Professional Documents
Culture Documents
Skinner - Poza Wolnością I Godnością (Bez Rozdziału 4)
Skinner - Poza Wolnością I Godnością (Bez Rozdziału 4)
Skinner - Poza Wolnością I Godnością (Bez Rozdziału 4)
W dziedzinie ludzkiego zachowania brak zarówno precyzyjnych narzędzi, jak i metod. Nauka i
technika osiągnęły stadium, w którym jednorazowy wielki wysiłek pozwala na osiągnięcie celu - z
problemami dotyczącymi ludzkiego zachowania nie wiąże się podobno motywacja, dalecy więc
jesteśmy od ich rozwiązania (lot na Księżyc a naprawienie edukacji).
Myślenie przyczynowe jest oparte na materialnych faktach. Psychika człowieka jest wypadkową
struktury genetycznej, rezultatu ewolucji i gatunku jego osobniczej historii - (niematerialne) uczucie
agresji, zrodzone w toku ewolucji z (fizycznego) współzawodnictwa, prowadzi do (fizycznych) aktów
agresji.
Kierunek dopełniający, według którego zjawiska psychiczne są w rzeczywistości materialne,
stworzony został przez Freuda. Wierzył że fizjologia potrafi wyjaśnić czynności psychiczne.
Świat umysłu koncentruje na sobie całą uwagę - zachowanie nie jest uważane za zjawisko rządzące
się własnymi prawami. Niepokojące wypowiedzi lub czyny są w psychoterapii niemal zawsze
traktowane jako objawy. Lekceważy się warunki, w których wypadkową jest zachowanie. Wyjaśnienia
intrapsychiczne doprowadzają tę osobliwość do absurdu - jeżeli pytamy kogoś, dlaczego poszedł do
teatru i odpowiada: “ponieważ miałam ochotę”, jesteśmy skłonni przyjąć tę odpowiedź jako swego
rodzaju wyjaśnienie, mimo że jest ono niewystarczające.
William James korygował powszechnie panującą opinię o zależności między uczuciami a działaniem,
twierdząc np., że nie dlatego uciekamy, ponieważ się boimy, ale boimy się, ponieważ uciekamy.
Doznając uczucia strachu, odczuwamy nasze zachowanie, to samo zachowanie które wg
tradycyjnego poglądu jest wyrazem uczuć i które uczucia te mogą wyjaśnić. James nie wskazał
jednak żadnego faktu poprzedzającego, nie podał żadnego wyjaśnienia: ani dlaczego uciekamy, ani
dlaczego się boimy.
Niezależnie od tego, czy uważamy, że wyjaśniamy uczucia albo zachowanie odzwierciedlające te
uczucia, bardzo mało uwagi poświęcamy okolicznościom, które je poprzedziły. Psychoterapeuta
dowiaduje się o wczesnym okresie życia pacjenta niemal wyłącznie z jego wspomnień, na których nie
można polegać. Wydaje się, że ważne jest to co pacjent pamięta, a nie to co rzeczywiście się
wydarzyło (a nawet że wolimy takie sytuacje poprzedzające, których nie można sprawdzić).
Niezdolni pojąć czyjegoś zachowania, przypisujemy je komuś kogo nie możemy zobaczyć i o kogo nie
jesteśmy nawet skłonni się spytać (np. doszukiwanie się przyczyn w ewolucji gatunku ludzkiego).
Prawdopodobnie postępowanie takie jest wyrazem wieloletniego przekonanie, że zachowanie ludzkie
w dużej mierze nie wynika z żadnych poprzedzających sytuacji.
W zachowaniu jaźń jest łącznikiem między przeszłością a obecnym zachowaniem, jest ośrodkiem
emanującym zachowanie. Mówimy, że jest autonomiczna, co w pojęciu nauki o zachowaniu znaczy
tyle, co nadprzyrodzona. Pojęcie jaźni służy jedynie do wyjaśnienia tego, czego jeszcze nie potrafią
wytłumaczyć w inny sposób. Słowo traci swój sens w miarę pogłębiania wiedzy o zachowaniu.
