Zieliński), ps. Kajman, Kotwicki, Lech Pomarańczowy, Tadeusz, Zośka .Urodził się 24 stycznia 1921, a zmarł 20 sierpnia 1943)– instruktor harcerski w stopniu harcmistrza, podporucznik Armii Krajowej.
Syn Józefa Zawadzkiego (profesora Politechniki
Warszawskiej) i Leony (nauczycielki). Naukę rozpoczął w Szkole Ziemi Mazowieckiej. Później, we wrześniu 1933 roku przeniósł się do Gimnazjum im. Stefana Batorego w Warszawie. Do klasy uczęszczał razem z „Rudym”, „Alkiem” i Krzysztofem Kamilem Baczyńskim. Od jesieni tego samego roku uczęszczał do 23 WDH „Pomarańczarnia” im. Bolesława Chrobrego. Maturę zdał w maju 1939 roku. Po wybuchu wojny wyruszył 6 września na wschód razem z harcerskim batalionem marszowym Chorągwi Warszawskiej. Od 1939 roku działał w konspiracji. Na przełomie 1939 i 1940 roku uczestniczył w akcjach małego sabotażu organizowanych przez Polską Ludową Akcję Niepodległościową. Od stycznia do lipca 1940 roku pełnił funkcję łącznika w komórce więziennej Związku Walki Zbrojnej. W 1941 roku stanąłna czele „Wojennej Pomarańczarni” założonej przez środowisko 23 WDH. Razem ze swoją drużyną wchodzą do „Szarych Szeregów”, gdzie pełnił komendę nad Hufcem „Mokotów Górny”. Hufiec włączył się w działania organizacji „Wawer”, w której Zawadzki pełnił funkcję komendanta Obwodu „Mokotów Górny”. Zośka brał udział w wielu akcjach Małego Sabotażu. W nagrodę za narysowanie największej liczby „kotwic” w swojej dzielnicy otrzymał od Kamińskiego pseudonim „Kotwicki”. Uczestniczył również w akcji „N”, skierowanej do Niemców akcji propagandowej. Na przełomie maja i czerwca 1942 roku ukończył kurs podharmistrzowski w „Szkole za Lasem”. 15 sierpnia 1942 roku otrzymał stopień i pseudonim instruktorski „Kajman”. 13 września 1942 roku Zośka zarządzał dla swojego hufca manewry w Lasach Chojnowskich pod Warszawą. W listopadzie 1942 roku został hufcowym w hufcu „Centrum”, dowódcą Grup Szturmowych Chorągwi Warszawskiej i zastępcą por. "Jerzego" - wojskowego dowódcy GS-ów, czyli Oddziału Specjalnego "Jerzy”, jednego z oddziałów Kedywu KG AK. W sylwestra 1942 roku dowodził patrolem, który wysadził przepust kolejowy pod Kraśnikiem podczas akcji „Wieniec II”. W styczniu 1943 roku został mianowany kapralem podchorążym. W tym samym czasie, przeciążony innymi obowiązkami przerywa naukę na tajnej Politechnice Warszawskiej. 16 stycznia 1943 roku dowodził wykonaniem wyroku śmierci na Ludwiku Herbercie. 2 lutego brał udział w akcji ewakuacji materiałów konspiracyjnych z mieszkania Jana Błońskiego. Od tego czasu pełni również obowiązki OS „Jerzy”. 26 marca bierze udział w Akcji pod Arsenałem („Meksyk II”), podczas której dowodził grupą „Atak”. 6 maja 1943 roku uczestniczył jako obserwator w próbie porwania Herberta Schultza (prowadził on śledztwo w sprawie Grup Szturmowych). Akcja skończyła się zabójstwem Schultza. W nocy z 20/21 maja dowodził akcją odbicia więźniów pod Celestynowem, który jest dla niego egzaminem oficerskim. Z 5 na 6 czerwca dowodził akcją wysadzenia mostu kolejowego pod Czarnocinem. Na przełomie czerwca i lipca aresztowany przypadkowo spędza około tygodnia w obozie pracy przy ul. Gęsiej. W międzyczasie uczestniczy również w próbach odbicia z rąk niemieckich Floriana Marciniaka (akcje „Meksyk IV”, „Chicago”, „Biała Róża”). 15 sierpnia 1943 roku otrzymał stopień harcmistrza, wcześniej mianowany został podporucznikiem rezerwy piechoty. Umarł 20 sierpnia 1943 roku w czasie rozbicia strażnicy granicznej w miejscowości Sieczychy (Akcja „Taśma”), w której uczestniczył jako obserwator. Według nas Tadeusz Zawadzki zasługuje na miano bohatera za swój nieprzeciętny patriotyzm i upór. Mimo bardzo młodego wieku nie bał się walczyć za swą ojczyznę a tym samym wielu niebezpieczeństw jakie z tym się wiążą.