Professional Documents
Culture Documents
Młody.technik.1982.01
Młody.technik.1982.01
Młody.technik.1982.01
Numer ilustrowali: Jerzy Flisak, Władysław Paweł Jabłoński. Przemysław Wożniak. Fotografie w numerze: CAF, „Hobby", „Science et Vie"
„Popular Mechanics . „Courier". „ASEA", W. P. Jabłoński, Z. Podbielski, S. Zbudniewek, ze zbiorów Redakcji 4
Zam. 5579/CD. Nakład 150315 egz. L-127 /
EB
-------- „Młodego Technika" wydaje Instytut Wydawniczy „Nasza Księgarnia"
Rada redakcyjna5 doc. dr Zygmunt Dąbrowski, inż. Jerzy Jasiuk, mgr Jan Kondrat (sekretarz), Ludwik Ossowski, mgr Zbigniew Słowiński, prof. dr
hab. Andrzej Wróblewski (przewodniczący), mgr Jerzy Wunderlich.
Zespół redakcyjny: Mikołaj Dubrawski (kier. działu organizacyjno-technicznego), Zbigniew Gawryś (z-ca red. naczelnego), Władysław P.
Jabłoński (kier. działu graficznego), Jerzy Klawiński (red. działu łączności z czytelnikami), Jerzy Pietrzyk (kier. działu „Na warsztacie"), Anna
SłoDodzianek (red. działu), Józef Trzionka (red. naczelny), Wiktor Szafijański (oprać, językowe}.
Stali wspó^racowni^: Henryk Hollender (dział „Muzeum «MT»>"), Ryszard Kreyser (dział „Foto-porady"), Witold Michalski (dział „Sędziwy
technik ), Zdzisław Podbielski (dział „Poznajemy samochody"), Stefan Sękowski (dział „Chemia na co dzień"), Marek Staniucha (dział
„Astronomia dla wszystkich"), Michał Szurek (dział „Rozmaitości matematyczne"), Czesław Waszkiewicz (III i IV str. Okładki).
ADRES REDAKCJI: ul. Spasowskiego 4, 00-389 Warszawa, lub skr. poczt. 380, 00-950 Warszawa. TELEFONY: Centrala 26-24-31 do 36 Dział
łączności z Czytelnikami wewn. 60, sekretariat 26-26-27 lub wewn. 47. Redaktor naczelny 26-26-27 lub wewn. 87.
WARUNKI PRENUMERATY: Cena prenumeraty rocznej - 420 zł, półrocznej - 210 zł, kwartalnej - 105 zł.
Prenumeratę na kraj przyjmują:
" ^ c h T e re S ^ dW,,“ VCi6le 00 ins,v,ucii 1iak,adów zlokalizowanych.na taranach wiejskich oraz osób lozycznych
skrytokrystaliczny
B iB H iH m wdzięcza swą barwę zanieczyszczeniu złożo
chalcedon) agą!
opar nym związkiem miki chromowej, drugi - he-
onyks matytem. Zanieczyszczenia te prócz zabarwie
-[" tlenki krzemu p heliotrop nia dają dodatkowy efekt optyczny - rozbłyski
i glinu (korund) f rubin światła wewnątrz kamienia, będące odbiciem
I szafiry promieni świetlnych od lokalnych, przypad
podwójne tlenki
metali f spinele kowo rozłożonych, metalicznych zanieczysz
|chryzoberyfl czeń. ,,Awentura” to po łacinie przypadek.
faleksandrytf Nazwa kamienia nie zależy jednak od tych
m -[krzem iany berylu szmaragd I Rys. 3. Topaz to wg starożytnych kamień o barwie żółtej -
h . akwamarynl rzeczywistość jest znacznie bogatsza, wszystkie kamienie
E morganit |
o
N
na zdjęciu to topazy o różnych zanieczyszczeniach
-Iglinokrzemiany heliodor j
-[flliorokrzem iany [turmalin__ |
[topaz 1
C
is granaty 1
OJ
<D -[krzem iany „zloźoneM
j 4 nefryt J
s
lia d eit |
c
<tJ — ] węglan miedzi
Mwodniony fosforann
miedzi i glinu
Hf ■-
m alachit
ftu rk u s 1
)
* Patrz „M T” nr 7/79 r.
szlif
cznych kawałków berylu, wykształconych
w piękne kryształy - kamienie szlachetne.
kaboszonowy
Jedną z najistotniejszych cech kamieni szla
chetnych jest ich twardość, odporność na zu
życie przez tarcie, na zarysowanie. Diament
jest najbardziej ceniony m. in. dlatego, że nie
daje się zarysować żadnym innym minerałem.
Dzięki temu właśnie, noszony w pierścieniu,
zachowuje swą gładkość i swój blask przez
setki i tysiące lat.
Diament rysuje szkło i wszystkie inne mine
rały. Również niektóre inne kamienie szla
chetne rysują szkło, ale same są rysowane
przez diament. Przyjmując podatność na zary-
ścieki miejskie -
ścieki bytowo-gospodarcze
ścieki prJTmysIbwe
zawiesiny
związki kofoida
i rozpuszczone
•intratne organiczne
mi ner a Ing •
janiczno___
■RaCl i inne~sote mTn^ainp"
szezgłk. roślinne, zwierzęce pochodzenia zwierzęcego"
m3 - i roślinnego,
fosforany - tłuszcze
zwigzki metali ze ścieków - węglowodany
przemysłowych -b ia tka
ze ścieków przemysłowych
- oleje
-zw ig zki syntety c z n y
Rys. 3. Schemat osadnika poziomego
wype hienie
złoża
obu etowa
powietrze
ściekt oczyszczone
osady piasek (
grube
osady wstępne nadmierny
czynny
Komora Poletka 1
fermentacji do suszenia I Rolnicze
osadów osadów wykorzystanie
osadu
biin-25” , który został zbudo wy wału umożliwia transmisja Zegar napędzany światłem
Prototypowy ,,Lublin” siły napędowej / pojazdu cią
wany w lubelskiej FSC.
(zpd) gnącego. Z kolei uzębione tar Elektroniczne zegary zasila
W dniu 7 listopada 1951 ro cze obracając się w kierunku
ku lubelska Fabryka Samo ne energią elektryczną wytwa
ruchu pojazdu zrywają z po rzaną przez ogniwa słoneczne
chodów Ciężarowych zmonto Usuwanie zmarzliny
wierzchni oczyszczanej zlodo nie są już nowością, ale i w tej
wała pierwszy samochód. Był Jednym z największych zi wacenia. Ów ruchomy „frez” dziedzinie można obserwować
nim licencyjny radziecki GAZ- mowych problemów jest usu ma specjalne zabezpieczenie,
5! o ładowności 2,5 ton, naz nieustanny postęp. Widoczny
wanie grubej warstwy zmarzli które uniemożliwia mu uszko na zdjęciu zegar może praco
wany „Lublinem . W ciągu 30 ny z powierzchni ulic. Ponie dzenie powierzchni asfaltu lub wać nawet w półmroku, w po
łat istnienia Fabryka wyprodu waż ręczne oczyszczanie, zwła płyt chodnikowych. Dodatko mieszczeniach z dała od okien
kowała wiele ton rozmaitych szcza w warunkach ciężkiej zi wym plusem tego urządzenia czy też sztucznych źródeł
elementów na potrzeby całego my, jest bardzo pracochłonne, jest możliwość użycia go do światła. W dodatku oglądając
polskiego przemysłu motory a przede wszystkim mało efek spulchniania przemarzłej gle go nawet bardzo dokładnie rtie
zacyjnego oraz dla innych dzie tywne na większą skalę, w In by. (jh) znajdziemy zapewne ogniw fo-
dzin gospodarki narodowej. stytucie Hydromclioracyjnym telektrycznych. Elementami
FSC znana jest przede wszyst w Moskwie opracowano kon „Tapety” ceramiczne
kim z produkcji popularnych czułymi na światło są bo
strukcję specjalnego „szablo- wiem... znaczniki godzin. Co
samochodów dostawczych 50 milionów n r powierzchni
zębego” wału, którego zada raz sprawniejsze ogniwa i ma
marki „Żuk” . W niedalekiej ścian wytapetowarw ju^
niem jest zrywanie z jezdni i lejący pobór prądu przez me
przyszłości przewiduje się uno w RFN płytkami ceramiczny
chodników grubej warstwy lo chanizm zegarowy umożliwiły
wocześnienie wytwarzanych mi, które są w gruncie rzeczy
du i zmrożonego śniegu. Jest tak znaczne zmniejszenie czyn
pojazdów. to urządzenie doczepne do cią kafelkami o innych wymiarach
nej powierzchni wystawianej
gnika gąsienicowego, traktora i właściwościach niż dotych
Na zdjęciu prototyp nowego na działanie światła, (zg)
lub samochodu. Ruch obroto czas stosowane w łazienkach
samochodu dostawczego „Lu-
[e n e r g i a
w ę d ru je przez m orze I
Zbigniew Gawryś
<BMvsł
r'~r^ 1 6
Andrzej Machalski
jak wiemy, ferryty można namagnesować Jeżeli zewnętrzne pole jest słabe, domeny
i wtedy są dobrymi magnesami trwałymi. We wężykowate przeciwnego znaku tylko skracają
źmy jednak pod uwagę cienką, nie namagneso się. Przy zwiększaniu pola stają się eliptyczne,
waną płytkę z ferrytu, np. z granatu itrowo-że- aż wreszcie przy pewnym natężeniu pola prze
lazowego. Przekonamy się, że są w niej na chodzą ont w regularne cylindry, tzn. o prze
przemian położone wężykowate strefy mikro kroju kołowym. Te ciekawe twory zauważono
skopijnej szerokości o wzajemnie przeciwnym po raz pierwszy w 1960 r. W końcu zostaje
kierunku namagnesowania, prostopadłym do osiągnięty stan nasycenia, gdy wszystkie do
powierzchni płytki. Strefy te nazywają się też meny cylindryczne przeciwnego znaku znikną
domenami. Aby zaobserwować powyższe zja co do jednej i wtedy dalsze próby otrzymania
wisko, musimy pamiętać o tym, aby płytka jeszcze silniejszego magnesu trwałego są bez-
była wycięta poprzecznie do osi łatwego ma
Ryś. 1. Przemieszczanie się pęcherzyka magnetycznego
gnesowania się kryształu. pod wpływem zmian biegunowości aplikacji typu T.l
Istnienie domen jest wynikiem sił występu
jących w siatce krystalicznej, a dążących dc
równoległego ustawienia osi atomów żelaza,
b)
które są głównym źródłem właściwości magne
tycznych. Podział na domeny jest widoczny
c&nęŁn
pod mikroskopem w spolaryzowanym świetle
przechodzącym przez płytkę. Okoliczność ta
bardzo ułatwiła opracowanie nowej techniki.
ó^o
W nie namagnesowanej płytce sumaryczne c) d)
powierzchnie domen obu rodzajów są oczywiś 1 , 1'
cie sobie równe. Można jednak bez trudności
D
tak zrobić, aby jeden rodzaj domen przeważał. > cŁ FI J = l
r
Po prostu przykładamy pole magnetyczne
o kierunku zgodnym z namagnesowaniem wy
branego rodzaju domen. Domeny w ten spo /
sób „popierane” powiększą się kosztem do e)
men przeciwnie namagnesowanych. W wyni
ku tego, gdy zdejmiemy zewnętrzne pole ma
gnetyczne, płytka od tej chwili zachowa się jak
magnes trwały. Jedna z jej podstaw będzie
biegunem N , druga biegunem S.
celowe, choćbyśmy nie wiem jak silne pole 5-mikrometrowe. Płytka pamięciowa o powie
przykładali do niego. rzchni poniżej 1 cm2 może pomieścić 1 milion
Domeny cylindryczne zwane są pospolicie pęcherzyków 2-mikrometrowych. W 1979 r.
pęcherzykami magnetycznymi. Są one stabil wypróbowano w laboratoriach IBM w Stanach
ne, jeżeli grubość płytki (błonki) magnetycz Zjednoczonych prototypy pamięci z pęcherzy
nej równa się średnicy pęcherzyka. kami 1 pm, przy których na 1 cm2 można
Za pomocą pęcherzyków można dogodnie zmagazynować 4 min znaków binarnych, czyli
zapisać informacje dla potrzeb komputera. bitów, co odpowiada 16 stronom nowojorskiej
Stwierdził to pierwszy Amerykanin Bobeck książki telefonicznej.
w 1967 r. Odbywa się to na zasadzie: obecność Ważną cechą pęcherzyków jest ich zdolność
pęcherzyka - cyfra 1, brak pęcherzyka - cyfra do poruszania się. Przemieszczanie musi od
0. Tej roli sprzyjają ich małe wymiary. Jeżeli bywać się, jak można się tego domyślić, tylko
błonka magnetyczna ma grubość 2 pm, to z góry określonymi trasami. Jedno z rozwiązań
średnica pęcherzyka mierzy też 2 pm. Wartość widzimy na rys. I. Na wierzchu błony miesz
ta reprezentuje aktualny postęp w wyrobach czącej pęcherzyki znajdują się cienkowarstwo
seryjnych, gdyż w pierwszych handlowych we aplikacje z permaloju (stop Ni i Fe), który
pamięciach z 1978 r. pęcherzyki były 3- do ma właściwości ferromagnetyczne. Permaloj
<zg)
jest materiałem „miękkim"', tzn. po odłącze
niu zewnętrznego pola magnetycznego prze
staje być magnesem* Wirujące pole magnety
czne, obracające się w kierunku przeciwnym
ruchowi wskazówek zegara, powoduje, że
końce aplikacji stają się na krótką chwilę bie
gunami magnetycznymi, przyciągającymi lub
odpychającymi pęcherzyk. Pod wpływem tych
sił pęcherzyk przesuwa się. Za jednym obro
tem pola pęcherzyk postępuje do przodu o 1
pozycję (długość komórki pamięciowej).
Częstotliwość obracania się pola ustalono
obecnie na ok. 100 000 Hz, Jeżeli długość
komórki przykładowo wynosi 8 (Lim, to łatwo
wyliczyć, że w ciągu 1 sekundy pęcherzyk
przebywa drogę 0,8pm. Jest to zawrotna pręd
kość. Gdybyśmy uwzględnili stosunek wiel
kości pęcherzyka i człowieka, odpowiadałaby Rys. 2. Porównanie rozmiarów komórki pamięciowej
w przypadku aplikacji T,l (polewej)orazszewronówasyme
jej prędkość poruszania się człowieka 800 trycznych {po prawej)
km/s.
Opisany układ elementów T,I do transpor niej są uzależnione wymiary całej komórki,
tu pęcherzyków został w 1969 r., a więc dość a pośrednio nawet i średnica pęcherzyka.
dawno, zaproponowany przez Amerykanina Dlatego pod koniec lat 70-tych obmyślono
nazwiskiem Perneski. Za jego wadę uważa się inny rodzaj elementów kontrolujących ruch
obecnie nadmierną wielkość komórki. Przy pęcherzyka, a mianowicie szewrony (aplikacje)
fotolitogralicznej bowiem metodzie, stosowa asymetryczne z wycięciem, widoczne na rys. 2.
nej szeroko w przemyśle do otrzymywania Szewrony te są udoskonaleniem szewronów
aplikacji (zresztą także do zwykłych obwodów symetrycznych, opisanych po raz pierwszy
scalonych itd.), najmniejsza szerokość nałożo w 1972 r. Pod działaniem wirującego pola
nego na podłoże paska metalu nie może być magnetycznego pęcherzyk przechodzi tu z jed
mniejsza od 1 pm. To samo odnosi się do nego ramienia szewronu do drugiego, a potem
przerw między sąsiednimi aplikacjami. Ta os przeskakuje do następnego szewronu.
tatnia, oznaczona na rys. 2 literą W, jest W przypadku obecnych szewronów asyme
pewnego rodzaju punktem wyjścia, gdyż od trycznych rozmiar komórki pamięciowej, tj.
Rys. 3. Fazy działania generatora pęcherzyków: PZ - pętla ześrodkowująca, PD - dzieląca, PT - transportująca
b)
— prqd
— brak prądu
ma identyczną siatkę krystaliczną, a więc ten
sam odstęp atomów, nawet podobną średnicę
jonów. Dzięki temu błona z YIG narasta jako
krystalograficzne przedłużenie podłoża z GGG
(jest to tzw. metoda epitaksjalna). Błonka ma
grubość zaledwie 2 pm, jest magnetyczna i ja
ko siedziba pęcherzyków jest najistotniejszą
częścią całego przyrządu.
Grubość aplikacji wynosi 0,2 pm, grubość
błonki SiC>2 izolującej je od warstwy pęcherzy
kowej - 0,15 \xm. Dla porównania: grubość
włosa ludzkiego 70 do 90 pm.
Opisana struktura jest osiągnięciem ostat
niej doby. Pierwsze płytki, w których zaobser
wowano w 1960 r. oddzielne pęcherzyki, były
z magnetoplumbitu (PbO 6 FezO*). Pierwsze
zaś próbne przyrządy do pamięci pęcherzyko
Rys 4. Organizacja płytki pamięciowej
wej były z ortoferrytu (np, Sm F e03, Y bFe03
powierzchnia, wewnątrz której w danym mo itd.) grubości 100 pm, ale wyszły z użycia,
mencie może istnieć tylko I pęcherzyk, jest gdyż pęcherzyki były za duże (też 0 = 100 pm).
mniejsza, bo wynosi 8W x9W . Średnica pę
cherzyka jest związana z wartością W zależnoś Opisane układy elementów do transportu
cią 0 = 1,5 W, a więc niestety, musi być nadal pęcherzyków, choć najbardziej popularne, są
większa niż W, Szewronów (aplikacji) nie jednymi z wielu możliwych. Podobnie jest
można zmniejszać do woli, gdyż pęcherzyki z urządzeniem do wytwarzania pęcherzyków.
w czasie operacji powinny być utrzymywane Do tej czynności może być używany prąd
w odległości od siebie minimum 4-5 średnic, elektryczny. Szeroko stosowany schemat wy
gdyż jako odpychające się wzajemnie mogłyby gląda jak na rys. 3.
spychać się na niewłaściwe pozycje. Byłoby to
W fazie 1 pęcherzyk „nasienny” , który
fatalne dla pracy komputera.
w procesie technologicznym umieszczono na
pozycji A, jest przez pętlę z prądem trzymany
Teraz o sposobie wykonania poszczegól jak w magnetycznej pułapce, nie pozwalającej
nych warstw płytki pamięciowej. Najpierw mu opuścić tego miejsca.
przygotowuje się znacznie grubszą od niej, bo
mającą aż... 1/2 mm grubości, płytkę z niema Faza 2: Pod wpływem prądu w pętli ześrod-
gnetycznego granatu gadolinowo-galowego kowującej, pęcherzyk przechodzi do pozycji
(Gd3Ga50i2), oznaczanego krótko GGG (od B.
ang. słów gadolinium gallium gamet). Mono Faza 3: Impuls prądu przez pętlę dzielącą.
kryształ GGG hoduje się podobnie jak i krze Rezultat: pęcherzyk rozdziela się na dwa.
mu, przez powolne (1 cm/h) narastanie grusz- Faza 4: Prawy pęcherzyk czeka w C na
kowatego kryształu z gorącej, stopionej masy sygnał do rozpoczęcia wędrówki wzdłuż traktu
metodą Czochralskiego. Wielki kryształ GGG transportowego, a lewy służy jako „nasien
o średnicy od 2,5 do 7,5 cm rozcina się potem ny” . Oba nowe pęcherzyki mają taki sam
piłami diamentowymi, poleruje powstałe płyt rozmiar, jak „nasienny”
ki mechanicznie i trawi chemicznie. Płytkę Organizacja płytki pamięciowej (rys. 4) po
obraca się następnie w stopionej masie (820°C) lega na tym, że z pętli głównej wyrastają pętle
granatu itrowo-żelazowego (Y3Fe50 I2) (skrót boczne, łączące się z główną za pomocą spe
YIG od yttrium iron garnet). Ten drugi granat cjalnych elementów, zwanych zwrotnicami al-
bo przełącznikami. Pętle boczne są właściwym
terenem, gdzie informacja jest magazynowa
na. Podstawową funkcją pętli głównej jest
wpisywanie i odczytywanie danych, które
w tym celu mogą wędrować tam i z powrotem
między obu rodzajami pętli. Na przykład przy
odczytywaniu zazwyczaj wszystkie zwrotnice
otwiera się jednocześnie. Wówczas informacja
dostaje się rytmicznie do pętli głównej, aż do
chwili opróżnienia pamięci.
