ten żądny przygód szlachcic wiódł

Posąg Kolumba w San Juan, stolicy Portoryko, XIX w.


Kolumb w trakcie swych podróży odkrył dzisiejsze Haiti, Kubę i wybrzeża kontynentu amerykańskiego.
Ponieważ nie przywiózł do Europy zapowiadanych skarbów i przypraw korzennych, władcy hiszpańscy poczuli
się rozczarowani i zaniechali dalszego fnansowania wypraw. Wówczas inicjatywę przejęła hiszpańska szlachta.
JJej przedstawiciele – zdeterminowani, żądni złota i chwały – wyruszyli na podbój Nowego Świata. Działalność tych
kkonkwistadorów (hiszp. conquistador – zdobywca) doprowadziła z jednej strony do poznania wnętrza Ameryki
i utworzenia na jej obszarach hiszpańskich kolonii. Z drugiej przyczyniła się do zagłady istniejących tam
cywilizacji indiańskich. W 1519 r. Hernán Cortés podbił państwo Azteków (obszar dzisiejszego Meksyku),
a w 1532 r. Francisco Pizarro – państwo Inków (tereny sięgające od dzisiejszej Kolumbii do Chile). W ślad
Hiszpanów poszli wkrótce zdobywcy portugalscy, a później także holenderscy, angielscy i francuscy.

Europa i świat | lekcja 8


E
Szalona odwaga i zimna kalkulacja 45

Podróże i odkrycia geografczne na przełomie XV i XVI w.

w młodości awanturnicze życie. Brał udział w wojnach kolonialnych prowadzonych przez Portugalię
w Indiach i w zmaganiach z arabskimi piratami. W 1513 r. został ranny w nogę podczas walki i stał się
kaleką niezdolnym do dalszej służby wojskowej.
Magellan zajął się studiowaniem informacji na temat cieśniny pozwalającej opłynąć Amerykę
Południową. Ponieważ nie mógł liczyć na wsparcie swego króla, zwrócił się z propozycją zorganizo-
wania wyprawy do dworu hiszpańskiego. Jako że na szlaku wokół Afryki dominowali Portugalczycy,
Hiszpania nadal była zainteresowana odkryciem drogi morskiej prowadzącej na zachód do Indii.
Zgodziła się więc sfnansować pomysł Magellana. Odremontowano i wyekwipowano pięć karawel,
żeglarzowi obiecano duże zyski oraz godność wielkorządcy nowych ziem. Dnia 20 września 1519 r.
ruszyła pierwsza wyprawa dookoła świata. Podróż trwała niecałe trzy lata. Powrócił z niej zaledwie
jeden statek z osiemnastoma marynarzami na pokładzie (z ponad 260 zwerbowanych). Sam Magel-
lan zginął na Filipinach w potyczce z tamtejszą ludnością.
Udowodniono ostatecznie tezę o kulistości Ziemi. Było to niewątpliwie zasługą dowódcy wyprawy,
który w trakcie rejsu niejednokrotnie wykazał się zimną krwią oraz zdolnością przewidywania wy-
padków. Bez umiejętności żeglarskich, wytrwałości i hartu ducha Magellana Hiszpanom nie udałoby
się pokonać trudów podróży. Marynarzom brakowało wszystkiego: wody pitnej, jedzenia, poczucia
bezpieczeństwa (statki przeciekały, a wokół nich znajdował się bezmiar oceanu, niezbadanego przez
nikogo wcześniej). Tracili nadzieję, że kiedykolwiek powrócą do domów. Większości rzeczywiście
się to nie udało. Kilkunastu ocalałych dało świadectwo triumfu ludzkiej woli nad siłami natury.

NIE TYLKO HISZPANIE I PORTUGALCZYCY


Oczywiście, takie cechy, jak odwaga, wytrzymałość psychiczna, duch awanturniczy oraz umiejętno-
ści planowania, charakteryzowały nie tylko mieszkańców Półwyspu Iberyjskiego. Warto wspomnieć
o osiągnięciach Anglików i Francuzów, chociaż im przypadła rola drugoplanowa w dziele tzw.
wielkich odkryć geografcznych.
46 Nowożytność

Francis Drake pasowany


na rycerza, rycina z XIX w.
Drake był korsarzem, czyli prywatnym
właścicielem statku (lub statków),
który na mocy upoważnienia władz
państwowych miał prawo
do prowadzenia działań wojennych
przeciw focie wrogiego państwa.
Za wierną służbę angielskiej
monarchii i zasługi w odkrywaniu
dla Anglii nowych ziem został
pasowany na rycerza przez królową
Elżbietę I.

Ważnym celem, który stawiali sobie angielscy żeglarze, było odkrycie tzw. przejść – północno-
-wschodniego i północno-zachodniego. Miały one łączyć Europę z Pacyfkiem i Dalekim Wschodem:
pierwsze z nich szlakiem biegnącym wzdłuż północnych brzegów Europy i Azji, a drugie – wzdłuż
północnych wybrzeży Ameryki Północnej. Dzięki tym szlakom możliwe stałyby się rejsy i kontakty
handlowe między Europą a Chinami i Indiami bez pośrednictwa Hiszpanów i Portugalczyków.
Pierwsze angielskie wyprawy podejmowali rybacy, w pogoni za wielorybami zapędzający się dale-
ko na nieznane wody. Do historii przeszedł John Cabot – Włoch, który osiadł w Anglii. Ten dosko-
nały żeglarz, wspierany przez króla Henryka VII, w 1497 r. wraz z synem wyruszył z Bristolu na
poszukiwanie północno-zachodniej drogi do Indii i Chin. Odkrył Nową Fundlandię oraz Labrador
(na obszarze dzisiejszej Kanady). Choć wyprawa ta prócz informacji na temat nowych łowisk nie
wniosła wielkiego wkładu w rozwój cywilizacji, to przecież Cabotowie dopłynęli do stałego lądu
Ameryki przed Kolumbem, któremu udało się to dopiero w czasie trzeciej wyprawy, w 1498 r. W trak-
cie jednej z ekspedycji John Cabot zaginął, jednak jego syn Sebastian kontynuował dzieło ojca. Jako
naczelny nadzorca foty angielskiej (od 1547 r.) zainicjował poszukiwania kolejnej drogi do Indii – tym
razem prowadzącej przejściem północno-wschodnim. Opłynięcie od północy Europy i Azji, podobnie
jak Ameryki, okazało się jednak przy ówczesnych środkach technicznych niemożliwe ze względu
na panujący tam klimat.
Drogę wokół Ameryki, ale prowadzącą od strony południowej, przez Cieśninę Magellana, odkrył
natomiast dla Anglii Francis Drake, który wyruszył w 1577 r. w uwieńczoną sukcesem podróż dooko-
ła świata.
Początki dalekomorskich wypraw Francuzów były podobne jak u Anglików. Tu także inicjatywą
wykazali się rybacy, z czasem zaś podjęli ją władcy. Król Franciszek I wspierał wyprawy Jacques’a Cartiera,
który popłynął na zachód szlakiem uczęszczanym przez rybaków. W 1535 r. dotarł on w okolice
Zatoki Świętego Wawrzyńca. Następnie popłynął w głąb Rzeki Świętego Wawrzyńca, rozpoczynając
francuską eksplorację terenów dzisiejszej Kanady. Odkrył indiańską wioskę Quebec, spędził zimę
w miejscu, które nazwał Mont Royal (dziś: Montreal) i doszedł do wniosku, że warto na te tereny
sprowadzić francuskich osadników. Francuska kolonia, której dał początek Cartier, przetrwała pierw-
sze ciężkie lata i prężnie rozwijała się aż do 1763 r., kiedy została podbita przez Anglików.
Francuzi i Anglicy w dobie pierwszych odkryć geografcznych nie dokonali tak spektakularnych
czynów jak Hiszpanie czy Portugalczycy, ale w kolejnych latach brali aktywny udział w podboju
i eksploracji nowych ziem. Być może nie było wśród nich takich wizjonerów jak Kolumb czy osób
tak zdeterminowanych jak Henryk Żeglarz, za to nie zabrakło dzielnych żeglarzy oraz działających
z żelazną konsekwencją korsarzy pływających pod angielskimi czy francuskimi banderami, zdoby-
wających kolonialne łupy dla swych krajów.

Europa i świat | lekcja 8


Szalona odwaga i zimna kalkulacja 47

WYKONAJ POLECENIA
1. Porównaj koncepcje wytyczenia drogi morskiej do Azji realizowane przez Hiszpanów, Portugalczyków i Anglików.
2. Przedstaw, w jaki sposób działania podjęte przez Henryka Żeglarza wpłynęły na rozwój żeglugi.
3. Opisz proces odkrywania nowych ziem przez Europejczyków w XV i XVI w.

WYRAŹ OPINIĘ
Oceń dokonania wielkich podróżników XV i XVI w. oraz ich wpływ na kierunek rozwoju historycznego Europy i świata.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Fragment relacji Alvise’a de Ca’da Mosto (XV w.), weneckiego szlachcica, który uczestniczył w wyprawie morskiej
wzdłuż wybrzeży zachodniej Afryki, sfnansowanej przez Henryka Żeglarza.

[...] ja, Alvise de Ca’da Mosto [...] spisuję wszystko, czego


doświadczyłem [...]. Dowiedzcie się zatem, że tym, kto
w naszych czasach zainicjował żeglugę po tej części Oceanu
w kierunku południowym [...], był jego dostojność infant
Henryk Portugalski [...]. Pominę tu jego godne wielkich
pochwał badania z zakresu wiedzy o ruchach sfer niebieskich
i astrologii [...] [oraz że] oddał się całkowicie w służbę pana
naszego Jezusa Chrystusa, prowadząc wojny z barbarzyńcami
i walcząc za wiarę, i że nigdy nie chciał wziąć sobie żony, lecz
spędził swą młodość w wielkiej czystości. [...] po śmierci ojca,
ciesząc się przychylnością jego następcy na tronie Portugalii,
a swego starszego brata, [...] prowadził liczne wojny w Afryce
przeciwko mieszkańcom królestwa Fezu*. [...] don Henryk
wpadł na pomysł, by wysłać karawele w okolice wybrzeża [...],
które sięga aż do Oceanu po zewnętrznej stronie Cieśniny
Gibraltarskiej. I wysyłał je tam rok po roku, [...] co rok dalej,
i tym sposobem dotarły do pewnego cypla, zwanego [...]
Non**, czyli „nie”, ponieważ kto go przekraczał, nigdy nie
Ufortyfkowana faktoria Elmina,
wracał [...]. Pan ów uznał, że karawele portugalskie są naj-
rycina z XVI w.
lepszymi okrętami, jakie żeglują po morzu [...]. Polecił przysposobić do drogi
kolejne trzy karawele, należycie je wyposażył i zamustrował [zwerbował] na nie Elmina była pierwszą europejską faktorią
odważnych ludzi, którzy ruszyli w drogę i wyminęli ów przylądek [...]. (placówką handlową) założoną na
Rok później ponownie wysłał don Henryk w drogę swoje karawele, z rozka- wybrzeżu Czarnej Afryki. Została
zem, by dotarły 150 mil za przylądek, a jeśli zdołają, to jeszcze dalej, on zaś
zorganizowana przez Portugalczyków
w zamian obdarzy bogactwem wszystkich marynarzy.
Alvise de Ca’da Mosto, Podróże do Afryki, przeł. J. Szymanowski, Gdańsk 1994, s. 3–6.
w 1482 r. (dziś osada ta znajduje się na
__________ terytorim Ghany).
*
Maroko.
**
Zapewne dzisiejsze Cabo Juby, przylądek leżący na atlantyckim wybrzeżu Maroka.

• Na podstawie powyższego tekstu wymień cechy, które charakteryzowały Henryka Żeglarza.


• Na podstawie tekstu i wiedzy pozaźródłowej przedstaw, jak wyglądał proces odkrywania nowych lądów przez Portugalczy-
ków. Oceń jego szybkość oraz trudności napotykane przez ówczesnych żeglarzy.
• Wyjaśnij, w jaki sposób Henryk Żeglarz dbał, aby jego podróżnicze przedsięwzięcia kończyły się powodzeniem.

2. Fragment współcz esnej monografi dotyczącej historii odkryć geografcznych.

Kolumb zawdzięcza swoje wielkie osiągnięcia niezwykłemu uporowi, z jakim realizował raz powzięty plan, przy czym
pewną rolę odegrało również u niego pragnienie rozszerzenia chrześcijaństwa. Kolumb był prawdziwym człowiekiem
czynu, odznaczał się silną wolą i posiadał doskonałe przygotowanie w zakresie żeglarstwa. Jego chciwość, jedna
z głównych sprężyn całego przedsięwzięcia, oraz jego nieudolność w zarządzaniu nowo odkrytymi krajami, przysporzy-
ła mu jednak tylu wrogów, że w rezultacie nie doczekał się za swe czyny ani uznania, ani oczekiwanej zapłaty.
Historia odkryć geografcznych. Wielcy odkrywcy i badacze Ziemi, przeł. B. Wojciechowski, Warszawa 1958, s. 448.

• Na podstawie powyższego tekstu oraz wiedzy pozaźródłowej scharakteryzuj postać Kolumba. Wskaż cechy, które pomogły
mu osiągnąć sukces i które przyczyniły się do jego upadku.
48 Starożytność
Nowożytność

Przez morza

9 i oceany
Podróżnicy
XVI–XVIII w.
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Obszary odkryte przez Europejczyków w XV i XVI w.
• Główne idee okresu oświecenia.

Z
miany polityczne i społeczne zachodzące we wczesnonowożytnej Europie wpływały także
na sytuację obszarów pozaeuropejskich. Liczne konfikty zbrojne między państwami Starego
Kontynentu przenosiły się na tereny kolonii, oceany i odległe morza. Prowadziło to do coraz
częstszych zmian politycznej mapy świata. Zwycięsko z tej rywalizacji wyszła Anglia, która – dzięki
odebraniu Hiszpanom Gibraltaru, opanowaniu Indii oraz przejęciu od Francuzów Kanady – stała się
dominującą potęgą morską i kolonialną. Jej pozycji nie zachwiała nawet utrata trzynastu kolonii
w Ameryce Północnej, które po pokonaniu wojsk brytyjskich ogłosiły niepodległość jako Stany Zjed-
noczone Ameryki.
Okres XVII i XVIII w. to czas zmian w polityce europejskiej w stosunku do kolonii. Przestały one
odgrywać wyłącznie rolę źródła surowców i produktów pozyskiwanych najczęściej w wyniku rabun-
kowej eksploatacji. Zaczęły zaś stawać się rynkami zbytu dla rozwijającej się w Europie produkcji.
Zmienił się też charakter europejskich wypraw na inne kontynenty. Brutalnych konkwistadorów,
korsarzy i awanturników zastępowali podróżnicy-badacze, przygotowani do realizowania również
zadań naukowych.

ŚWIAT ZNANY I NIEZNANY


W czasach wielkich odkryć geografcznych XV i XVI w. Europejczycy poznali ogólne zarysy brzegów
Europy, Azji, Afryki oraz obydwu Ameryk. Nadal całkowicie nieznane pozostawały wnętrza większo-
ści pozaeuropejskich lądów. Podróżnicy wciąż poszukiwali tzw. przejść: północno-wschodniego
oraz północno-zachodniego. Żaden mieszkaniec Starego Kontynentu nie dotarł jeszcze wówczas
do Australii i Antarktydy. Panowało natomiast przekonanie, że jest gdzieś mityczny Ląd Południowy,
określany po łacinie Terra Australis Incognita (Ziemia Południowa Nieznana). Koncepcję o jego istnie-
niu sformułował już Ptolemeusz, który doszedł do wniosku, że na półkuli południowej muszą znaj-
dować się duże połacie lądu równoważące ciężar ogromnych mas lądowych półkuli północnej – Azji,
Europy i części Afryki. Całkowicie nieznane pozostawały też ogromne obszary Pacyfku poza szlaka-
mi żeglugowymi między Filipinami a Ameryką, z których korzystali Hiszpanie.

PODRÓŻE ODKRYWCZE KOŃCA XVI I XVII W.


Pod koniec XVI w. i w XVII stuleciu zainteresowanie Europejczyków podróżami odkrywczymi nieco się
zmniejszyło. Hiszpanie i Portugalczycy skupili się na obronie swoich posiadłości zamorskich. Odkryć
geografcznych dokonywano wówczas często przez przypadek, przy okazji wypraw handlowych (np.
kiedy sztormy zagnały statek handlowy do brzegów nieznanych wcześniej wysp czy lądów). Na początku
XVII w. Holendrzy dopłynęli do Australii, choć być może dotarli tam przed nimi Portugalczycy.

Europa i świat | lekcja 9


Przez morza i oceany 49

WILLEM BARENTS – OFIARA POLARNEJ ZIMY


Dzięki XVI-wiecznym wyprawom Anglicy sporządzili dokładne mapy rejonów polarnych Ameryki
Północnej, a także poznali bogate łowiska wielorybów. Z angielskich doświadczeń korzystali także
Holendrzy. Najsłynniejszym holenderskim badaczem polarnych mórz był Willem Barents (ok. 1550–
1597). Jego dwie pierwsze wyprawy, w czasie których przejściem północno-wschodnim chciał dotrzeć
do Azji, zakończyły się faskiem. Udziałowcy długo nie mogli pogodzić się ze stratami handlowymi,
a Barentsa oskarżano o tchórzostwo. Nie chciano mu powierzyć dowództwa następnej wyprawy,
w której otrzymał tylko posadę głównego nawigatora.
W maju 1596 r. dwa statki wyruszyły z Holandii na północ. Wyprawa minęła Wyspę Niedźwiedzią
i Spitsbergen (dziś arktyczne wyspy należące do Norwegii). Następnie jednostki się rozdzieliły. Jedna
z nich, z Barentsem na pokładzie, dotarła do wyspy nazwanej Nową Ziemią (dziś należącej do Rosji).
Tam statek został uwięziony wśród lodów i dryfującej kry, a płynący na nim Holendrzy byli zmuszeni
do przezimowania w warunkach arktycznych. Gdy noc polarna dobiegła końca, marynarze Barentsa
rozpoczęli przygotowania do rejsu powrotnego. Ponieważ statek nadal blokowały tafe lodu, zdecydowa-
no się na podróż w szalupach. W czerwcu 1597 r. załoga wyruszyła na południe. Podczas podróży zmarł
Willem Barents. Na pokładach szalup pozostało trzynaście osób, z których znaczna część chorowała.
W sierpniu 1597 r. marynarze dotarli do Półwyspu Kolskiego, gdzie spotkali zimującą załogę drugiego
statku wyprawy. Na początku października 1597 r. razem powrócili do Holandii.

Czas zatrzymany w chacie


Barents i jego towarzysze jako pierwsi Europejczycy przezimowali
w Arktyce. Marynarze przenieśli ze statku na ląd sprzęty i zapasy
żywności, a ze zwalonych przez wiatr jodeł wznieśli mały, ale solidny
dom. Na środku izby umieszczono palenisko. Cieśla okrętowy zbudował
stół, a przy ścianach – prycze. W izbie postawiono też dużą beczkę, która
służyła jako wanna. Z nastaniem nocy polarnej załogę ogarnęło
zniechęcenie. Barents próbował z nim walczyć, zachęcając towarzyszy do
gimnastyki i kąpieli. Polowano też na lisy i białe niedźwiedzie podkradają-
ce się do chaty. Ich futer używano do przykrywania się, a łoju – jako paliwa
do lamp. Holenderscy odkrywcy popełnili błąd, gardząc niesmacznym
mięsem upolowanych zwierząt. Zawarte w nim składniki przyczyniłyby się Marynarze Barentsa walczą z polarnym
bowiem do złagodzenia objawów szkorbutu, jednej z najgroźniejszych niedźwiedziem, rycina z XVII w.
chorób ówczesnych marynarzy. Zapadł na nią m.in. Barents.
We wrześniu 1871 r. na Nowej Ziemi pojawiła się norweska wyprawa badawcza, której celem było odnalezienie przejścia
północno-wschodniego. Norwegowie, którzy zamierzali uzupełnić tu zapasy słodkiej wody, natknęli się na opuszczone domostwo.
W środku znajdowały się przedmioty pozostawione przez Barentsa i jego towarzyszy. Zachowały się one w doskonałym stanie.
Norwescy podróżnicy wspominali później, że mieli wrażenie, jakby w tym miejscu zatrzymał się czas. Zabrali z chaty znalezione
tam przedmioty: części zastawy stołowej, broń i rzeczy osobiste załogi (m.in. zegar ścienny pochodzący ze statku Barentsa, buty
jednego z marynarzy i kałamarz). Odnaleźli również rękopis kroniki wyprawy. Znaleziska te można dziś oglądać w Holandii,
w amsterdamskim Rijksmuseum (Muzeum Państwowym).

SPECYFIKA XVIII-WIECZNYCH WYPRAW ODKRYWCZYCH


Wiek XVIII przyniósł wzrost zainteresowania Europejczyków nowymi koloniami. Wyścig o posiadłości
zamorskie rozgrywał się między Wielką Brytanią a Francją. Stare potęgi kolonialne – Hiszpania, Por-
tugalia i Holandia – przestały się w nim liczyć. Oprócz przyczyn politycznych (dążenie do zdobycia
nowych terenów) i gospodarczych (poszukiwanie nowych źródeł surowców i rynków zbytu) pojawiły
się też nieznane wcześniej czynniki – pobudki naukowe, związane z rozwijającą się kulturą oświecenia.
Do najwybitniejszych podróżników-odkrywców XVIII w. należeli James Cook (czytaj: kuk) i Jean
François de Galaup La Pérouse (czytaj: de galu la peruz), o których będzie mowa w dalszej części
50 Nowożytność

rozdziału. Oprócz nich warto wspomnieć jeszcze osiągnięcia kilku innych. Na przełomie XVII i XVIII w.
angielski żeglarz i korsarz William Dampier trzykrotnie odbył podróże dookoła świata. W latach
dwudziestych XVIII stulecia Holender Jakob van Roggeveen (czytaj: rochefn) dotarł m.in. do Wyspy
Wielkanocnej i Samoa na Pacyfku. Kilka lat później, w 1728 r., duński żeglarz w służbie rosyjskiej
Vitus Bering bezskutecznie poszukiwał połączenia Ameryki z Azją. W 1766 r. na rejs dookoła świata
zdecydowali się Brytyjczycy – Samuel Wallis (czytaj: łolis) i Philip Carteret (czytaj: karteret).
W XVII i XVIII w. trwały ponadto połączone z podbojami badania wnętrz kontynentów. Rosjanie
zdobywali Syberię, posuwając się na wschód aż do wybrzeży Pacyfku. Mieszkańcy Stanów Zjedno-
czonych i Francuzi podczas swoich trapersko-handlowych wypraw stopniowo poznawali i kolonizo-
wali Amerykę Północną. W XVIII w. badacze coraz częściej zapuszczali się też w głąb Afryki.
W XVIII w. rozpoczęła się epoka wypraw odkrywczych podejmowanych w celach naukowych.
Organizowały je instytucje państwowe, np. brytyjska Royal Navy (Królewska Marynarka Wojenna),
lub towarzystwa naukowe, jak brytyjskie The Royal Society (Towarzystwo Królewskie).

John Byron – dowódca daleki od ideału


Zanim w drugiej połowie XVIII w. określono cechy idealnego kandydata na stanowisko dowódcy wyprawy odkrywczej i zaczęto
na nie powoływać dokładnie wyselekcjonowanych ludzi, brytyjska marynarka wojenna popełniła kilka błędów. Osobą, która
bez wątpienia nie nadawała się do tej funkcji, był m.in. John Byron (czytaj: bajron), który w latach 1764–1766 odbył krótką
i bardzo szybką, ale z naukowego punktu widzenia całkowicie bezowocną podróż dookoła świata. Powierzono mu tę misję,
ponieważ w młodości pływał po odległych i nieznanych wodach. Jego statek rozbił się wówczas u wybrzeży Patagonii w Ameryce
Południowej, a sam Byron przez wiele dni tułał się po obcych ziemiach. Incydent ten zostawił ślady w psychice żeglarza. Kiedy
po wielu latach wzorowej służby znów otrzymał rozkaz podróżowania po nieznanych wodach, uczynił wszystko, aby wyprawa
trwała jak najkrócej. Posunął się nawet do zignorowania wytycznych co do trasy i zadań ekspedycji.

TRZY WYPRAWY JAMESA COOKA


W latach sześćdziesiątych XVIII w. brytyjska admiralicja i The Royal Society przygotowały wyprawę,
której celem była obserwacja przejścia Wenus przez tarczę słoneczną (miało to nastąpić 3 czerwca
1769 r.). Na dowódcę wybrano Jamesa Cooka (1728–1779), który na okręcie Endeavour wyruszył z An-
glii w sierpniu 1768 r. Po dotarciu do Tahiti na Pacyfku członkowie wyprawy pomyślnie przeprowa-
dzili obserwacje astronomiczne. Cook odkrył następnie Wyspy Towarzystwa, prowadził badania m.in.
na Nowej Zelandii i w Australii. Do kraju wrócił w 1771 r. Rok po powrocie ruszył w kolejny rejs
odkrywczy. Tym razem dowodził dwiema jednostkami. Podczas tej podróży udowodnił ostatecznie,
że mityczny Ląd Południowy nie istnieje.
W 1776 r. rozpoczęła się trzecia – już ostatnia – ekspedycja Cooka, która miała na celu m.in. odna-
lezienie przejścia północno-zachodniego (od strony zachodnich wybrzeży Ameryki Północnej). Trasa
wiodła przez Nową Zelandię i Wyspy Towarzystwa. W 1777 r. podróżnicy odkryli Hawaje. Następnie
dopłynęli do Alaski i Cieśniny Beringa. Z powodu trudnych polarnych warunków zawrócili jednak
na południe i dotarli na Hawaje. Na początku 1779 r. Cook zginął tam z rąk tubylców.

Replika okrętu Endeavour (czytaj: indewer), na którym James Cook


odbył swą pierwszą wyprawę
W 1746 r. osiemnastoletni Cook rozpoczął pracę na statku przewożącym węgiel.
Niebawem objął stanowisko sternika, a potem zastępcy dowódcy. Uczył się też
matematyki i nawigacji. W 1755 r. zaciągnął się jako ochotnik na okręt Royal Navy
i wsławił się podczas oblężenia Quebecu w czasie wojny francusko-brytyjskiej. Dał się
też poznać jako świetny kartograf i po powrocie do Anglii powierzono mu w 1763 r.
prace przy tworzeniu map Nowej Fundlandii. Zdobyte doświadczenia spowodowały,
że spośród wielu kandydatów właśnie jego wybrano na dowódcę wypraw badawczych.

Europa i świat | lekcja 9


Przez morza i oceany 51

Podróże Willema Barentsa, Jamesa Cooka i Jeana La Pérouse’a

Był on pierwszym odkrywcą, który prowadził w pełni nowoczesne badania geografczne. Chciał jak
najwięcej zobaczyć, potrafł sporządzić wyczerpujące opisy tego, co odkrył. Przede wszystkim jednak nie
bał się podejmować ryzyka i wypływał na wody, po których żaden Europejczyk wcześniej nie żeglował.

LA PÉROUSE – ZAGINIONY ODKRYWCA


Jeden z najsłynniejszych francuskich żeglarzy, który w XVIII w. zapuścił się w nieznane wówczas rejo-
ny Pacyfku, to Jean François de Galaup La Pérouse (1741–1788). Był on doskonale przygotowany
do roli odkrywcy. Jako piętnastolatek wstąpił do szkoły morskiej w Breście. Wtedy też zaczął pływać po
morzach. W ciągu kolejnych lat awansował i dał się poznać jako dobry nawigator i odważny dowódca.
W 1785 r. Brest opuściły dwa okręty dowodzone przez La Pérouse’a. Wyprawa była dobrze przygoto-
wana i świetnie zaopatrzona, m.in. w najnowocześniejszy sprzęt pomiarowy, badawczy i nawigacyjny.
W przygotowania do niej angażował się sam francuski monarcha, Ludwik XVI. Oprócz zadań związanych
z interesami ekonomicznymi Francji (m.in. zbadanie możliwości handlu z Chinami) wyprawa miała
także cele naukowe. Po opłynięciu Hornu okręty zawinęły do wybrzeża Chile. Kolejnymi punktami
podróży były Wyspa Wielkanocna i Hawaje. Następnie Francuzi prowadzili badania zachodnich brzegów
Ameryki Północnej i przepłynęli Pacyfk, by dotrzeć do Azji. Później wzdłuż wybrzeża Formozy (Tajwa-
nu), cieśniną oddzielającą Koreę od Japonii dotarli do rosyjskiej Kamczatki. Stamtąd La Pérouse wysłał
drogą lądową raport ze swych dotychczasowych dokonań i znów pożeglował na południe. W 1788 r.
wysłał z australijskiego Sydney ostatnie wiadomości do Europy, a następnie popłynął na północ.
Od tamtej pory na kilkadziesiąt lat ślad po jego okrętach zaginął. Dopiero w latach dwudziestych
XIX w. angielski kapitan Peter Dillon oraz Francuz Jules Dumont d’Urville (czytaj: dimą durwil) odkryli
miejsce rozbicia zaginionych jednostek u brzegów wyspy Vanikoro (na wschód od Nowej Gwinei).

UCZENI NA PODRÓŻNICZYCH SZLAKACH


W XVIII w. na pokładach okrętów udających się w rejsy odkrywcze coraz częściej pojawiali się uczeni,
delegowani zwykle przez towarzystwa naukowe. Dla niektórych uczestnictwo w oceanicznych ekspe-
52 Nowożytność

dycjach stało się początkiem wielkiej kariery naukowej. Podczas rejsów, oprócz prowadzenia badań,
mieli także za zadanie sprawdzać, jak zdobyte w czasie wypraw informacje i doświadczenia można
wykorzystać dla dobra ojczystego kraju. Uczeni sporządzali też mapy nowo odkrytych lądów.
W pierwszej wyprawie Cooka wzięło udział czternastu naukowców, m.in. Joseph Banks (1743–1820).
Obserwował on egzotyczne rośliny i wybierał te, których przeszczepienie na europejski grunt mogło-
by przynieść korzyści. Po powrocie do Anglii stał się szanowanym naukowcem. Zwieńczeniem jego
kariery była prezydentura w The Royal Society. Zajmował się problemami ekonomicznymi związany-
mi z roślinnością tropikalną. Dzięki swej pozycji w świecie nauki i prywatnemu majątkowi wysyłał
na własny koszt botaników w różne zakątki ziemi. Mieli oni sprawdzać możliwość przenoszenia
ważnych pod względem gospodarczym roślin do Anglii lub na obszary jej kolonii.
Podczas drugiej podróży Cooka towarzyszyli mu dwaj przyrodnicy – Johann Reinhold Forster
(1729–1798), gdańszczanin szkockiego pochodzenia, i jego syn Jerzy Adam (1754–1794). Johann
Reinhold cieszył się uznaniem w kręgach naukowych jeszcze przed wyruszeniem na Pacyfk. Dzięki
uczestnictwu w wyprawie Cooka jako pierwszy stwierdził, że Australia jest odrębnym kontynentem.
Dla Jerzego Adama zaś praca u boku ojca stała się początkiem kariery naukowej.

WYKONAJ POLECENIA
1. Określ, które obszary stanowiły w XVII i XVIII w. białe plamy na mapach świata.
2. Wskaż główne kierunki wypraw odkrywczych podejmowanych przez Europejczyków w XVII i XVIII w.
3. Scharakteryzuj rolę, jaką odgrywali naukowcy w czasie wypraw odkrywczych XVIII stulecia.
4. W różnych źródłach informacji (w tym w internecie) znajdź materiały dotyczące niewymienionych w podręczniku
podróżników-odkrywców XVI–XVIII w. i przygotuj na ich temat prezentację multimedialną.

WYRAŹ OPINIĘ
Współczesny świat zmienia się w globalną wioskę. Oceń, czy są dziś jeszcze wielcy podróżnicy, których dokonania budzą
szacunek i inspirują do podejmowania kolejnych działań odkrywczych.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Fragment relacji Jerzego Adama Forstera z drugiej wyprawy Jamesa Cooka.

Około dziesiątej przeraził nas ogromnie pożar, który wybuchł na pokładzie statku. Sama już wieść o nim stała się
przyczyną trwogi i zamieszania, które malowały się na wszystkich twarzach i tak nas sparaliżowały, że dopiero
po jakimś czasie przedsięwzięliśmy kroki zmierzające do powstrzymania postępu ognia.
Trudno wyobrazić sobie gorszą sytuację niż ta, w której znajduje się człowiek obecny na pokładzie płonącego statku;
nawet sztorm u niebezpiecznych brzegów nie budzi takiego przerażenia, gdyż nie przekreśla całkowicie wszystkich
nadziei na ocalenie. Szczęśliwym zrządzeniem Opatrzności pożar ten był bardzo mały i już po kilku chwilach udało
się go ugasić. Obawialiśmy się, że wybuchł on w magazynie żagli, wkrótce jednak wyszło na jaw, że w pokoju stewarda
zaczął się tlić nieostrożnie położony obok lampy kawałek płótna z Tahiti, wydzielając z siebie kłęby dymu, które stały
się przyczyną alarmu.
J. Forster, Podróż naokoło świata, przeł. M. Ronikier, Warszawa 1977, s. 244.

