Download as ppt, pdf, or txt
Download as ppt, pdf, or txt
You are on page 1of 66

Kazus 1

Przyjęcie tekstu traktatu

Stan faktyczny:
Na konferencji międzynarodowej, zwołanej w celu wynegocjowania
i przyjęcia tekstu traktatu o rozwiązywaniu konfliktów ustaw o
obywatelstwie, państwa uczestniczące w konferencji decydują się go
przyjąć.

Pytanie:
Czy jest możliwe przyjęcie tekstu traktatu poprzez głosowanie
bezwzględną większością głosów przedstawicieli państw?

Jest możliwe.
Kazus 1:odp.
Traktaty objęte zasięgiem Konwencji wiedeńskiej o prawie traktatów z dnia 23 maja 1969 r.
Stan faktyczny:
Kazus 2
Przedmiotem narady toczącej się w Ministerstwie Spraw Zagranicznych państwa A jest 6 traktatów
dotyczących współpracy w dziedzinie kultury, którymi związane jest państwo A, które przystąpiło do Konwencji
wiedeńskiej o prawie traktatów z dnia 23 maja 1969 r. w dniu 27 kwietnia 1990 r., a konwencja weszła w życie w
stosunku do państwa A w dniu 1 sierpnia 1990 r., a mianowicie:
1.Pisemna, dwustronna umowa o współpracy w dziedzinie kultury zawarta z państwem B w dniu 5 sierpnia
1995 r.; państwo B nie jest stroną KW 1969 r. NORMY PRAWA ZWYCZAJOWEGO
2.Pisemna, dwustronna umowa o współpracy w dziedzinie kultury zawarta z państwem C w dniu 5 sierpnia
1995 r.; państwo C jest stroną KW 1969 od dnia jej wejścia w życie tj. 27 stycznia 1980 r. KONWENCJE
3.Pisemna, dwustronna umowa o współpracy w dziedzinie kultury zawarta z państwem D w dniu 28 kwietnia
1950 r. państwo D jest stroną KW 1969 od dnia jej wejścia w życie (1980 r.). PRAWO ZWYCZAJOWE
4.Pisemna umowa o współpracy w dziedzinie kultury zawarta z międzyrządową organizacją
międzynarodową UNESCO w dniu 3 sierpnia 1990 r. PRAWO ZWYCZAJOWE BO UNESCO TO
ORGANIZACJA
5.Pisemna umowa wielostronna o współpracy w dziedzinie kultury zawarta z państwami E, F, G. H, I w dniu
l2 sierpnia 1990 r.; w stosunku do państw E,F,G,H, I KW 1969 r. weszła w życie 1 stycznia 1990 r. KONWENCJA
WIEDEŃSKA
6.Ustne porozumienie o współpracy w dziedzinie kultury zawarte z państwem J w dniu 2 sierpnia 1990 r.;
państwo J jest stroną KW 1969 od dnia jej wejścia w życie (1980 r.). PRAWO ZWYCZAJOWE

Pytanie: Do których z w wymienionych traktatów państwo A zobowiązane jest stosować postanowienia


Konwencji wiedeńskiej o prawie traktatów z 1969 r., a do których normy zwyczajowego prawa traktatów?
Kazus 2: odp.
Kazus 3: Ratyfikacja

Stan faktyczny:
W okresie od stycznia do maja 1993 r. państwa A i B negocjowały umowę o ułatwieniach w odprawie granicznej.
W trakcie rokowań przedstawiciel państwa B wyraził zamiar podpisania negocjowanego traktatu z zastrzeżeniem
ratyfikacji. W uzgodnionej i parafowanej (1 czerwca 1993 r.) treści traktatu nie znalazło się jednak postanowienie, że
zgoda państw na związanie się traktatem będzie wyrażona przez ratyfikację ani żadne inne postanowienie dotyczące
ratyfikacji, znalazło się zaś zastrzeżenie, że „umowa wchodzi w życie w dniu następującym po dniu, w którym zgoda
na związanie się traktatem została wyrażona przez obie strony”.
W dniu 30 czerwca 1993 r. oba państwa podpisały wynegocjowany traktat. W dniu 15 lipca 1993 r. państwo A
pisemnie wezwało państwo B do wykonywania traktatu, który według państwa A dwa tygodnie temu wszedł w
życie. Państwo B odpowiedziało państwu A, iż traktatu nie będzie jeszcze wykonywało, albowiem nie uzgodniono,
by traktat miał być tymczasowo stosowany przed jego wejściem w życie, zaś wejście w życie traktatu jeszcze nie
nastąpiło.

Pytanie: Które państwo ma rację? Czy zawsze konieczne jest zamieszczenie klauzuli ratyfikacyjnej w tekście
traktatu?

Rację ma państwo B. Traktat nie wszedł jeszcze w życie, ponieważ nie


został ratyfikowany. Konieczność ratyfikowania omawianego traktatu wynika z tego, że przedstawiciel państwa B
w czasie negocjacji wyraził zamiar podpisania traktatu z zastrzeżeniem ratyfikacji. W takiej sytuacji zamieszczenie
klauzuli ratyfikacyjnej w samym traktacie nie jest konieczne.
Kazus 3: odp.
Kazus 4: Obowiązek nieudaremniania przedmiotu i celu traktatu przed jego wejściem w życie
Stan faktyczny:
Państwa X i Y, z zastrzeżeniem ratyfikacji, podpisały umowę o utworzeniu na terenach przygranicznych
wspólnego parku krajobrazowego wraz z rezerwatem nastawionym szczególnie na ochronę saren i danieli. Sarny w
państwie X oraz daniele w państwie Y, w odpowiedniej liczbie, miały zostać przetransportowane z innych regionów
tych państw na teren planowanego parku narodowego. Państwo X, już po podpisaniu umowy przez oba państwa, ale
jeszcze przed jej ratyfikowaniem przez państwo Y, przetransportowało swoje sarny. Państwo Y natomiast, w kilka
dni po podpisaniu umowy, notyfikowało państwu X, że z zamiaru utworzenia parku wraz z rezerwatem wycofuje się.
Po upływie 10 dni od wspomnianej notyfikacji w państwie Y, na terenach pierwotnie przeznaczonych na park i
rezerwat, urządzono kilka ośrodków tresury agresywnych psów. Bliskie sąsiedztwo tych psów nie sprzyjało sarnom
państwa X. Państwo X wystosowało więc notę do państwa Y, domagając się likwidacji ośrodków szkolenia psów. W
odpowiedzi państwo Y stwierdziło, że nie ma takiego prawnego obowiązku i może legalnie budować ośrodki
szkolenia agresywnych psów.
Pytanie:
Które państwo ma rację? Y, traktat nie wszedł. Czy państwo Y ma obowiązek ratyfikowania podpisanego
traktatu? Nie ma obowiązku. Czy państwo Y przed ratyfikowaniem traktatu może na terenach przeznaczonych pod
park i rezerwat uruchomić ośrodki tresury i szkolenia psów? Może, bo się wycofalo. (CIĄŻY PRAWNY
OBOWIĄZEK ŻEBY NIE ROBIĆ NIC CO UDAREMNIŁOBY CEL TRAKTATU)