Warunki ewolucji, odpowiedzialne za genetyczne wyposażenie człowieka, mogą sprzyjać
agresywnemu działaniu, a nie uczuciu agresji. Karanie zachowania seksualnego zmienia to
zachowanie - jakiekolwiek uczucia, które mogą związku z tym powstać, są najlepsze przypadku
produktami ubocznymi. Młodzi ludzie porzucają szkoły, niepodejmujący pracy zarobkowej, grupujący
się tylko w gronie rówieśników, robią to z powodu zaburzonych układów społecznych w rodzinie,
szkole, zakładzie pracy itd.
Naukowe badania nad zachowaniem nie wymagają zrozumienia istoty osobowości, stanów umysłu,
uczuć, cech charakteru, planów, celów, intencji czy innych prerogatyw jaźni. Powody, dla których tak
długo trwało dojście do w tego wniosku:
● rzeczy będące przedmiotem badań fizyki biologii nie zachowują się jak ludzie - ponadto, jaźń
powstała w wyobraźni człowieka
● przekonanie że jaźń można niekiedy obserwować bezpośrednio - możemy odczuwać własną
radość, zjawiska zachodzące w naszym wnętrzu (ale nie czujemy zjawisk wymyślonych po to,
aby wyjaśnić zachowanie człowieka: opętany nie czuję w sobie demona i może nawet
zaprzeczyć jego istnieniu; inteligentny człowiek nie czuję swojej inteligencji; introwertyk -
introwersji respondent nie czuję swoich postaw czy opinii) - czujemy pewne stany naszego
ciała, związane z zachowaniem, ale postępujemy tak samo, kiedy ich nie czujemy; uczucia są
produktami ubocznymi i nie powinno się ich mylić z przyczynami
● niechętnie odrzucaliśmy koncepcje intrapsychiczne, ponieważ trudno było znaleźć
alternatywę - musimy szukać jej w środowisku zewnętrznym ale jego wpływ nie jest
oczywisty; środowisko nie działa w sposób bezpośrednio dostrzegalny: nie popycha ani nie
ciągnie, dokonuje jedynie selekcji; coś podobnego do ludzkiego zachowania można
wytłumaczyć zasadami mechaniki: Kartezjusz obserwując posągi w ogrodzie królewskim
doszedł do wniosku, że organizmy żywe mogą poruszać się na podobnych zasadach, co
elementy mechaniczne.
Jest jeszcze jeden problem: jeśli wszelka siłę przypisuje się tylko środowisku, jednostka wydaje się
być narażona na nowe niebezpieczeństwo. Wolność, godność i wartość to sprawy najważniejsze i
pewne kwestie sporne. Od czasu, kiedy technologia zachowania dysponuje dostatecznymi
możliwościami, aby sprawy te rozstrzygnąć, każda niemal zmiana, która stwarza jakąś nadzieję
rozwiązania, powoduje coraz większy opór przeciw proponowanym rozwiązaniom. Nauka jest formą
ludzkiego zachowania tak samo jak i opór przeciwko wiedzy. Co się stało z walką człowieka o
wolność i godność i jakie problem powstały, odkąd nauka zaczęła grać rolę w tej walce?
Podsumowanie:
● potrzebna jest nam technologia zachowania, ale nauka, na której podstawie technologię taką
można byłoby stworzyć, bardzo powoli się rozwijała
● niemal wszystkie kierunki objęte nazwą “nauki o zachowaniu” wiążą to zachowanie ze
stanami świadomości, uczuciami, cechami charakteru, naturą ludzką itp.
● nauka zachowań opiera się zmianom po części dlatego, że dotychczasowe wyjaśnienia
często w bezpośredniej obserwacji wydawało się realne i trudno było znaleźć alternatywy
● środowisko nie dopinguje ani nie pobudza, tylko selekcjonuje - funkcja ta jest trudna do
wykrycia i analizy, mimo że niby można przyznać że to środowisko jest bardzo ważne w
tworzeniu zachowania
● trudność ilustrują pojęcia wolności i godności - według tradycyjnych teorii należą one do
atrybutów autonomicznego człowieka i mają podstawowe znaczenie w postępowaniu,
zgodnie z którym człowiek przyjmuje odpowiedzialność za swoje postępowanie i zdobywa
uznanie dla swoich osiągnięć
● w wyniku badań naukowych zarówno odpowiedzialność jak i zasługi przypisuje się
środowisku - dotyczy to również kwestii wartości.