2. Fragment XVIII-wiecznego opisu podróży Philipa Cartereta i Samuela Wallisa.

Czekało nas jeszcze inne nieszczęście; jednej nocy wśród ciemności okręt rozbójniczy napadł na nas z taką szybkością,
że już nieprzyjaciel rzucał mosty do wstępowania na nasz, nim my usłyszeliśmy jego przybliżenie. Ale ta właśnie
nagłość i wielkość niebezpieczeństwa obudziła naszą odwagę. Odparliśmy tych nędzarzów, a gdy w oddaleniu
mogliśmy ich sięgać armatami, tak nam się powiodło, że statek nieprzyjacielski został pogrążony ze wszystkimi,
co na nim byli. Porucznik i jeden z naszych ludzi zostali ranni, ale nieszkodliwie. Prócz tego nie odnieśliśmy innej
szkody.
J. Hawkesworth, Wybór podróży znakomitszych na koło ziemi i w różne iey strony, t. 2, Warszawa 1805, s. 14–15.

• Na podstawie tekstów źródłowych wskaż niebezpieczeństwa, które czyhały na żeglarzy podczas rejsów odkrywczych
w XVIII w.
• Na podstawie tekstu podręcznika oraz wiedzy własnej wymień inne niebezpieczeństwa, na jakie narażeni byli XVIII-wieczni
odkrywcy oraz badacze nowych lądów.

Europa i świat | lekcja 9


Sprawdź, co już umiesz
Starożytność 53

10
Od kolebki
śródziemnomorskiej
po krańce świata
1. Scharakteryzuj i oceń procesy przenikania się kultur w basenie Morza Śródziemnego
w starożytności i okresie średniowiecza.
2. Przedstaw przykłady zgodnego współżycia chrześcijan, wyznawców islamu oraz Żydów
w średniowiecznej Europie.
3. Omów przyczyny zamorskiej ekspansji Europejczyków u schyłku średniowiecza oraz
w XVI–XVIII stuleciu.
4. Scharakteryzuj trzy, twoim zdaniem najwybitniejsze, postacie podróżników-odkrywców
XV–XVIII w. Uzasadnij swój wybór.
5. Przeczytaj fragment współczesnej Historii Hiszpanii autorstwa Tadeusza Miłkowskiego
oraz Pawła Machcewicza i wykonaj polecenia.

Romanizacja Półwyspu Iberyjskiego miała wieloraki i zmienny charakter. Podczas podboju, trwającego 200 lat,
ludność miejscowa przyjmowała narzucone siłą lub koniecznością elementy kultury rzymskiej, najszybciej proces ten
stał się dobrowolny na południu, w Betyce, która już wcześniej była w największym stopniu poddana wpływom
zewnętrznym (kolonizacja fenicka). Imigracja ludności z Italii doprowadziła do powolnego procesu wzajemnego
przenikania się kultury rzymskiej i kultur iberyjskich. Oczywiście stroną mocniejszą była cywilizacja Italii. Z czasem
większość mieszkańców Półwyspu Iberyjskiego zaczęła dążyć do jak najszybszego stania się pełnoprawnymi
obywatelami Rzymu, nadal jednak utrzymywały się podziały regionalne w tej mierze (mieszkańcy Północy [...] byli
najbardziej oporni wobec zmian). [...]
Najlepiej uchwytnym elementem romanizacji jest proces przyjmowania języka łacińskiego. [...] Od końca istnienia
republiki [rzymskiej] zaczyna dominować alfabet łaciński [...]. Trudniej ocenić zasięg użycia mówionej łaciny.
Na pewno część języków miejscowych przetrwała do upadku cesarstwa rzymskiego, mimo że już cesarz Klaudiusz
[I w.] wprowadził obowiązek znajomości łaciny dla starających się o rzymskie obywatelstwo. Nie najlepiej także było
(według oceny Rzymian) z jakością używanej przez mieszkańców Hiszpanii łaciny [...]. Senatorowie uśmiechali się,
gdy przemawiał urodzony w Hiszpanii cesarz Hadrian [II w.].
Należy również wspomnieć o popularności greki, której znajomość wyszła poza tereny greckiej kolonizacji. Ten drugi
język imperium rzymskiego był używany przede wszystkim przez członków elit.
Najbardziej znanymi postaciami cesarstwa rzymskiego urodzonymi w Hiszpanii (w rodzinach wywodzących się
z Italii) byli cesarze Trajan [I/II w.] [...] i Hadrian [...] oraz [...] rodzina Seneków. Filozof, pisarz, wychowawca Nerona
i konsul, Lucjusz Seneka [I w.] [...] urodził się w Kordobie [...].
Rzymianie pozostawili po sobie wspaniałe zabytki architektury, akwedukt w Segowii, teatr w Tarragonie, most
w Alcantarze, cały zespół miejski Meridy (most, teatr, amfteatr, forum).
T. Miłkowski, P. Machcewicz, Historia Hiszpanii, Wrocław 2002, s. 28–29.

A. Wyjaśnij, dlaczego Półwysep Iberyjski jest bardzo dobrym przykładem obszaru, na którym przenikały się liczne
starożytne kultury basenu Morza Śródziemnego.
B. Scharakteryzuj proces romanizacji Półwyspu Iberyjskiego w czasach starożytnych. Wskaż najważniejsze elementy tego
procesu.
54 Sprawdź, co już umiesz

6. Przeczytaj fragment współczesnej monografi historycznej Pierwsza krucjata. Nowe


spojrzenie autorstwa Thomasa Asbridge’a i wykonaj polecenia.

Utworzenie łacińskiego patriarchatu [w Jerozolimie w 1099 r.] było otwartym pogwałceniem greckich praw, choć
na razie przynajmniej Arnulf [nowy łaciński patriarcha] nie posunął się jeszcze do bojkotu prawosławnego duchowień-
stwa. Niemniej jednak bardzo wcześnie otoczyła go dość kompromitująca sława. Nie dość, że jego wyniesienie
niektórzy uważali za niekanoniczne, gdyż miał on uprzednio za niski status w kościelnej hierarchii, to na dodatek był
podobno nałogowym kobieciarzem, o czym krążyły niewybredne obozowe opowieści. Arnulf miał też szczególną
skłonność do religijnej nietolerancji. Zamiast zaopiekować się wschodnimi chrześcijanami [...], a więc tymi samymi
„braćmi”, których krzyżowcy mieli oswobodzić, nowy patriarcha nakazał usunąć ich z bazyliki Grobu Świętego.
Do chrześcijan ze wschodu dotarła niebawem gorzka prawda, że lepiej im się powodziło pod panowaniem muzuł-
mańskim niż w „wyzwolonej” Jerozolimie.
T. Asbridge, Pierwsza krucjata. Nowe spojrzenie, przeł. E. Jagła, Poznań 2006, s. 317–318.

A. Scharakteryzuj stosunki, jakie po pierwszej krucjacie zapanowały w Jerozolimie pomiędzy wyznawcami dwóch
odłamów chrześcijaństwa – katolicyzmu i prawosławia.
B. Wskaż czynniki, które w okresie krucjat powodowały zmiany w relacjach między wiernymi Kościołów wschodniego
i zachodniego w Ziemi Świętej.

7. Przeczytaj fragment współczesnej monografi historycznej 100 postaci, które miały


największy wpływ na dzieje ludzkości autorstwa Michaela H. Harta i wykonaj polecenia.

Naturalnie, narzuca się porównanie Vasco da Gamy z Krzysztofem Kolumbem. W jakimś sensie porównanie to
wypada na korzyść Vasco da Gamy. Jego wyprawa [...] była przeszło trzy razy dłuższa, zarówno co do przebytego
dystansu, jak i czasu trwania! [...] Kolumb musiał natrafć na Nowy Świat, niezależnie od tego, jak bardzo zboczyłby
z drogi, natomiast da Gama mógłby nie dotrzeć do Przylądka Dobrej Nadziei i zagubić się gdzieś na Oceanie
Indyjskim. A poza tym, w odróżnieniu od Kolumba, da Gama dotarł tam, dokąd zmierzał. [...]
Wyprawy Kolumba wywarły ogromny wpływ na istniejącą cywilizację zachodniej półkuli; ostatecznym wynikiem
wyprawy da Gamy było przekształcenie się cywilizacji Indii i Indonezji. [...] choć obszar Ameryk jest wielokrotnie
większy niż obszar Indii, to jednak Indie mają więcej ludności niż wszystkie kraje półkuli zachodniej razem wzięte.
[...] znaczenie Kolumba było daleko większe niż Vasco da Gamy. Po pierwsze, podróż do Indii trasą dookoła Afryki
nie nastąpiła z inicjatywy da Gamy [...]. Natomiast Kolumb sam obmyślił plan swojej wyprawy i skłonił królową Izabelę
do sfnansowania ekspedycji. Gdyby nie Kolumb, Nowy Świat [...] mógłby zostać odkryty dużo później i nie przez
ekspedycję z Hiszpanii [...]. Natomiast gdyby nie było Vasco da Gamy, król Portugalii po prostu wybrałby kogoś innego
na dowódcę wyprawy i jeżeli nawet ten okazałby się nieudolny i zawiódł, to z pewnością Portugalczycy nie dopuściliby
do zmarnowania tylu wysiłków. [...] wydaje się zupełnie nieprawdopodobne, aby jakikolwiek inny naród zdołał
wcześniej dotrzeć do Indii.
Po drugie, wpływ Europy na Indie i Daleki Wschód nawet w przybliżeniu nie był tak wielki, jak wpływ na półkulę
zachodnią. W wyniku kontaktu z Zachodem nastąpiła – wprawdzie bardzo głęboka – ale jednak tylko modyfkacja
cywilizacji Indii, natomiast w ciągu paru dziesięcioleci po wyprawie Kolumba wielkie cywilizacje Nowego Świata
zostały całkowicie unicestwione. Na terenie Indii nie powstało również żadne państwo, które dałoby się porównać
ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki. [...] Da Gama był tylko jednym ogniwem w długim szeregu [...], nie wyróżnia
się on [...] w takim stopniu jak Kolumb.
M.H. Hart, 100 postaci, które miały największy wpływ na dzieje ludzkości, przeł. P. Amsterdamski, Warszawa 1995, s. 314–315.

A. Przedstaw, w jaki sposób autor tekstu ocenił postacie dwóch wielkich podróżników – Vasco da Gamy i Krzysztofa
Kolumba.
B. Dokonania którego z dwóch omówionych w tekście podróżników były twoim zdaniem bardziej doniosłe? Uzasadnij
swoją opinię.
C. Wskaż postać podróżnika schyłku średniowiecza lub okresu XVI–XVIII w., który twoim zdaniem jest najbardziej godny
podziwu. Uzasadnij swój wybór.

Europa i świat | lekcja 10


XIX wiek 555

11 Chiński tort
i indyjska perła
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Jak kształtowały się kontakty Europejczyków z krajami środkowej i wschodniej Azji w czasach
średniowiecza i epoce wielkich odkryć geografcznych.
• Znaczenie pojęć: kolonia, metropolia.

O
kres XIX w. to czas intensywnej rywalizacji między mocarstwami europejskimi o wpływy
kolonialne na świecie. Najbardziej zaangażowały się w nią Wielka Brytania i Francja, ale swą
obecność na obszarach afrykańskich i azjatyckich zaznaczyły również inne państwa.

IMPERIALIZM
W XIX stuleciu głównym impulsem do zakładania kolonii był rodzący się w niektórych krajach euro-
pejskich imperializm. Zgodnie z tą ideą państwo, aby potwierdzić swoją pozycję i swój prestiż na
świecie, powinno budować imperium, w którego skład będą wchodzić metropolia i jak największe
obszary kolonii. Na straży takiego imperium powinny stać silna armia i fota wojenna.
Państwa europejskie szukały w koloniach również źródeł surowców oraz rynków zbytu dla swoich
towarów. O ile jednak z kolonii rzeczywiście można było przywozić surowce niezbędne dla rozwoju
przemysłu, o tyle wiele terytoriów zamorskich okazało się słabymi odbiorcami europejskich produktów.
Po pierwsze tamtejsza ludność często nie potrzebowała tych wyrobów, po drugie zaś zwykle znajdo-
wała się na etapie rozwoju cywilizacyjnego, na którym nie funkcjonowała jeszcze wymiana towarowo-
-pieniężna. Z pewnością jednak kolonie były miejscem, gdzie przedsiębiorczy i śmiali Europejczycy
mogli zdobywać fortuny i robić karierę, np. w administracji czy handlu.
W XIX w. do grona starych państw i potęg kolonialnych – Wielkiej Brytanii, Francji, Holandii, w pew-
nym stopniu także Rosji – dołączyły nowe. Należały do nich przede wszystkim: zjednoczona Rzesza
Niemiecka, która zdobyła posiadłości w Afryce i na Pacyfku, Włochy, walczące o tereny w Afryce, oraz
Belgia, która kolonizowała afrykańskie Kongo. Wszystkie te państwa nie przestały budować imperiów
kolonialnych nawet wówczas, gdy okazało się, że z fnansowego punktu widzenia jest to nieopłacalne.

MODELE XIX-WIECZNEGO KOLONIALIZMU


Francuzi zarządzali koloniami w sposób scentralizowany, przede wszystkim przy pomocy urzędników
przysyłanych z metropolii. Zgodnie z francuską wizją kolonializmu rdzennych mieszkańców należało
stopniowo przygotowywać do tzw. autonomii kolonialnej, by mogli brać udział w administrowaniu za-
morskimi posiadłościami Francji. Aby to osiągnąć, należało ich jednak w jak największym stopniu włączyć
w krąg francuskiej kultury. W koloniach uczono zatem języka francuskiego, kultury i historii Francji.
W XIX stuleciu największym imperium kolonialnym zarządzali Brytyjczycy. Obejmowało ono po-
siadłości w Azji (przede wszystkim Indie), Afryce, Australii oraz na kontynencie północnoamerykańskim
(Kanada). Koloniom, w których przeważali biali osadnicy i ich potomkowie (Kanada, Australia, Nowa
Zelandia i Afryka Południowa), władze brytyjskie najpierw przyznawały samorząd, potem zaś status
56 XIX wiek

Podziały kolonialne w południowej i wschodniej Azji, 1914 r.

dominium*. Natomiast w miejscach, w których przeważali rdzenni mieszkańcy, Brytyjczycy starali


się osiągać jak największe zyski przy jak najmniejszych nakładach. Tam, gdzie było to możliwe, szu-
kali wsparcia wśród tubylczych elit. Własną administrację kolonialną budowali, opierając się na już
istniejących miejscowych systemach politycznych, wykorzystywali też urzędników wywodzących się
z rdzennych społeczności. Nie zmuszali też mieszkańców kolonii do przyjmowania kultury brytyjskiej.
Rosjanie z kolei budowali swoje imperium, podbijając sąsiadujące z Rosją obszary centralnej Azji,
Kaukazu, Syberii i Dalekiego Wschodu (a nawet przejściowo północnoamerykańską Alaskę). Ziemie
te były włączane bezpośrednio w skład Cesarstwa Rosyjskiego i podlegały jego scentralizowanej ad-
ministracji. Syberia stała się też największym więzieniem świata, zsyłano tam bowiem przestępców
kryminalnych, a także politycznych przeciwników caratu.
Jeszcze inny model kolonializmu przyjęły Stany Zjednoczone, które pod koniec XIX w. stały się
ważnym graczem na arenie międzynarodowej. Ich prężnie rozwijająca się gospodarka potrzebowała
nowych surowców i rynków zbytu. Tradycje państwowe nie pozwalały jednak Amerykanom na zakła-
danie klasycznych kolonii (USA powstały przecież w wyniku buntu kolonii przeciw brytyjskiej metro-
polii). Dlatego Stany Zjednoczone ograniczyły się głównie do zdobywania wpływów politycznych
w niepodległych państwach leżących w Ameryce Środkowej i Południowej. W wyniku zwycięskiej
wojny z Hiszpanią w 1898 r. zajęły jednak m.in. Filipiny i uzyskały kontrolę nad Kubą.

PODPORZĄDKOWANIE INDII BRYTYJCZYKOM


Najważniejszą posiadłością zamorską Wielkiej Brytanii były Indie. Początki angielskiej obecności
na tym obszarze sięgają XVII stulecia. Anglicy najpierw ograniczali się do budowy fortów i faktorii

» Dominium (łac. panowanie, władztwo) – w XIX w. typ kolonii brytyjskiej, która uzyskała od metropolii całkowitą autonomię
w zarządzaniu swymi wewnętrznymi sprawami (własny parlament i rząd); z Wielką Brytanią dominium łączyła
wspólna polityka zagraniczna i obronna. Później słowem tym określano niepodległe kraje (dawne brytyjskie
kolonie) uznające brytyjskiego monarchę za głowę państwa. Dziś termin ten wyszedł już z ofcjalnego użycia.

Europa i świat | lekcja 11


Chiński tort i indyjska perła 57

na wybrzeżach. Później w dziejach kolonizacji Indii kluczową rolę odegrała angielska Kompania*
Wschodnioindyjska, utworzona w 1600 r. Otrzymała ona od władz angielskich wyłączność na handel
z różnymi obszarami azjatyckimi, w tym z Indiami, oraz uprawnienia administracyjne i wojskowe
na tych terenach. W 1768 r. została podporządkowana brytyjskiej Koronie.
W pierwszej połowie XIX w. władza Brytyjczyków objęła trzy czwarte powierzchni Indii. Niemal
całkowicie wyparli oni stamtąd swoich dawnych konkurentów – Portugalczyków i Francuzów. Podbój
subkontynentu indyjskiego ułatwiał fakt, że Indie były podzielone na wiele państw rządzonych przez
lokalnych władców. Aby w jak największym stopniu zabezpieczyć swoją perłę w Koronie – jak koloni-
zatorzy określali Indie – Brytyjczycy rozpoczęli ekspansję w kierunku Afganistanu i Birmy.
Aż do połowy XIX w. państwo brytyjskie współpracowało z Kompanią Wschodnioindyjską podczas
zdobywania nowych terenów i zarządzania Indiami. Jednak w latach pięćdziesiątych, po krwawo
stłumionym powstaniu sipajów (1857–1858), hinduskich żołnierzy w służbie brytyjskiej, rząd Wielkiej
Brytanii rozwiązał Kompanię i przejął od niej kontrolę nad zamieszkiwaną przez blisko 120 mln
ludzi kolonią.
Po stłumieniu powstania sipajów Brytyjczycy utrzymali lokalnych indyjskich władców, zwanych
radżami i maharadżami. Brytyjskie rządy polegały na umiejętnym podsycaniu antagonizmów między
nimi i wygrywaniu sporów toczących się w społeczeństwie hinduskim. Dzięki temu kolonizato-
rzy utrzymywali władzę nad ogromnym krajem siłami stosunkowo niewielkiej grupy urzędników
i wojskowych (szacuje się, że w 1911 r. w Indiach przebywało tylko 164 tys. Brytyjczyków, w tym
ok. 66 tys. żołnierzy). Symbolem utwierdzenia kolonialnej władzy nad Indiami była koronacja bry-
tyjskiej królowej Wiktorii (panowała w latach 1837–1901) na cesarzową Indii (1876 r.).

INDIE – PERŁA W BRYTYJSKIEJ KORONIE


Już na przełomie XVIII i XIX w. obok rodzimej indyjskiej administracji Brytyjczycy zorganizowali
własną. Rozpoczęli szkolenie urzędników wywodzących się ze społeczności Hindusów – często
członków lokalnej arystokracji. Wprowadzili również bez-
względny system podatkowy. Wysokie podatki szczególnie
dotkliwie uderzyły w indyjską biedotę i chłopów. Rabunkowa
działalność gospodarcza doprowadziła do upadku znakomicie
niegdyś rozwiniętego rzemiosła oraz do kryzysu miast. Ziemia
została podzielona między przedstawicieli miejscowych elit
społecznych oraz brytyjskich plantatorów, którzy hodowali
m.in. herbatę, trzcinę cukrową, imbir, pieprz. Pola dzierżawi-
li i uprawiali zaś coraz bardziej ubożejący indyjscy chłopi,
którym często doskwierał głód.
W drugiej połowie XIX w. Brytyjczycy zaczęli rozwijać
w Indiach niektóre gałęzie przemysłu, np. przemysł tekstylny.
Zbudowali linie kolejowe. Ograniczyli też rabunkową eksplo-
atację indyjskiej gospodarki. Dzięki temu część Hindusów
poprawiła swoje położenie materialne, a nawet zaczęła do-
strzegać zalety obcego panowania.
Brytyjczycy nie starali się zrozumieć Hindusów oraz ich Hinduski maharadża, fotografa
kultury i religii (65% ówczesnych mieszkańców Indii wyzna- z drugiej połowy XIX w.
wało hinduizm, większość pozostałych – islam, niewielkie Władca został ukazany w indyjskim stroju,
grupy – chrześcijaństwo i buddyzm). Z zasady też kolonialne ale w pozie charakterystycznej dla portretów
władze brytyjskie nie zmieniały lokalnych praw i obyczajów, wyższych warstw europejskiego społeczeństwa.

» Kompanie handlowe – stowarzyszenia kupców, tworzone w Europie od późnego średniowiecza przede wszystkim w celu
prowadzenia dalekosiężnego handlu.
58 XIX wiek

starały się jednak walczyć z tymi, które w mniemaniu Europejczyków były barbarzyńskie i okrutne.
Przykładowo zwalczano sati – zwyczaj palenia żywcem wdowy na stosie pogrzebowym zmarłego
męża. Mimo nakładanych kar nie udało się jednak zupełnie wyeliminować tych tradycji. Brytyjczycy
dążyli także do zniesienia głęboko zakorzenionego w społeczeństwie indyjskim podziału na kasty*.
W ostatnich dziesięcioleciach XIX w. zwiększała się liczba wykształconych Hindusów. Wzrastała
także ich świadomość narodowa. Coraz częściej wysuwali oni żądania udziału we władzy. Pojawiły się
też hinduskie organizacje polityczne, m.in. założony w 1885 r. Indyjski Kongres Narodowy. Z niego
w przyszłości mieli się wyłonić ludzie walczący o wyzwolenie Indii spod brytyjskiego panowania.

PODZIAŁ CHIŃSKIEGO TORTU


W starożytności i średniowieczu chińskie towary trafały do Europy przede wszystkim Jedwabnym
Szlakiem. W XVII w. do Państwa Środka, jak Chińczycy sami nazwali swój kraj, przybywało coraz
więcej wypraw handlowych, m.in. z Rosji, Holandii, Anglii czy Portugalii. Wpływy europejskie oka-
zały się tak silne, że w połowie XVIII w. chińscy cesarze postanowili zamknąć granice dla Europejczy-
ków. Handel z Zachodem mógł się odbywać tylko przez port w Kantonie, z którego do Europy płynę-
ły m.in. herbata, porcelana i jedwab.
Aby zrównoważyć niekorzystny bilans w rozliczeniach z Chinami (Chińczycy zasadniczo nie byli zain-
teresowani europejskimi produktami), Europejczycy zaczęli przywozić tam opium, pochodzące przede
wszystkim z brytyjskich Indii. Zażywanie tego narkotyku wkrótce stało się plagą wśród mieszkańców
Państwa Środka. W 1839 r. chińscy urzędnicy zniszczyli w Kantonie składy opium należące do Brytyjczyków.
Doprowadziło to do wybuchu tzw. pierwszej wojny opiumowej między Chinami a Wielką Brytanią. Chiny,
które poniosły w niej klęskę, musiały w 1842 r. otworzyć dla handlu z Wielką Brytanią nowe porty. Wkrót-
ce prawo do wymiany towarów z Chinami otrzymali też Francuzi i Amerykanie. Pozwolono im także na
zakładanie w portowych miastach dzielnic handlowych wyłączonych spod władzy chińskiej administracji.
W wyniku m.in. kolejnych dwóch wojen opiumowych (1856–1860) chińskie władze zmuszone były do
dalszych ustępstw. Państwa zachodnie otrzymały większe uprawnienia. Niekorzystne traktaty polityczne
i gospodarcze podpisywane z kolejnymi krajami (m.in. z Prusami, Austro-Węgrami, Danią, Holandią)
sprawiały, że Chiny były coraz bardziej uzależnione od Zachodu.
Kolonizatorzy zdobywali dostęp do nowych portów i otrzymywa-
li kolejne koncesje gospodarcze oraz prawa do zakładania osad
handlowych. Wreszcie cesarze chińscy musieli znieść wszelkie
utrudnienia w eksploatacji gospodarczej Chin przez państwa
zachodnie. Słabnąca pozycja dynastii spowodowała ponadto, że
Europejczycy i Amerykanie stali się gwarantami jej panowania.
Wielka Brytania, Francja, Rosja i Niemcy coraz bardziej an-
gażowały się w „podział” Chin i dzierżawiły od chińskich władz
coraz to nowe obszary. Zjawisko to zaczęto określać mianem
krojenia chińskiego tortu. Amerykanie natomiast głosili hasło

Krojenie chińskiego tortu, satyryczna ilustracja z końca XIX w.


Poniżej protestującego Chińczyka zostały ukazane postacie reprezentujące
państwa kolonialne, które rywalizowały na obszarze Chin (od lewej): brytyjska
królowa Wiktoria, cesarz niemiecki Wilhelm II, car rosyjski Mikołaj II, Marianna
(kobieca postać symbolizująca republikę francuską), japoński samuraj.

» Kasta (hiszp., port. casta – rasa, ród) – dziedziczna, ściśle zamknięta grupa społeczna, usankcjonowana przez prawo,
religię i obyczaje. W XIX-wiecznych Indiach istniało kilka tysięcy kast. Zajmowały one ściśle określone miejsca
w hierarchii społecznej, ich członkowie z pokolenia na pokolenie wykonywali przypisane im zawody i posiadali
(lub nie) odpowiednie prawa i przywileje. System kastowy – ofcjalnie zniesiony w już niepodległych Indiach
w 1950 r. – nadal trwa we współczesnym indyjskim społeczeństwie.

Europa i świat | lekcja 11


Chiński tort i indyjska perła 59

otwartych drzwi, mówiące, że możliwość prowadzenia handlu w Chinach powinny mieć wszystkie
państwa bez żadnych ograniczeń.
Poczynania państw zachodnich powodowały oburzenie wśród Chińczyków. W 1900 r. wybuchł
masowy bunt ludności zwany powstaniem bokserów (określenie wywodzi się od organizacji o nazwie
Pięść w Imię Sprawiedliwości i Pokoju, która przewodziła powstaniu). Państwa europejskie wysłały
wówczas do Chin ekspedycje wojskowe, które miały stłumić wystąpienia. Walki toczone z wielkim
okrucieństwem przyniosły wiele ofar. Ostatecznie powstańcy zostali pokonani.
Autorytet dynastii rządzącej Państwem Środka słabł jednak dalej. W konsekwencji wybuchła
rewolucja, która w latach 1911–1912 doprowadziła do upadku cesarstwa – Chiny stały się republiką.
Przewodzący tym zmianom Kuomintang (Partia Narodowa) nie mógł jednak poradzić sobie z piętrzą-
cymi się trudnościami. Kraj pogrążył się w chaosie, potem zaś w wojnie domowej, w której starły się
walczące o władzę frakcje polityczno-wojskowe.

WYKONAJ POLECENIA
1. Wskaż przyczyny rozwoju idei kolonializmu w XIX w.
2. Scharakteryzuj modele kolonializmu Wielkiej Brytanii oraz Stanów Zjednoczonych w XIX w.
3. Opisz proces politycznego i gospodarczego uzależniania Chin od państw prowadzących politykę kolonialną.
4. Porównaj i oceń sytuację polityczną Indii i Chin na przełomie XIX i XX w. (skorzystaj z mapy na s. 56).

WYRAŹ OPINIĘ
Czy twoim zdaniem wprowadzanie zasady otwartych drzwi mogło pozwolić Chinom na zachowanie pełnej suwerenności?
Uzasadnij swoją odpowiedź.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Fragment współczesnej syntezy historii powszechnej XIX w. autorstwa Andrzeja Chwalby.

Zasadniczy wpływ na politykę Francji od końca XIX w. aż do zakończenia II wojny światowej miała doktryna asocjacji,
po raz pierwszy sprecyzowana w 1887 r. przez Paula Leroy-Beaulieu. Zgodnie z jego credo autochtoni [rdzenni
mieszkańcy] mieli być przystosowywani do administrowania kolonią w ramach tzw. autonomii kolonialnej, czyli mieli
być włączeni „w proces wypełniania cywilizacyjnego posłannictwa Francji”. Inny system w tych warunkach nie miałby
faktycznie szans realizacji, gdyż nawet trudno sobie wyobrazić tysiące Francuzów uczących się języków tubylczych
i zaludniających lokalne biura administracyjne. Zatem to kolorowi w służbie Francji mieli uczyć się języka imperium
i poznawać dzieje kultury i cywilizacji francuskiej, czyli mieli ulegać kulturowej asymilacji – stawać się kolorowymi
Francuzami. Na nich też miał spoczywać obowiązek wzbudzania w autochtonach miłości do francuskiej ojczyzny
i dumy z tego, że Francja chce im oddać cząstkę swojego dziedzictwa. Aby osiągnąć te cele, Francuzi zainstalowali
na terytoriach zamorskich swój system szkolnictwa i realizowali swój program szkolny, co prowadziło do zaskakujących
sytuacji. Czarnoskórzy malcy z Afryki uczyli się, że: „Przodkowie nasi, Gallowie, mieli jasne włosy i niebieskie oczy”.
A. Chwalba, Historia powszechna. Wiek XIX, Warszawa 2008, s. 541.

• Wskaż wymienioną w tekście przyczynę dążenia Francji do wprowadzania tzw. autonomii kolonialnej.
• Na podstawie tekstu oraz wiadomości z rozdziału przedstaw francuski model kolonializmu.

2. Proklamacja powstańców hinduskich (sipajów), Delhi 1857 r.

Niech będzie wiadomo wszystkim muzułmanom i Hindusom, mieszkańcom Indii, że rządzenie swoim krajem jest
jednym z największych dobrodziejstw zesłanych nam z Niebios. Nie będą tyrani i ciemiężcy rządzili nami! [...]
Zjednoczymy się dla wspólnej obrony życia, dobra, religii, a przepędzimy Anglików. Niech wszyscy Hindusi i muzułma-
nie, w miarę sił, okazują sobie wzajemną pomoc. Kto stary – niech modli się za zwycięstwo. Kto stary, a bogaty – niech
ofarowuje pieniądze na świętą wojnę. Kto zdrów i młody – niech wstępuje do wojska. My walczymy nie za interesy
ziemskich korzyści, lecz za naszą wiarę. Duży i mały – wszyscy równi w świętej wojnie.
Ruchy wyzwoleńcze w krajach Azji (1850–1914). Indie, Chiny, Japonia, oprac. W. Michowicz, R. Sławiński, Warszawa 1960, s. 6.

• Na podstawie tekstu oraz wiedzy pozaźródłowej wyjaśnij, jak postrzegano Brytyjczyków w XIX-wiecznych Indiach. Z czego
wynikał taki właśnie stosunek Hindusów do nich?
• Wyjaśnij, jakie cele stawiali sobie indyjscy powstańcy. Omów metody realizacji tych dążeń.
60 XIX wiek

12
Japonia –
przymusowe
otwarcie
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Jakimi metodami europejczycy zdobywali wpływy kolonialne w Azji w XVI–XIX w.

W
okresie starożytności i średniowiecza Japonia rozwijała się pod wpływem cywilizacji chiń-
skiej. W IX w. sporadycznie zaczęli się tam pojawiać Arabowie. W chrześcijańskiej Europie
długo jednak nie znano dokonań arabskich podróżników, a informacje o ich wyprawach
na Daleki Wschód dotarły do Europejczyków dopiero w okresie krucjat. Aż do późnego średniowiecza
nie wywarły one jednak prawie żadnego wpływu na myśl geografczną mieszkańców Europy.

POD RZĄDAMI SZOGUNÓW


U progu czasów nowożytnych Japonia była krajem rozbitym na wiele feudalnych księstw, nękanym
wojnami domowymi. Cesarze pozostawali odsunięci od władzy politycznej, na czele państwa zaś
stawali kolejni dyktatorzy wojskowi – szoguni. Ważną rolę w tamtejszym systemie społecznym odgry-
wała grupa wojowników zwanych samurajami, służących arystokratom i książętom (miecz samurajski,
patrz: ilustracja powyżej). Na utrzymanie wyższych warstw społecznych pracowali chłopi, całkowicie
uzależnieni od swych panów. Ludność miast była nieliczna i pozbawiona większych wpływów.
W drugiej połowie XVI w. zaczęły jednak narastać tendencje zjednoczeniowe, a na początku XVII w.
faktyczną władzę w Japonii przejął ród Tokugawa, którego przedstawiciele sprawowali urząd szoguna
aż do 1868 r.