Ad 1) Państwo Y nie ma obowiązku ratyfikowania traktatu, a w opisanej sytuacji ma prawo uruchomić, na terenach pierwotnie
przeznaczonych
pod park i rezerwat, ośrodki dla psów.
Ad 2) Z faktu podpisania jakiegokolwiek traktatu nie wynika obowiązek jego ratyfikacji. Państwo podpisujące traktat z zastrzeżeniem
ratyfikacji zyskuje czas do namysłu nad tym, czy zamierza ostatecznie związać
się traktatem. Ratyfikacja podpisanego traktatu może nastąpić lub nie.
Ad 3) Zgodnie z art. 18 KWPT, w okresie po podpisaniu traktatu,
a przed jego ratyfikowaniem, państwo ma obowiązek powstrzymania się
od działań, które mogłyby udaremnić przedmiot i cel traktatu. Obowiązek
ten trwa tak długo, aż państwo nie ujawni, że nie zamierza stać się stroną
traktatu. Państwo Y notyfikowało państwu X, że z planu utworzenia parku wraz z rezerwatem wycofuje się, a więc że nie zamierza stać się
stroną traktatu. Z tą chwilą obowiązek powstrzymania się od działań, które mogłyby udaremnić przedmiot i cel traktatu, przestał na państwie Y
ciążyć.
Kazus 4: odp.
Kazus 5: Wejście w życie umowy międzynarodowej

Stan faktyczny:
Pełnomocnicy państw X i Y podpisali umowę z zastrzeżeniem ratyfikacji. Umowa nie przewidywała
określonego momentu wejścia w życie. W umowie zamieszczono klauzulę, że strony w późniejszym terminie
uzgodnią datę wejścia w życie umowy w drodze wymiany not dyplomatycznych.

Pytanie:
Czy takie rozwiązanie jest dopuszczalne wg KW 1969 r. ? Czy jest to typowe rozwiązanie?

Tak, jest to rozwiązanie nietypowe, ale nic nie stoi na przeszkodzie


w jego zastosowaniu. Artykuł 24 KWPT przewiduje w ust. 1, że „traktat wchodzi w życie w
trybie i w dniu przewidzianym w traktacie bądź uzgodnionym przez państwa negocjujące".
Traktatowa klauzula przewidująca późniejsze oznaczenie daty wejścia umowy w życie jest
określeniem trybu wejścia tej umowy w życie, a późniejsza wymiana not oznaczająca tę datę
będzie dodatkowym porozumieniem odnoszącym się do umowy.
ZASADA SWOBODY ZAWIERANIA UMÓW
Kazus 5: odp.
Kazus 6: Przystąpienie do umowy

Stan faktyczny:
Pięć państw zawarło między sobą umowę o współpracy kulturalnej i naukowej.
Umowa ta nie zawierała żadnej klauzuli odnoszącej się do przystąpienia do niej
kolejnych państw. Kwestią taką w ogóle nie zajmowano się podczas negocjowania tej
umowy. Po kilku latach stosowania umowy, inne państwo chciało przystąpić do niej,
Spośród dotychczasowych pięciu stron umowy, cztery zgodziły się na akces tego
szóstego państwa, jednak piąte państwo-strona zdecydowanie sprzeciwiło się takiemu
przystąpieniu. Cztery państwa, które wyraziły zgodę na przystąpienie państwa
szóstego, oraz szóste państwo uważały, że mimo sprzeciwu jednego państwa,
państwo szóste może przystąpić do umowy.
Pytanie:
Czy w świetle Konwencji wiedeńskiej o prawie traktatów z 1969 r. szóste państwa
może przystąpić do tej umowy?

Nie, nie może przystąpić do umowy. Wyraźnie rozstrzyga to art. 15 KWPT, zgodnie z
którym w sytuacji, gdy umowa nie przewiduje, aby nowe państwo mogło przystąpić
do niej wymagana jest zgoda wszystkich dotychczasowych państw-
stron umowy (umowę traktuje się jak umowę zamkniętą).
Kazus 6: odp.
Kazus 7. Zwolnienie z pełnomocnictw
Stan faktyczny:
Na konferencji międzynarodowej, zwołanej pod egidą ONZ uzgodniono tekst konwencji kodyfikującej prawo morza. Polska akredytowała swego
przedstawiciela na tej konferencji, ale otrzymał on jedynie pełnomocnictwo do uczestnictwa w konferencji. W momencie zakończenia konferencji
przedstawiciel RP podpisał jednak uzgodniony tekst umowy.

Pytanie:
Czy czynność polegająca na podpisaniu umowy przez przedstawiciela RP będzie prawnie skuteczna w świetle postanowień KW 1969 r.? Czy działanie
polskiego przedstawiciela było zgodne z treścią polskiej ustawy?

Nie, nie będzie to czynność prawnie skuteczna. W art. 7 KWPT przewiduje, że niektóre kategorie osób zwolnione są z obowiązku przedkładania
pełnomocnictw przy dokonywaniu czynności związanych z zawieraniem umowy międzynarodowej. Do pierwszej z tych kategorii należą:
głowy państw, szefowie rządów i ministrowie spraw zagranicznych. Są
oni zwolnieni z obowiązku przedkładania pełnomocnictw co do wszelkich
czynności związanych z zawieraniem jakiejkolwiek umowy. Drugą kategorię stanowią szefowie misji dyplomatycznych, przedstawiciele akredytowani na
konferencji międzynarodowej, bądź przy organizacji międzynarodowej lub przy jednym z jej organów. Zakres zwolnienia odnoszący
się do tej kategorii osób jest jednak ograniczony i to podwójnie. Osoby te
bez stosownych pełnomocnictw mogą jedynie przyjąć tekst umowy, nie
mogą więc one dokonywać dalszych czynności w ramach procedury zawierania umów. Ponadto, zwolnienie tych osób z obowiązku przedkładania
pełnomocnictw ograniczone jest jedynie do umów odpowiednio: zawieranych między państwem przyjmującym a wysyłającym (w przypadku
szefa misji dyplomatycznej), opracowanych na konferencji międzynarodowej (w przypadku przedstawiciela akredytowanego na konferencji)
lub w ramach organizacji międzynarodowej bądź w jej organie (w przypadku przedstawiciela akredytowanego przy organizacji lub jej organie -
zob. tabl. 26).
W powyższym stanie faktycznym, przedstawiciel państwa M podpisał
umowę, co jest czynnością wykraczającą poza zwykłe przyjęcie tekstu.
Podpisanie umowy może bowiem oznaczać bądź wyrażenie ostatecznej
zgody na związanie się umową przez państwo (w przypadku umów zawieranych w trybie prostym), bądź też być pierwszym z dwóch koniecznych
oświadczeń państwa potrzebnych do ostatecznego związania się
umową (tryb złożony). Osoby należące do drugiej kategorii potrzebują zatem osobnych pełnomocnictw do podpisania umowy. Przedstawiciel państwa M
nie posiadał takich pełnomocnictw, a więc dokonana przez niego
czynność podpisania umowy jest prawnie bezskuteczna (był upoważniony
do przyjęcia tekstu)
Kazus7: odp.
Sierpień 2008 r. - Sekretarz stanu USA Condoleezza Rice i szef MSZ Radosław Sikorski
podczas podpisywania umowy w sprawie instalacji w Polsce elementów amerykańskiej tarczy
antyrakietowej
Kazus 8: Sprzeciw wobec zastrzeżenia
Stan faktyczny:
Państwa A, B, C, D, E, F oraz organizacja międzyrządowa X podpisały umowę o współpracy w
dziedzinie nauki i oświaty. Państwo F podpisało tę umowę, zgłaszając dwa zastrzeżenia. Państwo A
notyfikowało sprzeciw wobec jednego z tych zastrzeżeń. Omawiana umowa nie zawiera żadnych
postanowień dotyczących zgłaszania i wycofywania zastrzeżeń i sprzeciwów.

