Professional Documents
Culture Documents
Kopia Psychologia Społeczna Stosowana Zagadnienia 2024 1
Kopia Psychologia Społeczna Stosowana Zagadnienia 2024 1
Ujęcie dedukcyjne: W centrum zainteresowania jest teoria, np. dysonansu; badacz sprawdza, jakie
zjawiska są tłumaczone przez teorię; od ogółu do szczegółu
● Charakterystyczne dla nauk podstawowych (psychologii społecznej).
Teoria ta analizuje punkty w zjawisku, w których może się dokonać interwencja (ingerencja)
względem wpływu społecznego; zazwyczaj poszukujemy zatem przyczyn zachowania w tym, jak
zostało ono ukierunkowane przez czynniki poprzedzające, a konsekwencje zachowania próbujemy
zrozumieć poprzez wpływ zachowania (jego kontrolę).
3. Naśladownictwo i modelowanie.
Termin z teorii społecznego uczenia się = modelowanie
Konwergencja emocjonalna - puzzle Zajonc - ocena podobieństwa 12 par małżeńskich przy czym ich
zdjęcia pochodziły z albo początku małżeństwa albo po 25-letnim pożyciu - po długotrwałym związków
małżonkowie upodobniają się do siebie - odczuwanie tych samych emocji = użycie tych samych
mięśni twarzy - im bardziej udane pożycie tym zjawisko silniejsze.
Jednostki niedawno naśladowane przez innych silniej z nimi empatyzują = mimikra wywołuje wzrost
prospołeczności
Teorie źródeł agresji - Teorie uczenia się → uczenie się przez modelowanie
● uczenie się nowych wzorców agresywnego zachowania
● rozhamowanie aktualnych wzorców zachowania agresywnego przez obserwowanie
niekaranych zachowań agresywnych modela
● wzbudzenie u obserwatora podobnych emocji, które powodują agresję u modela (Bandura
1961)
● obserwacja modela kształtuje nasze oczekiwania względem zachowań agresywnych
● zachowania agresywne nie tyle są kontrolowane przez wzmocnienia, co pod wpływem
naszych oczekiwań
4. Efekt kameleona.
Mimikra → aktywizacja Ja współzależnego (postrzeganie innych jako bliższych) → wzrost
atrakcyjności
Efekt kameleona - nieświadome naśladowanie tego, co robi lub czuje inna osoba (->mimikra).
Bardziej lubimy tych, których naśladujemy oraz tych, którzy naśladują nas.
W innym badaniu pozorant naśladował gesty osoby badanej co prowadziło do wzrostu jego
atrakcyjności i poczucia, że interakcja była przyjemniejsza.
Wpływ normatywny:
● Podporządkowywanie się normom społecznym grupy aby pozyskać jej aprobatę; obok
wpływu informacyjnego jest to postulowane źródło ulegania opiniom większości w grupie
społecznej na mocy konformizmu.
● Wpływ normatywny to uleganie jednostki wobec tego, co uznaje za normę społeczną,
zwłaszcza wyznawaną przez grupę odniesienia („my”).
● Normy często bywają niejawne, zaś jednomyślność jest uznawana za wskaźnik ich istnienia.
Osoby, które łamią normy obowiązujące w grupie narażają się na odrzucenie, stąd tendencja
do upodabniania swoich zachowań i postaw do powszechnych w danej grupie.
● Wpływ normatywny warunkuje więc konformizm zewnętrzny – pomimo posiadania
odmiennego własnego zdania, wyrażamy opinie popularne w danej grupie, żeby uniknąć
odrzucenia.
● Im bardziej zależy nam na przynależności do danej grupy (bo np. jest w jakiś sposób
prestiżowa) tym większy jej wpływ normatywny, a więc tym bardziej jesteśmy skłonni do
ulegania naciskowi grupy.
● Wpływ normatywny zależny jest od typu relacji z grupą:
a) relacja zadaniowa -> mniejszy wpływ
b) relacja społeczna -> większy wpływ
Wpływ informacyjny:
● kryterium prawdziwości/ trafności są opinie innych; obok wpływu normatywnego jeden z
dwóch głównych źródeł tzw. „siły jednomyślnej większości”, czyli konformizmu wewnątrz
grupy.
● Uleganie naciskom sądów może wynikać z dążenia do posiadania zdania zgodnego z prawdą,
zwłaszcza jeżeli nie jesteśmy pewni, jaka ocena jest właściwa (np. ze względu na niejasność
zadania).
● Pomimo tego, czasami wpływ informacyjny grupy bywa sprzeczny z oczywistymi faktami, tak
jak w eksperymencie z określeniem długości linii prowadzonym przez Salomona Ascha (1951;
1956).
● Wskazuje to, że częściej raczej chęć dostosowania się do norm panujących w grupie, niż
wpływ informacyjny jako przyczynę konformizmu, w pozostałych przypadkach.
● Wpływ informacyjny wzrasta wraz z niejasnością sytuacji i poczuciem własnej niepewności.
Zależny jest od wielkości grupy- do około 5 osób.
6. Efekt Wertera.
Reguła społecznego dowodu słuszności - dane zachowanie jest zasadne jeśli widzimy, że inni
również się go podejmują
● Po nagłośnionym przez media samobójstwie wzrasta na krótki okres czasu wzrasta odsetek
samobójstw.
● Według Philipsa (1974) po każdym samobójstwie znanej osoby średnia ilość samobójstw w
dwóch następujących po tym wydarzeniu miesiącach rośnie o ok. 58 przypadków.
● Naśladowcza śmierć samobójcza – samobójstwo jako adekwatne i poznawczo dostępne
rozwiązanie problemów.
7. Eksperyment Milgrama.
Eksperyment został przeprowadzony w latach 1961 – 1962 przez Stanleya Milgrama na
Uniwersytecie w Yale. Celem było ustalenie, w jakim stopniu ludzie mogą ulegać naciskom władzy i
autorytetu, i w konsekwencji dopuszczać się czynów niemoralnych, przestępczych lub nawet
zbrodniczych.
Następnie do pomieszczenia wchodziła osoba, która miała pełnić rolę ucznia. Eksperymentator
przedstawiał sobie nauczyciela oraz ucznia i udzielał dalszych instrukcji. Nauczyciel, siedząc przed
urządzeniem do aplikowania wstrząsów elektrycznych, miał za zadanie odczytywać uczniowi słowa
zestawione w parach i prosić o ich powtórzenie. Uczeń w trakcie trwania badania miał znajdować się
w sąsiednim pomieszczeniu (nauczyciel i uczeń w czasie trwania eksperymentu nie widzieli się
nawzajem).
Za każdą błędną odpowiedź nauczyciel miał za zadanie aplikować uczniowi coraz mocniejszy wstrząs
elektryczny, od 15 V do maksymalnego wstrząsu 450 V. Jednocześnie eksperymentator zapewnił obie
strony, że wstrząsy nie stwarzają zagrożenia dla zdrowia i życia ucznia.
Uczeń w rzeczywistości był wynajętym aktorem, który miał za zadanie często się mylić w
odpowiedziach. Urządzenia elektryczne również były atrapą. Uczeń jednak zachowywał się jakby
faktycznie był poddawany wstrząsom. Eksperymentator jednocześnie zachęcał badanych do
stosowania coraz mocniejszych wstrząsów elektrycznych.