PIERWSZE KONTAKTY Z EUROPEJCZYKAMI


Pierwszymi Europejczykami, którzy dotarli do Japonii, byli Portugalczycy, budujący swe imperium
kolonialne w Azji Południowo-Wschodniej. Stało się to w 1542 r., kiedy przypadkowo podczas sztormu
wylądowali na jednej z japońskich wysp. W ciągu kilku lat Portugalczycy wyparli Chińczyków z handlu
z Japonią. Główną portugalską bazą handlową w Japonii stał się port w Nagasaki. W XVI w. w Kraju
Kwitnącej Wiśni pojawili się również przedstawiciele innych narodów europejskich: Hiszpanie, An-
glicy i Holendrzy.
Początkowo szogunowie chętnie zezwalali na kontakty handlowe z Europejczykami, którzy ofero-
wali wiele produktów budzących zainteresowanie Japończyków, przede wszystkim broń palną. Japoń-
scy rzemieślnicy szybko jednak opanowali umiejętność produkcji muszkietów i sami zaczęli je wy-
twarzać. Od Europejczyków – głównie Anglików i Holendrów – kupowano zaś armaty. Zdaniem
historyków pojawienie się broni palnej znacznie przyspieszyło proces zjednoczenia Japonii.
Szogunowie zgadzali się także na działalność misjonarską europejskich duchownych. Jednym z po-
wodów tej decyzji była chęć utrzymania poprawnych stosunków z zagranicznymi kupcami. Akcję
chrystianizacyjną prowadziły katolickie zakony – jezuici, dominikanie i franciszkanie – a także misje
protestanckie. Naukowcy szacują, że na chrześcijaństwo nawróciło się być może nawet milion miesz-
kańców Japonii. Wkrótce jednak zaczęły się intrygi europejskich duchownych, próbujących ingerować

Europa i świat | lekcja 12


Japonia – przymusowe otwarcie 61

Portugalczycy ukazani na japońskim parawanie


z przełomu XVI i XVII w.
Japończyków interesowały zarówno ogromne statki europejskie,
jak i wysiadający z nich ludzie o białej karnacji, z dużymi – według
Japończyków – nosami oraz dziwnymi fryzurami i nakryciami
głowy. Jednocześnie uważali przybyszów za barbarzyńców i tak ich
opisywali: „Ci dzicy ludzie z południowego wschodu są kupcami.
Do pewnego stopnia rozumieją pojęcie hierarchii, lecz jest mniej
pewne, czy między sobą hołdują jakiejś etykiecie. Piją z jednego
pucharu i nikogo nie częstują, jedzą palcami, a nie pałeczkami.
Niepowściągliwie okazują swoje uczucia. Nie znają pisma.
Wędrując przez całe życie z miejsca na miejsce, nie mają stałego
miejsca zamieszkania i wymieniają to, co mają, by zdobyć to, czego
nie mają. Lecz w gruncie rzeczy nie są źli”.

w politykę gościnnego kraju, oraz niesnaski między przedstawicielami różnych zakonów. Z tego powo-
du z inicjatywy władz japońskich pod koniec XVI w. doszło do krwawych prześladowań chrześcijan.
Europejscy duchowni zostali zmuszeni do opuszczenia wysp, a część z nich poniosła męczeńską śmierć.

JAPOŃSKA IZOLACJA
Z czasem Japończycy zaczęli dostrzegać swoją słabość polityczną i gospodarczą w stosunku do przy-
byszów, a co za tym idzie – niebezpieczeństwo grożące ze strony państw europejskich. W konsekwen-
cji w pierwszych dziesięcioleciach XVII w. wydalono z Japonii przedstawicieli wszystkich narodów
europejskich. Rozpoczął się trwający ponad dwa stulecia okres izolacji kraju.
Jedynie Holendrzy uzyskali monopol na wymianę handlową z Japonią. Nie mogli jednak kontakto-
wać się z Japończykami w sprawach innych niż handlowe, a wszystkie holenderskie operacje gospo-
darcze były ściśle kontrolowane przez japońskie władze. W okresie izolacji pojawił się w kulturze ja-
pońskiej prąd intelektualny gloryfkujący rdzennie japońskie dokonania, tradycje i ustrój polityczny oraz
występujący przeciw wszelkim obcym wpływom. Postulował on także powrót do czystego kultu szinto*,
stawianego w opozycji do konfucjanizmu czy buddyzmu, które przeniknęły do Japonii z Chin.

Nauki holenderskie
Pierwsze symptomy głębszego zainteresowania Japończyków kulturą zachodnią (holenderską) pojawiły się na przełomie
XVII i XVIII w., a nurt ten zyskał miano rangaku (jap. nauki holenderskie). Do jego najwybitniejszych przedstawicieli należał
Aoki Kon’yo, który uczył się języka holenderskiego, potem zaś podróżował po całym kraju w poszukiwaniu europejskich
dokumentów przechowywanych w różnych świątyniach. Napisał wiele traktatów o kulturze i gospodarce Holandii.
Najciekawszym jego osiągnięciem było upowszechnienie w Japonii uprawy batatów, które miały być remedium na klęski głodu
nawiedzające jego ojczyznę. Przedstawicielem nurtu rangaku był również lekarz Maeno Ryotaku, który uzyskał dostęp
do holenderskich dzieł medycznych. Władze zgodziły się na sekcje przeprowadzane przez niego w celach poznawczych,
mimo że zwłoki i krew uważano w japońskiej kulturze za nieczyste. Chociaż w XVII i XVIII w. coraz bardziej zaostrzano politykę
wobec cudzoziemców, rządzący popierali dalsze kontakty naukowe w dziedzinach niezbędnych dla rozwoju kraju. Japończycy
korzystali z osiągnięć holenderskiej medycyny, astronomii, botaniki, ekonomii i geografi.

OTWIERANIE JAPONII
Na przełomie XVIII i XIX w. zaczęło się zmieniać międzynarodowe położenie izolującej się Japonii.
Do rywalizacji o wpływy na jej terenie przystąpiły Rosja, Wielka Brytania, Francja i Stany Zjednoczo-
ne. Początkowo Japończycy szybko wydalali z kraju obcych kupców, którzy chcieli nawiązać stosunki

» Szinto – rdzenna japońska religia politeistyczna, której elementem był m.in. kult cesarza.
62 XIX wiek

handlowe. Podobnie traktowali ofcjalne poselstwa z innych państw. Niekiedy obce statki nie były
nawet wpuszczane do portów. Ostrzeliwano je i odpędzano od wybrzeży.
W 1839 r. w Chinach wybuchła pierwsza wojna opiumowa. Japończycy byli przerażeni faktem, że eu-
ropejskie kraje odważyły się na zaatakowanie Chin. Zdali sobie sprawę, że w razie konfrontacji zbrojnej
nie będą w stanie przeciwstawić się obcym najeźdźcom. Doszli też do wniosku, że aby zapobiec penetra-
cji europejskiej i amerykańskiej w tym rejonie, należy wyjść z izolacji i zacząć poznawać przeciwników.
Zniesiono więc rozkaz strzelania do obcych statków i nakazano odpowiednie traktowanie rozbitków.
W 1853 r. do Japonii przybyła licząca cztery okręty amerykańska ekspedycja, na której czele stał
Matthew Perry. Amerykanom mniej zależało na nawiązaniu stosunków gospodarczych z Japonią,
bardziej zaś na uzyskaniu bazy dla amerykańskich statków pływających po północnych rejonach
Pacyfku, przede wszystkim do Chin. Ponieważ Japończycy zwlekali z odpowiedzią, Perry oświadczył,
że przypłynie po nią za rok.
W 1854 r. ponownie pojawił się w Japonii. Tym razem stał na czele eskadry składającej się z dzie-
więciu okrętów. To wystarczyło, aby zmusić Japończyków do rozmów i podpisania traktatu w Kanagawie.
Na jego mocy Amerykanie mogli korzystać z dwóch japońskich portów (Shimoda i Hakodate), Japoń-
czycy zaś zobowiązywali się zaopatrywać amerykańskie statki. Traktat zawierał też ustalenia dotyczą-
ce handlu Stanów Zjednoczonych z Japonią. Jeszcze w tym samym roku podobne prawa uzyskała
Wielka Brytania, a rok później – Rosja.
Państwa zachodnie nie poprzestały jednak na tym i wymuszały na Japończykach dalsze ustępstwa
polityczne i gospodarcze. Przykładowo w 1856 r. amerykański przedstawiciel w Japonii doprowadził do
podpisania kolejnego traktatu. Na jego mocy port w Nagasaki otwarto dla jednostek pływających pod
banderą Stanów Zjednoczonych, Amerykanie uzyskali prawo stałego pobytu w Shimodzie i Hakodate,
a ich konsulowi przyznano swobodę poruszania się w Japonii. Ponadto od tego momentu przebywający
w Kraju Kwitnącej Wiśni obywatele Stanów Zjednoczonych nie mieli podlegać japońskiemu prawu.

REAKCJA JAPOŃCZYKÓW NA OTWARCIE


Japończycy zostali zmuszeni do przyjęcia upokarzających warunków traktatów z mocarstwami,
co wywołało w japońskim społeczeństwie wojenne nastroje. Uważano, że należy dozbroić armię
i wyrzucić obcokrajowców. Do wojny nie doszło, ale jednym z elementów przygotowań do niej
było ocieplenie stosunków z Holandią. Japończycy uzyskali pomoc Holendrów przy budowie foty
wojennej. W 1857 r. w Nagasaki otwarto szkoły morską i medyczną, w których wykładali Holendrzy.
W następnym roku w stoczni w Nagasaki zwodowano pierwszy parowiec produkcji japońskiej.
Konsekwencją odnowienia stosunków japońsko-holenderskich był traktat podpisany między tymi
państwami w 1856 r. Na jego mocy m.in. zezwolono po ponad dwustu latach na sprawowanie
w Japonii kultu chrześcijańskiego wewnątrz faktorii handlowych.
Wymuszone otwarcie na świat pogrążyło Japonię na kilkanaście lat w kryzysie gospodarczym.
Zbankrutowało wiele manufaktur i zakładów rzemieślniczych, których wyroby nie mogły konkurować
z produktami zachodnich fabryk. Wybuchające co jakiś czas bunty ludności były krwawo tłumione.
Buntowali się również samurajowie. W 1867 r. wy-
buchła wojna domowa, w której książęta pokonali
siły rodu Tokugawów, a realną władzę oddali w ręce

Cesarz Mutsuhito wraz z rodziną, barwna rycina z 1900 r.


W okresie reform epoki Meiji (czytaj: mejdźi) doszło do europeizacji
japońskich obyczajów, stylu życia, sposobu ubierania się czy spędzania
wolnego czasu. Widoczne na fotografi stroje rodziny cesarskiej wyraźnie
zdradzają wpływ europejskiej mody. Zdjęcie jest świadectwem procesu
przemian kultury japońskiej zachodzących w drugiej połowie XIX w.

Europa i świat | lekcja 12


Japonia – przymusowe otwarcie 63

Mikasa – fagowy okręt foty japońskiej w bitwie


pod Cuszimą
Okręt, zbudowany na japońskie zamówienie w brytyjskiej stoczni,
był na początku XX w. jednym z najnowocześniejszych i najlepiej
uzbrojonych pancerników na świecie. Dziś jako okręt-muzeum jest
eksponowany w porcie w Yokosuce.

cesarza. Po kilkuset latach władza cesarska odzyskała znaczenie polityczne. Młody monarcha Mutsuhito
przybrał imię Meiji (jap. oświecone rządy). Po śmierci władcy w 1912 r. okres jego rządów został na-
zwany epoką Meiji.

REFORMY EPOKI MEIJI


Nowy cesarz rozumiał konieczność zreformowania kraju. Ponieważ Japonia musiała nadgonić wielo-
wiekowe zapóźnienie, nie było czasu na tworzenie własnych, oryginalnych rozwiązań. Zdecydowano
się zatem skopiować najlepsze wzorce podpatrzone w rozwiniętych państwach zachodnich. W latach
siedemdziesiątych XIX w. do Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych wysłano misję, której
członkowie mieli zapoznawać się z ustrojem politycznym, gospodarką i kulturą odwiedzanych krajów,
a następnie przeszczepić je na grunt japoński. Na europejskich i amerykańskich uniwersytetach po-
jawiło się wielu studentów z Japonii.
Proces westernizacji* objął wiele dziedzin życia. Zreformowano m.in. administrację, sądownictwo,
służbę zdrowia, szkolnictwo (wprowadzono powszechny obowiązek szkolny, a studentom uczącym
się na zagranicznych uczelniach wypłacano stypendia). Zreorganizowano armię, wprowadzając po-
wszechną służbę wojskową. Wzorce czerpano z najlepiej wówczas zorganizowanych wojsk na świecie
– armii pruskiej.
Do Japonii sprowadzono wybitnych specjalistów zachodnich, którzy pomogli Japończykom zbudo-
wać nowoczesny przemysł. Początkowo importowano maszyny i urządzenia niezbędne do urucho-
mienia produkcji, z czasem jednak zadanie zaopatrywania rodzącego się narodowego przemysłu
w sprzęt przejęły krajowe koncerny. Powstały także poczta i kolej.
Zmiany objęły również strukturę społeczną. Pod koniec lat sześćdziesiątych XIX w. zniesiono sys-
tem feudalny. Samurajom odebrano ich posiadłości w zamian za odszkodowania pieniężne. W 1877 r.
zbuntowali się oni jednak przeciw reformom. Wybuchła krwawa wojna domowa, w której siły samu-
rajów zostały ostatecznie pokonane. Z czasem powstały związki zawodowe, a potem także partie
polityczne, które rozpoczęły walkę o prawa pracownicze. W 1889 r. wprowadzono konstytucję (tzw.
konstytucja Meiji), a w następnym roku powołano parlament. Zmiany te były podstawą budowy no-
woczesnego japońskiego cesarstwa.

KSZTAŁTOWANIE SIĘ JAPOŃSKIEGO MOCARSTWA


Pod koniec XIX w. zmodernizowana Japonia była gotowa do rozpoczęcia ekspansji i podjęcia rywali-
zacji z mocarstwami na arenie międzynarodowej. Pierwszym celem stały się Chiny. W 1894 r. wybu-
chła wojna japońsko-chińska, która zakończyła się zwycięstwem Japonii. Podpisany w 1895 r. traktat
pokojowy przyznawał Japończykom m.in. bazę morską w Port Artur i Tajwan. W wyniku nacisków
Rosji Japonia musiała jednak zwrócić Chinom Port Artur. Kolejnym etapem budowy imperium był
udział wojsk japońskich w tłumieniu powstania bokserów w Chinach w 1900 r.
Cztery lata później przed japońską armią i fotą stanęło kolejne wyzwanie – wojna z Rosją. Wojska
japońskie pokonały przeciwnika w bitwie pod Mukdenem, zdobyły Port Artur oraz wyeliminowały
z walki rosyjską Flotę Oceanu Spokojnego. Z kolei w 1905 r. w bitwie pod Cuszimą siły morskie

» Westernizacja (ang. western – zachodni) – proces przejmowania wzorców politycznych, ekonomicznych, kulturowych czy
obyczajowych z kręgu cywilizacji zachodniej, przede wszystkim z Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych.
64 XIX wiek

Japonii zwyciężyły przybyłą na Pacyfk z odsieczą rosyjską Flotę Bałtycką. Konsekwencją odniesio-
nego sukcesu militarnego było utwierdzenie mocarstwowej pozycji Japonii na Dalekim Wschodzie.
W 1907 r. Japończycy podporządkowali sobie Koreę, a w 1910 r. ostatecznie włączyli jej terytorium
w skład swego państwa.

WYKONAJ POLECENIA
1. Wskaż główne etapy w dziejach kontaktów Japonii z państwami europejskimi, Stanami Zjednoczonymi i Rosją
od XVI stulecia do początków XX w.
2. Wyjaśnij przyczyny wydalenia przedstawicieli państw zachodnich z Japonii w XVII w.
3. Wyjaśnij, na czym polegał proces otwierania się Japonii pod naciskiem państw zachodnich w XIX w.
4. Omów reformy epoki Meiji w Japonii.

WYRAŹ OPINIĘ
Oceń, czy kontakty Japończyków z Europejczykami były korzystne dla Kraju Kwitnącej Wiśni. Odpowiedź uzasadnij,
odwołując się do przykładów (także zaczerpniętych ze znanych ci dzieł literackich czy flmowych).

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Fragment współczesnej monografi historycznej Morskie imperium Holandii 1600–1800 autorstwa C.R. Boxera.
Postawa Japończyków wobec Holendrów była mniej jednoznaczna. Z jednej strony, jak wiemy z raportów faktorii
w Hirado i Deshima, przedstawiciele obu narodowości mieli wspólne upodobanie w mocnych trunkach i pozwalali
sobie na wesołe hulanki, co wstrzemięźliwsi od nich Portugalczycy i Hiszpanie uważali w „chrześcijańskim stuleciu”
Japonii (1543–1640) za obrzydliwe. W ciągu dwóch wieków izolacji narzuconej przez wojskową dyktaturę dynastii
Tokugawa [...] Holendrzy w Deshima spełniali także funkcję „handlarzy oświecenia”. Holenderska faktoria była jedynym
kanałem, za pośrednictwem którego władze japońskie otrzymywały (jeśli sobie tego życzyły) informacje o wydarzeniach
w Europie oraz książki holenderskie, zrozumiałe dla niewielkiej liczby tłumaczy [japońskich] w Nagasaki. W ciągu
osiemnastego wieku garść uczonych, wyższych urzędników, a nawet dajmio (daimyõ – książąt) zaczęła się z powodze-
niem interesować nauką języka holenderskiego. Paru ekscentryków [...] uznawało nawet wyższość cywilizacji europej-
skiej pod niektórymi względami nad cywilizacją Chin i Japonii; osiągano zadziwiające postępy w studiach nad
zachodnią medycyną, astronomią i matematyką [...].
C.R. Boxer, Morskie imperium Holandii 1600–1800, przeł. M. Boduszyńska-Borowikowa, Gdańsk 1980, s. 242–243.

• Na podstawie przytoczonego tekstu i treści rozdziału wyjaśnij, co oznacza określenie „handlarze oświecenia”.
• Oceń, czy w okresie izolacji Japonii europejska wiedza trafała do znacznej liczby Japończyków, czy też była domeną
nielicznych elit, oraz jaką rolę odegrała w dziejach Japonii.

2. Fragment współczesnej syntezy dziejów Japonii autorstwa Jolanty Tubielewicz.


Nie wolno [...] zapominać, że hasłem dnia w całej Japonii [...] była modernizacja. Modernizacja i westernizacja. [...]
Najgorętszym pragnieniem wszystkich myślących obywateli było stworzenie silnego nowoczesnego kraju, który nie
musiałby się wstydzić wobec reszty świata. Motorem tego dążenia nie była sama ambicja, chociaż ambicja zawsze
stanowiła [...] silny bodziec. Również racja stanu żądała unowocześnienia Japonii. Poznać Zachód i jego metody, żeby
tym skuteczniej się przed nimi bronić. W późniejszym okresie słowo „bronić” przestało mieć znaczenie i na jego
miejscu pojawiło się słowo „pokonać”. Ale w pierwszych latach po przewrocie stawką była sama egzystencja Japonii
jako samodzielnego państwa. Rozdarta feudalnymi antagonizmami, wątła ekonomicznie Japonia nie mogła się oprzeć
kolonialnej drapieżności Zachodu. Dlatego trzeba było obalić przynajmniej zewnętrzne formy feudalizmu, stworzyć
centralny rząd, a następnie zająć się wzmocnieniem ekonomicznym i militarnym. W tym celu niezbędna była
w pierwszym okresie pomoc ekspertów zagranicznych oraz intensywne szkolenie w kraju i za granicą rodzimych
specjalistów, aby jak najprędzej mogli swoją wiedzą służyć krajowi. Nie wolno było przy tym popaść w zależność
fnansową od obcych mocarstw.
J. Tubielewicz, Historia Japonii, Wrocław 1984, s. 353.

• Scharakteryzuj sposoby modernizowania kraju przez Japończyków w drugiej połowie XIX w.


• Oceń, jak zmieniały się cele westernizacji Japonii na przestrzeni lat. W jaki sposób oddziaływały na politykę zagraniczną
prowadzoną przez Japonię?

Europa i świat | lekcja 12


XIX wiek 65

13
Mądrość
i piękno
Wschodu
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Dlaczego Europejczycy dążyli w XVI–XIX w. do rozwijania kontaktów z państwami Azji.
• Jakie formy przyjmowały kontakty europejsko-azjatyckie od średniowiecza do XIX w.

O
dkrycia geografczne i związane z nimi podboje spowodowały, że Europejczycy poczuli się
panami świata. Po konkwistadorach na podbój nowych lądów ruszyli naukowcy, a na wielu
zamorskich obszarach pojawili się europejscy osadnicy. Z czasem Europa zaczęła dostrzegać,
że poza kulturą Zachodu istnieje inny, interesujący świat. Fascynacja tajemniczym, nie do końca
zrozumiałym Orientem narodziła się na Starym Kontynencie w epoce nowożytnej i trwa do dziś.

BRAMINIZM I HINDUIZM
W XVIII w. obiektem europejskiej fascynacji stały się Indie – kolebka trzech wielkich religii: braminizmu
i hinduizmu, a także buddyzmu. Podstawą braminizmu były Wedy (wiedza) – zbiory hymnów i formuł
ofarnych powstałe ok. 1500–500 r. p.n.e. Religia ta sankcjonowała podział społeczeństwa na cztery
kasty, zwane warnami. Najwyższą stanowili bramini – kapłani. Kolejne kasty to kszatrijowie (wojow-
nicy), wajśjowie (wolni rzemieślnicy i rolnicy) i siudrowie (ludzie zależni). Poza kastami znajdowali
się pariasi, czyli niedotykalni – ludzie usunięci poza nawias społeczeństwa za rozmaite przewinienia,
a także wykonujący pogardzane zawody (np. grabarze).
Trudno jest dokładnie oddzielić braminizm od hinduizmu – religii do dziś odgrywającej w Indiach
główną rolę. Nie doszło bowiem nigdy do wyraźnego rozłamu między tymi systemami wierzeń. Wiel-
cy bogowie braminizmu, jak Indra czy Waruna, w hinduizmie ustąpili miejsca bóstwom wcześniej
mniej istotnym – Wisznu i Sziwie (posążek Sziwy, patrz: ilustracja powyżej). Przez religioznawców
braminizm jest uznawany za fazę w rozwoju hinduizmu trwającą od ok. XV do V w. p.n.e.
Ważną rolę w religii indyjskiej odgrywa koncepcja reinkarnacji*. Hinduizm wiąże z nią pojęcie
karmanu – sumy złych i dobrych uczynków człowieka, które decydują o charakterze kolejnego wcie-
lenia w łańcuchu reinkarnacji.

Buddyzm
Buddyzm to religia i system flozofczny, które ukształtowały się w Indiach w V w. p.n.e., ale najwięcej wyznawców zyskały
w Tybecie, Chinach, Japonii oraz Indochinach. Jego twórcą był Siddhartha Gautama (VI/V w. p.n.e.), zwany Buddą (sanskr.
oświecony, przebudzony). Zgodnie z myślą buddyjską celem życia jest wyzwolenie się człowieka z cierpienia, czyli kręgu
kolejnych wcieleń, poprzez osiągnięcie nirwany – stanu nieistnienia, czystości ducha, która pozwala na integrację
ze wszechświatem. Drogą do nirwany jest duchowe samodoskonalenie, wygaszenie wszelkich pragnień i pożądań.

» Reinkarnacja (łac. re – na nowo, incarnatio – wcielenie) – w wielu religiach Wschodu, m.in. w hinduizmie, wielokrotne
odradzanie się duszy zmarłego w kolejnych wcieleniach.
66 XIX wiek

INDYJSKIE FASCYNACJE W EUROPIE EPOKI OŚWIECENIA


Początkowo wiedzę na temat Indii Europejczycy czerpali z relacji jezuickich misjonarzy. Duchowni
ci zauważyli, że politeizm hinduski jest specyfczny – jego wyznawcy wierzą bowiem w nieśmiertelność
duszy, a niektóre nurty hinduizmu pod postacią wielu wcieleń czczą jednego Boga. Pod pewnymi
względami jest to więc religia podobna do chrześcijaństwa. Ponadto okazało się, że wierzenia hindu-
istyczne mają o wiele starszy rodowód niż chrześcijaństwo, co wzbudzało zrozumiałe zainteresowanie
u Europejczyków.
W Europie czasów oświecenia zaczęły pojawiać się pierwsze tłumaczenia świętych ksiąg hinduizmu
oraz dzieła naukowe na temat jego teologii i flozofi, które legły u podstaw dalszych europejskich badań
religioznawczych. W XVIII w. Indiami interesowali się wykształceni Europejczycy, w tym postacie tej
miary co Wolter, pisarz i flozof epoki oświecenia, który uznał hinduizm za najstarszą religię świata.
Fascynację budzili przede wszystkim bramini, których zaczęto w Europie identyfkować z mądrością
Wschodu, a ówcześni europejscy pisarze chętnie wprowadzali ich postacie do swych utworów. W li-
teraturze XVIII w. indyjscy kapłani – jako mentorzy i etycy – udzielali rad Europejczykom lub zwy-
czajnie ośmieszali niemoralne zachowania. Symbolizowali sprawiedliwość i umiłowanie pokoju.
Jednocześnie zwracano uwagę na elementy kultury indyjskiej nieakceptowane przez ludzi Zachodu.
Za barbarzyństwo uważano zwyczaj sati czy skrajne praktyki ascetyczne.
Wpływy indyjskie na Starym Kontynencie objęły nie tylko sferę duchową, lecz także kulturę mate-
rialną. Powszechnie znane stały się wschodnie wzorzyste bawełniane tkaniny i delikatne muśliny.
Na wzór indyjski budowano też nieznane wcześniej w Europie werandy i bungalowy (drewniane
jednokondygnacyjne budynki otoczone werandami).

DZIEDZICTWO INDYJSKIE W ŚWIECIE XIX I XX W.


Wieki XIX i XX przyniosły kolejne fale europejskiej fascynacji Indiami, choć jednocześnie w demo-
kratyzujących się krajach Zachodu sprzeciw budził sztywny system kastowy indyjskiego społeczeństwa.
Orient inspirował romantycznych twórców, jak np. Johanna Wolfganga Goethego, który w swoje
utwory wplatał wątki hinduskie. Znajdziemy je także u późniejszych autorów niemieckojęzycznych:
Hermanna Hessego i Tomasza Manna oraz w twórczości anglojęzycznej, m.in. Aldousa Huxleya.
Do kultury Wschodu sięgali wielcy europejscy flozofowie drugiej połowy XIX w., zainteresowani
przede wszystkim buddyzmem, jak Arthur Schopenhauer czy Fryderyk Nietzsche, który m.in. studio-
wał też rywalizację braminów i kszatrijów. Od tego czasu buddyzm zaczął zdobywać coraz więcej
zwolenników na Zachodzie i dziś jest piątą pod względem liczby wyznawców religią na świecie.
Wielu Europejczyków interesowało się koncepcją reinkarnacji.
Idee hinduistyczne bliskie były młodzieżowemu ruchowi hippisow-
skiemu, rozwijającemu się w latach sześćdziesiątych XX w. w krajach
Zachodu. Jednym ze znaków rozpoznawczych hippisów były wzo-
rzyste koszule z hinduistycznymi symbolami i wyobrażeniami Sziwy.
Trwałe piętno w dziejach współczesnego świata odcisnęły doko-
nania Mahatmy Gandhiego, przywódcy w walce o niepodległość
Indii, który organizował demonstracje oraz pochody w ramach
nieposłuszeństwa obywatelskiego* wobec brytyjskich władz kolo-
nialnych. Twierdził on: „Tylko ci, którzy chcą być posłuszni prawu,

Gra w polo, indyjska rycina z pierwszej połowy XVIII w.


Popularna w XIX-wiecznych Indiach gra w polo trafła do Europy dzięki brytyjskim
żołnierzom stacjonującym w tej kolonii.

» Nieposłuszeństwo obywatelskie – świadomy, stosowany bez użycia przemocy akt złamania obowiązujących norm
prawnych w celu doprowadzenia do zmiany niesprawiedliwych przepisów prawa.

Europa i świat | lekcja 13


Mądrość i piękno Wschodu 67

Mohandas Karamchand Gandhi (1869–1948)


Gandhiego obdarzono przydomkiem Mahatma (hind. wielki duchem). Ten prawnik
z wykształcenia był przywódcą Indyjskiego Kongresu Narodowego i stanął na czele walki
o niepodległość Indii. By podkreślić swe dążenia, ubierał się w tradycyjny indyjski strój,
a nie zgodnie z zachodnią modą, co było wówczas powszechne wśród wyższych warstw
indyjskiego społeczeństwa. Dążył do porozumienia między indyjskimi hinduistami
i muzułmanami. Już po uzyskaniu przez Indie niepodległości (1948 r.) został zamordowa-
ny przez fanatycznego wyznawcę hinduizmu.

powinni mieć przywilej stosowania obywatelskiego nieposłuszeństwa


w stosunku do niesprawiedliwego prawa. To jest całkowicie różne od
zachowania się zbrodniarzy, ponieważ obywatelskie nieposłuszeństwo
winno być stosowane jawnie i po odpowiedniej, wyczerpującej zapowiedzi”. Gandhi jest powszechnie
uznawany za twórcę ruchu walki bez stosowania przemocy (ang. non violence), odwołującego się do
religijnej i flozofcznej tradycji indyjskiej. Do doktryny tej nawiązywało wiele politycznych i społecznych
ruchów drugiej połowy XX stulecia (np. antykomunistyczna opozycja w krajach bloku wschodniego).
W dzisiejszej globalnej kulturze triumfy święci indyjskie kino rodem z Bollywood (zespół wytwór-
ni koło Bombaju) z synchronicznym tańcem i hinduskimi piosenkami. Przykładem może być flm
Czasem słońce, czasem deszcz (2001 r.), który obejrzało już ponad miliard widzów na całym świecie.

JEDWAB I PORCELANA – ARTYSTYCZNE FASCYNACJE EUROPEJCZYKÓW


Mimo postępującego politycznego i ekonomicznego osłabienia Państwo Środka fascynowało Euro-
pejczyków epoki nowożytnej swym wyrafnowaniem i precyzją w różnych dziedzinach rzemiosła
i sztuki. Szacunek wzbudzały także osiągnięcia techniczne Chińczyków. Od stuleci znali oni proch
(VI w.), igłę magnetyczną (koniec II tysiąclecia p.n.e.), druk (drzeworyty, VII w.), zegary mechaniczne
(VIII w.). Do dziś podziw budzi Wielki Mur Chiński, wznoszony od starożytności do XVI w. w celu
ochrony kraju przed najazdami koczowniczych ludów. Oczywiście zachwycano się także chińskimi
tkaninami z jedwabiu (wynalezione w III tysiącleciu p.n.e.) oraz wyrobami z porcelany (wynaleziona
w VII w.), którą produkowano z delikatnej glinki.

Ponieważ Chińczycy zazdrośnie strzegli informacji dotyczących techniki wyrobu porcelany, Europejczycy starali się wyproduko-
wać podobny do niej materiał. Początkowo otrzymali fajans – rodzaj ceramiki zbliżony nieco do porcelany, lecz znacznie mniej
delikatny – który chętnie zdobiono chińskimi wzorami. Wreszcie na początku XVIII w. na dworze saskich władców z dynastii
Wettinów udało się uzyskać odpowiednią recepturę. Na wyrobach powstających w Saksonii umieszczano – zgodnie z panującą
modą – motywy wschodnie. Jednak oryginalna porcelana sprowadzana z Azji była uważana za cenniejszą i bardziej pożądaną.

