Przed kilkoma laty w wywiadzie medialnym ks. Bogusław Kowalski, zapalony kibic piłki nożnej, a w czasach przed seminarium piłkarz Legii, mówił, że bardzo cieszy go polska reprezentacja. Nie tylko dlatego, że wtedy, tak jak i teraz, zakwalifikowała się na mundial . Niezwykle podobał mu się fakt, że wielu graczy naszej drużyny nie wstydzi się mówić do Pana Boga i o Nim. Trudno się z tą wypowiedzią nie zgodzić. Dla wielu młodych chłopaków publiczne wyznanie wiary przez piłkarskiego idola może zdziałać dla życia religijnego więcej niż godziny katechez. Świadectwom gwiazdorom futbolu dodaje mocy to, że nieustannie wystawiani są oni na pokusy. Pieniądze, szybkie auta, piękne kobiety – jak wśród tych przyjemności nie zatracić własnej duszy? Jak podnieść się, jeżeli do upadku doszło? Robert Lewandowski Najlepszy chyba polski piłkarz w historii przed dekadą był twarzą akcji „Nie wstydzę się Jezusa”. Wyznał wtedy: "Wiara pomaga mi na boisku, ale też i poza nim, aby być po prostu dobrym człowiekiem i popełniać jak najmniej błędów" . Po zwycięskim finale Ligi Mistrzów w 2020 r. zawodnik Bayernu Monachium zadedykował sukces m.in. zmarłemu ojcu. "Na pewno gdzieś cały czas na mnie patrzy i wierzył we mnie" - zadeklarował piłkarz. Jakub Błaszczykowski Na boisku widujemy go ostatnio rzadko, ale wszyscy pamiętamy, jak wielokrotnie publicznie przyznawał się do swojej wiary. Kilka lat temu opowiadał: "Najważniejsza jest dla mnie codzienna Eucharystia i czytanie Pisma Świętego. Czasami zwyczajnie, po ludzku, nie chce mi się. Modlitwa daje mi jednak siłę i staram się jej nie zaniedbywać. Wiem, że ani sława, ani pieniądze nie dają tyle radości, co bycie z Bogiem". Kamil Grosicki Zanim trafił do reprezentacji Polski, musiał wygrać z hazardowym nałogiem. Kiedy uporał się z uzależnieniem, powiedział: "Czuwa nade mną Matka Boska, którą wytatuowałem sobie na ręce. Bardzo mi pomaga. Kiedy chcę zrobić coś głupiego, kiedy znów mam ten kołowrotek w głowie, to patrzę na tatuaż i odechciewa mi się złych rzeczy. Zmieniło mnie to i jestem szczęśliwym człowiekiem". Damian Szymański Strzelił dla Polski bramkę na wagę remisu w meczu eliminacji mistrzostw świata z Anglią na Wembley. Na co dzień otwarcie przyznaje się do wiary. Przez pewien czas w opisie swojego profilu na Instagramie miał nawet wpisane hasło: "GOD IS FIRST". Jego prawe przedramię zdobi zaś tatuaż przedstawiający różaniec. "Jestem religijny i cały czas powtarzam, że bardzo dużo zawdzięczam Bogu. Wyniosłem to z domu i jak widać wiara mi pomaga. Dzięki niej niczego się nie boję" – podkreślił przed kilkoma laty w wywiadzie. Tymoteusz Puchacz Skrzydłowy reprezentacji Polski ma na prawym ramieniu tatuaż z Matką Bożą. W rozmowie dla kanału "Foot Truck" opowiadał: "Wierzę w swoją pracę i uważam, że gdybym nie miał oparcia w Bogu, to nie dałbym rady wytrzymać tego wszystkiego. Życie piłkarza powoduje, że na młodym człowieku ciąży presja. Szkoła nie idzie w parze z grą. W tej sytuacji stawiasz wszystko na jedną kartę. Mnóstwo takich rzeczy zawierzałem Bogu i zawierzam do dzisiaj. Oprócz tego, że ciężko pracuję, to oparcie daje mi też Bóg i zawsze wiem, że "wyjdzie na moje". Sebastian Szymański Ojciec piłkarza zmarł, kiedy ten miał 12 lat. Dziś