W pewnym miejscu pętli głównej znajduje
się detektor, czyli urządzenie czytające. Jego
zasada jest prosta: opór paseczka z permaloju
zmniejsza się, gdy przechodzi pod nim pęche
rzyk, ponieważ ten ostatni oddziałuje nań
swoim polem magnetycznym. Odczytywanie
nie pociąga więc zniszczenia informacji. Inną
ważną zaletą pęcherzyków jest to, że są trwałe
same przez się i ustanie dopływu energii z ze
wnątrz nie powoduje utraty zapisu.
Słowo kryształ \yiąźe się w naszej wyobraźni ki krystalicznej i gdy ją usuniemy, na przykład
z pięknymi, geometrycznymi kształtami. Są przez wyprażenie, to cały kamień gipsowy
jednak kryształy, które wyglądają dość nijako zmieni się z powrotem w pył. Zeolity różnią się
i dopiero badania mikroskopowe wykrywają od gipsu tym, że wodę z nich można usunąć,
ich prawdziwą naturę. Substancje krystaliczne a nawet wprowadzać na jej miejsce inne płyny,
mają wiele różnych ciekawych właściwości, zaś struktura kryształu nie ulegnie zmianie.
związanych z ich budową. Właściwości te są Substancje naturalne o właściwościach zeo-
nieraz dla nas niezwykle cenne. Dzisiejsza litów spotykamy wewnątrz skał bazaltowych.
technika wiele z nich wykorzystuje do różnych Są one związkami krzemu i glinu, swym skła
celów. Chociaż kryształy były znane od zarania dem chemicznym zbliżone są do zwykłej gliny.
dziejów ludzkości, a najpięknieszych z nich Ich szczególna budowa sprawia, że odpychają
używano do ozdób, to jednak stosunkowo od siebie wodę, a przyciągają wszelkie znajdu
niedawno zaczęto je badać naukowo. Dzięki jące się w niej zanieczyszczenia. Są więc ideal
tym badaniom rozwinęła się elektronika, po nym materiałem na filtry.
znano lepiej strukturę materii, kryształy zasto
sowano w niezliczonej liczbie urządzeń pomia Budowa urządzeń do oczyszczania wody
rowych itp. jest obecnie w krajach uprzemysłowionych
problemem podstawowym. Duża część wód
Ostatnio technika zainteresowała się szcze rzecznych na swej drodze od źródeł do ujścia
gólnym rodzajem kryształów, zwanych zeoli- ulega zanieczyszczeniu różnymi, nieraz nie
tami. Z wyglądu są raczej niepozorne, ale za to zwykle silnie trującymi lub w inny sposób
odznaczają się rzadkimi właściwościami. Ich niebezpiecznymi substancjami. Oczyszczenie
fizyczno-chemiczna niezwykłość polega na tej wody nie jest sprawą prostą. Dotychczas
tym, że struktura wewnętrzna zeolitów ma stosowane metody oczyszczania mogą z brud
charakter siateczki o submikroskopijnie ma nej wody zrobić ciecz bezbarwną i przezro
łych oczkach," wewnątrz których znajduje się czystą, ale nie zawsze jest to woda nadająca się
woda. do picia. W rezultacie wody rzeczne, jakich
dostarczają liczne wodociągi, stają się powoli
Kryształy jak gąbka coraz niebezpieczniejsze dla naszego zdrowia.
Zaczynają nas o tym przekonywać statystyki
Woda w kryształach nie jest niczym nie zdrowotne. Wzrost dochodu narodowego po
zwykłym. Gdy do proszkń gipsowego dodamy woduje wydłużenie się życia tylko w krajach
wody, to zmieni się on w drobniutkie kryształ ubogich. Natomiast w krajach bogatych,
ki utworzone przez siarczan wapnia oraz cząs uprzemysłowionych, długowieczność jest uza
teczki wody. Woda tutaj stanowi element siat leżniona od czystości wód.
re z łatwością dają się usunąć przy płukaniu
Nawet substancje radioaktywne...
tkanin.
Wiesław Fuglewicz
Stanęli przed zagadką, której nie mogli - Dopóki istnieją kobiety - to niemożliwe!
zrozumieć. Główny Koordynator wyprawy - wypalił Thor Lars, II nawigator.
Keith Benthem siedział posępny w obszernej Ija otworzyła usta, by coś odpowiedzieć,
kabinie łączności i starał się uporządkować lecz Benthem skinieniem ręki nakazał spokój.
informacje uzyskane w ciągu ostatniej doby. Więc nasłuchiwali nadal. Bez rezultatu.
Zaczęło się od tego, że w przestrzeni około- Tymczasem kosmolot wytracał prędkość
słonecznej stwierdzili ciszę radiową. Było to i wchodził w płaszczyznę ekliptyki.
już po obudzeniu się załogi z anabiozy, kiedy - Może zabłądziliśmy i to nie jest nasze
kosmolot odległy był od Słońca zaledwie o je kochane Słońce - zażartował ktoś ponuro,
den miliparsek. Podejrzewali przede wszyst - Głupi! - wrzasnęła Ija i zaczerwieniła się
kim własne urządzenia odbiorcze o jakąś po zawstydzona.
ważną awarię, co rychło okazało się niepraw Koordynator bębnił nerwowo palcami po
dą- Anteny odbierały daleki szum Kosmosu, pulpicie radiostacji.
radiopromieniowanie bliskiego Słońca, lecz Mijały godziny. Załoga zapomniała o posił
żadnych sygnałów, żadnego natłoku informa kach, o wypoczynku - tłoczyła się w kabinie
cji tak charakterystycznego w tym obszarze łączności podenerwowana i zdumiona.
działalności ludzkiej. Nie kończące się milczenie. Radiooperato
Nic. Cisza. rzy gorączkowo manipulowali najróżniejszymi
pokrętłami, klawiszami, wprowadzając coraz
Dopiero po paru godzinach nasłuchu udało to nowe programy sterujące radiostacją -
się odebrać kilka słabiutkich sygnałów - wszystko na próżno! Można już było odbierać
brzmiały one jak skarga. promieniowanie Jowisza, ale stacje na księży
- To tylko radiolatarnie - burknął radioo cach Jowisza milczały.
perator Massimo. - Zwykłe automaty. Benthem nakazał wywoływać na wszystkich
zakresach Ziemię i każdą pozaziemską stację.
Po chwili dodał:
Liczył na to, że może chociaż jakaś automaty
- I to od dawna nie dostrajane!
czna radiostacja odezwie się i objaśni, co owo
- A cóż to, czyżby ludzie przestali rozma totalne milczenie ma oznaczać.
wiać ze sobą? - spytała wiecznie ciekawa i nie Wywoływanie - niczym krzyk rozpaczy -
spokojna Ija, biofizyk. również zostało zignorowane.
Keithowi z nadmiaru wrażeń, w dodatku Zmęczony pan jest. Pytam o O-C dla Jowisza.
niezbyt miłych, zimny pot zraszał co chwilę - Przepraszam - bąknął zakłopotany nawi
skronie, lecz nie wiedział, że najgorsze dopie gator. - Dla Jowisza O-C nieznaczne.
ro nastąpi. Nawet nie spostrzegł, kiedy zapadł - Taak... A jak to może się odbić na położe
w drzemkę, półsen raczej. Dręczył go kosz niu Ziemi?
marny sen - na Ziemi stał odrażający wielko - Acha! - wykrzyknął olśniony Lars. -
lud, jedną stopą w Europie, drugą w Ameryce, Rozumiem. Pół stopnia w tę, pól stopnia w tę.
i trzymał oburącz ogromny transparent - na Z odległości jednostki astronomicznej - dodał.
jego liliowym tle zapalał się co chwilę brudno- - W porządku, niech się pan prześpi.
czerwony napis: „Telekomunikacja wzbro - Ale... pan kazał wprowadzić statek na
niona” . Wielkolud uśmiechał się złośliwie, nową trajektorię.
drapał się drzewcem transparentu po ohydnie Keith Benthem uśmiechnął się.
owłosionej nodze i raz po raz straszliwie - Dobrze, sam to zrobię. Mam nadzieję, że
ziewał. jeszcze potrafię.
Ocknąwszy się Benthem zauważył, że nie
mal wszyscy strudzeni wyczekiwaniem drze *
mią, z wyjątkiem II nawigatora, który ziewając
czuwał obok pulpitu. Koordynator zakaszlał Byli już za orbitą Jowisza, kiedy cała załoga
delikatnie. Thor Lars obrócił ku niemu głowę, znowu podjęła czuwanie. Teraz głównie astro
uśmiechnął się jakby przepraszając, lecz zaraz nomowie denerwowali się, oczy sobie wypa
spoważniał i nie pytany pokręcił przecząco trując za ojczystą Ziemią. Główny Koordyna
głową, po czym zapytał szeptem: tor wsłuchany w nieustającą ciszę zamyślił się.
- Budzić pozostałych? Oczy jego błądziły po ludziach i przedmiotach,
- Nie. Niech sobie śpią. Gdzie się znajdu lecz jakby nie dostrzegały nikogo ani niczego.
jemy? I nagle coś przykuło uwagę Keitha. W pierw
- Orbita Terpsychory. A właściwie to już szej chwili nie bardzo mógł pojąć, co mianowi
wewnątrz. cie. Wreszcie zrozumiał; zegar pokładowy!
- Położenie Ziemi wyznaczone? Już dawno obserwatorzy powinni zasygnalizo
- Proszę - podał kartkę gęsto zapisaną wać, że widzą Ziemię. Cóż to więc znowu za
cyframi. nowa niespodzianka?
- No - spytał - i gdzie ta Ziemia?
Główny Koordynator studiował ją chwilę
- Obserwatorzy wzruszyli ramionami,
w milczeniu, wreszcie powiedział:
a ten młodszy, Michał Jun, powiedział wprost:
- Niech pan wprowadzi kosmolot na taką
- Nie ma.
trajektorię, by jak najwcześniej mieć Ziemię
Ktoś gwałtownie wciągnął powietrze. Bent
na optycznej.
hem spojrzał kątem oka - oczywiście Ija,
- To i tak jeszcze nieprędko... - zaczął
Zapytał:
niepewnie nawigator.
- Co to znaczy „nie ma” ?
- Wiem - sucho uciął Benthem. - Elemen Jun odwrócił się w jego stronę:
ty orbity Ziemi policzone w systemie Słońee- - Powinna być, a nie ma! - powiedział
Jowisz? spokojnie, lecz dobitnie,
- Oczywiście - odparł zdziwiony Lars. - Ukradli!! Ukradli Ziemię!!!
- A położenie Jowisza? Mimo powagi sytuacji okrzyk Iji zabrzmiał
- Widać go. jak z kiepskiej farsy, toteż wszyscy po chwilo
- Co mi tu pan za bzdury opowiada - wym osłupieniu wybuchnęli gromkim śmie
żachnął się Benthem. - Wiem, że widać. Py chem. Ija zmieszana umknęła do swojej kabi-
tam o O-C*.
- Dla Ziemi? #> Obaemtio minus Calkulatio: różnica pomiędzy położeniem lub momen
- Panie Lars, niechże pan się teraz prześpi! tem obserwowanym a wyliczonym.
ny. Jun patrząc za nią rzucił jakby od nie kim wydało się, że w pomieszczeniu zrobiło się
chcenia: nagie ponuro i nieprzytulnie.
- Tego się należało spodziewać. - No tak - powiedział powoli Keith Bent
- Czego? - spytał z niejakim rozbawieniem hem. - Wszystko wydaje się jasne. Podczas
Dorian Thornton, słynny parapsycholog, któ naszej nieobecności w Systemie Słonecznym
ry do tej pory w milczeniu obserwował rozwój miał miejsce jakiś potworny kataklizm, który
wypadków. - Czyżby tego, że ukradną spowodował, że Ziemia przeszła na nową orbi
Ziemię? tę tracąc jednocześnie Księżyc.
Astronom parsknął śmiechem. Ktoś gwałtownie zaszlochał.
- Poniekąd tak - rzekł. - To znaczy - dodał - Nic na to nie poradzimy - Koordynator
pospiesznie, widząc, że Benthem marszczy starał się uspokoić załogę. - Musimy się z tym
z niezadowoleniem brew - należało się spo pogodzić. Trzeba nam odszukać Ziemię, jeśli
dziewać, że z Ziemią stało się coś niedobrego, to tylko będzie możliwe, wylądować na niej i -
skoro milczy. Pan, panie Koordynatorze, też zawiesił na moment głos - zacząć wszystko od
się tego domyślał? nowa.
Benthem skinął niechętnie głową. Powie - Czy to będzie miało jakiś sens? - rzucił
dział: ktoś półgłosem.
- Ale niech pan raczej nadal wypatruje Bethem zdenerwował się.
Ziemi, zamiast zabawiać nas dykteryjkami. - Niech się pan zapyta wprost Boga o sens
Znowu zaległa cisza. Benthem nagle przyła istnienia, a nie mnie.
pał się na myśli, iż w gruncie rzeczy dobrze się Zapadła cisza, świadomość, że są jedynymi
stało, że Jun obraca wszystko w żart. Jeszcze w tej chwili ludźmi w Systemie Słonecznym,
nie wiadomo, czy nie czeka ich coś znacznie wywołała przygnębiające wrażenie, Tylko as
groźniejszego? tronomowie wydawali się nie przejmować wca
Tok jego myśli przerwał jakiś ruch. Czyżby le zaistniałą sytuacją i szeptem dyskutowali
obserwatorzy coś dostrzegli? Ożywili się, lecz o czymś zawzięcie.
milczeli. Wymieniali tylko spojrzenia. Wresz Kosmolot przeciął orbitę Marsa i z maksy
cie Jun mruknął: malnie dopuszczalną w tym rejonie prędkością
- Ciekawe. Niech pan sam spojrzy, Koor zbliżał się do orbity Ziemi. Benthem postano
dynatorze. wił bowiem, mimo iż duża część załogi była
Benthem popatrzył raz, potem drugi, rzucił temu przeciwna, nie podchodzić do Księżyca,
okiem na krzywą, przeczytał rząd cyferek, lecz odnaleźć Ziemię i od razu spróbować
które ukazały się na ekranie małego kompute lądować na jej powierzchni. Nie przejawiał też
ra sprzężonego z teleskopem, i spytał astrono większego zainteresowania danymi o nowej
mów, jakby nie dowierzał własnym zmysłom: orbicie Księżyca podsuniętymi mu przez as
- Co to jest? tronomów. Obserwatorzy byli w swoim
- Nie domyśla się pan? żywiole.
Główny Koordynator umilkł. Zasępił się, Wszelako pierwszy zauważył Ziemię Thor
spochmurniał. Lars, a nie astronomowie, II nawigator, mil
- Co się stało? - zapytał ktoś. czący teraz i ponury, wspólnie z astronomami
- Księżyc - wyjaśnił lakonicznie Jun. wypatrywał Ziemi, lecz nie brał udziału w ich
- Więc?.,. dyskusji. Kiedy Thor, podobnie jak ów mary
- Tylko Księżyc! narz Kolumba, zawołał ,,Ziemia!”, załoga
- Co to ma znaczyć? - rozległo się kilka odetchnęła z ulgą, zaś astronomowie rzucili się
głosów naraz. - Jeśli jest Księżyc, to powinna do obliczeń.
być i Ziemia? Wynikało z nich, że orbita Ziemi uległa
- Otóż to - zatryumfował Michał. - Powin stosunkowo niewielkim zmianom - jednostka
na być, lecz nie ma jej. astronomiczna zmniejszyła się nieco: planeta
Straszne, przytłaczające milczenie. Wszyst zbliżyła się do Słońca, jednak tak nieznacznie,
że nie powinno to grozić żadnymi poważniej - co wiąże się jak najściślej z poprzednimi
szymi konsekwencjami klimatycznymi. Lecz spostrzeżeniami - niezwykłą rozmaitością linii
- i to była głównie niewiadoma - jak teraz brzegowej i mnóstwem wysp.
wygląda powierzchnia globu ziemskiego? Głównego Koordynatora nade wszystko in
„Należy się prawdopodobnie spodziewać teresowało jednak, czy życie zachowąło się na
znacznych zmian” - rozważał Benthem. tak ^mienionej powierzchni Ziemi, a jeśli tak,
Przypuszczenie to okazało się ze wszech to w jakiej formie i w jakich rozmiarach?
miar słuszne* Wielka tarcza kontynentalna Totalne unicestwienie żyda było raczej niepo
Eurazji i Afryki została rozbita na kilka części, dobieństwem. A rodzaj ludzki? Czyżby rze
Australia odpłynęła na Pacyfik, Antarktyda czywiście nie przetrwał, nie ocalał nikt? Nawet
wypłynęła na Atlantyk. Tyle udało się zaobser w bazach porozmieszczanych na innych cia
wować, nim kosmolot wszedł na okołoziem- łach układu słonecznego? A może zbyt pocho
ską, ściśle kołową orbitę. Po dwóch okrąże pnie wydał rozkaz, by nie zatrzymując się
niach, w czasie których prowadzono dokładną nigdzie osiągnąć najpierw Ziemię? Być może
- na ile pozwalała powłoka chmur jak zwykle w bazach księżycowych przeżyli ludzie? Tak,
opatulająca Ziemię - obserwację powierzchni tylko dlaczego w takim razie nie powrócili na
planety (zupełnie tak, jak gdyby to było nowo Ziemię po uspokojeniu się żywiołów? Lub,
odkryte ciało niebieskie), przekonano się, iż jeśli pozostali, dlaczego nie odpowiadają na
oblicze Ziemi zmieniło się nie do poznania. sygnały wywoławcze? Lecz jeżeli - poczuł
Identyfikację lądów i mórz utrudniał jeszcze nagle nieprzyjemny chłód w okolicy serca -
ten fakt, że uległo także zmianie położenie również pochopnie udali się na Ziemię, by
biegunów. Najłatwiej i najszybciej rozpoznano ratować jej stałych mieszkańców, co okazało
Amerykę Południową tworzącą obecnie osob się ponad ich siły i możliwości, i nie sprostaw
ny kontynent. Od pozostałego lądu dzielił ją szy zadaniu wyginęli wszyscy zaprzepaszcza
szereg wysp i cieśnin. Co do Ameryki Północ jąc tym samym szansę przetrwania, doczeka
nej to stwierdzono, że łączy się teraz z Azją - nia lepszych czasów? Nie wątpił bowiem, że
z wyjątkiem Labradoru, który stał się wyspą, Ziemia już ustabilizowała się po tragicznych
a kotlina Wielkich Jezior - rozległą zatoką. Eu przejściach. Po krótkim namyśle spytał astro
ropę oddzielał od Azji przestwór wodny po nomów, kiedy ich zdaniem mogła nastąpić
wstały tuż za Uralem i łączący w jedno Ocean katastrofa i po jakim czasie Ziemia wróciła do
Północny - już nie Lodowatv! - z kotliną normy?
Jeziora Aralskiego oraz z Morzami: Kaspij - ,,Do normy” ? - zdziwił się Jun.
skim, Azowskim i Czarnym, Cały obszar fen- - Mam na myśli stabilizację - żachnął się
noskandynawski stanowił wyspę. Natomiast Benthem.
Anglia połączyła się z Europą gubiąc przy tym - Nic nie jesteśmy w stanie orzec. Możemy
północną Szkocję. Afrykę oddzielało od Euro przyjąć roboczą hipotezę, że kataklizm wyda
py powiększone znacznie Morze Śródziemne, rzył się, nim jeszcze dotarliśmy do celu naszej
łączące się teraz już nie tylko z Atlantykiem ekspedycji, zaś stabilizacja nastąpiła, kiedy
i Morzem Kaspijskim, ale również z Morzem byliśmy mniej więcej w połowie drogi powrot
Czarnym. Sam zaś kontynent afrykański roz- nej. Zresztą równie dobrze...
pękł się na dwie części niemal dokładnie - Rozumiem - przerwał Koordynator. -
wzdłuż 9° szerokości południowo- geograficz Tak samo dobrze możemy założyć, że nam się
nej, Nowe oblicze Ziemi charakteryzowało się to wszystko śni. lub że ulegliśmy kosmicznej
przede wszystkim większą ilością wód, czego zbiorowej halucynacji.
przyczyną mogło być - oprócz zapadnięcia się - Przyrządy nie ulegają halucynacji - zau
lądów - stopienie się znacznej części lodów ważył I nawigator.
w byłych okolicach okołopolarnych, brakiem Ija chciała coś powiedzieć, lecz Benthem
wielkich płyt kontynentalnych, z wyjątkiem uciął stanowczo:
nowego, azjatycko-amerykańskiego lądu oraz - Nie jesteśmy kongresem psychologów
i nie będziemy prowadzić akademickich dys Ulga. Odprężenie. Nareszcie.
put- Niech się państwo nie obrażają - dorzucił - „Kto mówi?” ,,Kto mówi?” - biegły
pod adresem grupy parapsychologów. - Nie z Ziemi sygnały. Potem parę zadań, znie
pora i nie miejsce na to. Obawiam się, że kształconych jednak, niezrozumiałych.
wkrótce i tak dość będziecie mieli dyskusji. - Zlokalizować nadajnik i przejść na stacjo
Profesor Dorian Thornton ukłonił się narną orbitę!
z uśmiechem.