Większość uczestników eksperymentu aplikowała kolejne wstrząsy elektryczne, nawet wtedy gdy z
sąsiedniego pomieszczenia słychać było krzyki i protesty osoby rażonej prądem, odgłosy walenia
nogami w ścianę i inne sygnały wskazujące, że uczeń doznaje bólu i cierpienia. Przez cały czas
eksperymentator uspokajał uczestników eksperymentu, że sytuacja jest pod kontrolą, nie ma żadnego
zagrożenia i należy dalej aplikować wstrząsy elektryczne.
8. Normy deskryptywne.
W praktyce różnice między normami są płynne. Często pozostają ze sobą w jawnej sprzeczności, np.
norma preskryptywna nie wolno śmiecić może stanąć w konflikcie z normą deskryptywną wszyscy tu
śmiecą; stąd niepowodzenie wielu kampanii społecznych, które informują ludzi, że jakieś zachowanie
jest powszechne, więc jest normą.
+W badaniach nad normami autoprezentacyjnymi rozróżnia się normy preskryptywne (co należy
robić) od norm restrykcyjnych (czego nie należy robić).
+Normy preskryptywne są asymetryczne. Postępowanie zgodne z normą wyzwala słabą reakcję
pozytywną, ale postępowanie niezgodne z normą skutkuje silną reakcją negatywną.
● Co więcej, działanie norm deskryptywnych zazwyczaj i tak wymaga ich internalizacji, gdy
towarzyszy im poczucie moralnej obligacji, co zbliża je znaczeniowo do norm
preskryptywnych.
● W praktyce zachowanie zależy zazwyczaj od tej normy, która została wzbudzona jako
ostatnia. Samo wzbudzenie normy, nawet niepowiązanej z zachowaniem, wpływa na
zachowanie; badani, którzy zgodzili się respektować Kodek Honorowy Uniwersytetu/mieli
sobie przypomnieć Dekalog byli mniej skłonni do oszukiwania na teście.
9. Techniki sekwencyjne wpływu społecznego (przykłady
technik, mechanizmy podstawowych technik).
Techniki sekwencyjne oparte są na założeniu, że w celu zwiększenia prawdopodobieństwa
spełnienia przez podmiot określonej prośby, skorzystania z propozycji czy wypełnienia polecenia,
korzystne jest wcześniejsze wysunięcie wobec niego innej prośby (namowy, sugestii, propozycji,
polecenia).
3. Wzajemność niebezpośrednia
● Odwzajemnienie bezinteresownej pomocy osobie, która bezpośrednie tej pomocy nie
dostarczyła;
● Wyniki:
Warunek kontrolny: 15%
Warunek „WN”: 32%
● Mechanizm:
Reguła wzajemności;
Wzbudzenie normy deskryptywnej dotyczącej wzajemnego pomagania sobie przez ludzi
● Mechanizm:
Wzajemność ustępstw;
Dwukrotna szybka redukcja oczekiwań
Takie sekwencje technik powinny umacniać jej działanie
5. Zamień odrzucenie w przeszkodę
● Pytamy dodatkowo osobę, czemu odrzuca naszą prośbę, prowokujemy sytuację, w której ktoś
musi wyrazić niechęć
● Zadanie pytania o uległość i pytania pomocniczego mającego na celu wyjaśnienie odmowy;
● Wyniki:
Warunek kontrolny: 40%
Warunek „drzwiami w twarz”: 60%
● Mechanizm:
Zaangażowanie osoby indagowanej w rozmowę nt. przyczyn odrzucenia prośby powoduje
dyskomfortową sytuację, z której osoba indagowana może chcieć się wycofać przez uleganie prośbie;
Wyniki:
*Warunek kontrolny: 8,7 zadeklarowanych dni wypełniania kwestionariusza
*Warunek „zakłopotania”: 14,9 zadeklarowanych dni wypełniania kwestionariusza
Mechanizm:
- Chęć naprawy wizerunku społecznego (mechanizm interpersonalny)
- Chęć naprawy własnego obrazu siebie (mechanizm intrapsychiczny)
Mechanizm:
- Słaby lęk nie włącza motywacji;
- Silny lęk włącza obrony psychiczne
- Antycypowane reakcje żalu okazują się być skuteczną techniką zmiany realnego zachowania
jakim jest rejestrowanie się jako potencjalny dawca organów;
- Wyniki:
Warunek kontrolny: 12,9% osób zarejestrowało się jako dawca
Warunek „antycypacji żalu”: 20,7% osób zarejestrowało się jako dawca
Mechanizm:
- Wystarczy delikatne zwrócenie uwagi, iż żal może wystąpić aby unikać tego awersyjnego
doświadczenia;
- Podobny efekt wykorzystuje technika „Będziesz żałował, że tego nie przemyślałeś”.
- Wyniki:
*Warunek kontrolny: 12,7%
*Warunek 1 słowo„helping” na koszulce osoby proszącej o pomoc w załadunku kartonów: 16%
osób pomogło
*Warunek 2 słowo „loving” na koszulce osoby proszącej o pomoc w załadunku kartonów : 28%
osób pomogło
Mechanizm: Schemat poznawczy aktywizowany przez słowo loving może uruchamiać reakcje
prospołeczne
● PS człowiek jest bardziej wrażliwy na straty niż na zysk, dlatego niechętnie ponosi ryzyko
● ulotki apropo badania piersi-( w ramach zysków i strat) nie chcemy być chorzy, dlatego
podejmiemy działania, aby temu zapobiec (zapobiec stracie)
postawy w ulotce ramowanej jako zysk: intencje się zwiększyły, pewien wzrost zachowań
ulotka ostrzegała przed potencjalnymi stratami: upozytywniła się postawa, która trwała dłużej,
intencja wzrosła i nawet się utrzymała; 2x większa częstotliwość zachowań
● postawa bez zmian, intencja spadła, zachowanie częstsze ale niższe niż w tej poprzedniej o
stracie
● podobny efekt jak bez ulotki
● Ramowanie działania w postaci straty uruchamia awersję wobec straty (Kahneman, Tversky,
1979);
● Wyniki (zmiana częstości samobadania piersi):
● Na atrakcyjność wpływają jedynie takie cechy innego człowieka czy sytuacji, które są w stanie
wywołać w nas reakcję uczuciową (afektywną).
● Koncepcja Byrne’a przewiduje, że wyznacznikami atrakcyjności innego człowieka są nie tylko
nagrody i kary, których jest on sprawcą. Podobnie działają nagrody i kary, z którymi człowiek
ów jest jedynie skojarzony, nawet jeżeli w żadnym stopniu nie ponosi za nie
odpowiedzialności.
[*teoria Heidera - jest nam lepiej z osobami komplementarnymi do nas, ALE relacje między
trzema obiektami nie zawsze: np. 2 mężczyzn kocha (postrzega ją jako atrakcyjną) tą samą
kobietę -> mają podobne poglądy -> powinni się lubić -> FAŁSZ]
Przykłady:
- lubienie osób o podobnych poglądach,
- waloryzowanie podobieństwa postaw (chyba, że postawy są niepożądane społecznie – por. Ajzen),
- lubienie osób, którym wyświadczamy przysługi, etc.