Zainteresowanie Chinami znalazło także odbicie w stylu chinoiserie (franc. chińszczyzna; czytaj:
szinuazri), który reprezentowały wyroby wytwarzane w Europie na wzór rzemiosła i sztuki Dalekiego
Wschodu. Pojawiły się one mniej więcej w połowie XVII w., później zaś styl ten stał się jednym z nurtów
rozwijającej się w XVIII w. sztuki rokoka. Powszechnie szukano przedmiotów z porcelany oraz z laki
(czyli wykonanych z drewna powleczonego żywicą drzew lakowych, twardniejącą na powietrzu i niezwy-
kle odporną). Kupowano oryginalne lub wzorowane na chińskich wazy, dzbany, meble, tapety, parawany.
Oczywiście musiały być dekorowane malowidłami przedstawiającymi wschodnioazjatyckie scenki ro-
dzajowe czy krajobrazy. Przedmiotami tymi przystrajano wnętrza salonów, w rezydencjach często two-
rzono tzw. chińskie gabinety, w całości zaprojektowane tak, by panował w nich klimat Orientu.
Popularność zdobywała chińska sztuka ogrodowa. Stała się ona inspiracją dla XVIII- i XIX-wiecz-
nych twórców parków w tzw. stylu angielskim, które miały sprawiać wrażenie naturalnego, dzikiego
krajobrazu. W parkach takich budowano modne wówczas chińskie mosty, altanki, pawilony oraz
budynki wzorowane na pagodach (czyli buddyjskich wielokondygnacyjnych świątyniach).
68 XIX wiek

KONFUCJAŃSKA MĄDROŚĆ
Zainteresowanie Europejczyków wzbudziły także chińska flozofa, myśl religijna i literatura. Zachód
poznawał je początkowo z publikacji misjonarzy jezuickich, którzy z entuzjazmem wypowiadali się
przede wszystkim o Konfucjuszu (VI/V w. p.n.e.). Nazywano go chińskim Sokratesem, przyrównując
do wielkiego greckiego flozofa. Konfucjusz był myślicielem i politykiem. W swoich naukach koncen-
trował się na formułowaniu zasad słusznego postępowania człowieka. Za najważniejsze uznawał su-
mienne wypełnianie obowiązków usankcjonowanych przez tradycję, co miało zapewnić ład społeczny
w państwie. Konfucjanizm od III w. p.n.e. stał się ofcjalną doktryną polityczną w Chinach. Możliwość
sprawnego funkcjonowania wielkiego, cywilizowanego mocarstwa opierającego się na myśli flozo-
fcznej, a nie – jak w przypadku Zachodu – na zasadach religijnych, wzbudziła zainteresowanie euro-
pejskich myślicieli (przede wszystkim XVIII-wiecznych). Odwołując się m.in. do idei konfucjańskich,
atakowali oni uprzywilejowaną pozycję Kościoła katolickiego w państwach Starego Kontynentu.
Z czasem jednak cywilizacja chińska przestała imponować Europejczykom. Wiązało się to z rozwo-
jem haseł kolonializmu i umacniającym się przekonaniem o wyższości rasy białej nad innymi ludami.
W dzisiejszym świecie Chiny ponownie stały się potęgą gospodarczą i – mimo niedemokratycznego
ustroju – zaczynają odgrywać coraz większą rolę w polityce światowej.

Z KRAJU KWITNĄCEJ WIŚNI


Jeszcze w okresie izolacji Japonii do Europy trafały japońskie wyroby artystyczne – ceramika, laka,
tkaniny – które wpisywały się w nurt chinoiserie. Jednak prawdziwa moda na Japonię w świecie Zacho-
du nastała wraz z końcem izolacji tego państwa. Fascynacja wszystkim co japońskie zaowocowała na-
pływem towarów pochodzących z Kraju Kwitnącej Wiśni i rozpowszechnieniem informacji o tym ta-
jemniczym dotychczas narodzie. Europejczycy z podziwem i szacunkiem zgłębiali tajniki ceremonii
picia herbaty. Starano się zrozumieć świat wojowniczych samurajów oraz gejsz (kobiet, które zawodo-
wo – śpiewem, grą na instrumentach, tańcem i rozmową – uprzyjemniały czas uczestnikom męskich
spotkań towarzyskich). Poszukiwano japońskich przedmiotów, np. wachlarzy, ozdób, obrazów. Wysoko
ceniono barwne drzeworyty ilustrujące baśnie, romanse, opowieści historyczne, erotyczne i satyryczne.
Sztuka japońska oddziaływała na zachodnich artystów. W latach sześćdziesiątych XIX w. pod jej
wpływem zaczęto doceniać grafkę jako w pełni wartościową formę wypowiedzi artystycznej. Inspiro-
wała ona także twórców nowego nurtu w europejskim malarstwie – impresjonizmu. Druga fala oczaro-
wania Japonią widoczna w sztuce europejskiej to lata osiemdziesiąte
XIX w., a zwłaszcza okres twórczości znakomitego malarza holender-

Julian Fałat,
Pejzaż zimowy
z Bystrej,
akwarela,
ok. 1910 r.

Utagawa Hiroshige, Śnieg Julian Fałat (1853–1929) był pierwszym polskim artystą, który odwiedził Kraj Kwitnącej
w Shiba w Akabane, barwny Wiśni (1885 r.). W wielu obrazach tego malarza możemy odnaleźć wpływy sztuki
drzeworyt, ok. 1850 r. japońskiej, w tym charakterystyczne nawiązania do barwnych drzeworytów.

Europa i świat | lekcja 13


Mądrość i piękno Wschodu 69

skiego Vincenta van Gogha. Artysta ten wprowadził zresztą termin japońszczyzna (franc. japonaiserie)
na określenie tego zjawiska kulturowego. Kolekcjonował drzeworyty i twierdził, że zazdrości „Japończy-
kom tej niesłychanie czystej klarowności we wszystkich ich pracach”. Wpływy japońskie można też
dostrzec w późniejszych kształtujących się w Europie kierunkach artystycznych, np. w secesji czy
abstrakcjonizmie.
Mówiąc o wpływach Japonii na świat cywilizacji zachodniej, należy wspomnieć buddyzm, który
za pośrednictwem Chin trafł do Japonii, gdzie zyskał wielu wyznawców. Dziś na Zachodzie dużym
zainteresowaniem cieszy się jego japoński nurt – zen, koncentrujący się na medytacjach. Z buddy-
zmem i specyfką wyspiarskiego krajobrazu, pozbawionego większych przestrzeni, jest związana
japońska sztuka zakładania ogrodów, którą świat Zachodu podziwia od XIX w. Charakterystycznym
elementem takiego ogrodu są m.in. kompozycje z głazów, odpowiednio ułożonego żwiru czy piasku.
Ślady cywilizacji japońskiej znajdziemy w różnych japonizmach funkcjonujących w językach europej-
skich. W polszczyźnie są to przede wszystkim określenia związane z kulturą japońską, które nie mają
polskich odpowiedników, np. terminy odnoszące się do sztuk walki (judo, sumo, karate), poezji lirycznej
(haiku), muzyki (karaoke), komiksu (manga), flmu animowanego (anime) czy kuchni japońskiej (sushi).

WYKONAJ POLECENIA
1. Wyjaśnij, które elementy kultury Wschodu zafascynowały Europejczyków w XVIII i XIX w.
2. Przedstaw wpływy kultur Indii, Chin i Japonii na cywilizację europejską.
3. Omów odniesienia do kultur Wschodu, które można zaobserwować w dzisiejszym świecie.

WYRAŹ OPINIĘ
Dlaczego niektóre elementy kultury Wschodu fascynują współczesnych Europejczyków? Odpowiedź poprzyj przykładami.
Możesz odwołać się do znanych ci dzieł sztuki i literatury, produkcji flmowych czy elementów życia codziennego.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Fragmenty wiersza Chinoiserie (1927 r.) autorstwa Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej (1891–1945).
Nie po to chcę jechać do Chin, Może
by widzieć piękne świątynie, jakiś szumiący dostojnik,
wieżę jakąś Ming czy Tsin, nieznany, żółty i ciemny,
lub pejzaż w Kao-linie. w ramionach jedwabiem strojnych
Przecież nauczy mnie chińskich tajemnic?
póki mam twarz białą z różowym, Jakich?
bez kurzych łapek na skroni, Tajemnic laki, herbaty,
marzyć o tym lub owym płaskich jak liść kapeluszy,
nikt mi nie wzbroni. pagód i smoków rogatych,
[...] i mojej własnej duszy.
M. Pawlikowska-Jasnorzewska, Nie widziałam cię już od miesiąca. Wybór poezji, Lublin 1993, s. 49.

• Wyjaśnij, co oznacza tytuł utworu, i uzasadnij, że koresponduje on z treścią wiersza.


2. Fragment współczesnej syntezy dziejów powszechnych XVIII w. autorstwa Emanuela Rostworowskiego (1923–1989).
[...] aliaż [połączenie] wschodnich i zachodnich motywów pojawiał się i na drugim krańcu Eurazji. Chińczycy chcieli
dogodzić upodobaniom swych europejskich odbiorców i upodobniali eksportowe wyroby do europejskiej „chińszczy-
zny”. Tak więc „chińska” porcelana wyrabiana w Saksonii bywała wzorem dla autentycznie chińskiej porcelany
wyrabianej dla Europy. Kopiowano też na porcelanie, papierze czy jedwabiu europejskie malarstwo, już nie to udające
chińszczyznę, ale oryginalne. Trafają się więc zaskakujące chińskie talerze z holenderskimi okrętami czy mitologicz-
no-pasterskimi scenkami sielankowymi. Ale to wszystko tworzono na eksport. W chińsko-europejskiej kulturalnej
osmozie [przenikaniu] dużo bardziej Europejczycy ulegali wpływom Chin niż Chińczycy Europy. Na schyłku XVIII w.,
w epoce neoklasycyzmu, moda na chińszczyznę zaczęła się wyraźnie cofać.
E. Rostworowski, Historia powszechna. Wiek XVIII, Warszawa 1995, s. 196.

• Opisz wzajemne inspiracje Europa–Wschód przedstawione w przytoczonym fragmencie.


• Wyjaśnij, czym twoim zdaniem spowodowane były przedstawione w tekście działania Chińczyków.
70 XIX wiek

14 „Jądro ciemności”
Spór o kolonializm

PRZYPOMNIJ SOBIE
• Główne idee nurtów politycznych ukształtowanych w Europie XIX w. (liberalizmu, socjalizmu).
• Stosunek Europejczyków do rdzennych mieszkańców obszarów kolonizowanych w XVI–XIX w.

W
XIX w. poza obszarami azjatyckimi Europejczycy prowadzili ekspansję kolonialną przede
wszystkim w Afryce. Główne mocarstwa europejskie podzieliły wówczas między siebie
niemal cały Czarny Ląd. Ich działania zaczęły jednak wywoływać spory o sens takiej
kolonizacji. Do końca XVIII w. Europejczycy traktowali Afrykę (przede wszystkim zachodnią) jako
źródło niewolników. Nie zapuszczali się w głąb kontynentu, lecz ograniczali się do budowy faktorii
handlowych na wybrzeżach. Europejskie ekspedycje dobijały do zachodnich brzegów kontynentu,
gdzie nabywały niewolników od arabskich kupców lub wodzów miejscowych plemion. Następnie
transportowano niewolników przez Atlantyk do obydwu Ameryk. Prawdopodobnie nawet połowa
z tych ludzi nie przeżywała morderczych oceanicznych podróży w okrętowych ładowniach.

ROZDRAPYWANIE AFRYKI
Na przełomie XVIII i XIX w. zmienił się stosunek Europejczyków do Afryki. Zaczęto ją traktować
jako źródło surowców i taniej siły roboczej oraz rynek zbytu dla europejskiej produkcji. Wkrótce też
państwa Zachodu ruszyły do wyścigu o podbój kolonialny Czarnego Kontynentu.
Brytyjczycy starali się skupić pod swoimi rządami pas ziemi siegający od południowego krańca
afrykańskiego lądu po Egipt na północy. Ekspansję rozpoczęli od Kraju Przylądkowego (w Afryce
Południowej), a następnie posuwali się na północ. Pod ich władzą znalazły się takie obszary jak
Beczuana, Rodezja, Uganda, Brytyjska Afryka Wschodnia. Na północy kontynentu zapewnili sobie
kontrolę nad Egiptem (z Kanałem Sueskim) oraz Sudanem. Na południu Wielka Brytania musiała
stoczyć krwawe, trwające kilkadziesiąt lat wojny z Zulusami, rdzennymi mieszkańcami tych obszarów.
Ostatecznie Brytyjczycy zwyciężyli w 1879 r. Niedługo później w Kraju Przylądkowym wybuchły tzw.
wojny burskie (1899–1902) między Wielką Brytanią
a Burami (hol. boer – chłop) – potomkami holender-
skich osadników, którzy kolonizowali te ziemie już
w XVII w. Słabsi liczebnie Burowie prowadzili przede
wszystkim walki partyzanckie, zadając przeciwnikom

Żołnierze francuscy, rycina z drugiej połowy XIX w.


Na ilustracji widoczni są członkowie oddziałów formowanych
spośród rdzennej ludności kolonii oraz francuski ofcer w hełmie
korkowym, typowym nakryciu głowy używanym wówczas przez
Europejczyków w tropikach.

Europa i świat | lekcja 14


„Jądro ciemności” 71

znaczne straty. Na początku XX stulecia osta-


tecznie zwyciężyli Brytyjczycy, którzy wkrótce
porozumieli się z Burami i wspólnie rozpo-
częli eksploatację gospodarczą kraju. W 1910 r.
Kraj Przylądkowy stał się częścią brytyjskiego
dominium – Związku Południowej Afryki.
W tym czasie Francja budowała swoje im-
perium kolonialne w północnej i zachodniej
Afryce. Zdobyła Algierię i zajęła tzw. Francu-
ską Afrykę Zachodnią. Następnie opanowała
obszar, który otrzymał nazwę Francuskiej
Afryki Równikowej, a także podporządkowa-
ła sobie Maroko. Na drodze wojsk francuskich
posuwających się na wschód, ku wybrzeżom
Morza Czerwonego, stał kontrolowany przez Podział kolonialny Afryki, 1914 r.
Brytyjczyków Sudan. Francuzi zdecydowali
się wkroczyć na jego terytorium. Kiedy jednak w 1898 r. pod Faszodą (dziś Kodok w Sudanie Połu-
dniowym) spotkały się oddziały francuskie i brytyjskie, Paryż postanowił ustąpić i nie kontynuować
marszu. Wkrótce Francja i Wielka Brytania porozumiały się i rozpoczęły współpracę w sprawach
polityki kolonialnej.
W drugiej połowie XIX w. do walki o obszary afrykańskie przystąpili wielcy spóźnieni w wyścigu
kolonialnym – Rzesza Niemiecka i Królestwo Włoch, czyli państwa, które powstały wówczas w wyni-
ku procesów zjednoczeniowych. Niemcy zorganizowali swe posiadłości na obszarach nazwanych
Niemiecką Afryką Wschodnią, Niemiecką Afryką Południowo-Zachodnią oraz w Togo i Kamerunie.
Włosi zdobyli Libię. Nie udał im się natomiast podbój Etiopii (Abisynii). Żołnierze włoscy nie byli
w stanie pokonać słabo uzbrojonych, ale niezwykle walecznych wojowników etiopskich. W Afryce
pojawiły się także kolonie belgijskie (Kongo).

„BRZEMIĘ BIAŁEGO CZŁOWIEKA”


W XIX w. w społeczeństwach europejskich panowało przekonanie, że Europejczycy są najlepiej
rozwiniętą rasą na świecie (podczas gdy w 1800 r. to Azja wytwarzała 57% światowego bogactwa,
a Europa i Ameryka Północna łącznie tylko 29%). Uważano, że nieskolonizowane jeszcze obszary
Afryki, Azji czy Australii zamieszkują ludzie dzicy i okrutni, stojący na niższym poziomie cywiliza-
cyjnym niż narody europejskie. Prawem i obowiązkiem białego człowieka miało być niesienie cywi-
lizacji tym ludom.
Ceną, którą rdzenni mieszkańcy kolonii mieli za to zapłacić, było uzależnienie polityczne. Azjaci
i Afrykańczycy – jak twierdzono – powinni bowiem podporządkować się Europejczykom i dla nich
pracować. Na Starym Kontynencie wierzono, że doprowadzi to do równomiernego rozwoju wszystkich
części świata, na czym skorzystają zarówno państwa europejskie, jak i ich zamorskie posiadłości.
Argumenty o rasowej i cywilizacyjnej wyższości Europejczyków nad mieszkańcami innych konty-
nentów można znaleźć w XIX-wiecznej publicystyce, literaturze i sztuce. Głosiło je również wielu
ówczesnych polityków, którzy uważali, że prawem i obowiązkiem mieszkańców Starego Kontynentu
jest cywilizować, jak to określali, „rasy niższe” poprzez propagowanie europejskich zdobyczy i wartości.
Jeden z czołowych brytyjskich pisarzy Rudyard Kipling (1865–1936, autor m.in. Księgi dżungli,
laureat literackiej Nagrody Nobla) nazwał tę powinność brzemieniem białego człowieka. Brytyjczycy
byli nawet przekonani, że sami zajmują czołowe miejsce wśród społeczeństw Europy i świata, dlatego
też są niejako przeznaczeni do sprawowania światowych rządów. Ich zdaniem ludy obszarów kolo-
nialnych miały wynieść z kontaktów z brytyjską kulturą same korzyści, które określano mianem
trzech C – ang. christianity, civilisation, commerce (chrześcijaństwo, cywilizacja, handel).
72 XIX wiek

Robert Lindneux (czytaj: lindno), Szlak


łez, 1942 r.
Obraz jest artystyczną wizją wydarzeń z lat 1838–1839.
Plemię Czirokezów zostało wówczas zmuszone
przez władzeUSA do opuszczenia swoich siedzib
i przeniesienia się na tereny Oklahomy. Trasa
przemarszu Indian została nazwana Szlakiem Łez.
W trakcie podróży z głodu, chorób i wycieńczenia
zmarło ok. 4 tys. ludzi spośród 15 tys., które wyruszyły
w tę tragiczną podróż.

W IMIĘ „RASOWEJ WYŻSZOŚCI”


W drugiej połowie XIX w. i w pierwszych dekadach XX w. opinie mniej wyrobionych intelektualnie
Europejczyków kształtowały prasa brukowa i tzw. wystawy kolonialne. Na łamach brukowców druko-
wano informacje niesprawdzone, niekiedy wręcz kłamliwe i bałamutne, np. opisy odnalezionej rzeko-
mo w Afryce „ogoniastej rasy Murzynów”. Artykuły takie podsycały wiarę w to, że mieszkańcy innych
kontynentów nie są ludźmi, a rodzajem istot człekokształtnych czy wręcz małp. Na organizowanych
w państwach europejskich wystawach kolonialnych pokazywano mieszkańców Afryki czy wysp Pacy-
fku zamkniętych w klatkach, a niekiedy nawet na wybiegach w ogrodach zoologicznych. Celnie sko-
mentował to francuski pisarz André Gide (XIX/XX w.): „Im mniej inteligentny jest biały, tym bardziej
jest przekonany o głupocie Afrykanina”.
Przeświadczenie o wyższości nad innymi (rasizm) pozwalało białym w pewnym stopniu usprawie-
dliwiać wszelkie niegodziwości, jakich dopuszczali się względem rdzennych mieszkańców podbijanych
terenów. Zgodnie z tą ideologią eksterminowano w XIX w. całe ludy. Doświadczyli tego np. Indianie
zamieszkujący prerie Ameryki Północnej, którzy zostali niemal całkowicie wytępieni przez białych
Amerykanów. Ci nie cofali się nawet przed najbardziej nieludzkimi metodami: aby przesiedlić całe
plemiona, zmuszali Indian do morderczych marszów, przekazywali im też koce zainfekowane zaraz-
kami ospy, na którą rdzenni mieszkańcy Ameryki nie byli uodpornieni itd. Podobny los spotkał znacz-
ną część Aborygenów w Australii czy Buszmenów i Hotentotów w Afryce Południowej. Na początku
XX w. Niemcy, walczący ze zbrojnym powstaniem plemienia Hererów (obszar dzisiejszej Namibii),
zaczęli organizować obozy koncentracyjne dla afrykańskich jeńców (wcześniej obozy koncentracyjne
w Afryce tworzyli Brytyjczycy dla zwalczanych przez siebie Burów). Bezwzględne i brutalne działania
niemieckich kolonizatorów doprowadziły do niemal całkowitej zagłady Hererów. Postępowanie takie
było często określane przez prasę w metropoliach jako humanitarne – podkreślano, że tubylców zabija
się z broni palnej, szybko i bez zadawania zbędnego bólu.
Dla polityki kolonialnej szukano też naukowych uzasadnień. W drugiej połowie XIX w. ukształtował
sie darwinizm społeczny*. Przedstawiciele tego kierunku usprawiedliwiali walkę o kolonie tym, że
wyższe cywilizacje kształtują się jakoby dzięki zwycięstwom w walce ras. Sukcesy mogą w niej odnieść
tylko przedstawiciele tych ras, które potrafą lepiej się przystosować do zmieniających się warunków.

„NARODY BEZ KOLONII SĄ MARTWE”


W XIX w. ukuto hasło: „Narody bez kolonii są martwe”. Było ono wynikiem polityki państw prowadzą-
cych aktywną ekspansję kolonialną i – związaną z nią – propagandę imperialną. W krajach tych po-
wstawały np. ligi morskie i kolonialne, których działacze wspierali zamorskie podboje. Uważali oni,
że kolonie są nie tylko źródłem bogactwa, lecz także oznaką prestiżu na arenie międzynarodowej.
Wyciągali z tego wniosek, że najsilniejsze państwa świata muszą zdobywać nowe ziemie niezależnie
od wysokich kosztów związanych z zamorską ekspansją i utrzymywaniem odległych posiadłości.

» Darwinizm społeczny – kierunek w naukach społecznych XIX w., który przenosił do badań socjologicznych elementy teorii
ewolucji organizmów sformułowanej przez Karola Darwina (1809–1882) i tłumaczył zjawiska
społeczne m.in. walką o byt.

Europa i świat | lekcja 14


„Jądro ciemności” 73

Podboje kolonialne wspierane były również przez wielki przemysł i fnansjerę. Właściciele rodzących
się w XIX w. potężnych monopoli przemysłowych gorąco popierali uzależnianie od państwa coraz to
nowych obszarów, ponieważ widzieli w tym dla siebie źródło ogromnych zysków. Kraje prowadzące
zamorskie podboje i politykę imperialną potrzebowały broni, którą kupowały w prywatnych koncernach
zbrojeniowych. Same kolonie były natomiast potencjalnymi rynkami zbytu dla towarów przemysłowych
z metropolii oraz źródłem surowców i taniej siły roboczej.

PRZECIW KOLONIALIZMOWI I IMPERIALIZMOWI


Propaganda kolonialna i imperialna była bardzo silna. Uległo jej wielu polityków, myślicieli i działaczy
społecznych. Nawet znaczna część zachodnioeuropejskich socjalistów uznała, że należy tworzyć kolonie,
zwracając jednak uwagę na potrzeby socjalne rdzennych mieszkańców zamorskich posiadłości. Z ideami
kolonializmu i imperializmu nie zgadzały się tylko nieliczne grupy aktywistów, którzy twierdzili, że
konfikty kolonialne staną się przyczyną przyszłych wojen. W drugiej połowie XIX w. uważano ich jednak
za przeciwników interesów narodowych i nie liczono się z ich zdaniem. Większe znaczenie polityczne
miały argumenty szczególnie aktywnych w Wielkiej Brytanii liberalnych zwolenników wolnego handlu.
Twierdzili oni, że państwo więcej zyska, jeśli będzie prowadzić z terytoriami zamorskimi dobrze zorga-
nizowany handel, zamiast tworzyć tam kolonie. Uważali również, że posiadanie kolonii, walka o nie
i utrzymywanie ich są bardzo kosztowne i z fnansowego punktu widzenia całkowicie nieopłacalne.
Europejskich i amerykańskich kolonizatorów krytykowali też niektórzy podróżnicy, np. jeden
z największych XIX-wiecznych badaczy Czarnego Lądu David Livingstone. Uważał on, że działania
kolonizatorskie są niegodziwe, a ich celem jest obrabowanie i oszukanie rdzennych mieszkańców
terenów uzależnianych od imperiów. Argumenty przeciwników kolonializmu i imperializmu okaza-
ły się jednak za słabe, aby mocarstwa europejskie zrezygnowały ze swojej polityki. Idee uzależniania
kolejnych obszarów zwyciężyły w bogatych państwach Europy Zachodniej, przede wszystkim w Wiel-
kiej Brytanii, we Francji, w Niemczech i we Włoszech, oraz w Rosji i USA, a także w szybko rozwi-
jającej się Japonii. Jednocześnie zbrodnie popełnione wówczas przez kolonizatorów są do dziś nie-
rozliczonym rachunkiem krzywd, które dotknęły mieszkańców Afryki i Azji.

OCENY, DYSKUSJE, SPORY


Współcześnie kolonializm jest uznawany za zjawisko negatywne. Podkreśla się, że na zajmowanych terytoriach Afryki czy Ameryki
Północnej wywodzący się z Europy kolonizatorzy usuwali rdzennych mieszkańców z zajmowanej przez nich ziemi. Często
traktowali ich jako ludzi „gorszego gatunku”, których można zmienić w niewolników, zmuszać do wycieńczającej pracy czy –
jak w przypadku Indian północnoamerykańskich – zamykać w rezerwatach. Dodatkowo niczym nieograniczonej eksploatacji
poddawano zasoby surowcowe obszarów kolonialnych. Okrucieństwo i pogarda, z jakimi kolonizatorzy traktowali uzależnioną
od siebie ludność, zaprzeczały tzw. misji białego człowieka, która miała prowadzić do rozwoju cywilizacyjnego ludów pozaeuro-
pejskich. Na przełomie XIX i XX w. szerokim echem odbiły się wydarzenie w Kongu, prywatnej kolonii króla Belgii Leopolda II,
gdzie kolonizatorzy w bezwzględny sposób wykorzystywali miejscową ludność do zbierania żywicy z kauczukowców, niezbędnej
dla rozwoju europejskiego przemysłu. Zbrodnicza polityka Europejczyków została w literackiej formie ukazana w opowiadaniu
Josepha Conrada zatytułowanym Jądro ciemności (1902 r.). Tytuł utworu odnosił się do środka afrykańskiego kontynentu, którym
było właśnie Kongo, ale jednocześnie nawiązywał do niemoralnych działań europejskich kolonizatorów i prymitywnych instynktów,
którym ulegali w dążeniu do jak największych zysków. W 1906 r. Leopold II, pod wpływem pojawiających się w prasie zarzutów,
że kierowana przez niego administracja odpowiada za ludobójstwo mieszkańców kolonii, zrzekł się Konga na rzecz Belgii.
Z drugiej strony można wskazać pewne pozytywne następstwa kolonializmu. Przede wszystkim państwa Zachodu wpłynęły
na modernizację gospodarki znacznej części obszarów Azji i Afryki. Wymusiły też otwarcie krajów azjatyckich na kontakty
ekonomiczne z innymi rejonami świata. Europejczycy rozwijali również na zajmowanych obszarach transport (np. budowa kolei
oraz dróg w Afryce), zakładali szkoły oraz szpitale. Te ostatnie, zaopatrzone w nowoczesne środki medyczne, pozwalały na walkę
z chorobami tropikalnymi, przez co ograniczano śmiertelność rdzennej ludności kolonii. W ostateczności to również Europejczycy
zlikwidowali niewolnictwo. Na kongresie wiedeńskim (1815 r.) zakazano handlu niewolnikami, a w kolejnych latach poszczególne
państwa europejskie znosiły niewolnictwo na podległych sobie terytoriach. W 1926 r. również Liga Narodów (patrz: s. 77) zakazała
handlu niewolnikami, co miało przynieść kres temu niemoralnemu zjawisku.
74 XIX wiek

„Cywilizacja”, holenderski rysunek


satyryczny z końca XIX w.
Rysownik ukazał „zdobycze cywilizacji”, które biali
kolonizatorzy w pierwszym rzędzie dostarczali
rdzennym ludom Afryki. Nietrudno się domyślić,
jakie były konsekwencje takiego działania.

WYKONAJ POLECENIA
1. Przedstaw zdobycze kolonialne państw europejskich w Afryce.
2. Wskaż argumenty, którymi posługiwali się XIX-wieczni zwolennicy kolonializmu.
3. Oceń skutki kolonializmu dla państw europejskich oraz dla terytoriów kolonizowanych. W swojej wypowiedzi odwołaj
się do ilustracji zamieszczonych w rodziale.
4. Przedstaw, jak we współczesnych dziełach literackich i flmowych oceniany jest XIX-wieczny kolonializm.

WYRAŹ OPINIĘ
Na obszarach kolonii Europejczycy odkrywali złoża różnych surowców naturalnych, z których nie korzystała rdzenna
ludność. Czy twoim zdaniem kolonizatorzy mieli prawo eksploatować te bogactwa? Odpowiedź uzasadnij.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Fragment współczesnej monografi Historia kolonizacji autorstwa Marca Ferro.

Pod koniec XIX w. wzajemne zależności między rozwijającymi się grupami fnansowymi i przemysłowymi z jednej
strony a każdym z państw z drugiej strony zaostrzały rywalizację między krajami uprzemysłowionymi, które chciały
gdzieś ulokować swoje produkty oraz kapitały. Kolonizacja stała się jedną z form tej ekspansji, ale także okazała się
najpewniejszym sposobem w procesie zagarniania terytorium. Nie uznawano jej jednak za najkorzystniejszą we
wszystkich przypadkach. Na przykład między 1870 a 1914 r. ekspansja gospodarcza i fnansowa Francji dokonywała się
głównie poza imperium kolonialnym: przed 1882 r. przede wszystkim w Imperium Osmańskim, po 1891 r. głównie
w Rosji [...].
O ile nie było pełnej odpowiedniości między politycznym usadowieniem się Francji w krajach zamorskich a krzywą
francuskiego handlu, można zauważyć odwrotną korelację pomiędzy udziałem eksportu do kolonii a zmniejszaniem
się całości eksportu.
Zatem, jak ekspansja kolonizacyjna stanowiła dla Francji rekompensatę wobec porażek po 1871 r., tak i ekspansja
gospodarcza odegrała rolę kompensacyjną.
M. Ferro, Historia kolonizacji, przeł. M. Czajka, Warszawa 1997, s. 86–87.

• Na podstawie tekstu omów przyczyny wejścia państw europejskich na drogę kolonializmu.

2. Fragment monografi Zmierzch wielkiego mocarstwa autorstwa Keitha Robbinsa.

Należy unikać przesady w ocenie stosunkowej łatwości, z jaką Wielka Brytania „pozyskała” dużą część Afryki
w ostatnich dekadach XIX w. Administracja i zarządzanie stwarzały więcej problemów niż podbój. Nadal istniało
niebezpieczeństwo buntów, choć zwykle nie było konieczne utrzymywanie dużych garnizonów wojskowych.
Nadrzędność Korony często udawało się wpisać w istniejące struktury władzy. Zadawszy sobie tyle trudu, Brytyjczycy
nie mieli wątpliwości, że ich panowanie będzie trwało przez długi czas. Trudno było sobie wyobrazić, aby w dającej się
przewidzieć przyszłości Afrykanie potrafli dokonać rozwoju w kierunku „odpowiedzialnego” rządu. Bezpośrednie
zyski dla Wielkiej Brytanii nie były wielkie, ale – według określenia Josepha Chamberlaina [polityk brytyjski; XIX/XX w.]
– w kontynencie afrykańskim można było widzieć „niezagospodarowaną posiadłość”.
K. Robbins, Zmierzch wielkiego mocarstwa, przeł. M. Możdżyńska-Nawotka, Wrocław 2000, s. 29.

• Wyjaśnij, dlaczego Brytyjczycy uważali, że będą panować nad Afryką przez długi czas. Podaj właściwe argumenty.
• Odpowiedz na pytanie, czy Brytyjczycy czerpali duże zyski z władania posiadłościami w Afryce. Wyjaśnij dlaczego.
• Na podstawie tekstu przeprowadź analizę SWOT brytyjskiego panowania nad afrykańskimi koloniami.

Europa i świat | lekcja 14


XX wiek 75

15
Europa
a Stany Zjednoczone
1914–1945
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Okoliczności powstania Stanów Zjednoczonych Ameryki.
• Znaczenie pojęć: Ameryka Łacińska, samostanowienie narodów.

P
od koniec XVIII w. na mapie świata pojawiło się nowe państwo – Stany Zjednoczone Ameryki,
które powstało z połączenia dawnych brytyjskich kolonii w Ameryce Północnej. Po zwycięskiej
wojnie o niepodległość i uchwaleniu konstytucji (1787 r.) Stany Zjednoczone potrzebowały
czasu na uregulowanie problemów wewnętrznych. Dopiero po okrzepnięciu młode państwo podjęło
starania o rozszerzenie swoich obszarów. W XIX w. jego granice sięgały już od Atlantyku na wschodzie
po wybrzeża Pacyfku na zachodzie.