Z głośników znowu popłynęły słowa, znie
- Właśnie o tym samym myślałem - rzekł. -
kształcone, lecz nie była to wina aparatury -
Pan także zastanawiał się zapewne, dlaczego
nawet tej tam, prymitywnej. Była to niejako
nikt nie przeżył katastrofy?
ich immanentna cecha. Mówiący posługiwał
Główny Koordynator skinął głową.
się interlingwą, lecz tak zmienioną, że z tru
- Otóż to - ciągnął dalej parapsycholog. -
dem rozpoznawalną.
A cóż, jeśli ci, którzy pozostali, ocaleli, ulegli
- Ustalamy słownik? - spytał radioope
jednak następnie... obłędowi? A my chcemy
rator.
tego uniknąć. Czyż nie tak?
- Nie. Poradzimy sobie.
Benthem popatrzył nań uważnie.
Zagadkowy spiker domagał się ciągle, by
- Ma pan całkowitą rację - odezwał się
kosmolot przedstawi! się.
wreszcie. - W związku z tym - podniósł głos -
- Gdzie znajduje się nadajnik? - zapytał
proszę... Nie, żądam od wszystkich zupełnego
półgosem Benthem.
opanowania. Zabraniam surowo wszelkich
- Na byłym kontynencie europejskim -
wypowiedzi mogących wywołać panikę i histe
odparł II nawigator. - Nad... - zawahał się na
rię, niezależnie od tego, czym nas jeszcze
moment - nad zatoką La Manche. Główny
Ziemia zadziwi, a także...
Koordynator pochylił się do mikrofonu i głoś
I niczego więcej nie dowiedzieli się - Massi- no, powoli, wyraźnie poda! nazwę kosmolotu,
mo, nie zważając na nic, bezceremonialnie cel podróży, bazę macierzystą, organizację
przerwał Koordynatorowi prosząc o bez wysyłającą, po czym wyraził radość, że odnaj
względną ciszę. dują jednak na Ziemi ludzi.
Umilkli wszyscy, zataili oddechy, zamarli...
Słychać było tylko szum prądów przelewają Po tych słowach Ziemia nagle zamilkła i tyl
cych się we wnętrzu aparatury odbiorczo-na- ko rozjarzony wskaźnik odbioru utwierdzał
dawczej. w przekonaniu, że nadajnik wciąż jest czynny.
- Niewyraźne, bardzo niewyraźne - Massi*- Potem rozległy się niewyraźne, stłumione gło
mo kręcił z niezadowoleniem głową. Operato sy, znów cisza, wreszcie daleki, daleki, lecz
rzy - za pośrednictwem samoprogramujących wyraźny i nawet przyjemnie brzmiący głos
się maszyn elektronowych - zwiększyli czułość oznajmił grzecznie, acz stanowczo:
odbiorników, dostrajali, wzmacniali... - Nie ma in n e ludzi poza mieszkańcem
- Ponowić wywoływanie pełną mocą - na Ziemi - oraz po chwili - kategorycznie zabra
kazał nagle Koordynator, nie czekając na wy niam rzekomemu kosmolotowi opuszczać się
niki nasłuchu. na powierzchnię planety. Koniec.
Operatorzy nie bez zdziwienia wykonali Nawet nagłe wtargnięcie średniej wielkości
polecenie Benthema. meteoru do wnętrza statku nie spowodowało
- ,,CQ, CQ, CQ” - sygnały wywoławcze by takiego zamieszania, jakie wywołały pozba
potężnym strumieniem popłynęły na Ziemię. wione wszelkiego sensu słowa płynące z Ziemi.
- ,,CQ, CQ, GQ” - monotonnie i bez przerwy, Na chwilę zapadła cisza grobowa, lecz zaraz
sekwencja za sekwencją. 1 nadal nic się nie podniósł się niesamowity zgiełk i hałas. Keith
działo. Benthem tępym wzrokiem wpatrywał się
Aż nagle!... w mikrofon.
Ziemia odezwała się. Niewyraźnie i słabo, - Spokój! - krzyknął w pewnym momencie
lecz przecież! profesor Thornton, ochłonąwszy nieco z wra-
żenią. - Uciszcie się! - wzywał. - Jeśli ktoś - Chociażby - sucho odparował Thornton.
zwariował, to na pewno nie my! Więc znów jęli wywoływać Ziemię. Nad
- Jest pan tego pewien? - prowokacyjnie zatoką La Manche zapadać zaczął już zmierzch
i cokolwiek zbyt głośno zapytał go Lars. i odbiór powinien się wkrótce wyraźnie popra
Profesor Thornton uniósł się z fotela, pod wić, lecz dłuższy czas nic się nie działo. Sygna
szedł do II nawigatora i najnieoczekiwaniej dla ły kosmolotu były doskonale ignorowane, cho
wszystkich trzasnął go otwartą dłonią w twarz. ciaż Benthem miał niejasne przeczucie, że
Uderzenie zabrzmiało, jak strzał ze staroświec Ziemia z uwagą nasłuchuje. Podzielił się swy
kiej broni palnej. Załoga raptownie ścichła. mi domysłami z Thorntonem. Ten rozłożył
Słychać tylko jeszcze było szlochanie Iji. bezradnie ręce.
Lars jakby w zamyśleniu potarł policzek, - Wie pan - powiedział - jeśli mamy do
uśmiechnął się niewyraźnie i rzekł: czynienia z ludźmi o zwichniętej psychice, to
- Dziękuję, profesorze. oni gotowi są nie wierzyć faktom. A jeżeli jest
Jun parsknął śmiechem. inaczej? Niestety, nie rozumiem postępowania
- Nie ma co - powiedział ironicznie - naj obecnych mieszkańców Ziemi.
pewniejsze są jednak stare, wypróbowane Wtem wskaźnik odbioru rozjarzył się. W se
metody. kundę później ten sam głos, lecz teraz jakby
Thornton spiorunował go wzrokiem, znudzony, zakomunikował:
chrząknął z zażenowaniem. Zaraz jednak wy - Powiedzieli przecież, że nie istnieją inni
dał polecenie mocnym metalicznym głosem: ludzie poza Ziemianami. A jeśli nawet, w co
- Wyprowadźcie tę histeryczkę - i wskazał mocno wątpię, to tym bardziej zabraniam lą
jednocześnie na Iję. dować na powierzchni planety.
Dwaj piloci rakietek patrolowych rzucili się - Jeszcze mniej z tego rozumiem! - za
gwałtownie wypełniać polecenie, zupełnie jak krzyknął niespodzianie dla samego siebie
by się obaw iali, że i oni zostaną spoliczkowani. Benthem.
Równowaga psychiczna została przywróco Chrząknięcie. Cisza.
na. Tylko co dalej? - Spłoszyłem ich - mruknął Koordynator.
Mylił się jednak. Po krótkim milczeniu
Ziemia odezwała się ponownie.
* - My też nie rozumiem - mówił tajemniczy
spiker jakby nieco zakłopotany, - Mam wyraź
Główny Koordynator, nadal posępny, pró ny zakaz dotyczący instellaras lotów.
bował doszukać się sensu w słowach z Ziemi, Benthem, Thornton, a wraz z ftimi cała
lecz poddał się i stwierdził, że przekracza to załoga osłupiała, do cna skołowana dziwacz
jego możliwości, nym dialogiem z Ziemią.
- Czyż po to - myślał z goryczą - udajemy - Coo ttakiego? Jak to? - zdołał ledwie
się w odległe światy, staramy się je poznać, wybełkotać zaskoczony Koordynator.
zrozumieć, by skapitulować przed macierzystą - Powtórzyć. Nie rozumiem.
planetą i własnym rodzajem? Nie! Musi się - Dlaczego jest zakaz? ™uprzedził Koordy
znaleźć jakieś racjonalne wyjaśnienie tych po- natora parapsycholog.
zarozumowych niemal faktów. - Nie wiem. Wiem, że nie znam. Nikt nie
- Profesorze Thornton! wie - dodał po chwili spiker.
- Słucham. - Kto wydał zakaz?
- Czy nie uważa pan za celowe dalej indago - Ojcowie naszych ojców. Jedyni Synowie
wać Ziemię? A może po prostu wylądować? Ziemi.
- To drugie jest raczej ryzykowne, przynaj - Taak - Thornton zamyślił się. - Jak się
mniej teraz. pan nazywa? - rzucił nagle.
- Mogą łupnąć?! - zauważył raczej niż za - Syn Cyprysu - odpowiedział cokolwiek
pytał Jun. zdziwiony spiker.
Keith Benthem spojrzał zdumiony na profe W obszernej kabinie łączności zrobiło się
sora, Ten nieznacznym gestem nakazał mu małe zamieszanie. Każdy naturalnie chciał
milczenie. dostać się na Ziemię w pierwszej kolejności,
- Które pokolenie? - pytał dalej. lecz Koordynator ani słuchać o tym nie chciał.
- Siódme. 9 - Są dwa poważne powody, dla których nie
- Nazwa waszej miejscowości? wolno wyludniać kosmolotu. Wprawdzie au
- Aćhernar - spiker wydawał się być jesz tomaty gwarantują bezpieczeństwo, lecz - co
cze bardziej zdziwiony zagadkową indagacją jest ważniejsze - nie można dopuścić, by na
przybyszy. wypadek, hm, niepowodzenia ostatniego eta
Thornton znowu zamyślił się. pu wyprawy nie pozostał nikt z nas. Jedna
- Coś mi ta nazwa przypomina - szepnął trzecia załogi musi pozostać!
Koordynator profesorowi. Ten skinął głową. Po krótkich przygotowaniach rakieta bez
- Pan pozwoli? - zapytał również szeptem. pośredniej łączności wystartowała z pokładu
Nie czekając odpowiedzi pochylił się do mi kosmolotu unosząc w swym wnętrzu wię
krofonu - powoli i stanowczo ogłosił: kszość załogi z Głównym Koordynatorem
- Schodzimy do lądowania rakietą bezpo i profesorem parapsychologii. Z astronomów
średniej łączności. Prosimy w miarę możności zgłosił się tylko Michał Jun, który twierdził, że
ukazać nam lądowisko. koniecznie musi wziąć udział w najciekawszej
- Ależ! - zaprotestował Syn Cyprysu, lecz jego zdaniem podróży kosmicznej, na planetę
Thornton nie dał mu dokończyć. Ziemia.
- Musimy lądować! Musimy wyjaśnić, dla I
czego jest zakaz i co to wszystko razem znaczy. *
- Jeśli jest zakaz, lądować nie wolno! - -
upierał się Syn Cyprysu. Rakieta jakby na wszelki wypadek, a może
- Zakaz obejmuje całą Ziemię? dla wprawy zatoczyła jedną pętlę wokół Ziemi
- Tak! i doganiając wschód Słońca weszła w atmosfe
- I macie we władzy całą Ziemię? rę. Targnęło statkiem jak wszyscy diabli,
- Nie rozumiem. a Thor Lars, który kontrolował lot, zmieszał
- W porządku. Nie musimy u was lądować. się nieco.
Znajdziemy dogodniejszy teren. - Normalna procedura? - zapytał, by po
Ziemia zamilkła nagle, w sekundę później kryć zakłopotanie.
Syn Cyprysu wzburzonym głosem rzucił: „Je Benthem żachnął się, lecz zaraz pomyślał,
den moment” , słychać było wymianę zdań, że pytanie nie jest tak bardzo pozbawione
dyskusję, zdaje się nawet bardzo gorącą, po sensu. Z jednej strony lądowisko ma być przy
tem nastąpiła cisza. Wydawała się przeciągać gotowane, z drugiej: jakby obca planeta - nikt
w nieskończoność, nim wreszcie odezwał się nie wie, jak to lądowisko będzie wyglądało.
głos - teraz już inny. Rzekł więc:
- Syn Synów do kosmolotu, zezwalam lą - Normalna procedura, nawigatorze. No -
dować. Dać gwarancję nienaruszalności. powiedzmy - prawie normalna.
- Mówi Główny Koordynator, Keith Bent Byli już nad Himalajami. Wydawały się
hem. Jaka ma być gwarancja? jeszcze większe i jeszcze groźniejsze. Potem
- Przyrzeczenie odlotu, jeśli nie udowodni nie było czasu, by obserwować udziwnioną
cie, że jesteście Ziemianami. teraz Europę. Schodzili do lądowania utrzy
Koordynator spojrzał na profesora parapsy mując już od dłuższej chwili łączność z Acher-
chologii. Ten skinął twierdząco głową, narem i pilnie słuchając uwag Syna Cyprysu,
- W porządku. Dajemy przyrzeczenie. Lą a także wskazań aparatury kosmolotu.
dowanie nastąpi za parę godzin. Ziemia nagle stanęła dęba, białośnieżne ob
- Rozumiem, O brzasku. Zaczynam przy łoki zawirowały gwałtownie, jakby uciekając
gotowania. przed nieznanym ptakiem, który z przeeią-
głym hukiem i łoskotem przelatywał przez nie. cił się, II nawigator bez słowa wskazał na skały
Byli nad lądowiskiem - po milisekundzie wa i cedrowy zagajnik. Pojawiła się tam jeszcze
hania Thor zdecydował się przejść na sterowa jedna maszyna i Benthem miał nieodparte
nie ręczne. Rakieta opadała miękko. Obłoki wrażenie, że znajdujący się w niej nie chcieli
umykały teraz w górę. Wysokościomierz za być zauważeni.
chłystując się pokazywał, ile dzieli ich jeszcze - Okrążyli nas, co? Ciekawe też czy jest
od powierzchni ojczystej planety, 1200 me z nimi... - Michał przypominał sobie nazwę -
trów, 1000,850,750... Silniki zmieniły ton na no, ten... pluton egzekucyjny.
ostatni moment hamowania. Zaczęli już do W tym momencie rozległ się czyjś stłumio
strzegać szczegóły leżącej poniżej okolicy, gdy ny krzyk i załoga zamarła: z jednego z pojaz
nagle ogarnęła ich chmura pyłu, dymu i pary. dów wysypała się grupka ludzi trzymających
Wskaźniki wielu przyrządów zamigały bez w rękach coś, co bez wątpienia było bronią.
radnie. - W złą godzinę... - zaczął gniewnie Koor
- Co to? - spytał ktoś. dynator, lecz dalsze wypadki nie dały mu
- Kurzawa - wyjaśnił lakonicznie Lars. dokończyć, Z drugiego pojazdu wysiadły dwie
Wtem silniki zamilkły i potężny wstrząs osoby i unosząc - zapewne w powitalnym
szarpnął ludźmi, lecz po chwili wszystko uspo geście - ręce przyzywali przybyszów.
koiło się. Chwila wahania i załoga rakiety znalazła się
- Cholera! - zaklął Thor. - Ale wybrali na plaży. Wewnątrz pozostał tylko radioopera
miejsce. Jeszcze trochę i byłoby wodowanie tor Massimo.
zamiast lądowania. - Witajcie - odezwał się Syn Synów wyda
- Plaża? - zapytał Jun. jąc jednocześnie jakieś polecenie otaczającej go
- Tak. świcie.
Zmieszany z wodą piasek opadał powoli, Keith Benthem ruszył w jego kierunku
mgła wywołana termicznym udarem rozwie wyciągając dłoń. Syn Synów po nieznacznym
wała się, fale cmokając cofały się. Załoga z za wahaniu uścisnął ją. Stali naprzeciw siebie
ciekawieniem rozglądała się po okolicy. Poza mierząc się uważnie spojrzeniami i nawet nie
obrębem plaży rosły nieznane, kolczaste krze bardzo starali się ukryć nieufność.
wy - coś jakby opuncje - a dalej, wśród skał, Towarzyszący Synowi Synów członkowie
widniały ciemnozielone cyprysy i rozłożyste świty ustawili tymczasem coś na kształt namio
cedry. tu, Była to raczej nadymana, przezroczysta
- Patrzcie, Anglia! - zawołał Jun, kopuła przytwierdzona do podłoża nieskom
Na horyzoncie przestwór wodny oddzielał plikowanym sposobem, jeszcze chwilę trwała
od nieba ląd szczerząc niby zęby białe skały. krzątanina, po czym Syn Synów gestem zapro
- Skończyła się splendid isolation - rzekł sił wszystkich do wnętrza zaimprowizowanej
melancholijnie astronom. - Nie żal panu? - izby posiedzeń. Goście i gospodarze rozsiedli
zapytał niespodzianie słynnego parapsycho się w miarę wygodnie, dłuższą chwilę przypa
loga. trywali się sobie nawzajem w milczeniu.
Thornton zdołał wzruszyć jeno ramionami - - Rzeczywiście - przerwał wreszcie tę nie
dostrzegł poruszające się od wschodu punkciki znośną już ciszę Syn Synów - bardzo jesteście
i gestem zwrócił uwagę wszystkich na ląd. podobni do nas, wasz język niewiele się różni
- Acha, jadą - mruknął Jun, od naszego, lecz - tu zawahał się na ułamek
Punkciki okazały się śmiesznymi pojazdami sekundy - prosim o konkretny dowód.
kołyszącymi się na wszystkie strony i wyrzuca - O co?! - zapytał zaskoczony Koordynator
jącymi przy tym chmury kurzu. Znalazłszy się - Czyż nie są to mało przekonywające dowody,
dostatecznie blisko część maszyn zatrzymała które pan wyszczególnił?
się, a dwie najokazalsze powoli podjeżdżały do Syn Synów uśmiechnął się niepewnie i jak
stojącej na plaży rakiety. Koordynator poczuł, by z zawstydzeniem.
jak ktoś gwałtownie ścisnął mu ramię. Odwró - Widzicie, wy może jesteście... - Prze-
%
rwał, wydawało się, że brakuje mu odpowied wiemy. Znalazłszy się na powierzchni Ziemi -
nich słów, ale nie, chodziło o coś innego a uprzednio musieli przeżywać coś podobne
Może jesteście... - powtórzył niezaradnie i na go, jak teraz my - założyli osadę o tej właśnie
gle dokończył - ...halucynacja! nazwie, dali początek nowej cywilizacji i prze
Benthem nie wiedział już czy śmiać się, czy jęci grozą złożyli przyrzeczenie nigdy więcej
zacząć przeklinać, czy też wszystko naraz. w Kosmos nie wyruszać.
Wybawił go Thornton podejmując dalszą dys - To by wiele tłumaczyło - odezwał się
kusję. Zaczęli ustalać pojęcia, uściślać defini pilnie słuchający Thornton. - Nieźle pan to
cje: wszystko na nic. Rozmowa dwóch ludzi zinterpretował. Idźmy tedy dalej w pańskie
nawzajem podejrzewających się o obłęd - za ślady. Owa mikrospołeczność rozwijać się mu
miast znalezienia wspólnego języka, wycho siała w niewiarygodnie trudnych warunkach
dziła jak jakaś rozsypanka, zbiór nieokreślo tworząc wszystko od początku. Prawie od
nych faktów, niepojętych bardzo często to dla początku - poprawił się. - Niewykluczone, że
jednej, to dla drugiej strony. znaleźli się na Ziemi wkrótce po katastrofie,
Keith Benthem na wpół biorąc udział w dys kiedy oszalałe żywioły nie zdołały jeszcze uci
kusji starał się przypomnieć sobie, skąd by chnąć. Trudności, groza, paniczny lęk na gra
mogła się wziąć ta przeklęta nazwa Achernar. nicy obłędu i rozpacz zaciążyć musiały nad
Żadne dotychczas osiedle ziemskie nie nosiło następnymi pokoleniami: powstały mity, za
nazwy gwiazdy Alfa Eridana, ani jakiejkol kazy, nakazy, których nikt nie rozumie obec
wiek innej gwiazdy. Więc? Zaraz, zaraz - była, nie, chociaż przestrzega. Taaak. Ładnieśmy to
zdaje się, taka ekspedycja, nie, raczej kosmo- sobie odmalowali. Tylko co dalej? »
lot o takiej nazwie. A może jednak ekspedycja - Nie wierzym - sucho odparł Syn Synów.
do układu Alfy Eridana? Kto by mógł pomóc? - Ma być dowód!