ALE:
- niektóre zrównoważone jednostki poznawcze są mało prawdopodobne, np. jeśli Marka i Jurka łączy
pozytywna afektywna relacja z Anią, wcale niekoniecznie będą na siebie nawzajem reagować
pozytywnymi emocjami
A dodatkowo:
● Istnieje związek podejmowanych przez sprawcę działań z możliwością realizacji jego
interesu;
● ten interes czy cel, do którego dąży, musi przedstawiać dla niego jakąś wartość.
● musi zaistnieć rozbieżność pomiędzy tym, na ile ofiara jest skłonna do uległości bez
zastosowania manipulacji, a stanem uległości wywołanym manipulacjami
● Autoprezentacja/Manipulowanie wrażeniem
o - „proces kontrolowania sposobu, w jaki widzą nas inni” (Leary, 2010)
o - taktyczna selekcja ujawnianych informacji (nadinformowanie o niektórych faktach i
niedoinformowanie o innych);
o - najczęściej prezentowany wizerunek jest zbieżny z prawdziwym wizerunkiem osoby;
o - znaczenie wiarygodności w kształtowaniu wrażenia (Schlenker i Weingold, 1992); -
podstawowy cel autoprezentacji nie polega na tym, by inne osoby odbierały nas w sposób
pozytywny, a raczej by odbierały nas w taki sposób, jaki preferujemy (Jones i Pittman, 1982)
26. Perspektywa dramaturgiczna E. Goffmana
● dogłębny wgląd w problemy zachowania społecznego można uzyskać poprzez analizę
zewnętrznego wizerunku, kształtowanego przez człowieka na potrzeby otoczenia (to jak,
człowiek się prezentuje poprzez wizerunek zewnętrzny, mówi o tym, co jest głęboko w człowieku,
np. o jego wartościach, czy osobowości)
● Osoba w otoczeniu społecznym zaczyna kreować swój wizerunek zwracając uwagę na
wrażenie, które jej się społecznie opłaca (jeżeli do psychologa przychodzi osoba, która mówi o
sobie, jako o ofierze, w nas może pojawić się potrzeba okazania współczucia, ale być może jest
też tak, że pokazywanie siebie jako ofiarę, stawia nas w jakiejś konkretnej roli, np. osoby, która
się będzie nad tą osobą pochylała, czasem reakcja jest na tyle opłacalna, że ktoś woli wzbudzać
współczucie niż nie)
● Spójna autoprezentacja sprzyja relacjom społecznym, podczas gdy niewiarygodność i zakłócenie
interakcji jest skutkiem nieudanej autoprezentacji (udana albo nieudana autoprezentacja)
● Zagadnienie wstydu i procesu odzyskiwania twarzy (wstyd jako emocja funkcjonalna - kiedy
autoprezentacja przestaje działać na twoją korzyść, tutaj mechanizm regulacji wewnętrznej)
● Metafora teatru (sceny, aktora, widowni, kulis, etc.) - mamy miejsca, gdzie możemy nie
podejmować zabiegów autoprezentacyjnych, bycie aktorem, bycie w grze (w interakcji) z innymi
członkami
● Taktyki repudiacyjne - zmierzają do pokazania, że osoba nie jest określonego typu, albo nie
posiada określonych cech. Czyli taktyki repudiacyjne służą odwrotnej atrybucji albo wycofaniu
wcześniejszej atrybucji. Osoba usiłuje pokazać, że pewne właściwości nie są możliwe do przypisania
jej.
Ten drugi element jest trudniejszy - trudniej jest zaprzeczyć jakiejś atrybucji którą dokonano względem
nas niż spowodować jakąś pojedynczą atrybucję. W taktykach repudiacyjnych potrzeba dużo wysiłku,
żeby odwrócić jakąś atrybucję, którą ktoś wcześniej ukłuł względem nas.
DRAMATURGICZNA SAMOŚWIADOMOŚĆ
1. Te taktyki mogą polegać na opisywaniu siebie - kiedy opisane elementy stają się częścią naszej
autoprezentacji, a przy tym jakąś część wyłączamy - wyłączająca taktyka autoprezentacji - przez
nie mówienie o jakichś aspektach o samym sobie można po prostu wyłączyć te elementy z obrazu
siebie.
2. Wyrażanie postaw - osoba wyraża swoje postawy przy audytorium, to jest to sytuacja, w której
osoba zachowuje się autoprezentacyjne
3. Publiczne atrybucje - dokonywanie atrybucji zachowań innych osób lub zachowań własnych -
mają ukształtować jakiś wizerunek człowieka. Np. podawanie pozytywnych atrybucji, dostrzeganie u
innych osób właściwości pozytywnych mogą kształtować wizerunek osoby która jest życzliwa. Z kolei
atrybucje dot. worgości mogą pokazwać publiczny wizeruenk osoby, która jest groźna. Atrybucje
obronne - wyjaśnianie swoich zachowań będzie mogło kształtować dobre wrażenie o nas u innych
osób i służyć obronie naszego “ja”.
Są takie okresy w życiu, gdzie manipulowanie swoim wyglądem jest szczególnie ważne - w okresie
adolescencji. Natomiast kiedy domykamy tą część życia, kiedy kształtujemy naszą tożsamość można
mieć wrażenie, że jest to oczywiste jak wyglądamy czy funkcjonujemy, ale to również kształtuje jakieś
wrażenie i będziemy to wrażenie mniej lub bardziej świadomie u innych osób pozostawiać. Dlatego,
jeśli ktoś wchodzi w jakąś nową rolę, usiłuje się wypromować, zwracamy uwagę na zmianę wizerunku.
Przykład o charakterze bardziej sytuacyjnym - kiedy mamy specjalną okazję i ubieramy się na tą
okazję - przy małoformalnych sytuacjach nie mamy formalnych wyznaczników jak powinniśmy
wyglądać dlatego te dwa efekty mogą być oczywiste, natomiast przy bardzo formalnych sytuacjach
mamy jasno opisane standardy ubioru. Wobec czego zjawiska overdressed i underdressed będą
częściej występowały w sytuacjach nieformalnych.
Overdressed - jeśli przekraczamy oczekiwania autoprezentacyjne swoim wyglądem, strojem,
jesteśmy ubrani lepiej niż tego wymagałaby od nas sytuacja
Underdressed - jestesmy ubrani słabiej, gorzej, niestosowanie-lekceważąco do sytuacji i do okazji np.
podkoszulek na ślub
Istotne, żeby wspomnieć o tym nie tyle czy ktoś dobrze czy nie dobrze się ubrał co raczej ten strój też
coś odzwierciedla i w ten sposób można to też interpretować.
● Efekt polerowania - Jeśli jest coś nawet małe, ale działa na naszą korzyść to będziemy to
polerować, aby było widoczne będziemy częściej o tym opowiadać, bardziej wychwalać.
Efekt retuszowania - Jeżeli jest jakiś element, który nie służy naszej prezentacji to tak jak na
zdjęciu będziemy chcieli go zatuszować, zmodyfikować opowieść o nim, albo tak
zmodyfikować społeczny odbiór tej sytuacji, żeby wyglądała lepiej.