AMERYKAŃSKI IZOLACJONIZM I KOLONIALIZM


W 1823 r. prezydent James Monroe ogłosił program polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych.
Zapowiadał niemieszanie się w sprawy europejskie, ale jednocześnie oczekiwał od krajów Europy, że
te nie będą się angażować w problemy obu Ameryk. Ta tzw. doktryna Monroego – oparta na koncepcji
izolacjonizmu* – na niemal całe stulecie odsunęła Stany Zjednoczone od spraw Starego Kontynentu.
Polityka USA koncentrowała się wówczas głównie na zwiększaniu wpływów w Ameryce Łacińskiej.
Poza przełamaniem japońskiej izolacji w połowie XIX stulecia Stany Zjednoczone nie wykazywały
większego zaangażowania w politykę kolonialną w Azji czy Afryce. Dopiero pod koniec XIX w., pod
silnym wpływem amerykańskich kręgów fnansowych i przemysłowych, podjęły ekspansję na obszarach
Pacyfku oraz na Karaibach. W 1898 r. w konsekwencji rywalizacji o Kubę (hiszpańską kolonię) doszło
do wybuchu wojny amerykańsko-hiszpańskiej. W wyniku tego konfiktu Stany Zjednoczone uzyskały
kosztem Hiszpanii własne obszary kolonialne, Portoryko i Filipiny, oraz uzależniły od siebie Kubę.

POTĘGA EKONOMICZNA
Szybki rozwój gospodarczy Stanów Zjednoczonych powodował, że pod koniec XIX w. kraj ten stawał
się potęgą ekonomiczną. Przed wybuchem I wojny światowej zajmował pierwsze miejsce na świecie
pod względem produkcji żelaza i stali – zdystansował więc dotychczasowego lidera, czyli Wielką Bry-
tanię. Również w Stanach Zjednoczonych, a nie w Europie, kształtowało się nowe światowe centrum
fnansowe, na czele z nowojorską giełdą przy Wall Street.
Amerykańska gospodarka kwitła w dużej mierze także dzięki Europejczykom. Od zakończenia wojny
secesyjnej (1861–1865) do 1914 r. wyemigrowało tam bowiem z Europy ok. 25 mln ludzi, którzy znajdo-
wali zatrudnienie w amerykańskim przemyśle i rolnictwie. Jednak ofcjalne stosunki polityczne i gospo-
darcze między Stanami Zjednoczonymi Ameryki a państwami europejskimi praktycznie nie istniały.

» Izolacjonizm – doktryna i sposób prowadzenia polityki zagranicznej oparte na unikaniu konfiktów, nieinterweniowaniu
w obce spory i nieangażowaniu się w międzynarodowe sojusze.
76 XX wiek

Centrum fnansowe świata przenosi się z Europy do USA, rysunek satyryczny z 1915 r.

I WOJNA ŚWIATOWA – KRES AMERYKAŃSKIEGO IZOLACJONIZMU


W 1914 r. w Europie wybuchła I wojna światowa. Początkowo wydarzenie to nie spowodowało więk-
szego poruszenia w Stanach Zjednoczonych. Dopiero gdy w maju 1915 r. niemiecki okręt podwodny
zatopił brytyjski statek pasażerski Lusitania, na którego pokładzie zginęło stu dwudziestu amerykań-
skich obywateli, opinia publiczna USA zareagowała oburzeniem na sposób prowadzenia działań
zbrojnych na morzu. Od tej pory władze Stanów Zjednoczonych coraz mocniej rozważały odejście
od polityki izolacjonizmu i neutralności wobec Europy.
Dodatkowo sytuacją na europejskich frontach byli zainteresowani przedsiębiorcy z USA. Blisko
tysiąc tamtejszych frm dostarczało do zachodnich państw ententy (przede wszystkim Wielkiej
Brytanii i Francji) sprzęt wojenny oraz żywność. Banki amerykańskie zaś chętnie udzielały tym
krajom kredytów. W takich warunkach niełatwo było rządowi Stanów Zjednoczonych kontynuować
dotychczasową politykę zagraniczną. Aby podkreślić neutralność wobec toczącego się w Europie
konfiktu, a jednocześnie podjąć próbę przełamania izolacjonizmu, prezydent Thomas Woodrow
Wilson przedstawił w 1916 r. państwom walczącym propozycję pokojowej mediacji. Mocarstwa
europejskie nie przyjęły jednak tej oferty z obawy przed rozszerzeniem wpływów amerykańskich
w Europie lub w kolonialnych posiadłościach państw europejskich.
Wobec przedłużającego się konfiktu, w 1917 r. Niemcy ogłosiły rozpoczęcie nieograniczonej wojny
podwodnej, która miała na celu odcięcie Wielkiej Brytanii i Francji od dostaw z Ameryki Północnej.
Reakcją na to było zerwanie przez Stany Zjednoczone stosunków dyplomatycznych z Niemcami.
Od tej chwili prezydent Wilson coraz bardziej dążył do zaangażowania się USA w wojnę. Problemem
było jednak przekonanie amerykańskiego społeczeństwa do tego kroku. Do zmiany nastrojów przy-
czyniły się jednak same Niemcy. W lutym 1917 r. brytyjski wywiad przejął i przekazał Amerykanom
depeszę niemieckiego sekretarza stanu Arthura Zimmermanna do niemieckiego ambasadora w Mek-
syku. Ten tzw. telegram Zimmermanna upoważniał ambasadora do podjęcia rozmów w sprawie za-
warcia niemiecko-meksykańskiego sojuszu skierowanego przeciwko Stanom Zjednoczonym. Depesza,
po opublikowaniu jej w prasie amerykańskiej, wywołała w USA powszechne oburzenie, wzmocnione
dodatkowo informacją o zatopieniu przez niemiecki okręt podwodny amerykańskiego okrętu Vigilen-
tia. W konsekwencji 6 kwietnia 1917 r. Stany Zjednoczone wypowiedziały Niemcom wojnę.
Dzięki tej decyzji państwa ententy otrzymały ogromne wsparcie gospodarcze, żywnościowe oraz
militarne. W 1918 r. żołnierze amerykańscy znaleźli się na zachodnim froncie I wojny światowej, gdzie
wraz z wyczerpanymi walkami Brytyjczykami i Francuzami doprowadzili do zakończenia wojny.

POKOJOWY PROGRAM WILSONA


Po zakończeniu działań wojennych została zwołana w Paryżu konferencja pokojowa (1919 r.), której
celem było zawarcie traktatów z pokonanymi państwami centralnymi oraz zbudowanie nowego ładu

Europa i świat | lekcja 15


Europa a Stany Zjednoczone 1914–1945 77

światowego. Istotną rolę chciał w niej odegrać Woodrow Wilson, który już w styczniu 1918 r. w orędziu
do Kongresu ogłosił złożony z 14 punktów plan pokojowy?. Prezydent nie znał jednak historycznych ? s. 180
i wyznaniowych uwarunkowań sytuacji na Starym Kontynencie, co znacznie osłabiało jego pozycję.
Nie chciał też wzmocnienia żadnego z państw europejskich i dlatego uważał, że najlepszym rozwią-
zaniem byłby pokój bez zwycięzców. Bardzo mocno podkreślał, że nowy ład powinien opierać się
na zasadzie prawa narodów do samostanowienia. Amerykańskie propozycje najczęściej były jednak
torpedowane przez delegację Francji, która dążyła do bezwzględnego osłabienia Niemiec. Dzięki
wyważonemu stanowisku brytyjskiemu udało się w końcu osiągnąć kompromis.
Podczas konferencji Wilson zaangażował się również w tworzenie Ligi Narodów – powszechnej
organizacji międzynarodowej mającej stać na straży pokoju na świecie i zapobiegać nowym konfik-
tom militarnym. Do słuszności tego pomysłu udało mu się przekonać obecnych w Paryżu polityków,
dlatego akt powołania Ligi stał się integralną częścią wieńczącego konferencję traktatu wersalskiego
(1919 r.). Jednak same Stany Zjednoczone nie przystąpiły do organizacji. Kongres, złożony głównie
z przeciwników prezydenta Wilsona, nie ratyfkował traktatu wersalskiego, a tym samym również
nie zezwolił na udział państwa w Lidze Narodów. W ten sposób Stany Zjednoczone wróciły do poli-
tyki izolacjonizmu.

STANY ZJEDNOCZONE W ŚWIATOWEJ GOSPODARCE LAT DWUDZIESTYCH


Stany Zjednoczone wyszły z I wojny światowej jako największa i najprężniej rozwijająca się gospo-
darka na świecie. Wywołało to wśród wielu Amerykanów pragnienie szybkiego wzbogacenia się
i natychmiastowej realizacji własnych ambicji. Dążenia te realizowano przede wszystkim poprzez grę
na giełdzie oraz dzięki kredytom i ratalnym systemom sprzedaży. Konsumpcyjny model życia nie był
jednak wynikiem rzeczywistych możliwości nabywczych obywateli. Powstały dług społeczeństwa
wobec banków i frm mógł zostać spłacony tylko pod warunkiem utrzymania wysokiego poziomu
zatrudnienia, a tego nikt zagwarantować nie mógł.
Rezygnacja z udziału w politce międzynarodowej w Europie nie była równoznaczna z ekonomicz-
nym wycofaniem się USA z tego obszaru. Od zakończenia wojny udzielały one państwom europejskim
kredytów na odbudowę gospodarki. Dzięki temu zniszczona Europa otrzymała olbrzymi zastrzyk
kapitału. Jej sytuacja fnansowa była jednak nadal na tyle zła, że kraje Starego Kontynentu nie mogły
przeznaczyć odpowiednich sum na zakup amerykańskich towarów. Wpływało to na zachwianie bi-
lansu handlowego Stanów Zjednoczonych, co szybko odbiło się zwłaszcza na sytuacji tamtejszych
farmerów, którzy zaczęli się zmagać z problemem nadprodukcji swoich wytworów.

WIELKI KRYZYS I JEGO PRZEZWYCIĘŻENIE


Kryzys nadprodukcji w USA doprowadził do krachu na nowojorskiej
giełdzie. Czarny czwartek, czyli 24 października 1929 r., przyniósł
na Wall Street nagły spadek wartości akcji ogromnej liczby
przedsiębiorstw, co spowodowało bankructwa licznych fabryk
i banków. Wzrastało bezrobocie, a wraz z nim następował
spadek siły nabywczej społeczeństwa. Zaczynał się wielki
kryzys gospodarczy, który wkrótce objął niemal cały świat.

Prezydent Wilson i gołąbek pokoju, rysunek satyryczny


z brytyjskiej prasy, 1919 r.
Woodrow Wilson przekazuje gołąbkowi gałąź (a nie gałązkę) pokoju
z napisem: Liga Narodów. Prezydent mówi: „Oto Twoja gałązka oliwna.
Teraz weź się do roboty”. Gołąbek odpowiada: „Oczywiście, że chcę
zadowolić każdego, ale czy nie jest to trochę za grube?”.
78 XX wiek

W Europie objawy załamania wystąpiły jeszcze w tym sa-


mym roku. Był to efekt ścisłego powiązania gospodarki
państw europejskich ze Stanami Zjednoczonymi, które teraz
wstrzymały udzielanie dalszych kredytów i zażądały zwrotu
wcześniej przyznanych. Świat zaczął pogrążać się w ekono-
micznym chaosie. Zarówno na Starym Kontynencie, jak
i w Ameryce bankrutowały kolejne przedsiębiorstwa, szybko
wzrastało bezrobocie i postępowało zubożenie społeczeństw.
W niektórych krajach kryzys mocno odbił się na układzie
sił politycznych – coraz większe znaczenie zyskiwały antyde-
mokratyczne, radykalne ruchy i ugrupowania (autorytarne,
faszystowskie czy komunistyczne).
Konieczne stało się stworzenie systemu ratowania gospo-
darki przez państwo. Pogłębiający się kryzys zmusił więc
Franklin Delano Roosevelt rządy do prowadzenia polityki interwencjonizmu*. Zgodnie
(1882–1945), 1932 r. z jej koncepcją prezydent Stanów Zjednoczonych Franklin
Delano Roosevelt przedstawił w 1933 r. program reform go-
spodarczych nazwany New Deal (ang. nowy ład). Z funduszy państwowych rozpoczęto realizację
licznych inwestycji (budowa lotnisk, zapór, elektrowni, autostrad). Dodatkowo wykupywano nadwyż-
ki produktów rolnych od farmerów, nakazywano im ograniczenie produkcji, a w zamian wypłacano
odszkodowania. Dzięki tym posunięciom udało się ograniczyć bezrobocie i zwiększyć siłę nabywczą
społeczeństwa, co w konsekwencji pozwoliło na wyjście z kryzysu.
Reformy New Deal i wynikające z nich ożywienie gospodarcze w Stanach Zjednoczonych stały się
siłą napędową walki z kryzysem w Europie, gdzie również zwyciężyły koncepcje interwencjonizmu.
W konsekwencji podejmowanych działań gospodarka światowa osiągnęła w 1937 r. poziom rozwoju
sprzed kryzysu, amerykańskie mocarstwo zaś pozostawało nadal głównym potentatem ekonomicznym
na świecie.

PRZYSTĄPIENIE STANÓW ZJEDNOCZONYCH DO II WOJNY ŚWIATOWEJ


Wybuch II wojny światowej, a przede wszystkim hitlerowski atak na Francję i Wielką Brytanię spo-
wodowały po raz kolejny odejście Stanów Zjednoczonych od polityki izolacjonizmu. Trudne położenie
Wielkiej Brytanii pod koniec 1940 r. skłoniło Amerykanów do udzielenia pomocy Brytyjczykom.
W marcu 1941 r. z inicjatywy prezydenta Roosevelta amerykański Kongres uchwalił Lend-Lease Act
(ang. ustawa o pożyczce i dzierżawie), na mocy którego USA dostarczały Wielkiej Brytanii, a od wrze-
śnia tego roku także Związkowi Radzieckiemu, broń, żywność oraz inne środki konieczne do prowa-
dzenia wojny.
Dalsze zbliżenie Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii nastąpiło 14 lipca 1941 r., gdy na po-
kładzie pancernika Prince of Wales prezydent Roosevelt i brytyjski premier Winston Churchill
podpisali Kartę atlantycką. Dokument ten precyzował cele wojenne obu państw i zapowiadał walkę
aż do zawarcia trwałego pokoju na świecie. Był to początek tworzenia tzw. wielkiej koalicji, do której
wkrótce dołączył ZSRR.
Po japońskim ataku na amerykańską bazę marynarki wojennej w Pearl Harbor na Hawajach
(7 grudnia 1941 r.) Stany Zjednoczone przystąpiły do działań wojennych. Już 1 stycznia 1942 r. w Wa-
szyngtonie podpisana została Deklaracja Narodów Zjednoczonych, która rozszerzała koalicję antyhitle-
rowską do dwudziestu sześciu państw. Zobowiązywały się one do użycia całego swojego potencjału
gospodarczego i militarnego w wojnie z państwami osi (Niemcami, Włochami i Japonią). Wojska

» Interwencjonizm (łac. interventio – pośrednictwo) – polityka ekonomiczna państwa polegająca na jego aktywnym udziale
w życiu gospodarczym w celu wspomagania rozwoju i przeciwdziałania kryzysom.

Europa i świat | lekcja 15


Europa a Stany Zjednoczone 1914–1945 79

amerykańskie brały udział w walkach z Japonią na Dalekim Wschodzie i Pacyfku, a także – u boku
swoich europejskich sojuszników – walczyły przeciw III Rzeszy i Włochom w Afryce Północnej,
następnie we Włoszech, Francji, w Belgii i Holandii oraz na obszarze Niemiec.

WIELKA TRÓJKA NA CZELE WIELKIEJ KOALICJI


W celu uzgodnienia kolejnych operacji militarnych i posunięć politycznych przywódcy koalicji –
Roosevelt, Churchill i Józef Stalin – spotykali się na konferencjach tzw. wielkiej trójki. Pierwsza z nich
odbyła się na przełomie listopada i grudnia 1943 r. w Teheranie, gdzie zadecydowano o utworzeniu
drugiego frontu w Europie (na obszarze Francji) oraz wstępnie podzielono strefy wpływów na świe-
cie. Pierwszy raz uznano także konieczność przesunięcia granic Polski na zachód.
Kolejną konferencję wielkiej trójki zorganizowano w lutym 1945 r. w Jałcie?. Toczyła się ona pod ? s. 218
dyktando Stalina, z którym w sprawach europejskich w pełni zgadzał się Roosevelt, zainteresowany
przede wszystkim innymi rejonami świata. Jak się miało okazać, podjęte wówczas decyzje były klu-
czowe dla powojennego układu sił w Europie. Przywódcy Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii
nieofcjalnie zgodzili się wówczas na powstanie radzieckiej strefy wpływów w Europie Środkowej
i Wschodniej, oddając swych dotychczasowych sojuszników – jak Czechosłowacja czy Polska –
pod dominację komunistycznego ZSRR. W Jałcie zadecydowano także m.in. o podziale Niemiec
na cztery strefy okupacyjne (amerykańską, radziecką, brytyjską i francuską) i ukaraniu nazistowskich
zbrodniarzy wojennych. Ustalono także przebieg polskiej granicy wschodniej na tzw. linii Curzona,
w zamian za co zachodnia granica Polski miała zostać oparta na Odrze. Postanowiono także powołać
do życia Organizację Narodów Zjednoczonych (ONZ), która miała zastąpić Ligę Narodów.
Ostatnia konferencja wielkiej trójki odbyła się już po zakończeniu działań wojennych w Europie.
Przywódcy koalicji spotkali się na przełomie lipca i sierpnia 1945 r. w Poczdamie. Podjęte wówczas
decyzje dotyczyły głównie sytuacji powojennych Niemiec (likwidacji nazistowskiego ustroju poli-
tyczno-społecznego), przesiedlenia ludności niemieckiej z terenów Polski, Czechosłowacji i Węgier
oraz ścigania nazistowskich zbrodniarzy wojennych. Ustalono także ostateczny przebieg polskiej
granicy zachodniej wzdłuż Odry i Nysy Łużyckiej oraz podział Prus Wschodnich między Polskę
i ZSRR. Konferencja ta utrwaliła zasady nowego ładu europejskiego sformułowane już podczas
spotkania w Jałcie. Miały one kształtować porządek polityczny na Starym Kontynencie przez niemal
pięćdziesiąt lat.
Wpływ Stanów Zjednoczonych na sytuację w ogarniętej II wojną światową Europie był decydują-
cy (podobnie jak w czasie I wojny światowej). Bez wsparcia wynikającego z Lend-Lease Act oraz
udziału amerykańskich żołnierzy w walkach na europejskich frontach rozbicie państw osi byłoby
niezwykle trudne i zapewne przeciągnęłoby się w czasie. Jednak powstała w okresie wojny wielka
koalicja wkrótce się rozpadła, co doprowadziło do nowego podziału świata, w którym Stany Zjedno-
czone stały się jedną z dwóch rywalizujących globalnych potęg.

Wielka trójka na konferencji w Poczdamie


Przywódcy trzech państw spotkali się w Poczdamie
w częściowo nowym składzie. Poza Stalinem
obecny był na niej nowy prezydent Stanów
Zjednoczonych Harry S. Truman (w środku),
a Winstona Churchilla w ostatniej fazie obrad
zastąpił nowy brytyjski premier Clement Attlee
(pierwszy z lewej).
80 XX wiek

WYKONAJ POLECENIA
1. Wyjaśnij, na czym polegała polityka izolacjonizmu, której koncepcję sformułował prezydent USA James Monroe.
2. Scharakteryzuj ekonomiczne powiązania Stanów Zjednoczonych z państwami europejskimi w okresie dwudziestolecia
międzywojennego i oceń skutki tych relacji.
3. Przedstaw rolę, jaką odegrali prezydenci Stanów Zjednoczonych w kształtowaniu europejskiego ładu politycznego
po I i II wojnie światowej.
4. Przedstaw wymowę satyrycznych ilustracji zamieszczonych na s. 76 i 77. Wyjaśnij znaczenie poszczególnych
elementów ukazanych przez rysowników.

WYRAŹ OPINIĘ
Oceń, w jakim stopniu przełamanie amerykańskiego izolacjonizmu w okresie dwóch wojen światowych wpłynęło
na wynik tych konfiktów. Uzasadnij swoją ocenę.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Fragment współczesnej syntezy dziejów Niemiec autorstwa Jerzego Krasuskiego (1930–2009).

W październiku 1929 r. wybuchł największy z dotychczasowych światowy kryzys. [...] Nie było przypadkiem, że najgłębiej
dotknął Niemcy i USA. Rozkwit gospodarczy Niemiec [...] opierał się w dużej mierze na środkach fkcyjnych. Napływały
tam w wielkiej ilości kredyty amerykańskie, ale [...] znaczną część dewiz Niemcy traciły na spłatę odszkodowań.
Zadłużenie Niemiec wobec wierzycieli amerykańskich rosło w szybkim tempie, a tylko część kredytów służyła celom
inwestycyjno-produkcyjnym.
Z drugiej strony USA znalazły się w niebezpieczeństwie z powodu fantastycznego wzrostu ich wierzytelności. Składały
się na nie przede wszystkim olbrzymie długi wojenne państw europejskich oraz rosnące długi niemieckie. W pewnym
momencie spostrzeżono się, że duża część tych obligacji nie będzie mogła być zrealizowana, ponieważ były zbyt
wielkie. Nastąpiło gwałtowne wycofanie z Niemiec kredytów krótkoterminowych, w rezultacie załamanie się ich waluty
i zahamowanie produkcji wskutek braku kredytu. Dopiero w momencie kryzysu gospodarczego ujawniły się z całą
jaskrawością fatalne skutki fnansowe I Wojny Światowej. Długi wojenne państw zwycięskich wobec USA, odszkodowa-
nia niemieckie dla tych państw i pożyczki pobierane przez Niemcy w dużej mierze na pokrycie tych odszkodowań
– tworzyły błędne koło. Fakt, że wszystkie państwa europejskie, zarówno pokonane, jak i zwycięskie, stały się
dłużnikami USA na olbrzymie kwoty, pogłębił istniejący i tak brak równowagi w handlu między USA a resztą świata.
USA bowiem, stanowiąc organizm gospodarczy prawie samowystarczalny, wykazywały bardzo dodatni bilans handlowy.
Potęgował on dysproporcję bilansu płatniczego. Złoto płynęło nieustannie do USA, a powracało do Europy prawie
wyłącznie w formie wierzytelności amerykańskich. Prędzej czy później musiało to doprowadzić do sparaliżowania
handlu międzynarodowego.
J. Krasuski, Historia Niemiec, Wrocław 2008, s. 383.

• Omów powiązania ekonomiczne między państwami europejskimi a Stanami Zjednoczonymi Ameryki w okresie
międzywojennym. Wskaż główny czynnik, który ukształtował te relacje.
• Wyjaśnij, w jaki sposób stosunki gospodarcze Europy i USA wpłynęły na rozszerzenie się zjawiska wielkiego kryzysu
w okresie dwudziestolecia międzywojennego.

2. Fragment współczesnej monografi dotyczącej dziejów II wojny światowej autorstwa Normana Daviesa.

W ostatniej fazie wojny wpływy polityczne Stanów Zjednoczonych wzrastały w szalonym tempie. Churchill musiał
poczynić daleko idące ustępstwa na rzecz Roosevelta. Waszyngton był miejscem, gdzie powstawały najważniejsze
plany. Stany Zjednoczone, jedyne mocarstwo w pełni zaangażowane zarówno w rejonie Pacyfku, jak i w Europie, były
kwatermistrzem koalicji i płatnikiem wielu walczących państw alianckich z Wielką Brytanią włącznie. Ich własne
terytoria pozostawały zupełnie nietknięte. A ponadto ich kręgom rządzącym dostarczała motywacji radosna
polityczna flozofa o cechach najwyższej naiwności. Upewniły się, że cel Roosevelta – bezwarunkowa kapitulacja
Niemiec i Japonii – zostanie osiągnięty i że Imperium Brytyjskie się rozpadnie. Ale podsycając sowieckie ambicje,
upewniły się również, że świat zostanie doprowadzony do granic destrukcji, kiedy tylko Związek Sowiecki osiągnie
równowagę nuklearną.
N. Davies, Europa walczy 1939–1945, przeł. E. Tabakowska, Kraków 2008, s. 85.

• Wyjaśnij, jakie było podłoże rosnącej potęgi Stanów Zjednoczonych u schyłku II wojny światowej.
• Wyjaśnij, dlaczego autor uważa, że polityka Stanów Zjednoczonych względem Wielkiej Brytanii i ZSRR była naiwna.

Europa i świat | lekcja 15


Starożytność
XX wiek 81

16
Europa a USA
w okresie
zimnej wojny
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Stosunki państw europejskich ze Stanami Zjednoczonymi w pierwszej połowie XX w.
• Okoliczności powstania radzieckiej strefy wpływów w Europie po II wojnie światowej.

K
onferencja poczdamska była ostatnim spotkaniem przywódców wielkiej trójki. Po zakończe-
ze
niu II wojny światowej rozbieżności polityczne bardzo szybko doprowadziły bowiem do roz-
padu koalicji antyhitlerowskiej i narastania napięć między dawnymi sojusznikami.

POCZĄTKI ZIMNEJ WOJNY


Wraz z rozpadem koalicji antyhitlerowskiej zaczęły się kształtować dwa wrogie bloki polityczno-
-militarne. Państwa zachodnie, obawiające się komunistycznej ekspansji, skupiały się wokół Stanów
Zjednoczonych – jedynej siły zdolnej powstrzymać Związek Radziecki. Drugi obóz państw, tzw. blok
wschodni, tworzyły ZSRR i ściśle podporządkowane mu kraje Europy Środkowo-Wschodniej, w któ-
rych pod radzieckim naciskiem został wprowadzony ustrój komunistyczny. Stopniowo kształtował
się dwubiegunowy (bipolarny) system światowy, w którym główną rolę miały odgrywać dwa
supermocarstwa* – Stany Zjednoczone i ZSRR.
Kolejne próby rozszerzania wpływów radzieckich nie tylko w Europie, lecz także w krajach Azji, Afryki
i Ameryki Łacińskiej, wywoływały zdecydowane reakcje Zachodu. Oba supermocarstwa unikały jednak
bezpośredniej konfrontacji zbrojnej z obawy przed przekształceniem jej w wojnę atomową. Przede
wszystkim więc rywalizowały ze sobą w dążeniu do ograniczenia wpływów przeciwnika w różnych regio-
nach globu i powstrzymania jego ekspansji. Trwający blisko pół wieku stan napięcia i rywalizacji między
blokiem wschodnim a demokratycznymi krajami Zachodu przyjęło się określać mianem zimnej wojny.

TRUMAN I MARSHALL PRZECIWKO KOMUNIZMOWI


W marcu 1947 r. prezydent Harry S. Truman zapowiedział, że USA rozpoczną wspieranie wolnych
narodów, „które stawiają opór zbrojnym mniejszościom lub zewnętrznemu naciskowi”. Zgodnie
z przedstawionymi założeniami Stany Zjednoczone miały pomagać politycznie i gospodarczo, a w ra-
zie potrzeby także zbrojnie krajom zagrożonym komunistyczną ekspansją. Ogłoszony przez prezy-
denta program został określony mianem doktryny Trumana i stanowił podstawę prowadzonej przez
USA w kolejnych latach tzw. polityki powstrzymywania.
Jednym ze sposobów ograniczania ekspansji radzieckiej i rozprzestrzeniania się wpływów komunistycz-
nych było zapewnienie stabilizacji gospodarczej w Europie. W czerwcu 1947 r. amerykański sekretarz
stanu George Marshall przedstawił program pomocy ekonomicznej dla państw europejskich, nazwany
planem Marshalla. ZSRR odrzucił możliwość skorzystania z tego wsparcia i oskarżył Amerykanów o in-
gerencję w wewnętrzne sprawy innych krajów. Pod dyktando Stalina z amerykańskiej pomocy zrezygno-

» Supermocarstwo – potężne państwo, które ze względu na swój potencjał polityczny, ekonomiczny, demografczny,
kulturowy i militarny (w tym dostęp do broni jądrowej) ma ogromny wpływ na politykę światową.
82 XX wiek

wały także pozostałe kraje bloku wschodniego, w tym Polska, która po-
czątkowo była nią zainteresowana. W ostateczności do programu
przystąpiło szesnaście państw, a także zachodnie strefy okupacyjne Nie-
miec. W latach 1948–1951 nie tylko udało się odbudować te kraje ze
zniszczeń wojennych, lecz także osiągnęły one poziom rozwoju gospo-
darczego przekraczający stan sprzed wybuchu wojny. Plan Marshalla
doprowadził do pogłębienia gospodarczej i politycznej współpracy mię-
dzy Stanami Zjednoczonymi a państwami zachodnioeuropejskimi.

KRYZYS BERLIŃSKI – POWSTANIE RFN I NRD


Nierozwiązany ostatecznie problem niemiecki po II wojnie światowej
Niezależnie od pogody
powodował narastanie napięć między dwiema stronami zimnej wojny. tylko wspólnie osiągniemy
Stalin dążył do utworzenia zjednoczonego państwa niemieckiego, dobrobyt, plakat propagandowy
które znalazłoby się w radzieckiej strefe wpływów. Francja, Wielka planu Marshalla
Brytania i Stany Zjednoczone nie mogły na to pozwolić, podjęły więc działania zmierzające do inte-
gracji swoich stref okupacyjnych. W odpowiedzi Związek Radziecki usiłował przejąć władzę w całym
Berlinie, który na mocy porozumień międzysojuszniczych podzielony był – podobnie jak całe Niemcy
– na cztery strefy okupacyjne. W czerwcu 1948 r. ZSRR rozpoczął blokadę Berlina. Zachodnie sektory
miasta (czyli strefy amerykańska, francuska i brytyjska) zostały odcięte od dostaw elektryczności oraz
towarów niezbędnych do normalnego funkcjonowania mieszkańców. Państwa zachodnie nie ugięły
się pod radziecką presją i uruchomiły tzw. most powietrzny – największą w historii operację transpor-
tową drogą lotniczą. Przez niemal rok tylko w taki sposób dostarczano zaopatrzenie do zachodnich
sektorów Berlina. W maju 1949 r. Stalin uznał niepowodzenie swojej akcji i zniósł blokadę.
Radzieckie działania przyspieszyły decyzję państw zachodnich o utworzeniu z ich stref okupacyjnych
Republiki Federalnej Niemiec (RFN), co nastąpiło we wrześniu 1949 r. Miesiąc później ZSRR na
obszarze swojej strefy powołał do życia drugie państwo – Niemiecką Republikę Demokratyczną (NRD)
ze stolicą we wschodnim Berlinie. Berlin Zachodni pozostał enklawą wewnątrz terytorium NRD,
administrowaną przez Stany Zjednoczone, Francję i Wielką Brytanię.

NATO I UKŁAD WARSZAWSKI


W konsekwencji kryzysu berlińskiego i narastania napięć między państwami zachodnimi a blokiem
wschodnim USA zdecydowały się na zacieśnienie współpracy militarnej ze swymi europejskimi
sojusznikami. W kwietniu 1949 r. utworzono Organizację Paktu Północnoatlantyckiego (NATO),
do której przystąpiły Stany Zjednoczone i Kanada oraz dziesięć państw zachodnioeuropejskich. Człon-
kowie NATO zobowiązali się do wzajemnego udzielania sobie pomocy zbrojnej w przypadku agresji
na którekolwiek z państw sojuszu.
W 1955 r. powstał z kolei sojusz polityczno-militarny zwany Układem Warszawskim, który tworzy-
ły ZSRR i europejskie państwa bloku wschodniego. Zgodnie z radziecką polityką miał on stanowić
przeciwwagę dla NATO i innych sojuszy, w które zaangażowane były USA (patrz: mapy na s. 86–87).
Powstanie NATO wyraźnie ukazywało, że Europa utraciła dominującą pozycję w świecie. Stany
Zjednoczone ze swoim potencjałem militarnym gwarantowały stabilizację na Starym Kontynencie.
Były jedynym państwem mogącym skutecznie powstrzymywać radziecki ekspansjonizm. Wydawało
się, że demokratyczna Europa Zachodnia nie może istnieć bez amerykańskich sprzymierzeńców.
Równocześnie mocarstwowość Stanów Zjednoczonych nie rozwinęłaby się zapewne bez ich europej-
skich sojuszników, jak też bez nacisku ze strony największego przeciwnika, czyli ZSRR.

ZIMNA WOJNA NA STARYM KONTYNENCIE I POZA EUROPĄ


Rywalizacja między blokiem wschodnim a demokratycznymi państwami Zachodu toczyła się także
poza obszarem Europy. Szczególnie intensywne działania podejmowano na kontynencie azjatyckim.