Pytania:
1)Czy państwo A może wycofać sprzeciw wobec zastrzeżenia, a jeśli tak, to czy musi to uczynić jeszcze
przed ratyfikacją, czy też może dokonać tego po już ratyfikacji?
2)Czy jako podstawę ewentualnego wycofania sprzeciwu państwo A może powołać odpowiedni artykuł
Konwencji wiedeńskiej o prawie traktatów z 1969 r., skoro stronami omawianej umowy nie są same
państwa, ale również organizacja międzyrządowa X?

Na podstawie art. 22 KWPT państwo A może wycofać swój sprzeciw


w każdej chwili. Wyżej wymieniony artykuł może być powołany jako
podstawa wycofania sprzeciwu, ponieważ postanowienia Konwencji wiedeńskiej o prawie traktatów z
1969 r. znajdują zastosowanie nie tylko do
traktatów zawartych między państwami, ale również do wzajemnych stosunków między państwami,
opartych na porozumieniach międzynarodowych, których stronami są też inne podmioty prawa
międzynarodowego
(zob. art. 3 KWPT)
Kazus 8: odp
Kazus 9. Interpretacja traktatu
Stan faktyczny:

Państwo A i państwo B zawarły traktat, w myśl postanowień którego państwo B zostało zobowiązane do
usunięcia morskich baz wojskowych położonych w miejscowości X na wybrzeżu państwa B. We wstępie do
tego traktatu podkreślono, że państwa A i B dążą do pokojowego ułożenia swoich stosunków oraz do
wzajemnego wzrostu poczucia bezpieczeństwa oraz że temu celowi ma właśnie służyć likwidacja baz
wojskowych położonych w państwie B, w bezpośredniej bliskości wybrzeża państwa A. Wkrótce po wejściu
w życie niniejszego traktatu, państwo B zlikwidowało swe bazy wojskowe położone w miejscowości X.
Jednocześnie utworzyło nowe bazy w miejscowości Y, położonej w odległości 5 km od miejscowości X.
Państwo A gwałtownie zaprotestowało przeciwko postępowaniu państwa B. Państwo B twierdziło, że umowę
wykonało i państwo A nie ma podstaw do protestowania.
Pytanie: Czy państwo B ma rację?

Państwo B nie ma racji. Zgodnie z postanowieniami art. 31 KWPT,


traktat należy interpretować nie tylko w oparciu o jego ścisły tekst i zgodnie ze znaczeniem użytych w nim
wyrazów, ale także w dobrej wierze,
w świetle przedmiotu i celu traktatu, analizując również wstęp i załączniki do traktatu (zob. tabl. 33). Celem
zawartego między państwem A i państwem B traktatu nie było wyłącznie zlikwidowanie morskich baz
wojskowych położonych w miejscowości X, ale pokojowe ułożenie stosunków
oraz wzajemny wzrost poczucia bezpieczeństwa (wynika to ze wstępu).
Postępowanie państwa B należy zatem zakwalifikować jako godzące
w przedmiot i cel zawartego traktatu.
Kazus 9: odp
Kazus 10. Traktaty a państwa trzecie
Stan faktyczny:
Państwa A, B, C, D zawarły umowę o ułatwieniach w odprawie granicznej. W umowie tej pewne przywileje przewidziano także dla
obywateli państwa E, które to państwo choć pierwotnie negocjowało tę umowę, ostatecznie nie stało się jej stroną. W umowie zamieszczono
również następujące postanowienie: „państwa trzecie, dla których niniejszy traktat ustanawia prawa, powinny przyznane im prawa przyjąć
wyraźnie na piśmie". Umowa weszła w życie. Państwa A, B, C, D zaczęły ją wykonywa we wzajemnych stosunkach. Obywatele państwa E nie
byli jednak, przy odprawach granicznych, traktowani w sposób uprzywilejowany. Państwo E zaprotestowało i domagało się od państw A, B, C, D
respektowania postanowień umowy, która nadaje uprawnienia również obywatelom państwa E. Państwa-strony niniejszej umowy protestu nie
uwzględniły i powołały się na fakt, iż umowa zawiera postanowienie, zgodnie z którym państwo trzecie, dla którego ustanowiono prawa, powinno
przyznane mu prawa przyjąć wyraźnie na piśmie, to zaś ze strony państwa E nie nastąpiło. Państwo E odpowiedziało, że wyżej wymienione
postanowienie nie ma żadnej mocy prawnej, albowiem zgodnie z postanowieniami Konwencji wiedeńskiej o prawie traktatów z 1969 r., zgody
państwa trzeciego na przyjęcie uprawnienia nadanego mu traktatem domniemuje się tak długo, jak długo me zostanie wykazane co innego.
Wszystkie państwa są stroną KW 1969 r.
Pytanie: Czy w świetle postanowień KW 1969 państwo E ma rację?

Państwo E nie ma racji. Generalna reguła jest taka, że traktatem nie


tworzy się ani praw, ani obowiązków dla państwa trzeciego bez jego zgody (zob. art. 34 KWPT oraz tabl. 34). Z art. 36 KWPT wynika, że
zgody
państwa trzeciego na powstanie prawa dla niego domniemuje się, chyba
że traktat postanawia inaczej. Przedmiotowy traktat postanawia właśnie
inaczej. Zawiera on przepis, zgodnie z którym państwa trzecie, dla których ustanowiono prawa, powinny przyznane im prawa przyjąć
wyraźnie
na piśmie. Państwo E, aby korzystać z przyznanego mu prawa, powinno
prawo to przyjąć wyraźnie na piśmie, a nie milcząco. Bez wyraźnej, pisemnej zgody państwa E, z postanowień traktatu zawartego między
państwami A, B, C, D prawo dla państwa E nie powstanie.
Kazus 10: odp
Kazus 11. Naruszenie prawa wewnętrznego w zakresie kompetencji
zawierania umów międzynarodowych
Stan faktyczny:
Prezydent P. wyjechał na tydzień na wczasy, zlecając szefowi kancelarii, będącemu jednocześnie ministrem stanu odpowiedzialnym za
stosunki międzynarodowe, załatwianie bieżących spraw w jego imieniu. Na tej podstawie ów szef kancelarii ratyfikował w imieniu prezydenta
pięć (I-V) umów wielostronnych, przy czym umowa nr II została „ratyfikowana" za uprzednią zgodą Sejmu wyrażoną w ustawie. Po powrocie z
wakacji prezydent P., po przejrzeniu tych umów, będąc niezadowolony z postępowania szefa kancelarii, zdymisjonował go. Następnie notyfikował
stronom umów nr I i II, iż zgoda Polski na związanie się nimi jest nieważna. Państwa strony tych umów nie zareagowały. W stosunku do
pozostałych umów prezydent nie zajął stanowiska, mówiąc jednak, że rezerwuje sobie czas do namysłu. W praktyce umowy nr III-V zaczęły być
wykonywane. Po upływie czterech lat prezydent P. wystosował kolejną notę, w której uznał za nieważną umowę III. W stosunku do umów IV i V
nadal nie zajął stanowiska.
Pytanie: Jaki jest status poszczególnych umów?