8. Dekoracje, rekwizyty, oświetlenie, wybór miejsca - wszystkie artefakty, które mamy ze sobą i
sposób w jaki zajmujemy, modyfikujemy przestrzeń aby pewne rzeczy były widoczne lub też nie.
Czasami to rzeczywiście mogą być rekwizyty np. w zdjęcie rodziny w biurze, zdjęcie wodospadu czy
płynącej wody, jeśli terapeuta zajmuje się uważnością, dyplom na ścianie pokazujący kompetencje.
Chowanie się w ostatnich ławkach również jest zachowaniem autoprezentacyjnym.
12. Jedzenie - w zależności od płci najczęściej, obserwuje się takie zjawisko, że kobiety zamawiają
mniejsze porcje posiłków i mniej kaloryczne posiłki od mężczyzn, z powodu aby utrzymywać wrażenie
i społeczne oczekiwanie pewnego typu normy na temat kobiecości dot. szczupłości jako ideału
wyglądu kobiecego. W wielu wypadkach może być to krzywdzące oczekiwanie, ale nas interesuje
diagnoza jak jest. To co jemy również ma znaczenie - latte na krowim mleku albo na owsianym.
Możemy pokazywać swoim zamówieniem czy jesteśmy wege czy vegan albo jeść mięso. Przez
zachowania jedzeniowe pokazujemy też nasze wartości i będziemy jedzeniem o nich informować.
Uczestnicy protestów klimatycznych - jakiekolwiek zachowanie (nie/jedzenie mięsa, nie/latanie
samolotami itp) ma znaczenie autoprezentacyjne i jeśli to zachowanie jest niezgodne z głoszonymi
poglądami i niespójne z wartościami, które są prezentowane innym osobom.
13. Ponoszenie ryzyka - gra w cykora (dwa samochody jadą naprzeciw siebie, kto pierwszy odbije
kierownicą, żeby uniknąć zderzenia) jest typową grą, która głównie polega na kształtowaniu swojego
wizerunku. Wszystkie zachowania z perspektywy ewolucyjnej które mają szkodę dla organizmu np.
tatuowanie się, piercing - wystawianie się na zakażenie - też mogą mieć znaczenie - ponosimy ryzyko,
pokazujemy innym osobom, że jesteśmy w stanie wytrzymać taki ból albo zrobiliśmy coś
ryzykownego, ale przetrwaliśmy, jesteśmy zdrowi.
W zasadzie wszystko może być wykorzystane do autoprezentacji. Różne formy zachowań i braku
zachowań, przedmioty, jakie mamy i elementy garderoby wszystko można wykorzystać w
autoprezentacyjny sposób.
4. Odmowa tłumaczenia się - można też odmówić tłumaczenia się - w tym wypadku jest to
specyficzna strategia która z jednej strony nie pozwala nam na obronę naszego stanowiska
ale z drugiej storny pozostawia pewną pulę niejasności, która może być korzystna dla osoby,
która odmawia. Możemy np. uniknąć sytuacji kiedy tłumaczymy się słabymi argumentami, bo
może to być lepsze rozwiązanie niż jakbyśmy się mieli tłumaczyć ale słabo. A z drugiej storny
odbiorca nie będzie wiedział dlaczego odmówiliśmy tłumaczenia się.
5. Autoprezentacyjna kompensacja - inaczej autoprezentacja kompensacyjna - pokazywanie,
że co prawda to się wydarzyło rzeczywiście mieliśmy jakiś problem i on nie działa na naszą
korzyść, ale jest wiele innych różnych działań, informacji na temat naszego funkcjonowania,
które mogą nas utrzymywać w dobrym położeniu autoprezentacyjnym względem jakichś osób.
1. Efekt “następnego z kolei” - to sytuacja, kiedy odpytywane są po kolei osoby i wiemy, że już
za chwilę nadejdzie do nas nasza kolej, będziemy odpytywani i będziemy musieli coś
powiedzieć. To co się dzieje wówczas to doświadczenie obniżenia zasobów uwagowych na
skutek oczekiwania na swoją kolej w wypowiedzi. Może nam być w tym wypadku trudniej
zapamiętać to co powiedziały wcześniej inne osoby i z tego też powodu możemy nie umieć z
tego skorzystać.
● Im bliżej do naszej wypowiedzi w kolejności tym bardziej jesteśmy poprzez stres wywołały
sytuacją autoprezentacyjną pozbawieni zasobów uwagowych. Jest to niekorzystna sytuacja
np. w kontekście edukacji, a większość z nas zna taką sytuację ze środowiska edukacyjnego,
kiedy nauczyciel pyta albo mamy przedstawić prezentacje. Jak zminimalizować wpływ takiej
sytuacji?
● Można wcześniej zaplanować sytuację wystąpienia, albo bardzo dokładniej zaplanować naszą
kolej, ale tak czy inaczej nie jest to prosta autoprezentacyjnie sytuacja. Większość z nas
doświadczy tego przy np. egzaminach dyplomowych - w trakcie czekania może rosnąć
napięcie.
2. Dławienie pod presją - pogorszenie działania mimo wysiłków jednostki by sprostać sytuacji.
Oczywista dla nas sytuacja i niestety też często spotykana, kiedy wiemy, że w danej sytuacji,
w danym wyzwaniu musimy sprostać i właśnie z powodu tego poczucia konieczności
sprostania nasze zdolności spadają. Mechanizm wyjaśniający - rozproszenie zasobów
uwagowych na skutek rozdzielenia uwagi na troskę autoprezentacyjną i na zadanie
realizowane.
Jak realizujemy jakieś zadanie i nie musimy się martwić jak wypadniemy, czy zrealizujemy je
wystarczająco dobrze itd. to możemy całość tych zasobów uwagowych przekierować na
realizację tego zadania, ale jeśli mamy poczucie, że musimy to zrobić bardzo dobrze i
wzmocnić te wysiłki to właśnie tej części zasobów uwagowych, która się troszczy o jakość
naszego wykonania i naszą autoprezentację to już nie mamy i nie możemy ich poświęcić na
samo wychowanie.
5. Efekt oszusta - złudzenie polegające na poczuciu, że w istocie posiada się niższe
kompetencje i że w pewnym momencie dojdzie do ujawnienia niepełności własnej wiedzy lub
niewystarczalności własnych kompetencji. Wiele osób - i nie zależy to wcale od poziomu
kompetencji tych osób - posiada uwewnętrznione przekoanie, że tak naprawde to oni nie są
tak kompetencji i lada chwila to wyjdzie na jaw. Przykład: sytuacja, kiedy terapeuta jest w
grupowej superwizji i obawia się, że jak bedzie superwizowal swój przypadek to inni zobaczą
że jest słabym terapeutą. Zjawisko jest dość powszechne, chociaż nieczęsto się o nim mówi.
Jeśli o czymś dzisiaj nie czesto sie mowi to dlatego, że uznajemy je za klasyczne zjawiska, że
są elementem korpusu ogólnej wiedzy. Nie są już ciekawymi przedmiotami badań, co jednak
wcale nie znaczy, że nie mogą w różnych kontekstach mieć dodatkowych wyjaśnień. Zjawisko
opisane w 1978 rok - spora historia.