Skinner B. – Poza wolnością i godnością. Rozdział 2 Wolność
Żywe istoty działając mając na celu uwolnienie się od szkodliwych kontaktów. Pewien stopień tej wolności
osiąga się za pomocą ODRUCHÓW - prostych form zachowania (np. Kichanie- uwalnianie dróg oddechowych
od drażniących substancji).
Bardziej złożone formy zachowania mają ten sam cel-uwolnienie od niebezpieczeństwa, w nim atakuje lub
ucieka (takie zachowania są częścią genetycznego wyposażenia)
Formy zachowania mające na celuj zmniejszenie siły szkodliwych bodźców nabywane są w procesie
warunkowania instrumentalnego- procesu polegającego na tym że jeśli zachowania pewnego rodzaju
pociągają za sobą określone skutki wzrasta prawdopodobieństwo, że zachowania to powtórzy się, skutek
wywołujący takie działanie nazywamy wzmocnieniem.
Wzmocnienie negatywne - jest prawdopodobne że będzie się powtarzać każda odpowiedź, która redukuje
siłę takiego bodźca lub powoduje ustanie jego działania. Wzmocnienie negatywne zwane jest awersyjnym
( tzn. Że powoduje oddalanie, ucieczkę?)
Człowiek może być awersyjny z zamysłu to znaczy - może traktować innych awersyjne, mając na celu
określone następstwa np. Dozorca pobudzał niewolnika batem do pracy, a niewolnik wracając do tej pracy
unikał chłosty ale i wzmacniał zachowanie dozorcy polegające na używaniu bata. A więc człowiek ucieka lub
unika awaryjnych bodźców i wzmacnia reakcję kogoś kto traktuje go awersyjnie po to aby spełniał rozkazy.
Chcąc tego uniknąć człowiek musi „wydostać się z czyjegoś zasięgu” np. Wyemigrować, uwolnić się z niewoli.
Nieprawidłowym sposobem ucieczki jest atak na kogoś kto stwarza awersyjne sytuacje w celu osłabienia i/
lub zniszczenia jego siły.
Człowiek traktowany awersyjnie jest skłonny do agresji i uzyskuje wzmocnienie widząc, że jego agresja
wyrządza szkody. Agresywne zachowanie nie musi być skierowane przeciwko rzeczywistej przyczynie
stymulacji, może być „przeniesione” na jakąkolwiek dogodną osobę lub przedmiot.
Wzmocnienie pozytywne- jego skutki nie są tak łatwe do spostrzeżenia jak w wypadku okoliczności
awersyjnych, ponieważ właściwa im jest tendencja do odroczenia i dlatego ich konsekwencje mogą być
opóźnione.
Istnieje sytuacja gdzie zachowanie wywołane przez wzmocnienie pozytywne ma odroczone konsekwencje
awersyjne (metoda stosowana w celu wywierania przemocy gdy zysk rządzącego jest stratą rządzonego;
warunkowe wzmocnienie pozytywne) np. pieniądze- są one wzmocnieniem tylko po wymianie ich na rzeczy,
które stanowią wzmocnienie, ale mogą też służyć jako wzmocnienie gdy wymiana jest niemożliwa –
podrobiony banknot, sfałszowany albo wstrzymany czek czy niedotrzymana obietnica- są to pozytywne
wzmocnienie warunkowe, choć szybko dostrzega się ich awersyjne skutki. Reakcja na ludzi którzy w taki
sposób nadużywają pozytywnego wzmocnienia warunkowego jest szybka i opera się na ucieczce lub ataku
takich ludzi.
Autentyczne wzmocnienie pozytywne może być niewłaściwie użyte gdy wielkość wzmocnień nie jest
proporcjonalna do jego wpływu na zachowanie. Wzmocnienie jest zazwyczaj sporadyczne, a rozkład
wzmocnień jest ważniejszy niż suma wzmocnień otrzymanych. Przykład: wynagrodzenie za pracę akordową (
robotnik otrzymuje sumę za każdą część wykonanej pracy) – kierownicy mogą z góry obliczyć koszty pracy, a
robotnicy mogą decydować o wysokości zarobku. Jednak system ten „stałego rozkładu wzmocnień” może
być użyty do wywołania dużych zmian w zachowaniu. Za bardzo małą zapłatę skłania robotnika do pracy z
„całych sił” a proporcje wzmocnień mogą być elastyczne - to znaczy - za tą samą cenę można żądać więcej
pracy, bez ryzyka że robotnik przestanie pracować. Jest to sytuacja skrajna ciężka praca za niskie
wynagrodzenie może stać się silnie awersyjną.