Umowy 1 i 2 będą unieważnione, natomiast umowy 3, 4 i 5 pozostaną


ważne. W praktyce przeważającej większości państw, podobnie jak w Polsce, kompetencja ratyfikowania umów międzynarodowych należy z mocy
Konstytucji RP do głowy państwa - Prezydenta RP. Prezydent RP kompetencji tej nie może dalej delegować. Jedynie w przypadku, gdy Prezydent RP nie
jest w stanie wykonywać swoich funkcji, kompetencję tę (ale
znowu na mocy Konstytucji RP) przejmuje Marszałek Sejmu, a w drugiej
kolejności Marszałek Senatu (art. 131 Konstytucji RP). W związku z tym
akty „ratyfikacji" dokonane przez ministra stanu w kancelarii Prezydenta RP są bezskuteczne. Nie ma tu znaczenia, czy jest on szefem kancelarii
oraz czy odpowiada za stosunki międzynarodowe. W powyższej sytuacji
w odniesieniu do umów 1 i 2, można skutecznie powoływać się na naruszenie postanowień prawa wewnętrznego co do kompetencji zawierania
umów międzynarodowych jako na przesłankę nieważności (względnej)
umowy (art. 46 KWPT; zob. tabl. 35). Bezdyskusyjnie takie naruszenie
prawa wewnętrznego dotyczy normy o zasadniczym znaczeniu (norma
wskazująca kompetentny organ państwa do dokonania ratyfikacji) i jest
oczywiste, ponieważ jest to norma krótka, klarowna, znajdująca się w dokumencie najwyższej rangi i zawsze identycznie stosowana w podobnych
okolicznościach (ratyfikacji umów międzynarodowych).
Mimo że z punktu widzenia prawa krajowego akty „ratyfikacyjne"
były obarczone identyczną wadą, to jednak umowy 3, 4 i 5 zostały konwalidowane. Decydujące znaczenie ma tutaj późniejsze postępowanie państwa.
Umowy te w praktyce zaczęły być wykonywane i pozostałe strony
tych umów mogły słusznie przypuszczać, że strona polska zgodziła się na to, aby wiązały ją one. Zgodnie z art. 45 KWPT (reguła estoppel), Polska
utraciła prawo powoływania się na podstawę unieważnienia umowy, ponieważ z jej zachowania (Polska wykonywała umowy), należy sądzić, że
uznała ważność tych umów.
Kazus 11: odp
Art. 89. Konstytucji RP

1. Ratyfikacja przez Rzeczpospolitą Polską umowy międzynarodowej i jej


wypowiedzenie wymaga uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie, jeżeli umowa
dotyczy:

1) pokoju, sojuszy, układów politycznych lub układów wojskowych,

2) wolności, praw lub obowiązków obywatelskich określonych w Konstytucji,

3) członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w organizacji międzynarodowej,

4) znacznego obciążenia państwa pod względem finansowym,

5) spraw uregulowanych w ustawie lub w których Konstytucja wymaga ustawy.

2. O zamiarze przedłożenia Prezydentowi Rzeczypospolitej do ratyfikacji umów


międzynarodowych, których ratyfikacja nie wymaga zgody wyrażonej w ustawie,
Prezes Rady Ministrów zawiadamia Sejm (zob. dalej: rozdz. 8 Regulamin Sejmu RP)
3. Zasady oraz tryb zawierania, ratyfikowania i wypowiadania umów
międzynarodowych określa ustawa (zob. Ustawa z dnia 14 kwietnia 2000 r. o
umowach międzynarodowych).
Kazus 12. Błąd
Stan faktyczny:
Państwa A i B zawarły umowę o delimitacji odcinka granicy między nimi. Po wejściu umowy w życie zauważono, iż przez
błędne określenie współrzędnych geograficznych dwóch punktów granicznych granica „przesunęła się" o kilka kilometrów
na niekorzyść państwa A. Państwo to notyfikowało ten fakt państwu B, proponując naniesienie stosownych poprawek.
Państwo B odmówiło, podnosząc, iż umowa już weszła w życie, więc dokonywanie poprawek nie jest możliwe, a nadto, iż
przesunięcie granicy na pewnym, niewielkim przecież w stosunku do długości całej granicy, odcinku o kilka kilometrów jest
sprawą mało istotną. W tej sytuacji państwo A notyfikowało państwu B, iż uważa umowę za nieważną. W odpowiedzi na tę
notę państwo B zgłosiło swój sprzeciw wobec uznania umowy za nieważną.

Pytanie: Czy istnieje prawna przesłanka uznania umowy za nieważną? Które państwo ma rację w sporze?

Istnieje przesłanka nieważności umowy (błąd), skutek nie nastąpi jednak automatycznie.
Aby uznać błąd za przesłankę nieważności, muszą łącznie zaistnieć
trzy warunki:
1) jest to błąd istotny,
2) błąd co do faktu (na błąd co do prawa nie można się powoływać) oraz
3) błąd niezawiniony (zob. tabl. 35).
Należy więc rozważyć kolejno spełnienie każdego z tych warunków.
Przez błędne określenie współrzędnych punktów granicznych „przesunęła się" granica państwa. Tym samym uszczuplone
zostało jego terytorium
- podstawa suwerenności państwowej. Nie ma wątpliwości, iż sprawy
związane z terytorium, suwerennością i jurysdykcją państwa są sprawami istotnymi. Błąd wystąpił co do określenia
współrzędnych geograficznych - przedmiot błędu bezdyskusyjnie należy więc do sfery faktów. Nic
w treści kazusu nie wskazuje też na to, aby błąd miał być zawiniony. Należy więc uznać, że warunki powoływania się na
błąd zostały spełnione.
Jak już wspomniano, mimo zaistnienia błędu, skutek nieważności umowy
nie nastąpi automatycznie. Państwa powinny skorzystać z procedury, jaką przewiduje Konwencja wiedeńska
Kazus 12: odp
Kazus 13. Przekupstwo przedstawiciela państwa
Stan faktyczny:
Państwa A i B zawarły umowę o współpracy w dziedzinie lotnictwa cywilnego. Jednak przedstawiciel państwa B
podpisał umowę, ponieważ go przekupiono, o czym państwo B nie wie. Po kilku latach stosowania umowy okoliczności,
w jakich była ona zawierana, uległy poważnej zmianie i na państwie A spoczywa teraz znacznie szerszy zakres
obowiązków niż poprzednio. Niezadowolone z tego państwo A wysyła notę do państwa B, informując je, iż kilka lat
wcześniej przekupiło przedstawiciela tego państwa, aby podpisał umowę i dlatego uważa, że umowa jest nieważna.
Państwo B nie reaguje.