Jun? Przerwał jałową i bezpożyteczną dyskus - Dowód jest w waszej kronice - znów
ję i oznajmił swe podejrzenia. Zapano rozgorączkował się nawigator. - Przynieście ją
wała konsternacja. Ziemianie spoglądali ze tutaj i...
zdziwieniem to na siebie, to na Koordynatora. - Nie! - przerwał wyniośle Syn Synów. -
Nagle Lars schwycił się za głowę, zerwał się Możecie zasugerować. Potrzeba niezależnego
z miękkiego siedzenia i gwałtownie gestykulu źródła.
jąc zaczął nieomal krzyczeć: - Przecież nie przedstawimy wam kroniki
- Ależ oczywiście, naturalnie! Teraz przy pokładowej,.. - zaczął ze złością Lars i raptem
pomniałem sobie. Pan chyba też - zwrócił się urwał. - Koordynatorze - odezwał się zmie
do Juna, który w odpowiedzi skinął głową. - nionym, niepewnym głosem - wydaje mi się,
To była przecież jedna z pierwszych daleko- iż na pokładzie naszego kosmolotu znajduje się
dystansowych wypraw, na odległość ponad 10 encyklopedia. Ktoś przed startem uparł się, że
parseków. Komandorem tej wyprawy był... - dobrze ją mieć, bo to jest najlepsza książka
urwał usiłując sobie przypomnieć nazwisko. świata i jedyna zresztą na staroświecki sposób
- Zapomniałem - powiedział z żalem, lecz wydawana... Dość na tym, że jest!
natychmiast ożywił się. - Panowie wspominali - Rzeczywiście - powiedział Benthem. -
tu coś o kronikach. Powinno to być tam Przypominam sobie coś takiego. Jest to bodaj
zapisane. To nazwisko - gorączkował się. że „Grandę Encyclopedie” Larousse’a... No
- Dlaczego? - spytali jednocześnie Syn Sy cóż, spróbujemy.
nów i Benthem. - Sądzi pan - zapytał Jun ni to Larsa, ni to
Lars ochłonął. dowódcy - że będzie tam nazwisko komandora
- Przepraszam za ten chaotyczny występ. wyprawy „Achernar”?
Moja hipoteza jest taka: wyprawa,,Achernar” - Tak - odpowiedział pospiesznie Lars.
była dotychczas jedyną, której członkowie po Była to przecież, jak mówiłem, jedna z pierw
wróciwszy zastali Ziemię po straszliwym kata szych dalekosiężnych wypraw i...
klizmie, o charakterze którego nic na razie nie Urwał na znak Koordynatora.
Ł / ' ^ ‘ IM y:
^ £łc ' 3&i. %^
w ł j t fc /J E * ś n W M m n
M S
\& £ £
f*Ć#
ffiO g a g i
- Dobrze. Dość dyskusji. noy...” , a dalej wybuch szalonej radości zagłu
Podniósł do ust mikrofon podręcznej radio szył Koordynatora - zwielokrotniony echem
stacji i wydał polecenie znajdującemu się w ra tryumfalny okrzyk przetoczył się jak odgłos
kiecie Massimo: salutu armatniego ponad plażą, uderzył w nie
- Niech pan przekaże do kosmolotu, żeby bo i dotarł niechybnie aż do znajdującego się
natychmiast odnaleziono „Encyklopedię” La- na orbicie kosmolotu. Ludzie odnaleźli siebie.
rousse’a i niech którykolwiek z pilotów dostar Dzięki Wielkiej Encyklopedii...
czy ją tutaj rakietą patrolową, ale to szybko!
W zaimprowizowanym posiedzeniu nastą ★
piła przerwa. Gospodarze poszeptali o czymś
między sobą, po czym jedna z owych śmiesz Od tej chwili upłynęło już wiele, wiele lat.
nych maszyn oddaliła się. Po jakimś czasie Ziemia znowu jest bogatą, ludną planetą. W jej
pojawiła się z powrotem i gospodarze poczęs stołecznym mieście Achernarze stoją pomniki
towali gości nie znanym im napojem w wyso ‘ twórców Nowego Cyklu Cywilizacji.
kich, ceramicznych pucharach. Napój był Przyczyny katastrofy po żmudnym i wnikli
przyjemnie chłodny, cierpkawy, musujący wym badaniu zostały z dużym prawdopodo
i zdradzał śladowe ilości alkoholu. Benthemo- bieństwem ustalone. Przyjmuje się, iż do ukła
wi wydawało się, że maszyna samobieżna do du solarnego wtargnął z wielką szybkością
starczyła coś jeszcze prócz napoju, ałe nie był kosmolit o masie kilku miliardów ton, W oko
tego pewien. Obserwował więc w milczeniu licy Bieguna Południowego nastąpiło zderze
gospodarzy smakując małymi łykami nieznany nie niesprężyste kosmolitu z Ziemią. Całkowi
napój. ty pęd i całkowita energia tego już wręcz
Wreszcie rakieta przybyła. Za pilotem asteroidu została przekazana Ziemi, na skutek
wchodzącym do namiotu kroczył automat ob czego planeta została nieco przyhamowana
ładowany pokaźnymi księgami. Ustawił je - w swym ruchu dookoła Słońca: stąd zmiana jej
schludnie zgrupowawszy po kilka egzempla orbity, a także utrata księżyca. Z kolei uderze
rzy - przed Koordynatorem. nie nieomal w oś ziemską spowodowało zmia
Jun, Lars i Thornton podnieśli się ze swych nę położenia biegunów, zaś energia zderzenia
miejsc i podążywszy ku stosowi ksiąg, nachyli wywołała potworne trzęsienie Ziemi, co w os
li się nad Koordynatorem wertującym tom tatecznym rezultacie doprowadziło do powsta
pierwszy. nia nowego obliczapowierzchni planety.
- Achaie, Achemenides - nie, jeszcze dalej Wszelako, jak się okazało później, nie wszy
- Achernar: Eridani, najjaśniejsza gwiazda stka ludność wyginęła. Odnaleziono oazy pry
w konstelacji Rzeka Erydan... nie, nie to... mitywnych cywilizacji porozrzucane po całym
- O, tu! „Achernar”: nazwa kosmolotu globie. Brak tu miejsca na wyczerpujący i do
i jednej z pierwszych długodystansowych eks kładny opis zasymilowania się tych relikto
pedycji mającej na celu przebadanie układu wych cywilizacji z Nowym Cyklem.
podwójnego p Eridani oraz a Eridani. Ekspe Co jeszcze?
dycja wyruszyła... - tak - o!: Komandorem Człowiek stał się bogatszy o jeszcze jedno
wyprawy został mianowany Pierre de doświadczenie: pojął, iż mimo swych wspania
Lannoy... łych osiągnięć pozostaje i zapewne dalej pozos
Koordynator podniósł pytający wzrok na tawać będzie w silnej zależności od Przyrody -
Syna Synów. Ten ściskając pod pachą jakiś rozpoczął tworzyć cywilizację „iuxta na-
stary foliał zbliżył się do grupy przybyszów. turam” .
Chwilę stał - jakby się wahał, czy już pora - A od tej pory każda ekspedycja instellarna,
potem zdecydowanym ruchem otwarł kronikę nawet jeśliby się udawała na śmiesznie bliską
i położył obok I tomu encyklopedii. Benthem odległość 0,1 kiloparseka, zabiera ze sobą ak
odczytał głośno pierwsze słowa: „Ja, Koman tualne, ostatnie wydanie stutomowej Wielkie)
dor wyprawy „Achernar”, Pierre de Lan Encyklopedii Powszechnej,
v \ ( . \i u / /.),>/ 7 / n iY ; ')
-v n !,' / U Mi li Ol i, /
DREWNO W WARSZTACIE MAJSTERKOWICZA
Ogólne właściwości drewna
Drewno od najdawniejszych czasów było i jest objętości jednej sosny (długości 20 m i średnicy 30
nadal niezastąpionym materiałem w wielu dziedzi cm) 1,41 m3 wynosi około 1,5 min sztuk drzew,
nach życia. Mimo ogromnego rozwoju przemysłu, jakie nałeżv wyciąć. Mimo tak dużego zużycia
mimo poszerzenia się wiedzy ludzkiej, drewno nie drewno ^górnictwie jest surowcem niezastąpio
straciło swojego znaczenia. Wręcz przeciwnie, co nym, właśnie ze względu na wspomniane właści
raz bardzie) odczuwamy jego niedobór. Tak wielkie wości ostrzegawcze.
i uniwersalne zastosowanie zyskało drewno dzięki Okazało się także, że i kolejnictwo nie może obyć
swojej specyficznej budowie i, co za tym idzie, się bez drewna. Zapewne wszyscy Czytelnicy pa
dzięki szczególnym właściwościom. I tak zastoso miętają jak postanowiono, w ramach oszczędności
wanie w budownictwie zawdzięcza drewno swoje) drewna, zamienić wszystkie drewniane podkłady
dużej wytrzymałości mechanicznej przy małym cię kolejowe na podkłady betonowe (w tym i na torowi
żarze właściwym, a także dobrej izolacyjności. Prze skach tramwajowych). Nie potrwało to jednak dłu
wodność cieplna ściany wykonanej z drewna jest go. Okazało się bowiem, iż tabor kolejowy, a także
w kierunku prostopadłym do przebiegu włókien tramwaje, zużywał się wtedy dwukrotnie szybciej
^słojów) cztery razy mniejsza niż przewodność iden niż gdy szyny przymocowane były do podkładów
tycznej ściany wykonane) z cegły, pięć razy mniej drewnianych. Mimo że na jeden kilometr linii
sza niż ściany wykonanej z betonu, dziesięć razy kolejowej wraz z bocznicami i torami stacyjnymi
mniejsza niż przewodność cieplna ściany wykona przypada około 1500 podkładów, to i w tym przy
ne) ł kamienia. W Polsce budownictwo zużywa padku drewno jak dotychczas okazało się niezastą
około 50% drewna uzyskiwanego w tarlakach. Nie pione.
stety drewno to nie jest całkowicie zużywane bezpo Przytoczone przykłady to tylko niewielki wyci
średnio do wykonania elementów budowlanych czy nek życia, gdzie zastosowanie drewna okazało się
też wyposażenia wnętrz. Duża część surowca wręcz niezbędne. A przecież na co dzień, także
drzewnego marnowana jest np. przez użycie jej do w najbliższym otoczeniu, spotykamy się z drewnem
jednorazowych szalunków i rusztowań. niemal co chwila. W naszym mieszkaniu większość
Szczególnie duże usługi oddaje drewno górni mebli wykonana jest z drewna lub tworzyw drew
kom . W kopalniach wykonuje się z drewna stemple, nianych. Nawet podłoga w autobusie „Rerliet” pod
słupy, stropnice itp., bowiem niektóre gatunki warstwą gumy ma drewniane deski.
drewna mają tzw. właściwości ostrzegawcze. Takim Drewno jest nie tylko cennym surowcem prze
gatunkiem jest np. sosna pospolita, tak często wy mysłowym, lecz także materiałem, którym bardzo
stępująca w naszym krajobrazie. Na krótko przed chętnie posługują się majsterkowicze. Już w szkole
przypadkowym zawaleniem się któregoś z chodni podstawowej na lekcjach wychowania technicznego
ków kopalnianych, drewno obudowujące go, pod wykonuje się różne proste przedmioty użytkowe
wpływem zwiększającego się nacisku stropu, wyda właśnie z drewna. Przyczyn tego jest wiele. Drewno
je charakterystyczny trzask, który dla każdego gór jest materiałem, który możemy bardzo łatwo kształ
nika jest oznaką, iż wystąpiło bezpośrednie zagroże tować i obrabiać. Wystarczy właściwie mały nóż czy
nie i jest to ostatni moment do salwowania się scyzoryk i już jesteśmy w stanie coś z drewna
ucieczką z zagrożonego rejonu. Rocznie górnictwo wykonać. Wydaje się więc, że warto zainteresować
zużywa 2 min nr drewna, co przy przeciętnej się bliżej drewnem, mimo że staje się ono surowcem
czynienia. Wśród innych gatunków drewna iglaste
go sosna jest stosunkowo łatwa do rozpoznania.
Możemy ją poznać po następujących cechach: ma
ona owalne, duże sęki, o zabarwieniu od mocno
różowego do ciemnobrązowego, ułożone w sposób
okółkowy, tj. centrycznie wokół osi pnia (rys. 1).
Zabarwienie drewna jest białe lub żółtawo-białe -
tzw. biel, albo też różowawe, czerwonawe lub bru-
natnoczerwone - tzw. twardziel. W drewnie tym
możemy często spotkać miejsca silnie przeżywiczo-
ne lub tzw. pęcherze żywiczne, czyli miejsca wypeł
nione lepką żywicą o charakterystycznym zapachu.
Niekiedy samo drewno może być na pewmej prze
strzeni przesiąknięte żywicą - ma w tym miejscu
matową, lepką powierzchnię. Można powiedzieć,
że jedną z cech charakterystycznych sosny jest także
tzw. sinizna, czyli sinoszare przebarwienie drewna
Rys. 1. O kółkow e ułożenie sęków na poprzecznym prze
występujące najczęściej w strefie bielu. Sosna to
kroju pnia sosny
gatunek często opanowywany przez grzyby wywo
coraz bardziej deficytowym w nas/1m handlu. łujące właśnie zasinienie drewna. Nie musi nas to
Znajdujemy jednak często bezużyteczne, nikomu jednak martwić, zasinienie nie wpływa bowiem na
niepotrzebne odpady drewna, z których można obniżenie właściwości mechanicznych drewna. Na
przecież we własnym zakresie tak wiele wykonać. leży jednak wiedzieć, że sinizna to oznaka, iż drew
no może być łatwo opanowane przez inne grzyby.
Drewno sosnowe Dlatego też np. drewno używane w konstrukcjach
lotniczych, z racji bardzo wysokich wymagań, takie
Najpopularniejszym i najbardziej uniwersalnym mu się stawia, nie może być w żadnym wypadku
gatunkiem drewna spotykanym u nas jest drewno zasiniałe. Trwałość drewna sosnowego w stanie
s os nowe i z tym gatunkiem mamy najczęściej do suchym (w budynkach) wynosi około 1000 lat,
a) przekrój poprzeczny,
b) przekrój p o d łużn y p ro m ie n io w y ,
c) przekrój podłużn y styczny.
Podział na rodzaje przekrojów a, b, c, odnosi się także do rysunków innych gatunków drew na.
Rys. 3. Różne przekroje buczyny
w wodzie około 500 lat, a drewno nie zabezpieczone ku gałęzie wyrastają prawie prostopadle do pnia.
impregnatem i narażone na zmienne warunki at Poza tym drewno świerka ma charakterystyczny
mosferyczne (na zewnątrz budynku) wytrzymuje połysk, który możemy zaobserwować np. na dre
tylko okres ośmiu do dwunastu lat. Drewno sosno wienkach zapałek. Zapałki w naszym kraju produ
we nadaje się bardzo dobrze do wszelkich prac kuje się bowiem najczęściej właśnie ze świerczyny,
stolarskich (rys, 2), Jest ono łatwo obrabialne, łatwo gdyż odczuwamy niedobór osiki, gatunku drewna,
łupliwe i wykazuje dobrą sklej alność, łatwo się który najlepiej nadaje się do tego celu.
polituruje i barwi, ale ze względu na to, że nie jest W świerku nie znajdziemy różnego zabarwienia
zbyt twarde, źle się poleruje. drewna. Jest ono jednolitego koloru, białe lub
Drewno sosnowe możemy kleić dostępnym źółtobiale i tylko gdzieniegdzie można znaleźć ciem
w handlu klejem „Wikol” (kleimy na zimno), ne smugi obrazujące ślady wysięku żywicy z żywicz
klejem kostnym lub skórnym, czyli tzw, stolarskim nych przewodów umieszczonych w drewnie. Po
(kleimy na ciepło), lub klejem kazeinowym o na dobnie jak sosna, drewno świerkowe ma żywiczny
zwie handlowej „416” lub „616”, Należy pamię zapach.
tać, że stosując wymienione kleje nie otrzymamy Jodła, podobnie jak świerk, ma drewno o jednoli
jednak spoiny wodoodpornej. Aby spoina była od-- tej barwie, jednak nie znajdziemy w nim śladów
poma na wilgoć i wpływy atmosferyczne, musimy żywicy, gdyż gatunek ten nie ma przewodów żywi
masę klejową odpowiednio zmodyfikować, np. do cznych, Drewnp to jest matowe, o odcieniu biało-
dając do kleju kazeinowego cementu portlandzkie żółtym lub lekko różowym. Ma większe i jaśniejsze
go. Szczegółowe sposoby łączenia i obróbki drewna sęki niż świerk, porozrzucane nieregularnie na
podamy w dalszych artykułach tej serii. przekroju drewna.
Modrzew to gatunek drewna spotykany obecnie
Inne gatunki drewna iglastego tylko w starych budowlach, meblach itp., stosowa
ny niegdyś ze względu na swoją trwałość. Obecnie
Oprócz sosny istnieje wiele gatunków drzew modrzew ma zastosowanie głównie w przemyśle
iglastych, takich jak np. świerk, jodła, czy chemicznym do budowy kadzi i zbiorników, a cza
modrzew, ale w porównaniu ł sosną w praktyce sami do budowli wodnych, gdyż jest odporny na
majsterkowicza rzadko spotykamy się z tymi gatun działanie kwasów i zasad o stężeniu do 10%; nato
kami. Dlatego też podamy tylko niektóre cechy miast przebywając w wodzie kamienieje.
charakterystyczne wymienionych gatunków. Drewno modrzewia podobne jest do ^drewna
Świerk poznajemy po tym, że ma on małe, sosny z tą jednak różnicą, iż ma ciemniejsze zabar
porozrzucane po powierzchni drewna, twarde sęcz wienie zarówno w części bielastej, która ma odcień
ki o szarym zabarwieniu, przy czym zarówno te, jak żółtawy lub jasno brązowy, jak i w części twardzie
i sęki o większej średnicy, będą miały kształt prawie lowej, która jest ciemnobrązowa. Słoje drewna mo
idealnie kolisty. Związane jest to z tym, iż w świer drzewiowego rysują się także dużo ostrzej niż u sos-
Rys. 4. Różne przekroje drew na jesionow ego
ny. Na powierzchni drewna możemy zaobserwować dawniej meble ,,na wysoki połysk” przed lakiero
ciemnobrunatne, stosunkowo nieduże, nieregular waniem były pokrywane najczęściej orzechowym
nie porozrzucane sęki. Drewno to (szczególnie fornirem. Zestawy meblowe systemu „Kowal
świeże) ma mocny, żywiczny zapach. Podczas ob skich” wykańczane były mahoniowym fornirem.
róbki, podobnie jak w przypadku sosny, możemy Nasze wersalki swoje zewnętrzne ścianki mają naj
natrafić na gęstą wyciekającą z przewodów żywicę. częściej zrobione z drewna bukowego, a nóżki
Gatunki liściaste, które przewinąć się mogą z drewna brzozowego, twardego i odpornego na
przez nasz domowy warsztat, to na pewno buk, ścieranie. Jak więc zabrać się do rozpoznawania
brzoza i ol cha - najczęściej w postaci sklejki. tych gatunków?
Ponadto j esi on i czasami dąb, z którego obec Drewno bukowe lite (rys. 3), czy też wcho
nie robi się prawie wyłącznie deszczulki posadzko dzące w skład sklejki, rzuca się od razu w oczy przez
we, Jeżeli popatrzymy dokoła siebie, przyjrzymy się swoją cętkowaną powierzchnię. Drewno to jest
dawnym meblom i innym domowym sprzętom, to białe lub źółtoczerwone, przy czym podczas parze
znajdziemy także inne gatunki drewna. Tak modne nia (działania parą w wysokiej temperaturze w celu
Ri
Tabelka 1 Tabelka 3
Częstotliwość w Hz Opis pracy licznika
W eA A □ M ASA B C
Wejścia Wyjścia
A B c 0 W0 W1 W2 W3 W4 W5 W6 W7 W8 W9
0 0 0 0 0 1 i i 1 1 1 1 1 1
1 0 0 0 1 0 i i 1 1 1 1 1 1
0 1 0 0 1 1 0 i 1 1 1 1 1 1
1 1 0 0 1 1 i 0 1 1 1 i 1 1
0 0 1 0 1 1 1 1 0 1 1 1 1 1
1 0 1 0 1 1 i 1 1 0 1 1 1 1
0 1 1 0 1 1 1 1 1 1 0 1 1 1
1 1 1 0 1 i 1 1 1 1 1 0 1 1
0 0 0 1 1 1 1 1 1 1 1 1 0 1
1 0 0 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 0
0 1 0 1 1 i 1 1 1 1 1 1 1 1
1 1 0 1 1 1 i 1 1 1 1 1 1
0 0 1 1 1 i i 1 1 u
1 0 1 1 1 1 i 1 1
1
1 1
1
1
1 1 WeB Zł Z2 +5V
1 1
0 1 1 1 1 1 i 1 1 1 1 1 1 1
1 1 1 1 1 i 1 1 1 1 1 1 1 1 Licznik liczy, jeśli na jednym z wejść zerujących jest 0. Podanie
jedynek na te wejścia powoduje ustawienie licznika w stanie 0
♦5V A B C D W 9 W8 W7
Licznik liczy impulsy generatora taktującego
i wskazuje kolejno ich numery. W układzie wyko
rzystujemy licznik binarny liczący do 16. Opis jego
stanów podany został w tabelce 3.