Trudno uporać się skutecznie z opóźnionymi awersyjnymi następstwami gdyż w czasie ich działania nie jest
już możliwa ucieczka ani atak, jak w przypadku kiedy można rozpoznać i dosięgnąć osobą odpowiedzialną.
Literatura wolności - cel- pobudzenie ludzi do atakowanie lub ucieczki od kogoś kto postępuje awersyjnie aby
panować nad innymi. Literatura kładzie również nacisk na metody osłabiania lub zniweczenie panującej
władzy- „tyranów należy obalić, skazać na wygnanie lub zamordować, prawną podstawę włączy –
zakwestionować”. Znaczenie literatury wolności - radzić i kieruje ludzi, gdyż bez tego poddają się oni
awersyjnym bodźcom. Wolność można by przypuszczalnie określić jako „nieobecność awersyjnej władzy z
naciskiem na to jak sytuacja jest odczuwana” lub „wolność to warunki w których człowiek działa przy
obecności nieagresywnej władzy, z naciskiem na stan umysłu związany ze swobodą działania”. Zadaniem
literatury jest zmiana stanu umysłu i uczuć.
System płac - ktoś otrzymuje zapłatę, jeśli postępuje w określony sposób z czego wynika że nadal będzie on
postępował tak samo. Prace można czynić mniej awersyjną poprzez skracanie dniówki i poprawę warunków
pracy i dzięki temu też można zmusić ludzi do pracy za mniejsze wynagrodzenie.
Skinner, rozdział 3, Godność
• Zachowanie ludzi jest często wzmacniane poprzez pozytywne bodźce, takie jak chwalenie,
nagradzanie czy aprobatę; ludzie są skłonni wzmacniać tych, którzy ich wzmacniają, i
atakować tych, którzy ich atakują, ale te działania są często społecznie uwarunkowane;
kredyt zaufania zależy od widzenia przyczyn zachowania innych; wycofujemy go, gdy
przyczyny są zbyt oczywiste; nie chwalimy zachowań wynikających z jawnych wzmocnień
pozytywnych; nadmierne uleganie wzmocnieniom seksualnym jest krytykowane;
Montaigne zauważył, że bardziej zasługuje na uznanie ten, kto wydaje rozkaz, niż ten, kto
go wykonuje
• Częściej doceniamy treść wypowiedzi niż sam fakt mówienia; powtarzanie czyjegoś zdania
zyskuje mniejsze uznanie niż wygłaszanie ważnej treści; czytanie tekstu jest doceniane za
umiejętność czytania; werbalne wygłaszanie z pamięci doceniane jest za znajomość
prezentowanych faktów; najwyższe uznaniem darzymy osobę, która prezentuje
samodzielne spostrzeżenia, nie opierając się wyłącznie na cudzych słowach.
• Gdy zabiegamy o uznanie dla innych, bagatelizujemy oczywisty charakter ich motywów
zachowania; preferujemy ostrzeżenie niż karę, ponieważ wzmocnienie warunkowe jest
mniej oczywiste niż bezwarunkowe, a unikanie jest bardziej godne pochwały niż ucieczka;
raczej podpowiadamy niż udzielamy pełnych odpowiedzi, aby zachęcić do samodzielnego
myślenia; staramy się ułatwić ludziom "zachowanie twarzy", akceptując ich wyjaśnienia
nawet wtedy, gdy są nieprawdopodobne.
• Uznanie jest odwrotnie proporcjonalne do jawności pobudek; nie warto chwalić kogoś, kto
i tak robi to, co chce, a szanse na sukces oceniamy według widocznych dowodów; nie
marnujemy uznania na odruchy bezwarunkowe, spotęgowanie ich jest trudne; nie cenimy
działań przypadkowych; nie udzielamy uznanie, jeśli zostało już udzielone przez innych,
aby uniknąć podwójnej „nagrody”; właściwe rozporządzanie możliwościami jest bardziej
oczywiste w odniesieniu do kar niż nagród.