Pytanie: Czy umowa ta jest ważna?

Tak, przekupstwo jest co prawda przesłanką nieważności umowy, ale


nie powoduje skutku automatycznego. Należy ono bowiem do jednej
z pięciu przesłanek tzw. nieważności względnej, na przyczynę której, aby
móc z niej skorzystać, trzeba się powołać, a uczynić to może tylko państwo pokrzywdzone (zob. tabl. 35). W powyższej
sytuacji państwem pokrzywdzonym z powodu przekupstwa jest państwo B. Powołanie się więc
przez państwo A na przesłankę przekupstwa będzie nieskuteczne.
Odrębnym zagadnieniem jest zaistnienie zasadniczej zmiany okoliczności. Nawet, gdyby ustalono, że zaistniała taka
zasadnicza zmiana okoliczności, to jednak spowodowałaby ona najwyżej wygaśnięcie umowy,
a nie jej nieważność
Kazus 13: odp
Kazus 14. Wygaśnięcie umowy międzynarodowej

Stan faktyczny:
Państwa A i B zawarły umowę o współpracy w dziedzinie medycyny. Po kilku latach jej stosowania doszło do istotnej
zmiany okoliczności, w jakich była ona zawarta. Państwo A skarżąc się na zbytnią uciążliwość obowiązków, jakie dla niego
narosły związku z tą zmianą, notyfikowało państwu B, iż jego zdaniem należy uznać umowę za wygasłą. Państwo B przyznało,
że rzeczywiście okoliczności uległy poważnej zmianie, ale jednak nie zasadniczej, i wskutek tego brak jest podstaw prawnych
do uznania umowy za wygasłą. Niezadowolone z tej odpowiedzi państwo A stwierdziło, ze okoliczności uległy zmianie na jego
niekorzyść i dlatego jest władne oceniać, czy jest dla niego zmiana zasadnicza czy też nie. Państwo A uznaje właśnie, iż zaszła
zasadnicza zmiana okoliczności, dlatego uważa umowę za wygasłą i przestaje ją wykonywać. Kolejne protesty państwa B, w
których domagało się dalszego wykonywania umowy, nie przyniosły skutku. Po upływie roku państwo B notyfikowało
państwu A, że uważa umowę za wygasłą wskutek jednostronnego naruszenia jej przez państwo A, polegającego na nie
przewidzianym umową jej odrzuceniu i że będzie domać się odszkodowania.

Pytanie: Czy umowa wygasła? Jeśli tak, to jaka była przyczyna wygaśnięcia umowy? Które państwo ma rację?

Tak, przekupstwo jest co prawda przesłanką nieważności umowy, ale


nie powoduje skutku automatycznego. Należy ono bowiem do jednej
z pięciu przesłanek tzw. nieważności względnej, na przyczynę której, aby
móc z niej skorzystać, trzeba się powołać, a uczynić to może tylko państwo pokrzywdzone (zob. tabl. 35). W powyższej
sytuacji państwem pokrzywdzonym z powodu przekupstwa jest państwo B. Powołanie się więc
przez państwo A na przesłankę przekupstwa będzie nieskuteczne.
Odrębnym zagadnieniem jest zaistnienie zasadniczej zmiany okoliczności. Nawet, gdyby ustalono, że zaistniała taka zasadnicza
zmiana okoliczności, to jednak spowodowałaby ona najwyżej wygaśnięcie umowy,
a nie jej nieważność
Wygaśnięcie umowy międzynarodowej (zasadnicza zmiana
okoliczności, jednostronne naruszenie umowy) współpraca w dziedzinie medycyny
Tak, umowa ta wygasła. Ostatecznie państwa A i B zgadzają się z tym,
że umowa wygasła i choć każde z nich powołuje się na inną przyczynę,
to co do skutku (wygaśnięcie umowy), są zgodne - przejawiają wspólną, negatywną wolę, co do dalszego obowiązywania
umowy. Problemem
może być natomiast wskazanie momentu i przyczyny wygaśnięcia umowy (zob. tabl. 36). Ma to o tyle istotne znaczenie, że
ustalenie przyczyny
może być podstawą roszczeń odszkodowawczych.
Kazus 14: odp.
Kazus 15. Wygaśnięcie traktatu wskutek zawarcia traktatu
późniejszego
Stan faktyczny:
Państwa A, B, C, D, E zawarły traktat o współpracy w dziedzinie oświaty. Po dwóch latach od wejścia w życie tego traktatu państwa A, B,
C, E, F, G zawarły traktat o współpracy w dziedzinie oświaty, postanowienia którego to traktatu były do tego stopnia nie do pogodzenia z
postanowieniami tego wcześniejszego traktatu, że dwa traktaty nie nadawały się do równoczesnego stosowania. Na naradzie, w której
uczestniczyli przedstawiciele państw A, B, C, D, E, ze strony państwa B padła propozycja, aby traktat wiążący te państwa uznać za wygasły.
Państwo D sprzeciwiło się temu.

Pytanie: Czy mimo sprzeciwu państwa D wcześniejszy traktat wygasł?

Wcześniejszy traktat o współpracy w dziedzinie oświaty nie wygasł


(art. 59 KWPT).
Postanowienia późniejszego traktatu są co prawda do tego stopnia nie
do pogodzenia z postanowieniami wcześniejszego traktatu, że dwa traktaty nie nadają się do równoczesnego stosowania, jednak brak jest
tożsamości stron traktatu wcześniejszego i późniejszego. Traktat zawarty
wcześniej uważałoby się za wygasły, gdyby oprócz spełnienia warunku, iż
postanowienia późniejszego traktatu są do tego stopnia nie do pogodzenia
z postanowieniami wcześniejszego traktatu, że dwa traktaty nie nadają się
do równoczesnego stosowania, został spełniony warunek, iż wszystkie,
a nie tylko niektóre, strony traktatu późniejszego zawierają traktat późniejszy. W omawianym przypadku państwo D nie jest stroną traktatu
późniejszego.
Kazus 15: odp.
Kazus 16: Zawieszenie działania traktatu
Stan faktyczny:

Państwo A (położone w Ameryce Północnej) i państwo B (położone w Ameryce Południowej) w dniu 12 lutego 1995 r. zawarły traktat o
współpracy w dziedzinie kultury. Według postanowień tego traktatu państwa zostały zobowiązane do wspólnego podejmowania szeregu
przedsięwzięć oraz do wzajemnego informowania się o najważniejszych wydarzeniach i osiągnięciach w dziedzinie kultury na swoim
kontynencie. Za zgodą obu państw działanie traktatu zostało zawieszone z dniem 17 lutego 1996 r. na czas nieokreślony. W okresie zawieszenia
traktatu państwo B wystosowało do państwa A notę, w której w oparciu o artykuł 72 KW 1969 r., domagało się, by państwo A przekazywało
informacje o najważniejszych wydarzeniach i osiągnięciach w dziedzinie kultury na swoim kontynencie. Państwo B twierdziło, że bez tego
minimum dbałości o podtrzymywanie więzi kulturalnych nie będzie możliwe przywrócenie działania traktatu w przyszłości. Państwo A
odpowiedziało, że z wykonywania tego obowiązku jest zwolnione i nie widzi prawych podstaw do jego wykonywania.