Europa i świat | lekcja 16


Europa a USA w okresie zimnej wojny 83

Wojny w Korei (1950–1953) oraz w Wietnamie (1965–1973) były konfiktami, w których amerykańskie
siły zbrojne bezpośrednio walczyły z komunistycznymi armiami wspieranymi politycznie i ekono-
micznie przez ZSRR. O ile rywalizacja w Korei zakończyła się powstaniem dwóch państw koreańskich:
komunistycznego na północy i prozachodniego na południu, o tyle wojna w Wietnamie przyniosła
porażkę militarną i polityczną USA. Wietnam został zjednoczony przez siły komunistyczne.
Do najsilniejszych napięć w stosunkach Stany Zjednoczone–ZSRR doszło w czasie, gdy prezyden-
tem USA był John Fitzgerald Kennedy, a przywódcą Związku Radzieckiego – Nikita Chruszczow.
W sierpniu 1961 r. władze NRD wzniosły mur berliński, oddzielający Berlin Zachodni od wschodniej
części miasta (miał uniemożliwić obywatelom komunistycznej części Niemiec ucieczkę na Zachód).
Powszechnie obawiano się, że Amerykanie wraz z europejskimi sojusznikami odpowiedzą zbrojnie
na zamknięcie granic w Berlinie. Ci jednak potępili tylko budowę muru, a przybyły do Berlina Za-
chodniego w 1963 r. prezydent Kennedy zadeklarował moralne poparcie dla mieszkańców tej części
miasta – wygłosił wówczas słynne zdanie: „Jestem berlińczykiem...”.
Znacznie groźniejszy dla światowego pokoju okazał się kryzys kubański. Od 1959 r. władzę na
Kubie – oddalonej zaledwie o ok. 200 km od terytorium USA – sprawował rewolucyjny rząd na czele
z Fidelem Castro. W związku z amerykańską blokadą gospodarczą wyspy Castro nawiązał polityczne
i ekonomiczne stosunki z ZSRR oraz rozpoczął przebudowę systemu politycznego Kuby na wzór
radziecki. Zaniepokojone tym Stany Zjednoczone podjęły nieudaną próbę obalenia rewolucyjnych
rządów. W 1962 r. Chruszczow przedstawił projekt zainstalowania na Kubie radzieckich rakiet z gło-
wicami jądrowymi (ich zasięg miał objąć większość obszaru USA). Jakiś czas później amerykański
samolot wywiadowczy wykonał zdjęcia radzieckich wyrzutni rakiet na wyspie. Kennedy zarządził
blokadę Kuby, aby nie dopuścić do niej radzieckich statków z bronią jądrową. Świat stanął na krawędzi
wojny nuklearnej. Dzięki mediacji papieża Jana XXIII oraz Sithu U Thanta, sekretarza generalnego
ONZ, Chruszczow zadecydował o wycofaniu wyrzutni z Kuby. Miało to nastąpić w zamian za zanie-
chanie przez Stany Zjednoczone planowanego ataku na wyspę i wycofanie amerykańskich rakiet
z Turcji. Świat odetchnął z ulgą.

POLITYKA ODPRĘŻENIA I WYŚCIG ZBROJEŃ


Jednym ze skutków kryzysu kubańskiego było podpisanie w 1963 r. przez USA, ZSRR i Wielką Bry-
tanię układu o zakazie prób jądrowych pod wodą i w atmosferze. W 1968 r. te same państwa zdecy-
dowały się zawrzeć traktat o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. Nastąpiło tzw. odprężenie w sto-
sunkach między supermocarstwami, które przetrwało do końca lat siedemdziesiątych XX w.
Uwieńczeniem procesu odprężenia stała się Konferencja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie
(KBWE), która odbyła się w 1975 r. w Helsinkach. Jej akt końcowy podpisało łącznie trzydzieści pięć
krajów, w tym USA i ZSRR. W dokumencie tym znalazły się deklaracje dotyczące poszanowania su-
werenności państw i nienaruszalności ich granic, przestrzegania praw człowieka oraz współpracy
gospodarczej i naukowej.
Od początku lat osiemdziesiatych XX w., w czasach prezydentur
Ronalda Reagana, Stany Zjednoczone zaczęły jednak coraz wyraźniej
odchodzić od polityki odprężenia. Powodem były sukcesy bloku
komunistycznego w poprzedniej dekadzie: zwycięstwo komunistów

Edwin Aldrin po wylądowaniu na Księżycu, 1969 r.


Elementem zimnowojennych zmagań technologicznych i propagandowych była
rywalizacja w badaniach kosmosu. Pierwsze sukcesy odniósł ZSRR, któremu udało
się w 1957 r. zorganizować bezzałogowy lot kosmiczny. Z kolei w 1961 r. radziecki
pilot Jurij Gagarin jako pierwszy człowiek odbył lot w przestrzeni kosmicznej. Jednak
w 1969 r. wielki sukces, który przyćmił osiągnięcia ZSRR, odnieśli Amerykanie. Dwaj
astronauci Neil Armstrong i Edwin Aldrin jako pierwsi ludzie stanęli na Księżycu.
84 XX wiek

w Wietnamie, powstanie promoskiewskich rządów w Mozambiku i Nikaragui oraz poszerzenie wpły-


wów radzieckich w Iraku, Syrii, Etiopii, Kongu czy Ugandzie. Nie bez znaczenia była także radziecka
interwencja zbrojna w Afganistanie, rozpoczęta w 1979 r. Spotkała się ona z powszechnym potępieniem
na Zachodzie i doprowadziła do zaostrzenia zimnowojennego napięcia.
Stany Zjednoczone i ZSRR wkraczały w kolejny etap rywalizacji, którego przejawem było nasilenie
wyścigu zbrojeń. Prowadzona przez Reagana konsekwentna antyradziecka polityka polegała m.in. na
rozbudowie i unowocześnianiu amerykańskiego arsenału militarnego. Rywalizacji tej nie był w stanie
wytrzymać radziecki system gospodarczy, oparty na przestarzałych i kosztownych technologiach.
Kiedy w 1983 r. Amerykanie ogłosili program budowy systemu antyrakietowego umieszczonego
w przestrzeni kosmicznej, potocznie określanego mianem wojen gwiezdnych, Związek Radziecki
musiał skapitulować. Wyścig zbrojeń doprowadził do wyczerpania radzieckiej gospodarki. ZSRR
potrzebował poważnych zmian. Starał się je przeprowadzić Michaił Gorbaczow, radziecki przywódca
od 1985 r., który ogłosił program wewnętrznych reform.

KONIEC SYSTEMU DWUBIEGUNOWEGO


Gorbaczow zmienił również radzieckie podejście do polityki zagranicznej. W stosunkach międzyna-
rodowych ponownie rozpoczął proces odprężenia. Zaowocowało to spotkaniami radzieckiego przy-
wódcy z prezydentem Reaganem i zawarciem układu o li-
kwidacji rakiet średniego zasięgu w Europie. W wyniku
dalszych rozmów rozbrojeniowych w 1991 r. ZSRR i Stany
Zjednoczone podpisały układ zakładający redukcję liczby
głowic jądrowych przez obie strony. Był to koniec wyścigu
zbrojeń i ostatniego etapu zimnej wojny. W konsekwencji
osłabienia ZSRR w 1989 r. rozpadł się blok państw komu-
nistycznych w Europie (tzw. Jesień Narodów), a w grudniu
1991 r. przestał istnieć Związek Radziecki.
Wydarzenia te zmieniły układ sił na świecie. Na początku
lat dziewięćdziesiątych XX stulecia ukształtował się system
jednobiegunowy (unipolarny), z jednym supermocarstwem
Michaił Gorbaczow (z lewej) i Ronald – Stanami Zjednoczonymi. Ich przewaga polityczna i mili-
Reagan podpisują układ o likwidacji tarna nad pozostałymi państwami świata jest obecnie ol-
jądrowych rakiet średniego zasięgu brzymia. Nawet europejscy sojusznicy poddają czasem
w Europie, Waszyngton 1987 r.
krytyce amerykańskie jednostronne działania w sferze mię-
dzynarodowej. W coraz większym stopniu Stany Zjednoczone Ameryki muszą się jednak dziś liczyć
z takimi podmiotami polityki światowej jak Chiny, Rosja czy Unia Europejska.

MIĘDZY DWOMA SUPERMOCARSTWAMI


W dwubiegunowym systemie światowym państwa Europy Zachodniej – powiązane gospodarczo
i militarnie ze Stanami Zjednoczonymi – zapewniły sobie poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji
ekonomicznej. Jednocześnie musiały pogodzić się ze zdecydowaną przewagą dwóch supermocarstw
na arenie międzynarodowej.
Z czasem coraz więcej państw zachodnioeuropejskich zaczynało widzieć nie tylko potrzebę pod-
trzymywania sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi, lecz także konieczność zacieśnienia współpracy
polityczno-ekonomicznej między sobą. W konsekwencji rozpoczął się proces jednoczenia Europy
Zachodniej. Uzyskał on poparcie ze strony amerykańskiego mocarstwa, któremu zależało na integra-
cji i wzmocnieniu europejskich partnerów z NATO. Powstały trzy organizacje: Europejska Wspólnota
Węgla i Stali (EWWiS, 1952 r.), Europejska Wspólnota Gospodarcza (EWG, 1958 r.) oraz Europejska
Wspólnota Energii Atomowej (Euratom, 1958 r.), do których przystąpiły Francja, RFN, Włochy, Belgia,
Holandia i Luksemburg.

Europa i świat | lekcja 16


Europa a USA w okresie zimnej wojny 85

Działalność tych wspólnot i ich poszerzanie o kolejne demokratyczne kraje Europy doprowadziły
do powstania Unii Europejskiej (UE, 1992 r.). Zjednoczona Europa – do której na przełomie XX
i XXI w. przystąpiły kolejne kraje, w tym byli członkowie bloku wschodniego – stała się poważnym
partnerem Stanów Zjednoczonych. Rola Wspólnot Europejskich wzrosła zwłaszcza po rozpadzie
ZSRR. Dziś Stany Zjednoczone i UE ściśle współpracują na gruncie gospodarczym i politycznym.

WYKONAJ POLECENIA
1. Wskaż etapy zimnej wojny, w których radykalnie wzrosło zagrożenie wojną światową. Wyjaśnij, czym to było spowodowane.
2. Wyjaśnij, w jaki sposób działania Harry’ego Trumana i George’a Marshalla wpływały na kształtowanie się stosunków
między państwami europejskimi i USA.
3. Scharakteryzuj położenie polityczne i gospodarcze państw Europy Zachodniej od zakończenia II wojny światowej
do powstania Unii Europejskiej.

WYRAŹ OPINIĘ
Oceń znaczenie zimnej wojny dla przemian europejskiego i światowego układu sił.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Fragment współczesnej syntezy dziejów świata w XX w. autorstwa Paula Johnsona.
De Gaulle [prezydent Francji] zauważył słusznie, że w tych okolicznościach [w czasie kryzysu kubańskiego] Związek
Radziecki nie miał właściwie innego wyjścia, jak tylko całkowicie się wycofać. Przyznał to sam Chruszczow, stwierdzając:
„Kuba położona jest jedenaście tysięcy kilometrów od Związku Radzieckiego. Łączące nas powietrze i morskie szlaki
komunikacyjne są narażone na tyle niebezpieczeństw, że atak na Stany Zjednoczone był nie do pomyślenia”. Kryzys
rakietowy nastąpił w momencie, gdy Ameryka dysponowała jeszcze silną przewagą w strategicznej broni atomowej, oraz
na obszarze, gdzie miała ona również przygniatającą przewagę w dziedzinie broni konwencjonalnej. Kennedy mógł więc
żądać całkowitego przywrócenia status quo ante [poprzedni stan rzeczy]. Mógł nawet posunąć się dalej i domagać się
kary: sowieckiej akceptacji dla neutralnej, rozbrojonej Kuby [...]. Trafnie to ujął [amerykański dyplomata] Dean Acheson:
„Dopóki mieliśmy Chruszczowa w imadle, trzeba było codziennie przykręcać śrubę”.
Tymczasem Kennedy, choć odniósł zwycięstwo propagandowe, nagrodził akt sowieckiej agresji [...] istotnymi ustępstwa-
mi. [...] zgadzał się na zachowanie reżimu komunistycznego na Kubie, pozostającego w jawnym sojuszu wojskowym ze
Związkiem Radzieckim. Jeśli chodzi o kwestię praktycznego bezpieczeństwa Kuby i Karaibów, Kennedy przegrał. Sposób
rozwiązania kryzysu rakietowego stanowił najpoważniejszą klęskę Ameryki, jaką poniosła ona w latach zimnej wojny.
P. Johnson, Historia świata od roku 1917 do lat 90-tych, przeł. zespół tłumaczy wydawnictwa „Wers” i M. Urbański, Londyn 1992, s. 844–845.

• Przedstaw, w jaki sposób autor tekstu ocenił zakończenie kryzysu kubańskiego z 1962 r.
• Wskaż argumenty, których autor użył na poparcie swojej oceny. Czy zgadzasz się z nimi? Uzasadnij swoje stanowisko.
2. Fragment artykułu USA i UE – gospodarczy partnerzy i rywale autorstwa Barbary Regulskiej.
Koniec XX i początek XXI wieku to dwie dekady, które bezsprzecznie należały tak pod względem politycznym, jak
i militarnym oraz gospodarczym do Stanów Zjednoczonych. Finał Zimnej Wojny i upadek ZSRR wysunęły ten kraj
na pozycję niekwestionowanego lidera. Nie zmienił tego ani zamach na WTC 11 września 2001 r., który miał być
symbolem zmierzchu panowania Stanów Zjednoczonych nad światem, ani powszechnie krytykowana, szczególnie
przez społeczeństwa europejskie, polityka George’a W. Busha, który mianował Stany Zjednoczone przywódcą wojny
z terroryzmem i w konsekwencji rozpoczął kontrowersyjną operację wojskową w Iraku [2003 r.].
Prowadząc przez wiele lat politykę zagraniczną z pozycji niekwestowanego przywódcy bloku zachodniego, a po obaleniu
komunizmu hegemona światowego, Stany Zjednoczone po II WŚ bardzo silnie i chętnie angażowały się w wewnętrzną
politykę europejską. Wraz z pogłębianiem się integracji europejskiej oraz kolejnymi rozszerzeniami USA postrzegały
Unię Europejską nie tylko jako region, który wymaga wsparcia militarnego [...] czy ekonomicznego [...], ale także jako
partnera, z którym należy się liczyć politycznie, choć przede wszystkim ekonomicznie.
Współpraca gospodarcza Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej, w tym przede wszystkim handel, to najważniejsza
część światowej wymiany towarów i usług. Ich poziom rozwoju, komplementarność, bliskość społeczno-kulturowa,
a także porównywalny potencjał sprawiają, że USA i UE stali się naturalnymi partnerami w wolnym handlu.
ec.europa.eu/polska/news/opinie/120710_ue_usa_pl.htm (dostęp 06.03.2012).

• Na podstawie fragmentu artykułu i tekstu podręcznika przedstaw, jak po 1945 r. zmieniała się pozycja Stanów Zjednoczo-
nych na arenie międzynarodowej.
• Wyjaśnij, w jakim kierunku ewoluowały stosunki USA z państwami Europy Zachodniej od zakończenia II wojny światowej
do początków XXI w.
86 XX wiek

Zimnowojenny świat
1945–1989
Pierwszy kryzys
berliński
(1948–1949) –
berlińczycy
obserwują
samoloty
tworzące „most
powietrzny”

Wojna
koreańska
(1950–1953) –
żołnierze
amerykańscy
wysiadają
z helikoptera

Drugi kryzys
berliński (1961 r.)
– liczący 162 km
mur wzniesiony
w Berlinie przez
władze NRD
w sierpniu 1961 r.

Kryzys kubański
(1962 r.) –
amerykański
samolot
obserwuje NATO
radziecki statek
wiozący broń Układ Warszawski
rakietową
na Kubę

PRACA Z INFOGRAFIKĄ
● Wskaż na mapie i nazwij obszary, które stały się terenem
rywalizacji między USA i ZSRR w okresie zimnej wojny.
Określ, gdzie doszło jedynie do rywalizacji politycznej,
a gdzie supermocarstwa zaangażowały się militarnie.
● Korzystając z map, omów system sojuszy militarnych,
w które USA angażowały się w okresie zimnowojennym.
Jaką rolę w polityce amerykańskiej mogły odgrywać
ANZUS
poszczególne sojusze?
87

Wojna wietnamska (1965–1973) – żołnierz amery- Interwencja ZSRR w Afganistanie (1979–1989) –


kański przy płonącej bazie Vietcongu (komunistycz- wojska radzieckie i komunistyczne afgańskie siły
nej partyzantki w Wietnamie Południowym) rządowe

Organizacja Paktu
Północnoatlantyckiego
– NATO (istnieje
od 1949 r.): Belgia,
Dania, Francja, Grecja
(od 1952 r.), Hiszpania
(od 1982 r.), Holandia,
Islandia, Kanada,
Luksemburg, Norwegia,
Portugalia, RFN
(od 1955 r.), Turcja
(od 1952 r.), USA,
Wielka Brytania,
Włochy

Układ Warszawski
(istniał w latach
1955–1991): Albania
(do 1968 r.), Bułgaria,
Czechosłowacja, NRD,
Polska, Rumunia,
Węgry, ZSRR

Pakt Bezpieczeństwa
Pacyfku – ANZUS
(istnieje od 1951 r.):
Australia, Nowa
Zelandia, USA

Pakt Bagdadzki (istniał


w latach 1955–1959),
przekształcony
NATO w Organizację Paktu
Centralnego – CENTO
Układ Warszawski (istniała w latach
1959–1979): Irak
(do 1958 r.), Iran,
Pakistan, Turcja, Wielka
Brytania; ścisła
współpraca z USA

Organizacja Paktu Azji


Południowo-Wschodniej
– SEATO (istniała
w latach 1954–1977):
Australia, Filipiny,
Francja, Nowa
Zelandia, Pakistan
(do 1972 r.), Tajlandia,
CENTO SEATO USA, Wielka Brytania
88 Starożytność
XX wiek

17
Świat małych
odległości
Proces globalizacji
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Znaczenie pojęć: suwerenność, systemy jedno- i dwubiegunowy, terroryzm.

G
lobalizacja to bardzo modne słowo w dzisiejszych czasach. Co to takiego? Zgodnie z defni-
cją socjologa Piotra Sztompki globalizacja to „proces zagęszczania i intensyfkowania się
powiązań i zależności ekonomicznych, fnansowych, politycznych, militarnych, kulturowych,
ideologicznych między społecznościami ludzkimi, co prowadzi do uniformizacji [ujednolicenia]
świata w tych wszystkich zakresach i odzwierciedla się w pojawianiu się więzi społecznych, solidar-
ności i tożsamości w skali ponadlokalnej i ponadnarodowej”. Globalizacja (łac. globus – kula, sfera)
jest zatem zespołem czynników politycznych, gospodarczych, społecznych i kulturowych, które po-
wodują, że społeczności żyjące w różnych częściach świata upodabniają się do siebie i wchodzą
w coraz ściślejsze relacje.

U ŹRÓDEŁ GLOBALIZACJI
Pierwsze procesy kształtowania się ponadlokalnych i ponadregionalnych relacji zachodziły już w sta-
rożytności. Ich przejawami były m.in. wielka kolonizacja grecka czy hellenizacja i przenikanie się
kultur na ogromnych obszarach podbitych przez Aleksandra Wielkiego. Również w rozległym Impe-
rium Rzymskim kształtowała się grecko-rzymska wspólnota kulturowa sięgająca od Półwyspu Iberyj-
skiego po obszary Bliskiego Wschodu. Średniowieczna Europa łacińska to z kolei wspólnota oparta
przede wszystkim na autorytecie Kościoła katolickiego. Wielkie odkrycia geografczne rozpoczęły
w czasach nowożytnych proces powstawania międzynarodowych i międzykontynentalnych połączeń
handlowych, które w stuleciach XVIII i XIX przekształciły się w ogólnoświatowy system gospodarczy.
Dzisiejszy świat znajduje się na etapie tzw. dojrzałej globalizacji. Jej cechami są w pierwszym rzędzie:
brak utrudnień w światowej wymianie gospodarczej oraz swobodny przepływ idei, kapitału i techno-
logii. Odnosi się to przede wszystkim do krajów tzw. bogatej Północy*. Również niektóre państwa
tzw. biednego Południa*, m.in. Brazylia, Indie, Meksyk, otworzyły się na nowe trendy i szybko nad-
rabiają dystans ekonomiczny dzielący je od krajów wysoko rozwiniętych.

CHARAKTERYSTYKA WSPÓŁCZESNEJ GLOBALIZACJI


Współczesne procesy globalizacyjne oddziałują na większość dziedzin ludzkiego życia. Konsekwencją
tego jest ponadregionalna, ponadnarodowa, ponadpaństwowa i międzykontynentalna aktywność poli-
tyczna, gospodarcza, społeczna i kulturalna. Wszystkie podmioty w niej uczestniczące – np. państwa,
frmy, organizacje, pojedynczy ludzie – stają się coraz bardziej zależne od siebie. Procesy globalizacyjne

» Bogata Północ – umowne określenie wysoko rozwiniętych państw, jak np. Stany Zjednoczone, Kanada, kraje Europy Zachodniej,
Japonia, Australia, do których po 1989 r. dołączyła część państw dawnego bloku wschodniego (w tym Polska).
» Biedne Południe – umowne i bardzo nieprecyzyjne określenie państw rozwijających się i słabo rozwiniętych, położonych
w Ameryce Łacińskiej, Afryce, Azji i Oceanii; obejmuje zarówno obszary największego ubóstwa na świecie
(np. Kongo, Liberia), jak i kraje aspirujące do roli ekonomicznych i politycznych mocarstw (np. Chiny).

Europa i świat | lekcja 17


Świat małych odległości 89
Główne obszary
współczesnych procesów
globalizacyjnych

polityka gospodarka przepływ informacji kultura życie społeczne

intensyfkują się i przyspieszają wraz z rozwojem nowych technologii w komunikacji i transporcie,


ułatwiających przepływ ludzi, towarów, usług czy idei. Powoduje to, że na nasze życie coraz bardziej
wpływają wydarzenia czy procesy, które często rozgrywają się bardzo daleko od nas. Im intensywniej
i szybciej postępują procesy globalizacyjne, tym bardziej wszyscy mieszkańcy Ziemi są w nie włączani.

GLOBALIZACJA W POLITYCE
Procesy globalizacyjne postępują bardzo szybko w polityce międzynarodowej. Coraz większą rolę odgry-
wają w niej już nie tylko władze państwowe i organizacje międzynarodowe (np. ONZ), lecz także mię-
dzynarodowe korporacje gospodarcze (frmy) i organizacje pozarządowe. Globalizacja wymusza tworze-
nie ponadnarodowych regulacji prawnych (np. Traktat o całkowitym zakazie prób z bronią jądrową) oraz
międzynarodową integrację polityczną (np. powstanie UE). Na decyzje rządów w coraz większym stop-
niu mają więc wpływ cele polityki prowadzonej wspólnie z innymi państwami lub w ramach organiza-
cji międzynarodowych. Oddziałują też na nie interesy międzynarodowych korporacji inwestujących
w danym kraju. We współczesnym świecie zmniejsza się więc zakres suwerenności politycznej państw.
Trudno uznać to za zjawisko negatywne, ponieważ często decyzje podejmowane w ramach systemów
międzynarodowych są korzystniejsze dla kraju niż działania prowadzone jedynie własnymi siłami.
Globalny wymiar polityki uwidacznia się także w jednobiegunowym układzie sił, z jednym supermo-
carstwem – Stanami Zjednoczonymi. Dziś trudno jest przewidzieć trwałość tego systemu. Wskazać
można kilka możliwych scenariuszy dalszego rozwoju sytuacji międzynarodowej. Ambicje odgrywa-
nia roli supermocarstwa ma spadkobierca ZSRR – Federacja Rosyjska. Wzrasta również znaczenie
Chin w światowej gospodarce i polityce. Do rangi mocarstw regionalnych aspirują Indie, Australia,
Niemcy, Brazylia, RPA czy Izrael. W niektórych obszarach stosunków międzynarodowych pojawiają
się tzw. mocarstwa sektorowe, np. Japonia w dziedzinie technologii czy Francja i Wielka Brytania
w sferze kultury. Powstanie Unii Europejskiej oznaczało z kolei wstąpienie na światową scenę poli-
tyczną mocarstwa kolektywnego (opartego na współdziałaniu grupy państw). Wydaje się, że jego siła
ekonomiczna może być większa niż USA, lecz – z powodu wciąż istniejących w UE odrębności poli-
tyczno-gospodarczych – jest nie w pełni wykorzystywana. Unia dysponuje jednak potencjałem, który
w nieodległej przyszłości być może pozwoli jej stać się kolejnym supermocarstwem. Niektórzy anali-
tycy przewidują możliwość powstania systemu wielobiegunowego, bez wyraźnie dominującego ośrod-
ka polityczno-ekonomicznego (czy dwóch takich ośrodków).

GLOBALIZACJA W GOSPODARCE
Na wielu obszarach świata widać dziś umiędzynarodowienie produkcji dóbr, usług oraz działalności
handlowej i fnansowej. Coraz większą rolę odgrywają międzynarodowe frmy, zaangażowane na całym
świecie. Aby zmaksymalizować zyski, lokują produkcję w krajach, w których jest ona najtańsza (tania
siła robocza, niskie podatki), a sprzedają swoje wytwory wszędzie tam, gdzie jest na nie popyt. Prowa-
dzi to w skali globalnej do znacznego wzrostu wymiany towarów, usług i technologii. Sprzyjają temu
także rozwój nowoczesnych technik produkcji i komunikowania się oraz znaczne obniżenie kosztów
transportu (coraz szybszy i nowocześniejszy transport morski i lotniczy).
Globalizacja gospodarcza nie jest procesem w równym stopniu obejmującym cały świat. Najwięcej
międzynarodowych koncernów ma swoje siedziby w Stanach Zjednoczonych, Europie Zachodniej,
90 XX wiek

Japonii, a ostatnio także w Rosji i Chinach. Z drugiej strony na świecie istnieje wiele obszarów zaco-
fanych gospodarczo, głównie w Afryce, częściowo w Azji i Ameryce Południowej. Globalizacja może
być dla nich szansą na rozwój ekonomiczny.
Na światową ekonomię coraz większy wpływ mają rozmaite organizacje gospodarcze: regionalne,
np. Środkowoeuropejskie Porozumienie o Wolnym Handlu (CEFTA), Rada Współpracy Arabskich
Państw Zatoki Perskiej (GCC); kontynentalne, np. UE, Północnoamerykański Układ o Wolnym
Handlu (NAFTA); globalne, np. Światowa Organizacja Handlu (WTO).
Istnieją też organizacje państw oddalonych od siebie pod względem geografcznym, ale związanych
interesami ekonomicznymi, np. Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) czy
grupa G8, skupiająca osiem najbardziej rozwiniętych gospodarczo państw świata. Wpływ na gospo-
darkę światową ma również Światowe Forum Ekonomiczne – fundacja, która od lat w szwajcarskim
Davos organizuje konferencje. Pojawiają się na nich najważniejsi politycy świata i prezesi wielkich
międzynarodowych korporacji, którzy dyskutują na temat globalnych problemów gospodarczych.

Niektóre niekorzystne dla środowiska naturalnego skutki funkcjonowania gospodarki globalnej:


• rabunkowa eksploatacja naturalnych zasobów Ziemi (np. niekontrolowany wyrąb lasów czy nadmierna eksploatacja złóż
surowców kopalnych, takich jak węgiel kamienny, ropa naftowa czy rudy metali); • pogłębianie się efektu cieplarnianego mogące
prowadzić do globalnego ocieplenia i groźnych zmian klimatu kuli ziemskiej; • zanieczyszczenie środowiska.

GLOBALIZACJA W ŚWIECIE MASS MEDIÓW


Ważnym czynnikiem przyspieszającym globalizację w różnych obszarach jest szybki rozwój techno-
logii przekazywania informacji i postępujące za nim zmiany w świecie mass mediów*. Rewolucją
w tej dziedzinie było pojawienie się radia i telewizji (pierwsza połowa XX w.), co radykalnie zwiększy-
ło krąg odbiorców wiadomości, które błyskawicznie zaczęły docierać nawet do osób niepotrafących
czytać. Dziś coraz poważniejszą rolę w przekazie informacyjnym odgrywa internet. Wraz z telewizją
stanowią najszybsze i najpopularniejsze media. Umożliwiają prowadzenie relacji w czasie rzeczywistym
(czyli na żywo) i docierają jednocześnie do miliardów odbiorców na wszystkich kontynentach.
Nowoczesne środki komunikowania się umożliwiają rozwój globalnych więzi społecznych. W ostat-
nim czasie dużą popularność zyskały media społecznościowe (ang. social media) – portale społeczno-
ściowe (np. Facebook), blogi i mikroblogi (np. Twitter), portale umożliwiające publikowanie różnego
rodzaju twórczości (np. YouTube, Wikipedia). Za ich pośrednictwem kontaktują się ludzie o podobnych
zainteresowaniach, przekonaniach politycznych czy społecznych, często mieszkający w różnych za-
kątkach świata. Dzięki internetowi mogą organizować się, dyskutować, komentować wydarzenia,
prowadzić różnego rodzaju akcje (np. młodzi ludzie w czasie tzw. arabskiej wiosny, zapoczątkowanej
w 2010 r., wykorzystywali internet i telefony komórkowe do organizacji protestów społecznych). Ist-
nieją też serwisy internetowe zajmujące się rozwojem zawodowym, w których użytkownicy mogą
szukać pracy, nawiązać kontakty z ludźmi pracującymi na podobnych stanowiskach w różnych krajach
(np. LinkedIn).
Działający globalnie internet służy coraz częściej do nawiązywania kontaktów lokalnych. Właśnie
w sieci mogą się poznać ludzie mieszkający na danym terenie (w gminie, na osiedlu), umówić się na
wspólne spędzanie wolnego czasu czy zorganizować jakieś działania dla dobra wspólnoty lokalnej.
Takie wykorzystywanie środków globalnych do działań lokalnych jest nazywane glokalizacją.

GLOBALNE ZAGROŻENIA
Z rozwojem globalnego przepływu informacji wiąże się wiele zagrożeń. W zasadzie każdy nowocze-
sny środek przekazu – poczynając od prasy, a na telewizji i internecie kończąc – w rękach polityków

» Mass media (środki masowego przekazu) – urządzenia i instytucje służące do kierowania różnego rodzaju treści do zbiorowego,
bardzo licznego odbiorcy (prasa, radio, telewizja, internet).

Europa i świat | lekcja 17


Świat małych odległości 91

czy właścicieli mediów może stać się narzędziem propagandy, dezinformacji czy świadomego oszu-
kiwania odbiorców. Z kolei internet, telefonia komórkowa i satelitarna bywają wykorzystywane do
porozumiewania się i koordynowania działań przez grupy przestępcze czy organizacje terrorystyczne.

Przestępczość internetowa to jedna z ciemnych stron globalizacji. Do tego rodzaju działań można zaliczyć m.in. włamywanie się
do zasobów informatycznych instytucji rządowych, politycznych i społecznych czy przedsiębiorstw. Mogą one mieć na celu
szpiegostwo, wywiad gospodarczy, okradanie kont bankowych, wprowadzanie do sieci różnego rodzaju wirusów, mających
uniemożliwić właściwą pracę komputerów na całym świecie. Internet – którego władze państwowe nie są w stanie ściśle
kontrolować – stał się też platformą do publikacji niedozwolonych treści (np. pornografcznych czy propagujących faszyzm).

Jednym z ważniejszych zagrożeń związanych z globalizacją jest pogłębianie się podziału na dwa
coraz bardziej wrogie światy. Za amerykańskim politologiem Benjaminem Barberem (ur. 1939) na-
zywa się je niekiedy McŚwiatem (od popularnej amerykańskiej sieci restauracji McDonald’s) i światem
Dżihadu. Ten pierwszy to głównie bogate państwa Zachodu, nastawione na ogólnoświatowy rozwój
gospodarczy i otwarte na globalizację. Ten drugi to znaczna część krajów i społeczności muzułmań-
skich, które czerpią siłę z religijnej i kulturowej tradycji islamu i dążą do odizolowania się od procesów
globalizacyjnych. Świat Dżihadu uznaje, że Zachód stara się narzucić muzułmanom swe wzorce
społeczne, polityczne i kulturowe. Broni się przed tym na wiele sposobów, z których najbardziej
skrajnym jest terroryzm. Chętnie korzysta natomiast z zachodnich osiągnięć w dziedzinie technologii.
Obok tego podziału można wskazać – częściowo z nim się pokrywający – podział na bogatą Północ
i biedne Południe, pogłębiający się również w wyniku globalizacji. Od lat siedemdziesiątych XX w.
społeczność międzynarodowa stara się jednak niwelować dysproporcje w rozwoju gospodarczym
na świecie. Bogata Północ przeznacza na wsparcie gospodarcze państw Południa ogromne fundusze,
sięgające kilkudziesięciu miliardów dolarów rocznie. Niestety znaczna część tej pomocy nie jest wła-
ściwie wykorzystywana i tylko niewielu krajom udało się ją z powodzeniem zagospodarować. Dlatego
dziś bogata Północ i działające tam organizacje pozarządowe w coraz większym stopniu kontrolują,
co dzieje się z przekazywanymi przez nie funduszami.