• Nie pochwalamy ludzi, którzy pracują wyłącznie dla poklasku, ponieważ ich zachowanie
nie jest godne pochwały; osoby, które starają się tylko o pochwały, tracą na wartości, gdyż
ich działania są pozbawione autentyczności; takie postępowanie zmniejsza wrażliwość na
rzeczywistość, gdyż skupia się jedynie na otrzymaniu uznania, zamiast na samym
działaniu.
• Istotne jest rozsądne stosowanie kar i nagród, które powinny być sprawiedliwe i
adekwatne do zasług danej osoby; zbyt hojna nagroda dla niewłaściwego zachowania jest
niesprawiedliwa, podobnie jak zbyt surowa kara bez uzasadnienia; wyniki wzmocnienia,
takie jak powodzenie lub pech, mogą wprowadzić dezorientację, zwłaszcza gdy nie są
zasłużone.
• Ludzie starają się oceniać swoje szczęście w kontekście swojego zachowania; docenianie
szczęścia polega na uznaniu, że zostało ono osiągnięte w wyniku właściwych działań;
ludzie zyskują poważanie przyciągając uwagę, co sugeruje, że to, na co zwracamy uwagę,
nabiera dla nas znaczenia.
• Cudem nazywamy zachowanie, które nie jest możliwe do zwiększenia w żaden inny
sposób; zachowanie, które wywołuje podziw, często nie jest kontrolowane przez
zewnętrzne nagrody lub kary; różnica między uznaniem a podziwem jest widoczna, gdy
podziwiamy zachowanie, na które podziw nie ma wpływu, podziwiamy genetyczne cechy
lub osiągnięcia, ale nie dla zmiany, a raczej dla uznania ich wyjątkowości.
• Walka o godność często ma podobne cechy do walki o wolność; brak szacunku i uznanie
mogą prowadzić do awersyjnych reakcji, takich jak ucieczka lub agresja; literatura o
godności ujawnia naruszanie godności przez innych, eksponuje ich intrygi i proponuje
sposoby obrony; środki obrony w walce o godność są zwykle bardziej werbalne niż
zyczne; oburzenie, jako pełne urazy niezadowolenie, wynika z odmowy szansy na podziw
i uznanie.
• Literatura godności często angażuje się w kwestie sprawiedliwości oraz słuszności nagród
i kar; protestuje się przeciwko naruszeniom osobistej wartości, gdy ktoś jest traktowany
niesprawiedliwie, popychany, upokarzany lub zmuszany do działania wbrew swojej woli.
fi
• Artyści, literaci i ustawodawcy często sprzeciwiają się i oburzają, gdy ich działania są
postrzegane jedynie jako sposób na zysk lub zdobycie głosów; ludzie zazwyczaj reagują
sprzeciwem, gdy im się wmawia, że ich wysiłki są bezwartościowe lub gdy minimalizuje się
trudności, z jakimi się zmagają.
• Literatura godności jest tu w kon ikcie z literaturą wolności, która dąży do zmniejszania
awersyjnych bodźców w codziennym życiu; czasem wartość osobista odnosi zwycięstwo
nad wolnością od awersyjnych bodźców; niektóre wynalazki, które oszczędzają pracę,
mogą wywoływać sprzeciw, ponieważ zmniejszają wartość pracy lub wyrobu; w kon ikcie
między wolnością a godnością zazwyczaj wolność zwycięża, chociaż podziw dla osób
narażających się na niebezpieczeństwo i ciężką pracę pozostaje, ale obywa się to bez
oklasków
Postawa zezwalająca
→ postawa zezwalająca, czyli brak kontroli nad zachowaniem drugiej osoby, jej wolność nie jest
zagrożona. Wolność i godność są zagwarantowane
→ jeśli w świecie, w którym panuje postawa zezwalająca ludzie są źli wobec siebie, to dlatego, że
ludzka natura jest niedoskonała
→ metoda ta zakłada, że właściwe zachowanie wypływa z zewnętrznego źródła, więc człowiek nie
musi się stosować do zasad surowego porządku
→ w terapii ta metoda działa tak, że nie mówi się w prost pacjentowi, jak ma zwiększyć
skuteczność swojego postępowania i nie daje się gotowych rozwiązań, czy wskazówek, gdyż
zakłada się, że rozwiązanie jest już w pacjencie, terapeuta musi tylko pomóc je wydobyć
→ WAŻNY CYTAT : „Freud dzielił z Sokratesem dwie zasady poznaj samego siebie i cnota jest
wiedzą, i metodę majeutyczną, czyli położniczą, która jest oczywiście procesem
psychoanalitycznym „
→ Metafora o położnej – mówi o położnej, która nie mając żadnego udziału w poczęciu, pomaga w
narodzinach, to ktoś kto daje życie zachowaniu i zyskuje przez to uznanie. Położna – ktoś, kto
pomaga drugiemu człowiekowi w narodzinach zachowania.