Pytanie: Które państwo ma rację?

Państwo A ma rację. Istota zawieszenia traktatu polega na tym, że strony, między którymi działanie traktatu zostało zawieszone, są w
okresie zawieszenia zwolnione z obowiązku wypełniania traktatu w ich wzajemnych
stosunkach. Strony w okresie zawieszenia powinny jedynie powstrzymywać się od czynności mogących przeszkodzić przywróceniu
działania
traktatu. Trudno jednak wykonywanie jednego z obowiązków traktatowych, polegającego zresztą na działaniu, a nie na zaniechaniu,
zakwalifikować jako niezbędną dbałość o możliwość przywrócenia działania traktatu w przyszłości
Kazus 16: odp
Kazus 17. Stosunki dyplomatyczne a traktaty
Stan faktyczny:
Dnia 1 marca 1998 r. państwa X i Y zawarły traktat o współpracy w dziedzinie dóbr kultury. Zawarcie tego traktatu
stanowiło przełom w stosunkach tych państw. Do czasu podjęcia rokowań wspomnianego traktatu wzajemne stosunki
państwa X i Y były bardzo chłodne i napięte. Od kilkunastu lat państwa te nie zawarły żadnej dwustronnej umowy, nie
nawiązały stosunków dyplomatycznych ani konsularnych. Po ociepleniu relacji, ugruntowanym zwłaszcza zawarciem
traktatu o współpracy w dziedzinie ochrony dóbr kultury, przedstawiciele państwa X i Y rozpoczęli rozmowy na temat
ewentualnego nawiązania stosunków dyplomatycznych.
Pytania:
Czy zawarcie traktatu z dnia 1 marca 1998 r. - pierwszego od 15 lat traktatu dwustronnego zawartego między
państwem X i państwem Y - było warunkiem koniecznym do przyszłego nawiązania stosunków dyplomatycznych? Czy
brak stosunków dyplomatycznych w czasie, kiedy ww. traktat został zawarty powoduje bezskuteczność zawarcia tego
traktatu? Czy ewentualne przyszłe zerwanie stosunków dyplomatycznych wpłynie na obowiązywanie ww. traktatu?

Zawarcie traktatu z 1.3.1998 r. ani jakiegokolwiek innego traktatu poprzedzającego nawiązanie stosunków
dyplomatycznych, nie stanowi warunku koniecznego do ich nawiązania. Zawarcie traktatu nie wpływa samo przez się na
sytuację w dziedzinie stosunków dyplomatycznych
(zob. art. 74 KWPT).
Brak stosunków dyplomatycznych w czasie, kiedy wyżej wymieniony traktat został zawarty, nie powoduje
bezskuteczności zawarcia tego
traktatu. Brak stosunków dyplomatycznych między państwami nie stoi na
przeszkodzie w zawieraniu traktatów między tymi państwami (zob. art. 74
KWPT).
Ewentualne przyszłe zerwanie stosunków dyplomatycznych między państwami X i Y nie powinno wpłynąć na
obowiązywanie traktatu
o współpracy w dziedzinie ochrony dóbr kultury. Zerwanie stosunków dyplomatycznych między stronami traktatu nie
wpływa na stosunki prawne
ustanowione między nimi przez traktat, chyba że istnienie stosunków dyplomatycznych jest niezbędne do stosowania
traktatu
Kazus 17: odp
Kazus 18. Sukcesja traktatów w przypadku zjednoczenia państw
Stan faktyczny:
W wykonaniu umowy dotyczącej zjednoczenia zawartej między państwem A (powierzchnia 21 100 km2, ludność 5,7 mln) a państwem B
(powierzchnia 63 500 km2, ludność 20,1 mln) państwa te przestały istnieć, a w ich miejsce powstało nowe państwo (państwo – sukcesor) tj.
państwo C liczące 25,8 mln ludności, a jego powierzchnia wynosiła 84 600 km2. W umowie zjednoczeniowej państwa A i B zawarto
postanowienia, zgodnie z którymi od momentu zjednoczenia nie obowiązuje żaden traktat zawarty przed zjednoczeniem zarówno przez państwo
A, jak i przez państwo B. Powyższe uzgodnienie tych państw zostało notyfikowane wszystkim pozostałym państwom-stronom traktatów
obowiązujących w momencie zjednoczenia państwo A i państwo B. Ze strony dotychczasowych kontrahentów państwa A i państwa B posypały
się protesty oraz żądania, by traktaty obowiązujące przed zjednoczeniem państwo A i traktaty obowiązujące przed zjednoczeniem państwo B
obowiązywały państwo C również po zjednoczeniu tych państw. Państwo C odpowiedziało, że nie ma obowiązku kontynuowania traktatów
zawartych uprzednio przez państwo-poprzedników A i B.
Pytanie: Czy państwo C ma rację? Odpowiedz napytanie, uwzględniając fakt, że państwo A i B były w momencie inkorporacji stronami
Konwencji wiedeńskiej o sukcesji państw w przedmiocie traktatów z 1978 r.

Ad 1) Mamy do czynienia z inkorporacją państwa A przez państwo B.


Państwo B istnieje nadal, państwo A przestaje istnieć. W świetle prawa międzynarodowego, państwo B sprzed inkorporacji jest tożsame (ciągłe i
identyczne) z państwem B po inkorporacji. Jest to wciąż ten sam podmiot prawa
międzynarodowego, nastąpił tylko jego rozrost terytorialny (zob. tabl. 52).
Ad 2) Konwencja wiedeńska o sukcesji państw w przedmiocie traktatów z 1978 r. połączenie państw (polegające na tym, że państwa-
poprzednicy przestają istnieć, a w ich miejsce powstaje jedno nowe państwo sukcesor) ujmuje łącznie z inkorporacją i dla obu tych przypadków
sukcesji
państw wprowadza zasadę kontynuacji ipso iure przez państwo sukcesora
traktatów zawartych przez państwa poprzedników (zob. art. 31 KWSPT,
zob. tabl. 52).
Ad 3) Konwencyjne reguły rządzące sukcesją państw w przypadku inkorporacji nie zostały przez państwo B zachowane. Państwo to powinno
kontynuować traktaty, które przed inkorporacją/zjednoczeniem obowiązywały zarówno państwo A, jak i państwo B. Tymczasem państwo B nie
chce kontynuować ani traktatów państwa A, ani nawet swoich własnych
Kazus 18: odp
Kazus 19. Sukcesja traktatów w przypadku cesji
Stan faktyczny:
W wykonaniu umowy zawartej między państwem A (powierzchnia 51 100 km2 ) i państwem B (powierzchnia 63 500 km2) część
terytorium państwa A została przekazana (cesja) państwu B. Powierzchnia powiększonego państwa B wynosiła 64 600 km2, powierzchnia
pomniejszonego państwa A wynosiła 50 000 km2. W umowie państwa A i B zawarto postanowienia, zgodnie z którymi od momentu
przekazania państwu B części terytorium państwa A, umowy państwa A przestają obowiązywać w odniesieniu do przekazanego terytorium,
zaś umowy państwa B w odniesieniu do tego terytorium stają się obowiązujące. Powyższe uzgodnienie zostało notyfikowane wszystkim
państwom-stronom traktatów obowiązujących państwo A i państwo B w momencie cesji. Ze strony dotychczasowych kontrahentów
państwa A posypały się protesty oraz żądania, by traktaty, które przed cesją obowiązywały państwo A w odniesieniu do przekazanego
terytorium, po cesji obowiązywały państwo B w odniesieniu do przejętego terytorium.

