Inteligencja doprowadziła do rozpadu wszelkich systemów wartości, jednocześnie stając się ofiarą tej destrukcji. 2. Aluzja do systemu komunistycznego. Edek, który właśnie przejął władzę nad „państwem” Stomilów, przemawia jak funkcjonariusz komunistycznej władzy: Ja jestem swój chłop. I pożartować mogę, i zabawić się lubię. Tylko posłuch musi być. Władza komunistyczna dawała obywatelom trochę wolności przy jednoczesnych rządach „silnej ręki”, totalitarnych. 3. Trzy rewolucje w „Tangu”: - społeczna – dokonała się przed laty za sprawą buntu pokolenia Stomila i Eleonory; młodzież nie ma się przeciw czemu buntować, bo wszystkie formy dawno zostały obalone; stąd próba przywrócenia dawnych wartości(np. przez ślub z pełnym ceremoniałem) prowadząca, niestety, do zwycięstwa brutalnego totalitaryzmu – dyktatury siły fizycznej. - artystyczna – brak form, do którego doprowadzili Eleonora i Stomil, odnosi się też do sztuki – tu również zwycięża Edek, czyli tania kultura masowa, - obyczajowa – utwór Mrożka jest uniwersalnym ostrzeżeniem przed źle rozumianym liberalizmem. 4. Motyw tańca w „Tangu” : - tango jak każdy taniec, charakteryzuje się powtarzalnością figur, rytmem – w tym sensie symbolizuje powtarzalność historii (czyli w przewrotny sposób daje nadzieje na zmianę na lepsze), - tango jako symbol zwycięstwa tandetnej kultury masowej (polegającej głównie na odtwarzaniu tych samych elementów), - tango jest demonstracją siły (świadczy o poczuciu braku wolności). 5. Nawiązania i inspiracje: - tango w wykonaniu Edka i Eugeniusza jest aluzją do chocholego tańca z „Wesela” S. Wyspiańskiego – symbolizuje marazm i apatię polskiego społeczeństwa; - jak w „Weselu” jednym z tematów jest tu brak porozumienia między przedstawicielami poszczególnych warstw społecznych (inteligencja nie rozumie chłopów lub tzw. proletariatu), - III cz. „Dziadów” – analogia między idealista Arturem a Gustawem-Konradem (obaj chcą ocalić świat od zła, uszczęśliwiać ludzi; obaj kierują się uczuciami, obaj ponoszą klęskę) – jest to ostrzeżenie przed naiwnym romantyzmem, który może prowadzić do totalitaryzmu, -„Ferdydurke” W. Gombrowicza – to, co ma miejsce miedzy ludźmi, jest grą i konwencją.