KRYTYKA GLOBALIZACJI
Globalizacja budzi niezadowolenie nie tylko w społecznościach islamskich czy w krajach biednego
Południa. Również w państwach wysoko rozwiniętych istnieją środowiska jej przeciwne. Coraz więk-
szego znaczenia nabiera ruch antyglobalistyczny, kształtujący się od końca lat 90. XX w. Jego działa-
cze zdecydowanie sprzeciwiają się postępom globalizacji, uważają, że należy walczyć z nią wszelkimi
sposobami. Wśród zwolenników ruchu znajdują się ludzie o poglądach lewicowych, członkowie ruchów
ekologicznych oraz – w mniejszym stopniu – osoby o przekonaniach
prawicowych, dążące do obrony niezależności narodowej. Pierwszą
znaczącą akcją antyglobalistyczną był protest przeciw konferencji WTO
w Seattle w 1999 r. Zdaniem antyglobalistów państwa Północy oraz

Plakat akcji Studnia dla Południa


„Na świecie 780 milionów ludzi jest pozbawionych dostępu do wody. Kilka razy w ciągu
doby kobiety i dzieci wędrują z kilkunastokilogramowymi baniakami na głowach.
Nie mają czasu na odpoczynek ani na naukę, a co gorsza woda, którą piją, nie zawsze
jest czysta. Brak dostępu do czystej wody zabija codziennie 6 tysięcy dzieci na świecie.
Uważasz, że to w porządku?” – fragment opracowania Polskiej Akcji Humanitarnej,
jednej z polskich organizacji pozarządowych niosących pomoc rozwojową mieszkańcom
najbiedniejszych rejonów świata. Studnia dla Południa to akcja budowy studni w Sudanie
Południowym, wyniszczonym przez długotrwałe susze i wieloletnie wojny.
92 XX wiek

międzynarodowe koncerny bogacą się głównie kosztem ubogich społeczeństw Południa. Globalizacja
prowadzi też do zniewolenia człowieka, uniformizacji życia na całym świecie, zaniku lokalnych od-
rębności i tradycji oraz zniszczenia środowiska naturalnego.
Aktywiści występujący przeciw globalizacji określają się też niekiedy mianem alterglobalistów
(łac. alter – inny). Starają się w ten sposób podkreślić, że zdają sobie sprawę, iż globalizacji nie da się
uniknąć. Chcą jednak nadać jej inną formę, alternatywną do obecnej, i oddziaływać na związane z nią
procesy, np. poprzez udzielanie skutecznej pomocy krajom najbiedniejszym.

WYKONAJ POLECENIA
1. Wymień dziedziny, w których dokonuje się globalizacja we współczesnym świecie.
2. Wskaż szanse oraz zagrożenia dla państw biednego Południa i państw bogatej Północy, które niesie za sobą
globalizacja.
3. Wyjaśnij źródła współczesnego konfiktu między światem islamu a światem Zachodu.
4. Na podstawie informacji z prasy, telewizji i internetu omów różne formy działania ruchów antyglobalistycznych.

WYRAŹ OPINIĘ
Oceń działania antyglobalistów we współczesnym świecie.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Fragment syntezy dziejów powszechnych XX w. autorstwa Jakuba Tyszkiewicza i Edwarda Czapiewskiego.
[...] procesy globalizacji pociągały za sobą niepokojące zjawisko – rosnącą przepaść między coraz bogatszymi krajami
uprzemysłowionymi, zwanymi umownie Północą, a biednym Południem, czyli państwami rozwijającymi się. Te pierwsze
miały coroczny wzrost gospodarczy w wysokości 2,1%, podczas gdy kraje Ameryki Łacińskiej – 1,7%, a Azji (bez Japonii)
– 1,3%. W latach 1913–1990 stosunek bogactwa 1/5 najbogatszej części populacji na świecie i 1/5 najbiedniejsze wzrósł
z 11 : 1 do 60 : 1.
Globalizacja przyniosła także rosnące różnice między bogactwem i biedą wewnątrz państw, co jest widoczne nawet
na przykładzie krajów wysoko rozwiniętych, np. w Stanach Zjednoczonych rozziew między dochodami piątki najbogat-
szych i najuboższych obywateli tylko w latach 1970–1990 zwiększył się z 4 : 1 do 13 : 1. W krajach rozwijających się
te różnice były jeszcze większe. Dysponujemy danymi np. dla Brazylii, gdzie stosunek ten wynosił 32 : 1.
J. Tyszkiewicz, E. Czapiewski, Historia powszechna. Wiek XX, Warszawa 2010, s. 898–899.

• Wskaż w przytoczonym tekście fragmenty mówiące o tym, że globalizacja w ciągu ostatnich dziesięcioleci spowodowała
wzrost nierówności ekonomicznych na świecie.
• Odpowiedz, czy zgadzasz się z tezą przedstawioną w poprzednim poleceniu. Uzasadnij swoje stanowisko.

2. Fragment książki Globalizacja. Refeksje etyczne autorstwa Anieli Dylus, polskiej politolog.
Czy globalizacja generuje ubóstwo? [...] Pierwsza odpowiedź: „nie”. Entuzjaści tego procesu skłonni będą zaprzeczać
występowaniu tej zależności. Wprawdzie przyznają, że w niektórych zakątkach świata następuje wzrost nędzy, ale
jednocześnie nie bez racji wskazują, że właśnie dzięki globalizacji wiele ubogich regionów i krajów uzyskało szanse
przezwyciężenia gospodarczego paraliżu. [...] W tym ujęciu globalizacja wcale nie jest źródłem ubóstwa, a jedynie
fenomenem pozwalającym odsłonić i ujawnić istniejące już wcześniej wielkie dysproporcje w poziomie życia.
Druga odpowiedź: „tak”. Wydaje się, że autorzy podobnych poglądów po prostu ulegają myśleniu życzeniowemu.
Niedocenianie globalizacyjnych zagrożeń jest stanowiskiem równie nierealistycznym, jak ich przecenianie. [...]
globalizacja jest procesem wywołującym ambiwalentne skutki. Obok jednoznacznie dobroczynnych znajdują się wśród
nich i takie, które muszą budzić wielką troskę. Krystalizacja biegunów nieprawdopodobnego bogactwa i straszliwego
ubóstwa jest jednym z nich. Wiązanie tych rosnących dysproporcji z globalizacją nie oznacza jeszcze akceptacji
demagogicznego hasła.
A. Dylus, Globalizacja. Refeksje etyczne, Wrocław 2005, s. 35–36.

• Przedstaw, jaki główny argument wysuwają zwolennicy procesów globalizacyjnych, by ukazać, że to nie one powodują
ubożenie niektórych regionów świata.
• Opisz wskazane w tekście negatywne zjawisko, które piętnują antyglobaliści.
• Wyjaśnij, dlaczego twoim zdaniem autorka przytoczonego tekstu określa tezę o ubożeniu ubogich wskutek bogacenia się
bogatych jako demagogiczną.

Europa i świat | lekcja 17


Starożytność
XX wiek 93

18
Kultura
w dobie globalizacji
i amerykanizacji
PRZYPOMNIJ SOBIE
• Na czym polega proces globalizacji w dziedzinie mass mediów.
• Jak rozwijały się powiązania polityczne i gospodarcze między USA a Europą po II wojnie światowej.

W
wielu krajach Europy i Stanach Zjednoczonych Ameryki XIX stulecie było okresem gwał-
townej industrializacji (uprzemysłowienia) i urbanizacji (rozwoju miast). Szybkie powięk-
szanie się ośrodków miejskich stanowiło m.in. konsekwencję masowej migracji ludności
wiejskiej do dynamicznie rozrastających się centrów przemysłowych. Chłopi – zmuszeni przez różne
czynniki (np. biedę, głód ziemi) do opuszczenia rodzinnych stron i osiedlania się w nowym środowi-
sku – tracili dotychczasowe poczucie tożsamości. Przestawali być członkami niewielkiej, ściśle powią-
zanej wewnętrznie wspólnoty wiejskiej, która czuwała nad postępowaniem i moralnością swych
członków. Stawali się natomiast częścią wielotysięcznej masy anonimowych jednostek. Towarzyszyły
temu brzemienne w skutki zjawiska społeczne, np. ograniczanie roli religii i instytucji kościelnych
w życiu człowieka, upowszechnianie monotonnej pracy w fabrykach, osłabianie więzów rodzinnych.
W wielkomiejskich warunkach musiały ukształtować się też nowe formy kontaktu jednostki ze zbio-
rowością. Na to zapotrzebowanie odpowiedziała kultura masowa.

CZYM JEST KULTURA MASOWA?


Mianem kultury masowej (popularnej) przyjęło się określać kulturę tworzoną z wykorzystaniem
techniki przemysłowej i sprzedawaną masowej publiczności (konsumentom). Jest to sztuka komer-
cyjna, czyli tworzona dla zysku. Do odbiorców dociera zaś przede wszystkim za pośrednictwem mass
mediów. Pierwszy etap ich rozwoju wiązał się z wykorzystaniem techniki druku do publikowania
gazet, broszur i pism adresowanych do szerokiego grona czytelników. Najstarsze periodyki informa-
cyjne powstały w Europie Zachodniej w XVII w., a rozkwit masowej prasy nastąpił w XIX stuleciu.
Drugą cezurę w dziejach środków przekazu stanowiło pojawienie się rozgłośni radiowych (druga
dekada XX w.) i telewizji (stała się powszechnie dostępna po II wojnie światowej). Trzeci etap to era
internetu, która rozpoczęła się pod koniec XX w.
Przeciwieństwo kultury masowej stanowi kultura wysoka, wymagająca od odbiorcy zaangażowania,
intelektualnego przygotowania do spotkania z dziełem oraz niekiedy poniesienia wysokich kosztów.
Ze swej natury jest więc to kultura elitarna o stosunkowo niewielkim kręgu odbiorców.
Rozwój nowoczesnych środków przekazu przyczynił się do demokratyzacji kultury. Twórczość
popularna, docierająca do odbiorców dzięki wysokonakładowej prasie, kinu, radiu czy telewizji,
zaczęła być bowiem dostępna niemal dla wszystkich warstw społeczeństwa, bez względu na ich wy-
kształcenie czy zamożność.
Wyróżnikiem wytworów kultury masowej jest ich wyraźne ustandaryzowanie (ujednolicenie).
Sprawdzone techniki, proste wzorce, powtarzalne formuły pozwalają na tworzenie kolejnych dzieł
gwarantujących odbiorcy przyjemność, łatwych w odbiorze, dostępnych i zrozumiałych dla większości
członków społeczeństwa. Zwykle brak tu miejsca na artystyczną prowokację.
94 XX wiek

Przeciwnicy kultury masowej ubolewają nad jej trywialnością i powierzchownością. Podkreślają,


że tego rodzaju rozrywka nie sprzyja rozwojowi intelektualnemu. Zauważają, że choć sztuka elitarna,
wysoka, wciąż się rozwija, to jej znaczenie będzie coraz mniejsze.

„POŁYSKLIWE BARBARZYŃSTWO”, CZYLI GROŹBA AMERYKANIZACJI


Obawy przeciwników kultury masowej pogłębia wizja westernizacji (patrz: s. 63), a przede wszystkim
amerykanizacji* światowej kultury. Wynika to z faktu, że to właśnie rozrywka wywodząca się ze Stanów
Zjednoczonych jest uznawana za upostaciowienie tego, co w kulturze najmniej wartościowe. Stamtąd
bowiem pochodzi większość wytworów kultury masowej rozpowszechnianych na całym świecie (flmy,
seriale i formaty programów telewizyjnych).
Westernizacja i amerykanizacja przynoszą mieszanie się lokalnych kultur z lansowanymi ogólno-
światowymi wzorcami. Powoduje to stopniowe zanikanie kulturowej tożsamości wielu społeczeństw
o bardzo starym, wysoko rozwiniętym, oryginalnym dorobku. Przejaw amerykanizacji to chociażby
światowa dominacja hollywoodzkich flmów i wypieranie przez nie lokalnej (także europejskiej) pro-
dukcji flmowej. Inny przykład to rosnąca popularność świąt i obyczajów przejętych z amerykańskiej
kultury, np. Halloween (w naszym kraju przez wielu ludzi uznawanego za zwyczaj rażąco sprzeczny
z polską tradycją). Amerykanizacja jawi się jej przeciwnikom jako zagrożenie
dla kultur narodowych. Brytyjski kulturoznawca i socjolog Richard Hoggart
(ur. 1918 r.) określił zamerykanizowaną kulturę masową mianem połyskliwe-
go barbarzyństwa.

Szyld restauracji sieci McDonald’s w Izraelu


Rosnąca popularność fast foodów zmienia obyczaje kulinarne różnych regionów naszego globu.
Rozpoznawalne na całym świecie restauracje McDonald’s stanowią dowód na przejmowanie
amerykańskich wzorców i ujednolicanie gustu społeczeństw pod wpływem Stanów Zjednoczonych.
Powstało nawet pojęcie makdonaldyzacja, oznaczające występujące w skali światowej zjawisko
upodabniania się wzorców życia społecznego oraz ujednolicania towarów i usług oferowanych ludziom.

Amerykanizacja jest jednym ze skutków procesów globalizacyjnych silnie oddziałujących na współ-


czesną kulturę. Inne przejawy ich ogromnego wpływu to chociażby telewizyjne transmisje globalnych
wydarzeń sportowych (igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata w piłce nożnej, turniejów tenisowych),
rozwój turystyki pozwalający dziś dotrzeć właściwie na wszystkie kontynenty czy obecność światowych
mediów na miejscach katastrof.
Amerykanizacja kultury może też być jednym z czynników prowadzących do wzrostu wrogości
wobec Stanów Zjednoczonych i całego Zachodu w kręgach cywilizacyjnych niechętnie nastawionych
do zachodnich wzorców kulturowych, politycznych czy społecznych (np. w niektórych społecznościach
muzułmańskich).

DOMINACJA HOLLYWOOD
Pierwsza publiczna projekcja flmowa została zorganizowana przez braci Lumière w Paryżu w 1895 r.
Choć kinematografa narodziła się w Europie, to jednak wkrótce największe na świecie centrum
przemysłu flmowego powstało w Stanach Zjednoczonych – w Hollywood (dzielnica Los Angeles). Już
w latach dwudziestych i trzydziestych XX w. wyjeżdżało tam – by kontynuować karierę – wiele wywo-
dzących się z Europy gwiazd kina, np. Rudolf Valentino (Włoch), Marlena Dietrich (Niemka) czy
Pola Negri (Polka; właśc. Barbara Apolonia Chałupiec). Proces ten trwa nadal, a fabryka snów, jak
często określa się Hollywood, wciąż przyciąga aktorów, reżyserów czy scenarzystów z całego świata.

» Amerykanizacja – proces polegający na przyswajaniu przez różne społeczeństwa norm, zachowań, obyczajów i wytworów
sztuki kojarzonych ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki.

Europa i świat | lekcja 18


Kultura w dobie globalizacji i amerykanizacji 95

Oscar, czyli nagroda Amerykańskiej Akademii Filmowej, jest uznawany za najważniejsze wyróżnienie
w branży oraz gwarancję wysokiej oglądalności flmu, a co za tym idzie – sukcesu fnansowego.
Producenci z Hollywood dysponują olbrzymimi funduszami, a amerykańskie flmy, adresowane
do masowego odbiorcy, przyciągają przed ekrany niezliczone rzesze widzów. Miarą sukcesu twórców
jest dochód, jaki osiągnęły flmy. Z kolei europejskie produkcje, zdaniem części krytyków flmowych,
w większej mierze należą do kina elitarnego – wymagają od widza zaangażowania intelektualnego,
a od gwiazd lepszego warsztatu aktorskiego.
Od początków kinematografi gwiazdy flmu popularyzują nowe trendy w modzie, stylu życia.
U progu XX w. aktorki zrezygnowały z gorsetów i skróciły włosy, co powszechnie zaczęły naśladować
kobiety w Europie i Stanach Zjednoczonych. Dziś, w dobie zglobalizowanej kultury, podpatrzone
w kinie czy telewizji wzory oddziałują na mieszkańców całego świata. Przykładowo w latach siedem-
dziesiątych XX w. flmy z Bruce’em Lee (1940–1973), amerykańskim aktorem chińskiego pochodzenia,
wykreowały w wielu krajach modę na uprawianie dalekowschodnich sztuk walki.

OD JAZZU DO RAPU
Dzięki opinio- i kulturotwórczej sile radia spopularyzowany został jazz – gatunek muzyczny wyrosły
pod koniec XIX w. w środowisku murzyńskim na południu Stanów Zjednoczonych. Powstał on
w wyniku połączenia elementów m.in. afrykańskiej muzyki ludowej, muzyki amerykańskiej i euro-
pejskiej. Początkowo rozwijał się głównie w Nowym Orleanie, gdzie działał jeden z najbardziej znanych
muzyków jazzowych – kompozytor i trębacz Louis Armstrong (1900–1971), który przyczynił się
do rozpowszechnienia tego rodzaju muzyki na całym świecie. Jazz inspirował twórców kolejnych
podbijających świat nurtów muzycznych, np. w połowie XX w. rhythm and
bluesa, rock and rolla czy rocka. Niekwestionowaną największą gwiazdą rock
and rolla był Amerykanin Elvis Presley (1935–1977). Z kolei z Wielkiej Bryta-
nii wywodzą się najsłynniejsze zespoły w historii rocka – The Beatles (1960–
1970) czy The Rolling Stones (działający od 1963 r. do dziś).

Plakat koncertu The Rolling Stones w Altamont w USA, 1969 r.


Twórczość The Rolling Stones jest świetnym przykładem oddziaływania między kulturą europejską
i amerykańską w XX w. Od początków kariery olbrzymi wpływ na muzykę Stonesów miały bluesowe,
rhythmandbluesowe i rockandrollowe utwory czarnoskórych muzyków amerykańskich (np. Chucka
Berry’ego). W latach sześćdziesiątych XX w. muzyka The Rolling Stones podbiła zarówno Europę, jak
i Stany Zjednoczone. Na koncercie w Altamont zgromadziła się blisko trzystutysięczna publiczność,
a obok brytyjskiej megagwiazdy wystąpili tam też czołowi amerykańscy wykonawcy, m.in. Santana.

Dwudziestowieczne nurty muzyki rozrywkowej zdobywały popularność dzięki radiu, a następnie


telewizji, trasom koncertowym obejmującym różne kontynenty oraz nośnikom nagrań sprzedawanym
na całym świecie (wcześniej płytom winylowym, kasetom magnetofonowym, płytom CD, a dziś for-
matom MP3 i MP4). Powstanie telewizji satelitarnej spowodowało z kolei, że nowe trendy są lanso-
wane przez wyspecjalizowane kanały muzyczne, dostępne widzom wszystkich kontynentów. Wypro-
mowały one wielu amerykańskich twórców, zarówno gwiazdy pop, np. Michaela Jacksona, Britney
Spears, Madonnę, Justina Timberlake’a, jak i raperów, takich jak Eminem. Dziś na globalnym rynku
muzycznym coraz większą rolę odgrywa internet jako miejsce publikowania nagrań i teledysków,
a także sprzedaży plików z muzyką.

KRES EUROPEJSKIEJ DOMINACJI?


Kulturowe oddziaływanie między Europą a Stanami Zjednoczonymi dotyczy nie tylko dwóch omó-
wionych dziedzin – flmu i muzyki – lecz wszystkich obszarów kultury. Zjawisko amerykańskiej do-
minacji widoczne jest przede wszystkim w sferze kultury masowej. Jednak przykład wspomnianych
96 XX wiek

już The Beatles czy The Rolling Stones, owacyjnie przyjmowanych po obu stronach Atlantyku, poka-
zuje, że Europa nie została sprowadzona jedynie do roli odbiorcy twórczości made in USA. Do końca
XIX w. to Stary Kontynent – w przekonaniu większości twórców – uchodził za centrum kulturalne
świata. Jednak już w okresie międzywojennym wpływy amerykańskie w kulturze światowej stały się
niepodważalne. Dziś to raczej Nowy Jork, a nie Paryż, stanowi światowe centrum kultury. A amery-
kanizacja stała się faktem, niezależnie od tego, jak jest oceniana.

WYKONAJ POLECENIA
1. Wyjaśnij, co Richard Hoggart miał na myśli, nazywając kulturę masową połyskliwym barbarzyństwem.
2. Odpowiedz, dlaczego niemiecki reżyser Wim Wenders stwierdził: „Amerykanie skolonizowali naszą podświadomość”.
Jaki głębszy sens kryje się za tymi słowami?
3. Wyjaśnij, co oznacza stwierdzenie, że świat jest globalną wioską.

WYRAŹ OPINIĘ
Oceń, czy twoim zdaniem proces amerykanizacji kultury masowej stanowi zagrożenie dla kultur narodowych w Europie.
Odwołaj się do przykładów znanych ci utworów flmowych, literackich i muzycznych oraz dzieł sztuk pieknych.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Fragment artykułu Gdzie coca-cola ożywia zmarłych autorstwa Waldemara Kuligowskiego.
[...] pojawiają się stwierdzenia, że procesy globalizacyjne prowadzą nieuchronnie do uniformizacji o wymiarze
planetarnym. Wielu badaczy przekonuje, że żyjemy w makświecie (Barber), że ludzkość dotknięta została przez
coca-kolonizację (Howes), makdonaldyzację (Ritzer) czy wręcz makdisneyzację (Ritzer i Liska) [...].
Termin globalizacja – który po raz pierwszy pojawił się w słowniku Webstera w 1961 r., a trzy lata później został użyty
przez Marshalla McLuhana w słynnym sloganie o globalnej wiosce – w najbardziej rozpowszechnionym rozumieniu
oznacza obejmujący cały świat proces mnożenia się kontaktów między społeczeństwami [...].
Wielu znanych badaczy, między innymi George Ritzer, Benjamin Barber, Francis Fukuyama, Herbert Schiller, opisuje
globalizację za pośrednictwem takich terminów jak homogenizacja (ujednolicanie) i globalna kulturowa konwergen-
cja (upodobnianie się). „Polityka”, nr 30, 25 września 2006.

• Wyjaśnij, jak rozumiesz określenie „uniformizacja o wymiarze planetarnym”.


• Wytłumacz, co oznaczają terminy stosowane przez badaczy zjawiska globalizacji: makświat, coca-kolonizacja, makdisneyzacja.
• Przedstaw, czym w kontekście procesów globalizacyjnych są zjawiska określane jako homogenizacja i konwergencja.
2. Fragment artykułu Coca-kolonizacja kultury europejskiej autorstwa Chrisa Yeomansa.
„Stary Świat” Europy jest nadal jaki był, będąc kulturalnie spaczonym dzięki swojej młodszej, silniejszej kuzynce.
Od boom’u przemysłowego w latach 20-stych XX wieku i pędu do realizacji Amerykańskiego Snu, kulturowy eksport
Stanów Zjednoczonych zdominował nie tylko Europę, ale całą światową cywilizację. Powód jest prosty: pieniądze.
USA jest nie tylko największym światowym konsumentem, ale także producentem i konsekwentnie także domem
dla większości światowych najbogatszych frm.
Europa to widzi. Jeśli przejdziesz się po którejkolwiek z ulic, w jakimkolwiek europejskim mieście, będziesz otoczony,
poczynając od karty Visa w twojej kieszeni, po hamburgera McDonalds’a w twojej dłoni, przez amerykańską kulturę
marki. Ogromna większość muzyki, programów w telewizji, ubrań, które nosimy, i programów komputerowych,
których używamy, jest importowanych z USA [...].
Mimo iż amerykańska kultura jest wszechobecna w dzisiejszej Europie, nie tylko to sprawia, że Europejczycy czują
pewien stopień antypatii wobec amerykańskich produktów i kultury, które w istocie wzbogacają nasze codzienne
życie. Jest raczej tak, że anty-amerykańskie uczucia w Europie wynikają z faktu, iż kulturowa „wymiana” z USA jest
daleka od równowagi i wzajemności. Podczas gdy kultura Stanów przenika europejskie życie na prawie każdym
poziomie, nasi amerykańscy kuzyni, dlatego że są tak wszechwładni, mogą pozostać samowystarczalni i po prostu nie
potrzebują przyjmować kultury Europy. [...] Kulturowa hegemonia Ameryki lub coca-kolonizacja kultury europejskiej
(w dzisiejszym słowniku), być może tłumaczy europejską wrogość wobec USA. [...]
W końcu, postrzeganie kultury amerykańskiej przez Europę jest paradoksalne – każdy z nas cieszy się z korzyści
i przyjemności, które kultura USA wnosi w nasze życie, ale jeśli jesteśmy im zbyt ulegli, wtedy robimy to ze szkodą
dla naszej wolności, historii i tradycji. [...] podczas gdy często mogłoby się wydawać, że Europa radziłaby sobie lepiej,
uciekając i dystansując się od tej nierównej relacji, odczuwa się, że zawsze, nie ważne jak nieszczęśliwa, musi kłaniać
się swemu dominującemu partnerowi i wiązać się tym „papierowym małżeństwem”.
Przeł. A. Rychta; www.cafebabel.pl/article/15277/coca-kolonizacja-kultury-europejskiej.html (dostęp 31.10.2012; zachowana oryginalna pisownia).
• Wyjaśnij, kiedy rozpoczęła się dominacja kulturowa Ameryki nad Europą. Oceń, dlaczego stało się to właśnie w tym okresie.
• Scharakteryzuj poglądy autora na temat dzisiejszego stosunku Europejczyków do kultury amerykańskiej. Czy zgadzasz się
z jego poglądami? Odpowiedź uzasadnij.

Europa i świat | lekcja 18


Starożytność
XX wiek 97

19 Bez granic
Globalny handel

PRZYPOMNIJ SOBIE
• Główne cele procesu integracji europejskiej.
• Na czym polega zjawisko globalizacji gospodarczej.

W
iek XX przyniósł wielki kryzys gospodarczy w latach trzydziestych, następnie katastrofę
II wojny światowej i długotrwały podział świata w okresie zimnej wojny. Wydarzenia te
odcisnęły piętno na rozwoju polityki międzynarodowej. Stopniowo zaczęło dominować
przekonanie o potrzebie stowarzyszania się państw i znoszenia międzynarodowych barier polityczno-
-gospodarczych. Konsekwencją tego było powstanie wielu organizacji międzynarodowych zrzeszających
kraje pod hasłami szeroko rozumianego rozwoju gospodarczego i harmonijnej współpracy.

ŚWIATOWA ORGANIZACJA HANDLU


Jedną z najprężniej działających dziś międzynarodowych organizacji gospodarczych jest Światowa
Organizacja Handlu (logo organizacji, patrz: ilustracja powyżej), która powstała w 1994 r. jako konty-
nuacja Układu Ogólnego w Sprawie Ceł i Handlu (GATT). W 2012 r. w jej skład wchodziło ponad sto
pięćdziesiąt państw (w tym Polska, należąca do założycieli WTO). Główny cel WTO to liberalizacja
międzynarodowego obrotu dobrami i usługami. Organizacja ta dąży więc do redukcji ceł, ułatwienia
wolnego dostępu do rynków poszczególnych krajów, ograniczenia protekcjonizmu*. Tworzy system
zasad współczesnego handlu światowego sprzyjający otwartej i uczciwej konkurencji ekonomicznej
między krajami oraz rozstrzyga spory dotyczące międzynarodowej wymiany handlowej.

Liber znaczy wolny


Słowo liberalizacja (łac. liberalis – odnoszący się do wolności) oznacza złagodzenie różnego rodzaju norm, przepisów,
zniesienie jakichś ograniczeń itp. Może też odnosić się do wprowadzenia zasad liberalizmu politycznego lub gospodarczego.
Doktryna ekonomiczna liberalizmu gospodarczego ukształtowała się w XVIII w. Opierała się na koncepcji leseferyzmu
(fr. laissez faire – pozwólcie czynić), zakładającej całkowitą swobodę działalności gospodarczej i niczym nieskrępowaną
konkurencję różnych podmiotów (frm) działających na wolnym rynku, bez ingerencji czy nacisków ze strony władz
państwowych. Liberałowie uznali, że najlepszym regulatorem gospodarki jest tzw. niewidzialna ręka rynku, rola państwa
powinna zaś być ograniczona do minimum – powinno ono jedynie stać na straży własności prywatnej i wolności gospodar-
czej. Korzystając z wolności, ludzie będą bowiem inwestować w rozmaite przedsięwzięcia, które przyniosą im zysk,
a jednocześnie przyczynią się do rozwoju ekonomicznego całego społeczeństwa i zaspokojenia wszelkich oczekiwań
konsumentów. Należy tylko zadbać o to, by liczba przepisów regulujących gospodarkę była ograniczona do minimum,
a obciążenia podatkowe – jak najniższe.

» Protekcjonizm (łac. protectio – ochrona, obrona) – polityka mająca na celu ochronę rynku krajowego przed konkurencją
zagraniczną. Ochronie takiej mogą służyć cła na towary importowane, dotowanie eksportu rodzimych
produktów lub manipulowanie kursami walut w celu podniesienia konkurencyjności własnych towarów.
98 XX wiek

Szwalnia w dzisiejszych Chinach


Tego typu zakłady, często pracujące na potrzeby wielkich międzynarodowych
koncernów, niewątpliwie przyczyniają się do powstawania nowych miejsc pracy
w krajach rozwijających się. Z drugiej strony uzasadnione są głosy protestu
wskazujące na nieludzkie traktowanie tamtejszych pracowników przez kadrę
menedżerską (dzienny czas pracy znacznie przekraczający normy obowiązujące
w Europie, niebezpieczne dla życia i zdrowia warunki pracy, zatrudnianie
nieletnich) czy skrajnie niskie, wręcz głodowe wynagrodzenia wypłacane
robotnikom.

Aby zapewnić spójność globalnej polityki gospodarczej, WTO


współpracuje z innymi międzynarodowymi strukturami gospo-
darczymi, np. Międzynarodowym Funduszem Walutowym (IMF)
czy Międzynarodowym Bankiem Odbudowy i Rozwoju (Bank
Światowy, IBRD).

REGIONALNE ORGANIZACJE GOSPODARCZE


W samej Europie działa dziś kilka dużych międzynarodowych organizacji dbających o umacnianie
gospodarki wolnorynkowej i demokracji. Już w 1960 r. kraje zachodnie powołały do życia Europejskie
Stowarzyszenie Wolnego Handlu (EFTA). W 1992 r. trzy byłe państwa bloku wschodniego – Polska,
Czechosłowacja i Węgry – utworzyły Środkowoeuropejskie Porozumienie o Wolnym Handlu (CEFTA).
s. 249 ? Większość członków tych organizacji wchodzi dziś w skład Unii Europejskiej?, najważniejszej po-
nadnarodowej struktury politycznej i gospodarczej na Starym Kontynencie, utworzonej na mocy
traktatu z Maastricht (1992 r.).
Proces kształtowania się Unii Europejskiej i likwidowania barier gospodarczych między krajami
członkowskimi przebiegał etapami przez wiele lat. Jego fundamentem były trzy traktaty: paryski
z 1951 r. powołujący do życia Europejską Wspólnotę Węgla i Stali oraz rzymskie z 1957 r. stanowiące
o powstaniu Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej i Europejskiej Wspólnoty Energii Atomowej.
W 1993 r. zaczął funkcjonować wspólny rynek Unii Europejskiej – zlikwidowano urzędy celne na
granicach między krajami wspólnoty i zezwolono na swobodny przepływ artykułów przemysłowych,
rolnych i spożywczych, a towary objęto tymi samymi normami i certyfkatami.
Po drugiej stronie Atlantyku działa Północnoamerykański Układ o Wolnym Handlu (NAFTA),
łączący Stany Zjednoczone, Kanadę i Meksyk. Powstanie tej organizacji w 1994 r. było reakcją Ame-
ryki na coraz szybciej przebiegające procesy integracyjne w Europie. NAFTA ma dbać o kształtowa-
nie ram uczciwej konkurencji w strefe wolnego handlu oraz ułatwiać przepływ towarów i usług
między terytoriami krajów członkowskich.