Pytanie: Czy żądania kontrahentów państwa A są słuszne? Czy państwa A i państwo B, które są stronami Konwencji wiedeńskiej o
sukcesji państw w przedmiocie traktatów z 1978 r. postąpiły zgodnie z treścią tej umowy?

Ad 1) Mamy do czynienia z przekazaniem części terytorium państwa


(cesją - zob. tabl. 52).
Ad 2) Konwencja wiedeńska o sukcesji państw w przedmiocie traktatów z 1978 r. stanowi, że w przypadku cesji sukcesją traktatów rządzi
zasada przesuwalności granic traktatowych, polegająca na tym, że od daty
sukcesji umowy państwa-poprzednika przestają obowiązywać w odniesieniu do terytorium, którego sukcesja państw dotyczy, zaś umowy
państwa sukcesora stają się w odniesieniu do tego terytorium obowiązujące
(zob. art. 15 KoSPT; zob. tabl. 52).
Ad 3) Konwencyjne reguły rządzące sukcesją traktatów, w danym wypadku sukcesji państw zostały zachowane.
Kazus 19: odp
Kazus 20. Nowe państwo niepodległe a traktaty państwa-poprzednika
Stan faktyczny:
W wyniku dekolonizacji powstało nowe niepodległe państwo A, które jednostronnie notyfikowało
sukcesję kilkudziesięciu umów wielostronnych, obowiązujących uprzednio w odniesieniu do terytorium,
którego sukcesja dotyczyła. Notyfikując sukcesję i określając swój status jako strony dwóch z wyżej
wymienionych umów, państwo A sformułowało zastrzeżenia do tych umów. Pozostałe strony omawianych
umów wystąpiły z protestami, odmawiając państwu A prawa zgłoszenia zastrzeżeń. Państwa te
argumentowały, że zgodnie z art. 19 Konwencji wiedeńskiej o prawie traktatów z 1969 r., zgłaszać
zastrzeżenia można tylko przy podpisaniu, ratyfikacji, przyjęciu lub zatwierdzeniu oraz przy przystąpieniu do
traktatu. Państwo A powinno więc określić swój status jako strony danych umów w ich dotychczasowym
brzmieniu albo w ogóle umów tych nie utrzymywać w mocy.

Pytanie: Czy państwo A ma prawo zgłoszenia zastrzeżeń?

Zgodnie z art. 20 ust. 2 KWSPT, nowe niepodległe państwo A składając notyfikację o sukcesji,
określającą jego status jako strony traktatu,
może sformułować zastrzeżenie, jeśli dane zastrzeżenie nie jest zakazane przez traktat i jeśli traktat nie
postanawia, że mogą być składane tylko
określone zastrzeżenia, a dane zastrzeżenie do nich nie należy oraz jeśli
zastrzeżenie nie jest sprzeczne z przedmiotem i celem traktatu. Są to warunki sformułowane w art. 19
KWPT, do których odsyła Konwencja wiedeńska o sukcesji państw w odniesieniu do traktatów
Kazus 20: odp
Kazus 21. Odpowiedzialność państwa na forum międzynarodowym
Stan faktyczny:
Państwo X związało się umową międzynarodową przewidującą zakaz stosowania kary konfiskaty
majątku. Jednak pewien sędzia w tym państwie orzekł tę karę na podstawie obowiązujących od wielu lat
przepisów karnych. Po fakcie tłumaczył się, że jego decyzja nie może być podstawą odpowiedzialności tego
państwa, bo on jako sędzia jest niezawisły i podlega tylko ustawom tego państwa, co gwarantuje mu
konstytucja.
Pytania: Czy rozumowanie sędziego jest prawidłowe? Czy państwo odpowiada za wewnątrzpaństwową
działalność swoich sądów w stosunkach międzynarodowych? Czy sędzia może pominąć prawo
międzynarodowe wiążące państwo, w którym orzeka? Kto i za co będzie ponosił odpowiedzialność w tej
sytuacji?

Ad 1) Rozumowanie sędziego jest nieprawidłowe, państwo będzie odpowiadało za jego działania.


Ad 2) Państwo odpowiada na arenie międzynarodowej za wszelkie akty
(działania, zaniechania) swoich organów. Współcześnie odpowiedzialność
międzynarodowa oparta jest na koncepcji aktu międzynarodowo bezprawnego. Do przesłanek takiej
odpowiedzialności zalicza się: bezprawność
aktu, przypisanie tego aktu podmiotowi odpowiedzialnemu oraz ewentualnie szkodę wywołaną tym
aktem (zob. tabl. 41).
Ad 3) Bezprawne jest każde naruszenie zobowiązania międzynarodowego, czyli akt niezgodny z tym,
co jest wymagane przez zobowiązanie.
Warto podkreślić, iż nie jest ważne źródło tego zobowiązania, jeśli tylko ma charakter
prawnomiędzynarodowy.
Kazus 21: odp.

Problem odpowiedzialności państwa w SM regulują zarówno umowy (prawo


traktatowe) jak i prawo zwyczajowe.
Kazus 22:

Konwencja wiedeńska o stosunkach dyplomatycznych z dnia 18 kwietnia 1961


r.
Art. 29
Osoba przedstawiciela dyplomatycznego jest nietykalna. Nie podlega on aresztowaniu ani zatrzymaniu w żadnej formie. Państwo
przyjmujące będzie traktować go z należytym szacunkiem i przedsięweźmie wszelkie odpowiednie kroki, aby zapobiec wszelkiemu
zamachowi na jego osobę, wolność lub godność.

Art. 31

Przedstawiciel dyplomatyczny korzysta z immunitetu od jurysdykcji karnej państwa przyjmującego. Korzysta on również z
immunitetu od jurysdykcji cywilnej i administracyjnej tegoż państwa, z wyjątkiem:
-powództw z zakresu prawa rzeczowego dotyczących prywatnego mienia nieruchomego położonego na terytorium państwa
przyjmującego, chyba że posiada on je w imieniu państwa wysyłającego dla celów misji;
- powództw dotyczących spadkobrania, w których przedstawiciel dyplomatyczny występuje jako wykonawca testamentu,
administrator, spadkobierca lub zapisobierca w charakterze osoby prywatnej, a nie w imieniu państwa wysyłającego;
-- powództw dotyczących wszelkiego rodzaju zawodowej lub handlowej działalności wykonywanej przez przedstawiciela
dyplomatycznego w państwie przyjmującym poza jego oficjalnymi funkcjami.