● Efekt „następnego z kolei” – odnosi się do obniżenia zasobów uwagowych na skutek wyczekiwania na
swoją kolej w wypowiedzi, zadaniu, wystąpieniu, skutkujący np. utrudnionym zapamiętywaniem
inforamicji z wypowiedzi poprzednika
● Dławienie się pod presją – pogorszenia działania mimo wysiłków jednostki, by sprostać sytuacji, która
wymaga jak najlepszych wyników
● Samoutrudnianie (behawioralne, deklarowanie upośledzenia); rzucanie sobie kłód pod nogi
● Behawioralne wzmacnianie rywala
● Efekt oszusta (imposer phenomenon) – złudzenie polegające na poczuciu, że w istocie posiada się
niższe kompetencji i że w pewnym momencie dojdzie do ujawnienia niepełności własnej wiedzy lub
niewystarczalności własnych kompetencji (Clance i Imes, 1978)(dobra kurwa czy to są dwie różne
rzeczy teraz efekt a złudzenie i jak już po angielsku to jest impostor syndrome(sussy baka))
● Sytuacja 3: zdrady, w których partner łamie normy regulujące relację i upokarza lub deprecjonuje
drugą osobę; proces przebaczenia (Sposób radzenia sobie z doświadczeniem krzywdy, który polega
na takim przekształceniu poznawczego, emocjonalnego i behawioralnego podejścia do tego
zdarzenia, że reakcja negatywna wobec źródła krzywdy zostaje zastąpiona reakcją neutralna lub
pozytywną; Thompson i in., 2005)
o REWANŻ (revange) ↓
o UNIKANIE (avoidance) ↓
o ŻYCZLIWOŚĆ (benevolence) – ↑
Jak para np. romantyczna ma poczucie, że “jest nam świetnie, doskonale, my się nigdy nie kłócimy,
jesteśmy zawsze w zupełnym pokojowym dopasowaniu do siebie i wszystko jest dobrze” to ten
idylliczny obraz z jednej strony może na pokazać, że być może te osoby mają bardzo dobrze
dopasowane normy dotyczące relacji i to dopasowanie jest tak silne, że nie pojawiają się zgrzyty.
2 wyjaśnienie - mniej atrakcyjne - osoby boją się konfrontacji, odmiennych interesów, boją się
sygnalizowania łamania norm i z tego powodu nie testują jaka jest pomiędzy nimi współzależność.
Testowanie współzależności jest to próba spojrzenia na relację jak my się wzajemnie ustosunkujemy
do siebie. Jeśli nie mamy takiej tendencji to żyjemy w pewnej sferze wyobrażeń, jakie sami żywimy
na temat swojej relacji.
Z psychologii bliskich związków wiemy, że człowiek swoje wyobrażenia na temat partnera i relacji
kształtuje w dużej mierze niezależnie od tego jaki jest ten partner i jaka obiektywnie jest nasza
relacja.Badania pokazują, że osoby kształtują obraz partnera jako bardzo podobny do
wyidealizowanego obrazu siebie samego.
Czyli, jak zamykamy się w naszej własnej przestrzeni umysłowej to będziemy widzieć partnera i nasz
związek w zniekształcony sposób.
To zniekształcenie będzie związane z tym, że jakby upodabniamy wrażenia na temat związku i
partnera do wyobrażenia o nas samych.
Dopiero jak sytuacja testuje naszą współzależność i dopuszczamy do tego testu, czyli zauważamy, że
między nami pojawiła się jakaś rozbieżność, konflikt to możemy tak naprawdę zobaczyć jak wygląda
nasza współzależność. Dlatego sytuacje diagnostyczne są dla związku niebywale istotnym.
Przykład: Jak para mówi, że nigdy się nie kłóciła, to znaczu, że nie przeżyła sytuacji diagnostycznej to
w dużej mierze może być tak, że nie wiedzą na czym polega ich współzależność i mają tylko jakieś
wyobrażenie. I odwrotnie pary, które wystawiają się na sytuacje diagnostyczne, niekoniecznie
oznacza, że z ich związkiem dzieje się coś złego. Oczywiście jeśli sytuacje diagnostyczne pojawiają
się często, a osoby nie modyfikują niczego w związku to po jakimś czasie spadnie zadowolenie z tej
relacji i może być to czynnikiem spustowym deterioracji, natomiast jeśli otwieramy się na sytuacje
diagnostyczne to wtedy dopiero rozumiemy jaka jest współzależność między nami i co się w nas
dzieje, gdy się pojawia jakieś zagrożenie względem tej współzależności.
Sytuacje diagnostyczne:
1. Sytuacja nr. 1 - odbywa się bez winy żadnej ze stron relacji - po prostu dochodzi do niezgodności -
jest to sytuacja absolutnie normalna, wynikająca po prostu z odmienności pomiędzy ludźmi. Istotne
jest, aby powiedzieć, że w relacji, w której jest duża współzależność w zasadzie jest niemożliwe, aby
nie doszło do jakiejś sytuacji konfliktowe - to jest skutek współzależności. Wchodząc w głęboką
współzależność - wybieram, że z tym człowiekiem mogę się kiedyś skonfliktować. Sytuacja konfliktu
emocjonalnie doświadczana jest jako krzywda - w relacji współzależności nie ma możliwości, aby
w jakimś momencie ktoś nie poczuł się skrzywdzony. Należy to odróżnić od świadomej motywacji do
skrzywdzenia kogoś - są to dwie różne sprawy. Natomiast moje poczucie krzywdy mi sygnalizuje, że
jakość wymiany, współzależność między nami stworzyła coś co jest dla mnie wyzwaniem - zagroziła
mnie.
I to jest napięcie, które w relacji zawsze będzie, zwłaszcza w relacjach, które mają wysoki poziom
współzależności -> w relacjach romantycznych, rodzice dzieci, przyjacielskich niekiedy.
Nie jest możliwe, żeby nie doświadczyć jakiegoś nieprzyjemnego przeżycia będąc w relacji.
“Bez miłości nie ma krzywdy “- ale te dwa elementy nie są opozycjami, one są w pewnej dynamicznej
równowadze między sobą i jest to bardzo istotne.
Może się wydawać trywialne, natomiast dla wielu osób jest to istotny element psychoedukacji,
dlatego, że jednym z podstawowych wyobrażeń na temat związków romantycznych, mitów jest mit
szczęśliwości - że związek polega głównie na zadowoleniu i miłości. A oczywiście związek polega
na różnych emocjach. Polega na współzależności. Niektóre osoby twierdzą, że tylko i wyłącznie
pozytywne wymiany są gwarancją tego, że związek jest dobry, co nie do końca jest prawdą, bo może
to wiązać się z unikaniem sytuacji diagnostycznych.
Jaki jest mechanizm w relacji, który odpowiada na tego typu sytuacje? Mechanizm wg badań zespołu
m.in Vana Lngego - to proces poświęcania się.
Proces poświęcania się polega na gotowości do rezygnacji z własnych celów, w celu promocji
interesów partnera. Ten proces poświęcania się może być motywowany dwoma siłami - to jest
klasyka badań z psychologii motywacją. Możemy się poświęcać z powodu dążenia i poświęcać się z
powodu unikania.
Czyli możemy być gotowi, aby zrezygnować z własnych interesów, żeby promować interesy partnera
dlatego, że przez to działanie dążymy do lepszej relacji między nami, chcemy poprawić relację vs
poświęcamy własne interesy w celu promocji interesów partnera, bo chcemy uniknąć pogorszenia w
naszej relacji.