Numer kolejnego dźwięku pojawia się na wyj
ściach licznika w postaci zakodowanej w kodzie
BCD. Zostaje on /deszyfrowany za pomocą dekode
ra. W gongu zastosowano łatwiej dostępny deszy-
frator dziesiętny, odróżniający jedynie dziesięć sta
nów. Z tego względu należy ograniczyć odliczanie
licznika do dziesięciu.
W tym celu zostały wykorzystane wejścia zerują
ce licznika. W stanie dziesiątym jednocześnie poja
dekodera (tabelka 2). Ponowne uruchomienie gene wiają się na wyjściach B i D jedynki, które wyko
ratora taktującego następuje po dostarczeniu do rzystujemy do zerowania licznika. Ponieważ czas
tych bramek jedynki logicznej, przez zwarcie przy zerowania jest bardzo krótki, licznik praktycznie ze
cisku P. Impulsy wytwarzane przez generator tak stanu dziewiątego przechodzi w stan zerowy.
tujący, przez bramkę separującą B3 przekazywane Wyjścia A, B, C, D licznika sterują deszyfrato-
są do układu formowania dźwięków i do licznika. rem. Deszyfrater, na wyjściu o numerze wskaza
Na wejściu licznika znajduje się dodatkowo układ nym przez licznik, przechodzi w stan logicznego
całkujący R3, C2, który eliminuje krótkie impulsy zera. Wyjścia W| do W<) sterują generatorem akus
zakłócające, jakie czasem pojawiają się na wyjściu tycznym, natomiast wyjście W0 zatrzymuje pracę
sterującego generatora taktującego. generatora taktującego oraz blokuje wejście wzmac-
niacza (bramka B4). Do generacji sygnałów akusty dzie baz tranzystorów. Zmianę zakresu regulacji
cznych wykorzystujemy przestrajany napięciem wysokości dźwięków najłatwiej osiągnąć przez
przerzutnik astabilny, zrealizowany na tranzysto zmianę pojemności C3 i C4- Im mniejsze będą te
rach Tl i T2 oraz opornikach R* - R7 i kondensato pojemności, tym wyżej będzie zestrojony układ.
rach C3 i C4. Częstotliwość pracy przerzutnika
zależy od wartości pojemności i oporności w obwo try i diody separujące dołączone są do wyjść deszy
/
'i
i Rys5
4
fratora. Deszyfrator, przez wyjście będące w stanie nej, a następnie powoli zanikać. Początek każdego
logicznego zera, dołącza bazy do masy. Tylko dioda dźwięku wyznacza przejście z zera na jedynkę wge
związana z tym wyjściem znajduje się w stanie neratorze taktującym. Impuls prostokątny z tego
przewodzenia; pozostałe diody, spolaryzowane za generatora przez układ różniczkujący C5, R3, oraz
porowo, separują wyjście w stanie zerowym od diodę D 10 powoduje szybkie ładowanie kondensa
pozostałych wyjść. Potencjometr, włączony w sze tora C*. Następnie kondensator Cń powoli rozłado
reg z przewodzącą diodą, umożliwia zmianę napię wuje się w obwodzie bazy tranzystora T3. Prąd
cia polaryzującego bazy, co powoduje zmianę częs rozładowania ogranicza opornik R1(J, Powolne roz
totliwości generowanego sygnału. Bramka B4 ładowywanie się kondensatora powoduje zatykanie
w czasie, gdy gong znajduje się w stanie spoczynku się tranzystora T3 i ograniczenie amplitudy sygnału
(w stanie zerowym), zapobiega przedostawaniu się przesyłanego do wzmacniacza (rys. 2 ),
sygnałów z generatora akustycznego do wzmacnia Ostatnim elementem gongu jest zasilacz (rys. 3).
cza. Kiedy bramka B4 nie blokuje sygnałów, przez Ze względu na znaczną zależność częstotliwości
tranzystor T3 przekazywane są one do prostego pracy generator.t akustycznego od napięcia, napię
wzmacniacza na tranzystorach T4 i T5. Tranzystor cie zasilania musi być stabilizowane. Tranzystor
T3 pełni w tym układzie ważną rolę. W bazie tego 16, ze względu na ilość wydzielanego ciepła, powi
tranzystora znajduje się układ formowania dźwię nien mieć radiator.
ków, wpływający za pomocą tranzystora T3 na Płytka montażowa gongu została przedstawiona
amplitudę sygnału akustycznego. na rys. 4, a na rys. 5 widoczny jest układ elementów
Należy pamiętać, że o brzmieniu każdego instru montażowych na płytce drukowanej.
mentu decyduje wiele czynników, a między innymi
szybkość narastania drgań i szybkość gaśnięcia
drgań. Dźwięki instrumentów strunowych można Uruchomienie gongu
podzielić na dwie fazy; uderzenie w strunę - charak
teryzujące się szybkim narastaniem amplitudy
drgań i swobodne drganie struny - charakteryzują Uruchomienie urządzenia rozpoczniemy od
ce się powolnym zanikaniem drgań. sprawdzenia, czy gong został prawidłowo zmonto
W naszym układzie postaramy się wykorzystać te wany, zgodnie ze schematem. Następnie dołączamy
właściwości drgań struny. Generator akustyczny napięcie zasilania. Jeśli układ działa prawidłowo, to
wytwarza sygnały o stałej amplitudzie. Zmieniając pobór prądu nie powinien przekraczać 250 mA.
odpowiednio amplitudę takiego sygnału, możemy Naciskamy przycisk P i sprawdzamy, czy układ
uzyskać efekt podobny do uderzenia w strunę. generuje dziewięć dźwięków. Jeśli układ pracuje
W tym celu, na początku, amplituda sygnału po poprawnie, można zacząć strojenie układu. Dla
winna błyskawicznie rosnąć do wartości maksymal ułatwienia strojenia przerywamy połączenie między
licznikiem a generatorem taktującym (na płytce
drukowanej połączenie to celowo zrobione jest
w postaci zwory Zł). Następnie na wejście licznika
Spis elementów
podłączamy przełącznik podający zero lub jedynkę
Bramki B1, 82, B3. BA - układ scalony UCY 7400, (napięcie 0 V lub 5 V). Przełącznik ten umożliwia
Licznik -- układ scalony UCY 7493,
Oeszyfraior - układ scalony UCY 7442 łub UCY 74145.
nant ręczne przestawianie licznika. Ustawienie licz
T l. T2, T3r TB - tranzystory p-n-p małej mocy, np. BC 177, nika w jednej pozycji umożliwia długie strojenie
T4 - tranzystor n-p-n małej mocy, np. BC 107, jednego dźwięku. Po zestrojeniu tego dźwięku prze
T6 - tranzystor BC 211 lub BD 135.
Rezystory o dowolnej mocy: stawiamy licznik w kolejny stan. Po prawidłowym
Rv Rj-820 U, Rj - 20 kO, zestrojeniu wszystkich dźwięków łączymy na po
R3 - 750 U, R1D- 330 kił,
R, - 1.3 kii, Rn - 4 ,7 k a
wrót zworę i urządzenie można już instalować.
Rs, fig - 4,7 bU, R(J - 200 S2r Czytelnicy, których nie zadowoli liczba progra
R„ - 680 U, R|3 - 390 li.
Kondensatory na dowolne napięcie;
mowanych dźwięków, mogą oczywiście, wykorzys
C, 220 kF, C„ - 33 nF, tując bloki lego urządzenia, konstruować układy
Cj - 100 pF, Cr -10 00 »F /1 6V , umożliwiające odtwarzanie znacznie dłuższych me
e 3, C4, C, - 0,2 fiF, C# - 470 iiF/6 V,
Dz - dioda Zenera na napięcie 5,6 V, lodii. Najprostszym przykładem rozbudowy może
Dl do D l0 dowolne diody krzemowe, np. BAP 794, BAP 795, być zastąpienie deszyfratora dziesiętnego układem
Gł - głośnik o rezystancji ponad 20 l i lub wkładka słuchawkowe UCY 74154 deszyfrującym 16 stanów.
do M efonu.
Krzysztof Moryan
RAKIETY ŚNIEŻNE
^^^PODKtAOfcaK
> ^ nit ;
NIERDZEWNY
RURKA ALUMINIOWA f 16
L= 1500
A M O C H O D Y
ZAPOROŻEC U
Na drogach Polski w idać o sta tn io co dzenia silnika Z m ie n io n o przednią i ty l aby następow ał in te n syw ny w lo t po
raz w ięcej ladzieckich sam o ch o d ó w Za ną ścia nę nadw ozia w raz ze zderza kam i wietrzą w czasie jazdy W y lo t ogrzane
p o m ie ć . N ajnow sze z nich to z m o d e rn i oraz pokryw ę ko m o ry silnika Choć go pow ietrza od g ó rn ych p a rtii silnika
zow ane w ersje znanego juz w naszym w bryle zewnętrznej Zaporożec nadał następuje przez szczeliny w le w ym tyl
kraju Zaporożca ZAZ-968, który b y ł im przypom ina nie w ytw arzany już nie nym b ło tn iku - szczeliny skierow ane są
p o rtp w a n y do nas w 1973 roku, Do m iecki sam ochód NSU Prinz, w jego ku ty ło w i G łów ny w lo t pow ietrza do
końca br tra fi na polski rynek 5200 w yglądzie w prow adzono nowoczesne chłodzenia silnika znajduje się z lewej
zm odernizow anych Zaporożców, a akcenty. N ajw ięcej tych nowoczesnych strony na p o kryw ie ko m o ry silnika.
w przyszłym roku p rzew iduje się za cech jest w tyln e j części nadwozia. W ło t pow ietrza je st w ym uszony, gdyż
kupienie dalszych 5000 sztuk tych p o W m iejsce okrągłych kloszy tylnych jest ono zasysane przez dużych rozm ia
jazdów. lam p z c h ro m o w a n ym i i ozdobnie ró w w e n ty la to r chłodzący siln ik. Ponad
W ielki popyt na sa m ochody osobow e kształtow anym i ram kam i, w prow adzo to w ty ln e j ścianie nadw ozia, pod ta b li
w Polsce spraw ia, że now e radzieckie no prostokątne poziom e lam py zespo cą num eru rejestracyjnego, znajduje się
ZAZ-y szybko znajdują n a byw ców 2a lone, które spraw iają, że sam ochód w y dodatkow y w lo t pow ietrza, które w pa
cenę nom inalną 150 tys. zł klient otrzy daje się niższy. W m iejsce w s p o m n ia da na ło p a tki w e n tyla to ra .
m uje sam ochód znacznie unow ocześ nych w ystających łapaczy powietrza Przednia ściana Zaporożca przypom i
niony w p o ró w n a n iu z poprzednim m o w prow adzono podłużne, nie rzucające
delem oznaczonym ZAZ-968A Nalęzy na czechosłowacką Śkodę 100/110
się w oczy, użebrow ania jest w ypukła i ma w klęsłe przetłoczema
dodać, że to unow ocześnienie dotyczy U kształtow anie b ło tn ik ó w tyln ych w m iejscach osadzenia reflektorów . Po
przede w szystkim zew nętrznego w y oraz p okryw y ko m o ry silnika ma zwią między re fle kto ra m i um ieszczono sze
stro ju nadw ozia. Zniknęły w ystające zek z obiegiem pow ietrza potrzebnego roką ozdobną listw ę , w ykonaną z czar
z b ło tn ik ó w tyln ych duże „kie sze n ie ", do chłodzenia silnika. Żeberka w pra nego elastycznego tw orzyw a, a na lis
w które łapane było pow ietrze do c h ło w ym ty ln y m b ło tn iku u staw ione są tak. tw ie napis „Z A Z 9 6 8 M ". Po o bu stro
elem enty, jak np. zbiorniczek płynu ha
nach ozdobnej lis tw y są podłużne klo połączone są w zw arty b lok napędow y m u lco w e g o i zbiorniczek na w odę spry-
sze lam p kierunkow skazów . Ramki reł sprzęgło, skrzynia b ie g ó w i przekładnia skiwacza szyb. W kom orze bagażnika
lektorów są czarne, co stwarza h arm o głów na znajduje się nadal a kum ulator, który ma
nię w y stro ju w kolorze czarnym , razem Zaletą silnika chłodzonego p o w ie
pojem ność 55 Ah.
ie w spom nianą listw ą ozdobną ■ zde trzem jest przede w szystkim w y e lim in o W poprzednim m o d e lu Zaporożca
rzakiem, który w środkow ej części ma w anie k ło p o tliw ych czynności związa
b yły dwa zbiorniczki płynu, oddzielnie
nakładki z czarnej gum y, a na obi* kon nych z obsługą w o d n eg o układu chło
dla każdego o b w o d u ham ulcow ego
cach nakładki z czarnego tw orzyw u dzącego Wadą jest głośna praca we
Zastąpiono je teraz jednym d w u ko m o
n tyla to ra -d m u ch a w y W ieloletnie s to
Identycznie w ykonany jest zderzak tyl ro w y m zbiorniczkiem , podobnie jak
ny. Nowy Zaporożec nie ma nadm iernej sow anie nie zm ienionego źródła napę w Fiacie 126p. Z m ie n io n o również
ilości błyszczących chro m o w du Zaporożca m oże w skazywać na me
kształt zbiorniczka sprysktwacza szyb
Pierwszy egzem plarz p ro d u ko w a n e zaw odność tego zespołu. Jeszcze jedną z b utelkow ego na prostopadłościan. In
go obecnie Zaporożca ZAZ-968M zade zaletę dostrzegam y w silniku Zaporożca na jest pom pka spryskiwacza m ocow a
m o nstrow ano na w ysta w ie w M oskw ie zadowala się on tańszą, niebieską
na razem ze zbiorniczkiem .
w 1977 roku M iał on w ówczas koła benzyną, naw et o liczbie oktanow ej 76 Ze w zględu na ty ln o n a p ę d o w y układ, **
jezdne z sam ochodu Łada 1200. czyli Niestety, w n o w y m Zaporożcu pozos
Zaporożec m ia ł niekorzystny rozkład
W AZ-a-2101. W p rodu kcji seryjnej, któ tała wada z poprzednich m o d e li: dostąp obciążeń na osie. Po przeniesieniu koła
ra ruszyła pod koniec 1979 roku, pozo do w le w u paliwa uzyskuje się dopiero zapasowego do ty łu . obciążenie osi ty l
stały koła ze starszych m o d e li Zaporoż po o tw a rc iu p o k ry w y silnika. Takie roz nej jeszcze bardziej w zrosło N ierów ny
ca; szkoda, bo z kołam i Lady ZAZ ko w iązanie można uznać nie ty lk o za m ało rozkład obciążeń na osie ujem nie w p ły
w ygodne, ale w ręcz niebezpieczne Po
rzystniej się prezentow ał. wa na stabilność pojazdu w m chu, tym
We w nętrzu Zaporożca jest sporo m im o istniejących osłon przy w lew ie, bardziej że zawieszenie koł przednich
niebezpieczeństwo rozlania benzyny na
m iejsca dla 4 osób, znacznie przestron jest tw arde.
niejsze jest w nętrze nadw ozia sam o gorący silnik jest bardzo d u ż a
N o w y Zaporożec z pełnym obciążę
W poprzednich m odelach Zaporożca
chodu z U krainy niż w nętrze nadwozia niem 320 kg rozpędza się do 100 k m /h
koło zapasowe umieszczone było, po
naszego Fiata I2 6 p Przydałyby się je d w ciągu 35 s. Dynam ika nie jest w ięc
nak w Zaporożcu w ygodniejsze, lepiej d o b n ie jak w naszym Fiacie 126p, w b a
najlepsza, n atom iast m ożliw ość poru
ukształtow ane fotele przednie gażniku, tuż przy ścianie czołowej. Kolo
szania się po nierów nościach drogi
Ścisłe pow iązanie organizacyjne fa b zapasowe skutecznie zm niejszało skutki bardzo duża. Zaporożec ma bardzo d u
ryki w Zaporożcu z w ielką fabryką W AZ czołow ego zderzenia, ale również ogra ży p rześw it d ro g o w y , nie spotykany
w idoczne jest w niektórych detalach uleżało pojem ność bagażnika. Funkcję w sam ochodach oso b o w ych , bo az
stosow anych w Zaporożcu. Na desce ochronną przed skutkam i zderzenia
rozdzielczej ZAZ-a spotykam y „w a z ó w ,pełnia teraz w ypukła, sztywniejsza 175 mm .
Na uw agę zasługuje bogate w yposa
skie" w skaźniki i przełączniki. Od ściana przedmą nadw ozia Przeniesie
żenie seryjne w narzędzia kierow cy,
nie koła zapasowego do tyłu , w praw y
WAZ-a-2101 pochodzi pom pa p a liw o
narożnik ko m o ry silnik^, zwiększyło p o składające się z ok 30 pozycji. W ko m
w a i d w u p rze ło to w y gażnik
S ilnik Zaporożca 963M, z w yją tkie m jem ność bagażnika praw ie d w ukrotnie plecie tym jest m.m , pom pka do kół,
ciśnieniom ierz, łyżki do zakładania
osprzętu i ru r w yd e ch o w ych , nie został do 195 cm 3. Oprócz zwiększonej po
opon oraz korba do rozruchu silnika
jem ności, bagażnik ma teraz w ew nątrz
poddany m odernizacji i pochodzi ze sta
rszych m odeli sam ochodów tej m arki. osłony z tw orzyw a sztucznego, oddzie
Z dzisław Podbielski
Jest to, z konstrukcyjnego punktu wi lające umieszczone w bagażniku takie
dzenia, ciekawa je d n o s tk i napędowa,
o rozw iązaniach feaako spotykanych.
W kadłubie silnika w sta w io n e są bo
gato użebrow ane cztery tuleje c y lin d ro Dane techniczne samochodu ZAZ 968M
we. Tuleje te umieszczone są w dw óch
rzędach i tw orzą układ w id la sty o kącie N adwozie sam onosne, 2-drzw iow e, 4-rniejscowe
rozwarcia 90 . Owa rzędy c y lin d ró w ma S ilnik 4-suw ow y. 4-cylin d ro w y, w idlasty, chłodzony pow ietrzem , umiesz
ją oddzielne a lu m in io w e głow ice, ró w czony z ty łu pojazdu,napędza kuła tylne
nież użebrow ane W ał ko rb o w y podpar Ś rednica cyt x skok iłp k a /p o j. skokowa - 76 * 66-1197 cm .
ty jest w trzech punktach, napędza za M uc maks. 31,5 kW (43 KM-DIN) przy 4400 o b r./m in .
p ośrednictw em kół zębatych w ałek roz S topień sprężania 7,2 V
rządu, um ieszczony centralnie w w i Skrzynka przekładniow a 4~b»eyowa, synchronizow ana.
dłach c y lin d ró w S terow anie zaw oram i Zawieszenie przednie; dw a poprzeczne drążki skrętne, am ortyzatory
odbyw a się za pośre d n ictw e m długich teleskopow e ze sprężynam i ś ru b o w ym i.
lasek popychaczy i dźw igienek zaworo Zawieszenie tyln e : trójkątne wahacze wleczone, sprężyny śrubow e,
wych, um ieszczonych na dw óch w ał am o rtyza to ry teleskopowe
kach tzw. kla w ia tu ry. Zaw ory ssący h a m u lce d w u o b w o d o w e . przednie i ty ln e bębnowe, ,h. n u,,. ręczny
w yd e ch ow y um ieszczone są ró w n o le działa na koła tylne.
gle w zględem siebie. O gum ienie o w ym ia ra ch 155 330, czyli 6,15 ^
Bardzo w ażnym elem entem , gw aran D ługósc/szer /w y s pojazdu 3765/1490/1400 mm .
tującym skuteczność chłodzenia pow ie Rozstaw osi - 2160 mm
trzem silnika, jest dużych rozm iarów Masa w łasna pojazdu 790 kg (z w yposażeniem - 840 kg).
w ie lo ło p a tk o w y w e n ty la to r Z am oco Prędkość m aksym alna 123 km /h .
w any on jest w obudow ie, tuz nad silni Zużycie paliw a 817100 km przy V 90 k m /h
kiem , i napędzany paskiem klin o w ym
od w ału ko rb o w e g o Razem z siln ikie m
wycinek. Niekiedy wycinek negatyw u może
papierze, lub takiż rysunek techniczny wy
być ciekawszy od całości. Eliminując zbędne
klinany tuszem. Po wywołaniu negatywu
fragmenty obrazu, odciągające uwagę wi-
fo to s dza. podkreślamy tym silniej główny mo
tyw Robimy to zgodnie / zasadą, .,jeden
•rzeba go skontrolować przez silne vkł<i
powiększające t sprawdzić, czy wykazuje
obraz - jeden temat” Mogą też zdarzvć się dostateczną ostrość na całej powierzchni.