Nie, drugi sekretarz ambasady jest przedstawicielem dyplomatycznym


swego państwa i z tego tytułu rzeczywiście przysługuje mu immunitet nietykalności osobistej (zob. tabl. 60). Jednak w wyjątkowych
wypadkach
immunitet może zostać ograniczony, np. w sytuacji obrony koniecznej lub
stanu wyższej konieczności. W powyższym przypadku policjanci powinni
byli uniemożliwić pijanemu dyplomacie dalszą jazdę, odbierając kluczyki
lub zatrzymując go, ewentualnie nawet przy użyciu przymusu fizycznego,
ponieważ stanowił realne zagrożenie dla życia lub zdrowia innych ludzi.
O całym zdarzeniu policjanci powinni niezwłocznie powiadomić Ministerstwo Spraw Zagranicznych i w przypadku wątpliwości,
stamtąd oczekiwać dalszych instrukcji. Informację o zdarzeniu powinna otrzymać też
placówka dyplomatyczna.
Konwencja wiedeńska o stosunkach dyplomatycznych z dnia 18 kwietnia 1961 r.
Kazus 23

Art. 37 w związku z art. 29-36.

Nie, nie powinien, mimo że jego młodszemu synowi przysługuje immunitet nietykalności osobistej.
Przywileje i immunitety dyplomatyczne przysługują nie tylko przedstawicielowi dyplomatycznemu, ale również członkom jego rodziny
pozostającym z nim we wspólnocie domowej, jeśli nie są obywatelami państwa
przyjmującego (zob. art. 37 KWSD). Dlatego też immunitet nietykalności będzie przysługiwał młodszemu synowi attaché, natomiast
starszemu,
który nie pozostaje już we wspólnocie domowej ze swym ojcem - nie.
Państwo przyjmujące miało szczególny obowiązek chronić osobę młodszego syna attaché przed wszelkimi rodzajami zamachów, w tym ze
strony przedstawicieli własnych władz (policjantów). Obowiązek ten jednak
nie jest nieograniczony. Gdy osoba korzystająca z immunitetu i zgodnie
z nim mająca być chroniona sama z własnej woli bierze udział w zajściach
(takich jak bójki, manifestacje czy zamieszki), w których praktyczna realizacja immunitetu jest znacznie utrudniona lub wręcz niewykonalna,
wówczas nie można mieć pretensji do państwa przyjmującego, że immunitet
nietykalności został naruszony w stopniu koniecznym do przywrócenia
porządku.
Konwencja wiedeńska o stosunkach dyplomatycznych z dnia 18 kwietnia 1961 r.
Kazus 24:

Art. 37 ust. 2 w związku a art. 29-36.

Nie, nie można jej ani aresztować, ani wszcząć postępowania


karnego.
Immunitet nietykalności osobistej wyłącza możliwość
aresztowania, zaś
immunitet od jurysdykcji karnej nie pozwala na wszczęcie
postępowania karnego. Oba immunitety przysługują nie tylko
przedstawicielom dyplomatycznym, ale również członkom
personelu administracyjno-technicznego, do którego zalicza się też
osoby pracujące w charakterze sekretarek
(jeśli nie są obywatelami państwa przyjmującego
Konwencja wiedeńska o stosunkach konsularnych z dnia 24 kwietnia 1963 r.

Kazus 25

Art. 41, 42, 43.


Nie można aresztować, ale można wszcząć postępowanie karne lub pozbawić wolności w wyniku wyroku sądowego.
Zasadniczo przywileje i immunitety konsularne mają węższy zakres
niż analogiczne przywileje i immunitety dyplomatyczne. W przypadku
tych pierwszych znacznie bardziej przejawia się podejście funkcjonalne.
Zakres przywilejów i immunitetów jest określony ich rolą, którą jest pomaganie w prawidłowym wykonywaniu funkcji
urzędowych. Generalnie,
takie rozwiązanie przyjmuje Konwencja wiedeńska o stosunkach konsularnych z 1963 r. Według przyjętych tam
rozwiązań urzędnika konsularnego rzeczywiście aresztować można tylko w przypadku popełnienia
ciężkiej zbrodni, a kradzież samochodu trudno byłoby w ogóle uznać za
zbrodnię. Natomiast immunitet jurysdykcyjny jest funkcjonalnie ograniczony, a niewątpliwie kradzież samochodu nie
należy do zakresu funkcji
konsula. Wniosek stąd, że wszczęcie postępowania karnego było prawnie
dopuszczalne. Z kolei immunitet nietykalności osobistej konsula nie znajduje zastosowania do przypadku pozbawienia
wolności konsula w wyniku
prawomocnego wyroku sądowego (zob. art. 41 KWSK).
Na marginesie należy jednak wspomnieć, iż praktyka wielu państw
idzie w kierunku zrównywania statusu przedstawicieli dyplomatycznych
i urzędników konsularnych co do przywilejów i immunitetów (dokonuje
się tego w oparciu o dwustronne konwencje konsularne mające charakter
lex specialis w stosunku do Konwencji wiedeńskiej o stosunkach konsularnych).
Kazus 26

Konwencja wiedeńska o stosunkach dyplomatycznych z dnia 18 kwietnia 1961 r.

Art. 31 ust. 2
Konwencja wiedeńska o stosunkach konsularnych z dnia 24 kwietnia 1963 r.
Art. 44
Obowiązek składania zeznań w charakterze świadków mają konsul
i wicekonsul, ale nie chargé d'affaires.
Rozwiązania przyjęte przez Konwencje wiedeńskie: o stosunkach dyplomatycznych i o stosunkach konsularnych kształtują się odmiennie
dla
przedstawicieli dyplomatycznych i urzędników konsularnych. Z zasady
przedstawiciel dyplomatyczny nie jest obowiązany do składania zeznań
(zob. art. 31 ust. 2 KWSD), zaś urzędnik konsularny może być wzywany
w charakterze świadka, ale nie co do faktów i dokumentów związanych
z pełnieniem funkcji konsula (zob. art. 44 KWSK).
Z powyższego wynika, że chargé d'affaires może odmówić składania
zeznań, natomiast nie powinni tego czynić konsul i wicekonsul. Jednak
mimo niestawienia się, sędzia nie może zastosować przeciw nim sankcji
w postaci np. grzywny. W przypadku konsula, który przedstawił na piśmie obszerne wyjaśnienia, sędzia powinien przyjąć je i jeśli to
możliwe nie
wzywać konsula ponownie.
Wody wewnętrzne, morze terytorialne i strefa przyległa
Zatokę uznaną za historyczną zalicza się do wód wewnętrznych niezależnie od szerokości jej
ujścia. Zatokę zwykłą lub jej część tylko, jeśli jej ujście nie przekracza
24 mil morskich. Za zatokę nie może być uznane zwykłe wygięcie wybrzeża. Maksymalna szerokość morza terytorialnego to 12 mil
morskich,
zaś strefy przyległej - 24 mile morskie, w obu przypadkach licząc od linii podstawowej

You might also like