→ Czyli jeśli terapeuta pomaga pacjentowi wykształcić lepsze formy radzenia sobie, to można go
przyrównać do tej położnej, bo pomaga w narodzinach nowego, lepszego zachowania
→ należy zapamiętać, że twórcą tej metafory jest Sokrates i generalnie ta metoda wywodzi się od
niego
• Według Skinnera jeśli pacjent znajdzie rozwiązanie, to nie dlatego, że pomógł mu terapeuta
używający metody położniczej, lecz pozytywne wpływy należy przypisać innemu
środowiskowi, które miało na pacjenta wpływ
• Ja bym interpretowała to tak, że przez to że nie mamy do końca wpływu na to, co wytworzy
się w głowie pacjenta i jak zinterpretuje wnioski, do których za pomocą terapeuty doszedł,
nie mamy też przez to zagwarantowanego dobrego rokowania w terapii i tego, czy
rzeczywiście nasze wnioski są zgodne z wnioskami pacjenta
Kierowanie
→ metodę tą objaśnia metafora : „ zachowanie, któremu ktoś dał życie rozrasta się i może być
kierowane lub formowane, podobnie jak formuje się rosnącą sadzonkę; zachowanie można więc
udoskonalić „
→ Freud : jeśli pacjent tkwi w jednym etapie rozwoju terapeuta musi pomóc mu wyrwać się i
ruszyć na przód
→ Kierowanie to jest pomaganie jednostce w rozwoju, zatem ów rozwój jest sukcesem jednostki
→ Jest to sukces świadczący o wolności i wartości jednostki oraz o jej ukrytych możliwościach
→ Jak ogrodnik, który rozwija rośliny nie jest odpowiedzialny za ich ostateczną formę, tak
terapeuta jest oczyszczony z zarzutów, gdy sprawy pójdą źle
→ kierować to albo otwierać nowe możliwości rozwoju albo hamować jego wzrost
ograniczającymi narzędziami
→ kierowanie jest tylko skuteczne w granicach oddziaływania wpływów
→ Według Skinnera kierowanie jest też pewną formą przymusu, ponieważ terapeuta podsuwający
myśli o zmianie jakiegoś postępowania może wywierać przymus
→ wyjaśnienie : jeśli terapeuta w toku terapii dojdzie do wniosku, że na przykład środowisko pacjenta
jest toksyczne, to będzie mu podsuwał myśli, że należy je zmienić. Skinner mówi, że jest to pewna forma
przymusu
→ Kierowanie to nie jest oczekiwanie, że jednostka przejawi zachowanie z góry założone według
pewnego wzorca – takie coś to nadzór
→ Skinner uważał, że ludzkie zachowanie jest w dużej mierze kształtowane przez warunkowanie
operacyjne, czyli proces, w którym zachowanie jest wzmacniane lub osłabiane przez skutki, które
następują po nim
→ człowiek jest produktem swojego otoczenia i doświadczeń – człowiek nie jest niezależny
→ głównym składnikiem zależności od rzeczy są warunki w jakich człowiek kształtuje się i uczy
→ Skinner uważał, że ludzie są podatni na manipulację, ponieważ ich zachowanie jest w dużej
mierze determinowane przez bodźce zewnętrzne i skutki, które następują po tym zachowaniu
→ W jego koncepcji, społeczeństwo może projektować środowisko w taki sposób, aby kształtować
pożądane zachowania poprzez odpowiednie zastosowanie wzmocnień i kar
doświadczeń.