BILANS ZYSKÓW I STRAT


Można się zastanawiać, czy postępujący proces liberalizacji światowego handlu jest korzystny dla
wszystkich uczestniczących w nim stron. Przyjrzyjmy się zatem jego następstwom na kontynencie
europejskim. Zniesienie barier handlowych oraz otwarcie rynków krajowych w ramach Unii Euro-
pejskiej zapewniło przede wszystkim znaczny wzrost konkurencji między przedsiębiorcami. Prze-
kłada się to na niższe ceny i większy wybór dostępnych produktów, a więc przynosi korzyści konsu-
mentom. W ostatnich latach widać to choćby na przykładach znacznego spadku cen rozmów
telefonicznych czy obniżenia kosztów biletów lotniczych. Z drugiej strony frmy zyskały nieograni-
czony dostęp do wszystkich obywateli państw unijnych, czyli prawie 500 mln konsumentów. Niewąt-

Europa i świat | lekcja 19


Bez granic 99

pliwie w pierwszym okresie funkcjonowania wspólnego rynku i waluty euro przyczyniło się to
do ożywienia gospodarczego i zmniejszenia bezrobocia. Dzięki wspólnemu rynkowi powstało kilka
milionów nowych miejsc pracy.
Warto przy tym pamiętać, że rozwój wolnego handlu światowego jest jedną z najważniejszych
strategii UE. Łatwo to zrozumieć, jeśli się zauważy, że aż 36 mln miejsc pracy na kontynencie euro-
pejskim jest zależnych w jakiś sposób od tego, czy handel z innymi częściami globu będzie możliwy
czy nie. Eksperci szacują ponadto, że do roku 2015 aż 90% wzrostu ekonomicznego będzie wypraco-
wane poza Starym Kontynentem.
Oczywiście nie brak krytyków liberalizacji światowej gospodarki. Niektóre ich argumenty są bez
wątpienia słuszne. Zagraniczne przedsiębiorstwa inwestujące w krajach rozwijających się tworzą
tam nowe miejsca pracy i przekazują nowoczesne technologie. Jednak obcy, potężny biznes, wkra-
czając na nowy teren, bardzo często niszczy małe frmy lokalnych przedsiębiorców, które nie są
w stanie konkurować ze światowymi gigantami. Tak twierdzą np. zwolennicy protekcjonizmu.
Uważają oni, że gospodarki poszczególnych krajów na całym globie są tak bardzo zróżnicowane,
iż nie mogą z powodzeniem konkurować ze sobą. Gospodarki słabsze są narażone na porażkę i dla-
tego powinny być chronione.
Z drugiej strony warto pamiętać, że tam, gdzie nie nastąpiły liberalizacja i otwarcie gospodarki,
łatwiej rodzi się korupcja, np. przy okazji przydzielania różnego rodzaju koncesji, pozwoleń na pro-
wadzenie określonej działalności gospodarczej czy limitów produkcji dla przedsiębiorców.
Pojawiają się też zarzuty, że gospodarka wolnorynkowa, kapitalistyczna, sprzyja wyłącznie wąskiej
grupie ludzi – właścicielom przedsiębiorstw, kadrze kierowniczej – tylko im przynosi wysokie zyski
i zapewnia wygodne życie. Po części jest to prawda, lecz warto pamiętać, że każdy w tym systemie
może mieć swoją szansę, a nierówności społeczne często stają się motorem do polepszania własnej
efektywności. Z kolei dobra luksusowe pozostają takimi tylko przez pewien okres. Z czasem stają się
ogólnodostępne, o czym przekonuje historia samochodu czy telefonu.
Wolny handel jest jednym z kluczowych elementów, które warunkują pokojową
współpracę między narodami. Bez zgodnego współistnienia rozwój ekonomicz-
ny w skali globalnej nie jest możliwy. Liberalizm gospodarczy i wolny handel
stały się więc we współczesnym świecie istotnymi czynnikami w polityce
państw i narodów, które zamiast konfiktów zbrojnych wybierają zma-
gania na polu ekonomicznym.

Euro – wspólna waluta państw UE


Jedną z widocznych oznak zniesienia barier gospodarczych w zjednoczonej Europie jest
euro – wspólna waluta, którą do 2013 r. przyjęło siedemnaście krajów UE. Posługiwanie się
euro zamiast walutami narodowymi zmniejszyło koszty ponoszone wcześniej przy sprzedaży
i zakupie tych walut. Zastąpienie jednym rachunkiem bankowym wielu rachunków prowadzonych
w różnych walutach narodowych zmniejszyło z kolei koszty przedsiębiorstw związane z korzystaniem z usług bankowych.
Wyraźnie uproszczono też zarządzanie fnansami w frmach strefy euro.
Na obszarze strefy wyeliminowano również wahania kursów walut, co wpłynęło korzystnie na rozwój handlu między
państwami UE. Wspólna waluta oznacza również możliwość poruszania się po znacznej części Europy bez potrzeby wymiany
pieniędzy. W związku z tym w strefe euro można łatwo porównywać ceny i robić zakupy tam, gdzie jest najtaniej. Z drugiej
strony wspólna waluta nie zawsze oznacza same pozytywne zjawiska. W dzisiejszej, kryzysowej sytuacji okazuje się, że kraje
należące do tzw. Eurolandu zostały zmuszone do zwiększenia wspólnych wydatków na rzecz ratowania państw szczególnie
dotkniętych kryzysem, jak np. Grecja. W związku z tym w wielu krajach UE zaczęto się zastanawiać nad koniecznością reformy
systemu euro, by – tak jak działo się to wcześniej – przynosił więcej korzyści niż strat.
100 XX wiek

WYKONAJ POLECENIA
1. Omów rolę organizacji międzynarodowych we współczesnej gospodarce światowej.
2. Wskaż zarzuty, które po adresem liberalizmu gospodarczego kierują jego dzisiejsi przeciwnicy. Odwołaj się również
do aktualnych informacji z mass mediów.
3. Przedstaw korzyści, jakie płyną z liberalizacji handlu według zwolenników tego procesu.

WYRAŹ OPINIĘ
Przedstaw swoją opinię na temat liberalizacji handlu w dzisiejszym świecie. W swojej argumentacji możesz odwołać się
do przykładów zaczerpniętych z prasy, telewizji czy internetu.

PRZEANALIZUJ TEKSTY
1. Fragment artykułu Międzynarodowe stosunki ekonomiczne autorstwa Edwarda Haliżaka, współczesnego polskiego
politologa.
Polityka wolnego handlu zakłada, że brak jakichkolwiek przeszkód na granicach ekonomicznych, a nawet całkowite
ich zniesienie jest korzystne dla rozwoju, ponieważ umożliwia przejrzyste porównanie nakładów i cen produktów
w różnych krajach, a zatem alokację* zasobów i czynników produkcji w tych z nich, w których koszty są najniższe.
Uzyskuje się w ten sposób korzyści z oszczędniejszego gospodarowania w skali całej gospodarki światowej. Do idei
wolnego handlu odwołują się w zasadzie wszystkie państwa, jak również wszystkie międzynarodowe organizacje
gospodarcze. W praktyce idea ta w skali globalnej nie jest jednak możliwa do realizacji, bardziej natomiast sprzyjające
warunki ku temu istnieją w skali ograniczonej do danego regionu.
____________________
Społeczeństwo i polityka, red. K. Wojtaszczyk, W. Jakubowski, Warszawa 2007, s. 820.

* Alokacja – rozdział środków na różne cele.

• Na podstawie przytoczonego tekstu i własnej wiedzy wskaż największe korzyści wypływające z liberalizacji światowego
handlu. Odwołaj sie do informacji ze współczesnych środków masowego przekazu.
• Przedstaw swoją opinię odnośnie do tezy zawartej w ostatnim zdaniu przytoczonego tekstu. Swoje stanowisko uzasadnij,
odnosząc się do znanych ci przykładów ze współczesnego świata.

2. Fragment artykułu prasowego, zamieszczonego w „Dzienniku Gazecie Prawnej”, dotyczącego wystąpienia Marka
Sawickiego (polskiego ministra rolnictwa w latach 2007–2012) na Forum Ministrów Rolnictwa w Berlinie w 2011 r.
Polska popiera liberalizację handlu światowego, która – w połączeniu z uczciwą konkurencją – zwiększa bezpieczeń-
stwo żywnościowe i pomaga ograniczyć głód na świecie – powiedział w sobotę w Berlinie minister rolnictwa Marek
Sawicki. Uczestniczył on w Forum Ministrów Rolnictwa [...]. Tematem dyskusji był handel żywnością i bezpieczeństwo
żywnościowe na świecie.
Sawicki powiedział w swoim wystąpieniu, że bezpieczeństwo żywnościowe jest wielkim wyzwaniem dla światowego
rolnictwa, gdyż na świecie jest obecnie 1 mld głodujących. Jak dodał, popyt [zapotrzebowanie] na żywność szybko
rośnie, a jego zaspokojenie wymaga zwiększenia produkcji żywności o 50 proc. do 2030 roku i o 70 proc. do 2050 roku.
Podkreślił, że wzrost produkcji rolnej musi następować jednak w zgodzie z ochroną środowiska oraz warunkami
tworzonymi przez zmiany klimatyczne.
„Liberalizacja handlu wyzwala konkurencyjność, ale i niesie zagrożenia” – mówił minister. Są to zagrożenia
ekologiczne i społeczne, które mogą być spowodowane koncentracją oraz intensyfkacją produkcji w regionach,
gdzie warunki przyrodnicze są najbardziej sprzyjające do wytwarzania żywności. A to może negatywnie wpłynąć
na środowisko naturalne.
Ostrzegł też, że likwidacja produkcji żywności w regionach, gdzie warunki gospodarowania są gorsze, może
prowadzić z kolei do napięć społecznych.
W opinii polskiego ministra uczciwa konkurencja i zreformowana Wspólna Polityka Rolna (WPR) [Unii Europejskiej]
pozwolą sprostać wyzwaniom współczesności. „Unia Europejska ma stosunkowo dobre warunki do zapewnienia
bezpieczeństwa żywnościowego w oparciu o własne rolnictwo. Ale jednocześnie wspólnota europejska powinna
wnosić wkład w globalne bezpieczeństwo żywnościowe” – podkreślił Sawicki. Jak zaznaczył, UE powinna przejść
od roli importera żywności, jakim jest teraz, do roli eksportera.
Zdaniem ministra WPR jest wartością, którą należy chronić w negocjacjach o liberalizacji handlu prowadzonych
w ramach Światowej Organizacji Handlu. Skala otwarcia unijnego rynku na import towarów rolnych z tzw. krajów
trzecich nie może destabilizować poszczególnych rynków.
Sawicki: Polska za liberalizacją handlu razem z uczciwą konkurencją,
biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/480493,sawicki_polska_za_liberalizacja_handlu_razem_z_uczciwa_konkurencja.html (dostęp 31.10.2012).

• Wyjaśnij, dlaczego w dyskusjach dotyczących liberalizacji handlu na świecie minister Sawicki kładł nacisk na ochronę
Wspólnej Polityki Rolnej.
• Przedstaw, jakie zagrożenia w dziedzinie rolnictwa zdaniem ministra niesie za sobą liberalizacja międzynarodowego handlu.

Europa i świat | lekcja 19


Sprawdź, co już umiesz 101

20
Od europejskiej
dominacji do świata
wielobiegunowego
1. Scharakteryzuj różne stanowiska w sporze o liberalizację światowego handlu. Wskaż
argumenty wysuwane w polemikach i przedstaw własne zdanie w tej sprawie.
2. Przedstaw główne kierunki polityki europejskich mocarstw w stosunku do krajów Azji
i Afryki w XIX w.
3. Oceń rolę Stanów Zjednoczonych w ich politycznych, gospodarczych i kulturowych
relacjach z Europą w XX stuleciu.
4. Przeczytaj fragment książki Brzemię białego człowieka autorstwa Kazimierza Dziewa-
nowskiego (1930–1998), polskiego dziennikarza i publicysty, i wykonaj polecenia.

[...] Kipling utrafł bezbłędnie w nastroje społeczeństwa w swoim czasie. W jego powieściach i poematach znajdujemy
[...] niewzruszone przekonanie o angielskim posłannictwie w świecie, uwielbienie brytyjskich wartości charakteru [...],
wiarę w to, że brytyjskość równa się sprawiedliwości i postępowi. To on, zwracając się do Amerykanów i namawiając
ich do aneksji Filipin, napisał w słynnym wierszu: „Dźwignijcie brzemię białego człowieka!” Co przez to rozumiał?
W wierszu jest na to jasna odpowiedź: trzeba wysyłać za morza najlepszych w narodzie, trzeba poświęcać synów
na wygnanie, służyć potrzebom zdobytych ludów, tych „pół diabłów, pół dzieci”. Ale nie było w Kiplingu nienawiści
rasowej, bo przy takim nastawieniu i sposobie myślenia nie mogło jej być; były za to: ojcowskie współczucie
i politowanie, i wyrozumiałość, i zniecierpliwienie, i opiekuńczość; było bezbrzeżne poczucie własnej wyższości,
przekonanie, że Brytania potrzebna jest światu dla jego własnego dobra. Tak więc budowa imperium traciła swój
handlowy i strategiczny charakter, przemieniała się w działalność misyjną, podejmowaną dla celów wyższych;
graniczyła z dobroczynnością. „Brzemię białego człowieka”, ten wielki ciężar przewodzenia barbarzyńskiemu światu
w drodze ku lepszej przyszłości, pojęcie które Kipling wymyślił i uczynił sławnym, przemieniało codzienny trud,
niebezpieczeństwa i niedogodności służby imperialnej w działalność przynoszącą chlubę, godną podziwu [...].
Upowszechnienie tego pojęcia uświadamiało Brytyjczykom, że są lepsi i przepojeni altruizmem. Pełniąc służbę [...],
nie robią tego dla własnych zysków lecz dla powszechnego dobra. Płacą za to znojem, rozłąką, nostalgią, zdrowiem,
a często i życiem. [...]
Opinia publiczna w Wielkiej Brytanii była o tym wtedy najzupełniej przekonana. W ostatniej dekadzie XIX i na począt-
ku XX wieku przeżywała prawdziwą gorączkę imperialistyczną. Nastąpiło wielkie wahnięcie opinii [...]. Duża część
XIX wieku upłynęła pod znakiem zaciętych dyskusji na temat sensu, potrzeby, zysków i strat tworzenia i utrzymywania
imperium. Były chwile, gdy społeczeństwo i elita w Wielkiej Brytanii były bliskie wyrzeczenia się tego wszystkiego,
uznania, że z posiadania imperium wynika więcej kłopotów niż korzyści, wynikają nieproporcjonalne i nieusprawiedli-
wione koszty. Istniała wielka i popularna, sprawująca też w dłuższych okresach władzę partia polityczna – liberałowie,
którzy byli bliscy takiego właśnie poglądu. [...] Ale pod koniec stulecia wiatr odmienił się, przyszedł czas triumfującej
tendencji imperialnej, czas wojowniczego nacjonalizmu, czas pochwały ekspansji. Nieprzerwane pasmo triumfów
zawróciło Anglikom w głowie.
K. Dziewanowski, Brzemię białego człowieka, t. 2, Warszawa 1989, s. 353–354.

A. Na podstawie tekstu wyjaśnij znaczenie sformułowania „brzemię białego człowieka”. Jakie znalazło ono odbicie
w brytyjskiej myśli imperialnej XIX stulecia?
B. Scharakteryzuj nastroje panujące w Wielkiej Brytanii w XIX i na początku XX w. związane z ideą budowy imperium.
Wskaż argumenty, którymi posługiwano się w ówczesnych polemikach dotyczących polityki imperialnej.
102 XX wiek

5. Przeczytaj fragment współczesnej monografi historycznej Życie po europejsku autor-


stwa Wolfganga Reinharda i wykonaj polecenia.

[...] skład grup kontaktu ze specyfcznymi interesami ich członków odgrywa równie ważną rolę, co sytuacja
kontaktu i jej ogólne warunki. Naturalnie zarówno w Starym, jak i Nowym Świecie istniała zawsze szeroko
zakrojona wymiana kulturowa, ale była ona zasadniczo prawie wyłącznie pośrednia. Dobra kultury przekazywano
sobie dalej z ręki do ręki. Był w Rzymie jedwab chiński, ale nie było rzymskich kupców w Chinach i chińskich
w Imperium Romanum, a zamiast tego wielu pośredników handlowych. Dopiero europejska ekspansja u schyłku
średniowiecza i u progu czasów nowożytnych ustanowiła przez morze bezpośrednie kontakty z bardzo odległymi
kulturami. Ten nowy rodzaj sytuacji kontaktu pozostał wszakże o tyle zasadniczo asymetryczny, że to zawsze
Europejczycy szukali kontaktu z obcymi kulturami, a prawie nigdy odwrotnie. Jednego z powodów należałoby
pewnie szukać w europejskim popycie na różnorakie dobra z całego świata, któremu w minimalnym stopniu
odpowiadał pozaeuropejski popyt na europejskie produkty. Skutkiem jest dalsza asymetria, polegająca na tym,
że ruchliwe europejskie grupy kontaktu były w porównaniu z tubylcami prawie zawsze liczebnie niewielkie.
Masowy napływ Europejczyków należy do wyjątków. Pionierami byli z reguły kupcy i misjonarze, następnie
dołączali administratorzy i wojskowi wraz ze swoim personelem – żołnierzami, marynarzami i wszelkiego rodzaju
urzędnikami. Od XVIII w. mnożyły się grupy podróżujących zawodowo czy dla przyjemności, jak również
prawdziwe ekspedycje badawcze, rzadko jednak odgrywały one większą rolę. Wszyscy ci podróżujący mogli czuć
się pośród obcych ludów naprawdę „porzuceni”, ponieważ podróż i wymiana wiadomości trwały wiele miesięcy
czy lat. Dopiero gdy od schyłku XIX w. podróż trwała stopniowo już tylko tygodnie, następnie dni i wreszcie
godziny, a wiadomości kablami, a potem drogą radiową przekazywane były w ciągu sekund, mogła się w ogóle
ukształtować gospodarka światowa i kultura światowa.
W. Reinhard, Życie po europejsku. Od czasów najdawniejszych do współczesności, przeł. J. Antkowiak, Warszawa 2009, s. 337–338.

A. Wyjaśnij, co autor nazwał sytuacją kontaktu. Dlaczego określa ją jako asymetryczną?


B. Opisz, jaką zmianę w sytuacji kontaktu Europejczyków z ludami innych kontynentów przyniosły kolejne stulecia epoki
nowożytnej i czasów najnowszych.

6. Przeczytaj fragment książki Globalizacja. Refeksje etyczne autorstwa Anieli Dylus,


polskiej politolog, i wykonaj polecenia.

Konstytutywnym elementem judeochrześcijańskiej kultury Zachodu jest niedziela. Nie da się przecenić wartości –
także pozareligijnej – tej instytucji, dlatego już w IV w. niedziela podlegała ochronie prawnej [...].
Globalizacja gospodarki w niektórych swych przejawach niewątpliwie zagraża niedzieli [...]. Chcąc produkować,
inwestować, sprzedawać i konsumować w różnych, dowolnie wybranych miejscach kuli ziemskiej, trzeba móc szybko,
sprawnie i tanio przemieszczać ludzi, towary, kapitał, usługi, informacje. W dwóch ostatnich dekadach XX w. warunki
te zostały spełnione, a tym samym ogromnie wzrosło gospodarcze znaczenie owego „przemieszczania” i w ogóle
usług [...]. Obok tradycyjnych form handlu, transportu, komunikacji, usług fnansowych we wszystkich sferach
gospodarki pojawiają się różne „nowości”, jak np. komputerowe gromadzenie i przetwarzanie danych, system
telekomunikacji międzybankowej, handel elektroniczny itp.
W społeczeństwie obftości dotarcie z tą ofertą do szerokiego kręgu odbiorców nie jest łatwe. Zagospodarowuje się
w tym celu wszelkie czasowe nisze rynkowe, niedzieli nie wyłączając. Właśnie w czasie wolnym najłatwiej obudzić
zainteresowanie nową konsumpcją i jeszcze jednym świetnym interesem. Takimi mniej więcej argumentami
uzasadnia się niedzielny biznes.
Wobec dynamiki globalnych rynków fnansowych giełdy i banki stały się dziś bodaj najważniejszymi instytucjami
gospodarczymi [...]. Jeśli banki będą otwierane również w niedziele i święta, wówczas od takiej praktyki trudno będzie
powstrzymać instytucje zabiegające o kredyty lub kooperujące z bankami: różne frmy przemysłowe, biura adwokac-
kie, biura podróży czy służby publiczne. I tak globalne „społeczeństwo usług” stopniowo staje się „społeczeństwem
całodobowym”.
A. Dylus, Globalizacja. Refeksje etyczne, Wrocław 2005, s. 75–77.

A. Na podstawie tekstu i własnych obserwacji przedstaw, w jaki sposób globalna gospodarka wpływa na sposoby
spędzania wolnego czasu.
B. Wskaż przyczyny, które prowadzą do tego, że niedziela przestaje być dniem wolnym od pracy. Oceń skutki społeczne
tego zjawiska.

Europa i świat | lekcja 20


Indeks osób 103

Abd ar-Rahman III 32 Forster Jerzy Adam 52 Madonna 95 Wallis Samuel 50


Abraham 6, 7, 22, 23 Forster Johann Reinhold 52 Maeno Ryotaku 61 Wiktoria 57, 58
Achilles 8 Franciszek I 46 Magellan Ferdynand 40, Wilhelm II 58
Aldrin Edwin 83 Fryderyk I Barbarossa 29 44, 45 Wilson Thomas Woodrow
Aleksander III Wielki 5, 15, Mahomet 22, 23 76, 77
16 Gagarin Jurij 83 Majmonides 34 Władysław III Warneńczyk
Alfons VIII 33 Gama Vasco da 40, 43 Mann Tomasz 66 30
Ali 23 Gandhi Mohandas Marshall George 81 Wolter 66
Antimachos II 20 (Mahatma) 66, 67 Mikołaj II 58
Antioch III Wielki 20 Gide André 72 Minos 7, 8 Zimmermann Arthur 76
Aoki Kon’yo 61 Goethe Johann Wolfgang Mojżesz 6, 7, 22 Zygmunt I Luksemburski 30
Armstrong Louis 95 66 Monroe James 75
Armstrong Neil 83 Gogh Vincent van 69 Mutsuhito (Meiji) 62, 63
Arystoteles 25 Gorbaczow Michaił 84
Attlee Clement 79 Nabuchodonozor II 6
Awerroes 25 Hektor 8 Negri Pola 94
Awicenna 25 Helena 8 Nietzsche Fryderyk 66
Henryk VII 46
Banks Joseph 52 Henryk Żeglarz 41, 42 Odyseusz 8
Barber Benjamin 91 Herod I Wielki 6 Omar I 23
Barents Willem 51 Hesse Hermann 66
Bering Vitus 50 Hoggart Richard 94 Perry Matthew 62
Berry Chuck 95 Homer 8 Piłat Poncjusz 19
Budda 65 Huxley Aldous 66 Pizarro Francisco 44
Byron John 50 Presley Elvis 95
Innocenty III 29, 33 Ptolemeusz Klaudiusz 39,
Cabot John 46 Izaak 6 48
Cabot Sebastian 46 Izabela I Kastylijska 33, 34, Ptolemeusz I Soter 20
Carteret Philip 50 44
Cartier Jacques 46 Reagan Ronald 83, 84
Castro Fidel 83 Jackson Michael 95 Roggeveen Jakob van 50
Chruszczow Nikita 83 Jakub 6 Roosevelt Franklin Delano
Churchill Winston 78, 79 Jan I 42 78, 79
Conrad Joseph 73 Jan II 43 Ryszard I Lwie Serce 29
Cook James 49, 50, 51, 52 Jan XXIII 83
Cortés Hernán 44 Jezus Chrystus 7, 19 Saladyn 29, 34
Justynian I Wielki 18 Salomon 6
Dampier William 50 Saul 6
Darwin Karol 72 Karol Młot 32 Schopenhauer Arthur 66
Dawid 6 Karol Wielki 32 Sokrates 68
Diaz Bartolomeu 43 Kennedy John Fitzgerald 83 Spears Britney 95
Dietrich Marlena 94 Kipling Rudyard 71 Stalin Józef 79, 81, 82
Dillon Peter 51 Kolumb Krzysztof 40, 43, Sztompka Piotr 88
Drake Francis 46 44
Dumont d’Urville Jules 51 Konfucjusz 68 Teodozjusz I Wielki 19
Konrad III 29 Thant U Sithu 83
Elżbieta I 46 Konstantyn I Wielki 19 Timberlake Justin 95
Eminem 95 Truman Harry S. 79, 81
La Pérouse de Galaup Jean
Fałat Julian 68 François 49, 51 Urban II 27
Ferdynand II Aragoński 33, Lee Bruce 95 Utagawa Hiroshige 68
34, 44 Livingstone David 73
Filip II August 29, 35 Ludwik VII 29 Valentino Rudolf 94
Filip IV Piękny 35 Ludwik XVI 51
104

Źródła ilustracji i fotografii


Okładka: (M. Gandhi) ullstein bild/BE&W; (nastolatek) AlexAnnaButs/Shutterstock.com.

Tekst główny: s. 3 i następne (godło Polski) Hal_P/Shutterstock.com; s. 4 (moneta fenicka) Photo12/BE&W; s. 6 (Świątynia
Jerozolimska) Bridgeman Art Library/FotoChannels; s. 7 (menora) ariely/Wikipedia; s. 8 (bogini z wężami) George M. Groutas/
Wikipedia; s. 9 i następne (tekstura papieru) Nella/Shutterstock.com; s. 10 (statek na mozaice) The Art Archive/Alamy/BE&W;
s. 11 (posążek Asztarte) Bridgeman Art Library/FotoChannels; s. 12 (moneta grecka) Carlomorino/Wikipedia; s. 15 (kolumna koryncka)
Susan Montgomery/Shutterstock.com; s. 16 (grupa Laokoona) Laszlo Szirtesi/Shutterstock.com; s. 17 (droga rzymska) byggarn.se/
Shutterstock.com; s. 18 (świątynia w Évorze) inacio pires/Shutterstock.com; s. 20 (świątynia w Side) Heiko Barth/Shutterstock.com,
(teatr w Pergamonie) Ho Philip/Shutterstock.com, (Antimachos II) Classical Numismatic Group, Inc. http://www.cngcoins.com/
Wikipedia; (Ptolemeusz I) BRITISH MUSEUM/BE&W, (Antioch III) RMN (Musée du Louvre)/Les frčres Chuzeville/BE&W;
s. 21 (akwedukt w Segowii) Philip Lange/Shutterstock.com, (świątynia w Nîmes) La-tête-ailleurs/Wikipedia, (amfteatr w Puli) Igor
Karasi/Shutterstock.com, (most Severan) salajean/Shutterstock.com, (łuk triumfalny w Dżarasz) suronin/Shutterstock.com; s. 22
(Kopuła na Skale) Mikhail Markovskiy/Shutterstock.com; s. 23 (Kaaba) Zurijeta/Shutterstock.com; s. 25 (Mezquita) Barone Firenze/
Shutterstock.com; s. 27 (joannita) Walhalla Inscenizacje Historyczne, fot. Rafał Grzesiak/WSiP; s. 29 (Saladyn) roger allen/Alamy/
BE&W; s. 32 (arabeski) Daniel Gilbey Photography – My portfolio/Shutterstock.com; s. 34 (Majmonides) Nikater/Wikipedia;
s. 37 (astrolabium) Brian Maudsley/Shutterstock.com; s. 40 (Santa Maria) Mikael Utterstrom/Alamy/BE&W; s. 42 (karawela) Wojciech
Siwik; s. 44 (K. Kolumb) Zoran karapancev/Shutterstock.com; s. 46 (F. Drake i Elżbieta I) The Granger Collection, New York/BE&W;
s. 48 (globus) Album/Oronoz/akg/BE&W; s. 50 (Endeavour) BMCL/Shutterstock.com; s. 55 (chińskie naczynie) Thierry Ollivier/
RMN/BE&W; s. 60 (miecz samurajski) Elnur/Shutterstock.com; s. 63 (Mikasa) Nesnad/Wikipedia; s. 65 (Sziwa) Smart-foto/
Shutterstock.com; s. 67 (M. Gandhi) TopFoto/Medium; s. 70 (hełm korkowy) Kletr/Shutterstock.com; s. 72 (R. Lindneux, Szlak łez)
GRANGER COLLECTION/BE&W; s. 75 (orzeł USA) elmm/Shutterstock.com; s. 78 (F.D. Roosevelt) Gamma-Keystone/Getty Images/
Flash Press Media; s. 79 (konferencja w Poczdamie) Library of Congress; s. 81 (Pershing II) U.S. DoD; s. 82 (plakat planu Marshalla)
E. Spreckmeester/European Recovery Programme; s. 83 (E. Aldrin) NASA; s. 84 (M. Gorbaczow i R. Reagan) Bettmann/CORBIS/
FotoChannels; s. 86 (most powietrzny) USAF, (wojna koreańska) T.G. Donegan U.S. Department of Defense, (mur berliński) Bettmann/
Corbis/FotoChannels, (kryzys kubański) U.S. Navy National Museum of Naval Aviation; s. 87 (wojna wietnamska) US Archiv ARCWEB,
(wojna w Afganistanie) Mikhail Evstafev/Wikipedia; s. 88 (Ziemia) Stasys Eidiejus/Shutterstock.com; s. 89 (logo ONZ) Stasys
Eidiejus/Shutterstock.com, (znak waluty euro) European Commission/Wikipedia; (laptop) Vtls/Shutterstock.com, (kamera) R. Gino
Santa Maria/Shutterstock.com, (dziewczynki) c12/Shutterstock.com; s. 91 (plakat studnia dla Południa) Polska Akcja Humanitarna;
s. 93 (Spider-Man) Photo12/DR/BE&W; s. 94 (szyld McDonald’s) Fabian von Poser/BE&W; s. 95 (The Rolling Stones) GAB Archive/
Redferns/Getty Images/Flash Press Media; s. 97 (logo WTO) World Trade Organization; s. 98 (szwalnia) ullstein - sinopictures/
ViewChin/BE&W; s. 99 (monety i banknoty euro) Borislav Bajkic/Shutterstock.com.

Mapy: s. 5 (Fenicjanie, Żydzi, Minojczycy i Grecy mykeńscy) Andrzej Tarasiewicz; s. 13 (Kolonizacja fenicka i posiadłości Kartaginy, wielka
kolonizacja grecka, początki Imperium Rzymskiego) Adrian Bergiel; s. 20 (Cywilizacja hellenistyczna) Adrian Bergiel; s. 21 (Cywilizacja
rzymska) Adrian Bergiel; s. 24 (Podboje arabskie w VII–IX w.) Adrian Bergiel; s. 28 (Państwa krzyżowców na początku XII w.) Andrzej
Tarasiewicz; s. 33 (Półwysep Iberyjski w połowie XIII w.) Adrian Bergiel; s. 45 (Podróże i odkrycia geografczne na przełomie XV i XVI w.)
Adrian Bergiel; s. 51 (Podróże Willema Barentsa, Jamesa Cooka i Jeana La Pérouse’a) Adrian Bergiel; s. 56 (Podziały kolonialne w południowej
i wschodniej Azji, 1914 r.) Andrzej Tarasiewicz; s. 71 (Podział kolonialny Afryki, 1914 r.) Andrzej Tarasiewicz; s. 86–87 (NATO i Układ
Warszawski, ANZUS, CENTO, SEATO) Adrian Bergiel.

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne oświadczają, że podjęły starania mające na celu dotarcie do właścicieli i dysponentów praw
autorskich wszystkich zamieszczonych utworów. Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, przytaczając w celach dydaktycznych utwo-
ry lub fragmenty, postępują zgodnie z art. 29 ustawy o prawie autorskim. Jednocześnie Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne
oświadczają, że są jedynym podmiotem właściwym do kontaktu autorów tych utworów lub innych podmiotów uprawnionych w wy-
padkach, w których twórcy przysługuje prawo do wynagrodzenia.

www.ebook4all.pl
???????????
???????
??
??????
????????
Historia Polski i powszechna są źródłem
fascynujących pytań, na które nie ma
łatwych odpowiedzi. Również wiele
współczesnych wydarzeń wywołuje
spory całych społeczeństw i narodów.
W dyskusjach o przeszłości i teraźniejszości
możesz zająć własne stanowisko.
Sięgnij po serię podręczników WSiP
do historii i społeczeństwa, by wiedzieć
więcej, by lepiej rozumieć, by mieć
własne zdanie!

W SERII TAKŻE:
LICEUM LICEUM LICEUM
I TECHNIKUM I TECHNIKUM I TECHNIKUM

Historia Historia Historia

Znam ,
i społeczeństwo i społeczeństwo i społeczeństwo
Język, komunikacja, media Kobieta i mężczyzna, rodzina Nauka

historięem
PODRĘCZNIK PODRĘCZNIK PODRĘCZNIK

rozumi t
LICEUM LICEUM LICEUM LICEUM
I TECHNIKUM II TECHNIKUM
TECHNIKUM I TECHNIKUM I TECHNIKUM

św ia Historia
i społeczeństwo
Swojskość i obcość
Historia
i społeczeństwo
Gospodarka
Historia
i społeczeństwo
Rządzący i rządzeni
Historia
sto
o a
i społeczeństwo
Wojna i wojskowość

PODRĘCZNIK PODRĘCZNIK PODRĘCZNIK PODRĘCZNIK

Nasze publikacje można zamówić w księgarni internetowej sklep.wsip.pl

You might also like