Sebastian Szymański nosi na przedramieniu tatuaż przedstawiający różaniec i datę śmierci swojego taty. "Jestem osobą wierzącą. Wiem, że Bóg czuwa nad nami i pomaga w trudnych sytuacjach" - mówił kilka lat temu w rozmowie z RMF FM. "Modlę się przed każdym meczem do Góry, żeby czuwała nad nami i pomagała w trudnych momentach. Czasem można pomyśleć, że ja się modlę i nie ma reakcji. Tak nie jest. W pewnym stopniu, ale na pewno zawsze Pan Bóg pomoże" - zapewniał. Romelu Lukaku Napastnik reprezentacji Belgii i Chelsea Londyn jest praktykującym katolikiem i publicznie przyznaje się do tego, że codziennie sięga po Pismo Święte. Często po strzelonym golu podnosi ręce do góry. W ten sposób wyraża wdzięczność Bogu. Po jednym ze spotkań na mundialu w Rosji w 2018 r. modlił się ze wzniesionymi rękoma obok panamskiego piłkarza, Fidela Escobara. David Alaba Trzykrotny zwycięzca prestiżowej Ligi Mistrzów - dwa razy dokonał tego z Bayernem Monachium, a w maju 2022 r. z Realem Madryt. Z radosnych celebracji po finałach wszyscy na pewno zapamiętali koszulki, w których pozował do zdjęć. Widniał na nich napis: "Moją siłą jest Jezus". Austriak jest członkiem Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego. "Najważniejsza w moim życiu jest wiara w Boga i w Jego bezgraniczną miłość, w to, że Bóg jest zawsze przy mnie, że daje mi siłę i intuicję" - stwierdził w jednej z książek. Vedran Ćorluka Ten były chorwacki zawodnik, wicemistrz świata z 2018 roku, bardzo mocno wsparł finansowo odbudowę kościoła parafialnego w swoim rodzinnym miasteczku. Thiago Silva Obrońca brazylijskiej drużyny wychował się w biednej faveli. Przyznał, że mieszkał w tak niebezpiecznym miejscu, że za każdym razem, kiedy cały i zdrowy wrócił do domu, dziękował za to Bogu. W wywiadzie dla telewizji Canal+ powiedział: „Jako nastolatek prawie umarłem na gruźlicę. Na szczęście Bóg mnie uratował”. Olivier Giroud Francuski piłkarz wytatuował sobie na przedramieniu fragment Psalmu 23: "Pan jest moim pasterzem. Niczego mi nie braknie...". "Jezus jest ze mną na stadionie, kiedy strzelam gola, ale również wtedy, gdy przegrywam" - przyznał w swojej autobiografii. Należy do wspólnoty ewangelikalnej. W 2014 r. jego małżeństwo przeszło kryzys po tym, jak sieć zahuczała od doniesień o jego romansie z modelką. Giroud przeprosił wtedy swoją rodzinę i klub, zapowiadając walkę o odzyskanie ich zaufania. Dzisiaj mają z żoną już czwórkę dzieci. Radamel Falcao Kolumbijski piłkarz często demonstruje publicznie swoje przywiązanie do wiary. W jednym z wywiadów powiedział: "Staram się żyć zgodnie ze Słowem Bożym i zamieniać je w czyn we wszystkich aspektach życia. Jesteśmy istotami duchowymi i duszę także musimy karmić. Modlę się przed meczami, czytam Biblię i rozmawiam z Bogiem. Jestem mu bardzo wdzięczny za to, że robię to, co lubię" ("Przegląd Sportowy"). Alisson Becker Bramkarz reprezentacji Brazylii i Liverpoolu należy do wspólnoty zielonoświątkowej. W basenie należącym do Alissona przyjęli chrzest jego kolega z drużyny Roberto Firmino oraz żona zawodnika Manchesteru United, Freda. W Liverpoolu zyskał ksywkę "The Holy Goalie" ("Święty bramkarz"), a puchar za zwycięstwo w Lidze Mistrzów w 2019 r. wznosił w koszulce z napisem "† = ❤".