r6 wartości skinner poza wolnością
i godnością
→ to co przypisujemy jakiemuś obiektowi, zależy od naszego organizmu oraz poprzednio
doznanych bodźców
→ gdy mówimy, że coś jest np. dobre, to następuje wzmocnienie pozytywne, a gdy np. złe, to
mamy wzmocnienie negatywne i uciekamy od tego/unikamy (klasyfikacja w kategoriach
wzmocnienia)
→ różnica między uczuciami wewnątrz ciała aka emocjami, a tymi na zewnątrz jest taka, że
emocji nie możemy aktywnie odczuwać zjawiska oraz wiedzę o emocjach zdobywamy przez
kontakt słowny, który jest mało precyzyjny (rodzic zgaduje, ze dziecko jest głodne, bo je
garściami ale nie ma pewności)
→ gdy mówimy, że coś jest przyjemne, to zdajemy relację z uczuć, ale uczucia są efektem
ubocznym tego, że przyjemna rzecz jest wzmocnieniem
→ wzmocnienia dotyczą również innych ludzi np. wzmocnienie seksualne, dzielenie się,
okradanie etc.
→ gdy okoliczności wzmocnienia są wywoływane celowo i podtrzymywane przez innych
ludzi, to prawdopodobnie powstanie pogląd, że ta osoba działa dla dobra innych, okoliczności
powodujące takie zachowanie mają charakter awersyjny np. grożenie komuś siłą albo
mówienie komuś „dobrze!”
→ skutek wzmocnienia, któremu nie można przypisać wartości dla trwania w ewolucji to
anomalie np. heroina
→ szczęście to niejako wykładnik indywidualnych wzmocnień, odgrywających rolę ze
względu na ich wartość dla przetrwania, natomiast szacunek to pochodna wzmocnień
warunkowych, używanych w celu wywołania zachowań (wzmocnienia warunkowe czerpią z
indywidualnych)
→ problem uczciwości i sprawiedliwości (działania na rzecz innych - czy obie strony mają
korzyści?) jest sprawą właściwej polityki i czy zastosowano rozsądnie wzmocnienie
→ w wartościowaniu pojawiają się takie słowa jak np. musisz, powinieneś, dobrze, źle,
właściwie, niewłaściwie
→ norma lub prawa zawierają informacje o powszechnie panujących warunkach
przyrodniczych lub społecznych i kwestia ich przestrzegania leży w okolicznościach jakich ta
norma czy prawo dotyczy np. nakaz noszenia kasku w pracy, nie ma żadnego uwarunkowania
→ w toku ewolucji pewne rzeczy stają się dobre i mogą być wykorzystane do nakłaniania
ludzi, aby ich zachowanie miało na celu dobro ogółu, ale jeśli te rzeczy są wykorzystywane
bez umiaru, to jednostka zgłosi sprzeciw i sięgnie po dobra indywidualne, sprzeciw można
odeprzeć przez narzucenie warunków, które wywołają zachowania dla dobra ogółu lub można
też zwrócić uwagę na lekceważone uprzednio korzyści np. bezpieczeństwo
Środowisko społeczne, jest tym co nazywamy kulturą. Kształtuje ona i podtrzymuje zachowanie tych, którzy w nim żyją.
Kultura podlega ewolucji. Przełomowym momentem w rozwoju kultury jest pojawienie się obyczajów, które skłaniają ludzi
do pracy na rzecz jej przetrwania. Obyczaje takie nie wynikają z „dobra jednostki”, prowadzących do „dobra ogółu”
ponieważ przetrwanie kultury nie może być źródłem wzmocnień warunkowych. Kultura, która z każdego powodu skłania
członków do pracy na rzecz swego przetrwania, ma największe szanse przetrwania.
Relatywizm kulturowy - każda kultura posiada swój własny zbiór pojęć dobra, a to, co zostało uznane za dobro w jakiej
kulturze, może nim nie być w innej.
Cechy kultury:
• Jednostka nie tylko podlega działaniu okoliczności tworzących kulturę, ale wspomaga je w jej utrzymywaniu, i w
miarę jak okoliczności pobudzają jednostkę do takiego działania, kultura się odradza.
• Żadna kultura nie znajduje się w stałej równowadze; Kultura rozwija się albo upada, a my możemy to przewidzieć.
Przetrwanie kultury ukazuje wówczas jakie wartości trzeba dodać ponadto do osobistego i społecznego dobra.
• Zazwyczaj im większa liczebność członków danej kultury, tym większa jest szansa na jej przetrwanie.