Negatyw testow y zakładamy do powiększa!
negatywy zawierające klika molswów wza
nika - również emulsją ku dołowi, Znajdują
jemnie konkurujących ze sobą. Z takiego
cc się na nim wzory geometryczne lub litery
Wykonywanie powiększeń negatywu przez powiększenie różnych jego
druku o wyraźnych liniach umożliwią uasta
fotograficznych fragmentów możemy uzyskać kilka obra
(cz. 2) /ów, z których każdy będzie zamkniętą ca menie maksymalnej u możliwych-ostrości
ubrazu. Przy czynności tej można pomóc
łością, skupioną wokół własnego motywu
sobie lupą. oglądając przez nią obraz rzuto
Najczęściej do wykonywania powiększeń głównego. fakicgo wyboru wwinka do wany na płytę maskownicy.
używamy papieru o powierzchni błyszczą- konujemy wstępnie, przesłaniając paskami
ccj. z cienkim podłożem. Przy większych papieru odpowiednie fragmenty próbnej od Po ustaw leniu ostrości obraz testow y usu
formatach stosujemy papier o podłożu kar lulki stykowej. Ostateczne wykadrowanie wainy. a do ramki powiększalnika zakłada
łonowym, bardziej sztywny. Papierów v>po obrazu następuje na maskownicy powię my właściwy negatyw. Teraz przysłonę
wierzchni matowej luh póhnatowej używa* kszalnika. Po pewnym czasie, gdy już nabie obiektywu powiększalnika przy mykamy do
my raczej do wykonywania portretów i do rzemy wprawy, będziemy mogli obyć się bez wielkości Klub IJ, wówczas bowiem obiek
powiększeń, przezna czonych dla celów \\\ odbitki kontrolnej, kadrując obraz bezpo- tyw ten rysuje najlepiej. Pu zgaszeniu żarów -
stawienmczych- średmo przy powiększaniu. Obserwując ki pow iększalnika umieszczamy arkusz pa
Natomiast gdy spojrzymy na cała sprawę w tedy obraz negatywowy, rzutowany na de pieru fotograficznego w maskownicy emuls
ik! strony technicznej, wówczas musim\ skę maskownicy, trzeba nauczyć się widzieć ją ku górze, pilnie przy tym uważając. aby
stwierdzić, źenp. papieru powierzchni bły go w wyobraźni w formie pozytywu. Z cza- maskownica nie uległa nawel najmniejsze
szczącej przenosi znacznie szerszą skalę ro/ *' nabierzemy i tej umiejętności. mu przesunięciu, gdyż wówczas naruszyli
piętowi tonainej - od bieli do czerni, niż ma byśmy wybraną pierwotnie kompozycję wy
Przed przystąpieniem do właściwej czyn
to miejsce przy papierze o powierzchni ma ności wykonywania powiększenia trzeba cinka obrazu. I eraz przystępujemy do na
towej. I tu test m.in. przyczyną, dla której sprawdzić powiększalnik. Po zapaleniu jego świetlania powiększenia; czas naświetlania
zdjęcia fotograficzne przeznaczone do dru żarówki próbujemy więc. czv cała powierz musi być jednak uprzednio ustalony do
ku powinny hyc wykonywane na papierze chnia jego ramki, służącej do umieszczenia świadczalnie. Dla ułatwienia sobie czynnoś
błyszczącym ci naświetlania możemy użyć specjalnego
negatywu, jest równomiernie oświetlona
Jeżeli chodzi o gradację, czyli stopień (rdyby tak nie było, regulujemy położenie zegara wyłączającego, umieszczając go mię
kontrasiowości papierów, tu trzeba pnwie- żarówki w pow iększalniku zgodnie z inslru dzy gniazdkiem sieciowym a wtyczką powię
d/ieć. że negatywy normalne powiększamy keją fabryczną. Czynność.tę przeprowadza- kszalnika. Próbne powiększenia będziemy
nu papierze o gradacji normalnej. Negatywy tny przy pełnym otworze przysłony obiekty naświetlać w postaci fragment u obrazu .jego
natomiast bardzo kontrastowe będziemy po wu powiększalnikowego. Następnie w ram najważniejszą część zawierającą główny mo
większac na papierze miękkim w sensie ce powiększalnika umieszczamy negatyw tyw;, biorąc - dla oszczędności - nie cały
gradacji). Dla negatywów bladych, o sła emulsją ku dołowi, a więc w stronę maskow- arkusz papieru fotograficznego, lecz tvlk<»
bych kontrastach, użyjemy papieru twarde nicy. Teraz ustawiamy interesujący nas wy jego część. Pamiętajmy przy tym, że nega
go, gdyż przy wykonywaniu powiększeń cinek, negatywu i wstępnie regulujemy os ly w o mniejszym zaczernieniu wymaga krót
możemy wówczas nieco wyrównać niedo trość obrazu, przesuwając obiektyw powię szego czasu naświetlania, a negatyw o wię
skonałości negatywów, stosując papier kszalnika w dół lub w górę. Wszystko io kszym zaczernieniu - odpowiednio dłuższe
o wUsciw ościach wyrównujących w stosun robimy przy pełnym otworze przysłony go czasu. Podobnw / przesuwaniem głowicy
ku do właściwości negatyw u. powiększalnika ku górze, czyli wraz ze zwię
obiektywu powiększalnika, rzucając obraz kszeniem skali powiększenia, wzrastać też
Oczy wiście me ze wszystkich negatywów, na biało pomalowaną płytę maskownicy,
takie mamy w swoich zbiorach, będziemy bądź też na kartkę czystego papieru, założo będzie czas naświetlania. Przesuwanie gło
wykonywali powiększenia. Powiększać war nego do maskownicy. Dotyczy to tych ty w ic ku dołowi pociągnie za sobą skrócenie
to tylko zdjęcia najlepsze, najciekawsze. czasu naświetlania. Analogicznie; /.mniej
pów maskownic, które nie matą biało potna
V( Mępnego wyboru najlepszych zdjęć może lowanej deski. Pamiętajmy, że przesuwając szenie otworu przysłony obiekty wu powię
my dokonać na podstawie kontrolnych odhi głowicę powiększalnika na jego kolumnie ku kszalnika wymaga przedłużenia czasu, zaś
zwiększenie otworu - skrócenia czasu na
tek stykowych. Sposób wy konywania takich górze zwiększamy skałę powiększenia,
świetlania.
odbitek omówimy na końcu tego artykułu. chcąc zaś ją zmniejszyć - przesuwamy głowi
Wracając natomiast do tematu, wyboru cę ku Jolowi. Przy każdorazowej zmianie Dobierając czas naświetlania, naświetla
zdjęć dokonujemy oglądając odbitki kon położenia głowicy musimy ponownie nasta my kolejne próbki według szeregu geome
trolne w odpowiednim powiększeniu, np. wiać ostrość obrazu. Po ostatecznym ustali- trycznego, tj. przyjmując każdy następny
przez lupę. W wyborze kierujemy się /arów- mu wycinka negatywu i skali jego powię czas jako dwukrotnie dłuższe od poprzed-
no tematem obrazu, jak i jego ciekawą kom kszenia, negatyw wyjmujemy ✓ ramki po me^i np. 2 ,4 .8 ,1 6 sek. Po wywołaniu ivch
pozycją. jednym z podstawowych kryteriów większalnika i na jego miejsce zakładamy próbek i ich utrwaleniu będziemy mogli
<K.eny będzie to, czy wybrane zdjęcie jest specjalny obraz testowy. Jeśli nie udało się ocenk, jaki czas naświetlania bvł właściwy
wykonane nienagannie pod względem tech go nabyć, możemy wykonać go samodzieI- Zbyt jasny pozytyw oznacza za krótki czas
nicznym. Wybrane zdjęcia nie mogą wyka mc. \X tym celu należy sfotografować jakiś naświetlania, natomiast pozytyw bardzo
zywać żadnych wad ostrości, zadrapań czy moty w o dużej ilości drobnych elementów szybko ciemniejący w wywoływaczu hvf
też błędów obróbki. Muszą to być więc posiadających wyraźne kontury. Może to zbyt długo naświetlany. ( idybv okazało się.
zdjęcia zarówno najlepsze technicznie, jak byc np rysunek techniczny o dużej ilości ze wszystkie czasy naświetlania próbek były
i najciekawsze. /byt krótkie, co może mieć miejsce pr/v
drobnych elementów geometrycznych.
I eraz. trzeba zdecydować się, czy powię ciemnym negatywie i dużych skalach powię
r/.eba też postarać się, aby motyw ten bv|
kszamy cały negatyw, czy też jedynie jego kszeń, wówczas należy wykonać nową serię
kontrastowy, np. czarny druk na białym
próbek, przejmując odpowiednio przedłu-
przedłużać ponad łU minut, ponieważ zbyt
żony czas pierwszej / nich. IV pewnym należałoby używać oddzielnych szczypiec,
czasie pracy w ciemni dnjdziemy-^dn iakie i Jla wywoływacza jest bowtetn szkodliwe imensy u nc nasiąkanie papieru utrwalaczem
utrudnia końcowe płukanie pozytywów. Co
przedostanie się do niego nawet małych
wpraw v. że / góry będziemy umieli bc/błęd-
ilości utrwalacza lub roztworu przerywają pól godziny staramy się więc przenosić
nic określić wyjściowy czas naświetlaniu utrwalone pozytywy do odpowiednio duże
każdego / negatywów, a ewentualne próbki cego.
Pr/> prawidłowo naświetlonym papierze go naczynia z przepływającą wodą; naczynie
będ<^ służyły jedynie do uzyskaniu naibar
pozostawienie pozytywu w ws wolywaczu jo może znajdować się już po/a ciemnią,
dziej optymalnego wypracowania światło w widnym pomieszczeniu. Pozytywy po
dłużej niż przez czas potrzebny do wywoła
cieniu naszych obrazów winny być płukane w bieżącej wodzie przez
nia obrazu nic nie daje. (»dv zaś przedłuża
|*o ustaleniu optymalnego czasu nasw ict t(j minut do I godziny. Woda może przepły
■się ponad miarę - prowadzi do zadymienia
lania, zakładamy do maskownicy nowy ar wać powoli, ale pozytywy powinny być cały
kusz papieru fotograficznego, zapalamy ża całego pozytywu, tzn. do zszarzenia jego czas poruszane, aby umożliwić dopływ świe
rówkę powiększalnika na ściśle określone powierzchni, co zwłaszcza daje się zauważyć żej wody do wszystkich miejsc. Gdy nie
w białych fragmentach obrazu. Jeżeli pozy
czas; do jego dokładnego odmierzenia moż mamy do dyspozycji wody bieżącej, wów
na użyć znów zegara ciemniowego. (idy tyw był naświetlom zbył krotko, wówczas czas pozytywy płuczemy 2 godziny, zmie-
światło w powiększalniku zgaśnie, wyj przetrzymywanie go dłużej w wywoływaczu niając w naczyniu wodę co 10 minut i często
też nic nie da. nie wydobędziemy bowiem
mujemy z maskownicy naświetlone powię poruszając zanurzone w niej papiery W y
tym sposobem brakujących szczegółów
kszenie i wkładamy je do kuwety z wywoły płukane pozytywy suszymy, ale o tym bę
w światłach obrazu. Pozytyw prześwietlony
waczem dzietny mówili szczegółowo w jednym z na
poznajemy po tym, że szybko ciemnieje,
Jeżeli chcemy wykonać powiększenie zatracając szczegóły w cieniach. W utrwalił stępnych odcinków.
u bardzo dużym formacie* dla osiągnięcia czu pozytywy powinny przebywać ok. 10 Podczas wykonywania powiększeń musi
którego niewystarczająca jest wysokość ko my w- szczególny sposób dbać o to. aby ua
minut. aby stały się nieczułe na działań*
.luiniiy powiększalnika, wówczas kolumnę tę negatywach me b yb drobiu kurzu, bowiem
światła
przekręcamy o 1KO .powiększalnik ustawia kurz ten zostałby skopiowany na powiększe
Pamiętajmy, ze z oceną stopnia zaczernie
my na brzegu siołu, a obniż rzucamy nu niach w postaci białych punkcików. Musi
nia pozytywu, obserwowanego przy barw
podłogę. Nit podłodze rozkładamy papier my więc starannie odkurzać negatywy, naj
nym świetle lampy ciemniowej, należy być
fotograficzny, oczywiście już bez użycia ma lepiej miękką ściereczką antystatyczną, po
bardzo ostrożnym. Zwłaszcza światła lampy
skuwnicy. (idy potrzebna jest jeszcze wię dobną do tych, jakie stosuje się przy odku
pomarańczowej i czerwonej prowadzą do
ksza skala powiększenia, powiększalnik rzaniu płyt gramofonowych. I aka ścierce/-
pewnych złudzeń. Obraz pozytywowy
ustawialny up- na szafie. VŁ olni przypad w tym świetle wydaje się ciemniejszy niż jest ka musi mieć gładką powierzchnię, aby
kach należy deskę powiększalnika tak obcią w rzeczywistości. Dlatego leż. wywołując nie spowodowała porysowania negatywów.
żyć. aby zapobiec przeważeniu całego po
próbki dla ustaleniu właściwego czasu na Wykonywanie odbitek kontrolnych
większalnika pod wpływem ciężaru jego głó
świetlaniu pozytywu, staramy się uzyskać
wny, wvsiującej poza obrys deski Pamięta) obrazy nieco ciemniejsze niż chcielibyśmy
my, żv zwiększenie skuli powiększenia, u Mówiliśmy już o tym, że w pracy bardzo
mieć na gotowym pozytywie. Jeżeli po
CO za tym idzie odsuwanie głowicy od utrwaleniu luką zbyt ciemną próbkę obej pomocne są kontrolne odbitki stykowe /. ne
płaszczyzny papieru, na klórą rzucany jcM gatywow przeznaczonych do wykonania po
rzymy przy jasnym świetle, okaże się. że
obraz, pociąga za sobą konieczność przedłu w iększen, W tym celu bierzemy arkusz pa
w rzeczywistości jest laku jak należy. I amiy
żenią czasu naświetlania pozytywu propor ujmy więc o konieczności wprowadzeniu tej pieni biograficznego, np. o formacie IK
cjonalnie do kwadratu wspomnianej odle poprawki ze względu na złudzenie, jakiemu U cm, i kładziemy go emulsją ku górze
głości. W przypadku wątpliwości najlepiej na desce pod obiektywem powiększalnika
ulega nasze oko przy świetle ciemniowym.
wykonać próbki naświetlania Głowica pow iększalnika powinna być wysu
Przy wykonywaniu serii powiększeń nie nięta możliwie wysoko w gorę, jego ohiek
Po naświetleniu papieru chwytamy jeg«>
możemy czekać / naświetlaniem następnego ivw musi mieć nastawiony maksymalny
brzeg szczypcami fotograficznymi i zdecy
obrazu aż. do momentu całkowitego w>wola utwór przysłony, a w ramce powiększalnika
dowanym ruchem wkładamy go do wywoh
nia i utrwalenia poprzedniego. Pamiętajmy, mc może być żadnego negatywu. Lampa
wac/ii emulsji) ku górze, abyśmy mogli ob
żx rozproszone światło padające / powię powiększalniku jest oczywiście zgaszona Na
serwować wywoływanie obrazu. Sposób za
kszalnika może w sposób niepożądany za iyin papierze układamy obok siebie •emulsją
u ui zenia papier u powinien hyc taki. abv cała
swietlić pozytywy, znajdujące się aktualnie w stronę papieru: tyle negatywów, ile tylko
jego powierzchnia została w jednym ino
w kuwecie z wywoływaczem. Dlatego też się zmieści Całość nakrywamy odpuwied
mencie zw ilżona i pokryta wywoływaczem.
Pilnować należy też ab\ papier. mający ten bardzo pożyteczny może okazać się kawałek mej wielkości szybą, klóru ma za zadanie
płaskiej sklejki lub, jeszcze lepiej, płyty docisnąć negatywy do emulsji papieru i na
dencję do w yginania się zwłaszcza w pierw
s/.ym okresie wywoływania - nie wypływał hakclilowcj. służący do szczelnego pokrycia św teI kuny jednocześnie wszystkie negaty
nad powie rzchnię wywoły wacza. W razie po kuwety z wywołae/etn. Stosując taką pokiy- wy. zapalając na odpowiedni czas lampę
trzeby wpychamy go z pow rotem do ro/i wo- wę można spokojnie naświetlać następne powiększalnika, czas ten ustalamy wcześniej
ru, poslugujiic się oczyw iście szczypcami fo- powiększenia, nie obawiając się zaświet lenia na podstawie próbek naświetlanych na ka
lografic/nymi. Po chw ili pow inny ukazać ię tych, które są aktualnie w wywoływaczu. wałkach papieru. Po wywołaniu takiej zbio
Oczywiście należy regularnie zaglądać pod ruwej odbitki otrzymujemy t/w. płachtę Na
pierwsze zarysy obrazu, który ,.w oczach
będzie nabierał nasycenia i stawał się coraz tę pokrywę aby nie dopuścić do zbył dłu jej podstawie typujemy zdjęcia do powiv
ciemniejszy. Jeżeli pozytyw został praw id In giego przebywania pozytywów w wywoły ks/euu, możemy też dokonywać wstępnego
waczu, eo, iak wiemy, prowadzi do zady wyboru wycinka obrazu. ..Płachta może
wo naświetlony, to po upływie 2 do uout
okaże się całkowicie wywołany i tnin -lal mienia. również być pomocna jako załącznik do
Aby utrwalić powiększenia, wystarczy tematycznego spisu naszych negatywów.
s/ego pozostawania w wywoływaczu n i bę
pozostawić je w utrwalaczu na ok. Ul min.. Wówczas zamiast opisu może figurować
dzie już więcej ciemniał. W tym momcie e
muszą one jednak być poruszane, aby roz w nim jedynie kibitka kontrolna z. *k I jhh
należy go wyjąc z pierwszej kuwety i prze
twór utrwalający dotarł do wszystkich wiednim numerem.
nieść na I minutę do roztworu przerywające
miejsc Zazwyczaj jednak pozostawiamy je
go. a następnie do utrwalacza Dla zanurzę Inz. Ryszard Krcyser
latn dłużej. Czasu tego nie należy jednak
lita papieru w każdym / tych roztworów
*A s t r o n o m i a *
* dla wszystkich *
ASTRONOMIA PROMIENI GAMMA
Osobtiwoicś
Obra/ Wszechświata, jaki tworzą sobie, a nam
cych do nas od obiektów kosmicznych są niewiel
przedstawiają, astronomowie, powstaje jedynie
kie, lecz za to każdy foton niesie bardzo wielką
wskutek badania kierunku, natężenia i energii energię. Te pojedyncze kwanty trzeba oddzielić od
kwantów promieniowania elektromagnetycznego, wiele tysięcy razy liczniejszych cząstek promienio
docierających do nas z głębi przestrzeni. Dziedzina
wania kosmicznego, głównie protonów, elektronów
promieniowania gamma jest ostatnim, jeszcze nie
i jąder helu, które w podobny sposób działają na
w pełni wykorzystanym „oknem”, przez które
większość detektorów. Obserwacje trzeba prowa
możemy badać Wszechświat. Wyjątkowość tego
dzić spoza atmosfery ziemskiej, która ekranuje nas
zakresu wynika z jego skrajnego położenie w wid
od bezpośredniego oddziaływania zarówno kosmi
mie fal elektromagnetycznych: gdzie od strony
cznych fotonów, jak i cząstek o wielkich energiach
krótkofalowej kończy się zakres rentgenowski (pro
Dlatego dopiero szersze zastosowanie sztucznych
mienie X), tam zaczyna się obszerna, nieograniczo
satelitów w ostatnich latach umożliwiło pierwsze
na domena promieni gamma. O promieniach gam
„spojrzenie” na Wszechświat w promieniach gam
ma można mówić więc poczynając od energii kwan
ma. A i te pierwsze obserwacje są bardzo fragmenta
tów, w przybliżeniu równych masie spoczynkowej
ryczne - większość dotychczasowych wyników po
elektronu (0,5xl0 6 clcktronowoltów), a kończąc
chodzi od dwu satelitów: SAS-2 i COS-B, które ze
przy największych obserwowałnych jeszcze ener
giach ponad I0jo eV. względu na bardzo małą powierzchnię detektorów
przechwytujących kwanty (około 100 cm2) mogły
Astronomia promieni gamma ma wiele osobli
zaobserwować jedynie najjaśniejsze obiekty. Spo
wości. Przede wszystkim liczby kwantów docierają-
śród trzech zakresów dogodnych do detekcji kwan-
*
tów gamma {rys. 1), wykorzystano dotychczas
głównie fotony z pasma 50-200 McV.