Te dwa cele MIMO, że brzmią bliźniaczo niemalże są odmienne w przetwarzaniu.
- przy przetwarzaniu przeczenia np. NIE skonfliktować się, NIE pogorszyć relacji, byle tylko NIE zrobić
czegoś - mózg zachowuje się inaczej niż w przetwarzaniu twierdzenia
Ilustracja tego -> Paradoksalny efekt kontroli uwagowej - żeby nie realizować jakiegoś zachowania
trzeba je realizować -> gdy chcemy uniknąć czegoś to cały czas mamy na uwadze to złego co może
się wydarzyć.
Z tego powodu właśnie obserwuje się, że wszystkie zachowania motywowane unikaniem to są
zachowania, które silniej pozytywnie korelują z tym czego chcemy uniknąć.
Czyli inazej mówiąc - poświęcanie z pobudek unikowych jest poświęcaniem, które prawdopodobnie
spowoduje pogorszenie relacji.
Poświęcanie z pobudek dążeniowych jest tym poświęcaniem, które może skuteczniej rozwiązywać
sytuację diagnostyczną nr. 1 - czyli niezawinioną różnicę między stronami.
Takie rozróżnienie przebaczania stało się podstawowym okularem teoretycznym do myślenia o tym,
jakie zachowania są pro relacyjne, a jakie zachowania są nieskutecznymi zachowaniami pro
relacyjnymi.
Sytuacja 2 - odnosi się do momentu, w którym jeden z partnerów zachowuje się w sposób
niewłaściwy, pozbawiony dbałości o partnera lub irytujący dla partnera.
W tej sytuacji jeden z partnerów bardziej intencjonalnie łamie jakąś normę, co godzi w interes
drugiego partnera. To jest sytuacja diagnostyczna typu II.
Szerzej, ten proces jest odpowiedzią w ogóle na wszystkie sytuacje diagnostyczne - jest to opisana w
teorii współzależności reakcja akomodacji (powinniśmy kojarzyć również akomodację z Piaget)
Aby wyjaśnić jak wygląda przetwarzanie, czyli akomodacja tej sytuacji konfliktowej to musimy
popatrzeć na wykres:
Punktem wyjścia jest sytuacja, która określana jest jako dana sytuacja, czyli sytuacja, która się
wydarzyła np. partner zapomniał o ważnej rocznicy dla Pary. I w tym wypadku naruszył normę dot.
życzliwego traktowania partnera, postawił pod znakiem zapytania swoje zaangażowanie w tej relacji i
z tego powodu ta sytuacja rzeczywiście jest diagnostyczna dla współzależności.
Ta sytuacja by nie nastąpiła jakby osoba 2 też zapomniała. Jakby oboje zapomnieli o ważnej rocznicy
to oboje nie mają poczucia, że są jakieś różnice we współzależności. Sytuacja pominięcia
przetestowała tą współzależność tak, że obie strony są na równym poziomie we współzależności, więc
nie pojawia się żaden konflikt, problem.
Co się dzieje, jeśli dana sytuacja się pojawia. Schemat jest bardzo prosty, ale bardzo użyteczny.
- poznawcze,
- emocjonalne
- nawykowe w relacji.
-> Czyli zaczynamy np. czuć się nieszanowani w relacji, mamy poczucie, że dla niej/niego nie jest to
istotne co się między nami dzieje, inne rzeczy są ważne np. jakby miał coś zrobić do pracy to by nie
zapomniał, ale o tym, że dzisiaj pierwszy raz się zobaczyliśmy przez przypadek w autobusie w 78 to
zapomniał, a to była dla nas taka ważna sytuacja”.
- dyspozycje indywidualne,
- normy społeczne,
- motywy specyficzne dla relacji.
-> Czyli uruchamia pewne głębiej leżące w osobie. inklinacje w relacji. Czyli nie ma tylko charakteru
sytuacyjnego, ale też uruchamia zmienne o charakterze dyspozycyjnym, które oddziałują na zmienne
o charakterze sytuacyjnym.
Czyli, to, że ktoś mnie potraktował w sposób, który przeżyłem jako brak szacunku to może we mnie
uruchomić obecne od samego początku mojego życia poczucie lęku przed odrzuceniem. I z tego lęku
przed odrzuceniem zaczynam bardziej emocjonalnie, że boję się, że to już koniec naszej relacji.
I to będą takie czynniki, które mają charakter negatywny.
Ale może być też tak, że wśród tych czynników będziemy mieli czynniki ochronne.
-> Np. jeżeli dyspozycja indywidualna u osoby to wysoka empatia to ta osoba może
sobie wyobrażać, że “no tak, zapomniał o tym dzisiaj , ale taki był duży natłok obowiązków, że pewnie
było mu/jej o tym trudniej pamiętać. Gdyby natłok był mniejszy to może by pamiętał, wobec tego nie
jestem aż tak bardzo wewnętrznie rozedrgany i jestem bardziej w stanie to zaakceptować, jako
zachowanie, które nie godzi w naszą relację”
Więc różne czynniki będą powodowały złagodzenie albo nasilenie awersyjnego charakteru tej
sytuacji.
Proces transformacji - jeżeli następuje jakiś proces transformacji to można powiedzieć, że co innego
wywołuje w pierwszym rzucie sytuacja “dana” a co innego może stać się pod wpływem czynników,
które rozważyliśmy.
I ta pierwotna reakcja - co pokazały różne badania także w takich paradygmatach, które pozwalają
odróżnić proces automatyczny od procesu kontrolowanego - pierwotna reakcja osoby, która w ten
sposób została potraktowana, jak w sytuacji diagnostycznej typu 2 to jest obrona siebie.
Czyli w pierwszym rzucie, kiedy ktoś robi coś, co my czujemy jak coś co jest dla nas krzywdzące to
moja pierwsza automatyczna reakcja to jest obrona.
Jeśli ktokolwiek miał zaciekły konflikt, poważne nieporozumienie z inną osobą to jest w stanie wrócić
myślami do tego, jak motywacyjnie, emocjonalnie jest to proces bardzo trudny.
To przekierowanie motywacji będzie się objawiało w zmianie emocjonalnej wobec partnera - z bardziej
agresywnie-obronnej (ale w celu obronnym, bo agresja ma też cel obronny) w bardziej pokojowe
nastawienie, w którym interesuje nas nadal kooperacja z tym człowiekiem bo ważny jest dla nas
związek między nami. Brzmi to łatwo, ale dla osób w głębokich konfliktach to jest niebywale trudny
proces, bo te sytuacje, które mają charakter diagnostyczny bardzo szybko, bardzo łatwo odczytujemy
jako krzywdzące, a nikt nie chce być krzywdzony.
Dzieci także nie chcą być krzywdzone, ale nie mogą unikać krzywdzących zachowań rodziców, nie
są w stanie jako noworodek, niemowlę wyjść z łóżeczka i poszukać lepszego świata dla siebie xd.
Dorośli wiedzą już, że mogą unikać, dlatego najbardziej podstawowa reakcja to będzie po prostu
unik, wycofanie, nie chce mieć z tobą już nic do czynienia.