• Kultura (tak jak gatunek) podlega selekcji w procesie przystosowania do środowiska. W tym zakresie w jakim
określona kultura pomaga swym członkom ma zaspokojenie potrzeb, pomagają oni jej przetrwać przekazując
następnym pokoleniom
• Nowe obyczaje mogą zarówno umacniać kulturę jak i ją osłabiać; Pochodzenie jakiegoś obyczaju nie musi być
uzależnione od jego wartości do przetrwania kultury
Występuje podobieństwo między ewolucją biologiczną, a ewolucją kultury. Zanika ono w momencie kiedy mówimy o
dziedziczeniu - obyczaje kulturowe mogą być przekazywane nie tylko potomnym, ale i współczesnym, a nawet żyjącym
jeszcze członkom poprzedniej generacji. Co więcej obyczaje mogą być przekazywane na drodze „dyfuzji” innym kulturom
Dlaczego człowiek miałby uznać przetrwanie swojej kultury za „dobro? [dobro kultury]
• Wiele z tego co ludzie robią przyczyniając się do przetrwania kultury nie jest „zamierzone”. Obyczaje skłaniające
jednostkę do działaności dla dobra ogółu, prawdopodobnie ułatwiają innym przetrwanie, a zatem i przetrwanie kultury,
której są nosicielami.
• Na rzecz przetrwania kultury ludzie muszą przewidzieć trudności, z jakimi kultura może się
spotkać (nie zawsze są konkretne bo odnoszą się do odległej przyszłości)
• Kultura musi być przekazywana z pokolenia na pokolenie, więc jej siła zależy od tego, czego i
ile uczą się jej nowi przedstawiciele
• Kultura musi być rozsądnie stabilna, ale musi też się zmieniać i będzie silniejsza, jeśli potrafi
uniknąć nadmiernie szybkich zmian, nadmiernego przywiązania do tradycji i lęku przed
nowościami
• Kultura będzie miała nieprzemijającą wartość jeśli uwzględni rewidowanie starych obyczajów
i próbowanie nowych
• Kultura rozwija się w miarę jak nowe obyczaje powstają i podlegają selekcji
Projektowanie kultury przypomina planowanie doświadczenia: tworzy się okoliczności i obserwuje
następstwa
Utopia - obejmuje kompletne środowisko społeczne, a wszystkie jego elementy zgodnie współdziałają
ze sobą; przetrwanie społeczności ma znaczenie dla jej członków
„Być może, nie potrafimy jeszcze stworzyć jako całości, możemy jednak stopniowo zaplanować
lepsze obyczaje”
„Sprawa polega na tym, żeby zaprojektować świat, który będzie podobał się nie tym, którzy w nim
żyją, lecz tym, którzy będą w nim żyli” – świat, który podobałby się współczesnym musiałby trwać w
niezmienionej postaci, gdyż ludzie nauczyliby się go lubić
• Projektowanie nowej kultury nie pozwala na zerwanie z przeszłością, zawsze będzie związane
z własną kulturą
• Projektowanie kultury to ściśle sprecyzowany plan, który wymaga kontroli – aby zapobiec
nadużyciu uprawnień kontroli należy zająć się nie osobą sprawującą władzę, ale
okolicznościami, które ją do tego doprowadziły
Głównym zadaniem kultury jest kontrola jednostki przez odległe następstwa własnego zachowania –
obyczaje rozwijają się dzięki temu, że ci, którzy je stosują, w rezultacie lepiej żyją (okoliczności
określone w kodeksach praw i reguł; sentencje, przysłowia i inne formy mądrości ludowej; rząd,
kościół → mówią jednostce jak ma postępować, pouczają)
- Ważne jest, że dziecko wzrasta w okolicznościach, w których ciało jest jedyną częścią
środowiska, która z dnia na dzień jest wciąż taka sama (idem). Mówimy, że odkrywa ono
swą tożsamość, uczy się rozróżniać swoje ciało od reszty świata.
- Jeśli ktoś celowo zmienia środowisko naturalne lub społeczne, to znaczy w tym celu,
aby zmienić ludzkie zachowanie - prawdopodobnie łącznie z własnym - występuje w
podwójnej roli:
- rola kontrolera - określa kulturę sprawującą kontrolę
- rola człowieka - kontrolowanego jako produktu kultury