Rys 3 Intensywność promieniowana gamma wzdhr* Dróg, Mlecznej. Punk. 0 odpowiada kierunkowi do centrum
Galaktyki, Zaznaczone są znane pułsary
Z
+ 9 G£
bieństwo każdego z nich? Oczywiście 0 , bo gdyby /. którego łatwo tnkzytać, że gęstość prawdopodo
p B 0 , to prawdopodobieństwo sumy więcej niż 1/p bieństwa w punkcie x jest naturalnym uogólnieniem
zdarzeń przekroczyłoby 1. Gdy zdarzeń jest niesko pojęcia prawdopodobieństwa jednostkowego zda
ńczona liczba, każde z nich z osobna musi mieć rzenia w przypadku skończonych przestrzeni zda
zerowe prawdopodobieństwo, a warunek „suma rzeń - na nieskończone.
prawdopodobieństw równa się 1” tłumaczy się na Jeżeli przedział (a, b) wartości, jakie przyjmuje
„całka gęstości prawdopodobieństwa po całej nasza zmienna losowa, jest skończony, to sprawa też
przestrzeni zdarzeń równa jest I”, jest prosta. Wtedy w problemach mamy do czynie
Funkcja f gęstości prawdopodobieństwa określa nia najczęściej (w każdym razie w takich zadaniach
na jest jako pochodna dystrybuanty F (tam gdzie „geometrycznych” jak opisane tutaj) z rozkładem
jednostajnym': funkcja gęstości wygląda jak na ry
sunku 6 , a dystrybuanta - jak na rysunku 7.
W naszym zadaniu o trójkątach mieliśmy jednak 6
zmiennych losowych (trzy' punkty, każdy po dwie
współrzędne) o dowolnie zmieniających się parame
trach. Nie możemy już milcząco zakładać, że gęs
tość prawdopodobieństwa jest stała, bowiem całka
funkcji stałej po całej prostej wynosi V, a całką
gęstości ma być 1. Za gęstość trzeba przyjąć inną
funkcję. Jaką? Żadna z funkcji określonych na całej
prostej o całce (tj. o polu pod nią) równej l nie jest
w jakiś naturalny sposób wyróżniona i nie narzuca
się sama. Różne wyniki naszych obliczeń wzięły się
właśnie z tego, że mimowolnie wybieraliśmy różne
funkcje gęstości prawdopodobieństwa, lub - co na
jedno wychodzi - inaczej osadzaliśmy nasz problem Część II
na ograniczonym kawałku płaszczyzny.
Poprzednim razem mówiliśmy o tym, że mydła są
Odwzorować duży kwadrat na mały „najnatural
to sole siniowe lub potasowe kwasów tłuszczowych.
niej’*można przez proporcjonalne zmniejszenie, ale
Sole takie powstają, gdy na tłuszcze działamy wodo
jak „najnaturalniej” wepchnąć płaszczyznę do
rotlenkiem sodu lub potasu. Z kolei tłuszcze są to
skończonego kwadratu? Można dobierać różne fun
estry glicerynowe kwasów tłuszczowych.
kcje, ale żadna z nich nie wydaje się lepsza od
drugiej. Kwasy tłuszczowe
Jak Czytelnicy zauważyli, do tej pory nie dałem
odpowiedzi na pytanie: który z otrzymanych przeze
Jak wiemy, kwasy tłuszczowe tworzą wielką ro
mnie wyników postawionego na wstępie zadania
matematycznego jest poprawny? Odpowiedź dzinę. Protoplastą rodu jest kwas mrówkowy
brzmi: żaden, ale nie dlatego, że za każdym razem
popełniałem błąd rachunkowy czy logiczny . Dlate
go zaś, że tak sformułowany problem nie jest jeszcze io!ej mamy
zadaniem matematycznym! Nie jest - bo jeszcze nie HjC kwas octowy
wytłumaczono, jaki jest rozkład (gęstość) prawdo
podobieństwa. Każdy otrzymany przeze mnie re
h, c - ch2 - C ^ h K w a s p ro p id n e w y
zultat byl w gruncie rzeczy wynikiem rozwiązywa
nia innego zadania. Zupełnie podobnie, jak gdybym
wyznaczał rachunkowo środek ciężkości niejedno H.C- CHj- C H j- C H ;- < p ia n o w y
rodnej płyty - nie znając rozkładu mas w płycie.
Sprawa ta ma swoje echo i w systemie punktacji Jak widzimy, cząsteczka kolejnego kwasu wydłu
meczów brydżowych lub w klasyfikacji zespołów ża się o następną „cegiełkę” CH2.
ligi piłkarskiej. W miarę wydłużania się łańcucha węglowego
Gdyby za podstawę klasyfikacji teamów brydżo aktywność kwasu maleje, a równocześnie wzrasta
wych przyjmować sumę punktów z poszczególnych jego temperatura topnienia i wrzenia. Przedstawi
rozdań, jedno przypadkowo wysoko wygrane (lub ciele rodziny kwasów tłuszczowych o kilkunastu już
wysoko przegrane) rozdanie decydowałoby o wszys atomach węgla w łańcuchu w temperaturze pokojo
tkim. Dlatego punkty za rozdania przelicza się wej są ciałami stałymi, nierozpuszczalnymi
w zupełnie umowny sposób na punkty meczowe w wodzie.
z ograniczonego przedziału liczbowego. Podobnie Postaramy się teraz wykonać małą próbkę kwa
i w lidze piłkarskiej można pozwolić sobie na prze sów tłuszczowych. W 250 cm3 gorącej wody rozpu
granie jednego meczu w stosunku nawet 0 :1 0 0 . szczamy 5-10 g strużynek mydła toaletowego. Na
Inaczej niż w Wyścigu Pokoju, w którym wystarczy stępnie do roztworu tego dodajemy 10 cm 2 0 %
się na chwilę zagapić..., ale o matematycznych kwasu siarkowego H» S0 4 i całość mieszamy ogrze
problemach tabel sportowych napiszę innym wając przez 15 minut.
razem. Po ochłodzeniu zawartości zlewki do temperatu
Dr Michał Szurek ry pokojowej, na powierzchni zbierze się jasnoszara
skrzepła warstewka. Tworzy ją mieszanina kwasów tychczas ciecz gwałtownie zmętnieje, a następnie
tłuszczowych, głównie palmitynowego wytrąci się drobniutki, kłaczkowaty osad. Stanowi
go kwas stearynowy. Jego temperatura topnienia
powinna wynosić 69°C.
H ,C XH ;K C ora?
\
lenku sodu NaOH. Po dokładnym wymieszaniu zewnętrznego z wodą, a gdy temperatura tłuszczów
dodajemy. 25 cm' szklą wodnego i zawartość naczy w naczyniu wewnętrznym osiągnie już ok. 60 C,
nia ogrzewamy przez 45 minut. Następnie dodaje dodajemy 2 0 0 cm* wody, wr której rozpuszczone
my drugą porcję 25% roztworu NaOH w ilości 130 zostało 100 g stałego Na OH i 60g stałego KOH. Po
cm' i całość ogrzewamy mieszając przez 45 minut. około 2 godzinach ogrzewania i mieszania proces
Po tym czasie dodajemy 110 cm1 szkła wodnego zmydlania tłuszczów jest zakończony.
i 10 g soli Na Cl, całość dokładnie mieszamy i wle W przeciwieństwie do poprzednio opisanego,
wamy do foremek. mydło otrzymane zgodnie z tym przepisem jest
Podane w przepisach dodatki soli NaCI, sody jasne i przezroczyste.
NajCOji i szkła wodnego powodują zwiększenie Szare mydła mają zawsze konsystencję mazistą.
twardości powstających mydeł. Przepisów na mydło toaletowe nie podajemy,
Do rodziny mydeł klejowych należą jeszcze tzw. ponieważ do ich wyrobu konieczne są wysokiej
mydła szare. Mydła te powstają w wyniku zmydła- jakości tłuszcze, niemożliwe do otrzymania, np.
nia samych ciekłych tłuszczów roślinnych takich jak tłuszcz kokosowy czy palmowy.
olej lniany, rzepakowy, słonecznikowy czy sojowy
oraz ciekłych tłuszczów zwierzęcych - jak tran. Do Pasty i proszki do zębów
zmydlania tych ciekłych tłuszczów roślinnych
i zwierzęcych przy produkcji mydła szarego stosuje Na zakończenie pragniemy jeszcze parę słów
się zwykle wodorotlenek potasu KOH lub jego poświęcić pastom i proszkom do czyszczenia zę
mieszaninę z NaOH, bów, ponieważ tematykę tę sygnalizują listy na
Mydła szare używane są do usuwania z rąk szych Czytelników. Niestety, natrafiamy tu na
tłuszczów, smarów i farb olejnych, jak też prania trudną do pokonania barierę surowcową.
silnie zabrudzonej odzieży ochronnej. Podstawowym składnikiem zarówno past jak
Przy produkcji mydła szarego zmydlanie płyn i proszków do zębów jest tzw. kreda strącana, czyli
nych tłuszczów musi się odbywać w temperaturze odpowiedniej czystości węglan wapniowy CaCO*.
nie przekraczającej 70 C. Aby warunku tego do Kredę laką otrzymuje się działając roztworem wę
trzymać, musimy się uciec do pomocy łaźni wodnej. glanu sodu na roztwór chlorku wapniowego:
Stąd metalowe naczynie, w którym prowadzimy Na^COj + Ca U 2 —■CaCOj + 2Na Ci
zmydlanie tłuszczów, wstawiamy do drugiego wię W wyniku reakcji podwójnej wymiany strąca się
kszego naczynia napełnionego wodą. W czasie całe bardzo drobny osad węglanu wapniowego, czyli
go procesu zmydlania prowadzimy tak ogrzewanie właśnie kredy, l ak uzyskaną kredę trzeba dokład
większego naczynia, aby temperatura zawartej nie przemyć, wysuszyć i utrzeć. O ile więc otrzyma
w mm wody utrzymywała się w granicach 65 -70 C. nie odpowiednio czystej kredy da się ostatecznie
W ten sposób mamy pewność, iż temperatura cieczy wykonać w domowym laboratorium, o tyle zdoby
reagujących w naczyniu wewnętrznym nie przekro cie następnych niezbędnych składników past, jak
czy 70€. tragantu, ty1 ./,y i gliceryny, jest już bardzo trudne.
A, Do emaliowanego lub żeliwnego naczynia we Dlatego i z ograniczymy się do p<xlama przepi
wnętrznego wlewamy 430 g oleju lnianego lub sów tylko na najprostsze proszki do czyszczenia
rzepakowego. Jeżeli użyliśmy olej lniany, wówczas zębów.
dolewamy 550 cm* 15% wodnego roztworu wodo A. W porcelanowym moździerzu uciera się 5 g fos
rotlenku potasu KOH, a gdy zastosowaliśmy olej foranu trójsodowego i 150g kredy. Do mieszaniny
rzepakowy dolewamy 520cm' 15%KOH. Naczy tej możemy dodać ok, 1 g dowolnego posiadanego
nie zewnętrzne z wodą ogrzewamy cały czas tak, aby olejku zapachowego.
utrzymać temperaturę wody w granicach 65-70'C. B, W moździerzu ucieramy 5 g bardzo dokładnie
Jednocześnie mieszamy często zawartość naczynia wysuszonego mydła toaletowego, po czym dodaje
wewnętrznego. Zakończenie procesu zmydlania my 150 g kredy strąconej i całość dokładnie miesza
tłuszczów roślinnych poznajemy po utworzeniu się my. l ak otrzymany proszek do zębów jest lekko
jednorodnej kleistej masy. Trwa to ok. I godziny. pieniący.
Powstające mydło jest nieprzejrzyste i ma barwę Natomiast sporządzenie we własnym zakresie
ciemną. zdatnej do użycia pasty do zębów jest nierealne
B. Do odpowiedniego metalowego naczynia we z uwagi na niedostępność środków wiążących, bez
wnętrznego wlewamy 0,3 g oleju lnianego i 0,5 kg których mieszanina kredy, wody i gliceryny tui razu
oleju rzepakowego oraz dodajemy 0 ,2 kg smalcu ulega rozdzieleniu.
wieprzowego. Rozpoczynamy ogrzewanie naczynia Mgr Stetan Sękowski
POMYSŁY
z Augustowa w nr 4 SI zapro
ponował wprowadzenie urzę
dowego znaku prośby o po
moc. który łunkcjonowdłfn
genialne * * * * * W YPAL A K R A DO
niezależnie od znaków awarii
stosowanych obecnie w postaci
mrugających św iatełek , tió jk ą -
to\e z. czcrw vnynu obrzeżam i
* , 3 K r a m o » H u m 2 D R E W N A . Kuł. Grzegorz i światełkami odblaskowym i.
POTHO
zbiornik
_-l wyrównawczy
1 nagrzewnica-chfoanica
kanał" nawiewowy
siec 220 V
siec wodociggowa
| konał izpc ja
Przedstawiony projekt nadaje się do kowało naszego Czytelnika do roz nych. mniejszych trudności. Gdyby jed
realizacji, pod warunkiem osiągnięcia wazan. nak klatka schodowa miała okna, wów
zamierzonej mocy, która powinna za Kolega taszewski zauwaza w swym czas ilość energii byłaby wystarczająca
pewnić ogrzewanie przeciętnego do- liście, że w budynku, którego jest miesz do oświetlenia jej w porze nocnej, po
mku jednorodzinnego, o powierzchni kańcem, „woda dudni w rurach zainstalowaniu automatycznego wyłą
użytkowej 60-80 m \ co uzależnione jest z ogromną silą" aż do godziny 24". cznika schodowego
częściowo od jakości termoizolacji bu Dokładniej mówiąc, chodzi tutaj o ście Projekt kol Łaszewskiego jest jednak
dynku. Przy niewielkim dogrzewaniu ki, których niewątpliwie jest dużo. Po przykładem śmiałego spojrzenia na
metodami klasycznymi siłownia zapew mysi polega na zastosowaniu turbiny, problem odzyskiwania energii. Wyo
ni znaczną oszczędność paliwa. sprzężonej z prądnicą ładującą akumu drążmy sobie ogromną, rozwiniętą sieć
Jesteśmy tym projektem zaintereso lator, i napędzanej właśnie strumie kanalizacyjną wielkiego miasta, przez
wani i prosimy Kolegę o informację na niem ścieków! Akumulator miałby za którą spływa do rzek wiele tysięcy ton
temat postępu prac konstruktorskich. zadanie zasilać żarówki na ciemnych wody ściekowej. Poza tym miasto to
Bardzo ciekawy pomysł wykorzysta klatkach schodowych. Na pierwszy rzut monstrualny parasol, kierujący wielką
nia energii kinetycznej ścieków przed oka pomysł wydaje się zupełnie realny, ilość wody deszczowej przez kanały do
stawia kol. Harry Liszewski z Katowic. jednak ważne jest, jakie skutki energety rzek. Wcale nie jestem pewien czy ta
Chociaż samo rozwiązanie (rys. 3) nie czne może spowodować strumień ście znaczna ilość energii musi być całkowi
byłoby w pełni skuteczne w warunkach ków w przeciętnym bloku? cie tracona lub wykorzystywana tylko
proponowanych przez autora, to nie Załóżmy, że budynek ma wysokość w znikomym procencie w mechanicz
waham się omówić tego projektu, ze 36 m i znajduje się w nim 120 mieszkań. nych oczyszczalniach ścieków.
względu na śmiałość koncepcji. Kolega W takim przypadku można przyjąć, że
średnio mieszka w nim 400 osóo Jed Na zakończenie chciałbym jeszcze
Łaszewski mieszka w „bloku", czy1!
nostkowe zużycie wody na jednego wspomnieć o projekcie, a właściwie ca
w wysokim wielomieszkaniowym bu
mieszkańca wynosi około 200 I,*zatem tej serii projektów, kol. Jacka Szopy
dynku, w którym architekci zaprojekto
w ciągu doby do głównego kolektora z Białegostoku. Zaprojektował on mię
wali klatki schodowe pozbawione
spływa około 80 ścieków. Energia dzy innymi wiele ciekawych odbiorni
okien. Klatki schodowe są więc oświet
potencjalna tej masy wody podniesio ków zasilanych energią radiostacji na
lane sztucznie przez całą dobę. Miałem
kiedyś okazję wędrować w podobnym nej na średnią wysokość {około 16 m’ dawczych.
budynku na dziewiąte piętro, gdzie była wyniesie około 1,3 10 J, czyli średnia Nagrody w postaci narzędzi otrzymu
uszkodzona winda i kilka przepalonych moc przepływu nie przekroczy 150 W. wszyscy wymienieni Koledzy.
żarówek i muszę wyznać, że odniosłem Wykorzystując w pełni tę energię udało
dosyć ponure wrażenie. Ale cóż, do by się zaświecić nie więcej niż dziesięć
wszystkiego można przywyknąć i nie żarówek 15 W, co nie wystarcza do
całodobowego oświetlenia klatki scho Mgr Włodzimierz Augustyniak
dziwię się wcale, że oczywiste bezsen
sowne marnotrawstwo, zawarte w sa dowej. Prezes Klubu Wynalazców
mym pomyśle budowniczych, sprowo Oczywiście pojawia się tu wiele in
konkurs
„ R e w e l a c y j n e z d ję c ia "
Wprawdzie „Miody Technik ukazuje się dość nieregularnie, co mogło wpłynąć deprymująco na naszych
Czytelników, lecz ogłaszając konkurs na ciekawe, trickowe fotografie, liczyliśmy na lepsze wyniki.
Zdjęć wpłynęło mało i wyniki są takie sobie.
Zgodnie z zapowiedzią, publikujemy kilka najciekawszych naszym zdaniem fotografii, prosząc jedno
cześnie czytelników o nadsyłanie listów, w których wyjaśnią, w jaki sposób, ich zdaniem, wykonane
zostały zdjęcia. Wszyscy czytelnicy, którzy trafnie odgadną, otrzymają nagrody książkowe.
ple - datowniki i miejscowniki - stosowano znalazły się tam wozy zwolnione z ważniej
POCZTA już poprzednio, szych dróg. Kolej jednak stała się konkuren
Dźwięk trąbki wszędzie zwiastował przy tem poczty. lo było coś przełomowego:
bliżanie się wozu pocztowego, któremu poczcie zaczął wymykać się z rąk tran.spori
I połowa XIX w . była jakby klasycznym przysługiwało pierwszeństwo przejazdu. osobowy i towarowy. Początkowo próbowa-
okresem poczty. W przemysłowych, żywo Trąbka była również pot dębna, aby zaba ta ona „czepiać się pociągów" w sposób
handlujących i powoli demokratyzujących wiać pasażerów w czasie jazdy, aby wzywać dosłowny. instalując dyliżanse na kolejo
siy społeczeństwach odgrywała ona o wiele pomocy w razie wypadku i aby ludzie w mi wych podwoziach. Niekiedy rezerwowano
ważniejszą rolę niż kiedykolwiek przedtem, janych miejscowościach, słysząc z daleka dla poczty część wagonów. Wkrótce (w Eu
choć może nic rozwijała się tak gwałtownie pocztyliona, mogli uprzedzić go o ewentual
jak w XVI w. ropie środkowej - w latach czterdziestych
nych przeszkodach na drodze. Postacie po- XIX w.; zaczęto produkować itddzielneam
W IN40 i. wprowadzono w Angin stałe eżiylionów i pocztowe przygody chętnie bulanse pocztowe. Niekiedy służyły one
upłaty za przewóz przesyłek o określonym uwieczniano w dziewiętnastowiecznej lilera- również do przewozu ludzi, później już tyl
ciężarze na terenie całego kraju, uiszczano je turze i malarstwie. Trąbka jest do dziś cie ko d" transportu paczek i listów, które
przez zakup znaczka pocztowego i nakleje nieniem znaków państwowych przedsię sortowano w czasie podróży. Do końca XIX
nie go obok wypisanego na przesyłce adresu. biorstw pocztowych we wszystkich bodaj w. poczta zrezygnowała zasadniczo z trans
W ciągu 20 lal znaczki zaczęto naklejać także krajach. portu osobowego, zachował się on jednak
w innych krajach, co nadało poczcie nowo Budownictwo kolei wzmocniło obecność gdzieniegdzie w formie szczątkowej. Np.
czesne. międzynarodowy charakter. Stem poczty w rzadziej zaludnionych okolicach, w Finlandii niektóre linie autobusowe, zwła -
szcza w Laponii, obsługiwane są przez po
cztę. Autobusy »e mają specjalny, obszerna
część bagażowy.