Sytuacja “wynikowa”
I dopiero, jeżeli proces transformacji nastąpi to mamy doczynienia z sytuacją wynikową, która nie jest
już aż tak pejoratywna, awersyjna jak sytuacja diagnostyczna. I pod wpływem sytuacji wynikowej
możemy podjąć inne zachowanie.
Czyli gdyby nie doszło do tego procesu transformacyjnego zachowanie wyglądałoby np. tak “ pakuje
się jutro już mnie tu nie będzie”
Ale doszło do transformacji więc powiemy “słuchaj musimy poważnie porozmawiać, jest to dla mnie
bardzo trudne co robisz i chce żebyśmy mieli szansę, jako relacja, dlatego chcę jutro albo dzisiaj z
tobą porozmawiać na ten temat” - to jest zachowanie potransformacyjne propozycja rozmowy.
Widać więc, że proces transformacji jest kluczowy, jeśli chodzi o to co się w ogóle dzieje w wyniku
naruszenia oczekiwań, złamania norm relacyjnych, czyli wtedy, kiedy współzależność jest testowana.
Skutek uboczny może być taki, że paradoksalnie przez to testowanie możemy dojść do pogłębienia
współzależności np, druga strona zorientuje się “okej czyli kiedy ja robię to i
tamto tobie jest źle. Czy ja chcę, żeby tobie było źle? nie, wobec czego nie będę tego robił. I na tym
polega zmiana współzależności bo ja przesuwam się na głębszy poziom współzależności - nie będę
stosował jakiegoś elementu swojego zachowania, żeby tobie było lepiej” - więc współzależność będzie
się zacieśniać.
Ale może być tak, że współzależność zacznie się rozwiązywać, bo ktoś zastosuje w wyniku
transformacji, albo jej braku czy niepowodzenia transformacji zachowanie unikowe i wycofa się z
relacji.
3 sytuacja diagnostyczna - sytuacja zdrady - doświadczenie zdrady, w których partner łamie normy
regulujące relacje i w dodatku upokarza lub deprecjonuje drugą osobę.
W tej sytuacji procesem, który odpowiada na to bo w sytuacji 2 nie musi to być wyrachowane
działanie, które jest wymierzone jest w pogorszenie sytuacji 2 osoby.
W sytuacji 3 mamy do czynienia z mechanizmem, które stabilizuje relację mimo wystąpienia takiej
sytuacji, które określamy jako - przebaczenie - czyli sposób radzenia sobie z doświadczeniem
krzywdy, które polega na takim przekształcaniu poznawczego,
- obniżają się naturalne reakcje wynikające z chęci obrony siebie, bo wychodzimy z założenia, że
naturalne reakcje wynikające z chęci obrony siebie to reakcja walki lub ucieczki to można się
spodziewać, że będzimy mieć rewanż i unikanie. I jeśli w pierwszym porywie motywacyjnym
chcielibyśmy albo uciec od osoby, która nas skrzywdziła lub jej dołożyć.
- wzrost życzliwości - także tutaj następuje pewnego typu transformacja motywacji jak wcześniej w
akomodacji.
Zmniejszamy motywację do rewanżu i unikania, a niektórzy twierdzą jeszcze, że powinna zwiększać
się motywacja i życzliwość. Na tym polega przebaczenie w psychologicznym rozumieniu.
Przebaczanie w ostatnim czasie jest bardzo popularnym konstruktem także na przełomie między
psychologią a religijnością czy szerzej pojętą duchowością.
W potocznym dyskursie często uważa się, że przebaczanie to zapominanie, jakichś sytuacji
diagnostycznych, ale to nie jest prawda.
Przebaczenie polega tylko na zmianie motywacyjnej i nie jest efektem pamięciowym.
Rozróżnienie to jest ważne bo w przebaczaniu byłoby czymś nieefektywnym dla relacji zapominanie o
wystąpieniu sytuacji diagnostycznej.
Badania pokazują, że jeśli ktoś zapomina i nie wyciąga wniosków z sytuacji, w których doznał krzywdy
to jego przebaczające nastawienie jest nieefektywne dla relacji. Nie sygnalizujemy tym samym drugiej
osobie, że coś ważnego się dzieje, że źle się czujemy w relacji.
Przebaczenie jest procesem po prostu transformacji motywacji, podobnie jak akomodacja, tyle tylko,
że będzie bardziej specyficznym procesem w niektórych sytuacjach diagnostycznych.
1. Aktywną i konstruktywną reakcją jest: dialog. Czyli osoby, które w sytuacji wystąpienia
sytuacji diagnostycznej będą przegadywać sprawę. Przegadywanie sprawy polega głównie na
poinformowaniu drugiej osoby o tym co czułem, kiedy druga osoba coś zrobiła.
2. Działanie pasywne ale konstruktywne - przemilczenie ważnej dla relacji sytuacji
diagnostycznej - osoby zaciskają zęby i czekają na zakończenie tej sytuacji np. on tam
jeszcze trochę popracuje, kontrakt się skończy, mi jest teraz z tym źle, ale chcę być nadal w
tej relacji wobec czego nie będę nic sygnalizować, nie będę mu dokładać”.
Destrukcyjne, ale pasywne - Zaniedbanie - osoba widzi, że współzależność pogarsza się,
nie jest zadowalająca już tak jak była, albo jak chcielibyśmy żeby była, ale osoba postanawia
nie robić nic, żeby tą współzależność poprawić - w tym wypadku zaniedbuje relacje.
TEORIA BILANSU INTERAKCJI W teorii współzależności ważnym elementem jest teoria bilansu
interakcji - teoria ta tłumaczy nam dlaczego jakieś relacje, osoby są dla nas atrakcyjne i to jest
składnik teorii współzależności.
-> Relacja jest dla nas atrakcyjna, chcemy w niej być jeśli bilans interakcji będzie na naszą korzyść.
Czyli wymiana między nami będzie przewyższała dwa poziomy:
1. poziom porównania
2. i poziom porównania dla alternatyw.
Pamiętajmy też, że determinanty wewnętrzne i zewnętrzne regulują jaki jest bilans interakcji i zarówno
determinanty wewnętrzne jak i zewnętrzne są ważne. Nie tylko co ludzie wnoszą do związku jako
determinantę zewnętrzną, jak i to co się dzieje między nimi w relacji.
Innym podejściem od teorii bilansu interakcji, albo może lepiej - podejściem, który wyznacza granice
bilansu i interakcji, który jest preferowany jest teoria sprawiedliwości, która pokazuje, że istotny jest
bilans włożonych w zasobów w relację i uzyskanych zasobów, a dyskomfort może zarówno
wynikać z nadmiernego wkładu jak i z niedostatecznego wkładu.
Czyli w teorii samego bilansu interakcji można łatwo mieć poczucie, że im bardziej relacja działa na
moją korzyść i jest asymetryczna tym lepiej. Natomiast teoria sprawiedliwości pokazuje, że
preferowane są zrównoważone układy interpersonalne - czyli takie w których wkłady
i zyski są mniej więcej podobne. To nie jest buchalteria, gdzie wyliczamy “ty wniosłeś 15 zł a ja 14,5, o
nie to jest sytuacja asymetryczna” - to się nie dzieje w bliskich związkach. Wiemy, że jakaś asymetria
może występować, ale, jeśli one zaczynają przekraczać ten poziom, który wyznacza teoria
sprawiedliwości, czyli to poczucie sprawiedliwej wymiany to wtedy zaczyna działać na niekorzyść
relacji tak rozchwiany bilans.
