W mojej prezentacji będę opowiadał o Ignacym Rzeckim, czyli
drugoplanowej postaci z powieści bolesława prusa pt. „lalka”.
Dokładniej opowiem o tym kim był, jaka była jego przeszłość oraz o tym, kim był w dobrze nam znanej lalce.
Dobrze, zacznijmy od przeszłości Rzeckiego. Ignacy wywodzi się z
miasta. Mieszka z ojcem i ciocią Zuzanną na czwartym piętrze w starej kamienicy na Starym Mieście. Jego ojciec uczy go prawdziwego patriotyzmu oraz musztry, ponieważ był on żołnierzem i starszych woźnym w Komisji Spraw Wewnętrznych. Oprócz tego, nauczył go czytać, pisać oraz kleić koperty. Gdy ojciec Rzeckiego umiera w 1840 roku, przygarnia go jego siostra wraz z mężem, czyli ciocia Zuzanna z Raczkiem. Siostra starego Rzeckiego gra ważną rolę w jego życiu, ponieważ jak sam w pamiętniku pisze: zastępowała mu mamę. Wtedy Ignaś znajduje pracę u Mincla w sklepie kolonialno-galanteryjno- mydlarskim. W 1846 roku obejmuje stanowisko subiekta, co widać w jego pamiętniku, o którym zaraz opowiem. 2 lata pozniej, Gdy osiągnął odpowiedni wiek, pojechał na powstanie węgierskie w 1848 roku walcząc o wolność, decydując się jednoczesnie na udział we Wiośnie Ludów. Był we Włoszech, we Francji, zahaczył o Niemcy, a nawet i o Anglię, trafiając w końcu do więzienia do Zamościa, z którego dzięki znajomościom uwolnił go Jan Mincel. Ważną cechą Ignacego jest to, że pisał pamiętnik, który w Lalce wyrażany jest jako Pamiętnik Starego Subiekta. Z niego możemy przeczytać o wszystkich rzeczach z przeszłości, które nie dzieją się podczas trwania akcji w Lalce, czyli wszystko co wam dotychczas powiedziałem. Oprócz wcześniej powiedzianych przeżyciach, Ignacy w młodości w wolnym czasie kochał puszczać latawce i robić bańki mydlane. Z pamiętnika można przeczytać, że jest zachwycony postacią Napoleona Bonaparte oraz zachwyca się Francją, może to wynikać z tego, że miał ojca żołnierza, który wychowywał się w kulcie Napoleona. Właśnie dzięki lekturom o Bonaparcie, bohater nauczył się czytać. Rzecki miał jeden obiekt westchnień, lecz niestety wybrana kobieta go zdradzała. Jego towarzyszem był pies o imieniu Ira. Ignacy miał również 2 braci: Franc i Jan Minclowie. Prowadził on z nimi sklep, który w 1850 roku został podzielony na braci. Wtedy bohater z galanterią i mydłem przeniósł się na przedmieście Krakowa. Po 1853 roku dołączył do Jana. Jan ożenił się z Małgorzatą Pfeifer. Gdy Jan zmarł, Małgorzata wyszła za Stanisława Wokulskiego. Gdy Małgorzata zmarła, Stachu został włascicielem sklepu i pracował wraz z Ignacym. W taki oto sposób Ignaś poznał się ze Stachem i zostali przyjaciółmi.
To była przeszłość Ignacego, którą można wyczytać z jego pamiętnika.
Muszę również dodać, że w lalce czytamy ten pamiętnik jako 9 rozdziałów oraz Ignacy jest ich narratorem, dlatego jest ważną postacią w wymienionej powieści. Zatem przejdźmy do teraźniejszości, gdy dzieje się akcja utworu. Ignacy od 25 lat mieszka w pokoiku przy sklepie, w którym pracuje jako subiekt najpierw u Mincla, a potem u Wokulskiego. Jest on pamiętliwym, wrażliwym, skromnym i przywiązującym się do do rzeczy, czy ludzi człowiekiem. Nie lubił on wychodzić na dwór, a jak wychodził, to tylko na znane ulice. Jest skłonny do życia przeszłoscią i braku zmian w życiu, co wynika np. Z przywiązania do starego domu, gdy musiał się przeprowadzić. Nie czuł on się wtedy komfortowo, lecz gdy odzyskał rzeczy ze starego domu, był szczęśliwy jak nigdy. Wraca często do starych czasów, przykladowo do bitwy we wiosnie ludów lub panowań Napoleona Bonaparte. Również ważną cechą Rzeckiego jest skłonność do życia schematem, co świadczy z codziennego wstawania rano o tej samej godzinie czy utrzymania porządku dnia. Dzięki temu nauczył się szanowania pracy i obowiązków. Ignacy chce się czuć bezpiecznie i nie lubi zmieniać swojego życia. Jak wyjechał na wakacje, uciekł z pociągu, ponieważ bał się urlopu. Najważniejszą cechą bohatera jest przywiązanie i oddanie się do Stacha Wokulskiego, jak sam mówi: jest dla mnie jak syn. Zrobiłby dla niego wszystko. Stachu dla niego jest najlepszym przyjacielem. Niestety Stachu opuszcza sklep. Gdy bezsporna uczciwość i prawość Rzeckiego zostają oszkalowane zarzutami o wynoszenie sklepowego towaru, rozpowszechnianymi przez nowego właściciela – Henryka Szlangbauma, w bohaterze (pracującym u niego za darmo!) zachodzi nieodwracalna zmiana. Podupada na zdrowiu, traci ochotę do życia, ponieważ nie czuje, że jest komukolwiek potrzebny. W końcu nadchodzi dzień jego niespodziewanej śmierci. Umarł na zawał.
Podsumowując, ignaś był dobrym człowiekiem i jego los jest troche
smutny. Szkoda mi trochę że tak się potoczyło jego życie, lecz miłość przyjacielska stacha i ignacego była piękna. Mam nadzieje, ze nie zanudzilem nikogo i ze poszerzylem waszą wiedzę. Dziękuję.