Tak więc puczia do połowy ubiegłego mmm\
■'ZMWA
f DHIllłli
a m
wieku była czymś więce j niż jest teraz. Pełni
ła rolę uniwersalengo przedsiębiorstwa ko
munikacyjnego. przedsiębiorstwa komuni
kacyjne nazywano wtedy pocztami, a speł
niały one wszystkie ich funkcje. Jeszcze
wcześniej, w XVI, XVII, a gdzieniegdzie
i w XVIII w., poczty pełniły również rolę
agencji informacyjnych. Nie tytko dlatego,
że gońcy pocztowi, przybywający z wielkich
miast, dzielili się z mieszkańcami prowincji
nowinami. Oni te nowiny dostarczali im
wydrukowane! (iazety były często redago
wane przez poc/mistrzów, a zwiększenie
liczby połączeń pocztowych automatycznie
przyspieszało częstotliwość ukazywania się
prasy informacyjnej. Z tych czasów pocho
dzą takie ruuwy, jak „Cioniec’’, „Kurier"
czy po prostu „Poczta", błąkające się wciąż
jeszcze wśród tytułów gazet. W XIX w.
urzędy pocztowe nie wydawały już prasy,ale
przyjmowały zamówienia na jej prenume
ratę.
Szyldy pocztow e i skrzynki pocztow e z różnych 01kresów i wszystkich zakątków Polaki są
Rozważając dzieje poczty, musimy zatem
ozdobą kolekcji M uzeum Poczty i Telekomunikacji. Pierwsze trzy skrzynki pocztow e zain
uwzględniać wszelkie formy komunikat |i.
stalow ano w Warszawie w T607 r. dla w ygody żołnierzy francuskich.
Na przykład w starożytnym imperium rzy
mskim, pokrytym siecią doskonale utrzy nizację scentralizowaną, funkcjonującą re szawy do Wrocławia listy i pasażerów ic doje
manych dróg, istniał system transportowy gularnie według określonych przepisów . Po żdżali w 42 godziny, Od 1838 r. dyliżanse
służący administracji państwowej. W Polsce drugie, świadczy odpłatnie usługi wszyst Piotra Steinkdlera, koncesjonowane przez
Bolesława Chrobrego na ludności spoczywał kim zainteresowanym- Jako pierwsi scent ra Dyrekcję Poczt Królestwa Polskiego, prze
obowiązek dostarczania podwód urzędni lizowane poczty królewskie tworzyli władcy bywały dystans Warszawa - Radom - Kielce
kom lub gońcom królewskim. Do systemu Anglii i Francji w XV w. W tymże stuleciu - Kraków' w 22 godz., podczas gdy poczta
lego naw iązano w okresie Powstania Kościupoczty na usługi dworów i miast zaczęła pruska woziła przesyłki i pasażerów z Pozna
szkowskiego, tworząc poczty obywatelskie, organizować mediolańska rodzina lasso. nia do Berlina w 44 godz., a do Szczecina
wspomagające pocztę zawodową w utrzymy W XVI w. Ttłisowie wozili już listy i pasaże w 48 godz. Drogi pruskie były wówczas
waniu łączności między' sztabem i oddziałemrów po całej Europie. To nazwisko (w for- w równie złym stanie jak polskie.
wojsk. / mie Taxis, później zaś jeszcze z tytułami Po powstaniu listopadowym poczta Kró
Po błotnistych drogach średniowiecznej szlacheckimi) znal każdy władca. Wielu lestwa Polskiego dysponowała 28 urzędumi
Liu ropy krążyli posłańcy, którzy również z nich powierzało przedsiębiorczym Wło i 199 stacjami. Nie zawsze zakładano je
tworzą historię poczty Byli to albo wędrowchom organizowanie poczt królewskich lub w ważnych miejscowościach. Czasem było
ni mnisi, utrzymujący łączność między kla wydzierżawiało istniejące. Tak było i z ostat odwrotnie: stacja przepr/ęgowa gdzieś
sztorami, albo gońcy kupców i bankierów', nim Jagiellonem Zygmuntem Augustem. wśród łąk i pól obrastała zabudowaniami
W' 1562 r. Krzysztof Taxis przejmuje działa o charakterze miejskim. We wrocławskim
jącą od czterech lal pierwszą polską linię Muzeum eksponowany jest model osiem
regularną Kraków - Wiedeń - Wenecja. nastowiecznej stacji pocztowej w Łowiczu,
Dwa następne stulecia przyniosły sto a wielu zabytkowych obiektów pocztowych
pniowe osłabienie pozycji rodziny Taxis i sil z czasów saskich, stanisławowskich i z
niejszą kontrolę państwową nad pocztami. XIX w. dotrwało do naszych dni.
Proces ten w Polsce uległ opóźnieniu, choć Jednolite budownictwo pocztowe, rozkła
do uporządkowania poczty brał się każdy dy jazdy, mapy i taryfy, wzrastające pi'czu
wybitniejszy władca. Za Sasów wprowadzo cie odpowiedzialności wśród pracowników
no wreszcie rozkłady jazdy. Polska poczta poczty - wszystko to na swój sposób wzmac
miała ponadto pewną przewagę nad poczta niało integralność państwa, torowało drogę
mi zachodnimi. Była szybka i miała niesko miejskim obyczajom, przyspieszało urbani
mplikowany system taryfowy. Od czasów zację kraju.
M odel typow ej plecionej bryczki pocztow ej Stefana Batorego opłaty za przesyłki krajo Dla potrzeb poczty prowadzono prace
w Muzeom Poczty i Telekom unikacji we
we zależały na ogół tylko od wagi, nie zaś od kartograf ic/nc, poszukiwano ulepszeń
W rocław iu
odległości. Po 1860 r. zasada ta przyjęła się w budowie pojazdów kołowych, pozyskiwa
albo wysłannicy uniwersytetów. Poczty
no najsprawniejszych organizatorów. Za
organizowane przez poszczególne zamożne w wersji angielskiej, wraz ze znaczkami.
W 1770 r. Polska wprowadziła, w ramach kresem usług - pominąwszy usługi teleko
miasta, jak wenecka czy gdańska, działały
umowy z Rosją, linię pocztową na trasie munikacyjne i bankowe - poczta w I pot.
jeszcze w czasach nowożytnych.
XIX w. w niczym me ustępowała poczcie
Nowożytna pocztu ma jednak dwie zasad Kamieniec Podolski - Jassy - Bukareszt -
Stambuł, która okazała się najsprawniej dzisiejszej.
nicze cechy, które odróżniają ją od tamtych Henryk Hołlender
przedsiębiorstw. Po pierwsze, stanowi orga szym połączeniem Europy z Turcją. Z War
Właściciele: Bracia I.oser Z e świata naukowego Za pomocą elektryczności
ófdzitvy w Buda Peszcie
„Kromka Lekarska” Gdy w roku 1855 Francy* >X Islingtonie pod Londy
2 1 listopada tHKI r zaprosiła cały świat cywilizo nem odbyła się wystawa wszel
wany ua wielką wystawę po kiego rodzaju narzędzi drukar
Na wystawie elektrycznej wszechną, urządzono wielką skich, na kiórej uwagę zwraca
w Paryżu... wystawę, gmach przezwany
___ ła na siebie machina układająca
pałacem, w którym miały się czcionki za pomocą elektrycz
.. zwracał na siebie uwagę mieścić wszystkie okazy prze ności. Machinę tę wynalazł
przyrząd prof. Rosselberghe. mysłu ludzkiego. Dziś po la i przywilej na takową uzysku!
Listopad 1381 r który byl połączony telegrafi lach dwudziestu kilku, tenże niejaki Hokker. Kcimporter tej
cznie z obserwatorium brukse- sam gmach starczy na pomiesz- machiny nie ma manipulatora,
Iskiem. i bez udziału ludzkiego czenie przyrządów zaliczonych działa z pomocą ciągłego nie-
I ramwaj c notował z Paryża stan termo do jednej tyłku gałęzi fizyki, pr/erywunego toku i nk* po
metru i pogody w Brukseli!. najpóźniej zrodzonej, a już po trzebuje łudzkiej ręki dla
Nares/ek W arstw a ujrzała Inny ineteogral przedstawi! tężnej, dążącej do panowania wprowadzenia w ruch. Cała ro
w d. ]S Piiżd/iemikar.b. prze Szwed Fherdl. który w kwa nad światem. Wystawa elek bota ma być nadzwyczaj upro
suwając się po ulicach powozy drans notuje kierunek wiatru tryczności urządzona w roku szczoną.
kolei konnej, na które oczeki oraz stan termometru i baro bieżącym w Paryżu, żywo zaj , , Kronika Rodzinna"
wano. Przy dotychczasowych metru i właściwe liczby druku muje świat cały. Już na M) listopada ISS1 r.
środkach lukomocyjnyeh, nad je nu paskach papieru. Przy wstępie uderza nas słaba st rona
wszelki wyraz niewygodnych rządy takie niezmiernie są waż dotychczasowych elektrycz
i nicmJ powiadających potrze ne dla ułatwienia posłrzeżert Przemysł tkacki w Rossyi..
nych przyrządów. Spostrzega
bie. tramwuyc przychodzą meteorologicznych. my, że potężna la siła dziś jesz
v» samą porę na pomoc miej „T ygodn ik P ow szechny” ..ma poważną przyszłość.
cze pozosiaje w zależności, na
scowej ludności, nicderpliwią- 27 listopada tSSI r. Obszedłszy się nawet bez
Juscc jest niejako starszej swej
cej się na brudne dorożki i jesz ochrony celnej, ale mu ona po
•siosirzyey, pary. Dowiaduje
cze bardziej zaniedbana; onini- Narzędzia ratunkowe na zwoli rozwinąć się silniej i prę
my się bowiem, że para dostar
busy. Ruch otwarty nu Unii dzej. Ażeby przemysł juki me
morzu cza siły 1.500 koni na wytwo
miejskiej zapewnia pod wzglę byl wytworzony sztucznie, lecz
rzenie elektryczności, która
dem ekonomicznym ważne dla Rozbicia okrętów tak często opierał się na zasadach racjo
z kolei zasila niezliczone przy
ogółu korzyści, a dla przedsię ponawiające się na morzach ca nalnych i trwałych, należy inu
rządy, przebiega druty, poru
biorców znakomite zyski. łego świata podniecaj# szla albo przerabiać surowy mate-
sza magnesy, zapala światła li ryał produkowany zwykłe
O kwestyi wygody mówić już. chetnych wynalazców do wy cznych łainp. Zwiedzający wy
co niema. Dotąd powozy kur szukiwania coraz nowych środ iv kraju, albo sprowadzony
stawę muszą się mieć na ostroż
-iUl* w jednym kknm ku, ków i narzędzi ratunkowych. przerabiać taniej i lepiej niż
ności i nic zapominać; że z tej
a mianowicie z placu Murano- Piękna to żądza, Wprost prze gdzieindziej, albo na koniec ra
niepozornej sieci drucików,
w.skiego do Mokotowa. Nieza ciwna wynalazkom piekiel chować na obszerną i łatwą
które roznoszą prądy we wszy
długo jednak m a być otwarta nych i wszystkim tym podob sprzedaż wyrobu. Przemysł
stkich kierunkach, ukryta jest
z placu Teatralnego do Pową- nych machin, których celem tkacki odpowiada tym trzem
siła zdolna spiorunować
jest pozbawienie życia jak naj- na raz warunkom. Uprawa lnu
w mgnieniu oka śmiałka, który
większei liczby ofiar - podała zajmuje w Rossyi ogromne ob
i O ;,v. i. bv chciał z. nią żartować. Wszę
t teraz Anglikowi panu BirkV szary i wywóz za granicę jest
dzie też przestrzegają publicz
svi myśl rzeczywiście nową bardzo znaczny. Robotnik i in
ność. że jakkolwiek przewod
i niezmiernie praktyczną. ne warunki są daleko tańsze,
Woda Rń niki są starannie odirsobnione,
a zbyt zapewniony, bo cala lud
•Środki ku temu zastosowane są w wypadek jednak nietrudno.
proste, co dóbr# czyni nadzieję ność nie może zaspokoić swych
Widok wystawy, jak łatwo so
l rzędowo analizowana i za o użyteczności. Na przykład potrzeb na ręcznych włościań
bie wyobrazić, niezaprzeczal
opiniowana przez Król. Węg. materace z wierzchu zwyczaj skich warsztatach. Zamiast
nie sprawia wrażenie wieczo
Akademię Nauk w Peszcie, ne, ale korkowe od spodu, słu więc sprzedawać len za granicą
rem, gdy zapłoną światła elek
Akademię Medyczna w Paryżu żyć mogą wybornie za rodzaj i za cenę kilkanaście razy wy
tryczne. U wejścia wznosi się
i nagrodzona w Wiedniu. Pary tratwy dla rozbitków, krzesło, ższą kupować wyrobnicze
olbrzymia latarnia morska
żn , Sydney, Melbourne itd. ława, stół, każdy większy stamtąd płótnu, daleko proś
z krążącemi dokoła ogniska ko-
zalecana prze/ lekarzy, ze przedmiot, służący do usprzę- ciej zakładać labryki w obrębie
lorowem i szkłami, blask mieni
względu na swój pewny, szyb cenia okrętu, jest urządzony kraju, z któremi zagraniczne
się w tęczowe barwy i odbija się
ki i rozwalniający skutek. Wo vs tenże odpowieni sposób; do rywalizować nie będo mogły,
w wodzie małej sadzawki, po
da Rakoczy posiada najsilniej każdego przytwierdzone są sil choćby i cła ochronnego nie
której szybuje łódka, niewi
sze pierwiastki lithiooowe i dla ne pasy, kióremi w chwili nie było. Dowodem tego jest jedy
dzialną siłą poruszana, bez ża
lego zadziwiajyco skutkuje szczęścia człow iek może się na na fabryka w Królestwie wysy
gla i wioseł. W łódce ukryty
w cierpieniach i katarach pę tychmiast sam do danego łająca tu swe wyroby Żyrardo
jest stos elektryczny, prąd
cherzu oraz w zatrzymaniu się sprzętu przywiązać i spuścić wska, która nic może nastar-
wprawia w ruch elektroma
uryny Zażywa się zwykle pól bezpiecznie na morze, ku wy czyć zamówieniom.
gnes, który obraca śrubę
szklanki. Składy w Warszawie czekiwaniu ratunku przynajm w wodzie.
u pp Wcnde i Wicrogórski. dr niej. «>Kronika Rodzinna"
I Heunrich. H. Kucharzcw- „Kjoiiika Rodzinna ,Kurnika Rodzinna"
10 listopada UW! r.
ski. dr Aleksander Weinberg. 1 0 listopada łS s i t, JO listopada IHS! r. Zebrał: Witold Michalski
przesuwania kasety służy rączka umie
PRÓBNIK CIŚNIENIA SPRĘŻANIA szczona na tylnej ściance przyrządu.
Do tylnej ścianki przyrządu przykrę
Rysunek na odwrotnej stronie okład cym, umożliwia uzyskanie w czasie po cony jest uchwyt, zaopatrzony w kon
ki przedstawia sterowany próbnik ciś miaru stałego maksymalnego wychyle takt elektryczny, którego styki wypro
nienia sprężania typu SPCS-15, produ nia wskazówki próbnika wadzone są na zewnątrz uchwytu w po
kowany przez Spółdzielnię Rzemieślni Po otworzeniu się zaworu zwrotnego, staci zacisków.
czą „Wytwórczo-Usługową'' w Katowi mieszanka przepływa do komory (2), Jeden zacisk kontaktu łączy się prze
cach. Próbnik ciśnienia sprężania jest w której znajduje się tłoczek (3) i spręży wodem elektrycznym z biegunem aku
przyrządem pomiarowym, przeznaczo na (4). Wskutek ciśnienia wywieranego mulatora (który nie jest połączony z ma
nym do pomiaru i zapisu ciśnienia sprę na tłoczek następuje przesuw tłoczka do są samochodu), natomiast zacisk drugi
żania w poszczególnych cylindrach sil góry, zależny od wielkości mierzonego łączy się z rozrusznikiem (w miejscu
nika samochodowego. Dla dokonania ciśnienia sprężania. Ruch tłoczka, rów podłączenia przewodu idącego ze sta
pomiaru ciśnienia sprężania należy od noważony przez wycechowaną spręży cyjki). W normalnym położeniu kontak
kręcić świece zapłonowe i do otworów nę pomiarową (4), przenoszony jest tu styki są rozwarte, nie ma więc prze
po świecach przyłożyć końcówkę po przez dźwignię (5) na wskazówkę przy pływu prądu. Z chwilą naciśnięcia przy
miarową (1) próbnika. Pomiaru ciśnie rządu (6). Wskazówka zaopatrzona jest cisku klawiszowego następuje zwarcie
nia sprężania dokonuje się przy obraca w rysik, który rejestruje ciśnienia sprę styków kontaktu i zamknięcie obwodu
jącym się wale korbowym silnika i cał żania w postaci wykresu na diagramie elektrycznego: akumulator - rozrusznik
kowitym otwarciu przepustnicy gażnika (7), przy czym na jednym diagramie (patrz schemat zamieszczony poniżej),
Przy ruchu tłoka do góry podczas suwu można dokonać ośmiu niezależnych za w wyniku czego zostaje uruchomiony
sprężania w cylindrze następuje wzrost pisów. Diagram wkłada się do kasety silnik. Dla prawidłowego pomiaru ciś
ciśnienia, w wyniku czego otwiera się (9), która ma specjalne nacięcia umożli nienia sprężenia silnik powinien być
zawór zwrotny <8). Zawór ten, będący wiające jej skokowe przesuwanie się po uruchomiony na taki czas, by wskazów
równocześnie zaworem odpowietrzają każdorazowym pomiarze ciśnienia. Dc ka przyjęła maksymalne wychylenie.
Pomiaru ciśnienia sprężenia dokonuje
się na silniku o temperaturze około
80 C. Po każdorazowym pomiarze przy
rząd trzeba odpowietrzyć, naciskając
iglicę zaworu zwrotnego (8).
W wyniku pomiaru ciśnienia spręża
nia można określić stan tłokowych pier
ścieni uszczelniających i zaworów bez
konieczności ich demontażu. Jeżeli po
miar ciśnienia nie wykazuje odchyłek
od wartości nominalnych (podawanych
przez producenta w instrukcji obsługi)
oznacza to, ze stan pierścieni i zaworów
jest dobry. W przypadku wystąpienia
odchyłek pomiędzy ciśnieniem zmie
rzonym a nominalnym można w bardzo
prosty sposób i szybko określić przyczy
nę istniejących odchyłek. W tym celu
należy wtrysnąć do cylindrów przez
otwory świecowe nieco oleju, a nastę
pnie powtórzyć pomiar. Jeżeli wyniki
obydwu pomiarów są takie same, ozna
cza to, że nieszczelne są zawory. W przy
padku wzrostu ciśnienia w drugim po
miarze do wartości bliskiej nominalnej,
taki wynik pomiaru wskazuje na nie
szczelność pierścieni uszczelniających,
natomiast nieznaczny wzrost ciśnienia
wykazany w drugim pomiarze oznacza
nieszczelność zarówno zaworów, jak
i pierścieni uszczelniających.
Przedstawiony przyrząd do pomiaru
ciśnienia sprężania wyposażony jest
dodatkowo w końcówki przedłużające,
które umożliwiają dokonanie pomiaru
ciśnienia w silnikach z różnie usytuowa
nymi otworami świecowymi. Przyrząd
można stosować do pomiaru ciśnienia
sprężania w zakresie od 3 105 —
15 10* Pa (3-15 k G W ) .
Cena 35