Wszystkie te elementy, wszystkie teorie do tej pory omówione są zakotwiczone w teorii
współzależności i na niej się opierają.
Teoria wymiany zasobów w relacji (Foa i Foa)- wymiana zasobów podobnej kategorii jest
najbardziej satysfakcjonująca dla osób w relacjach.
2. namiętność:
● namiętność a seks to nie to samo!!!
● niepodatność na kontrolę,
● bezgraniczny podziw i idealizacja.
3. zobowiązanie:
● podatne na kontrolę,
● wyznaczniki to:
● satysfakcja ze związku (Czy jestem szczęśliwa w moim związku?)
● inwestycje (Czy ten związek daje mi zajebiste benefity?)
● jakość alternatyw (Czy wokół mnie jest jakaś gorąca dupa, która nie jest moim partnerem, czy
jednak mój partner jest najgorętszą dupą w okolicy?)
● podtrzymujące interpretacje i zachowania:
● idealizacja partnera,
● obniżanie jakości rywali,
● inkluzja partnera w Ja,
● dostosowywanie,
● poświęcenie,
● wybaczanie (ale nie jak ktoś w chuj odpierdala. girl, respect yourself optymalna ilość
slayowania do odpierdalania wynosi 5:1).
50. Szantaż emocjonalny.
● Manipulacja emocjonalna: lękiem (F), poczuciem obowiązku (O) i poczuciem winy (G)
● Sekwencja: Żądanie -> opór -> Presja -> Groźby -> Uleganie -> powtarzalność
Wersja klasyczna: agresja jako reakcja na przeszkody w dążeniu do celu (frustracja zawsze
prowadzi do agresji; agresja jest zawsze poprzedzona frustracją);
*Zjawisko przemieszczonej agresji – przeniesienie agresji na inny obiekt niż ten, który wywołał
frustrację. Tym silniejsze im:
Rewizja #1: frustracja powoduje inne reakcje niż sama agresja (np. wzrost zachowań
przeciwdziałających przeszkodom, regresja, fiksacja, apatia, wycofanie się, redukcja samego napięcia
przez prób zmiany źródła, reakcje psychosomatyczne
Rewizja #2: sygnały wywoławcze agresji - nasilają agresję nawet bez wystąpienia frustracji
(Frączka)
a) efekt broni - niektóre bodźce (np. broń czy symbole seksualne) mogą wywoływać lub
podnosić poziom agresji w sposób nieuświadomiony przez jednostkę (Berkowitz i La Page,
1967);
b) seks;
c) wyuczone skojarzenia
-> zachowania agresywne nie tyle są kontrolowane przez wzmocnienia, co pod wpływem naszych
oczekiwań
1. prowokacja
○ wzbudza gniew i cierpienie motywujące agresję reaktywną
○ wzbudza pragnienie rewanżu na zasadzie wzajemności
○ podważa dobre mniemanie o sobie i motywuje do „odzyskiwania twarzy” (rola tzw. kultury honoru)
2. ból
○ badania Berkowitza: wkładanie ręki do zimnej wody a wzrost agresywności w roli kierownika
3. upał
○ hipoteza długiego, upalnego lata Carlsmith i Anderson
○ upał a rzucanie piłeczka w zawodników
○ upał a używanie klaksonów
○ model negatywnego afektu – ucieczki Bella i Barona – wzrost temp. do pewnego poziomu podwyższa
agresję, ale po wartości granicznej związek spada
4. ubóstwo
○ pogorszenie się warunków życia a wzrost przestępczości – załamanie się rosnących oczekiwań;
○ badania Hepwortha i Westa
8. alkohol
○ rola osłabienia mechanizmów kontrolnych
○ zjawisko krótkowzroczności alkoholowej (Steele i Josephs, 1990), oznaczającej zawężenie uwagi
wyłącznie do najbardziej wyrazistych bodźców, które sprzyja zachowaniom radykalnym
○ obniżona ocena zagrożenia
Podstawowe twierdzenia:
1. Obserwowanie cudzego cierpienia powoduje u obserwatora pobudzenie:
a) tym większe im wyższe jest natężenie, jednoznaczność i czas trwania
obserwowanego cierpienia,
b) tym mniejsze im większy jest dystans od ofiary;
2. Silne pobudzenie u obserwatora motywuje go do jego redukcji;
3. Obserwator wybiera taki sposób redukcji pobudzenia, który działa najszybciej i najlepiej
redukuje cierpienie zważywszy na bilans zysków i strat
60. Teorie norm w zachowaniach prospołecznych.
Teorie norm - tłumaczą pomaganie innym jako skutek ulegania normom społecznym, czyli
społecznie uzgodnionym, i uwewnętrznionym przez jednostkę, nakazom i zakazom dotyczącym
pożądanego i niepożądanego zachowania w określonej sytuacji społecznej. W myśl wyjaśnienia
normatywnego pomocność jest skutkiem ulegania norom nakazującym pomaganie innym.
Dużą zgodność rzeczywistych zachowań z normami osobistymi obserwuje się jedynie u osób
o słabej tendencji do zaprzeczania własnej odpowiedzialności.
Warto pamiętać, że ludzie nie zawsze postępują zgodnie z normami, a ponadto czynią to z
niejednakową częstością. Ponadto normy społeczne są bardzo ogólne i liczne, przez co jednostka
może nie dostrzegać połączenia między nimi a konkretnymi sytuacjami oraz może nie znajdować w
nich łatwej instrukcji zachowania.
Czynnikami nasilającymi skuteczność określonej normy jako wyznacznika postępowania są jej
aktywizacja i konkretyzacja.
61. Teorie pobudzenia emocjonalnego w
zachowaniach prospołecznych.
a. Model empatycznej radości (Smith i wsp.)
● zachowujemy się prospołecznie, bo pragniemy doświadczyć radości, jaką nam sprawi pomocne
zachowanie
● udzielanie pomocy jest wzbudzane empatią
● radość polega na tym, że osoba widzi, że jej pomoc była przydatna
● egocentryczny charakter zachowania pomocowego
Konflikty (gry) o sumie niezerowej – suma zysków i strat nie jest równa zero
Dylemat więźnia i strategie kooperacyjne vs. rywalizacyjne; Strategia wet za wet
Dylematy społeczne – sytuacje z możliwością realizacji opcji egoistycznej lub kooperacyjnej; opcja
egoistyczna daje natychmiastowe zyski jednostce, ale po pewnym czasie — następuje zbiorowa
katastrofa, w której wszyscy stracą.
Dylemat ograniczonych zasobów, np. odławianie ze „wspólnego” jeziora; Dylemat dóbr publicznych,
np. podatki na wspólne świadczenia
Silna BATNA:
- dodaje pewności siebie i umacnia pozycję negocjacyjną,
- zmniejsza uległość na potencjalne ustępstwa w negocjacji
- mniejszy udział emocji w negocjacjach
Słaba BATNA —> niskie poczucie bezpieczeństwa (lub jego brak), co wpływa na pewność siebie
podczas negocjacji.
Przykłady: